Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt II C 375/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Barbara Kubasik

Protokolant: sekr. sąd. Anna Krzesłowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 października 2014 roku w Ł.

sprawy z powództwa N. K., J. K. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.

o zapłatę

1. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powoda N. K. tytułem zadośćuczynienia kwotę 45.000 zł (czterdzieści pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2013 roku do dnia zapłaty,

2. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powódki J. K. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 60.000 zł (sześćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2013 roku do dnia zapłaty,

3. oddala powództwo w pozostałej części,

4. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powodów J. K. (1) i N. K. w częściach równych 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,

5. nie obciąża powodów kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa,

6. nakazuje pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 585,52 zł (pięćset osiemdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu wydatków i kwotę 5250 zł (pięć tysięcy dwieście pięćdziesiąt złotych) tytułem opłaty od pozwu w zakresie uwzględnionego powództwa.

Sygn. akt IIC 375/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 3 marca 2014r. (data wpływu) wniesiono o:

1/ zasądzenie na rzecz powódki J. K. (1) od pozwanego (...) SA V. (...) w W. kwoty 60.000zł - tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 06.05.2013 roku do dnia zapłaty (art. 446§ 4 k.c.);

2/ zasądzenie na rzecz powoda N. K. od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. kwoty 45.000zł - tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 06.05.2013 roku do dnia zapłaty (art. 446§ 4 k.c.);

3/ zasądzenie na rzecz powódki J. K. (1) od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. kwoty 50.000 zł - tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 06.05.2013 roku do dnia zapłaty (art. 446§ 3 k.c.);

4/ zasądzenie na rzecz powoda N. K. od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. kwoty 30.000 zł - tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 06.05.2013 roku do dnia zapłaty (art. 446§ 3 k.c.);

5 / zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (pozew k. 2-16 akt).

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) SA V. (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na swoją rzecz kosztów procesu (odpowiedź na pozew k. 127-138 akt).

Na rozprawie w dniu 21 października 2014r. strona powodowa podtrzymała swoje stanowisko w sprawie (stanowisko w protokole rozprawy k. 197 czas 00:00:57).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

J. K. (2) zmarł w dniu 9 sierpnia 2012r., był ojcem powódki J. K. (1) i dziadkiem powoda N. K.. Powódka J. K. (1) jest matką małoletniego powoda N. K. (dowód: okoliczność bezsporna , zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:07:28, zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40) .

W dniu 9 sierpnia 2012 roku około godziny 21.00 w obszarze skrzyżowania drogi (...) z ulicą (...) w O., doszło do wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł J. K. (2).

Sprawca wypadku S. M. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem marki (...) o nr rej. (...), nie zachował szczególnej ostrożności w obrębie przejścia dla pieszych, nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącemu po nim J. K. (2), doprowadzając do potrącenia pieszego, w wyniku czego ten ostatni doznał m.in. obrażeń czaszkowo-mózgowych w postaci: złamania kości pokrywy i podstawy czaszki, stłuczenia mózgu, ran tłuczonych powłok głowy, a nadto obustronnych złamań żeber z rozerwaniem opłucnej, prawostronną odmą opłucnową i krwiakiem prawej ramy opłucnowej, rozerwania worka osierdziowego i żyły głównej górnej z krwiakiem worka osierdziowego, stłuczenia płuc, pęknięcia torebki i miąższu wątroby z krwiakiem jamy otrzewnej, złamania prawej kości ramiennej i łokciowej, rozerwania prawego stawu krzyżowo-biodrowego i spojenia łonowego i innych. W wyniku odniesionych obrażeń poszkodowany poniósł śmierć na miejscu.

Postępowanie karne było prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Zgierzu pod sygnaturą akt sprawy 2 Ds. 1211/12. W dniu 14.06.2013 roku Sąd Rejonowy w Zgierzu (sygnatura akt II K 24/13) wydał prawomocny wyrok skazujący sprawcę wypadku drogowego S. M. .

Zgodnie z ustaleniami w postępowaniu karnym, w chwili zdarzenia poszkodowany J. K. (2) przechodził przez jezdnię po wyznaczonym przejściu dla pieszych i jego zachowanie było prawidłowe. Nieprawidłowa natomiast była technika i taktyka jazdy kierującego pojazdem (...) S. M., gdyż dojeżdżając do oznakowanego przejścia dla pieszych, nie zachował on szczególnej ostrożności i nie podjął w porę manewru hamowania w celu zapewnienia bezpieczeństwa pieszemu przechodzącemu przez jezdnię po przejściu dla pieszych, co pozostawało w bezpośrednim związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem drogowym.

W dacie wypadku poszkodowany J. K. (2) miał 2,42 promili alkoholu etylowego.

(dowód: protokół oględzin miejsca wypadku drogowego k.52-58, protokół sekcji zwłok k. 69-78 akt, akta karne Sądu Rejonowego w Zgierzu -sygnatura akt II K 24/13 - dołączone do przedmiotowej sprawy).

Sprawca legitymował się obowiązującą w chwili wypadku umową ubezpieczenia obowiązkowego posiadaczy pojazdów mechanicznych OC zawartą z (...) SA V. (...) w W. (nr polisy: (...))- (okoliczność bezsporna).

Pismem z dnia 25 marca 2013 roku pełnomocnik powodów zgłosił pozwanemu szkodę. Zgłoszono roszczenia z tytułu zadośćuczynienia po śmierci J. K. (2) w kwotach odpowiednio: 100.000 zł dla powódki J. K. (1) oraz 60.000 zł dla powoda N. K. [art. 446 § 4 k.c,], nadto z tytułu odszkodowania z powodu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powodów po śmierci J. K. (2) odpowiednio: 50.000 zł dla powódki J. K. (1), 30.000 zł dla powoda N. K.. Na podstawie art. 446 § zgłoszono roszczenie o zwrot kosztów pogrzebu w kwocie 6.886 zł dla powódki J. K. (1) (dowód: zgłoszeni szkody k. 22-35 akt).

