Uchwała z dnia 18 stycznia 1996 r.
I PZP 37/95
Przewodniczący SSN: Walerian Sanetra (sprawozdawca), Sędziowie SN: Adam
Józefowicz, Andrzej Kijowski,
Sąd Najwyższy, przy udziale prokuratora Stefana Trautsolta, sprawy z po-
wództwa Jolanty C. przeciwko Szkole Podstawowej w L., Szkole Podstawowej w
L., Przedszkolu w L. o przywrócenie do pracy, po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym
dnia 18 stycznia 1996 r. zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wo-
jewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z siedzibą w Gdyni
postanowieniem z dnia 7 listopada 1995 r., [...] do rozstrzygnięcia w trybie art. 391
k.p.c.
Czy w sytuacji, kiedy nauczyciel mianowany skierowany do pracy w innej pla-
cówce na podstawie art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela
(Dz. U. Nr 3, poz. 19 z późn. zm.) na okres 3 lat, po upływie tego okresu nie korzysta z
prawa powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko w szkole macierzystej i dalej
pracuje w placówce, do której został skierowany, stosunek pracy z macierzystą szkołą
trwa nadal, czy też rozwiązuje się - a jeśli tak, to w jakim trybie ?
p o d j ą ł następującą uchwałę:
Skierowanie mianowanego nauczyciela do pracy w innej placówce na
podstawie art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz.
U. Nr 3, poz. 19 ze zm.) powoduje ustanie dotychczasowego i nawiązanie nowego
stosunku pracy na czas nie określony w placówce, do której został skierowany.
Po upływie okresu skierowania nauczycielowi przysługuje w terminie określonym
w art. 264 § 3 k.p. prawo powrotu na uprzednie stanowisko w szkole, w której był
zatrudniony przed skierowaniem.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Jolanta C. w pozwie skierowanym przeciwko Przedszkolu w L.M. oraz
Szkole Podstawowej w L. domagała się ustalenia, iż rozwiązanie z nią stosunku pracy
w dniu 31 grudnia 1994 r. przez dyrektora Przedszkola w L.M. jest bezskuteczne, a
ponadto, że od 2 stycznia 1995 r. zostaje przywrócona na stanowisko nauczyciela
Szkoły Podstawowej w L. W dniu 1 września 1987 r. powódka została mianowana na
stanowisko nauczyciela w Szkole Podstawowej w L. Od dnia 1 września 1991 r. została
przeniesiona do pracy w Przedszkolu w L.M. na podstawie art. 19 ust. 1 ustawy z 26
stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. Nr 3, poz. 19 ze zm.). Zgodnie z tym
przepisem, po upływie trzech lat wystąpiła o przywrócenie do pracy w Szkole Podsta-
wowej w L. Wniosek jej został jednakże załatwiony odmownie, wobec czego nadal pra-
cowała w Przedszkolu w L.M. W grudniu 1994 r., gdy przebywała na zwolnieniu lekars-
kim, otrzymała świadectwo pracy, z którego wynikało, że jej stosunek pracy wygasł na
podstawie art. 20 Karty Nauczyciela, z powodu "likwidacji zakładu pracy".
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Malborku wyrokiem z dnia 6 czerwca 1995 r. ustalił,
że powódka od 1 stycznia 1995 r. jest pracownikiem pozwanej Szkoły Podstawowej w
L., oddalając powództwo w stosunku do pozostałych pozwanych. Sąd ten ustalił, że na
mocy zarządzenia 11/91 Zarządu Gminy L. z dnia 17 czerwca 1991 r. z dniem 1
września 1991 r. przeniesiono zajęcia rocznego wychowania przedszkolnego ze
struktury organizacyjnej pozwanej Szkoły Podstawowej w L. do Przedszkola w L.M.
Pismem z dnia 5 sierpnia 1991 r. dyrektor Szkoły Podstawowej w L. poinformował
powódkę, że z dniem 31 sierpnia 1991 r. ulega likwidacji oddział przedszkolny. W
związku z tym zaproponował jej prowadzenie od 1 września 1991 r. zajęć w Przedsz-
kolu w L. Powódka nie wyraziła zgody na przejście do przedszkola. Wójt Gminy L.
pismem z dnia 26 sierpnia 1991 r. na mocy art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela skierował
powódkę z urzędu do pracy w Przedszkolu w L. na czas od 1 września 1991 r. do dnia
31 sierpnia 1994 r. Z dniem 31 sierpnia 1993 r. nastąpiła likwidacja Przedszkola w L.
