Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 7/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 listopada 2014 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący – SSO Przemysław Majkowski

Protokolant staż. Mateusz Olejniczak

po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2014 r. w Sieradzu

na rozprawie sprawy

z powództwa R. K. (1)

przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w S.

o zadośćuczynienie i zaniechanie naruszeń

oddala powództwo

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 14 listopada 2013 roku (data wpływu do Sądu) powód R. K. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w S. kwoty 130 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, iż w czasie odbywania kary pozbawienia wolności u pozwanego w okresie od 25 września 2013 roku do dnia wniesienia powództwa nie miał zapewnionych odpowiednich warunków izolacji, co wpłynęło na naruszenie jego dóbr osobistych. W szczególności podniósł, iż osadzony był w celi, w której powierzchnia na jednego skazanego wynosiła mniej niż 3 m 2 oraz brakowało odpowiedniego sprzętu kwaterunkowego, który umożliwiłby między innymi właściwe warunki higieny, dostateczny dopływ świeżego powietrza i odpowiednią wentylację. Wskazał przy tym, że w celi nie było ciepłej wody i były nieszczelne okna, panowało robactwo, (pozew- k.2-7)

W odpowiedzi na pozew pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w S.- wnosił o oddalenie powództwa podnosząc, że powód miał zapewnione ustawowe warunki odbywania kary pozbawienia wolności w tym nie przebywał w celach przeludnionych (powierzchnia poniżej 3 m 2 na osobę). Miał przy tym przydzielony standardowy sprzęt kwaterunkowy, zapewniający mu osobne miejsce do spania i jedzenia, osobne miejsce do przechowywania żywności, i rzeczy osobistych oraz miał możliwość dbania o czystość, i higienę osobistą. Cele mieszkalne wyposażone były w podstawowe instalacje techniczne, a ich stan podlegał kontroli i ewentualnym naprawom i remontom, (odpowiedź na pozew- k. 48-49).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Powód R. K. (1) odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w S. od dnia 25 września 2013 roku do 18 lutego 2014 roku, kiedy to został przeniesiony do Aresztu Śledczego w Ł.. W czasie osadzenia u pozwanego powód był zakwaterowany w celach pawilonu (...) – o nr (...) i powierzchni 13,90m ( 2), nr 53 o powierzchni 13,30 m ( 2) oraz numer (...) o powierzchni 27,10 m ( 2), (dowód: informacja o pobytach i orzeczeniach – k. 51-63).

