Wyrok z dnia 5 marca 1997 r.
II UKN 11/97
W rozumieniu art. 285 § 2 KPC warunki opinii łącznej w kwestii inwalidztwa
spełnia opinia zespołu biegłych, wydana po wspólnym badaniu i analizie
dokumentacji lekarskiej, uwzględniająca wyniki badania jako całości i za-
wierająca wspólną konkluzję co do oceny zdolności do zatrudnienia osoby ba-
danej, choćby nie została nazwana opinią łączną.
Przewodniczący SSN: Teresa Romer, Sędziowie SN: Maria Mańkowska,
Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 5 marca 1997 r.sprawy z wniosku
Marianny H. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w W. o rentę
inwalidzką, na skutek kasacji wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Warszawie z dnia 10 września 1996 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyrokiem
z dnia 27 maja 1996 r. oddalił odwołanie Marianny H. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych-Oddziału w W. z dnia 21 sierpnia 1996 r. odmawiającej przyznania prawa
do renty inwalidzkiej. Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiło ustalenie
dokonane na podstawie opinii biegłych lekarzy z dziedziny chirurgii, neurologii i
psychiatrii, ortopedii, reumatologii, kardiologii i gastrologii, że stan zdrowia
wnioskodawczyni nie daje podstaw do zaliczenia jej do którejkolwiek grupy inwalidów.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie, roz-
poznając rewizję wnioskodawczyni od tego wyroku, wyrokiem z dnia 10 września 1996
r. oddalił rewizję. Sąd drugiej instancji podniósł, że wyrok Sądu Wojewódzkiego został
wydany w oparciu o prawidłowo zebrany i oceniony materiał dowodowy, z którego
wynika, że subiektywne dolegliwości ze strony kręgosłupa, bez ograniczenia jego
ruchomości i zmian w obrazie radiologicznym oraz bez zespołu neurologicznego nie
upośledzają sprawności ustroju wnioskodawczyni w stopniu uzasadniającym in-
walidztwo jednej z grup. Zachowana została również sprawność funkcji ruchowych
stawów kończyn i kręgosłupa, a także sprawność manualna i lokomocyjna. U wnios-
kodawczyni nie występują też schorzenia układu trawiennego (stwierdzono jedynie
małą przepuklinę pępkową, rozstęp mięśni prostych brzucha i mierne odżywienie), ani
nie ma uchwytnych zmian w narządzie krążenia. Nie była zresztą leczona gastro-
logicznie ani kardiologicznie. Wprawdzie wnioskodawczyni przebyła dwie operacje
sutków polegające na wycięciu guzków (gruczolaki, włókniaki), lecz stan po tych za-
biegach również nie kwalifikuje wnioskodawczyni do którejkolwiek grupy inwalidów.
Oceniając zatem ustalenia Sądu Wojewódzkiego w świetle zebranych dowodów Sąd
Apelacyjny uznał, że są one trafne i nie pozwalają stwierdzić, że Marianna H. jest in-
walidą którejkolwiek grupy, co wobec treści art. 32 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o
zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze zm.) nie
daje też podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku i przyznania wnioskodawczyni prawa
do renty inwalidzkiej.
Od wymienionego wyroku złożył kasację pełnomocnik powódki, wskazując jako
jej podstawę naruszenie prawa materialnego - art. 24 ust. 2 pkt 1 przytoczonej wyżej
ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. i wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz
poprzedzającego go wyroku Sądu Wojewódzkiego z dnia 27 maja 1996 r. i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz o zasądzenie
kosztów zastępstwa procesowego.
Zdaniem wnoszącego kasację Sądy obu instancji nie zwróciły uwagi na to, że w
opiniach biegłych lekarzy brak jest oceny zdolności wnioskodawczyni do wykonywania
dotychczasowego zatrudnienia, co stanowi naruszenie art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia
18 grudnia 1982 r. Ponadto pełnomocnik powódki zarzucił, że postępowanie sądowe
koncentrowało się na wycinkowym badaniu różnych schorzeń wnioskodawczyni, z
których żadne samodzielnie nie wystarczało do przyjęcia inwalidztwa, lecz nie wyjaśniło,
czy suma schorzeń wnioskodawczyni powoduje jej niezdolność do wykonywania
dotychczasowego zatrudnienia, czy też nie. To uchybienie sprawia, że rozstrzygnięcie o
braku inwalidztwa jest wadliwe.
Strona pozwana wniosła o oddalenie kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie jest trafny zarzut zawarty w kasacji, że Sąd Apelacyjny - a przedtem także
Sąd Wojewódzki - uznając, że stan zdrowia wnioskodawczyni nie uzasadnia zaliczenia
jej do którejkolwiek grupy inwalidów, nie zajął się w ogóle oceną zdolności
wnioskodawczyni do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia oraz że kwestii tej
nie poświęcili również uwagi biegli lekarze. Powyższemu zarzutowi przeczy bowiem
"Protokół badania lekarskiego" z dnia 12 stycznia 1996 r. w części odnoszącej się do
"Danych osobowych badanego", sporządzony przez biegłych specjalistę chirurga doc.
dr hab. med. Lubomirę D., specjalistę w dziedzinie neurologii i psychiatrii dr n.med.
