Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 648/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 02 września 2014 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Marta Szymborska

Protokolant: Anna Domalewska, apl. adw. Małgorzata Moniuszko, Piotr Podbrożny

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście w Warszawie: Hanny Lewinson, Joanny Sobiechart, Wiesława Kwiatkowskiego, Moniki Bożek, Wojciecha Sitek

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 27 listopada 2013 roku, 24 stycznia 2014 roku, 24 marca 2014 roku, 28 maja 2014 roku, 30 czerwca 2014 roku i 28 sierpnia 2014 roku w W.

sprawy M. M.

syna J.i J.z domu W.

urodzonego (...) w Z.

oskarżonego o to, że:

w dniu 02 czerwca 2013 r. przy ul. (...) w W., będąc pod wpływem alkoholu naruszył nietykalność cielesną p. R. G. w ten sposób, że uderzył go prawym przedramieniem w lewy policzek i ucho przy czym działał publicznie i bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie dla porządku prawnego

to jest o czyn z art. 217 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk

orzeka:

I.  oskarżonego M. M. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, to jest występku z art. 217 § 1 kk w zw. z art. 57 a § 1 kk i za to na podstawie art. 217 § 1 kk w zw. z art. 57 a § 1 kk wymierza oskarżonemu karę grzywny w wysokości 75 (siedemdziesiąt pięć) stawek dziennych, przyjmując równowartość jednej stawki w kwocie 20,00 (dwadzieścia) złotych

II.  na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej w stosunku do oskarżonego w punkcie I wyroku kary grzywny zalicza okres jego zatrzymania w dniach od 02 czerwca 2013 roku do 04 czerwca 2013 roku, przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny dwóm stawkom dziennym grzywny

III.  na podstawie art. 57 a § 2 kk orzeka od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego R. G. nawiązkę w kwocie 500 (pięćset) złotych

IV.  na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 kpk zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata P. S.kwotę 1.056,00 (tysiąc pięćdziesiąt sześć) złotych powiększoną o wartość podatku od towarów i usług VAT, tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego z urzędu oskarżonego

V.  na podstawie art. 627 kpk zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.634,88 złote (tysiąc sześćset trzydzieści cztery złote osiemdziesiąt osiem groszy) tytułem wydatków oraz kwotę 150 (sto pięćdziesiąt) złotych tytułem opłaty.

sygn. akt II K 648/13

UZASADNIENIE

Dnia 02 czerwca 2013 roku M. M. przyjechał do W., ponieważ umówił się ze swymi znajomymi po zakończeniu meczu na stadionie (...). Koledzy spotkali się i razem szli w kierunku Placu (...). Mężczyźni spożywali alkohol.

Dowód:

- wyjaśnienia M. M. k. 21, 34, ujawnione na k. 80

- zeznania R. W. k. 167

- protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości k. 5 ujawniony na k. 168

Dnia 02 czerwca 2013 roku R. G. szedł chodnikiem na umówione spotkanie, na ulicę (...) w W.. Dochodząc do budynku zauważył idącą w jego stronę grupę osób.

Dowód:

- zeznaniaR. G. k. 7-7v, k. 35-36 ujawnione na k. 82, k. 81-83

W grupie ten poruszał się M. M.. Szedł on dwa kroki przez pozostałymi osobami. W ręku trzymał puszkę piwa. Gdy R. G. był z nim na tej samej wysokości chodnika, próbował odejść w lewo, lecz M. M. nie chciał zejść mu z drogi. W pewnym momencie, M. M. uderzył R. G. prawym przedramieniem w lewy policzek i ucho, czym naruszył jego nietykalność cielesną, pomimo, iż R. G. chciał unikąć uderzenia. W wyniku uderzenia R. G. nie doznał żadnych obrażeń.

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego M. M. k. 21 ujawnione na k. 80, k. 80-81

- zeznania R. G.k. 7-7v, k. 35-36 ujawnione na k. 82, k. 81-83

- zeznania G. L. k. 10, k. 36-37 ujawnione na k. 151

- zeznania K. S. k. 49v, ujawnione na k. 152, k. 152

- zeznania R. W. k. 167-168

M. M. był pod wpływem alkoholu.

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego M. M.k. 21 ujawnione na k. 80, k. 80-81

- zeznania R. G. k. 7-7v ujawnione na k. 82

- zeznania G. L. k. 10 ujawnione na k. 151

- zeznania K. S. k. 49v ujawnione na k. 152

- protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości k. 5 ujawniony na k. 168

R. G., po zaistniałym zdarzeniu wszedł w bramę znajdującą się na ulicy (...), gdyż nie chciał wchodzić w konflikt z tą grupą osób. Po chwili R. G. wyszedł z bramy i machnął do funkcjonariuszy policji, gestykulując. Wtedy do R. G. podszedł jeden z policjantów, pytając R. G., co się stało oraz czy chce złożyć zeznania.