W czasie gdy powód był osadzony w Zakładzie Karnym w S.wszystkie cele były wyposażone w standardowy sprzęt kwaterunkowy zapewniający każdemu osadzonemu osobne miejsce do spania i jedzenia oraz przechowywania żywności i rzeczy osobistych. W roku 2014 te cele były w całości wyremontowane. Kącik sanitarny był wydzielony płytami paździerzowymi, na profilach stalowych, z drzwiami. Natomiast każda cela miała oświetlenie jarzeniowe, centralne ogrzewanie, instalacje wodno-kanalizacyjna i wentylacyjną, podlegającą okresowej kontroli. W każdej znajdował się stół i odpowiednia ilość taboretów. Łóżka w celach były koszarowe z możliwością ich piętrowania. Światła jarzeniowe, które były w celach były dopuszczone do użytkowania w pomieszczeniach wewnętrznych przez ludzi, typu biura, mieszkania itd. Po ogłoszeniu ciszy nocnej oświetlenie w celach jest gaszone przez funkcjonariuszy. W okresie objętym pozwem była i jest możliwość w celi grzania wody przy pomocy urządzeń elektrycznych - czajnik lub grzałka po uprzednim otrzymaniu zgody przez osadzonego na posiadanie takiego urządzenia. W celach pojawiała się wilgoć, ale wynikało to z postawy osadzonych, którzy nie wietrzą cel i piorą ubrania. Instalacja CO była wykonywana już po zbudowaniu ZK, który jest sprzed I Wojny Światowej. Ona była zrobiona w latach 60-tych i projektowana w zakresie grzejników do wielkości cel. Co miesiąc były wydawane środki do higieny osobistej oraz do mycia naczyń i toalety. Zakład pierze pościel, ręczniki i ścierki i co tydzień wydaję świeże ścierki do naczyń. Dotyczy to też ręczników. Pościel zmieniana jest co dwa tygodnie na wypraną. Koce dla ZK są przywożone z zakupów centralnych dla całej Polski. Koc otrzymuje osadzony w momencie przyjęcia do ZK i go ma przez okres odbywania kary, nie dłużej jednak niż 5 lat. Od połowy września 2013 roku w tym pawilonie była już ciepła bieżąca woda w celach. Sprzęt był systematycznie poddawany przeglądom oraz na bieżąco konserwowany lub w razie potrzeby naprawiany. Skazani zawsze mogli zgłosić przełożonym przypadki wymagające w tym zakresie natychmiastowej interwencji. Skazani mieli możliwość kąpieli w łaźni raz w tygodniu, a od sierpnia 2014 roku dwa razy w tygodniu. Każda z cel posiadała dostęp do światła dziennego i oświetlenie elektryczne. Cele były wyposażone w koce, materace, grzejniki. W Zakładzie Karnym w S.przeprowadzane są sukcesywnie remonty poszczególnych oddziałów mieszkalnych, w miarę potrzeb i zgodnie z harmonogramem prac remontowych. W razie wystąpienia w celach mieszkalnych szkodliwych owadów prowadzone są lokalnie działania dezynsekcyjne poprzez wydawanie pułapek feromonowych, a w razie potrzeby przez zewnętrzną firmę dezynsekcyjną. W Zakładzie Karnym w S.osadzeni mogą się zapisywać do lekarza i wtedy do tych lekarzy są doprowadzani lub lekarz przyjmuje konkretnie na ich pawilonie. Wydawanie leków jest regulowane odrębnymi przepisami. Potrzebna w tej sprawie jest decyzja lekarza lub pielęgniarki, na każdym pawilonie jest ambulatorium,

(dowód: zeznania świadka T. R. – k. 117v-118).

W okresie objętym pozwem w ZK w S. nie było przeludnienia. W jednostkowych przypadkach, kiedy mogło się zdarzyć osadzenie konkretnej osoby w warunkach przekroczenia norm, ta osoba oraz inne w tej celi otrzymywały odrębną decyzje Dyrektora Zakładu na piśmie o tym, że nastąpiło umieszczenie w warunkach przeludnienia. Dyrektor wydaje decyzje, w której wyjaśnia przyczyny takiego osadzenia.

(dowód: zeznania świadka J. N. – k. 117-117v).

Powód miał możliwość korzystania z zajęć oświatowo-kulturalnych organizowanych codziennie w świetlicy oddziałowej i świetlicy centralnej oraz z zajęć sportowo-rekreacyjnych, przy korzystnych warunkach atmosferycznych, organizowanych na wewnętrznych placach sportowych. W pawilonie (...), w którym powód był osadzony była możliwość korzystania z zajęć kulturalnych i oświatowych. Te zajęcia były na centralnej świetlicy dla całego ZK oraz na świetlicy tylko dla pawilonu (...). W świetlicy oddziałowej osadzeni korzystając z zajęć zgodnie z grafikiem sporządzanym przez wychowawcę w oparciu o zgłoszenia od skazanych. Powód mógł także korzystać z księgozbioru biblioteki zakładowej, w tym ze zbiorów przepisów prawnych, telewizji kablowej i posiadanego w celi sprzętu audio-wideo; radiowęzeł zakładowy był w trakcie remontu z powodu zdewastowania przez osadzonych.

(dowód: zeznania świadka J. N. – k. 117-117v).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane dowody w tym w szczególności na podstawie zeznań T. R. – zastępcy kierownika działu kwatermistrzowskiego ZK w S. oraz J. N.-– kierownika działu penitencjarnego ZK w S..

Sąd oddalił wnioski dowodowe w zakresie ustalenia danych osobowych dyrektora, kierownika ewidencji, kwatermistrza, kierownika laboratorium, wychowawcy, a następnie przesłuchania tych osób, albowiem okoliczności sprawy zostały już dostatecznie wyjaśnione na podstawie przestawionych przez stronę pozwaną dokumentów w postaci kart historii rozmieszczenia oraz zeznań świadków J. N. i T. R., a zatem prowadzenie dowodów wnioskowanych przez powoda okazało się zbędne i zmierzało jedynie do przedłużania postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu w całości.

