Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 382/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

21 październik 2014r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział V Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Iwona Nowak

Protokolant: sekretarz sądowy Paweł Oleszczuk

po rozpoznaniu w dniu 14 października 2014 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa: Zakład (...) sp. z o.o. w N.

przeciwko: A. R. i W. R. (1)

o zapłatę

  Zasądza od pozwanych A. R. i W. R. (2) solidarnie

na rzecz powoda Zakład (...) sp.z o .o. w N. kwotę 13.920,68 / trzynaście tysięcy dziewięćset dwadzieścia złotych sześćdziesiąt osiem groszy/ z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty

  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę złotych 3.114 / trzy tysiące sto czternaście złotych/ tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę złotych 2.417 tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

SSR Iwona Nowak

Sygn. akt V GC 382/14

UZASADNIENIE

Powód Zakład (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wniósł o zasądzenie od pozwanych A. R. i W. R. (1) kwoty 13.920,68 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2014 roku i kosztami procesu.

W uzasadnieniu powód podniósł ,że jest właścicielem tartaku. Przedsiębiorstwo powoda dokonuje m.in. przecierania kłód , na sutek czego pozyskuje surowiec drzewny w postaci tarcicy , krawędziaków , trociny i zrębków drewna. Wyżej wymienione surowce były sprzedawane osobom trzecim.

Pozwani w drodze telefonicznej zamawiali krawędziaki lub tarcicę .Po przygotowaniu zamówionego asortymentu w powodowej spółce wystawiany był dokument wysyłkowy w postaci specyfikacji. Przedmiotowy dokument potwierdzał ilość surowca drzewnego , jaki zostaje dostarczony jego nabywcom. Specyfikacja była wystawiana w trzech jednobrzmiących egzemplarzach . Za powoda głównie taki dokument wystawiała pracownica H. B. .Zamówiony asortyment dostarczany był przez pracownika powoda.

Po dostarczeniu drewna i wydaniu jednego egzemplarza , druga specyfikacji –podpisana wracała do powoda. Na podstawie specyfikacji wystawiana była faktura VAT na dostarczony towar.

W niniejszym postępowaniu powód dochodzi od pozwanych zapłaty należności wynikającej z faktury nr (...) .Faktura ta jest fakturą uzupełniającą fakturę (...).

Powód podkreśla ,że w dniu 8 sierpnia 2013 roku w powodowej spółce rozpoczęto przygotowania zamówionego w drodze telefonicznej asortymentu surowca drzewnego dla pozwanych. W tym samym czasie pracownica powoda przygotowała trzy egzemplarze specyfikacji nr (...) , w której wymieniono asortyment drzewny, jaki został załadowana na naczepę powoda.

Przedmiotowy dokument potwierdził ,że na naczepę załadowano;

10,312 m3 tarcicy obrzynanej iglastej długiej kl 3-50 X200 ,

10,784 m3 tarcicy obrzynanej iglastej długiej kl.3-40X 200 ,

1,155m3 krawędziaków 210 kl2,

4,224 m3 krawędziaków 200 kl 2 ,

0,945m3 tarcicy dębowej 50 nieobrzynanej klasy 1 ,

1,089 m3 tarcicy dębowej nieobrzynanej klasy 2,

1,103 m 3 tarcicy dębowej nieobrzynanej klasy 3 ,

1,062 m3 tarcicy dębowej 25 nieobrzynanej klasy 1,

1,022 m3 tarcicy dębowej 25 nieobrzynanej klasy 2.

W dniu 9 sierpnia 2013 roku do pozwanych został wysłany transport zgodnie z zamówieniem. W imieniu powoda do pozwanych towar dostarczył pracownik – A. S.. Pracownik powoda wręczył pozwanym specyfikację i dokonał rozładunku .Pozwani nie wnieśli w dniu odbioru jakichkolwiek zastrzeżeń. Po powrocie pracownik powoda przekazał specyfikacje dla E. D. – członka zarządu , który to faktycznie w tym czasie kierował zakładem powodów.

Ostatecznie w dniu 14 sierpnia 2013 roku E. D. nie zwrócił specyfikacji dla księgowości . Wydał natomiast polecenie służbowe , żeby została wystawiona nowa specyfikacja. Pracownica powoda wykonała polecenie i w dniu 14 sierpnia 2013 roku wystawiła nową specyfikację nr (...) , z której to wynikało że pozwanym dostarczono inną ilość drewna.