Dowód:

- zeznania R. G.k. 35-36 ujawnione na k. 82, k. 81-83

W ten z uwagi na spożywanie alkoholu w miejscu publicznym owa grupa w tym M. M., R. W. (2) zostali zatrzymani i wylegitymowani przez policję.

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego M. M. k. 34 ujawnione na k. 80, k. 80-81

- zeznania R. G.k. 7-7v, k. 35-36 ujawnione na k. 82

- zeznania R. W. k. 167-168

- notatniki służbowe k. 90-93 ujawnione na k. 168

R. G. następnie przeszedł z policjantem bliżej miejsca gdzie właśnie spisywane były zatrzymane osoby, a wśród nich także M. M.. Następnie R. G. wskazał funkcjonariuszom policji, M. M., jako osobę, która go uderzyła.

Dowód:

- zeznania R. G.k. 7-7v, k. 35-36 ujawnione na k. 82, k. 81-83

- zeznania G. L. k. 10, k. 36-37 ujawnione na k. 151

- zeznania K. S. k. 49v, ujawnione na k. 152, k. 152

Z uwagi, na co M. M. został zatrzymany i umieszczony w radiowozie policji, w którym również został umieszczony pokrzywdzony R. G.. R. G. będąc już w radiowozie potwierdził, iż to właśnie M. M. go uderzył. M. M. podał rękę pokrzywdzonemu R. G..

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego M. M. k. 80-81

- zeznania R. G. k. 35-36 ujawnione na k. 82, k. 81-83

- zeznania G. L. k. 10 ujawnione na k. 151

- zeznania K. S. k. 49v, ujawnione na k. 152, k. 152

- zeznania R. W. k. 167-168

- protokół zatrzymania osoby k. 2, ujawniony na k.152

W związku z koniecznością podjęcia dalszych czynności procesowych, M. M., jak i R. G. zostali przewiezieni do (...) W. I, na ulicę (...) w W..

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego k. 21 ujawnione na k. 80, k. 80-81

- zeznania R. G.k. 35-36 ujawnione na k. 82, k. 81-83

- zeznania G. L. k. 10, k. 36-37 ujawnione na k. 151, k. 151

- zeznania K. S. k. 49v, ujawnione na k. 152

M. M. był wcześniej karany sądownie.

Dowód:

- karta karna k. 14, ujawniona k. 168

W toku postępowania M. M. był badany sądowo – psychiatrycznie. Z treści opinii sądowo – psychiatrycznej wynikało, iż jego stan psychiczny w odniesieniu do zarzutów, o które jest podejrzany nie znosił ani nie ograniczał jego zdolności rozpoznawania znaczenia czynu ani wolności pokierowania swym postępowaniem.

Dowód:

