Wyrok z dnia 9 sierpnia 1995 r.
II PRN 5/95
Prawidłowe ustalenie daty rozpoczęcia biegu przedawnienia z art. 442 § 1
k.c. wymaga rozważenia wszystkich okoliczności, ponieważ nie zawsze zaliczenie
do grupy inwalidów, a nawet przyznanie renty inwalidzkiej z tytułu wypadku przy
pracy, może być utożsamione z powzięciem wiadomości o pełnym rozmiarze
szkody uzasadniającej przyznanie renty uzupełniającej.
Przewodniczący SSN: Stefania Szymańska, Sędziowie SN: Jerzy Kwaśniewski,
Maria Tyszel (sprawozdawca),
Sąd Najwyższy, przy udziale prokuratora Piotra Wiśniewskiego, po rozpoznaniu
w dniu 9 sierpnia 1995 r. sprawy z powództwa Józefa S. przeciwko [...] Spółce
Węglowej S.A .- Kopalni Węgla Kamiennego "S." w G. o rentę uzupełniającą, na skutek
rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości [...] od wyroku Sądu Rejonowego-Sądu
Pracy w Gliwicach z dnia 24 listopada 1994 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu-Sądowi
Pracy w Gliwicach do ponownego rozpoznania.
U z a s a d n i e n i e
Prawomocnym wyrokiem z dnia 24 listopada 1994 r., [...] Sąd Rejonowy-Sąd
Pracy w Gliwicach oddalił powództwo Józefa S., który w pozwie wniesionym przeciwko
Kopalni Węgla Kamiennego "S." w G. domagał się zasądzenia renty uzupełniającej od
dnia 1 marca 1992 r. w wysokości nie mniejszej niż 1.000.000 zł miesięcznie, z tytułu
wypadku przy pracy, jakiemu uległ w dniu 8 marca 1982 r., w związku z którym pobiera
rentę inwalidzką, niższą jednak od zarobków, jakie mógłby uzyskiwać, gdyby nie uległ
wypadkowi.
Wyrok ten nie został zaskarżony, nie złożono też wniosku o jego uzasadnienie.
W rewizji nadzwyczajnej od tego wyroku Minister Sprawiedliwości wniósł o jego
uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu-
-Sądowi Pracy w Gliwicach zarzucając, że został wydany z rażącym naruszeniem
prawa, w szczególności art. 444 § 2 k.c. w związku z art. 907 i 442 § 1 k.c.
Rozpoznając sprawę Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, sporządzonego na żądanie Sądu Naj-
wyższego wynika, że Sąd orzekający oddalił powództwo uznając, że roszczenie po-
woda uległo przedawnieniu. Do takiej konkluzji Sąd orzekający doszedł po ustaleniu
następującego stanu faktycznego.
Powód, zatrudniony od 17 czerwca 1968 r. w pozwanej Kopalni na różnych
stanowiskach, w dniu 8 marca 1982 r. pracując jako przodowy załadunku-hakowy na
zmianie B na torze załadowczym, uległ wypadkowi przy pracy w następstwie którego był
zaliczany początkowo do II-ej grupy, a następnie do III-ej grupy inwalidów. Od dnia 28
listopada 1984 r. podjął ponownie pracę u pozwanej jako płuczkarz na powierzchni.
Organ rentowy decyzją z dnia 1 marca 1990 r. wstrzymał powodowi dalszą
wypłatę renty inwalidzkiej z wypadku przy pracy, wobec niezaliczenia go przez Woje-
wódzką Komisję do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia do żadnej grupy inwalidzkiej.
Prawomocnym wyrokiem z dnia 25 kwietnia 1990 r. [...] Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach zmienił zaskarżoną decyzję i przywrócił
powodowi rentę inwalidzką według trzeciej grupy inwalidów w związku z wypadkiem
przy pracy z dnia 8 marca 1982 r. Z dniem 6 maja 1991 r. powód podjął pracę jako
młodszy górnik pod ziemią i pracował na tym stanowisku do października 1991 r., do
wystąpienia u niego zawału mięśnia sercowego. Stosunek pracy został z nim rozwiąza-
ny z dniem 21 marca 1992 r. wobec wyczerpania zasiłku chorobowego, a w postę-
powaniu przed organem rentowym został zaliczony do II-ej grupy inwalidzkiej z innych
przyczyn niż wypadek przy pracy lub choroba zawodowa. Na podstawie analizy
materiału dowodowego Sąd orzekający doszedł do przekonania, że okoliczności wy-
padku przy pracy, jakiemu powód uległ w dniu 8 marca 1982 r., nie miały "(...) cech
przestępstwa, które zgodnie z treścią art. 5 § 1 kodeksu karnego może być zbrodnią lub
występkiem", wobec czego w sprawie ma zastosowanie art. 442 § 1 k.c. stanowiący,
że: "Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega
przedawnieniu z upływem trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o
szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w każdym wypadku
roszczenie przedawnienia się z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło
zdarzenie wyrządzające szkodę". Zdaniem Sądu Rejonowego-Sądu Pracy
orzekającego w sprawie, wnioskodawca dowiedział się o powstaniu szkody oraz o
"osobie odpowiedzialnej do jej naprawienia" nie później niż w dniu 25 kwietnia 1990 r.,
tj. w dniu wydania wyroku przywracającego mu prawo do renty inwalidzkiej III-ej grupy w
związku z wypadkiem przy pracy z dnia 8 marca 1982 r., dlatego też termin
przedawnienia rozpoczął bieg w dniu 1 czerwca 1990 r., tj. od dnia ogłoszenia ustawy z
dnia 24 maja 1990 r. o zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym (Dz.