Pozwany pismem datowanym na dzień 22 maja 2013 roku przyznał J. K. (1) kwotę 20.000 złotych tytułem zadośćuczynienia po śmierci ojca (art. 446 k.c.), kwotę 6.886 złotych tytułem poniesionych kosztów pogrzebu J. K. (2) (art. 446 § 1 k.c.). Pozwany przyznał N. K. kwotę 5.000 złotych tytułem zadośćuczynienia po śmierci dziadka (art.446 § 4 k.c.). Pozwany odmówił powodom wypłacenia kwot objętych roszczeniem opartym na art. 446 § 3 k.c. informując, że nie jest ono świadczeniem obligatoryjnym oraz, że nie wykazano pogorszenia sytuacji życiowej powodów po śmierci poszkodowanego.

Ponad wypłacone zadośćuczynienie pozwany odmówił zaspokojenia wskazanych roszczeń i odesłał powodów na drogę postępowania sądowego.

(dowód: okoliczność bezsporna, zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40) .

J. K. (2) urodził się (...) W chwili zdarzenia miał 57 lat (dowód: odpis skrócony aktu zgonu k. 36 akt).

Powódka J. K. (1), córka J. K. (2), urodziła się w dniu (...) i ma 31 lat (dowód: odpis skrócony aktu urodzenia k. 39 akt).

Jej siostra A. K. ma aktualnie 36 lat (dowód: zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:06:30) .

W dniu (...) urodził się powód N. K. (dowód: odpis skrócony aktu urodzenia k. 40 akt).

J. K. (2) rozwiódł się z żoną M. kilkanaście lat temu (13-14 lat temu). Poznał wtedy inną kobietę, w której się zakochał. Zaczął mieszkać z nią w jej mieszkaniu komunalnym w O. przy ul. (...). Mieszkanie składało się z 2 pokoi, kuchni, toaleta była na zewnątrz budynku. J. K. (2) z konkubiną tworzyli nieformalny związek przez 17 lat. Kobieta ta miała własne dzieci z poprzedniego związku, ale nie mieszkały z nią. Były dorosłe i samodzielne. Konkubina utrzymywała się z renty. Dzieci konkubiny kontaktowały się z córkami J. K. (2) i relacje były dobre (dowód: zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:06:30, 00: 24:38, zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40) .

J. K. (2) mimo rozwodu utrzymywał kontakt z powódką i jej siostrą, mieli dobre, uczuciowe relacje. W dacie rozwodu A. K. uczęszczała do szkoły kosmetycznej, a powódka J. K. (1) do liceum ekonomicznego. J. K. (2) miał zasądzone alimenty na rzecz dzieci, ale zdarzało się, że tych świadczeń nie płacił (dowód: zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:06:30) .

J. K. (2) wykonywał zawód murarza i fryzjera, jednakże od kilku lat przed śmiercią nie miał stałej pracy. Zaczął pracować dorywczo po rozwodzie z żoną (dowód: zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:12:39) .

J. K. (2) nie miał swojego salonu fryzjerskiego. Strzygł znajomych, kolegów w mieszkaniu, które zajmował. Zarabiał za to drobne kwoty. Utrzymywał się też z okresowych prac dorywczych wykonywanych w okresie wiosenno -letnim na budowach na terenie województwa (...), w tym we wsiach niedaleko O.. Remontował mieszkania, wykonywał prace wykończeniowe, ocieplał budynki. Gdy pracował na wsi, to otrzymywał oprócz pieniędzy, produkty rolne- mięso, owoce, warzywa. Dzielił się wtedy żywnością z córkami (dowód: zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:12:39, czas 00:56:15, zeznania świadka B. K. k. 163v czas 01:14:26, zeznania powódki A. K. k. 164v czas 01:39:40) .

Powódka i jej siostra były w nienajlepszej sytuacji majątkowej. Powódka nie ma wyuczonego zawodu, pracowała w supermarkecie (...) i układała towar na paletach w magazynie. Zarabiała 1600zł netto miesięcznie. Z wynagrodzenia musiała utrzymać siebie i syna, gdyż na niego nie miała żadnych alimentów, ani pomocy ze strony rodziny ojca N.. Czasami korzystała z zasiłków z MOPS , były załatwiane obiady dla N.. Czynsz za mieszkanie wynosił około 300zł, opłaty za media około 150zł miesięcznie. Powódka spłacała zadłużenie na ponad 4000zł u Komornika Sądowego przy SR w Łasku, który prowadził postępowanie egzekucyjne pod sygnaturą Km1 968/13 z wniosku wierzyciela (...) Bank S.A. Powódka miała też zadłużenie z tytułu pożyczki na ponad 3500zł w (...). Zaległość w opłatach za mieszkanie na 17 maja 2013r. wyniosła 4563,59zł.

Powódka pracował do września 2012r., potem jej pracodawca nie przedłużył już z nią umowy. Powódka znalazła pracę dorywczą w sklepie, pracowała w systemie ciągłym 13 dni, by mieć jeden dzień wolnego. Nie miała czasu dla syna. Wtedy opiekę nad dzieckiem przejmował jej ojciec. Czasami pożyczała od niego drobne kwoty np. 50zł, 300zł, gdy nie starczało na życie, ale ojciec nie chciał by to później oddawała. Powódka częstowała ojca obiadem, śniadaniem, robiła mu pranie. Wzajemnie się wspomagali. J. K. (2) miał dobre relacje z sąsiadami powódki.