/ dowód w aktach - specyfikacja numer (...) z dnia 14 sierpnia 2013 roku – k -10 /

Specyfikacja ta została dostarczona do księgowości i na jej podstawie została wystawiona faktura VAT nr (...). Faktura ta została doręczona dla pozwanych i przez nich opłacona.

Zarówno w specyfikacji jak i fakturze pominięto część dostarczonego asortymentu.

W siedzibie powoda udało się odnaleźć wcześniejszą specyfikację nr (...) . Również oświadczenia pracowników powodowej spółki pozwoliły na ustalenie jaka ilość drewna była dostarczona dla pozwanych w dniu 9 sierpnia 2013 roku. W związku z powyższym powód wystawił nową fakturę na pominiętą a dostarczoną ilość drewna w dniu 9 sierpnia 2013 roku tj fakturę nr (...) na kwotę 13.920,68 złotych

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa.

Zakwestionowali specyfikację nr (...) , a w szczególności podpis osoby odbierającej Pozwani zaprzeczają aby zamówili towar oraz otrzymali specyfikację (...).

Jednakże pozwani przyznali ,że zamówili więcej towaru niż to wynika z faktury (...).

Jednakże towar dostarczony w dniu 9 sierpnia 2013 roku okazał się częściowo wadliwy. Produkt był zawilgocony co dyskwalifikowało go do dalszej obróbki. Pozwani skontaktowali się z członkiem zarządu E. D. , który to oświadczył pozwanym ,że powód odbierze wadliwy towar na swój koszt. Do chwili dokonania powyższych ustaleń , nie została wystawiona faktura VAT. Dlatego zdaniem pozwanych nie było potrzeby dokonywania korekty faktury. Pozwani nie byli w stanie od razu stwierdzić jakości dostarczonego drewna , albowiem drewno przychodzi w paczkach

Pozwani podkreślają, że taki sposób reklamowania towaru był praktykowany wcześniej tj zgłaszali zastrzeżenia co do jakości towaru dla członka zarządu E. D.. Następnie powód na własny koszt odbierał reklamowany towar i wtedy przychodziła faktura odpowiadająca swym zakresem towarowi nie zareklamowanemu.

W związku z powyższym pozwani kwestionują fakt nabycia towarów określonych fakturą VAT nr (...) . Powód nie udowodnił aby towar został wydany dla pozwanego i przez niego odebrany. Dodatkowo pozwani kwestionują prawdziwość specyfikacji (...).

Sąd ustalił, co następuje:

Między stronami doszło do zawarcia ustnej umowy na dostarczenie przez powoda jego transportem dla pozwanego drewna w postaci tarcicy. Powód na tę okoliczność wystawił specyfikację w 3 egzemplarzach

/ dowód w aktach - specyfikacja nr (...) z dnia 8 sierpnia 2013 roku - k- 7 /

W specyfikacji podano ilość i rodzaje tarcicy jaka miała być dostarczona dla pozwanego . Łączna ilość tarcicy wyniosła 31,696 metrów sześciennych.

Zeznająca w sprawie H. S. –pracownica powoda

/ dowód w aktach zeznania świadka - karta 64-65/

oświadczyła ,że nie jest już obecnie pracownikiem powoda . Była pomiarową i dokonywała pomiaru tarcicy. Świadek nie wie czy drewno było prawidłowo sezonowane u powoda. .Według niej procedura w firmie powoda wyglądała w taki sposób ,że na placu trzymane były kloce drewna. Jeżeli ktoś zamawiał drewno ,to drewno szło do suszarni. Jeżeli suszarnia była wolna to drzewo było wkładane natychmiast. Suszenie trwało około tygodnia. Specyfikacja wysyłkowa sporządzana była z chwilą załadunku tarcicy na pojazd.

Świadek H. S. nie sporządziła specyfikacji nr (...) , albowiem w tym czasie była na urlopie. Jej zdaniem specyfikacja została ze strony powoda podpisana przez jej współpracownicę A. H.. Wyjaśnia ,że specyfikacja została sporządzona w dniu 8 sierpnia 2013 roku , bo wysyłka tarcicy nastąpiła z rana 9 sierpnia 2013 roku.

W czasie jej pracy u powoda nie słyszała o żadnej reklamacji . Twierdzi ,że jak by przyszło pismo z reklamacją od klienta , to wtedy byłaby kontrola reklamacji bez względu czy reklamacja była ilościowa czy jakościowa. Gdyby towar był wadliwy to powód zabrałby go na swój własny koszt , transportem powoda.