Zgodnie z treścią art. 417 k.c. za szkody wyrządzone przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa.

Z mocy art. 417 2 k.c. Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność, jeżeli przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej została wyrządzona szkoda na osobie. W takiej sytuacji poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego jej naprawienia oraz zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne wskazują, że wymagają tego względy słuszności. Niezbędną przesłanką dla zaistnienia odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanych na podstawie tegoż przepisu jest wystąpienie szkody na osobie oraz wykazanie związku przyczynowo-adekwatnego miedzy zaistniałą szkodą o działaniami podejmowanymi przez Skarb Państwa. Brak zaistnienia którejkolwiek z tych przesłanek wyłącza możliwość ustalenia odpowiedzialności pozwanego.

W pierwszym rzędzie wskazać należy, że to na powodzie, jako dochodzącym ochrony prawnej spoczywał ciężar dowodu, że jego dobra osobiste zostały naruszone przez działania pozwanego Skarbu Państwa, czego powód w ocenie Sądu nie uczynił. Powód w pozwie zawarł tylko ogólnikowe twierdzenia dotyczące nieodpowiednich warunków bytowych, które jego zdaniem prowadziły do naruszenia dóbr osobistych. Twierdzenia te nie znalazły jednak potwierdzenia w zebranych dowodach. Powód nie wskazał ponadto na żadne konkretne przejawy nieludzkiego, niegodziwego traktowania jego samego, a także nie wykazał bezprawności działania funkcjonariuszy strony pozwanej oraz szkody polegającej na negatywnych konsekwencjach dla jego zdrowia. Nie wykazał zatem okoliczności, które miałyby doprowadzić do naruszenia dóbr osobistych powoda i ostatecznie stanowiłyby podstawę zasądzenia świadczenia pieniężnego, a niewątpliwie to na powodzie, jako osobie, która wywodzi skutki prawne z faktów przez siebie podanych, spoczywał ciężar udowodnienia tych okoliczności (art. 6 k.c.). W tym miejscu wskazać należy, że na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego rzeczą Sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Stanowisko takie zawarł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 roku (I CKU 45/96, opubl. OSNC z 1997, z. 6-7, poz. 76).

Przede wszystkim powód nie udowodnił, iż w czasie odbywani kary pozbawienia wolności u pozwanego przebywał w przeludnionych celach. Powód nie przedłożył bowiem decyzji wydanych na podstawie art. 110§2a-2c k.k.w. oraz innych dokumentów potwierdzających fakt przeludnienia. Poprzestając nawet na samych twierdzeniach powoda zawartych w pozwie nie można wywnioskować, ażeby norma powierzchniowa przewidziana na jednego osadzonego wynosząca co najmniej 3 m ( 2) została przekroczona. W okresie objętym pozwem powód był zakwaterowany w celach pawilonu (...) – o nr (...) i powierzchni 13,90m ( 2), nr 53 o powierzchni 13,30 m ( 2) oraz numer (...) o powierzchni 27,10 m ( 2). A zatem powód nie był osadzony w warunkach przeludnienia celi. Ponadto w tym okresie co jest faktem znanym Sądowi z urzędu, zjawisko przeludnienia w pozwanej jednostce nie występowało.