- opinia sądowo – psychiatryczna k. 24-27, 128-129, ujawniona k. 168

Oskarżony M. M. , przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego, jak i sądowego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Sąd uznał wyjaśnienia M. M. za częściowo wiarygodne. M. M. wskazał, iż w dniu przedmiotowego zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego w tym fragmencie, gdyż korespondowały one z zeznaniami R. G., G. L. (2), K. S. (2), jak i z przedłożonym w niniejszej sprawie protokołem z przebiegu badania stanu trzeźwości. M. M. wyjaśnił gdzie znajdował się w czasie zdarzenia i w tym zakresie Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego za wiarygodne. Były one spójne z zeznaniami R. G., R. W. (2), G. L. (2) i K. S. (2). Składając wyjaśnienia M. M. podał, iż nie pamięta przedmiotowego zdarzenia, dodając jedynie w toku postępowania sądowego, iż mogło to być popchnięcie, uderzenie barkiem w ruchu miejskim. W tym miejscu należało wskazać, iż K. S. (2) zeznał, że taką wersję podał mu oskarżony podczas rozpytania na miejscu zdarzenia. Oskarżony wyjaśnił, iż nie pamiętał by podniósł rękę na pokrzywdzonego. Wersję oskarżonego, iż nie uderzył on pokrzywdzonego potwierdził R. W. (2). Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego w tym fragmencie. Były one sprzeczne z wiarygodnymi zeznaniami pokrzywdzonego R. G.. Wersję pokrzywdzonego, przez niego opisaną potwierdził również podczas zeznań G. L. (2). Jednocześnie Sąd zwrócił uwagę, iż z zeznań K. S. (2) wynikało, że doszło do kontaktu między oskarżonym a pokrzywdzonym. W ocenie Sądu, wersja oskarżonego jedynie stanowiła przyjętą przez niego linię obrony, która miała umniejszać jego odpowiedzialność. Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, iż w grupie, której się poruszał było jeszcze dwóch kolegów. W tym fragmencie jego wyjaśnienia były spójne z zeznaniami R. G., który wskazał na łączną liczbę 4-5 osób. Uwzględniając powyższe Sąd odmówił wiary zeznaniom R. W. (2), o czym poniżej. Oskarżony nadto podał, iż przed przedmiotowym zatrzymaniem, został zatrzymany do wylegitymowania przez policję wraz z innymi osobami Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego co do jego zatrzymania i wylegitymowania, gdyż były one spójne z zeznaniami G. L. (2), K. S. (2) i R. W. (2). Wyjaśnienia te były zgodne także z przedłożonym protokołem zatrzymania osoby. Oskarżony opisał ponadto sytuację mającą miejsce w radiowozie policji, czemu Sąd dał wiarę. Powyższy fragment został potwierdzony przez pokrzywdzonego R. G.. Ponadto oskarżony wyjaśnił, iż przed zdarzeniem nie znał pokrzywdzonego, więc nie mógł mieć z nim konfliktu. Sąd uznał powyższy fragment za wiarygodny, fragment ten został potwierdzony w zeznaniach pokrzywdzonego R. G.. Będąc przesłuchiwanym w toku postępowania sądowego, M. M. wyjaśnił, iż to on w niniejszej sprawie czuje się pokrzywdzony, tłumacząc to zauważonymi błędami, co do numeru dowodu, jak i kwestii odnoszących się do jego zatrzymania, godziny, miejsca, osoby funkcjonariusza dokonującego przedmiotowej czynności. Zdaniem Sądu powyższy fragment nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wskazać należy, iż z zatrzymania oskarżonego został sporządzony protokół, który to oskarżony podpisał nie wnosząc w ten żadnych zastrzeżeń. Ponadto M. M. składając wyjaśnienia podał, iż został zatrzymany i wskazany przez pokrzywdzonego, gdyż wyróżniał się w tłumie, jako jedna z osób, która posiadała pomarańczową bluzę. Sąd odmówił wiary temu fragmentowi był on sprzeczny z zeznaniami R. G., K. S. (2), G. L. (2). Z zeznań wskazanych świadków wynikało, iż pokrzywdzony w sposób kategoryczny rozpoznał oskarżonego jako sprawcę zdarzenia i na niego wskazał jeszcze na miejscu zdarzenia. Zdaniem Sądu ta część wyjaśnień miała jedynie na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej za przedmiotowy czyn.