Twierdzi ,że nie przyszedł ,żaden zwrot tarcicy od pozwanych. Gdyby był taki zwrot , wiedziała by o tym , bo musiałaby go obmierzyć , i musiałby zrobić to również kierownik. Kierownik musiałby sporządzić dokument magazyn przyjął . Nie widziała takiego dokumentu w tej sprawie. Jej zdaniem strony długo współpracowały ze sobą. Pozwani zamawiali po 30 metrów sześciennych i to wszystko mieściło się na jednej naczepie. Nie jest możliwe aby powód dostarczył pozwanemu 70 % zawilgoconego drewna. Powód nie ładował sinego drewna.

Oświadcza ,że otrzymała od reprezentującego powoda E. D. polecenie wystawienia specyfikacji numer (...) po kilku dniach

Nie pamięta czy w miesiącu sierpniu były wystawiane jakieś specyfikacje dla pozwanych.

Wcześniej zmieniała specyfikacji. Robiła to na polecenie powoda E. D..

Stanowczo twierdzi ,że gdyby były zwroty towaru to wiedziałaby o tym. Według niej nigdy nie było zwrotu towaru od pozwanych. Z tego co pamięta to jedynie firma (...) złożyła reklamację, która to została rozpoznana.

Inny świadek A. S.

/ dowód w aktach - zeznania świadka k -67/

twierdzi że asortyment ten został załadowany na naczepę powoda. Był obecny przy załadunku i na pewno zostało załadowane ponad 30 metrów sześciennych tarcicy.

W dniu 9 sierpnia 2013 roku otrzymał od pracownicy powoda specyfikację dla do pozwanych . Był u pozwanych o 7 rano. Odbioru towaru dokonał osobiście jeden z pozwanych A. R.. Towar został obmierzony i zdjęty z naczepy. Pozwany A. R. podpisał specyfikację .Nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń. Świadek oświadcza ,że materiał przechowywany jest u pozwanych pod plandekami. Jest to o tyle niebezpieczne , że pod plandeki może podcięć woda i drewno na drugi dzień jest już mokre. Świadek nigdy nie widział ,żadnej reklamacji od pozwanych.

Świadek twierdzi ,że specyfikacja ,którą dostarczył do pozwanych to na pewno specyfikacji numer (...) , albowiem na tę specyfikację wylała mu się kawa. Po powrocie do powoda ,drugi egzemplarz specyfikacji włożył do szafki do której to zwyczajowo wkładało się specyfikacje.

Na okoliczność ilości tarcicy wysłanej do pozwanych wypowiedział się były pracownik powoda .

/ dowód w aktach - zeznania świadka - k 66/

Świadek R. Z. zeznał ,że był pracownikiem powoda do 9 sierpnia 2013 roku .Był kierownikiem składu tarcicy i dbał o przygotowanie tarcicy do wysyłki , nadzorował prace pracowników. Przy niewielkich ilościach sam dokonywał pomiaru . Przy większych ilościach brał do pomocy innych pracowników. Jego pomiarową była z reguły H. S..

Twierdzi ,że jeżeli szef powód - E. D. przyjmował zamówienie w formie ustnej , to na naradzie dyktował co pracownicy mają wyprodukować. Jakość kłód była dyktowana przez powoda E. D. . Towar był skwalifikowany i poddany obróbce . Na pewno świadek dokonał pomiaru drewna wysłanego dla pozwanych . Twierdzi ,że było to około 30 metrów sześciennych . Zdaniem świadka specyfikacja jest wystawiana w dniu wysłania , lub poprzedniego dnia , jeżeli kierowca musi wyjechać wcześnie rano. Słyszał ,że zmieniano specyfikacje . nie zna powodu zmian. Z tego co pamięta to była zgłoszona tylko jedna reklamacja od firmy (...).. Reklamacja zgłoszona musi być rozpoznana. O tym jakie będzie rozstrzygnięcie decydował powód– E. D. .

Świadek podkreśla ,że jego zdaniem ¾ wadliwego ładunku jest niedopuszczalne i nie mogło sią to zdarzyć.

Również świadek K. M.

/ dowód w aktach – zeznanie świadka k67-68 /

potwierdza ,że towar wysyłany był dobrej jakości.

W niniejszej sprawie zeznawali dwaj członkowie zarządu powoda tj E. D. i M. S..