(dowód: zeznania świadka A. K. k. 162 czas 00:24:38, k. 162v czas 00:34:35, oświadczenie majątkowe k. 105-106, pismo z (...) Spółki z o.o. w sprawie zadłużenia k. 107 , harmonogram spłat pożyczki k. 111, wezwanie do zapłaty k. 112, zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40, zeznania świadka M. J. (1) k. 189 czas 00:14:12) .

Powódka zajmowała z synem mieszkanie, które otrzymała od ojca. Mieszkanie to pochodziło ze spadku po mamie J. K. (2). J. K. (2) wyremontował mieszkanie przy ul. (...) w O. i przekazał córce. Po śmierci konkubiny w 2011r. okazało się, że sam nie ma gdzie mieszkać, musiał bowiem opuścić mieszkanie, które należało do niej. Powódka nie mogła przyjąć ojca pod swój dach, gdyż mieszkanie miało małą powierzchnię -32 m2, początkowo jeden pokój z kuchnią, po remoncie dwa małe pokoje. Ostatecznie J. K. (2) zamieszkał u kolegi (dowód: zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:07:28, zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40, k. 165 czas 01:48:00) .

Mama J. K. (2) zmarła 6 lat temu. Przed śmiercią mieszkała z drugim mężem. J. K. (2) miał 2 siostry, które mieszkały na Śląsku oraz młodszego brata. J. K. (2) często odwiedzał mamę, przynosił jej wodę, drewno, palił w piecu, robił zakupy (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162 czas 00:24:38) .

J. K. (2) od kilkunastu lat nadużywał alkoholu. Na krótko przed tragiczną śmiercią (około 2-3 miesiące) był w (...) w Z. na Oddziale Psychiatrii na detoksykacji przez około 2 tygodnie. W chwili wypadku miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.

Córki wiedziały o problemie alkoholowym ojca, ale nigdy nie było tak, że przychodził do nich do domu pijany. Jak nadużywał alkoholu, to wtedy nie odwiedzał córek. N. K. nie widział dziadka pijanego.

J. K. (2) chodził na mityngi AA (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162v czas 00:18:27) .

Zdarzało się, że gdy obiecał pomoc, a okazało się, że był w danym dniu pijany, to córki szukały opiekunki do dzieci (dowód: zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40).

Mimo, że J. K. (2) nadużywał alkoholu, to od kilkunastu lat honorowo oddawał krew. Był honorowym dawcom krwi PCK i otrzymał stosowną legitymację (dowód: kopia legitymacji k. 57 akt).

Ojciec N. K. zmarł przed narodzinami syna. Dziadkowie ze strony ojca zmarli, kiedy N. miał kilka miesięcy. Powódka wychowywała syna sama i jedynym wsparciem dla niej był ojciec J. K. (2) (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162 czas 00:24:36, k. 00: 34:35) .

Mama powódki M. jest po udarze i po operacji nowotworu głowy, chodzi o kuli, jest inwalidką I grupy i sama wymaga pomocy, nie mogła opiekować się wnukiem. Z M. byłą żoną J. K. (2) zamieszkuje córka A. K.. Razem ze swoim dzieckiem I. B. (lat 13) i matką zajmują mieszkanie komunalne, które poprzednio zajmował J. K. (2) z żoną (dowód: zeznania świadka A. K. k. 161v czas 00:12:39, k. 163 czas 01:04:43) .

J. K. (2) wspomagał córkę A. K. drobnymi kwotami, szczególnie wtedy, gdy nie miała pracy. Przekazywał 200zł-300zł w ciągu miesiąca. Ojciec I. B. zmarł 7 lat temu, dziecko nie ma po nim renty, gdyż nie nabył on prawa do świadczeń z ZUS.

A. K. miała okresowo prace dorywcze w kwiaciarni lub w salonie kosmetycznym. J. K. (2) w tym czasie opiekował się wnuczką, zaprowadzał ją do przedszkola (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162v czas 00:34:35, 00:42:20, k. 163 00:48:29).

N. K. uczęszczał do Przedszkola Miejskiego Nr 4 w O. w latach 2008r.-2012r. (dowód: zaświadczenie z przedszkola k 44 akt).

Zdarzało się, że J. K. (2) odprowadzał wnuka N. do przedszkola i go przyprowadzał. Organizował mu też czas wolny. Nauczył go grać w piłkę, zapisał go (...) Klubu Sportowego (...). Zajęcia były prowadzone w hali sportowej przy ul. (...) , jak również na boisku przy ul. (...) w O.. Sam go zaprowadzał na treningi, patrzył, jak wnuk szkoli swoje umiejętności. Po treningu dodatkowo zostawał z wnukiem na boisku i razem grali w piłkę. Kupował mu kolejne piłki do gry. Zakupił mu też strój sportowy (dowód: zaświadczenie z klubu k. 45 akt, zeznania świadka A. K. k. 163 00:48:29, k. 163 czas 00:56:15, zeznania świadka B. K. k. 163v czas 01:26:11, zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40, zeznania świadka B. D. k. 188v czas 00:06:37, zeznania świadka M. J. (1) k. 189 czas 00:14:12) .

J. K. (2) nauczył wnuka pływać, chodził z nim dwa razy w tygodniu na basen- (...) w O., pokrywał koszty biletów na basen. Przyprowadzał czasami też wnuczkę, wtedy miał dwoje dzieci pod opieką (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162v czas 00:34:35, 00:42:20, zeznania świadka B. K. k. 163v czas 01:26:11).

