- 1 -
Wyrok z dnia 23 września 1997 r.
I PKN 274/97
Przyczyną rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP
mogą być szczególnego rodzaju, zawinione uchybienia pracownicze, które
spowodowały zagrożenie interesów lub istotną szkodę w mieniu pracodawcy.
Przewodniczący SSN: Józef Iwulski, Sędziowie SN: Adam Józefowicz (sprawoz-
dawca), Walerian Sanetra.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 23 września 1997 r. sprawy z powództwa
Henryka K. przeciwko Zespołowi Opieki Zdrowotnej w K. o przywrócenie do pracy, na
skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych we Wrocławiu z dnia 27 lutego 1997 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Wojewódzkiemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu do ponownego rozpoznania,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powód Henryk K. wystąpił z powództwem przeciwko Zespołowi Opieki Zdrowotnej
w K. o przywrócenie do pracy i zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez
pracy.
Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i wyjaśniła, że rozwiązała z winy
powoda stosunek pracy na skutek złej gospodarki opałem.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 27 marca 1995 r. [...]
zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.182 zł 60 gr z ustawowymi odsetkami
i oddalił powództwo w pozostałej części.
Jednakże wyrok ten Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we
Wrocławiu na skutek rewizji powoda wyrokiem z dnia 6 grudnia 1995 r. [...] uchylił i
- 2 -
przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji z uwagi na
niewyjaśnienie sprawy w zakresie niezbędnym do jej merytorycznego rozstrzygnięcia.
Sąd Rejonowy nie dokonał ustaleń, czy powód nie wywiązywał się z obowiązków
wynikających z jego zakresu czynności podanych w piśmie z dnia 24 lipca 1992 r., skie-
rowanym do zakładowej organizacji związkowej i czy zachowanie powoda stanowiło
ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.
Rozpoznając ponownie sprawę Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Jeleniej Górze
wyrokiem z dnia 9 października 1996 r. [...] oddalił powództwo i nie obciążył powoda
kosztami postępowania. Sąd Rejonowy ustalił, że powód był zatrudniony w pozwanym
Zespole Opieki Zdrowotnej w K. w okresie od 29 grudnia 1989 r. do 27 lipca 1992 r. na
stanowisku kierownika sekcji administracyjno-gospodarczej. Do zakresu obowiązków
powoda należało m.in. organizowanie dostaw opału, prowadzenie kartotek opałowych i
wypisywanie kwitów magazynowych oraz organizowanie transportu dla potrzeb zakładu i
nadzorowanie prawidłowej eksploatacji oczyszczalni ścieków, a także spraw
administracyjno-gospodarczych.
Powód zakupił w sezonie grzewczym 1991/1992 opał o różnej wartości energe-
tycznej i różnych gatunkach. Część faktur posiadała późniejsze daty wystawienia niż
daty dostaw. Kontrola Wydziału Finansowego Urzędu Wojewódzkiego w J.G.,
przeprowadzona w dniach od 6 do 14 lipca 1992 r. nie wykazała, z uwagi na brak
ustalonych norm zużycia opału na poszczególne piece, czy nastąpiło nadmierne zużycie
opału. Jednakże kontrola stwierdziła nieprawidłowości w obiegu dokumentów
związanych z zakupem opału.
Pismem z dnia 24 lipca 1992 r. zastępca dyrektora ZOZ w K. zwrócił się do
Zarządu Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia ZOZ w K. z informacją o
zamiarze rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy
pracownika. Jako powody rozwiązania umowy o pracę wskazano złą gospodarkę
opałem, niewywiązywanie się z obowiązków kierownika sekcji administracyjno-gospo-
darczej, złą gospodarkę środkami transportu i majątkiem ZOZ, niewłaściwą organizację
likwidacji nieczystości z oddziałów i komórek ZOZ-u, wadliwą organizację pracy i brak
nadzoru nad pracownikami, nierozliczanie sprzętu do prywatnego gabinetu Jolanty W.
oraz ogólny bałagan w dokumentacji sekcji.