Powód M. S.

/ dowód w aktach zeznania k69-70 /

oświadczył ,że z drugim powodem współpracował od kilku lat. To E. D. zajmował się bieżącymi sprawami spółki .Zajmował się sprawami związanymi z zamówieniami , jakością dostarczonego towaru , odbiorami i reklamacjami. Powód M. S. rzadko bywał w firmie. Zajmował się sprawami strategicznymi dla firmy jak rozwój zakładu . Nie pobierał wynagrodzenia z firmy . Nie był na terenie zakładu w czasie przyjmowania zamówienia , jego realizacji dla pozwanych. Nic mu nie wiadomo na temat reklamacji zarówno ilościowych jak i jakościowych. Jego zdaniem doszło do kradzieży dokonanej przez drugiego członka zarządu E. D. .

Powód oświadcza ,że w 2013 roku odkrył proceder w firmie polegający na nieewidencjonowaniu sprzedaży tarcicy.

Polegało to na tym ,że wystawione były specyfikacji określające ilość i jakość produktu wysyłanego dla określonego odbiorcy. Towar jechał zgodnie z pierwotną specyfikacją . Dla wybiórczych firm na polecenie E. D. w miejsce pierwotnej specyfikacji była wystawiana wtórna , która to była dopinana do faktury. Następnie faktura była wysyłana do odbiorcy .

Zatem podstawą do wystawienia faktury była druga specyfikacja , zmieniona i wystawiona. Wynika z tego ,że pierwotna specyfikacji nigdy nie była podstawą do wystawienia faktury.

Zdaniem powoda M. S. rozliczenie reszty pieniędzy z tytułu dostarczonego drewna , wynikające z różnicy pomiędzy specyfikacją pierwotną a kolejną następowało niezgodnie z przepisami. Powód M. S. zgłosił doniesienie o popełnieniu przestępstwa.

Po przejęciu zakładu w dniu 12 listopada 2013 roku powód zaczął wystawiać faktury uzupełniające. Było to związane z obowiązkiem odprowadzenia podatku VAT od dokonanych czynności.

Jego zdaniem jedyna i prawdziwa jest specyfikacja nr (...) z dnia 8 sierpnia 2013 roku wskazująca ilość dostarczonego towaru dla pozwanych.

Podkreśla ,że specyfikacja numer (...) nie ma podpisu osoby odbierającej towar. Do obowiązków kierowcy należy przywiezienie specyfikacji podpisanej , albowiem jest to jedyny dowód potwierdzający fakt dostarczenia towaru do miejsca przeznaczenia. W innej sytuacji tj braku podpisu na specyfikacji mógłby spowodować ,że byłby podciągnięty do odpowiedzialności finansowej , gdyby odbiorca towaru nie otrzymał .

W związku z powyższym i w oparciu o odnalezioną specyfikację nr (...) powód wystawił kolejną fakturę na brakującą ilość drewna dostarczonego dla pozwanych w dniu 9 sierpnia 2013 roku ,a która to ilość nie została uwzględniona w specyfikacji nr (...) i wystawionej na jej podstawie fakturze nr (...) roku.

/ dowód w aktach faktura VAT 2268/3/2013 – z dnia 23 grudnia 2013 roku – k-11/ Drugi z powodów E. D. zeznał ,że

/ dowód w aktach – zeznania powoda k-70/

przyjął ustną reklamacje od pozwanych na towar dostarczony w dniu 9 sierpnia 2013 roku .

Ten towar , jak twierdzi wrócił do zakładu . Nie pamięta kto go przywiózł i kiedy. Nie pamięta czy została wysłana faktura na zwrot towaru.

Pamięta ,że towar był przywieziony popołudniu , kiedy to nie było pracowników. Nie sporządził protokołu zwrotu towaru. Pozwany A. R. zgłaszał zastrzeżenie co do jakości towaru .

Wcześniej pozwany też składał reklamacje na mniejsze ilości . Nie pamięta od kiedy są dokonywane małe zwroty . Towar był zwracany samochodami, które zawsze gdzieś powracały .był to tzw transport okazyjny.

W niniejszej sytuacji powód E. D. oświadcza ,że faktura została wystawiona po kilku dniach , już po poprawieniu specyfikacji. Twierdzi ,że pozwani zgłosili reklamację do świadka Z. , a następnie do niego.

W niniejszej sprawie w imieniu pozwanych zeznawał A. R.

