Wyrok z dnia 14 czerwca 1994 r.
I PRN 15/94
Prawo twórcy pracowniczego projektu wynalazczego do odrębnego wyna-
grodzenia za dostarczenie dokumentacji przydatnej do stosowania projektu
wynikające z art. 106 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości
(jednolity tekst: Dz. U. z 1984 r., Nr 33, poz. 177 ze zm.), nie było uzależnione od
tego czy twórca dostarczoną dokumentację opracował osobiście.
Przewodniczący SSN: Maria Mańkowska, Sędziowie SN: Józef Iwulski, Jerzy
Kwaśniewski (sprawozdawca),
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 14 czerwca 1994 r. sprawy z powództwa
Józefa Ś. przeciwko Zakładom Koksowniczym "P." w D.G. o zapłatę, na skutek rewizji
nadzwyczajnej Rzecznika Praw Obywatelskich [...] od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Katowicach z dnia 1 czerwca 1992 r. [...],
u c h y l i ł zaskarżony wyrok oraz poprzedzający go wyrok Sądu
Wojewódzkiego w Katowicach z dnia 14 stycznia 1992 r. [...] i przekazał sprawę do
ponownego rozpoznania Sądowi Wojewódzkiemu w Katowicach, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za II instancję.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 14 stycznia 1992 r. [...] Sąd Wojewódzki w Katowicach
rozstrzygnął sprawę z powództwa Józefa Ś. przeciwko Zakładom Koksowniczym "P." o
zasądzenie 2.176.526 zł tytułem wynagrodzenia za sprawdzenie dokumentacji
technicznej do projektów racjonalizatorskich [...], w ten sposób, że zasądził od
pozwanych Zakładów na rzecz powoda kwotę 1.566.400 zł i 356.310 zł, w obu
przypadkach z ustawowymi odsetkami a dalej idące powództwo oddalił. Podstawę
wyroku stanowiło ustalenie, że obie dokumentacje techniczne, o które chodziło w
sprawie, pozwane Zakłady przyjęły i wdrożyły. Twórcy tych dokumentacji otrzymali
wynagrodzenie za ich sporządzenie z pominięciem należności z tytułu dokonania
sprawdzenia dokumentacji. Wprawdzie powód zatrudniony był w pozwanych Zakładach
na stanowisku głównego konstruktora, jednakże brak jest dowodów wskazujących na
to, iż czynności sprawdzenia dokumentacji należały do jego służbowych obowiązków.
W rewizji od tego wyroku, wniesionej przez stronę pozwaną zarzucono m.in.
sprzeczność ustaleń z zebranym materiałem w sprawie co do braku dowodów
wskazujących na to, że czynności sprawdzenia dokumentacji należały do obowiązków
pracowniczych powoda. Wbrew takiemu ustaleniu z "księgi służb" oraz zeznań
świadków M. i F. wynika, że obowiązkiem powoda jako głównego konstruktora (szefa
tego działu) było sprawdzenie dokumentacji. Inny zarzut rewizji strony pozwanej
dotyczył naruszenia prawa materialnego przez błędne zastosowanie art. 106 ustawy o
wynalazczości. Przepis ten - zdaniem strony pozwanej - powinien być tak rozumiany, że
przewidziane w nim prawo twórcy do odrębnego wynagrodzenia za dostarczenie
dokumentacji przydatnej do stosowania projektu wynalazczego przysługuje wyłącznie
twórcy będącemu autorem (twórcą) dostarczonej dokumentacji. Jeżeli zatem powód był
współtwórcą projektów wynalazczych ale w zakresie dokumentacji wdrożeniowej
wykonywał jedynie czynności sprawdzające, bez uczestniczenia w jej opracowaniu, to
nie przysługuje mu prawo do odrębnego wynagrodzenia.