U. Nr 36, poz. 206), zwanej dalej ustawą o zmianie z.e.p. Zgodnie bowiem z art. 4 pkt 3
tej ustawy został skreślony art. 40 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z
tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr
30, poz. 144 ze zm.) uniemożliwiający dochodzenie od zakładów pracy niektórych
roszczeń z tytułu wypadków przy pracy lub chorób zawodowych na drodze cywilnej.
Ponieważ powództwo zostało wniesione 12 sierpnia 1994 r., a więc po upływie
trzyletniego terminu z art. 442 § 1 zd. 1 k.c. liczonego od dnia 1 czerwca 1990 r.,
roszczenie powoda uległo przedawnieniu.
W uzasadnieniu rewizji nadzwyczajnej Minister Sprawiedliwości podniósł, że Sąd
orzekający błędnie przyjął, iż roszczenie powoda uległo przedawnieniu, bowiem jego
bieg nie mógł się rozpocząć przed dniem 1 stycznia 1990 r. Nie dysponując uza-
sadnieniem Sądu Rejonowego Minister nie zajął stanowiska wobec faktu, że powódz-
two zostało wniesione po upływie trzech lat od tej daty.
Sąd Najwyższy w składzie orzekającym w pełni podziela pogląd wyrażony w
uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 1990 r. w spra-
wie III PZP 20/90 (OSNCP 1991 z. 7 poz. 79), że osoby poszkodowane w wyniku
wypadków przy pracy, które nastąpiły przed dniem 1 stycznia 1990 r., mogą dochodzić
od zakładów pracy na zasadach prawa cywilnego roszczeń uzupełniających powstałych
po tym dniu. W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy przyjął, że uchylenie art. 40
ustawy wypadkowej spowodowało możliwość dochodzenia roszczeń uzupełniających
także co do wypadków (chorób zawodowych) zaistniałych przed dniem 1 stycznia 1990
r., ale tylko w zakresie zadośćuczynienia i odszkodowania związanego z nową szkodą
czy krzywdą powstałą po tej dacie oraz w zakresie renty uzupełniającej za okres po 1
stycznia 1990 r. Uchwała ta wskazuje, że przy rozpatrywaniu roszczeń uzupełniających
zgłoszonych przez osobę, która wypadkowi przy pracy uległa przed dniem 1 stycznia
1990 r. ustalenie, czy po tej dacie wystąpiła nowa szkoda, ma istotne znaczenie
również dla oceny, czy roszczenia te uległy przedawnieniu.
Podzielając w pełni stanowisko Sądu Rejonowego dotyczące zasad uwzględ-
niania przedawnienia z art. 442 k.c. Sąd Najwyższy w składzie orzekającym doszedł do
wniosku, że zaskarżony wyrok został wydany w sprawie niedojrzałej do rozstrzygnięcia.
Jak wyżej wskazano, Sąd Rejonowy ustalił, że powód o powstaniu szkody
wiedział już od dnia 1 września 1982 r., tj. od zaliczenia go do III-ej grupy inwalidów, "a
już na pewno" od dnia 25 kwietnia 1990 r., tj. od dnia wydania wyroku przywracającego
mu rentę inwalidzkę w związku z wypadkiem przy pracy z dnia 8 marca 1982 r. i w
konsekwencji uznał, że bieg przedawnienia roszczenia powoda rozpoczął się w dniu
ogłoszenia ustawy o zmianie z.e.p., tj w dniu 1 czerwca 1990 r. Na poparcie swego
stanowiska Sąd Rejonowy powołał uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 11 lutego 1963 r., III PO 6/62 wraz z aprobującą glosą prof. A. Szpunara
(Palestra 1972 z. 6 str. 3-13). Przypomnieć jednak należy, że po wydaniu tejże uchwały
nastąpiły istotne zmiany prawa. Wówczas, gdy podjęto tę uchwałę, wszystkie
świadczenia pieniężne wynikające z następstw wypadków przy pracy były wypłacane
przez zakłady pracy ponoszące odpowiedzialność za wypadek a roszczenia o te
świadczenia były roszczeniami cywilno-prawnymi. Ten stan prawny uległ zmianie z
chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 23 stycznia 1968 r. o świadczeniach pieniężnych
przysługujących w razie wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 3, poz. 8 ze zm.), która jedynie
w przepisach intertemporalnych przewidziała możliwość dochodzenia przez
poszkodowanego pracownika świadczeń uzupełniających od zakładu pracy (art. 22 i
art. 23). Kolejna ustawa z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków
przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144 ze
zm.) -jak słusznie podkreślił Sąd Rejonowy - wykluczała możliwość dochodzenia
roszczeń uzupełniających, wynikających z wypadku przy pracy, na drodze powództwa
cywilnego. Możliwość taką przywrócono dopiero powołaną ustawą z 24 maja 1990 r. o
zmianie z.e.p. Wyżej wskazane zmiany stanu prawnego spowodowały, że powołana
uchwała nie zachowała pełnej aktualności, a zwłaszcza nie można obecnie podzielić
stanowiska przytoczonego przez Sąd Rejonowy, że dla rozpoczęcia biegu
przedawnienia "(...) bez znaczenia jest, że szkoda dalej się rozwija lub powiększa".