/ dowód w aktach – zeznania pozwanego k-70-71/

Podkreślił ,że z powodem współpracowali przeszło 20 lat. Zdarzały się sytuacje ,że towar nie był dobrej jakości . Było to rzadko. Pozwany nie zgłaszał reklamacji tylko uwagi dla kierownika zakładu (...).

W dniu 9 sierpnia 2013 roku pozwani otrzymali ponad 30 metrów sześciennych tarcicy. Pozwani złożyli reklamacje dla powoda tj E. D..

Pozwany nie posiada żadnego dokumentu potwierdzającego wydanie reklamowanego towaru z powrotem dla powoda. Uznał ,że około 20 metrów sześciennych jest wadliwych. Nie pamięta jaki samochód , jaki kierowca zabrał towar. Nie posiada dokumentu potwierdzającego przyjęcie towaru do przewozu.

Pozwani w swojej odpowiedzi na pozew zakwestionowali prawdziwość dokumentu – specyfikacji numer (...). Pozwani oświadczają ,że nikt w firmie pozwanego nie podpisał się pod wspomnianym powyżej dokumencie.

Pozwani zaprzeczają aby zamówili oraz otrzymali towar objęty specyfikacją nr (...)

/ dowód w aktach - odpowiedź na pozew - k-34-35/

Jednakże przyznają ,że otrzymali pierwotnie większą ilość towaru niż ta która widniej na fakturze VAT (...)

/ dowód w aktach –faktura VAT (...) – k-8/

Z uwagi na fakt ,że znaczna ilość tego towaru była wadliwa , zgłosili reklamację.

W związku z tym ,że do czasu dokonania powyższych uzgodnień nie została wystawiona przez powoda faktura VAT , pozwani uzgodnili ,że faktura będzie wystawiona na tę ilość towaru , która była dobrej jakości.

W odpowiedzi na pozew pozwani podnieśli ,że wcześniejsze korekty faktur były dokonywane w analogiczny sposób , z tym ,że powoda reprezentował pracownik powoda R. Z. tj zakład powoda na swój koszt odbierał zareklamowany towar i przychodziła faktura odpowiadająca swym zakresem towarowi nie zareklamowanemu.

Zdaniem pozwanego , pracownik powoda A. S. oświadczył nieprawdę , albowiem pozwany nie dokonywał odbioru jakościowego w jego obecności.

Pełnomocnik pozwanych cofnął wniosek w przedmiocie przesłuchania świadków zgłoszonych pismem z dnia 18 sierpnia 2013 roku / dowód w aktach k 86 i karta 105/

Jego zdaniem powód domagając się kwoty 13.920,68 złotych nie udowodnił ani ilości ani wysokości dostarczonego produktu. Do pisma załącza oświadczenie trzech pracowników pozwanych na okoliczność wadliwości dostarczonego w dniu 9 sierpnia 2013 roku asortymentu od powoda.

/ dowód w aktach oświadczenia z dnia 4 sierpnia 2014 roku -k – 91/

Sąd ponownie przesłuchał strony po odebraniu przyrzeczenia.

Powód M. S. potwierdza swoje zeznania w całości i dodatkowo wyjaśnia , że

/dowód w aktach k-100-102/

mając pierwotną specyfikację wystąpił do nabywców wystawiając im faktury uzupełniające.

Dotychczasowa praktyka wskazywała ,że mając pierwotną specyfikację ,która to jest podstawą do wystawienia faktury i mając wtórną specyfikację to w oparciu o tą drugą wystawiano fakturę.

Powód wystawił faktury tak jak miały wyglądać na podstawie pierwotnej- pierwszej specyfikacji. Na wszystkich pierwotnych specyfikacjach jest podpis odbierającego , natomiast na wtórnych brak jest podpisu odbierającego.

Powód potwierdza ,że wysłał tylko faktury , albowiem nie było żadnych zwrotów i nie ma dowodu na przyjęcie towaru z powrotem przez powoda.

Pracownicy powoda potwierdzili ,że nie było zwrotów. Jak twierdzi powód pozwani po poprzedniej rozprawie zgłosili się do niego i chcieli uregulować całą należność .

Podkreśla ,że jego wspólnik E. D. działa na szkodę powoda i pomaga pozwanym

Nie powinno być dwóch specyfikacji na ten sam asortyment.

Pozwani nie przedłożyli żadnego dowodu na zwrot towaru .