R. G. , pokrzywdzony, składając zeznania w niniejszej sprawie opisał sytuację oraz zachowanie oskarżonego mające miejsce przed przedmiotowym zdarzeniem, jak i sam moment uderzenia jego osoby przez M. M.. R. G. wskazał, iż został uderzony prawą ręką – przedramieniem w lewy policzek i ucho. Sąd uznał powyższy fragment za wiarygodny. Korespondował on z zeznaniami G. L. (2), K. S. (2). Jak to wskazano powyżej, mając powyższe na uwadze, Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego i zeznaniom R. W. (2). R. G. dodał, iż oskarżony w czasie zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu, co było spójne z wyjaśnieniami samego oskarżonego, a także z zeznaniami G. L. (2), K. S. (2) i R. W. (2) i co było zgodne z przedłożonym w sprawie protokołem z przebiegu badania stanu trzeźwości. R. G. zaprzeczył, by podczas zaistniałego incydentu był ruch uliczny, podając, iż szedł tylko on, a z naprzeciwka grupa osób, w której znajdował się oskarżony, czemu Sąd dał wiarę. Na grupę osób łącznie 3 osób wskazywał w swych wyjaśnieniach oskarżony, a także pośrednio okoliczność ta ujawniona została na nagraniu z monitoringu, gdzie widać było grupę kilku osób idących chodnikiem. Z doświadczenia wynikało, iż w wypadku, gdyby na miejscu zdarzenia była większa liczba osób, nawet znajdujących się po drugiej stronie ulicy, to część z nich byłaby widoczna na nagraniu. Sąd również zwrócił uwagę na zeznania pokrzywdzonego, w których pierwotnie podał, iż grupa, w której znajdował się oskarżony liczyła 6-7 osób, zaś przed Sądem wskazał 4-5 osoby. Sam oskarżony wyjaśnił, iż łącznie z nim były 3 osoby. Mając na względzie powyższe, Sąd uznał za wiarygodną drugą wersję wskazaną przez pokrzywdzonego, a jednocześnie odmawiając wiary pierwszej z nich – na nagraniu ujawniono cztery osoby. W tym fragmencie korespondowały zeznania pokrzywdzonego również z wyjaśnieniami oskarżonego. Pokrzywdzony składając zeznania opisał okoliczności w jakich wskazał policji sprawcę jego uderzenia. W toku postępowania przygotowawczego zeznał on jedynie, iż wskazał policjantom sprawcę zdarzenia. Podczas pierwszych zeznań przed Sądem, pokrzywdzony twierdził, iż po zatrzymaniu grupy mężczyzn i ich wylegitymowaniu, jeden z policjantów podszedł do pokrzywdzonego i zapytał czy chce złożyć zeznania. W toku niniejszego postępowania, opisując tę okoliczność, pokrzywdzony podał, że po wyjściu z bramy machnął do policjantów i po tym jeden z nich podszedł do pokrzywdzonego i zapytał czy chce złożyć zeznania. Uwzględniając zeznania G. L. (2) i K. S. (2), Sąd odmówił wiary pierwszym zeznaniom pokrzywdzonego złożonym przed Sądem. Dodatkowo, wersji tej przeczyły zasady doświadczenia życiowego, gdyż niewiarygodnym wydawał się fakt, iż policjant sam, z własnej inicjatywy podszedłby do osoby na ulicy, nie widząc zdarzenia, pytając czy ta chce złożyć zeznania. Jednocześnie, Sąd dał wiarę zeznaniom R. G., iż to on zwrócił uwagę policjantów na oskarżonego jako sprawcę zdarzenia. Były one zgodne z zeznaniami K. S. (2), jak i G. L. (2). Pokrzywdzony nie miał żadnych wątpliwości, co do osoby oskarżonego jako sprawcy jego uderzenia. W tym fragmencie Sąd dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonego. Te zeznania korespondowały z zeznaniami K. S. (2), G. L. (2). R. G. zeznał także, że M. M. jest dla niego obcą osobą i nie miał z nim konfliktu, czemu Sąd dał wiarę. Powyższy fragment korespondował z samymi wyjaśnieniami oskarżonego. R. G. opisał również czynności podjęte przez policjantów w ramach zatrzymania oskarżonego i w tym fragmencie Sąd uznał za wiarygodne zeznania pokrzywdoznego. W tym fragmencie fakt zatrzymania potwierdził w swych wyjaśnieniach sam oskarżony, jak i G. L. (2), K. S. (2) i R. W. (2). Zeznania pokrzywdzonego w tym zakresie były także zgodne z przedłożonym protokołem zatrzymania osoby. Oceniając wiarygodność zeznań R. G. Sąd miał na uwadze, iż była to osoba obca dla oskarżonego, po raz pierwszy którego spotkał w czasie zdarzenia. Zdaniem Sądu nie było powodów, aby R. G. miał składać zeznania niezgodne z prawdą i bezpodstawnie pomawiające oskarżonego o czyn, który by nie zaistniał, w sytuacji, gdy wskazywał on także w swych zeznaniach na okoliczności korzystne dla oskarżonego – niewielki stopień naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonego, przeproszenie przez oskarżonego. Dodać jeszcze należało, iż zeznania R. G., jakkolwiek niespójne w szczegółach, to były konsekwentne i nie budziły wątpliwości w zakresie osoby sprawcy jego uderzenia oraz samego faktu tego uderzenia i jego okolicznośći.