J. K. (2) uczestniczył też w imprezach, festynach, piknikach rodzinnych, uroczystościach organizowanych w przedszkolu. Dziadek był dumny z postępowców wnuka w edukacji. N. nie sprawiał kłopotów wychowawczych, był dzieckiem otwartym, zadowolonym z kontaktów z dziadkiem. Oboje darzyli się uczuciem i lubili ze sobą spędzać czas. Dziadek zastępował N. ojca. N. siadał u dziadka na kolanach, przytulał się, okazywał mu uczucia (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162v czas 00:34:35, 00:42:20, zeznania świadka B. D. k. 188v czas 00:06:37).

J. K. (2) razem z córką A. K. i wnukiem N. w wakacje jeździli nad jezioro lub do L.. Koszt wyjazdów wakacyjnych pokrywał J. K. (2) (dowód: zeznania świadka A. K. k. 163 czas 00:56:15).

J. K. (2) często odwiedzał córkę J. K. (1). Zdarzało się, że jadał u niej posiłki. Powódka zapraszała go na obiady. Wykonywał drobne prace naprawcze, czy też remonty w mieszkaniu. Rejestrował też córkę do lekarza. Przekazywał drobne kwoty na życie, jeśli udało mu się coś zarobić z prac dorywczych. Powódka kochała ojca, miała z nim bardzo dobre relacje, mogła porozmawiać z nim na różne tematy, stanowił dla niej emocjonalne oparcie. Stanowili kochającą się rodzinę. (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162v czas 00:34:35, 00:42:20, zeznania świadka B. K. k. 163v czas 01:14:26, zeznania świadka M. J. (1) k. 189 czas 01:14:12).

Powódka, jej syn, matka powódki, siostra powódki, jej córka, J. K. (2), jego konkubina, spędzali razem Święta Bożego Narodzenia i Święta Wielkanocne. Spotkania odbywały się w domu brata J. K. (2) w O. przy ul. (...), który finansował przyjęcie gości. J. K. (2) kupował córkom z okazji świat, imienin kosmetyki, a wnukom gry i zabawki (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162v czas 00:34:35, 00:42:20, zeznania świadka B. K. k. 163v czas 01:14:26).

Śmierć J. K. (2) stanowiła dla powodów wielki wstrząs. Nie mogli pogodzić się ze śmiercią ojca i dziadka, tym bardziej, że był dla nich najbliższą osobą i emocjonalnym, uczuciowym wsparciem. Odczuwali i nadal odczuwają ból, żal, mają poczucie krzywdy i niesprawiedliwości z powodu bezsensownej śmierci. (dowód: zeznania świadka A. K. k. 163 czas 00:56:15).

Powód stał się zamkniętym, smutnym dzieckiem, płacze, gdy wspomina dziadka, nie chce rozmawiać na temat dziadka. Stał się nadpobudliwy, dlatego też korzystał z pomocy psychiatry. Przestała go interesować gra w piłkę nożną i zajęcia na pływalni. Mówił, że bez dziadka nie chce tego robić. Po rozpoczęciu edukacji zaczął mieć problemy w szkole (dowód: zeznania świadka A. K. k. 163 czas 00:56:15, zeznania świadka B. K. k. 163v czas 01:26:11, (dowód: zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:55:43) .

Powódka zajęła się pochowkiem ojca. Powódka wraz z siostrą często chodziły na miejsce wypadku i zastanawiały się, jak do tego doszło (dowód: zeznania świadka A. K. k. 163 czas 00:01:43).

Po wpływem silnego stresu po śmierci ojca, u powódki nasiliły się objawy łuszczycy. Dwa razy korzystała z wizyt u psychologa oraz z pomocy dermatologa (dowód: zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:55:43) .

Od września 2013r. N. K. zaczął chodzić do I klasy szkoły podstawowej. Nawet, gdyby J. K. (2) żył, to jego pomoc w opiece nad dziećmi, nie byłaby już potrzebna. N. w towarzystwie rówieśników szedł do szkoły, nie wymagał odprowadzania. I. B. miała już 12 lat i też sama uczęszczała do szkoły (dowód: zeznania świadka A. K. k. 163 czas 00:56:15, zeznania powódki J. K. (1) k. 164v czas 01:39:40).

Powódka po śmierci ojca była w ciężkiej sytuacji majątkowej. Pożyczyła pieniądze od sąsiadki M. J. (2). P. też męża sąsiadki o pomoc przy drobnych naprawach (dowód: zeznania świadka M. J. (1) k. 189 czas 01:14:12).

Powódka wyjechała w kwietniu 2014r. z synem do Anglii. Mieszkanie w O. zostało puste. Powód uczęszcza do szkoły w Anglii, ale nie może zintegrować się ze środowiskiem, nie ma dobrych kontaktów z rówieśnikami. Dochodzi do tego bariera językowa. Powódka wynajmuje mieszkanie razem z koleżanką. Korzysta z jej pomocy finansowej. Aktualnie pracuje przy pakowaniu wędlin (dowód: zeznania świadka A. K. k. 162 czas 00:24:36, k. 00: 34:35, zeznania powódki J. K. k. 164v czas 01:55:43)

