Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 951/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 stycznia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Marzanna Chojnowska

SSO Dorota Niewińska- spr.

SSO Wiesław Oksiuta

Protokolant : Aneta Chardziejko

W obecności prokuratora Wiesławy Sawośko - Grębowskiej

po rozpoznaniu w dniu 08 stycznia 2013 r. sprawy P. O. i P. J. oskarżonych o czyn z art. 247 § 1 k.k., na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego P. O. od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 03 września 2012 r. sygn. akt. XV K 457/12

I. Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne.

II. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy adw. A. O. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt groszy) złotych, w tym kwotę 96,60 (dziewięćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) złotych podatku VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu P. O. w postępowaniu odwoławczym.

III. Zwalnia oskarżonych od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

P. O.i P. J.zostali oskarżeni o to, że w okresie od 26 maja 2011 r. do dnia 8 czerwca 2011 r. w Areszcie Śledczym w B., w celi numer (...) wspólnie i w porozumieniu znęcali się fizycznie i psychicznie nad pozbawionym wolności M. I.w ten sposób, że bili za niewykonywanie poleceń, w tym uderzali go pięściami pod żebra i kopali, ćwicząc zadawali uderzenia i zakładali dźwignie na kończyny, wyzywali słowami obraźliwymi, w nocy budzili oblewając wodą oraz wkładali między palce stóp palące się papiery robiąc tzw. rowerek oraz zabierali żywność i ubrania, tj. o czyn z art. 247 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 3 września 2012 r w sprawie XV K 457/12 oskarżonych P. O. i P. J. uznał za winnych popełnienia zarzucanego im czynu i za to na podstawie art. 247 § 1 k.k. skazał ich na kary po 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności.

Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. O. kwotę 723,24 (siedmiuset dwudziestu trzech 24/100) zł, w tym podatek VAT w kwocie 135,24 (stu trzydziestu pięciu 24/100) zł, tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu.

Zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych.

Powyższy wyrok na zasadzie art. 425 § l i 2 kpk, art. 444 kpk zaskarżył w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonych P. O. i P. J. prokurator.

Na zasadzie art. 427 § l i 2 kpk, art. 438 pkt 4 kpk zarzucił wyrokowi rażącą niewspółmierność kar orzeczonych wobec oskarżonych P. O. i P. J., wyrażającą się w wymierzeniu kar po 6 miesięcy pozbawienia wolności, podczas gdy okoliczności sprawy, świadczące o wysokim stopniu winy oskarżonych i społecznej szkodliwości czynu, właściwości i warunki osobiste oskarżonych przejawiające się zwłaszcza uprzednią karalnością za podobne przestępstwo umyślne przeciwko zdrowiu i życiu, jak również cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć wobec oskarżonych oraz potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa przemawiają za orzeczeniem wobec P. O. i P. J. za czyn z art. 247 § l kk kar w wymiarze po l roku pozbawienia wolności,

Na zasadzie art. 437 '§ l i 2 kpk wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze poprzez orzeczenie wobec oskarżonych P. O. i P. J. kar po l roku pozbawienia wolności.

Natomiast obrońca oskarżonego P. O. na mocy art. 425 kpk oraz art. 444 kpk zaskarżył powyższy wyrok w części dotyczącej tego oskarżonego w całości i na mocy art. 427 § 1 i 2 kpk oraz art. 438 pkt 1 i 1 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a mianowicie art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk poprzez:

-oparcie orzeczenia na wybiórczo potraktowanym i dowolnie ocenionym materiale dowodowym, z naruszeniem zasad logiki i życiowego doświadczenia, w szczególności zaś zeznaniach P. S. i A. P., którzy nie byli w stanie wypowiedzieć się na temat znęcania opisywanego przez pokrzywdzonego, w szczególności zaś nie odnotowali zabierania odzieży i ubrań M. I., czy też robienia tzw. "rowerka" pomimo przebywania w tym samym czasie na niewielkiej powierzchni celi, co podważa ich wiarygodność,

bezkrytyczne potraktowanie zeznań M. I. i uznaniu ich za wiarygodny materiał dowodowy, w sytuacji gdy wobec niestwierdzenia u niego obrażeń ciała wywołanych agresywnym zachowaniem oskarżonych, wątpliwym wydają się jego twierdzenia o używaniu wobec niego siły fizycznej, czy też robienia tzw. "rowerka",

pominięcie i uznanie za niewiarygodne zeznań pozostałych ośmiu osób przebywających w celi nr(...) w okresie objętym zarzutem, nie mających żadnego interesu w rozstrzygnięciu sprawy, zgodnie twierdzących, że ze strony oskarżonych nie dochodziło do aktów znęcania się nad M. I.;

2. obrazę prawa materialnego, a mianowicie art. 247 § l kk poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i skazanie na jego podstawie oskarżonego, w sytuacji gdy przypisany czyn nie zawiera znamion występku określonego w tym przepisie.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, wniósł o:

-zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego P. O. od zarzucanego mu czynu.-,

ewentualnie

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje obrońcy oskarżonego P. O. i prokuratora jako oczywiście bezzasadne nie zasługują na uwzględnienie.