Sąd Apelacyjny w Katowicach po rozpoznaniu rewizji strony pozwanej wyrokiem
z dnia 1 czerwca 1992 r. zmienił zaskarżony wyrok Sądu Wojewódzkiego w Katowicach
w ten sposób, że powództwo oddalił. Sąd Apelacyjny podzielił bowiem stanowisko
rewizji dotyczące wykładni art. 106 ustawy o wynalazczości. Uznając brak podstawy
prawnej w przepisie prawa materialnego dla dochodzonego w pozwie roszczenia, Sąd
Apelacyjny nie zajmował się natomiast drugim z zarzutów rewizji dotyczącym
nieprawidłowości ustaleń faktycznych.
Od prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach wniósł w dniu 14
marca 1994 r. rewizję nadzwyczajną Rzecznik Praw Obywatelskich, zarzucając
naruszenie art. 3 § 2, art. 368 pkt 1 i art. 390 § 1 k.p.c. w związku z art. 106 i art. 110
ust. 1 ustawy o wynalazczości a nadto naruszenie interesu Rzeczypospolitej Polskiej.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich przyjęta przez Sąd Apelacyjny interpretacja
art. 106 ustawy o wynalazczości rażąco narusza jego rzeczywistą treść. W przepisie
tym bowiem prawo twórcy do odrębnego wynagrodzenia za dostarczoną dokumentację
przydatną do stosowania projektu nie zostało uzależnione od tego ażeby twórca
projektu osobiście opracował dostarczoną zakładowi pracy dokumentację wdrożeniową.
W związku z tym Rzecznik Praw Obywatelskich wywodził, że jeżeli oczywiste i między
stronami bezsporne jest to, iż za sprawdzenie dokumentacji wdrożeniowej przysługuje
wynagrodzenie na zasadach art. 106 ustawy o wynalazczości i jeżeli równie bezsporne
jest, że sprawdzenia przedmiotowej dokumentacji dokonał powód, a pozwany Zakład
nie zapłacił jakiegokolwiek wynagrodzenia za tę czynność, to Sąd Najwyższy powinien
uchylić zaskarżony wyrok Sądu Apelacyjnego i orzec merytorycznie o bezzasadności
rewizji strony pozwanej od zasądzającego wyroku Sądu Wojewódzkiego przez
oddalenie tej rewizji. Rzecznik Praw Obywatelskich przyznał, że powód pozbawiony
byłby prawa do wynagrodzenia, jeżeli przedmiotowe sprawdzenie dokumentacji
wdrożeniowej projektów wynalazczych należałoby do jego pracowniczych obowiązków z
tytułu zatrudnienia w pozwanych Zakładach na stanowisku głównego konstruktora.
Jednakże według oceny Rzecznika Praw Obywatelskich Sąd Wojewódzki podjął w tym
zakresie prawidłowe ustalenia w oparciu m.in. o opinię biegłego Tadeusza T.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przede wszystkim należy wyjaśnić, że przepis art. 106 ustawy z dnia 19
października 1972 r. o wynalazczości (jednolity tekst: Dz. U. z 1984 r., Nr 33, poz. 177
ze zm.) został z tej ustawy skreślony w ramach zmian wprowadzonych w niej ustawą z
dnia 30 października 1992 r. o zmianie ustawy o wynalazczości i ustawy o Urzędzie
Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 1993 r., Nr 4, poz. 14). Ta zmiana
stanu prawnego nie ma jednakże znaczenia dla oceny stanu faktycznego dotyczącego
dochodzonego w sprawie roszczenia wobec postanowienia art. 3 ust. 1 powołanej
ustawy z dnia 30 października 1992 r., według którego prawa m.in. w zakresie
wynalazków i projektów racjonalizatorskich istniejące w dniu wejścia w życie ustawy
pozostają w mocy. Do praw tych stosuje się przepisy, jakim podlegały one przed dniem
wejścia w życie ustawy.