Ocenę warunków bytowych i sanitarnych Sąd dokonał w kontekście obowiązujących norm prawnych, które regulują funkcjonowanie zakładów karnych, a które to normy zdaniem Sądu nie zostały tutaj przekroczone. Oceniając materiał dowodowy zaproponowany przez stronę powodową stwierdzić należy, iż powód w sprawie niniejszej nie zaoferował jakiegokolwiek dowodu, który potwierdzałby jego zarzuty zawarte w pozwie, a które odnosiłyby się do okresu odbywania przez niego kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w S.. Wprawdzie z załączonego do akt sprawy Raportu Krajowego Mechanizmu Prewencji z wizytacji w Zakładzie Karnym w S. z dnia 16 grudnia 2011 roku wynika, iż w pawilonie A pozwanego konieczna jest poprawa warunków bytowych, jednakże powód nie wykazał, aby przebywał w celach pawilonu A, w których to niezachowane były odpowiednie standardy. Stwierdzenie zaś w Raporcie Mechanizmu Prewencji, iż w niektórych pawilonach panują złe warunki bytowe, samo w sobie nie uzasadnia przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za naruszenie dóbr osobistych powoda. Powód winien był bowiem wykazać w jakich swoich odczuciach, ewentualnie konkretnie przewidzianych dobrach osobistych został dotknięty zachowaniem sprawcy i na czym polegało naruszenie jego sfery przeżyć, nie każdy bowiem przypadek osadzenia w celi o obniżonym standardzie, stanowi naruszenie dobra osobistego skazanego. Zatem nawet gdyby przyjąć, iż powód przebywał w pewnym okresie w celi o złych warunkach bytowych, to zdaniem Sądu nie jest to wystarczające do uznania, iż doszło do naruszenia jego godności czy prawa do prywatności. Zatem nie może on domagać się skutecznej ochrony w oparciu o art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. i żądania zadośćuczynienia. Powód poza bardzo ogólnikowymi twierdzeniami na temat stopnia naruszenia jego dóbr osobistych przez pozwanego nie powołał ani konkretnych okoliczności ani konkretnych dowodów na fakty mogące stanowić przesłankę do szczegółowych ustaleń w przedmiocie skutków umieszczenia go w celach o obniżonym standardzie, konkretnego wpływu tegoż osadzenia na jego psychikę, samopoczucie, osobowość. Przeprowadzone w sprawie dowody nie dostarczyły danych pozwalających dookreślić czy powód faktycznie był osadzony w takich celach i czy w związku z tym rzeczywiście przeżywał stres, cierpienia, napięcie głębsze i bardziej dolegliwe, niż związane z samym faktem izolacji od środowiska zewnętrznego i odbywaniem kary.