Majątek ruchomy przeszedł w posiadanie Przedszkola w L.M. Wszystkie oddziały - w
tym oddział zerowy, w którym zajęcia prowadziła powódka - stały się częścią struktury
organizacyjnej Przedszkola w L.M. Dnia 3 stycznia 1994 r. pozwana Szkoła
Podstawowa w L. wynajęła Przedszkolu w L.M. jedną izbę lekcyjną, w której odbywały
się zajęcia oddziału zerowego. Zajęcia te prowadziła powódka.
Na mocy uchwały [...] Rady Gminy L. z dnia 27 października 1994 r. doszło do
likwidacji z dniem 31 grudnia 1994 r. Przedszkola w L.M. Oddziały rocznego przygo-
towania przedszkolnego (roku zerowego), które były prowadzone przez Przedszkole w
L.M. zostały z dniem 1 stycznia 1995 r. przeniesione do struktury organizacyjnej Szkoły
Podstawowej w L.M. i Szkoły Podstawowej w L. Oddział zerowy, do którego
uczęszczały dzieci z obwodu szkolnego Szkoły Podstawowej w L. weszły do struktury
organizacyjnej tej Szkoły. Natomiast do struktury organizacyjnej Szkoły Podstawowej w
L. wszedł oddział zerowy, do którego uczęszczały dzieci z obwodu tejże szkoły. W
związku z likwidacją Przedszkola w L.M. dyrektor Przedszkola złożyła powódce oświad-
czenie woli o rozwiązaniu stosunku pracy z dniem 31 grudnia 1994 r.
W ocenie Sądu Pracy zebrany w sprawie materiał jednoznacznie wskazuje, że
przekształcenia organizacyjne dotyczące prowadzenia przygotowania przedszkolnego
(roku zerowego) w Gminie L. należy oceniać pod kątem przejęcia zakładu pracy w
całości lub w części, w rozumieniu art. 23
1
§ 2 k.p. Zdaniem tego Sądu ponieważ
przeniesienie z dniem 1 września 1991 r. zajęć rocznego przygotowania przedsz-
kolnego ze Szkoły Podstawowej w L. do Przedszkola w L. nastąpiło w warunkach
ujętych w art. 23
1
§ 2 k.p., wobec tego z dniem 1 września 1991 r. powódka z mocy
prawa stała się pracownikiem Przedszkola w L. Od tego dnia jej zakładem pracy z mocy
samego prawa, na podstawie art. 23
1
§ 2 k.p., stało się to właśnie Przedszkole. Z tego
względu w ocenie Sądu Pracy skierowanie powódki przez Wójta Gminy L. na mocy art.
19 ust. 1 Karty Nauczyciela do pracy w Przedszkolu w L., nie miało żadnego znaczenia
prawnego. Nie można bowiem skierować w tym trybie nauczyciela do zakładu pracy,
którego pracownikiem staje się on z mocy samego prawa.
Następnie - według ustaleń tego Sądu - w wyniku podjęcia decyzji o likwidacji
Przedszkola w L. doszło do przejęcia tego zakładu pracy w całości przez Przedszkole w
L.M. Wówczas stroną stosunku pracy z powódką stało się z mocy prawa Przedszkole w
L.M.