Władysława Ż. i specjalistę w dziedzinie ortopedii i traumatologii dr Witolda B. W
protokole tym biegli zawarli informacje dotyczące obecnego i poprzedniego zawodu
wnioskodawczyni ("pomoc kuchni") oraz stwierdzenie, że nie miała miejsca zmiana
zawodu przez wnioskodawczynię [...], natomiast we wnioskach końcowych stwierdzili,
że wnioskodawczyni jest zdolna do pracy zarobkowej "zgodnie z posiadanymi
kwalifikacjami" [...]. Podobnie w "Protokole badania lekarskiego" z dnia 14 marca 1996
r. sporządzonym przez reumatologa dr med. Marię B., kardiologa dr n.med. Janusza K.
i gastroenterologa dr n.med. Mariusza W. odnotowany został zawód wnioskodawczyni
jako "pomoc kuchenna", zaś wnioski biegłych sprowadzają się do opinii, że z punktu
widzenia ich specjalności wnioskodawczyni nie jest inwalidą jakiejkolwiek grupy ze
względu na brak schorzeń układów organizmu poddanych ich badaniu i ocenie.
Ponadto biegła reumatolog sformułowała wniosek, że "zachowana sprawność funkcji
ruchowych stawów kończyn i kręgosłupa" oraz "pełna sprawność manualna i
lokomocyjna nie ograniczają zdolności do zatrudnienia" [...]
Powyższy stan rzeczy oznacza, że biegli, formułując swoją ocenę w przedmiocie
zdolności powódki do pracy, mieli na uwadze jej dotychczasowe zatrudnienie. To samo
stwierdzenie odnosi się również do Sądów obu instancji, gdyż Sąd Wojewódzki
omawiając wyniki postępowania dowodowego podkreślił, że według opinii biegłych,
które podzielił jako miarodajne i rzetelne, powódka może podjąć pracę zgodnie z
posiadanymi kwalifikacjami, a więc zatrudnienie dotychczasowe, natomiast Sąd
Apelacyjny - chociaż okoliczności tej wprost nie zaakcentował - podzielił ocenę stanu
zdrowia wnioskodawczyni i jej możliwości wykonywania zatrudnienia przyjęte przez Sąd
pierwszej instancji. Tym samym zarzut naruszenia przepisu art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy z
dnia 14 grudnia 1982 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich
rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze zm.) przez pominięcie jego treści, iż "do III grupy
inwalidów zalicza się osoby częściowo niezdolne do wykonywania dotychczasowego
zatrudnienia", jest bezzasadny.
Podobnie należy ocenić drugi zarzut zawarty w kasacji, że ocena stanu zdrowia
wnioskodawczyni i jej zdolności do wykonywania zatrudnienia jest wynikiem frag-
mentarycznego badania poszczególnych układów lub narządów przez poszczególnych
biegłych [...]. Z protokołu badania lekarskiego z dnia 12 stycznia 1996 r. i z opinii
biegłych z tej samej daty wynika bowiem, że wnioskodawczyni była badana łącznie
przez biegłych specjalistów z dziedziny chirurgii, neurologii i psychiatrii oraz ortopedii i
traumatologii, że ich spostrzeżenia zostały zawarte w jednym protokole oraz że wnioski
końcowe są bądź wspólne bądź pozostające z sobą w związku. To samo należy
odnieść do czynności drugiego zespołu biegłych, który również tego samego dnia 14
marca 1996 r. i na wspólnym posiedzeniu badał wnioskodawczynię, analizował
dokumentację lekarską, a także sporządził wspólny protokół i opinię - o braku podstaw
do zaliczenia wnioskodawczyni do którejkolwiek grupy inwalidów. Nie jest więc
usprawiedliwiona teza powódki, iż gdyby Sądy obu instancji dysponowały opinią
dotyczącą sumy schorzeń powódki, nie można wykluczyć, że okazałoby się, iż jest ona
częściowo niezdolna do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia, a więc jest
inwalidą III grupy. Należy równocześnie zauważyć, że w rozumieniu art. 285 § 1 KPC
warunki opinii łącznej w kwestii inwalidztwa spełnia opinia zespołu biegłych, wydana po
wspólnym badaniu i analizie dokumentacji lekarskiej, uwzględniająca wyniki badania
przedmiotowego jako całości i zawierająca wspólną konkluzję co do oceny zdolności do
zatrudnienia osoby badanej, choćby nie została nazwana "opinią łączną".
Z przytoczonych powodów Sąd Najwyższy uznał, że kasacja nie ma uspra-
wiedliwionych podstaw, wobec czego stosownie do art. 393
12
KPC orzekł jak w sen-
tencji wyroku.
========================================