Świadek G. L. (2) , funkcjonariusz policji, składając zeznania wskazał, iż owego dnia pełnił służbę w związku z zabezpieczeniem imprezy masowej. Sąd powyższy fragment zeznań uznał za wiarygodny, ponieważ korespondowały one z zeznaniami K. S. (2). G. L. (2) opisał moment, w którym to R. G., podszedł informując, iż został uderzony przez innego mężczyznę. Następnie G. L. (2) podał, iż R. G. wskazał na sprawcę przedmiotowego pobicia, który to sprawca znajdował się obok pojazdu policji związku z legitymowaniem grupy osób. Sąd odnosząc się do powyższego fragment zauważył rozbieżności, między zeznaniami samego G. L. (2) oraz zeznaniami K. S. (2), co do kwestii dotyczącej, komu pokrzywdzony wskazał osobę oskarżonego, jak i miejsca przebywania oskarżonego w chwili wskazywania go przez R. G.. Rozbieżności w zeznaniach wskazanych świadków nie miały wpływu na negatywną ocenę zeznań. Mieć tu należało na uwadze, iż zdarzenie charakteryzowało się dynamiką przebiegu, a każdy świadek mógł inaczej zapamiętać daną sytuację, czy w danym momencie znajdować się w innym miejscu. Zeznania w tym fragmencie, co do miejsca przebywania oskarżonego w chwili wskazania go przez pokrzywdzonego, było spójne z zeznaniami R. G. oraz z wyjaśnieniami samego oskarżonego, który wskazał, iż najpierw został wylegitymowany wraz z grupą pozostałych osób, a dopiero później został poproszony do radiowozu. Należało mieć na względzie, iż ostatecznie oskarżony nie kwestionował, iż doszło do kontaktu pomiędzy nim a pokrzywdzonym, a pokrzywdzony w sposób kategoryczny wskazał na oskarżonego jako sprawcę zdarzenia. W tym fragmencie zeznania pokrzywdzonego były konsekwentne i nie budziły wątpliwości. Mając powyższe na względzie, zauważone rozbieżności nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, tym bardziej, że dotyczyły w tym fragmencie zeznania okoliczności, które miąły miejsce już po samym zdarzeniu. Podkreślić należy, iż świadek G. L. (2) wskazał, iż osobą rozpoznaną przez pokrzywdzonego R. G. był oskarżony M. M., co korespondowało z zeznaniami R. G., K. S. (2). Z uwagi na przedmiotowe zgłoszenie M. M. został zatrzymany i umieszczony w radiowozie. W tym fragmencie Sąd dał wiarę zeznaniom G. L. (2), gdyż korespondowały z zeznaniami K. S. (2), R. G., jak i z wyjaśnieniami oskarżonego. Fakt zatrzymania potwierdził przedłożony protokół z zatrzymania. G. L. (2) potwierdził, iż oskarżony znajdował się w czasie zdarzenia pod wpływem alkoholu. W tym zakresie zeznania G. L. (2) były spójne z wyjaśnieniami oskarżonego, jak i zeznaniami świadków K. S. (2), R. W. (2) i R. G., co potwierdzał zapis w protokole z przebiegu badania jego stanu trzeźwości, G. L. (2) składając zeznania w toku postępowania sądowego nie pamiętał okoliczności przedmiotowej sprawy, w tym okoliczności zatrzymania oskarżonego, jednakże nie miało to wpływu na ich negatywną ocenę. Sąd miał tu na uwadze upływ czasu oraz wielość spraw. Zwrócić należało uwagę, iż G. L. (2) podtrzymał odczytane z postępowania przygotowawczego zeznania. O rozbieżnościach pomiędzy zeznaniami G. L. (2) i R. G., patrz powyżej.

Świadek K. S. (2) , funkcjonariusz policji, składając zeznania wskazał, iż owego dnia pełnił służbę w związku z zabezpieczeniem meczu. Sąd uznał zeznania K. S. (2) w tym fragmencie za wiarygodne, gdyż korespondowały one z zeznaniami G. L. (2). Następnie K. S. (2) opisał okoliczności w jakich powziął informację od R. G. o zaistniałym incydencie, o zdarzeniu. Sąd uznał w tej części zeznania K. S. (2) za wiarygodne, gdyż były spójne z zeznaniami R. G., G. L. (2). K. S. (2) dodał przy tym, iż pokrzywdzony wskazał sprawcę w sposób kategoryczny i bez wątpliwości. Sąd dał wiarę zeznaniom K. S. (2) w tym zakresie, gdyż powyższe zostało potwierdzone w zeznaniach R. G., G. L. (2). K. S. (2) ponadto oświadczył, iż nie widział samego momentu, kiedy doszło do przedmiotowego uderzenia. Sąd uznał powyższy fragment za wiarygodny. Świadek K. S. (2) składając zeznania wskazał, iż oskarżony M. M. podczas zatrzymania powiedział, iż nie uderzył pokrzywdzonego, a jedynie go trącił. Sąd powyższy fragment uznał za wiarygodny, był on spójny z zeznaniami R. G., na potwierdzenie faktu, iż doszło do kontaktu między pokrzywdzonym a oskarżonym. Jak wskazano powyżej, zeznania te potwierdzały wersję oskarżonego przedstawioną w toku postępowania, a którą to jednak Sąd uznał za niewiarygodną. Świadek K. S. (2) opisał dalej kolejno podjęte czynności w związku z zatrzymaniem oskarżonego, co Sąd uznał za wiarygodne. W tym fragmencie zeznania te korespondowały z wyjaśnieniami oskarżonego, zeznaniami G. L. (2) czy pokrzywdzonego R. G., jak i przedłożoną w niniejszej sprawie dokumentacją, w tym protokołem zatrzymania. K. S. (2) potwierdził, iż M. M. znajdował się pod wpływem alkoholu, co on sam potwierdził, jak również potwierdzili to pokrzywdzony, G. L. (2) i R. W. (2), a co było zgodne z przedłożonym w sprawie protokołem z przebiegu badania stanu trzeźwości. Odnośnie rozbieżności pomiędzy zeznaniami K. S. (2) i pokrzywdzonego, a także pomiędzy zeznaniami K. S. (2) i G. L. (2), patrz powyżej.