W dalszej kolejności z ustaleń tego Sądu wynika, że miało miejsce przejęcie
części zakładu pracy (Przedszkola w L.M.) przez dwa odrębne zakłady, tj. Szkołę Pods-
tawową w L.M. i Szkołę Podstawową w L. Szkoła Podstawowa w L. przejęła oddział ze-
rowy, który faktycznie korzystał z sali w budynku tej Szkoły na mocy umowy najmu
lokalu zawartej z Przedszkolem w L.M. W tym właśnie oddziale zajęcia prowadziła po-
wódka. W związku z tym, w ocenie Sądu I instancji, na skutek przejęcia przez Szkołę
Podstawową w L. tej części zakładu pracy, w której pracowała powódka, stała się ona z
dniem 1 stycznia 1995 r. pracownikiem tej Szkoły. Wobec tego, że doszło do
automatycznego przekształcenia stosunku pracy po stronie podmiotowej nie ma zna-
czenia, czy i jakiego rodzaju decyzja została podjęta co do "przekazania" powódki. Z
tego względu oświadczenie woli dyrektora Przedszkola w L.M. o rozwiązaniu z powódką
stosunku pracy nie miało mocy prawnej i nie wpłynęło w żaden sposób na stosunek
pracy powódki. Nie ma bowiem podstaw do wyłączenia stosowania art. 23
1
k.p. w
odniesieniu do mianowanych nauczycieli.
Rozpoznając rewizję Szkoły Podstawowej w L. od wyroku Sądu Pracy, w którym
ustalił on, że powódka jest pracownikiem tej Szkoły od 1 stycznia 1995 r., Sąd
Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku doszedł do przekona-
nia, że niezależnie od dokonanych przez Sąd Pracy ustaleń w przedmiocie przejęcia
zakładów pracy w ujęciu art. 23
1
§ 2 k.p., w rozpoznawanej sprawie powstało budzące
poważne wątpliwości zagadnienie prawne w zakresie stosowania przepisów Karty
Nauczyciela, wymagające wyjaśnienia przez Sąd Najwyższy.
Według Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych źródłem wątpliwości interpre-
tacyjnych jest treść przepisu art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela normującego instytucję
przeniesienia nauczyciela do innej placówki oświatowej bez jego zgody, jednak na
okres nie dłuższy niż 3 lata, z prawem powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko.
Sąd ten zauważa, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęty jest pogląd, że
przeniesienie nauczyciela do pracy w szkole w trybie art. 19 Karty Nauczyciela, na
okres dłuższy niż 3 lata, nie powoduje rozwiązania stosunku pracy ze szkołą
macierzystą (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1983 r., III PZP 8/83,
OSNCP 1983 z. 9 poz. 130, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 września 1993 r., I
PZP 38/93, OSNCP 1994 z. 3 poz. 64). Uważa też przy tym, że w przedmiocie dalszego
bytu stosunku pracy ze szkołą "macierzystą" wyłaniają się wątpliwości w sytuacji, gdy
po upływie 3 lat, na które "opiewało skierowanie", żadna ze stron tego stosunku nie
podejmuje działań mających na celu uregulowanie tej sprawy. Z treści art. 19 ust. 1
Karty Nauczyciela wynika prawo powrotu nauczyciela na zajmowane stanowisko,
jednakże w Karcie Nauczyciela nie została określona forma skorzystania przez
nauczyciela z tego prawa oraz skutki w sferze stosunku pracy wynikające z
nieskorzystania przez nauczyciela z tego uprawnienia.
W tym kontekście Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wywodzi, że roz-
wiązanie umowy o pracę (przechodząc w tym miejscu do porządku nad tym, że po-
wódka była nauczycielem mianowanym) wymaga złożenia stosownych oświadczeń woli
przez jedną lub obie strony, a wobec braku takich oświadczeń nie ma podstaw do
przyjęcia, iż umowa ta uległa rozwiązaniu. Sąd ten dodaje, że wobec szczegółowego
określenia w art. 23 Karty Nauczyciela przypadków, w których rozwiązuje się stosunek
pracy z nauczycielem mianowanym, "zaistniała sytuacja nie spełnienia przesłanek
zawartych w tym przepisie, co wskazywałoby na brak podstaw prawnych do
skutecznego rozwiązania stosunku pracy przez zakład pracy, nawet gdyby miał zamiar
taką decyzję podjąć". Brak jest także "przesłanek prawnych do uznania, że umowa o
pracę uległa rozwiązaniu poprzez przyjęcie w sposób dorozumiany porozumienia
stron". Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w tym zakresie konkluduje, że "w
zaistniałej sytuacji za zasadne uznać należy, że pomimo niezłożenia oświadczenia woli
przez nauczyciela w przedmiocie skorzystania z prawa powrotu na uprzednio zaj-
mowane stanowisko, brak wystarczających przesłanek prawnych do przyjęcia, iż
umowa o pracę ulega rozwiązaniu". Konkluzja taka prowadzi jednakże w jego ocenie do
istnienia niedopuszczalnej w sferze prawa pracy niepewności prawnej między stronami
stosunku pracy, w przypadku bowiem "dalszej bezczynności stron, mogącej trwać
wręcz przez następne lata, pracownik wobec braku unormowania w Karcie Nauczyciela
konsekwencji w przypadku nieskorzystania z prawa powrotu i braku określenia
ewentualnego terminu do zgłoszenia takiego żądania, mógłby w nieokreślonym czasie
zgłaszać chęć powrotu, jak to ma miejsce w odniesieniu do powódki, która uczyniła to
po ponad 2 miesiącach po upływie 3-letniego okresu skierowania".