W ocenie psychologicznej, więzi emocjonalne łączące powódkę z ojcem były bardzo silne. Był dla niej i jej syna osobą ważną, szczególnie z tego powodu, że nie ma partnera, a matka, ze względu na swoją chorobę, nie była w stanie jej wspierać. Przebieg reakcji żałoby w zasadzie był (jest) typowy dla osoby, która straciła bardzo bliskiego członka rodziny. W początkowym okresie po śmierci silne reakcje emocjonalne, poczucie bezradności, lęk o to jak poradzi sobie ze zwiększoną ilością obowiązków. W miarę upływu czasu objawy zmniejszały się, była zmuszona do przeorganizowania opieki nad synem, musiała pracować zarobkowo, aby zapewnić środki finansowe do utrzymania rodziny. Ostatecznie zdecydowała się na wyjazd do Anglii w celach zarobkowych. Stwierdzone objawy trudno określić „jako następstwa zdrowotne”. Przeżycia emocjonalne spowodowane stratą ojca można nazwać cierpieniem, nie jest to jednak objaw choroby, lecz tzw. reakcja żałoby. Nie stwierdzono u powódki utrwalonych zaburzeń, które można by było nazwać chorobą.

Nie można określić rozmiaru cierpienia psychicznego po stracie tak bliskiej osoby jak ojciec, można jedynie powiedzieć, że jest bardzo duże. W przypadku powódki to cierpienie systematycznie zmniejszało się, ale w jej pamięci ta strata pozostanie na zawsze. Powódka nadal ma tendencje do rozpamiętywania o ojcu, poczucie złości na kierowcę, który spowodował jego śmierć.

Bezpośrednio po śmierci ojca nastąpił krótkotrwały spadek aktywności życiowej, zmniejszenie poczucia sensu życia. Jednak powódka była zmuszona do opieki nad swoim synem, pomocy w opiece nad matką i zapewnienia środków do życia, co uniemożliwiło spadek aktywności. Obecnie powódka funkcjonuje dobrze, ma określone plany życiowe, aktywnie je też realizuje (dowód: opinia psychologiczna k. 168-169 akt).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów.

Na rozprawie w dniu 6 maja 2014r. strona powodowa cofnęła wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychologa i psychiatry co do powoda N. K. (stanowisko w protokole k. 165 czas 02:08:15).

W piśmie procesowym z dnia 22 sierpnia 2014r. (data wpływu) powódka cofnęła wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii psychiatrycznej co do J. K. (1) (pismo procesowe k. 191-192 akt).

Strony nie podważały wniosków z opinii biegłego sądowego psychologa, a Sąd wnioski te uznał za trafne i przekonywujące.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo okazało się częściowo zasadne.

Przepisy Kodeksu cywilnego przewidują możliwość żądania zapłaty nie tylko od osoby odpowiedzialnej za wyrządzenie szkody, lecz również bezpośrednio od ubezpieczyciela. Zgodnie z art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Zgodnie art. 822 § 1-2 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia. Według art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Ubezpieczyciel jest zatem zawsze, obok podmiotu bezpośrednio odpowiedzialnego za szkodę, legitymowany biernie w procesie o naprawienie szkody wynikającej ze zdarzenia objętego umową ubezpieczenia. Odpowiedzialność z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ma charakter wtórny w stosunku do odpowiedzialności bezpośredniego sprawcy szkody, który z reguły odpowiada za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym. Granice odpowiedzialności ubezpieczającego (ubezpieczonego) kształtują przy tym granice odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.

Mając na uwadze istnienie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej sprawcy wypadku drogowego S. M. (art. 436 § 1 k.c.) , a tym samym pozwanego ubezpieczyciela, należy przejść do oceny przesłanek uprawniających do żądania przez powodów zadośćuczynienia na podstawie art. 446§ 4 k.c.

Artykuł 446 § 4 k.c. stanowi, że: „Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę”. Niniejsza regulacja dotyczy stanów faktycznych, w których śmierć nastąpiła po dniu 2.8.2008 r. Trzeba podkreślić, że znaczenie odgrywa nie czas, w którym miało miejsce zdarzenie stanowiące delikt, a data zgonu, gdyż właśnie w tej dacie aktualizuje się możliwość dochodzenia roszczenia. Wprowadzenie tego przepisu do polskiego systemu prawnego miało na celu uzupełnienie katalogu roszczeń przysługujących dotychczas poszkodowanym, stanowiąc swoisty i szczególny środek kompensujący szkodę niemajątkową, polegającą na całokształcie negatywnych przeżyć związanych ze śmiercią osoby bliskiej. Pozytywną przesłanką uwzględnienia roszczenia o zadośćuczynienie jest wystąpienie krzywdy po stronie osób uprawnionych. Krzywda jest to często niezwykle trudny do uchwycenia uszczerbek o charakterze niematerialnym (psychicznym, duchowym), ściśle związany ze sferą wewnętrznych uczuć człowieka. Przy czym, dla powstania roszczenia o zadośćuczynienie obojętne jest, czy zdarzenie powodujące szkodę niemajątkową także wyrządziło szkodę majątkową. Należy wskazać, że art. 446 § 4 k.c. nie stanowi samodzielnej podstawy do przyznania świadczenia, gdyż źródeł powstania zobowiązania należy poszukiwać w przepisach normujących poszczególne rodzaje odpowiedzialności za czyny niedozwolone (zasada winy, ryzyka, słuszności).