Świadek R. W. (2) , składając zeznania opisał sytuację przed przedmiotowym zdarzeniem. R. W. (2) wskazał, iż oskarżony znajdował się koło niego, a przed zatrzymaniem się nie rozdzielili, czemu Sąd dał wiarę powyższy fragment korespondował z wyjaśnieniami oskarżonego, który podał, iż przebywał razem z R. W. (2). Poza tym, R. W. (2) wskazał, iż w grupie, która została zatrzymana przez Policję było dość sporo osób i dość sporo osób było w grupie, w której szedł on sam z oskarżonym. Jak to wskazano powyżej, przy uwzględnieniu nagrania z monitoringu, Sąd wykluczył, aby na miejscu zdarzenia znajdował się duża ilość osób. R. W. (2) dodał, że nie pamiętał by ktoś szedł w stronę przeciwną, niż grupa, w której się poruszali. W tym fragmencie zeznania R. W. (2) nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, gdyż świadek nie był w stanie dokładnie podać miejsca tego pochodu. R. W. (2) potwierdził jedynie, iż doszło do zatrzymania i legitymowania m. in. jego i oskarżonego z powodu picia alkoholu w miejscu publicznym. W tym fragmencie Sąd uznał zeznania R. W. (2) za wiarygodne, gdyż były one spójne z wyjaśnieniami oskarżonego, z zeznaniami pokrzywdzonego, G. L. (2) i K. S. (2), a także były zgodne z przedłożonym w sprawie protokołem zatrzymania osoby i protokołem z przebiegu badania stanu trzeźwości oskarżonego. Sąd zwrócił uwagę, iż z zeznań R. W. (2) wynikało, iż tylko on był razem z oskarżonym jako jego znajomym. W tym fragmencie Sąd odmówił wiary zeznaniom R. W. (2), gdyż przeczyły im wyjaśnienia oskarżonego i zeznania pokrzywdzonego. R. W. (2) zaprzeczył, by podczas zatrzymania ktoś wskazywał na oskarżonego. W tym fragmencie Sąd odmówił wiary zeznaniom R. W. (2), gdyż przeczyły im wiarygodne zeznania R. G., G. L. (2) i K. S. (2), którzy podali, że pokrzywdzony wskazał policjantom oskarżonego jako sprawcę uderzenia. R. W. (3) zeznał, iż nie widział by oskarżony M. M. kogoś uderzył, zaczepił. Sąd, co do powyższego fragmentu odmówił wiary zeznaniom świadka. Fragment ten był sprzeczny z zeznaniami R. G.. Poza tym, należało mieć na względzie w tym miejscu choćby wyjaśnienia oskarżonego, w których umniejszając swą odpowiedzialność podał, iż możliwe było, ze doszło do uderzenia barkiem i taką też wersję przedstawił policjantowi na miejscu zdarzenia, co ten dalej przekazał. Przy ocenie wiarygodności zeznań R. W. (2) Sąd miał na uwadze fakt, iż oskarżony ze świadkiem R. W. (2) się znają, a ponadto spotykali się przed przedmiotowym przesłuchaniem, co potwierdził sam R. W. (2), a co mogło być przyczyną ustalenia zeznań. Zeznania R. W. (2) miały potwierdzać wersję oskarżonego, lecz w tym zakresie były sprzeczne z pozostałym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd uznał za w pełni wiarygodne przeprowadzone dowody z dokumentów. Zostały one sporządzone w przypisanej im formie i przez organy do tego powołane. Nie były kwestionowane przez strony postępowania ani nie budziły wątpliwości Sądu.

Odtworzone w niniejszej sprawie nagranie z monitoringu nie stanowiło podstawy do dokonania ustaleń faktycznych, gdyż nie zostało zarejestrowane samo zdarzenie. Jak to wskazano powyżej, Sąd wykorzystał jedynie owo nagranie do weryfikacji wersji oskarżonego, iż na miejscu zdarzenia była liczna grupa osób.

