Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 718/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Paweł Rygiel

Sędziowie:

SSA Barbara Górzanowska (spr.)

SSA Hanna Nowicka de Poraj

Protokolant:

st.sekr.sądowy Beata Lech

po rozpoznaniu w dniu 11 września 2013 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko (...) ((...)) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Gospodarczego w Krakowie

z dnia 21 lutego 2013 r. sygn. akt IX GC 557/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 1.800 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 września 2013r.

Strona powodowa (...) spółka z o.o. w W. domagała się zasądzenia od strony pozwanej (...) ((...)) spółka z o.o. kwoty 27.221,41 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa, tytułem zwrotu tzw. „opłat półkowych” pobieranych przez pozwanego za przyjęcie towaru do sprzedaży w okresie od 18 lipca 2008r. do 14 września 2009r., co stanowiło czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Strona pozwana (...) (...)) sp. z o.o. wniosła o oddalenie powództwa zaprzeczając by powódka zapłaciła jej kwoty których zwrotu obecnie się domaga oraz zarzucając nieudowodnienie swojego roszczenia. Strona pozwana zaprzeczyła aby pobierała od pozwanej opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży, oświadczyła natomiast, iż w ramach współpracy stron świadczyła na rzecz strony powodowej różne usługi: elektronicznej wymiany danych ( (...)), przeprowadzenia akcji promocyjnej, a także korzystała z upustu w formie bonusu od obrotów.

Do podniesionych w odpowiedzi na pozew, otrzymanej w dniu 16 października 2012 r., zarzutów strona powodowa odniosła się w piśmie procesowym nadanym 7 grudnia 2012r. (karta 182). W piśmie tym pełnomocnik strony powodowej powoływał się na kłopoty ze zdrowiem trwające od początku listopada 2012 r. i pobyt w szpitalu od 4 grudnia 2012 r. Strona powodowa podtrzymała dotychczasowe twierdzenia i zarzuty, podniosła, że nie przedłożyła umowy bowiem nie otrzymała jej od pozwanego, podobnie jak nie otrzymała warunków handlowych sprzedaży. Zarzuciła, że pozwany nie przedstawił żadnych dowodów wykonania na jej rzecz usług. Wnosiła o przesłuchanie świadka M. K. na okoliczność rozliczeń między stronami, zaakceptowania tzw. opłat półkowych przed przyjęciem towarów powódki na półki pozwanej oraz regulowania faktur w formie potrącenia.

Wyrokiem z dnia 21 lutego 2013 r. Sąd Okręgowy w Krakowie, IX Wydział Gospodarczy powództwo oddalił i zasądził od strony powodowej (...) sp. z o.o. w W. na rzecz strony pozwanej (...) ((...) Spółki z ograniczona odpowiedzialnością w K. kwotę 2 417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Uzasadniając rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy wskazał, że strona powodowa poprzestała na twierdzeniu, że sprzedawała swój towar przez sieć sprzedażową pozwanej, natomiast nie przedstawiła bliżej ani treści stosunków stron, ani tekstu umowy stron, nie udokumentowała swej działalności żadnym dowodem, a kopie wydruków zgłoszone przy pozwie, a następnie złożone w części ponownie, nie pochodzą od powódki i nie dokumentują jej operacji finansowych. Sąd podkreślił, że strona powodowa nie przedstawiła dowodów świadczących, że sprzedawała towar pozwanej, a w szczególności jakoby należała się jej cena, którą miał skompensować pozwany, a który przeczy tym okolicznościom. Brak tekstu umowy (umów stron) uniemożliwił Sądowi ustalenie na jakich zasadach powódka „sprzedawała swój towar poprzez sieć sprzedażową” pozwanej. Sąd pierwszej instancji dalej podał, że pozwany przyznał, iż pozostawał ze stroną powodową w stałych stosunkach gospodarczych na podstawie umów handlowych. Załączniki do umów określały m.in. upusty cenowe udzielane przez powódkę na rzecz pozwanej, usługi promocyjne i elektronicznej wymiany danych świadczonej przez pozwanego na rzecz strony powodowej. Wobec braku zaprzeczenia przez powódkę twierdzeniom pozwanej z odpowiedzi na pozew, Sąd Okręgowy przyjął, iż strony zawarły w umowach i załącznikach regulacje dotyczące upustów cenowych udzielanych przez stronę powodową na rzecz pozwanego, usługi promocyjne i elektronicznej wymiany danych świadczonej przez pozwanego na rzecz powódki. Powódka nie wskazała z jakiego tytułu miały zostać pobrane poszczególne opłaty – składowe żądania. To strona pozwana wskazała, iż w realizacji umowy stron, z tytułu bonusu obrotów pojawiła się należność pozwanej na kwotę 12.908,88zł, z tytułu akcji promocyjnej 12.200zł, zaś z tytułu usługi elektronicznej wymiany danych 2.112,53zł. Pozwana przedstawiła dowody z dokumentów świadczące o wykonaniu zarówno usługi promocyjnej (gazetka-oferta handlowa od 5.02 do 11.02.2009r), zgodnie z zamówieniem nr (...)., jak i usługi elektronicznej wymiany danych udokumentowanej w raportach z realizacji usługi.