W tym stanie rzeczy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wysuwa koncepcję
sprowadzającą się do uznania, że w analizowanym przypadku dochodzi do wygaśnięcia
stosunku pracy wskutek braku działania stron po upływie 3-letniego okresu skierowania
nauczyciela do innej szkoły. Odrzuca przy tym możliwość zastosowania w tym
przypadku przepisów Karty Nauczyciela, ponieważ jej art. 26 zawiera enumeratywne
wyliczenie sytuacji, w których stosunek pracy mianowanego nauczyciela wygasa z
mocy prawa, a żaden z ujętych w nim przypadków nie dotyczy analizowanego stanu
faktycznego, a przy tym norma ta zawiera wymóg stwierdzenia przez dyrektora szkoły
wygaśnięcia stosunku pracy. Sąd ten widzi natomiast możliwość sięgnięcia do kodeksu
pracy (na podstawie art. 98 Karty Nauczyciela), a konkretnie do przepisu o porzuceniu
pracy (art. 65 § 1 k.p.) i uznania na tej podstawie, że stosunek pracy wygasa. Wobec
sprecyzowania końcowej daty oddelegowania nauczyciela w innej szkole istnieje,
zdaniem tego Sądu, podstawa do uznania, że niezgłoszenie przez niego przed
upływem tego terminu zamiaru skorzystania z prawa powrotu na uprzednio zajmowane
stanowisko oraz niezgłoszenie gotowości do pracy w szkole "macierzystej" po tym
terminie, do potraktowania tego stanu jako równoznacznego z niestawieniem się
pracownika do pracy bez zawiadomienia zakładu pracy we właściwym terminie o
przyczynie nieobecności. Sąd ten ma jednakże wątpliwości, czy sam fakt
nieskorzystania przez nauczyciela z uprawnienia może być równoznaczny w ocenie z
nagannym nieusprawiedliwionym "niestawieniem się do pracy". Pomimo dopusz-
czalności ustalenia, w odniesieniu do nauczyciela, przesłanki porzucenia pracy w
postaci zaprzestania świadczenia pracy w "macierzystej" szkole, nie do końca w ocenie
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych można uznać zerwanie więzi przez nauczyciela
z zakładem pracy za bezprawne ("jak to ma miejsce w przypadku zerwania tej więzi bez
zachowania wymagań obowiązujących przy rozwiązywaniu stosunków pracy").