W treści art. 446 § 4 k.c. jest mowa o „najbliższych członkach rodziny zmarłego”, tak samo jak w art. 446 § 3 k.c., a więc zakres podmiotowy obydwu przepisów jest tożsamy. Przy dokonywaniu wykładni należy opowiedzieć się za szerokim rozumieniem tego sformułowania, skupiając się bardziej na interpretacji celowościowej przepisu, niż jego dosłownym brzmieniu językowym. Oceny przynależności do kategorii najbliższych należy dokonywać za każdym razem indywidualnie, mając na uwadze całokształt stosunków panujących w danej wspólnocie rodzinnej. Stwierdzić trzeba, że celem art. 446 § 4 k.c. jest objęcie ochroną osób rzeczywiście poszkodowanych - ochrona efektywna. W związku z czym o tym, czy ktoś jest, czy nie jest członkiem najbliższej rodziny, powinien decydować faktyczny układ stosunków panujących w danej wspólnocie, a nie powiązania natury formalnoprawnej, np. małżeństwo, pokrewieństwo, przysposobienie. Celem zadośćuczynienia pieniężnego w ogóle jest wynagrodzenie szkody niemajątkowej, rozumianej jako krzywda. Krzywda zaś jest to swoisty uszczerbek o charakterze moralnym, ściśle osobistym i indywidualnym, dotykającym szczególnie sfery przeżyć wewnętrznych jednostki ludzkiej.

Generalnie przyjmuje się, że instytucja zadośćuczynienia pieniężnego powinna przede wszystkim spełniać funkcję kompensacyjną, czyli łagodzić negatywne doznania psychiczne i fizyczne wynikające z naruszenia prawnie chronionej sfery dóbr osobistych poszkodowanego. Należy wspomnieć, że rekompensata pieniężna będzie stanowić jedynie rolę surogatu odszkodowania w klasycznym, cywilistycznym tego słowa znaczeniu, gdyż nie da się zrównoważyć w pełni uszczerbku niemajątkowego przy pomocy majątkowego środka ochrony, jakimi są pieniądze.

Treść art. 446 § 4 k.c. przewiduje możliwość przyznania uprawnionemu odpowiedniej sumy pieniężnej w związku z krzywdą wynikłą z utraty bliskiego. Roszczenie to ma charakter, co do zasady, fakultatywny, tak zresztą jak ma to miejsce w art. 445 § 1 oraz art. 446 § 3 k.c. Oznacza to, że nawet przy spełnieniu ustawowych przesłanek można w szczególnych sytuacjach uznać za uzasadnioną odmowę przyznania świadczenia. Zadośćuczynienie jest bowiem uzależnione od całokształtu czynników związanych z daną sprawą, w tym przede wszystkim od występowania i rozmiaru krzywdy po stronie osoby uprawnionej oraz od braku istnienia czynników wyłączających zasadność przyznania rekompensaty.

Zasady współżycia społecznego, czy znikomość krzywdy mogą uzasadniać odmowę zadośćuczynienia.

Zadośćuczynienie ma charakter jednorazowy, czyli nie można dochodzić jedynie części roszczenia, tzw. dzielenie roszczenia jest niedopuszczalne, a mianowicie sąd powinien orzec o rekompensacie krzywdy na podstawie wszystkich negatywnych skutków związanych z utratą bliskiego, jakie zostaną ujawnione w toku procesu. Natomiast jeśli chodzi o pojawienie się całkiem nowej krzywdy w przyszłości, tj. takiej, której zaistnienia nie można było przewidzieć w toku postępowania sądowego, to istnieje generalnie możliwość wystąpienia z kolejnym żądaniem o zadośćuczynienie nieznanej dotąd krzywdzie, która może polegać choćby na pojawieniu się zaburzeń na zdrowiu psychicznym poszkodowanego, stanowiących konsekwencje bólu po stracie bliskiego.

W orzecznictwie i doktrynie utrwalony jest pogląd, według którego zadośćuczynienie powinno mieć charakter całościowy i obejmować zarówno cierpienia fizyczne i psychiczne już doznane oraz czas ich trwania, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości, a więc prognozy na przyszłość (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 r., sygn. akt IV CK 357/03). Wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest bowiem od nasilenia cierpień, ich charakteru i rozmiaru oraz trwałości następstw zdarzenia, przy uwzględnieniu również okoliczności dotyczących życia osobistego poszkodowanego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2006 r., sygn. akt II PK 102/06).

Roszczenie o zadośćuczynienie ma wprawdzie majątkowy charakter, ale jego źródłem jest szkoda niemajątkowa. Nie ma zatem na celu wyrównywanie strat poniesionych przez członków najbliższej rodziny zmarłego, lecz ma pomóc dostosować się do nowej rzeczywistości oraz złagodzić cierpienia wywołane utratą osoby bliskiej. Instytucja zadośćuczynienia pieniężnego powinna przede wszystkim spełniać funkcję kompensacyjną, czyli łagodzić negatywne doznania psychiczne i fizyczne wynikające z naruszenia prawnie chronionej sfery dóbr osobistych osób pośrednio poszkodowanych. Jak wskazuje się w doktrynie rekompensata pieniężna ma stanowić jedynie rolę surogatu odszkodowania w klasycznym, cywilistycznym tego słowa znaczeniu, gdyż nie da się zrównoważyć w pełni uszczerbku niemajątkowego przy pomocy majątkowego środka ochrony, jakimi są pieniądze (Zadośćuczynienie za krzywdę wynikłą wskutek śmierci najbliższego członka rodziny R.K., MoP rok 2012, Nr 2).

Odnosząc się do zagadnienia wysokości zadośćuczynienia należy podnieść, w pojęciu „odpowiednia suma zadośćuczynienia” zawarte jest uprawnienie swobodnej oceny Sądu, motywowanej dodatkowo niematerialnym czynnikiem - a zatem z natury rzeczy trudnej do precyzyjnego oszacowania wartości doznanej krzywdy, stanowiącej naruszenie dóbr osobistych poszkodowanego. Zadośćuczynienie służyć ma kompensacji doznanej krzywdy, pomóc w dostosowaniu się do nowej rzeczywistości, złagodzić cierpienia po utracie osoby bliskiej, a okolicznościami wpływającymi na jego wysokość są m.in. dramatyzm doznań, poczucie osamotnienia, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny po nagłej śmierci bliskiej osoby, charakter i rodzaj zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu oraz proces leczenia doznanej traumy.