Przepis art. 106 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości, przed
wspomnianą wyżej nowelizacją, stanowił część normatywnego systemu realizacji
wynagrodzeń za pracownicze projekty wynalazcze (Dział VI tej ustawy), z którym
pozostawał w spójnym związku. Ze względu na rozważane zagadnienie istotna jest
zwłaszcza relacja do zasady ustalania wynagrodzenia za pracownicze projekty
wynalazcze określonej w art. 98 ust. 1 i 2 ustawy o wynalazczości. Otóż, w myśl tego
przepisu, podstawę do ustalenia wysokości wynagrodzenia należnego twórcy projektu
wynalazczego stanowiły efekty uzyskane przez stosowanie projektu. Natomiast
wynagrodzenie, o którym mowa w art. 106 ustawy o wynalazczości stanowi odrębną
kategorię. Nie chodzi tu bowiem o zapewnienie twórcy udziału w zyskach (efektach)
zastosowania jego wynalazku ale o ekwiwalent za dostarczenie jednostce stosującej
projekt materiałów dokumentacyjnych przydatnych dla stosowania projektu, które ze
względu na tę przydatność miały określoną wartość. Stąd też w art. 106 ustawy o
wynalazczości znalazła się wyraźna kwalifikacja prawa do wynagrodzenia za
dostarczoną dokumentację jako "prawa do odrębnego wynagrodzenia". Prawo to
powstaje, według przepisu, za dostarczenie przez twórcę dokumentacji przydatnej do
stosowania projektu. Są to jedyne warunki jakie muszą zachodzić dla zastosowania art.
106 ustawy o wynalazczości. Twórca dostarcza jednostce stosującej projekt wartościo-
wą dokumentację, za co powinien otrzymać stosowne do jej wartości wynagrodzenie,
według zasady ekwiwalentności świadczeń. Dla rozliczenia pomiędzy stronami
należności za tak określone świadczenie nie ma w zasadzie znaczenia sposób w jaki
twórca uzyskał faktyczną możliwość dostarczenia jednostce stosującej jego projekt,
przydatnej do tego stosowania dokumentacji. Poza zakresem regulacji z art. 106
ustawy o wynalazczości pozostają bowiem okoliczności dotyczące opracowania
dokumentacji, o której mowa w tym przepisie.
Wbrew zatem stanowisku Sądu Apelacyjnego w Katowicach należy przyjąć, że
wynikające z art. 106 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości prawo
twórcy pracowniczego projektu wynalazczego do odrębnego wynagrodzenia za
dostarczenie dokumentacji przydatnej do stosowania projektu nie jest uzależnione od
tego czy twórca dostarczoną dokumentację opracował osobiście. Sąd Apelacyjny w
Katowicach ustalił, że powodowi nie przysługuje prawo do odrębnego wynagrodzenia
tylko dlatego, że nie on sam, ale inne osoby opracowały dokumentację wdrożeniową
dotyczącą projektów wynalazczych i z tej przyczyny oddalił roszczenie. Stanowisko
takie pozostaje w oczywistej sprzeczności z brzmieniem i ratio legis uregulowania
zawartego w art. 106 ustawy o wynalazczości.