Powód podkreśla ,że jedyny dokument potwierdzający reklamacje towaru jest w posiadaniu powoda i dotyczy reklamacji złożonej przez firmę (...).

Drugi z powodów E. D.

/ dowód w aktach k102-104/

oświadczył ,że drugi wspólnik jest z nim w konflikcie.

Pozwani chcieli zwrócić cały towar dostarczony w dniu 9 sierpnia 2013 roku .

Powód był sam w zakładzie.

Nie wie kto przywiózł drewno.

Nie był to samochód powoda , bo w tym, czasie był zajęty .

Nie pamięta kto zajął się wyładunkiem drewna w ilości 20 metrów sześciennych.

Powód podkreśla ,że pracownicy wybierali czasami gorszy towar. W związku z powyższym były problemy z pozwanymi.

Powód podkreślił ,że transport zwróconego drewna z siedziby pozwanego do powoda miał charakter okazjonalny. Osoba ta nie otrzymała wynagrodzenia. Nie wie kto to był.

Ponownie przesłuchany pozwany A. R. potwierdza swoje dotychczasowe zeznania .

/dowód w aktach k-104-106/.

Potwierdza ,że pozwani otrzymali ilość towaru wynikającą ze specyfikacji . Nie posiada jednakże dokumentu na potwierdzenie wysłanego towaru zwrotnie dla powoda. Towar nie był w firmie pozwanego ewidencjonowany . następnego dnia pozwany zgłosił w formie ustnej reklamację na blisko 20 metrów sześciennych tarcicy.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle poczynionych w sprawie ustaleń roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie.

Strony współpracowały przez kila lat.

Między powodami w firmie powoda doszło do konfliktu. Zdaniem M. S. ,drugi powód E. D. związany z codzienna pracą firmy powodowej tj prowadzeniem tartaku , dopuścił się działania na szkodę firmy.

Zdaniem Sądu konflikt wewnętrzny w firmie powodowej o którym wzmiankuje pełnomocnik pozwanych i powód nie ma znaczenia w niniejszej sprawie.

Sprawa dotyczy sprzedaży tarcicy a w szczególności ustalenia ,ile tarcicy zostało dostarczone dla pozwanych , ile było zwrócone i w jaki sposób.

Bezspornym jest ,że w dniu 9 sierpnia 2013 roku pozwani otrzymali około 30 metrów sześciennych tarcicy . Potwierdzają to pracownicy powoda dokonujący załadunku towaru ,jak i sam kierowca , który to towar dostarczył dla pozwanych. Potwierdza to sam pozwany.

W tym zakresie sąd dał wiarę zeznaniom kierowcy powoda a nie pozwanemu, który to zakwestionował podpis na specyfikacji numer (...) , a równocześnie przyznał ,że otrzymał około 30 metrów sześciennych tarcicy.

Pozwany oświadczył ,że zamówił ilość tarcicy zgodnie ze specyfikacją numer (...) ,która to została wystawiona w dniu 14 sierpnia 2013 roku. Tj około 9 metrów sześciennych tarcicy. Zatem 4 dni później niż otrzymał tarcicę a 6 dni później niż złożył zamówienie telefoniczne.

Reklamację co do jakości otrzymanego towaru złożył w dniu 10 sierpnia 2014 roku . była to reklamacja telefoniczna. Powód E. D. również to potwierdził w swoich zeznaniach.

Sąd uznał ,że z w swoich zeznaniach pozwany mówił nieprawdę.

Skoro pozwani zamówili około 9 metrów sześciennych tarcicy i następnie przyjęli w swojej siedzibie przeszło 30 metrów sześciennych , a faktura została wystawiona na około 9 metrów sześciennych i fakturę tę pozwani opłacili bez żadnych zastrzeżeń to oznacza to ,że pozwany nie mógł zgłosić żadnej reklamacji jakościowej .

Pozwany mógł i winien był zwrócić tym samym transportem nie zamówiony towar w ilości około 20 metrów sześciennych. Pomiędzy ilością przeszło 30 metrów sześciennych a około 9 metrami sześciennymi zamówionej według pozwanych tarcicy jest tak duża różnica ,że dla osób ,które z reguły zamawiały 30 metrów sześciennych łatwo było dostrzec nadwyżkę w dostarczonym towarze . Pozwany jednak tego nie uczynił. Pozwany nie poinformował kierowcy –przedstawiciela powoda o tym ,że dostarczono mu za dużo o 20 metrów sześciennych tarcicy. Pozwanym w świetle powyższego nie przysługiwała żadna reklamacji

Zdaniem Sądu ta kwestia była wystarczająco wyjaśniona.