Wbrew twierdzeniom apelującego obrońcy oskarżonego P. O., którego apelacja z uwagi na zakres zaskarżenia zostanie omówiona w pierwszej kolejności, Sąd I instancji dokonał wnikliwej i wszechstronnej analizy wszystkich dowodów, wyprowadzając prawidłowe wnioski w zakresie prawnokarnej oceny zachowania tego oskarżonego.

Zasadnicze zarzuty zawarte w apelacji, tj. obrazy przepisów postępowania (art. 7 kpk, art. 410 kpk) oraz obrazy prawa materialnego a mianowicie art. 247§1 k.k. ograniczają się do polemiki z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji i jako takie nie zasługują na uwzględnienie. Argumentacja apelacji stanowi w swojej istocie powielenie linii obrony oskarżonego P. O., którą przedstawiał on w toku całego procesu, a którą Sąd Rejonowy odrzucił jako niewiarygodną, stosownie i przekonująco uzasadniając stanowisko w tym względzie. Sąd Odwoławczy przedstawione stanowisko Sądu Rejonowego w pełni zaaprobował.

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku zostały szczegółowo omówione wszystkie zgromadzone i ujawnione w sprawie dowody. Sąd Rejonowy wskazał, na jakich dowodach oparł poczynione w sprawie ustalenia faktyczne, a w konsekwencji wywiódł prawidłowy wniosek co do sprawstwa i winy tego oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu, a którym dowodom odmówił wiary i z jakich powodów. Rozumowaniu Sądu Rejonowego nie można zarzucić żadnych błędów, w tym podnoszonej obrazy art. 7 kpk czy art. 410 kpk. Ocena dowodów Sądu pierwszej instancji zaprezentowana w pisemnych motywach wyroku w sposób niezwykle drobiazgowy, w pełni korzysta z ochrony przewidzianej w art. 7 kpk, ponieważ dokonana została w oparciu o reguły wskazane w tym przepisie. Odmienne stanowisko przedstawione w apelacji obrońcy oskarżonego jest natomiast wynikiem subiektywnej oceny dowodów podporządkowanej wyłącznie poprawieniu sytuacji procesowej oskarżonego, a cel ten aczkolwiek w pełni zrozumiały, nie może być osiągnięty poprzez taką interpretację treści dowodów, która uchybia wskazaniom art. 7 kpk, a w tych kategoriach ocenić należy wywody skarżącego. Analiza zgromadzonych i ujawnionych dowodów, dokonana została z tożsamą wnikliwością bez względu na ich charakter, zgodnie z dyrektywą z art. 4 kpk i dała podstawę do poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych, które nie są dotknięte żadnym błędem.

Jeszcze raz należy podkreślić, iż za winą oskarżonego jednoznacznie przemawiają przede wszystkim zeznania pokrzywdzonego M. I. a także zeznania świadków P. S. i A. P. – szczególnie te złożone w postępowaniu przygotowawczym. Wbrew temu co twierdzi obrońca świadek P. S. (k.60) potwierdził fakt zaboru przez oskarżonego odzieży należącej do pokrzywdzonego pierwszego dnia po przybyciu z transportu. Również dotyczyło to zaboru środków spożywczych, które pokrzywdzony przywiózł ze sobą będąc przetransportowany z Aresztu Śledczego w G.. Świadek stwierdził również, iż pokrzywdzony służył oskarżonym za ”worek treningowy”. Potwierdził również, iż słyszał o tym od innych współwięźniów, że oskarżeni robili mu tzw. rowerek. Sam fakt, iż nie mówił on o wszystkich rodzajach przemocy jakich doświadczał pokrzywdzony nie świadczy zdaniem Sądu Odwoławczego o braku wiarygodności tego świadka. Należy zauważyć bowiem, iż wspólnie przebywali oni w jednej celi w okresie około jednego tygodnia.