Mimo tego typu wątpliwości Sąd ten skłania się do poglądu, że zasadne byłoby
uznanie, iż po upływie 3 lat wykonywania przez nauczyciela pracy w placówce, do której
został skierowany i niezłożenia oświadczenia woli w przedmiocie skorzystania z prawa
powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko, stosunek pracy ze szkołą macierzystą
wygasa. Stanowisko takie - w jego przeświadczeniu - znajduje potwierdzenie tak w
świetle ograniczenia przez ustawodawcę okresu, na który można dokonać skierowania
nauczyciela do innej placówki do maksymalnie 3 lat, jak i wobec celowości
eliminowania stanu niepewności prawnej w sferze stosunków pracy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zwracając się do Sądu Najwyższego z pytaniem prawnym Sąd Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych słusznie przyjął, że w związku z rozpoznawaną przez niego spra-
wą wykładni wymaga zwłaszcza przepis art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela. Istnienie
bowiem regulacji z art. 23
1
k.p. nie wyklucza - jak przyjął to Sąd Pracy - możliwości
skierowania nauczyciela do pracy w innej szkole, oczywiście pod warunkiem, że
skierowanie następuje (jak miało to miejsce w rozpoznawanej sprawie) jeszcze przed jej
przejęciem w części lub w całości przez inną szkołę. Gdyby się zaś zdarzyło, że
najpierw doszło do przejęcia szkoły lub jej części, a następnie miało miejsce wydanie
aktu skierowania do innej szkoły ze szkoły, która już nie istnieje, czy też skierowanie
dotyczy nauczyciela zatrudnionego w tej części szkoły, która została już przejęta przez
inną szkołę, to akt taki nie może wywoływać skutku prawnego, skoro nauczyciel jest już
pracownikiem szkoły, do której następnie jest dopiero "skierowany". W związku z
poglądem wyrażonym przez Sąd Pracy zaznaczyć ponadto należy, że stosowanie art.
23
1
k.p. nie wyklucza możliwości rozwiązania stosunku pracy w fazie poprzedzającej
dokonanie zmian organizacyjnych (połączenia i podziału zakładu pracy oraz przejęcia
go w części lub w całości), a tym samym zwolnienia nauczyciela na podstawie art. 20
Karty Nauczyciela, natomiast reguły przewidziane w art. 23
1
k.p. mają zastosowanie,
jeżeli stosunek ten nie zostaje przez pracodawcę rozwiązany. Przepis art. 23
1
k.p. nie
może być bowiem rozumiany jako norma wykluczająca stosowanie przepisów Karty
Nauczyciela dotyczących ustania stosunku pracy, jakkolwiek z drugiej strony nie
oznacza to, że w zakresie, w jakim problem konsekwencji zmian organizacyjnych po
stronie pracodawcy nie został w tej Karcie uregulowany, przepis ten może być
pomijany.
Rację ma Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych także wtedy, gdy zwraca
uwagę na to, że przy wykładaniu przepisu art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela należy mieć
na uwadze potrzebę eliminowania niepewności prawnej co do sytuacji stron stosunku
pracy, a zwłaszcza co do tego, czy łączy je jeszcze stosunek pracy, czy też już więź
prawna między nimi uległa zerwaniu (stosunek pracy ustał). Chybiona jest natomiast
argumentacja zmierzająca do wykazania możliwości sięgania w sytuacjach ujętych w
art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela do przepisów o porzuceniu pracy przez pracownika.
Skoro bowiem przepis ten przyznaje nauczycielowi "prawo powrotu na uprzednio
zajmowane stanowisko" i jednocześnie nie wskazuje terminu, w jakim może to nastąpić,
to niepodobna uznać, że nieskorzystanie w pewnym czasie (którego ustawa nie
określa) z tego prawa jest czymś nagannym i że może być traktowane jako naruszenie
obowiązującego porządku prawnego, a więc jako zachowanie bezprawne. Tym samym
nie można również przyjąć, że brak przejawienia woli przez nauczyciela co do
przysługującego mu prawa może być postawiony na równi z porzuceniem pracy.
Ponadto na uwadze należy mieć tu także i to, że w następstwie nowelizacji kodeksu
pracy przez ustawę z 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz o zmianie
innych ustaw (Dz. U. Nr 24, poz. 110) skreślone zostały przepisy przewidujące
wygaśnięcie stosunku pracy z powodu porzucenia pracy przez pracownika (art. 64, 65
k.p.).
Sąd Najwyższy w niniejszym składzie jest zdania, że w interpretacji art. 19 ust. 1
Karty Nauczyciela nie należy przyjmować, iż w razie skierowania w jego trybie
nauczyciela do pracy w innej szkole dochodzi do powstania sytuacji, w której istnieją
dwa stosunki pracy (ze szkołą, w której był on zatrudniony przed skierowaniem i ze
szkołą, do której został skierowany) czy też, że jest to szczególny przypadek długotrwa-
łego wykonywania pracy poza stałym miejscem pracy lub długotrwałej delegacji.