Wobec powyższego uzasadnionym jest stwierdzenie, że powód ani nie powołał się, ani nie wykazał, iż jego dobra osobiste zostały naruszone działaniami, które można by uznać ze indywidualnie skierowaną przeciwko niemu represję ze strony pozwanego. Powód w pozwie opisał sytuacje, które w takim samym stopniu dotyczyły innych osadzonych. Nadto z materiału dowodowego zebranego w sprawie w postaci zeznań T. R. wynika, że cele w których przebywał powód wyposażone były w podstawowy sprzęt kwaterunkowy w odpowiedniej ilości, tj. w łóżka do spania oddzielne dla każdego osadzonego, szafki, taborety i stoły. Osadzeni otrzymywali co miesiąc środki higieniczne i środki czystości. W celach przy tym wydzielone były kąciki sanitarne. Odnosząc się w tej kwestii do zarzutów powoda, to wskazać należy, że przepisy prawa budowlanego dotyczące wymogów w zakresie ubikacji (drzwi, ustępów, wysokości pomieszczenia) nie stosuje się do budowli zakładów karnych i aresztów śledczych. Stanowi o tym § 89 ust. 1, w związku z § 75, § 79 ust. 1, § 82 i § 83 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690, z późn. zm.). Sprawę tę reguluje przepis § 28 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. Nr 152, poz. 1493) stanowiący, że „cela mieszkalna winna być wyposażona w łóżko dla każdego skazanego, odpowiednią do liczby skazanych ilość stołów, szafek i taboretów oraz środków do utrzymania czystości w celi. Niezbędne urządzenia sanitarne sytuuje się w sposób zapewniający ich niekrępujące używanie". Przepis ten nie wyznacza żadnych konkretnych norm w tym zakresie. Tym samym każdą zabudowę kącika sanitarnego zapewniającą nieskrępowane korzystanie z niego uznać należy za spełniającą stosowne wymagania. „Niekrępujące użytkowanie urządzeń sanitarnych" oznacza bowiem, że podczas korzystania z nich nie mają być widoczne intymne części ciała. Zabudowanie kącika przepierzeniem zapewnia to w zupełności. Dodać należy, że toalety te nie mogą być w pełni zabudowane i zamykane masywnymi drzwiami celem zapobiegania próbom samobójczym i przemocy pomiędzy samymi osadzonymi. Jednocześnie podnieść należy, iż w orzecznictwie powszechnie akceptowany jest pogląd, że ewentualne całkowite nie zabudowanie kącików sanitarnych wynika z wymogów bezpieczeństwa więźniów (m.in. wyrok SA w Łodzi z dnia 13 maja 2009 r., sygn. I ACa 234/09 - niepubl.). Również Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 5 sierpnia 2010 r., sygn. I ACa 508/10 - niepubl., wskazał, iż: „Jedynie częściowe odgrodzenie od reszty celi kącika sanitarnego wynika z konieczności zapewnienia warunków bezpieczeństwa (obserwacja skazanych). Ujemne doznania skazanych wynikające z konieczności obcowania z toaletą znajdującą się w celi, która ponadto nie zapewnia całkowitej intymności winny zatem ustąpić przed nadrzędną wartością jaką jest bezpieczeństwo zdrowia i życia człowieka." Należy mieć przy tym na uwadze także okoliczność, że w załączniku nr 3, tabeli 2, rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz.U. Nr 186, poz. 1820) określone zostały normy wyposażenia w sprzęt kwaterunkowy cel mieszkalnych bez węzła sanitarnego. Przepis ten pośrednio wskazuje, że istnieje możliwość braku węzła sanitarnego w celi mieszkalnej, a na potrzeby fizjologiczne wymagane jest w celi wiaderko. Podnieść należy również, że jeszcze nie tak dawno - w całej Europie - standardem toalety był przenośny baniak umieszczony w rogu celi, wynoszony przez dyżurnych więźniów zwanych kalifaktorami, standardem był również brak wody bieżącej w celach opalanych zimą przez samych więźniów za pomocą piecy kaflowych. Jak widać od tego czasu, za cenę dużych wyrzeczeń społeczeństwa, warunki socjalne panujące w jednostkach penitencjarnych znacznie się poprawiły. Osadzeni mają w chwili obecnej w celach bieżącą wodę, zabudowane kąciki sanitarne najczęściej wraz z estetycznymi sedesami i wentylacją. Zapewnia im się rozrywki kulturalne, zajęcia sportowe, mają w celach telewizory, gry multimedialne, bogate księgozbiory w bibliotekach itd. Nie oznacza to jednak, że toalety w celach ani same cele mają przypominać standardem pensjonaty wczasowe, zwłaszcza w sytuacji, kiedy znaczna część polskiego społeczeństwa w dalszym ciągu pozbawiona jest dostępu do bieżącej wody nie mówiąc już o innych podstawowych urządzeniach sanitarnych jak toaleta, łazienka czy też centralne ogrzewanie.

Z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika również, że w celach, w których przebywał powód od września 2013 roku była ciepła bieżąca woda nadto R. K. (2) miał możliwość korzystania z kąpieli w łaźni raz razy w tygodniu co było zgodne z obowiązującym wówczas § 30 ust. 3 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 roku w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz.U. 2003, poz. 152, nr 1493), z którego wynikało, że skazany korzysta co najmniej raz w tygodniu z ciepłej kąpieli, natomiast kąpiel skazanego chorego odbywa się według wskazań lekarza. W niniejszej sprawie powyższa norma została zachowana, a więc nie doszło do naruszenia prawa w tym zakresie.

Wprawdzie jak wynika z Raportu Krajowego Mechanizmu Prewencji wizytacji przeprowadzonej u powoda, w niektórych celach sprzęt kwaterunkowy jest stary i zniszczony, ze ścian odpada tynk, widoczne są ślady zagrzybienia i wilgoci. Jednakże - w ocenie Sądu - sama ta okoliczność, nie może przemawiać za przyjęciem, że w związku z powyższym doszło do naruszenia godności powoda. Wskazać też w tym miejscu należy na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 roku (IV CSK 473/11), zgodnie z treścią którego nie narusza godności skazanego przebywanie przez okres 3 miesięcy w celi zagrzybionej, wymagającej remontu i nie odpowiadającej standardom estetycznym i użytkowym, wynikające z ogólnej trudnej sytuacji materialnej zakładu karnego, obejmującej wiele osób odbywających karę pozbawienia wolności. Tymczasem żądanie pozwu w przedmiotowej sprawie obejmuje jedynie okres od 25 września do 14 listopada 2013 roku, a więc niespełna trzy miesiące.