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, iż powodowa Spółka podtrzymując zarzuty pobierania niedozwolonych opłat w rozumieniu art. 15.ust 1 pkt 4 u.z.n.k., poprzestała na ogólnikowym podaniu dalszych okoliczności faktycznych, a mających świadczyć o takim ich charakterze. Przyznał rację powódce, iż Sąd może dopuścić dowody z urzędu, ale zauważył, że Sąd nie zastąpi strony w podawaniu niezbędnych okoliczności faktycznych, dotyczących stosunków łączących strony, z których powódka wywodzi żądanie. Prowadzenie dowodów musi poprzedzić wskazanie przez stronę istotnych, spornych okoliczności faktycznych, które wymagają dowodu. Sąd stwierdził, że był zobligowany do pominięcia dowodu z zeznań świadka M. K. jako zgłoszonego z rażącym uchybieniem art. 479 12 § 1kpc, nadto zgłoszonego na okoliczności kompensat. Sama ta okoliczność nie rozwiązuje problemu braku twierdzeń powoda co do węzła obligacyjnego w ramach którego miało dojść do kompensat i pobrania opłat.

W przedstawionych okolicznościach Sąd nie znalazł podstaw, do uwzględnienia żądania pozwu gdyż strona powodowa oparła je na ogólnikowym twierdzeniu, jakoby pobrane przez pozwaną w drodze kompensaty (potrącenia) opłaty były opłatami nienależnymi, za przyjęcie towaru do sprzedaży w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., podczas gdy pozwany temu zaprzeczył wskazując, iż była to marża, dopuszczalny prawnie element ceny, oraz wynagrodzenie za świadczone usługi, a znajdujące oparcie w umowie stron, zawartej po negocjacjach. Zdaniem Sądu strona powodowa przyjęła bierną postawę wobec odpowiedzi na pozew, nie powołując konkretnych okoliczności faktycznych i nie oferując dowodów na poparcie twierdzeń pomimo obowiązku z art. 6 k.c. Twierdzenia i dowody z pisma z daty 5.12.2012r. nie mogły być uwzględnione z uwagi na art. 479 12 § 1 k.p.c., obowiązujący z uwagi na datę wytoczenia powództwa.

Zdaniem Sądu Okręgowego nie można dochodzonej kwoty uznać za wynikającą z czynu nieuczciwej konkurencji. Jest okolicznością powszechnie znaną, iż istotnym czynnikiem ceny sprzedaży jest ilość sprzedanego towaru. Na cenę jednostkową towaru wpływ ma ilość sprzedanego towaru, zgodnie z zasadą, iż im więcej towaru nabywca kupi, tym korzystniejszą cenę jednostkową sprzedawca zaoferuje. W niniejszej sprawie zbyt towaru powyżej pewnej ilości sprawiał, iż cena jednostkowa sprzedanych towarów ulegała w istocie obniżce właśnie o wartość upustu. Strony nazwały to bonus za osiągnięcie określonego poziomu sprzedaży. Sąd nie znalazł uzasadniana w twierdzeniach pozwu i materiale dowodowym, iż istniał ukryty pretekst dla pobrania przedmiotowych opłat. W ocenie Sądu istnieją natomiast podstawy do ustalenia, że była to marża handlowa oraz wynagrodzenie za usługi. Sąd Okręgowy prezentował stanowisko, iż nie można domniemywać, że pobranie każdej należności oznaczonej jako bonus za osiągnięcie obrotu, usługa promocyjna czy (...) a znajdującej oparcie w umowie ze stroną pozwaną – jest czynem nieuczciwej konkurencji. Sąd powołał się na motywy wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie I ACa 943/10 w sprawie przeciwko tej samej stronie pozwanej, gdzie Sąd Apelacyjny dostrzegając zależność ceny od ilości sprzedanego towaru wskazał na potrzebę badania, czy mamy do czynienia z marżą, czy też z jej pozorem, w celu ukrycia niedozwolonej opłaty. W niniejszej sprawie powódka nie wskazała, na okoliczności ukrywania niedozwolonych opłat pod pozorem marży, czy wynagrodzenia. Z tego powodu Sąd powództwo oddalił. Według Sądu Okręgowego zagadnienia kompensat nie da się ocenić, przy braku jakichkolwiek dowodów wskazujących na treść umowy stron w ramach której miało do potrąceń czy też kompensat dochodzić, a powódka nie wykazała tych okoliczności.

