Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 165 /14

POSTANOWIENIE

Dnia 20 listopada 2014r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Jerzy Dydo

Sędziowie: SO Aleksandra Żurawska

SR Łukasz Kozakiewicz (del.)

Protokolant: Agnieszka Ingram-Ciesielska

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2014r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z wniosku Ł. T.

przy udziale J. T.

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji wnioskodawczyni i uczestnika postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 17 grudnia 2013r., sygn. akt I Ns 716/11

postanawia:

I.  zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że ustalić, iż wartość spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu wynosi 150.000 zł (pkt 1.1), zaś łączna wartość majątku wspólnego stanowi kwota 175.400 zł (sto siedemdziesiąt pięć tysięcy czterysta) (pkt I), ustalić, że uczestnik J. T. dokonał nakładu z majątku odrębnego na majątek wspólny w kwocie 105.000 zł (sto pięć tysięcy) (pkt IV), zasądzoną od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kwotę 69.800 zł podwyższyć do 114.800 zł (sto czternaście tysięcy
osiemset) tytułem spłaty i rozliczenia nakładów, płatną w następujący sposób: kwota 30.000 zł w terminie do 31 stycznia 2015r, zaś pozostała suma 84.800 zł
w 85 ratach miesięcznych, poczynając od miesiąca lutego 2015r, do ostatniego dnia każdego miesiąca w kwotach po 1000 zł każda, zaś ostatnia rata w kwocie 800 zł- z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat (pkt V);

II.  oddalić dalej idące apelacje;

III.  oddalić wniosek uczestnika o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 165/14 ( transkrypcja wygłoszonego uzasadnienia )

Początek tekstu

[Przewodnicząca 00:00:00.324]