Zastosowanie przepisu prawa materialnego w sposób wyłączający wynikające z
tego przepisu prawo twórcy pracowniczego projektu wynalazczego jest nie tylko
rażącym naruszeniem prawa ale także interesu Rzeczypospolitej Polskiej. W tym
zakresie Sąd Najwyższy podzielił ocenę zawartą w rewizji nadzwyczajnej Rzecznika
Praw Obywatelskich. Nie powoduje to jednak - wbrew wnioskowi rewizji nadzwyczajnej -
konsekwencji procesowej, odpowiedniej dla merytorycznego rozstrzygnięcia przez Sąd
Najwyższy o zasadności zgłoszonego w pozwie roszczenia. Trzeba bowiem mieć na
uwadze to, że strona pozwana roszczeniu powoda przeciwstawiła ponadto twierdzenie,
iż nie należy mu się odrębne wynagrodzenie za przedmiotową czynność sprawdzenia
dostarczonej przez współtwórców projektów dokumentacji wdrożeniowej, gdyż powód
czynność tę wykonał w ramach swych obowiązków. Gdyby taka sytuacja istotnie
zachodziła, to odpadałaby przesłanka faktyczna zastosowania art. 106 ustawy o
wynalazczości dotycząca dostarczenia jednostce stosującej projekt z dokumentacji
wdrożeniowej w zakresie dokonania jej sprawdzenia. Tak więc niezależnie od
omówionej poprzednio kontrowersji co do treści powołanego przepisu, dla
rozstrzygnięcia sprawy konieczne jest wyjaśnienie spornego między stronami faktu, czy
sprawdzenie przedmiotowej dokumentacji nastąpiło w ramach obowiązków
wynikających ze stosunku pracy, czy było - jak twierdzi powód - elementem
dostarczonej zakładowi pracy dokumentacji przygotowanej poza zakresem obowiązków
pracowniczych. Wbrew ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich nie istnieje sytuacja
pozwalająca na ostateczne rozstrzygnięcie sprawy przez oddalenie rewizji strony
pozwanej, pomimo tego, że Sąd Apelacyjny w stosunku do zarzutów tej rewizji nie
podjął jakichkolwiek ustaleń. Tymczasem zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu
Wojewódzkiego w Katowicach ustalenie, że: "brak jest dowodów wskazujących na to iż
czynności sprawdzenia dokumentacji należały do służbowych obowiązków powoda"
pozostaje - jak to zasadnie zarzuciła strona pozwana w rewizji od tego wyroku - w
sprzeczności z zebranym w sprawie materiałem dowodowym w postaci wyciągu z
"Księgi służb" oraz zeznań świadka M., który był bezpośrednim przełożonym powoda
oraz świadka F. Gdyby nawet przyjąć, że lakoniczne ustalenie Sądu Wojewódzkiego co
do "braku dowodów" w istocie oznacza ich negatywną ocenę - to i tak nie byłoby
wiadomym, jakie przyczyny przemawiałyby np. za odmową wiarygodności zeznań
świadków, co pozbawiło Sąd Rewizyjny możliwości podjęcia w tym zakresie rzeczowej
kontroli. W żadnym razie nie można podzielić poglądu Rzecznika Praw Obywatelskich,
że mankamenty uzasadnienia wyroku Sądu Wojewódzkiego tracą na znaczeniu w
świetle opinii biegłego sądowego (k. 63-68). Opinia ta nie stanowi podstawy do oceny
zeznań świadków przede wszystkim dlatego, że nie dotyczy ona przesłanek faktycznych
i prawnych dochodzonej w sprawie należności a ogranicza się wyłącznie do określenia
wartości sprawdzenia dokumentacji technicznej zastosowania określonych projektów
wynalazczych. Ponadto opinia biegłego nie odnosi się do zeznań wskazanych w rewizji
świadków. Niezależnie od tego, w toku postępowania przed Sądem Najwyższym
została złożona przez stronę "instrukcja o organizacji wynalazczości pracowniczej w
Z.K. [...]", z której m.in. wynika, że: "dokumentację techniczną niezbędną do wdrożenia
projektów wynalazczych wykonuje w zasadzie Zakładowe Biuro Konstrukcyjne w
ramach działalności służbowej (załącznik nr 1 do instrukcji ustęp I pkt 1). Wnioski
wynikające ze wskazanej instrukcji zakładowej nie pozostają w sprzeczności z
zeznaniami świadków, ale raczej wprowadzają dodatkowe elementy faktyczne, które są
spójne z relacją świadków. W tej sytuacji, mając na uwadze brak warunków do
ostatecznego rozstrzygnięcia co do rewizji strony pozwanej od wyroku Sądu
Wojewódzkiego w Katowicach, należało uchylić zaskarżony rewizją nadzwyczajną
wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach oraz wyrok Sądu pierwszej instancji i
przekazać sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Wojewódzkiemu w Katowicach
(art. 422 § 1 i § 2 k.p.c. w związku z art. 423 § 1 i art. 385 § 4 k.p.c.).
========================================