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, na podstawie art. 98 k.p.c.

Wyrok Sądu Okręgowego w całości zaskarżyła strona powodowa (...) spółka z o.o. w W., która wnosiła o jego uchylenie i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu orzeczeniu strona powodowa zarzuciła:

-nie wyjaśnienie istoty sprawy;

-sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie;

-naruszenie prawa procesowego, tj. art. 230 k.p.c.;

-naruszenie prawa procesowego, tj. art. 227 k.p.c. w związku z 232 k.p.c.;

-naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. ;

-naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 k.c.;

Nadto strona powodowa wnosiła o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego za obie instancje.

Uzasadniając zarzuty strona powodowa podniosła, że w piśmie z dnia 5 grudnia 2012 r., pełnomocnik powódki usprawiedliwił niezłożenie pisma w terminie, wskazując na swój pobyt w szpitalu i poprzedzające go zwolnienia lekarskie oraz załączając zwolnienia lekarskie, jak i zaświadczenie o pobycie w szpitalu. Pomimo pominięcia treści wymienionego pisma Sąd pierwszej instancji powołuje się na wskazane w tym piśmie dowody m.in. stwierdzając, że potrącenia i kompensaty to była marża a więc dopuszczalny prawnie element ceny, oraz wynagrodzenie za świadczone, bliżej niesprecyzowane usługi. Zarzut nie wyjaśnienia istoty sprawy apelująca uzasadniała tym, iż Sąd I instancji całkowicie sprzecznie z prawem i zasadami handlowymi przyjął, iż potrąceniom w ramach należności powódki za sprzedane towary podlegała marża, która znajduje swoje potwierdzenie w umowie stron zawartej po negocjacjach, chociaż Sąd nie znał treści tej umowy, gdyż nie zobowiązał pozwanej do przedłożenia do akt uzgodnionych warunków handlowych, natomiast w oparciu o własne wyobrażenie, bez znajomości treści tej umowy, stwierdził, że potrąceniom podlegała marża i wynagrodzenie za świadczone usługi. Skarżąca wskazała, że marżą jest rzeczywiście elementem ceny, przy czym marżę realizuje strona sprzedająca towar, a więc powodowa spółka, gdyż marża to po prostu procentowy udział w cenie przeznaczony na koszty utrzymania przedsiębiorstwa i realizację zysku. Zupełnie sprzecznym z zasadami handlowymi byłoby udzielenie generalnego pozwolenia do potrącania własnej marży, która była należna powódce, chociażby na pokrycie działalności jej przedsiębiorstwa. Strona pozwana zarzuciła brak podstaw do ustalenia, że pobrane przez pozwanego kwoty stanowiły marżę handlową oraz wynagrodzenie za usługi. Naruszenie art. 230 k.p.c. skarżąca upatrywała w tym, że Sąd I instancji zarzuca, iż powódka poprzestała na twierdzeniu, że sprzedawała swój towar przez sieć pozwanego, nie dokumentując tego żadnymi dowodami, podczas gdy .pozwany przyznał, iż przyjmował towar od strony powodowej i towar ten sprzedawał w swojej sieci handlowej. Podtrzymała zarzut, iż między stronami nie została zawarta żadna umowa w formie pisemnej, natomiast przedstawiciel powodowej Spółki podpisał jeden egzemplarz warunków handlowych, który był przechowywany w dokumentacji prowadzonej przez pozwaną, czemu pozwany nie zaprzeczył. Naruszenie dyspozycji art. 227 k.p.c. w związku z 232 k.p.c. w ocenie strony skarżącej polega na tym, iż Sąd nie zażądał od pozwanego dostarczenia ogólnych warunków współpracy, natomiast uznał potrącenia dokonywane przez pozwanego za legalne i udokumentowane odwołując się do umowy stron zawartej po negocjacjach. Naruszenie art. 6 k.c. polega na tym, iż pozwany nie udowodnił jakiego rodzaju usługi świadczył na rzecz powódki oraz czy usługi te zostały wykonane, a przede wszystkim czy zostały przyjęte jako prawidłowo zrealizowane przez powodową spółkę.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej nie znajduje uzasadnionych podstaw.