Pozwani zamówili ilość towaru opisanego pierwotną specyfikacją numer (...). Kluczowe w tym zakresie jest zeznanie świadka kierowcy , który pamiętał ,że specyfikacje oblał kawą. Nawet kwestionowanie podpisu przez pozwanego w niniejszej sprawie nie ma znaczenia. Pozwani przyjęli towar w ilości 30 metrów sześciennych.

Pozwani ani powód E. D. nie przedstawili żadnego dowodu na okoliczność zwróconego drewna w ilość 20 metrów sześciennych tarcicy dla powoda.

Nie są w stanie opisać , kto i kiedy dokonał załadunku , kto dokonał transportu , kto i kiedy dokonał rozładunku. Zarówno powód jak i pozwany to podmioty gospodarcze profesjonalnie zajmujące się obróbką drewna i znane są im obowiązki ewidencjonowania towaru znajdującego się w ich siedzibach. Jak wynika z oświadczeń ani pozwani ani powód nie wprowadzili tych ilości do stanów magazynowych.

Zdaniem Sądu powołanie się szczególnie przez powoda na tzw transport okazjonalny bez wskazania kto i kiedy i jakim środkiem transportu był w stanie zabrać 20 metrów sześciennych tarcicy powoduje ,że sąd w tej kwestii nie dał wiary zeznaniom powoda E. D. , na którym to spoczywał obowiązek wpisania do ewidencji zwróconego towaru jak i pozwanym .Pozwani nie przedstawili ,żadnego dowodu wydania tarcicy. Dodatkowo obciążającym powoda E. D. jest fakt ,że kazał on załadować dla pozwanych przeszło 30 metrów sześciennych tarcicy co pozostaje w sprzeczności z oświadczeniem jednego z pozwanych , który to oświadczył ,że zamówienie opiewało jedynie 9.5 metra sześciennego wynikającego ze specyfikacji numer (...).

Sąd dał wiarę powodowi M. S.. Zdaniem Sądu pozwani zamówili i otrzymali tarcicę zgodnie ze specyfikację (...) tj w ilości przeszło 30 metrów sześciennych. Specyfikacja ta nie została zniszczona przez powoda jako nie aktualna.

To ,że w imieniu powoda E. D. nakazał wydać nową specyfikację , która to stanowiła podstawę do wystawienia faktury numer (...) nie oznacza ,rzeczywistej ilości otrzymanego drewna przez pozwanych.

Zdaniem Sądu powód E. D. współpracował w tym zakresie razem z pozwanymi a brakująca zapłata za 20 metrów sześciennych nie została dokonana jak i pozwani nigdy nie zwrócili tarcicy dla powoda. W swoim własnym interesie powinni byli zadbać aby otrzymali potwierdzenie zwrotu towaru . Samo potwierdzenie przez powoda E. D. nie jest żadnym dowodem z uwagi na fakt ,że jego zeznaniom nie można było dać wiary w zakresie nie tylko dotyczącym zwrotu towaru – 22 metrów sześciennych tarcicy tzw darmowym transportem okazyjnym. Powód E. D., ,potwierdził że specyfikacja numer (...) wydana 14 sierpnia 2013 roku dotyczyła ilości zamówionej tarcicy , zatem nie potrafił wyjaśnić po co wysłał 30 metrów sześciennych tarcicy.

Ponadto sąd nie dał wiary oświadczeniu pisemnemu pracowników pozwanych ,które to zostało podpisane rok po zdarzeniu .

W związku z powyższym Sąd w oparciu o art. 535 kc uznał ,że pozwani winni są zapłacić za dostarczony cały asortyment wynikający ze specyfikacji a dochodzony przez powoda fakturą (...) roku i dlatego orzekł jak w sentencji wyroku .

O odsetkach sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. .

O kosztach orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Powód poniósł koszty pełnomocnika (2.400 zł) zgodnie z § 6 pkt. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. 2013, poz. 490), opłatę skarbową (17 zł), opłatę od pozwu (697zł), co daje w sumie kwotę 3.114 zł. Skoro zatem powód wygrał niniejszy proces w całości, to należy się mu pełny zwrot kosztów, o czym orzeczono w pkt. II wyroku.

SSR Iwona Nowak