Przeciwko interpretacji tego przepisu w takim kierunku, poza względami natury syste-
mowo-funkcjonalnej, przemawia zwłaszcza przyjęcie w nim, że nauczycielowi przysłu-
guje prawo powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko. Powrót na uprzednie sta-
nowisko jest bowiem prawem, a nie obowiązkiem nauczyciela. Jeżeli bowiem nauczy-
ciel miałby być "po skierowaniu" nadal pracownikiem "macierzystej" szkoły, to kon-
sekwentnie po ustaniu okoliczności stanowiących podstawę skierowania (po upływie
okresu, na który został skierowany do innej szkoły) powinien mieć on obowiązek
powrotu do swojego "macierzystego" zakładu pracy. Skoro zaś ustawodawca tak tej
kwestii nie reguluje, a wręcz przeciwnie, przyznaje nauczycielowi "prawo powrotu", to
tym samym należy uznać, że przyjmuje on, iż nauczyciel pozostaje tylko w jednym
stosunku pracy oraz, że wraz ze skierowaniem do innej szkoły dochodzi do rozwiązania
dotychczas łączącego go stosunku pracy ze szkołą i nawiązanie nowego stosunku
pracy w nowej szkole. Do wniosku takiego skłania między innymi porównanie unor-
mowania z art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela i art. 74 kodeksu pracy, który przewiduje, że
pracownik pozostający w związku z wyborem na urlopie bezpłatnym ma prawo powrotu
do zakładu pracy, który zatrudniał go w chwili wyboru, na stanowisko równorzędne pod
względem wynagrodzenia z poprzednio zajmowanym, jeżeli zgłosi swój powrót w ciągu
7 dni od rozwiązania stosunku pracy z wyboru. Niedotrzymanie tego warunku powoduje
wygaśnięcie stosunku pracy, chyba że nastąpiło z przyczyn niezależnych od
pracownika. Z przepisu tego wynika, że jeżeli ustawodawca zakłada istnienie dwóch
stosunków pracy to daje temu wyraźnie, choć pośrednio, wyraz w przepisie prawnym -
czego nie da się powiedzieć o art. 19 ust. 2 Karty Nauczyciela - a ponadto
jednoznacznie reguluje problem ustania stosunku pracy, który pozostaje w zawieszeniu,
z czym w art. 19 ust. 2 Karty Nauczyciela również nie mamy do czynienia.
W przepisie tym, inaczej niż w art. 74 k.p., nie określono terminu, w ciągu któ-
rego nauczyciel może skorzystać z przysługującego mu prawa powrotu, ani też nie
przewidziano, że w razie nieskorzystania z tego prawa w określonym czasie jego sto-
sunek pracy w "macierzystej" szkole wygasa. Prowadzi to do wniosku, iż ustawodawca
przyjmuje w tym wypadku założenie, że nauczyciela skierowanego do innej szkoły nie
łączy żaden stosunek prawny (stosunek pracy) ze szkołą, w której był zatrudniony
poprzednio.