Sąd w pełni podzielił wnioski zawarte w opinii sądowo – psychiatrycznej w sprawie M. M.. Biegli w opinii rozpoznali u M. M. stan zwykłej nietrzeźwości alkoholowej. Z treści opinii wynikało, iż poczytalność oskarżonego zarówno w czasie czynu, jak i w toku postępowania nie budziła wątpliwości. Oskarżony może brać udział w postępowaniu karnym. Biegli nie stwierdzili u M. M. objawów choroby psychicznej ani objawów upośledzenia umysłowego. Opinia niniejsza została sporządzona na potrzeby przedmiotowego postępowania. Została ona sporządzona przez biegłych lekarzy psychiatrów – osoby posiadające odpowiednią wiedzę i odpowiednie doświadczenie zawodowe w danej dziedzinie. Opinia ta nie była kwestionowana przez strony ani nie budziły wątpliwości Sądu.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego oraz poczynionych ustaleń, Sąd doszedł do przekonania, iż wina i sprawstwo M. M. nie budziły wątpliwości i uznał go za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, to jest występku z art. 217 § 1 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k.

Odpowiedzialności na podstawie art. 217 § 1 kk podlega, kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną. Dobrem chronionym jest tu nietykalność cielesna, tzw. swoboda dysponowania ciałem i zagwarantowania człowiekowi wolności od fizycznych oddziaływań na jego ciało oraz wolność od niepożądanych doznań (M. Mozgawa (red.) Komentarz do art. 217 Kodeksu karnego (w:) Kodeks karny. Komentarz, LEX, 2013). Naruszeniem nietykalności cielesnej są wszystkie czynności oddziałujące na ciało innej osoby, które nie są przez nią akceptowane. Naruszenie nietykalności cielesnej nie musi łączyć się z powstaniem obrażeń, jednakże musi mieć ono wymiar fizyczny (wyrok SA w Białymstoku z dnia 9 sierpnia 2012 roku II AKa 137/12, LEX nr 1217652). Przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej należy do kategorii przestępstw umyślnych, które może być popełnione w obu postaciach umyślności (zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i wynikowym). Penalizacją objęte jest samo zachowanie sprawcy niezależnie od tego, jakie wynikają z tego następstwa (J. Raglewski, Komentarz do art. 217 Kodeksu karnego (w:) A. Zoll (red.) Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 177-277 k.k., Zakamycze, 2006).

Przepis art. 57a § 1 kk reguluje natomiast odpowiedzialność za występek o charakterze chuligańskim. Za występek o charakterze chuligańskim uważać należy, zgodnie z art. 115 § 21 kk, występek polegający na umyślnym zamachu na zdrowie, na wolność, na część lub nietykalność cielesną, na bezpieczeństwo powszechne, na działalność instytucji państwowych lub samorządu terytorialnego, na porządek publiczny, albo na umyślnym niszczeniu, uszkodzeniu lub czynieniu niezdatną do użytku cudzej rzeczy, jeżeli sprawca działa publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego.

Przenosząc powyższe rozważania, które Sąd w pełni podzielił, na realia niniejszej sprawy, należało wykazać, iż zachowanie M. M. wypełniało znamiona zarzucanego mu przestępstwa. Opierając się na zeznaniach pokrzywdzonego R. G., jak i świadków G. L. (2), K. S. (2), które to zeznania Sąd uznał za wiarygodne, czy częściowo wiarygodnych wyjaśnieniach oskarżonego, Sąd doszedł do przekonania, iż okoliczności popełnienia zarzucanego oskarżonemu czynu nie budziły wątpliwości. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd ustalił, iż w dniu 02 czerwca 2013 roku na ulicy (...), mijając z naprzeciwka R. G. uderzył go przedramieniem w lewy policzek i ucho. M. M. uczynił to publicznie, na ulicy, idąc wraz ze swymi kolegami i działał bez powodu, gdyż oskarżony i pokrzywdzony przyznali, iż przed zdarzeniem nie znali się i byli dla siebie obcy, nie mieli konfliktu. Uderzając pokrzywdzonego, oskarżony okazał rażące lekceważenie porządku prawnego, albowiem powszechnie wiadomym było i jest, że nietykalność cielesna pozostawała pod ochroną prawa. W wyniku tego uderzenia doszło do naruszenia nietykalności cielesnej R. G., nie doznał on żadnych obrażeń. W ocenie Sądu, twierdzenia M. M., iż potrącił on jedynie barkiem przechodzącego pokrzywdzonego, w ocenie Sądu, stanowiły tylko i wyłącznie przyjętą przez niego linię obrony i w świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie mogły się ostać. Za umyślnością działania oskarżonego przemawiał fakt, iż w przedmiotowym miejscu gdzie miało miejsce owe zdarzenie, w kierunku przeciwnym do kierunku ruchu oskarżonego, przemieszczał się tylko pokrzywdzony, więc bez problemu oskarżony z R. G., mogli się wyminąć. Ponadto składając zeznania R. G. podniósł, iż próbował odejść w lewo, jednakże oskarżony nie chciał mu zjeść z drogi. Świadczyło to o prowokacyjnym zachowaniu oskarżonego. W takiej sytuacji zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona przestępstwa z art. 217 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk.