W szczególności nietrafne są zarzuty naruszenia prawa procesowego w sytuacji, gdy Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował art. 479 12§ 1 k.p.c. a skarżąca w tym zakresie uchybienia nie podnosi. Przepis ten, obowiązujący do 2 maja 2012 r., przewidywał system prekluzji procesowej, polegający na nałożeniu na strony ciężaru przedstawienia sądowi wszystkich znanych im faktów, dowodów i zarzutów w określonym ustawowo terminie, pod rygorem utraty możliwości późniejszego ich przytaczania lub powoływania. Do rygorów systemu prekluzyjnego należy również wymaganie, ażeby strony dokonały tych przytoczeń, chociażby nawet w formie ewentualnej, tylko na wypadek, gdyby twierdzenia zaprezentowane w pierwszej kolejności okazały się nieskuteczne lub nie zostały uwzględnione przez sąd. Prekluzja dotyczy wszystkich spóźnionych czynności, bez względu na znaczenie spóźnionych twierdzeń, zarzutów i dowodów dla rozstrzygnięcia sprawy. Wyjątek stanowi sytuacja, w której możliwość albo potrzeba przedstawienia okoliczności faktycznych, zarzutów i wniosków dowodowych wynikła później (np. uchwała SN z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP 115/03 - OSNCP 2005, nr 5, poz. 77). Taka sytuacja nie wystąpiła jednak w niniejszej sprawie. Podkreślenia wymaga, iż strona powodowa sama przyznała w piśmie procesowym z dnia 5 grudnia 2012 r., iż odpis odpowiedzi pozwanego na pozew otrzymała w dniu 15 października 2012. Równocześnie powoływała się na chorobę pełnomocnika trwającą od połowy listopada 2012 r., jakkolwiek w żaden sposób jej nie wykazała za ten okres. Zważywszy, że dalsze twierdzenia i dowody na ich poparcie powinny być powołane w terminie dwutygodniowym od dnia, w którym powołanie ich stało się możliwe, strona powodowa powinna była je powołać do końca października 2012 r., a zatem przed powstaniem przeszkody. W tej sytuacji pominięcie podnoszonych w piśmie z dnia 5 grudnia 20912 r. twierdzeń i zarzutów oraz wnioskowanych dowodów, było uzasadnione.

Nie można zatem przyjąć, by nieprzeprowadzenie przez Sąd pierwszej instancji dowodów wnioskowanych w piśmie procesowym z dnia 5 grudnia 2012 r. stanowiło uchybienie art. 227 w zw. z art. 232 k.p.c. Gromadzenie materiału procesowego należy do stron procesu i winno być przez nie realizowane w ich własnym interesie. Jeżeli strona pozostanie bierna, to musi się liczyć w ujemnymi konsekwencjami, np. oddaleniem powództwa. W niniejszej sprawie wykazanie treści umowy, jaka strony łączyła należało do strony powodowe, która mogła to uczynić różnymi środkami dowodowymi. Jeśli powodowa Spółka nie dysponowała dokumentem umowy zawartej na piśmie, z powodu jej niezawarcia w tej formie lub dlatego, iż jej, jak twierdził, nie otrzymała od pozwanego lub też ją utraciła, to mogła te okoliczności dowodzić dowodami osobowymi z zeznań świadków lub stron. W świetle powołanego wyżej art. 479 12§ 1 k.p.c. strona powodowa obowiązana była to jednak uczynić już w pozwie. Jej wniosek o zobowiązanie do przedłożenia dokumentu umowy pozwanego, był zatem spóźniony. Ponadto nawet w apelacji strona powodowa podtrzymała zarzut, że między stronami nie została zawarta żadna umowa w formie pisemnej, natomiast przedstawiciel powodowej Spółki podpisał jeden egzemplarz warunków handlowych. Nie wiadomo zatem o jaki dokument stronie powodowej chodziło. Nadto należy podkreślić, że instytucja ciężaru dowodu z art. 6 k.c. w znaczeniu materialnym, obiektywnym, oznacza, iż strony mają przedstawiać tylko te fakty i dowody, z których wywodzą korzystne dla siebie skutki prawne. Na sądzie rozpoznającym sprawę nie spoczywa powinność zarządzania dochodzeń mających na celu uzupełnienie i wyjaśnienie twierdzeń stron oraz poszukiwanie dowodów na ich udowodnienie. Do sądu nie należy też przeprowadzanie z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (wyrok SN: z dnia 11 lipca 2001 r., V CKN 406/00, Lex nr 52321; wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2000 r., IV CKN 22/00, Lex nr 52438).