... Sąd Okręgowy w Świdnicy po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2014 roku na rozprawie sprawy z wniosku Ł. T. przy udziale J. T. o podział majątku wspólnego na skutek apelacji wnioskodawczyni i uczestnika postępowania od postanowienia Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 17 grudnia 2013 roku sygnatura akt I Ns 716/11 postanawia: w punkcie pierwszym zmienić zaskarżane postanowienie w ten sposób, że ustalić, iż wartość spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu wynosi 150.000 złotych, to jest punkt 1 podpunkt 1, zaś łączna wartość majątku wspólnego stanowi kwota 175.400 złotych, punkt pierwszy ustalić, że uczestnik J. T. dokonał nakładu z majątku odrębnego na majątek wspólny w kwocie 105.000 złotych, punkt czwarty zasądzono od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika kwotę 69.800 złotych podwyższyć do 114.800 złotych tytułem spłaty i rozliczenia nakładów, płatną w następujący sposób: kwota 30.000 złotych w terminie do 31 stycznia 2015 roku, zaś pozostała suma 84.800 złotych w 85 ratach miesięcznych, poczynając od miesiąca lutego 2015 roku do ostatniego dnia każdego miesiąca w kwotach po 1.000 złotych każda, zaś ostatnia rata w kwocie 800 złotych z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, punkt piąty: oddalić dalej idące apelacje i w punkcie trzecim: oddalić wniosek uczestnika o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. I proszę usiąść będzie wygłoszone ustnie uzasadnienie do zapadłego postanowienia w sprawie II CA 165/14. W ocenie Sądu Okręgowego obie apelacje okazały się częściowo uzasadnione. Sąd Okręgowy rozpoznając niniejszą sprawę wziął pod uwagę ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy. Ponadto po przeprowadzeniu uzupełniającego postępowania dowodowego w postaci zeznań świadków M. I. i Z. T. ustalił, że rodzice uczestnika zostali wywłaszczeni ze swej nieruchomości i skutkiem tego w 1978 roku otrzymali odszkodowanie w kwocie ponad 300.000 starych złotych. Z tej racji uczestnik otrzymał od rodziców około 30.000 starych złotych, która to kwota została przeznaczona na pokrycie wymaganego wkładu mieszkaniowego. Oprócz uczestnika pieniądze od rodziców otrzymało również pozostałe rodzeństwo celem zabezpieczenia ich potrzeb mieszkaniowych. Z kolei z akt członkowskich uczestników wynika, że pełny wkład mieszkaniowy na mieszkanie położone w Ś. przy ulicy (...) wynosił wówczas 29.200 starych złotych, takie zaświadczenie znajduje się na karcie 4 akt członkowskich spółdzielczych, zaś przed przekształceniem powyższego lokalu w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu było ono sfinansowane przez członka spółdzielni na poziomie około 70 procent to jest karta 22 akt członkowskich, takie tam, taka tam informacja się znajduje. Mając, więc na uwadze tak uzupełniony stan faktyczny i przechodząc do oceny wniesionych apelacji należy stwierdzić, że obie one w części zasługiwały na uwzględnienie. Rozpoczynając od apelacji uczestnika, jako dalej idącej trzeba podkreślić, że uzasadnione były zwłaszcza te zarzuty, które dotyczyły rozliczenia jego nakładów z majątku odrębnego na majątek dorobkowy. Sąd Okręgowy no nie mógł podzielić zaopatrywania Sądu Rejonowego dotyczącego premii gwarancyjnej, jaką miał otrzymać uczestnik z tytułu wkładu mieszkaniowego. Przede wszystkim należy zauważyć, że w aktach sprawy znajduje się umowa sprzedaży nieruchomości z dnia 20 marca 1978 roku zawarta pomiędzy rodzicami uczestnika a Skarbem Państwa, ta umowa znajduje się na karcie 119 i następnych, z której wynika, że z tytułu tejże sprzedaży rodzice uczestnika otrzymali ponad 325.000 starych złotych. Gdy się, więc weźmie pod uwagę ten dokument oraz zeznania świadków M. I. i Z. T. oraz fakt, że obowiązek wpłaty wkładu mieszkaniowego musiał mieć miejsce w październiku 1978 roku, sam przydział mieszkania nastąpił, bowiem w listopadzie 1978 roku. W listopadzie 1978 roku również uczestniczy, uczestnicy zawarli związek małżeński to trzeba stwierdzić, że uczestnik wykazał, iż pieniądze na uiszczanie wkładu mieszkaniowego pochodziły od jego rodziców i były one wpłacone jeszcze przed zawarciem małżeństwa, karta 124 akt. Ponadto, gdy weźmie się pod uwagę, że zgodnie z uchwałą numer 125 Rady Ministrów z dnia 22 maja 1965 roku w sprawie dalszego rozwoju oszczędzania na mieszkaniowych