Podobnej treści zeznania złożył w postępowaniu przygotowawczym drugi z świadków A. P. (k.44). Był on świadkiem m.in. tzw. rowerka wykonywanego przez oskarżonych na osobie pokrzywdzonego. Co prawda ton swoich zeznań złagodził on na rozprawie twierdząc, iż opisywane przez niego wcześniejsze zachowania oskarżonych wobec pokrzywdzonego są czymś naturalnym w warunkach więziennych. Powyższe twierdzenie co do jego prawdziwości nie przekonuje Sądu Okręgowego. Zeznając wcześniej nie miał on żadnej wątpliwości co do oceny zachowania oskarżonego a zmiana wcześniejszych zeznań mogła być podyktowana chociażby chęcią nie narażania się oskarżonemu i bezproblemowego funkcjonowania w warunkach więziennych.

Również niczym wyjątkowym są zeznania pozostałych świadków, którzy w tym samym czasie przebywali w tej samej celi nr. (...) co pokrzywdzony i zaprzeczyli kategorycznie, iż dochodziło do jakiejkolwiek formy znęcania się oskarżonych nad pokrzywdzonym. Ocena prawnokarna zeznań tych świadków dokonana przez Sąd i instancji zasługuje na pełne uwzględnienie i nie ma potrzeby przytaczania po raz kolejny tych samych argumentów.

Wbrew twierdzeniom apelującego brak jest jakichkolwiek powodów aby nie dać wiary relacjom pokrzywdzonego, które znajdują potwierdzenie również w zeznaniach świadka B. K. – pracownika Aresztu Śledczego w B.. Obrońca zdaje się nie zauważać zeznań tego świadka, który jako pierwszy zauważył zły stan emocjonalny pokrzywdzonego i był inicjatorem złożenia zawiadomienia o popełnionym przestępstwie przez dyrektora Aresztu Śledczego w B..

Wiarygodności zeznań pokrzywdzonego nie podważa fakt, iż nie miał on stwierdzonych obrażeń na ciele. Ze składanych przez niego zeznań od początku wynikało, że nie posiadał on widocznych śladów, które powstałyby na skutek działania oskarżonego i to powodowało też, iż o stosowanej przemocy nie informował wychowawców.

Nie ulega wątpliwości, że Sąd orzekający w sprawie wbrew stanowisku obrońcy ma prawo oprzeć się na jednych dowodach, a pominąć inne, jeśli ich treść jest rozbieżna. Jeśli więc z uzasadnienia orzeczenia wynika, że Sąd ten obdarzył przymiotem wiarygodności dowód z zeznań pokrzywdzonego, czy świadków cytowanych powyżej i wskazał powody swego stanowiska, jak to miało miejsce na gruncie rozpoznawanej sprawy, to uwzględnienie okoliczności wynikających z ich zeznań nie stanowi naruszenia przepisów postępowania, w tym zwłaszcza art. 410 kpk, którego naruszenie zarzuca obrońca oskarżonego. Zarzut obrazy art. 410 kpk byłby słuszny jedynie wówczas, gdyby Sąd ferując wyrok oparł się na materiale nieujawnionym na rozprawie bądź też jedynie na części ujawnionego materiału dowodowego, a tego rodzaju uchybienia w niniejszej sprawie nie wystąpiły.

Również na uwzględnienie nie zasługuje drugi z zarzutów podniesionych przez obrońcę a mianowicie obrazy prawa materialnego - art. 247§1 k.k..

Należy zauważyć, iż brak znamion czynu zabronionego obejmuje tylko taką sytuację, gdy czyn wprawdzie zaistniał, ale brak jest w nim wszystkich znamion wymaganych przez naruszony przepis ustawy. Ocena, czy zachodzi powyższa okoliczność nie może - jak już podkreślono - opierać się jedynie na samym tylko opisie czynu i jego kwalifikacji prawnej. Brak znamion czynu zabronionego ma zastosowanie do sytuacji, gdy zarówno opis czynu, jak i okoliczności faktyczne, będące podstawą przypisania czynu jednoznacznie wskazują, że zachowanie oskarżonego nie wypełniło znamion zarzuconego mu czynu. W okolicznościach niniejszej sprawy sytuacja taka nie zaistniała. Przedmiotem czynności wykonawczej czynu z art. 247 § 1 kk jest osoba „prawnie” pozbawiona wolności. „Prawnie”to znaczy na podstawie decyzji kompetentnego organu, a zatem na podstawie orzeczenia sądu lub prawnego nakazu wydanego przez inny organ państwowy. Z materiału dowodowego wynika jednoznacznie, iż znamię to zostało wyczerpane, albowiem pokrzywdzony był osobą odbywająca karę pozbawienia wolności m.in. z art.278 § 1 k.k..