Oczywistym przy tym jest, że nie ma możliwości zrekompensowania powodom w pełni świadczeniem pieniężnym śmierci osoby bliskiej, żadna bowiem kwota nie może ukoić bólu związanego z utratą najbliższych. Jak przyjmuje się jednak w judykaturze przyznana kwota musi być odpowiednia do stopnia odczuwanej krzywdy, zważywszy, że brak jest uniwersalnego miernika, który pozwala na ocenę, czy wysokość przyznanego zadośćuczynienia jest odpowiednia. Trzeba przy tym podkreślić, że forma przyznanej rekompensaty, choć ma zminimalizować negatywne doznania następstw takiej sytuacji nie ma na celu zapewnienia stabilizacji finansowej .Zadośćuczynienie nie ma socjalnego charakteru, a skutki ewentualnego istotnego pogorszenia sytuacji życiowej osób najbliższych zamarłego mogą być kompensowane odszkodowaniem na mocy art. 446 § 3 k.c.

Jak podkreśla się w orzecznictwie i doktrynie rolą zadośćuczynienia nie jest umożliwienie pokrzywdzonemu nabycia konkretnego dobra materialnego i w konsekwencji ocena jego wysokości przez pryzmat wartości tego dobra, tylko wynagrodzenie szkody niemajątkowej (krzywdy) z istoty swej niewymiernej, przez zapłatę „odpowiedniej sumy”, która ma dać mu moralną satysfakcję i złagodzić poczucie krzywdy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 kwietnia 2010 r., sygn. akt I ACA 178/10). Wskazać przy tym należy, że odpowiedniość zadośćuczynienia oznacza nie tylko jego adekwatność do rozmiaru krzywdy, ale także do aktualnych warunków życiowych, tak by spełniało ono funkcje kompensacji krzywd, a nie zmierzało do wzbogacenia .

Doniosłą rolę przy kształtowaniu wysokości zadośćuczynienia odgrywają takie czynniki jak przykładowo: stopień bliskości i pokrewieństwa między najbliższymi, charakter relacji emocjonalnych, brak wsparcia i opieki członka rodziny; długotrwałość reakcji żałobnej, wystąpienie i charakter zaburzeń natury psychicznej i emocjonalnej, konieczność korzystania z pomocy psychiatry lub psychologa oraz szczególne okoliczności (śmierć jedynego dziecka, utrata całej rodziny, brak możliwości poznania bliskiego). W treści uzasadnienia wyroku z 3.6.2011 r. SN trafnie wskazał, że dla określania wysokości odpowiedniej sumy pieniężnej nie jest istotna stopa życiowa poszkodowanego. Zakładając inaczej, krzywda ludzi zamożniejszych byłaby lepiej „wyceniana” niż biedniejszych, pomimo analogicznego rozmiaru krzywdy, a to stanowiło naruszenie zasady równości wobec prawa.

W kontekście rozpoznawanej sprawy szczególnie doniosłe znaczenie mają następujące okoliczności:

-powód N. K. był bardzo emocjonalnie związany z dziadkiem J. K. (2), gdyż w rzeczywistości towarzystwo i opieka dziadka rekompensowały mu brak ojca, którego w ogóle nie poznał,

-J. K. (2) dbał o edukację, zainteresowania chłopca, rozwijał jego zdolności, umiejętności, zamiast rodziców uczestniczył w imprezach i uroczystościach przedszkolnych, spędzał z wnukiem wakacje, święta, pokrywał drobne wydatki związane z grą w piłkę, zajęciami na basenie, kupował drobne prezenty,

- J. K. (2) był dla powoda jedynym dziadkiem, bowiem rodzice ojca powoda nie żyją, a kontakt z babcią M. jest ograniczony z uwagi na jej ciężką chorobę,

-po śmierci J. K. (2) nastąpiły zmiany w zachowaniu dziecka, stał się zamknięty w sobie, płacze, gdy wspomina się dziadka, a trudności wychowawcze spotęgował wyjazd za granicę,

-mimo, że strona powodowa zrezygnowała z opinii psychologa i psychiatry co do powoda N. K., to nie można negować w ustalonych okolicznościach życiowych, że śmierć J. K. (2) była dla chłopca ogromną traumą i krzywdą,

-silnie emocjonalnie i czuciowo z ojcem była również związana powódka J. K. (1), która przed wyjazdem za granicę korzystała ze wsparcia i pomocy ojca J. K. (2),

-powódka wychowywała samotnie syna N., nie miała wsparcia ojca dziecka, ani też rodziny ze strony ojca dziecka, a mama powódki jest osobą schorowaną, wymagającą opieki, stąd też rozmowa z ojcem, spotkania z nim, świadomość, że może udzielić chociażby niewielkiej pomocy finansowej, czy osobistej przy opiece nad wnukiem była budująca dla powódki,

- powódka była i jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej i życiowej, a to właśnie ojciec zapewnił powódce mieszkanie, wykonywał drobne remonty, naprawy, organizował wolny czas wnukowi, razem spędzali święta, co zresztą potwierdzali w zeznaniach świadkowie- osoby obce dla powodów, nie zainteresowane wynikiem sprawy np. M. J. (2), czy B. D.,

- nadużywanie alkoholu przez J. K. (2) nie determinowało negatywnie relacji uczuciowych, czy emocjonalnych między nim, a powodami,

- strata ojca w zaistniej dla powódki sytuacji życiowej była ogromną traumą i krzywdą.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że oprócz wypłaconych przez ubezpieczyciela kwot, które są symboliczne i w żadnym stopniu nie mogą zaspokajać roszczeń powodów, należy uwzględnić w wyroku kwoty objęte żądaniem pozwu w zakresie zadośćuczynienia.