książeczkach oszczędnościowych (...) obowiązującą w czasie otrzymania mieszkania przez uczestników, warunkiem uzyskania premii gwarancyjnej było gromadzenie i utrzymywanie wkładu na książeczce przez okres, co najmniej 2 lat, tak mówi paragraf 4 ustęp 2 punkt 1 tejże uchwały nie można było przyjąć jak to uczynił Sąd Rejonowy, że wkład ten był powiększony o przyznaną małżonkom premię gwarancyjną. Fakt ten zresztą nie wynikał z jakichkolwiek pism spółdzielni znajdujących się w aktach sprawy ani z akt członkowskich. Ponadto zgodnie z paragrafem 4 ustęp 1 wymienionej wyżej uchwały premia gwarancyjna dotyczyła jedynie mieszkań o powierzchni użytkowej do 44 metrów kwadratowych, zaś mieszkanie przydzielone uczestnikom miało powierzchnię większą, wynoszącą nieco ponad 50 metrów kwadratowych. Już, więc choćby z uwagi na tenże przepis nie można przyjąć, że uczestnik skorzystał z premii gwarancyjnej. Należy tu również zwrócić uwagę na chronologię zdarzeń. Uczestnicy zawarli związek małżeński w dniu 11 listopada 78 roku, zaś przydział mieszkania nastąpił 16 listopada 78 roku, czyli w 5 dni później. W takiej sytuacji trudno przyjąć by wkład mieszkaniowy został zgromadzony w trakcie trwania małżeństwa, zwłaszcza mając na uwadze to, iż już wcześniej uczestnik miał założoną książeczkę mieszkaniową, a jego rodzice dysponowali pieniędzmi, które przekazali między innymi na potrzeby mieszkaniowe swych dzieci. Z akt członkowskich spółdzielni wynika, że jeszcze na początku października 1978 roku uczestnik jako kawaler domagał się mniejszego mieszkania typu (...), jego żądanie w tym zakresie uległo zmianie gdy po paru dniach poinformował spółdzielnię, że w tym właśnie czasie zamierza on wstąpić w związek małżeński. Zważywszy, więc na tę okoliczność Sąd Okręgowy uznał, że zarzuty skarżącego dotyczące niezasadnego oddalenia wniosku o rozliczenie jego nakładów są trafne, a zaskarżone orzeczenie w tym zakresie musiało podlegać zmianom. Mając zaś na uwadze orzecznictwo Sądu Najwyższego i tu należałoby powołać się na uchwałę Sądu Najwyższego z 5 października 1990 roku sygnatura III CZP 55/90 opublikowaną OSNC z 1991 roku łamane przez 4 łamane przez 48 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 roku II CSK 329/10 opublikowane w Lex-ie za numerem 794955, uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1989 roku III CZP 31/89 opublikowaną w Lex-ie za numerem 146220 i inne, wartość nakładu z majątku odrębnego jednego z małżonków na ich majątek wspólny polegającego na wpłacie dokonanej przez tego małżonka na wkład mieszkaniowy powinna podlegać stosownej waloryzacji, gdyż jej brak doprowadziłby do rażącego pokrzywdzenia tego z małżonków, które dokonało nakładu. Skoro, więc z akt członkowskich spółdzielni wynika, że wkład mieszkaniowy wpłacony przez uczestnika stanowi około 70 procent wkładu budowlanego, to zwaloryzowany nakład uczestnika powinien wynosić 105.000 złotych, bo 150.000, 70 procent z tego to daje 105.000 złotych. I w tym miejscu należy stwierdzić, że racje ma wnioskodawczyni zarzucając apelacji, iż Sąd Rejonowy bezzasadnie przyjął wartość mieszkania wchodzącego w skład majątku wspólnego uczestników na kwotę 165.000 złotych skoro byli małżonkowie ostatecznie zgodnie tę wartość przyjęli na sumę 150.000 złotych, wynika to z pism pełnomocników uczestników karta 175 i 178 oraz z oświadczeń złożonych na rozprawie w dniu 30 października 2012 roku, to jest karta 217 odwrotna strona. W tej sytuacji wartość całego majątku wspólnego uczestników wynosi 175.400, zaś udziały należne byłym małżonkom wynoszą 87.700 czyli na pół. Ponieważ z tytułu podziału majątku uczestnikowi przyznano składniki o łącznej wartości 25.400 należna spłata powinna wynosić 62.300 złotych, bo 87.000 to jest udział minus to, co zostało mu przyznane, czyli 25.000 złotych, to daje 62.300. Od tej kwoty należy, należy do, do tej kwoty, przepraszam, należy doliczyć również połowę nakładów poniesionych przez uczestnika to jest kwotę 55.000 złotych, co łącznie daje sumę 114.800 złotych i do takiej też wartości należało podwyższyć należność na rzecz uczestnika z tytułu spłaty i rozliczenie jego nakładów z majątku odrębnego na majątek wspólny. Jednocześnie Sąd Okręgowy uznał, że rozłożenie całej tej kwoty na raty byłoby dla uczestnika krzywdzące, gdyż pozbawiono by go realnej rekompensaty za