Zagadnienie to wyjaśnił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu
sędziów z dnia 14 grudnia 1990 r., III PZP 20/90 (OSNCP 1991 z. 7 poz. 79).
Nie wymaga szczegółowego uzasadnienia stwierdzenie, że funkcją renty
uzupełniającej dla pracownika, który uległ wypadkowi przy pracy, jest wyrównanie mu
tej szkody, której nie kompensuje renta inwalidzka z wypadku przy pracy, względnie
zarobki osiągane po wypadku, lub też obydwa te dochody łącznie. Nie zawsze więc
zaliczenie do grupy inwalidów, a nawet przyznanie renty inwalidzkiej z tytułu wypadku
przy pracy, może być utożsamiane z powzięciem wiadomości o pełnym rozmiarze
szkody uzasadniającej świadczenie z art. 444 § 2 k.c. a nawet z § 3 tegoż przepisu.
Skoro zatem powód od 28 listopada 1984 r., pobierając rentę inwalidzką, nadal
pracował, a zatrudnienie jego trwało do 21 marca 1992 r., to dla prawidłowego przyjęcia
początkowej daty biegu przedawnienia z art. 442 § 1 k.c. należy ustalić, czy pobierana
przez powoda renta inwalidzka z wypadku przy pracy wraz z zarobkami stanowiły
dochód niższy od zarobków, jakie mógłby uzyskać, gdyby nie uległ wypadkowi przy
pracy oraz czy obniżenie dochodu nastąpiło dopiero po zaprzestaniu wykonywania
pracy i kiedy się o tym dowiedział.
Ponieważ Sąd orzekający w tym kierunku nie poczynił żadnych ustaleń Sąd
Najwyższy uznał, że zaskarżony wyrok został wydany z rażącym naruszeniem art. 3 § 2
k.p.c., a naruszenie to uzasadnia uwzględnienie rewizji nadzwyczajnej na mocy art. 420
§ 2 k.p.c. pomimo wskazania w niej innej podstawy rewizyjnej wobec braku możliwości
zapoznania się z uzasadnieniem tegoż wyroku.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd przeprowadzi postępowanie dowo-
dowe we wskazanym kierunku i dopiero w zależności od jego wyniku oceni, czy rze-
czywiście roszczenie powoda uległo przedawnieniu, bowiem jego przesłuchanie wska-
zuje, że w jego przekonaniu szkoda wystąpiła dopiero po całkowitej utracie możliwości
uzyskania dochodu z pracy, w wyniku zachorowania. Jeżeli postępowanie dowodowe
wykaże, że obniżenie dochodów powoda nastąpiło dopiero w związku z wystąpieniem u
niego zawału mięśnia sercowego, Sąd orzekający przeprowadzi dowód z opinii biegłych
lekarzy specjalistów ortopedy i kardiologa dla ustalenia, w jakim stopniu niezdolność
powoda do wykonywania zatrudnienia jest spowodowana następstwami wypadku przy
pracy z dnia 8 marca 1982 r., a w jakim schorzeniem narządu krążenia lub innych
schorzeń. Biegli powinni zwrócić uwagę na fakt, że powód w rok po przyznaniu mu
renty inwalidzkiej w 1990 r., został dopuszczony do pracy pod ziemią i pracę tę
wykonywał do października 1991 r., co może wskazywać, że w tym okresie następstwa
wypadku przy pracy uległy poprawie.
Wskazane okoliczności, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy wymagają wyjaś-
nienia wobec czego Sąd Najwyższy uwzględnił rewizję nadzwyczajną z uwagi na rażące
naruszenie prawa, w szczególności art. 3 § 2 k.p.c. Wprawdzie rewizja nadzwyczajna
została wniesiona po upływie 6 miesięcy od wydania wyroku (rewizja wpłynęła do Sądu
Najwyższego w dniu 31 maja 1995 r.), jednakże Sąd Najwyższy z urzędu wziął pod
uwagę, że zaskarżony wyrok narusza również interes Rzeczypospolitej poprzez
naruszenie zasady zaufania obywateli do organów Państwa, w szczególności zaufania
do wymiaru sprawiedliwości.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy z mocy powołanych przepisów oraz
art. 421 § 2 i 422 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyrok.
========================================