Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt IV Ka 642/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 października 2014 roku.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący :

SSO Ewa Rusin

Protokolant :

Agnieszka Kaczmarek

po rozpoznaniu dnia 21 października 2014 roku

sprawy P. B.

s. M. i D. z domu W., ur. (...) we W.

obwinionego z art. 86 § 1 k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

z dnia 26 czerwca 2014 roku, sygnatura akt II W 130/14

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania

Sygn.akt IV Ka 642/ 14

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Kłodzku wyrokiem z dnia 26 czerwca 2014r. sygn. akt II W 130 /14 :

I.  obwinionego P. B. uznał za winnego tego, że w dniu 18 stycznia 2014 r około godziny 17,15 w miejscowości G. powiatu (...) na drodze nr (...) kierując pojazdem marki V. (...) o numerach rejestracyjnych (...) nie zachował należytej ostrożności w trakcie wykonywania manewru wymijania w wyniku czego uderzył w pojazd marki C. (...) o numerach rejestracyjnych (...) , który zatrzymał się celem umożliwienia przejazdu pojazdowi jadącemu z naprzeciwka , czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym to jest o czyn z art. 86 § 1 kw w zw z art. 23 ust 1 pkt 1 Ustawy prawo o ruchu drogowym, to jest wykroczenia z art. 86§1 kw i za to na podstawie art. 86§1 kw wymierzył karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) złotych;

II.  zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa 515,46 złotych zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wymierzył mu opłatę 30 złotych.

Z wyrokiem tym w całości nie pogodził się obwiniony, wnosząc apelację tzw. własną.

Apelujący zaskarżonemu wyrokowi zarzucił oparcie o błędne ustalenia faktyczne, mające wpływ na jego treść przez uznanie sprawstwa i zawinienia obwinionego, podczas gdy:

- przedmiotowa kolizja nastąpiła w innym miejscu, niż twierdzi kierująca C.,

- oba pojazdy w trakcie kolizji były w ruchu,

- skutkiem kolizji są niewielkie uszkodzenia jego pojazdu zaś uszkodzenia samochodu C. mogły być wynikiem innej, wcześniejszej kolizji,

- mąż kierującej C. wprowadził go w błąd co do wezwania policji, którą odwołał a następnie kierująca C. odmówiła spisania oświadczenia z kolizji

- opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego jest błędna.

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do jej ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje;

Apelacja okazała się skuteczna, zwłaszcza jej wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do jej ponownego rozpoznania.

Poczynione w wyroku ustalenia faktyczne i ich ocena prawna wzbudzają słuszne zastrzeżenia, skoro mimo istotnych rozbieżności w relacjach uczestników kolizji Sąd I instancji tych rozbieżności nie wyjaśnił, a w pisemnych motywach w ogóle nie dokonał oceny żadnego z dowodów osobowych, zaś zdanie o uznaniu opinii biegłego za pełną i jasną jest niewiele znaczącym. Tak nierzetelny sposób procedowania jest sprzeczny z treścią art. 7 i 424 § 1 kpk i czyni zaskarżony wyrok błędnym.

Nie dostrzegł Sąd Rejonowy i w konsekwencji nie analizował, że zeznania R. C. i B. C. różnią się ze sobą odnośnie położenia kolizyjnego pojazdu C., R. C. zeznał „całe auto stało na wysokości murka…równolegle do niego… przody się wyminęły, przody się otarły …część auta żony stała na poboczu a część kołami na drodze” k. 26v., zaś B. C. „ auto (tj. obwinionego – przyp. SO) widziałam na 10 metrów przed, … zatrzymałam auto poza zatoczką … za końcem murku… auto ( tj. obwinionego – przyp. SO) zobaczyłam już jak minęłam zatoczkę” k. 26, „ ja zjechałam na pobocze, podczas manewru wymijania mnie ten pojazd zahaczył swoim tyłem…” k. 2

Wedle ustaleń Sądu w chwili kolizji pojazd marki C. stał na wysokości murku, zatem sprzecznie do wersji kierującej C.. To ustalenie pozostaje w całkowitej sprzeczności także do wyjaśnień obwinionego ( pojazdy były w ruchu, kolizja w połowie murku) oraz udokumentowanego fotograficznie śladu kół pojazdu obwinionego na jego prawym poboczu drogi ( k. 22) i zeznań w tym zakresie świadka M. D. k. 26 akt. Dowody przeciwne ustaleniom sądu pozostały poza polem rozważań biegłego S. C., co wprost wynika z jego opinii. Tymczasem, chociażby zważywszy tylko na szerokość jezdni na wysokości murków oporowych tj. 370 cm, sumę szerokości obu pojazdów 3,48 m i uwzględniając ślady kół pojazdu obwinionego na jego prawym poboczu, oczywistym jest wniosek, że do kolizji nie mogło dojść w okolicznościach ustalonych przez Sąd Rejonowy.

Tak więc przy ponownym rozpoznaniu sprawy rzeczą Sądu I instancji będzie dokonanie oceny wiarygodności relacji uczestników zdarzenia i świadka M. D., odniesienie się do śladów kół samochodu obwinionego pozostawionych na prawym poboczu, co pozwoli na jednoznaczne ustalenie prawidłowości przedkolizyjnego poruszania się obu kierujących ( skoro przed przepustem z kierunku jazdy C. znajduje się zatoczka), wzajemnego położenia obu pojazdów w chwili kolizji, ich umiejscowienie do murków oporowych przepustu, a następnie ustalenie, czy przyczyną kolizji było złamanie przez obwinionego zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jeśli tak, to jakich.

Z przytoczonych względów sąd odwoławczy orzekł jak w wyroku.