Do przyjętej tu wykładni art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela prowadzą także wnioski
płynące z analizy systemowej. W myśl bowiem art. 18 tej Karty nauczyciel mianowany
może być przeniesiony na własną prośbę lub z urzędu za jego zgodą na inne
stanowisko w tej samej lub innej szkole, w tej samej lub innej miejscowości, na takie
samo lub inne stanowisko. Na tle tego przepisu nie powinno budzić wątpliwości, że
przeniesienie do innej szkoły oznacza zmianę podmiotu zatrudniającego, nie zaś na-
wiązanie drugiego stosunku pracy w nowej szkole, przy "zawieszeniu" stosunku pracy w
szkole dotychczasowej ("macierzystej"). W związku z tym należy zwrócić uwagę, że w
art. 19 ust. 3 Karty Nauczyciela wyraźnie nawiązuje się do art. 18, skoro jest w nim o
tym mowa, że nauczyciela można "również" skierować do pracy w innej szkole bez jego
zgody, co zakłada, iż ustawodawca widzi w sposób całościowy regulacje ujęte w obu
tych przepisach. To zaś przemawia na rzecz tezy, iż w zasadzie w jednolity sposób
ocenia on skutki, jakie dla trwania stosunku pracy nauczyciela z jego dotychczasową i
nową szkołą mają dokonywane czynności, niezależnie od tego, czy jest to
"przeniesienie", czy też "skierowanie" do pracy w innej szkole. Oznacza to, że
"skierowanie", podobnie jak i "przeniesienie" (poza przypadkiem, gdy ma miejsce w
ramach tej samej szkoły), powoduje rozwiązanie stosunku pracy z dotychczasowym
pracodawcą (szkołą) i nawiązania go z nowym pracodawcą. Wykładnia taka zdaje się
przy tym lepiej odpowiadać potrzebom praktyki, zwłaszcza w sytuacji, gdy skierowanie
do innej szkoły następuje na dłuższy czas. W takim bowiem przypadku - czego między
innymi dowodzi stan faktyczny leżący u podstaw wątpliwości przedstawianych przez
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych - zostają zerwane nie tylko więzi formalne, ale i
faktyczne z poprzednią szkołą, a nowa szkoła traktuje danego nauczyciela jako
swojego pracownika, nie mającego zobowiązań wobec innego "macierzystego"
pracodawcy (innej szkoły). Wystarczającą gwarancja dla nauczyciela - co jest istotne z
uwagi na okoliczność, iż "skierowanie" go do pracy w innej szkole następuje bez jego
zgody - jest w takim przypadku to, że po upływie okresu skierowania ma on prawo
powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko, jak również to - co należy przyjąć - że w
nowej szokole jego stosunek pracy nawiązuje się na czas nie określony. Zawarty bo-
wiem w art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela zwrot, że skierowanie do pracy w innej szkole
nie może następować na okres dłuższy niż trzyletni, należy rozumieć jedynie w ten
sposób, że w razie gdyby skierowanie przewidywało dłuższy niż trzyletni okres, to
nauczyciel ze swojego prawa powrotu może skorzystać wraz z upływem okresu
skierowania. Nie może być natomiast on rozumiany jako nakaz rozwiązania stosunku
pracy w nowej szkole wraz z upływem takiego, a także krótszego, niż trzyletniego ok-
resu (jeżeli krótszy okres zostanie wskazany w skierowaniu), gdyż w takim przypadku
prawo pracownika do powrotu w gruncie rzeczy przeradzałoby się w jego obowiązek.
Inaczej mówiąc, z przepisu art. 19 ust. 1 Karty Nauczyciela wynika, że w razie skiero-
wania nauczyciela do pracy w innej szkole dochodzi do nawiązania stosunku pracy mię-
dzy nim a tą szkołą (staje się on jej pracownikiem), z tym, że po upływie okresu
"skierowania", który nie może jednakże trwać dłużej niż 3 lata, nauczyciel ten może
wystąpić z żądaniem ponownego zatrudnienia go w szkole, w której był zatrudniony
przed skierowaniem. Nie oznacza to jednak, że z żądania tego nie może on zrezygno-
wać, pozostając w zatrudnieniu w szkole, do której został skierowany. Analizowany
przepis Karty Nauczyciela nie przewiduje bowiem, iż stosunek pracy w nowej szkole nie
może trwać dłużej niż 3 lata, tylko że okres "skierowania", rozumiany jako warunek
uzyskania prawa powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko, nie może przekraczać
3 lat.
Prawo powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko jest równoznaczne z
możliwością wystąpienia nauczyciela do szkoły zatrudniającej go przed skierowaniem z
żądaniem nawiązania z nim stosunku pracy. Z żądaniem takim może on wystąpić w
każdej chwili po upływie okresu skierowania. W razie odmowy przyjęcia go do pracy
przez szkołę zatrudniającą go przed skierowaniem, może on wystąpić do sądu pracy z
żądaniem nawiązania stosunku pracy w terminie 14 dni od doręczenia zawiadomienia o
odmowie przyjęcia do pracy (art. 264 § 3 k.p.).
Mając na względzie przedstawiony tok rozumowania i wynikające z niego wnioski
Sąd Najwyższy, na zadane mu pytanie, udzielił odpowiedzi, jak w sentencji.
========================================