W sytuacji zatem, gdy w opisie czynu jest wskazane” w Areszcie Śledczym w B.w celi numer (...) nad pozbawionym wolności”, a brak w opisie czynu jedynie sformułowania „prawnie” nie przemawia za niekompletnością znamion czynu. Argumentacja skarżącego jest w niniejszym stanie faktycznym nie zasługującym na aprobatę, zbytnim formalizmem. Sąd Najwyższy wielokrotnie stał na stanowisku, iż mimo braku dosłownego przytoczenia treści z ustawy, znamiona przestępstw mogą zostać scharakteryzowane poprzez ogólne wykazanie znamion innymi słowami (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2008 r., w sprawie o sygn. akt V KK 363/07, LEX nr 370263, Biul.PK 2008/8/23, Prok.i Pr.-wkł. 2008/9/7, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2011 r., w sprawie o sygn. akt III KK 321/10, LEX nr 846388). Co prawda należy odnotować, iż orzeczenia niniejsze dotyczą odmiennych stanów faktycznych, jednakże sens ich pozostaje aktualny. Zdaniem Sądu Okręgowego, również na gruncie stanu faktycznego w niniejszej sprawie bark sformułowania ”prawnie” nie stanowi sytuacji tożsamej z „brakiem znamion czynu zabronionego”.

Z uwagi na zakres zaskarżenia obrońcy oskarżonego - w całości co do winy, stosownie do art. 447 § 1 kpk Sąd Okręgowy dokonał również oceny rozstrzygnięcia w zakresie kary orzeczonej w zaskarżonym wyroku, mając również na uwadze zarzut niewspółmierności kary podnoszony przez prokuratora co do obu oskarżonych P. L. i P. J..

Na wstępie należy wskazać, iż rażąca niewspółmierność kary zachodzi wówczas, gdy suma zastosowanych kar (oraz środków karnych), wymierzonych za przypisane oskarżonemu przestępstwo, nie odzwierciedla należycie stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary określonych w art. 53 kk (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 30 listopada 1990r. w sprawie sygn. WR 363/90, OSNKW 1991 r., Nr 7-8, poz. 39; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 1974r. w sprawie sygn. V KRN 60/74, OSNKW 1974, z. 11, poz. 213, podobnie: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 1986r. w sprawie sygn. III KR 320/86, OSNPG 1987, z. 10, poz. 131).

Przy czym owa rażąca niewspółmierność ma polegać na istotnej, wręcz ogromnej, nie dającej się zaakceptować różnicy pomiędzy karą orzeczoną, a karą sprawiedliwą, należną.

W myśl art. 53 § 1 kk Sąd wymierza karę według własnego uznania, ale w granicach przewidzianych w ustawie, bacząc aby jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniała stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, która ma ona osiągnąć wobec sprawcy, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Zgodnie z § 2 powołanego powyżej artykułu Sąd ma obowiązek uwzględnić w szczególności: motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na nim obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie się o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie poczuciu sprawiedliwości.

Sąd Rejonowy miarkując wymiar kary pozbawienia wolności wobec obu oskarżonych w pełni uwzględnił dyrektywy wymiaru kary wskazane w art. 53 kk. Mając na uwadze okoliczności przedmiotowe i podmiotowe zdarzenia (znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu- wykorzystanie przewagi fizycznej i psychicznej nad współoskarżonym oraz znaczny stopień winy- działali z zamiarem bezpośrednim kierunkowym) oraz właściwości i warunki osobiste oskarżonych (uprzednia karalność), karę należy uznać za sprawiedliwą, należycie spełniającą cele w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej, a nadto nie sposób dopatrzyć się w niej rażącej niewspółmierności. Sąd Rejonowy we właściwy sposób uzasadnił swoje stanowisko co do wysokości, rodzaju i charakteru wymierzonej kary, które Sąd Okręgowy w pełni podziela i aprobuje.

Mając na uwadze powyższe rozważania – Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji swojego wyroku.

O opłacie należnej dla obrońcy z urzędu za jego udział przed Sądem II instancji orzekł na mocy § 14 ust. 2 pkt. 4 w zw. z § 2 ust. 1-3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 roku Nr 162, poz. 1348).

Na zasadzie art. 624 §1 kk zwolnił oskarżonych od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, mając na względzie sytuację materialną oskarżonych oraz fakt odbywania kary pozbawienia wolności.