mieszkanie, które w większości sfinansował z majątku odrębnego. Sąd Okręgowy rozkładając zasądzoną sumę w sposób wskazany w swym orzeczeniu miał na uwadze z jednej strony stanowisko samej wnioskodawczyni zawarte w piśmie z dnia 31 maja 2011 roku, to jest karta 75 i 76, w którym sama proponowała uczestnikowi już wówczas spłatę w wysokości 30.000 złotych do końca 2012 roku. Taka propozycja świadczy, więc o tym, iż mimo niewysokich dochodów wnioskodawczyni jest przygotowana finansowo do uiszczenia wskazanej kwoty. Pozostałość należności została rozłożona na miesięczne raty, gdyż rzeczywiście sytuacja materialna wnioskodawczyni no nie jest najlepsza. Reasumując ze względów opisanej wyżej apelacja uczestnika, jako w większości uzasadniona podlegała uwzględnieniu na podstawie artykułu 385 k.p.c. w związku z artykułem 13 paragraf 2 k.p.c. Dalej idąca apelacja J. T. nie jest uzasadniona a z uwagi na okoliczności opisane już wyżej ponadto nie można było również uwzględnić stanowiska skarżącego dotyczącego kosztów postępowania. Brak jest, bowiem podstaw do określenia terminu zapłaty kosztów sądowych na rzecz Skarbu Państwa. Ponieważ sprawa o podział majątku wspólnego nie jest sprawą, w której interesy uczestników byłyby sprzeczne, Sąd Rejonowy no słusznie zastosował w niniejszej sprawie przepis artykułu 520 paragraf 1 k.p.c. i oddalił wnioski o zasądzenie kosztów postępowania. Odnosząc się z kolei do apelacji wnioskodawczyni to należy stwierdzić, że jest ona zasadna jedynie w części odnoszącej się do wartości przyjętego przez Sąd Rejonowy lokalu mieszkalnego wchodzącego w skład majątku wspólnego, a to z przyczyn no już wyżej wskazanych w tym zakresie też apelacja ta na podstawie artykułu 385 w związku z artykułem 13 paragraf 2 k.p.c. podlegała uwzględnieniu. W pozostałym jednak zakresie zarzuty skarżącej no nie były słuszne. Wnioskodawczyni domagała się, bowiem by zasądzona od niej na rzecz uczestnika kwota była rozłożona na jeszcze niższe raty, gdyż z uwagi na swą sytuację materialną nie jest ona w stanie płacić rat miesięcznych po 1.000 złotych. W apelacji zaproponowała ona raty w kwocie po 600 złotych. Propozycja ta wobec faktu, że należność na rzecz uczestnika uległa zwiększeniu no właśnie z uwagi na rozliczenie tych nakładów jest nie do przyjęcia, gdyż wówczas okres ich spłat przekraczałby termin 10-cio letni przewidziany w przepisach. No o takim okresie mówi artykuł 212 paragraf 3 kodeksu cywilnego w związku z artykułem 46 k.r.i., kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Ponadto jak wynika ze stanowiska samej wnioskodawczyni już w czasie toczącego się postępowania przed Sądem I Instancji proponowała właśnie uczestnikowi spłatę w kwocie 30.000 złotych, oznacza to, więc jak już tu było wcześniej stwierdzone, że jej sytuacja materialna no nie jest aż tak zła jak to stara się przedstawić. Ponadto, choć była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika mimo świadomości obowiązku spłaty uczestnika no podtrzymywała żądanie przyznania na jej rzecz mieszkania i nigdy nie proponowała innego wyjścia ze współwłasności z byłym mężem. Wreszcie należy mieć na uwadze, że spłaty zasądzone na rzecz uczestnika no muszą przedstawiać sobą realną wartość, gdyż w przeciwnym wypadku pozbawiłyby uprawnionego prawa do rekompensaty z tytułu udziału w majątku wspólnym oraz z tytułu rozliczenia nakładów. W końcu, jeśli chodzi o zarzuty dotyczące oddalenia wniosku wnioskodawczyni o rozliczenie jej nakładów z majątku odrębnego na majątek wspólny to w apelacji zostały powielone w sposób dość lakoniczny te same argumenty, które zostały już przedstawione w postępowaniu w Pierwszej Instancji. Ponieważ w tej kwestii Sąd Rejonowy zajął prawidłowe stanowisko a szczegółową argumentację zawarł w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, no nie ma potrzeby by te rozważania ponownie tutaj przytaczać. Sąd Okręgowy z tymi rozważaniami się zgadza. Z tych wiec względów dalej idąca apelacja wnioskodawczyni podlegała oddaleniu na podstawie artykułu 385 k.p.c. w związku z artykułem 13 paragraf 2 k.p.c. Zaś orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego wydano w oparciu o przepis artykułu 520 paragraf 1 k.p.c. w związku z artykułem 391 paragraf 1 k.p.c. i artykułem 13 paragraf 2 k.p.c. To wszystko dziękuję Państwu. Do widzenia.

[koniec części 00:15:19.545]