Zatem, Sąd zasądził :

-na rzecz powódki J. K. (1) od pozwanego (...) SA V. (...) w W. kwotę 60.000zł - tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami (art. 481 k.c., art. 817 k.c.) od dnia 06.05.2013 roku do dnia zapłaty (art. 446§ 4 k.c.);

-na rzecz powoda N. K. od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. kwotę 45.000zł - tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami (art. 481 k.c., art. 817 k.c.) od dnia 06.05.2013 roku do dnia zapłaty (art. 446§ 4 k.c.).

Odsetki ustawowe zostały zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, tym samym Sąd podzielił argumentację powodów zawartą w uzasadnieniu pozwu co do terminu początkowego, od którego rozpoczął się bieg tych odsetek.

W pozostałym zakresie co do żądania odszkodowania na podstawie art. 446 § 3 k.c. powództwo zostało oddalone jako bezzasadne.

Stosowne odszkodowanie za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej uprawnionego na gruncie art. 446 § 3 k.c. stanowi rekompensatę za wszystkie wymierne uszczerbki majątkowe związane ze śmiercią bezpośrednio poszkodowanego. Ocena, czy pogorszenie takie nastąpiło nie może ograniczać się wyłącznie do stanu z dnia śmierci, lecz musi uwzględniać jej wpływ na sytuację materialną uprawnioną aż do dnia wyrokowania. Oznacza to, że sam ból, poczucie osamotnienia, krzywdy i zawiedzionych nadziei po śmierci osoby bliskiej nie dają jeszcze podstawy do zasądzenia stosownego odszkodowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2003 r., I CK 185/02, LEX nr 328989; E. Ryś, Odpowiedzialność cywilna z tytułu śmierci osoby bliskiej, Monitor Prawniczy 24/2008). Owe negatywne przeżycia muszą bowiem przekładać się na realne pogorszenie sprawności fizycznej i psychicznej, osłabienie energii życiowej i zdolności do pracy oraz utrzymania się. Jak wskazano powyżej przy okazji oceny dowodów, wykazanie tak określonego pogorszenia się sytuacji życiowej wymaga przedstawienia stosownych środków dowodowych, takich jak dokumentacja medyczna, czy opinie biegłych lekarzy i psychologów. Ponadto, pogorszenie się sytuacji życiowej musi być nie tylko obiektywnie namacalne i związane przyczynowo ze śmiercią osoby bliskiej, ale winno się także przedstawiać jako znaczne, a zatem przekraczające zwykłe ramy odczuć, stanów i życiowych konsekwencji, które zachodzą w związku ze śmiercią takiej osoby.

Mając na uwadze, że oceniając zadośćuczynienie dla powodów, Sąd uwzględnił przy jego wymiarze: poczucie bólu, krzywdy, nausznie więzi rodzinnych, emocjonalnych oraz traumatyczne przeżycia powódki, to przy określeniu wysokości odszkodowania należało się skupić na znacznym pogorszeniu się sytuacji życiowej powodów z położeniem akcentu na wymiar majątkowy.

Oddalając żądanie odszkodowanie, Sąd miał na uwadze, że:

-J. K. (2) był osobą pozbawioną stałej pracy, nie miał własnego mieszkania, ani wartościowych składników majątkowych, utrzymywał się z prac dorywczych,

- pomoc finansowa dla córek, w tym dla powódki i jej syna była okazjonalna i symboliczna,

-w dacie śmierci J. K. (2) miał 57 lat i z czasem wymagałby sam pomocy i wsparcia córek,

-w dacie wyrokowania powodowie zamieszkiwali już w Anglii, zatem nawet drobna pomoc osobista J. K. (2) przy pracach remontowych, czy drobnych naprawach nie wchodziłaby w grę,

-nawet gdyby J. K. (3) żył, to zbędna okazałaby się jego pomoc w odprowadzaniu, czy przyprowadzaniu N. z przedszkola, bowiem od września 2013r. chodził on już samodzielnie w towarzystwie innych uczniów do szkoły.

W ustalonych okolicznościach sprawy, nie możną zatem twierdzić, w ocenie Sądu, że śmierć J. K. (2), znacznie pogorszyła sytuację życiową powodów.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.

Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd zastosował art. 1000 zd. 2 k.p.c. i obciążył pozwanego częścią kosztów procesu, a mianowicie: kosztami zastępstwa procesowego powodów 3600zł , opłatą od pełnomocnictwa 17zł, wydatkiem na opinię biegłego 585,52zł oraz opłatą od pozwu w zakresie uwzględnionego powództwa 5250zł.

Zwrot wydatków i opłaty od pozwu nakazano na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Łodzi, bowiem powodowie korzystali ze zwolnienia od kosztów sądowych. W związku z tym, że w dacie wyrokowania sytuacja majątkowa i życiowa powodów nie uległa zmienia, pozwany nie wypłacił powodom żadnych, dodatkowych kwot, a ponadto wymiar zasądzonych kwot uzależniony jest od oceny Sądu, to w części kosztów procesu przypadających na powodów, Sąd zastosował art. 102 k.p.c., nie obciążając nimi tej strony, mimo częściowego przegrania procesu.