Nie jest także trafny zarzut strony powodowej o naruszeniu art. 230 k.p.c. i nieuwzględnienie przez Sąd pierwszej instancji, że pozwany przyznał, iż przyjmował towar od strony powodowej i towar ten sprzedawał w swojej sieci handlowej. Okoliczność, że strona powodowa sprzedawała towar pozwanemu nie była kwestionowana. Sporne były jedynie warunki, na jakich to następowało, a tych strona powodowa nie wykazała. Według twierdzeń strony powodowej zawartych w pozwie, pozwany przy każdym przyjęciu towarów od strony powodowej obciążał ją tzw. „opłatą półkową” wystawiając równocześnie faktury obligujące do zapłaty tych kwot, jako opłat za umieszczenie towarów na półkach pozwanego. Strona powodowa identyfikowała postępowanie pozwanego jako czyn z art. 15 ust. 1 pkt 4) ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Jednakże aby można było mówić o wymienionym czynie nieuczciwej konkurencji, konieczne jest zaistnienie dwóch elementów: utrudnianie przedsiębiorcy dostępu do rynku oraz nieuczciwy charakter takiego utrudnienia. Utrudnienie dostępu do rynku może polegać na pobieraniu innych niż marża handlowa opłat, jednak ma to miejsce tylko wówczas gdy odbiorca narzuca dostawcy takie opłaty bez negocjacji i bez spełnienia przez niego świadczeń wzajemnych, gdyż w takim wypadku nie można mówić o ekwiwalentności świadczeń. Zgodnie bowiem z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Opłaty za przyjęcie do sprzedaży mogą być realizowane bądź jako opłaty z tytułu możliwości nawiązania współpracy handlowej z przedsiębiorcą, w tym za umieszczenie towaru w sklepach przedsiębiorcy lub za jego wyeksponowanie, nazywane „opłatami półkowymi”, lub jako „premie od obrotu”, różnego rodzaju upusty, opłaty z tytułu usług, które mają być świadczone przez przedsiębiorcę na rzecz dostawcy. Strona powodowa twierdziła w pozwie, że pozwany pobierał od niej tzw. „opłaty półkowe”, jednakże nie przedstawiła na to żadnych dowodów. Z samych załączonych do pozwu wydruków komputerowych taka okoliczność nie wynikała. Z kolei pozwany twierdził, że w ramach łączących strony stosunków handlowych świadczył na rzecz powodowej Spółki różna usługi, takie jak elektronicznej wymiany danych i przeprowadzenie akcji promocyjnej, zamówionej przez stronę powodową. Ponadto pozwany uzyskiwał upusty cenowe po osiągnięciu określonej skali obrotów. Słusznie Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że nie można domniemywać, by pobranie każdej należności oznaczonej jako bonus za osiągnięcie obrotu, usługa promocyjna czy (...) była czynem nieuczciwej konkurencji. W każdym przypadku zachodzi potrzeba badania, czy mamy do czynienia z marżą, czy też z jej pozorem, w celu ukrycia niedozwolonej opłaty. Pozwany w odpowiedzi na pozew wskazał, jakie stosunki strony łączyły i z jakich tytułów uzyskiwał od strony powodowej świadczenia. Strona powodowa tych twierdzeń, popartych dowodami z dokumentów, nie podważyła ani ich nie kwestionowała. Stanowisko Sądu Okręgowego, iż brak jest w materiale dowodowym podstaw do przyjęcia by pozwany pobierał tzw. „opłaty półkowe” za przyjęcie od strony powodowej towarów do sprzedaży, nie sposób w oparciu o argumenty przytoczone w apelacji zakwestionować.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Apelacyjny oddalił apelację strony powodowej jako bezpodstawną, na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono stosownie do wyniku sporu, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i § 6 pkt 5) w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U nr 163 poz. 1349 z późn. zm.).

Ref. sprawy

SSO G. Mazur