Odnosząc się zaś do zarzutu zawilgocenia cel, wskazać należy, że jest faktem powszechnie znanym, że nielegalne kąpiele jakie w celach urządzają osadzeni przy pomocy miednic plastikowych do prania ręcznego (Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 17.10.2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych, Z.. Nr 3, tab. 1 miednice plastikowe do prania ręcznego wydaje się 1 na 4 osadzonych) są główną przyczyną zawilgocenia i zagrzybienia cel, co z kolei prowokuje ich do składnia pozwów o umieszczaniu ich w złych warunkach bytowych. Jak wynika z zeznań T. R. kierownika działu kwatermistrzowskiego pozwanego cele podlegają regularnym remontom.

W tym miejscu wskazać należy, iż przy rozpoznawaniu przedmiotowej sprawy nie można abstrahować od realiów społeczno - gospodarczych panujących w Polsce. Zdaniem Sądu chociażby sytuacja służby zdrowia, osób hospitalizowanych, czy dzieci przebywających w palcówkach opiekuńczo - wychowawczych jest często pod względem bytowym dużo gorsza niż więźniów, którzy przecież znaleźli się w tym, a nie innym miejscu na skutek popełniania przestępstw. Podobnie sytuacja lokalowa wielu rodzin w Polsce, zajmujących mieszkania komunalne czy socjalne jest gorsza pod względem zarówno metrażu, stanu technicznego budynków czy dostępu do mediów od tej opisywanej przez powoda.

Uwzględniając powyższe wskazać należy, że powód przebywając w Zakładzie Karnym w S. miał zapewnione godne warunki. Za gołosłowne uznać należy przy tym jego zarzuty odnośnie złego oświetlenia celi oraz braku wentylacji. Z materiału dowodowego zebranego w sprawie jednoznacznie wynika, iż osadzeni mają zapewniony dostęp do świeżego powietrza i światła dziennego. W celach znajduje się też wentylacja grawitacyjna oraz oświetlenie jarzeniowe. Nadto powód nie wykazał, że u pozwanego było robactwo, ani też że nie otrzymywał należnych mu środków higienicznych, a niewątpliwie to na powodzie ciążył obowiązek udowodnienia takich okoliczności.

Nieudowodnione pozostały także twierdzenia powoda jakoby pozwany nie zapewniał mu zajęć kulturalno – oświatowych. Jak wynika z zeznań J. N. kierownika działu penitencjarnego pozwanego na terenie zakładu znajduje się biblioteka, świetlica, boisko do piłki nożnej oraz piłki siatkowej. Organizowane są zajęcia sportowe, turnieje i koncerty. Osadzeni korzystają także z telewizji. Powód po zgłoszeniu swojego udziału wychowawcy miał możliwość korzystania z takich rozrywek.

Odnośnie zarzutu braku zabezpieczeń łóżek piętrowych i grożącego powodowi z tego tytułu niebezpieczeństwa, w pierwszej kolejności należy wskazać, że nie wykazał on, iż takowe faktycznie zachodziło. Ogólnikowo podnosił, iż istnieje możliwość wypadnięcia z niego. Nie wskazał jednak, aby problem ten dotyczył właśnie jego i aby z tego powodu doznał jakiejkolwiek krzywdy. Ponadto podnieść należy, iż powołany wyżej przepisy rozporządzenia w sprawie warunków bytowych osób skazanych z dnia 17.10.2003 roku nie nakładają na administrację zakładu obowiązku wyposażania łóżek w drabinki i barierki. Nie sposób czynić zatem z tego powodu administracji zakładu jakiegokolwiek zarzutu, tym bardziej iż, niepodobnym przyjąć, aby brak barierki czy drabinki stwarzał dla dorosłego człowieka zagrożenie.

Nadto wbrew twierdzeniom powoda w sprawie ustalono, iż skazani mają zapewnioną właściwą opiekę zdrowotną. Powód podczas pobytu w Zakładzie Karnym mógł korzystać z pomocy medycznej. Powód nie udowodnił też, że w Zakładzie Karnym w S. utrudniano osadzonym kontakt z rodzinami.

Uwzględniając zatem wynik przeprowadzonego postępowania dowodowego należało powództwo w całości oddalić.