Uznając oskarżonego za winnego popełnienia przypisanego mu czyny, Sąd wymierzył mu karę grzywny w wysokości 75 stawek dziennych, przyjmując równowartość jednej stawki w kwocie 20 złotych, przy zagrożeniu karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd miał na uwadze dyrektywy określone w art. 53 § 1 i § 2 kk oraz treść art. 57a § 1 kk. Zgodnie z art. 53 § 1 kk sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Przepis § 2 przywołanego przepisu stanowi, iż wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego. Zgodnie z art. 57a § 1 kk skazując za występek o charakterze chuligańskim, sąd wymierza karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości nie niższej od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.

Wymierzając karę za okoliczność łagodzącą Sąd uznał fakt, iż oskarżony złożył wyjaśnienia, które przyczyniły się do ustalenia stanu faktycznego. Wymierzając karę, Sąd miał na względzie fakt, iż oskarżony prowadził ustabilizowany tryb życia. Sąd miał na względzie również incydentalnych charakter popełnionego przestępstwa. Okolicznością łagodzącą było również, co przyznał pokrzywdzony, przeproszenie go przez oskarżonego zaraz po zdarzeniu, jeszcze podczas jazdy w radiowozie. Oskarżony wyraził skruchę, co Sąd uznał za okoliczność łagodzącą. Za okoliczność obciążająca Sąd uznał wcześniejszą karalność oskarżonego, jednocześnie Sąd mając na uwadze, iż skazanie nastąpiło za przestępstwo innego rodzaju. Sąd za okoliczność obciążającą uznał również działanie pod wpływem alkoholu i prowokacyjne zachowanie oskarżonego. Sąd miał na uwadze jako okoliczność obciążająca, iż pokrzywdzony szedł spokojnie ulicą, w przeciwnym kierunku niż oskarżony i nie zachowywał się w jakikolwiek sposób niewłaściwie, a wręcz próbował uniknąć konfrontacji z oskarżonym. Przy wymiarze kary Sąd uwzględnił także niewielki stopień naruszenia owej nietykalności cielesnej pokrzywdzonego. Ustalając wartość stawki dziennej grzywny, Sąd miał na uwadze sytuację rodzinną i majątkową oskarżonego – nie mający nikogo na swoim utrzymaniu, osiągającym dochód 5.000 złotych miesięcznie.

Na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary grzywny Sąd zaliczył oskarżonemu okres jego zatrzymania w niniejszej sprawie, z zaokrągleniem do pełnego dnia, w dniach od 02 czerwca 2013 roku do 04 czerwca 2013 roku, przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny dwóm stawkom dziennym grzywny.

Przepis art. 57a § 2 kk stanowi, że w wypadku skazania za występek o charakterze chuligańskim sąd orzeka nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, chyba, że orzeka obowiązek naprawienia szkody, obowiązek zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub nawiązkę na podstawie art. 46 k.k. Jest to orzeczenie obligatoryjne.

Mając na uwadze sposób i okoliczności popełnienia przez oskarżonego przestępstwa, Sąd orzekł od oskarżonego nawiązkę w wysokości 500,00 złotych na rzecz pokrzywdzonego R. G.. Określając wartość nawiązki, Sąd miał na względzie stopień naruszenia dobra pokrzywdzonego, jak również sytuację majątkową i rodzinną oskarżonego.

W ocenie Sądu, tak wymierzona kara będzie adekwatna do stopnia zawinienia oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu i uczyni zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także będzie spełni swą rolę zarówno w zakresie prewencji ogólnej, jak i szczególnej.

Na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 kpk i na podstawie § 14 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 14 ust. 2 pkt 1 oraz § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (…) (Dz. U. 2013, Nr 461) Sąd przyznał adw. P. S.wynagrodzenie w kwocie 1056,00 złotych powiększoną o wartość podatku od towarów i usług VAT, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu, albowiem koszty te nie zostały uiszczone w całości bądź w części przez oskarżonego.

Jednocześnie, uwzględniając sytuację rodzinną i majątkową oskarżonego, który pracuje i osiąga dochód w wysokości 5.000 złotych miesięcznie, nie mający nikogo na utrzymaniu, w ocenie Sądu, zasadnym było zasądzenie od niego na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania w myśl art. 627 kpk. Sąd zasądził kwotę 1.634,88 złotych tytułem wydatków oraz kwotę 150 złotych tytułem opłaty, naliczonej na podstawie art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 1983, Nr 49, poz. 223). Zdaniem Sądu, poniesienie tychże kosztów nie będzie zbyt uciążliwe ani dla niego samego ani dla jego rodziny.