Pismem z dnia 25 lipca 1992 r. zarząd organizacji związkowej wyraził zgodę na
- 3 -
rozwiązanie umowy o pracę z powodem bez wypowiedzenia z winy pracownika.
Pismem z dnia 27 lipca 1992 r. strona pozwana poinformowała powoda o roz-
wiązaniu z powodem stosunku pracy bez wypowiedzenia z jego winy i w dniu 11 sierp-
nia 1992 r. złożyła do Prokuratury Rejonowej w J.G. doniesienie o stwierdzeniu istot-
nego niedoboru opału.
W ocenie Sądu Rejonowego strona pozwana nie udowodniła, że powód dopuścił
się przestępstwa i doszło do istotnego przekroczenia norm zużycia opału w sezonie
grzewczym 1991/92, większego niż w latach poprzednich, bowiem - jak wyjaśnił powód -
większa ilość mniej energetycznego, ale tańszego opału mogła wpłynąć na zwiększenie
ilości zakupionego opału. Sąd ustalił, że powód uchybił w sposób stanowiący ciężkie
naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych w zakresie opracowania norm
zużycia, rzetelnego prowadzenia dokumentacji i nadzoru nad właściwym prowadzeniem
spraw administracyjnych i gospodarczych, co wyrażało się brakiem bieżących zestawień
godzin pracy palaczy, brakiem inwentaryzacji i rozliczenia majątku po likwidowanym
oddziale. Na taką ocenę Sądu wpłynął fakt zajmowania przez powoda stanowiska
kierowniczego, na którym dopuścił się rażącego niedbalstwa w wykonywaniu ciążących
na nim obowiązków kierowniczych. Sąd uznał, że konsultacja ze związkiem zawodowym
była, zgodna z art. 38 KP, a zwolnienie powoda było zasadne w rozumieniu art. 52 § 1
pkt 1 KP. Dlatego Sąd Rejonowy oddalił powództwo.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu po
rozpoznaniu apelacji powoda od powyższego wyroku Sądu I instancji wyrokiem z dnia
27 lutego 1997 r. [...] oddalił apelację. Sąd Wojewódzki stwierdził, że Sąd I instancji
poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, zgodne z zebranym materiałem dowodowym i
wydał wyrok nie naruszający prawa. Trafnie też uznał, że powód uchybił podstawowym
obowiązkom pracowniczym w sposób ciężki na stanowisku kierownika sekcji
administracyjno-gospodarczej. Sąd drugiej instancji przyjął, że nie budzi zastrzeżeń
ocena Sądu pierwszej instancji, iż naruszenie przez powoda obowiązków ma postać
rażącego niedbalstwa. Działanie powoda na innym odcinku niż to wynikało z
zajmowanego stanowiska - zdaniem Sądu Wojewódzkiego - nie zwalniało go z obowiąz-
ku świadczenia pracy na podstawowym stanowisku pracy. Sąd drugiej instancji w pełni
podzielił dokonaną przez Sąd Rejonowy wykładnię przepisów prawa materialnego.
Powód wniósł kasację od powyższego wyroku Sądu Wojewódzkiego, w której
- 4 -
zarzucił naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 i art. 328 § 2 KPC oraz
naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 52 KP. Wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
z dnia 9 października 1996 r. [...] oraz przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu za wszystkie instancje.
Wnoszący kasację zarzucił, że Sąd Wojewódzki nie rozważył wszechstronnie
całokształtu zebranego materiału, jak tego wymaga art. 233 § 1 KPC, przez co
bezzasadnie uznał, że ustalenia dokonane przez ten Sąd, wykazujące uchybienia
pracownicze powoda, są tak znacznego ciężaru gatunkowego, iż uzasadniają zwolnienie
powoda bez wypowiedzenia. Sąd Wojewódzki nie uzasadnił - zdaniem powoda -
podstaw zaliczenia wskazanych naruszeń obowiązków pracowniczych do kategorii
podstawowych i ciężkich naruszeń, o których mowa w art. 52 § 1 pkt 1 KP.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut kasacji naruszenia prawa materialnego jest zasadny, gdyż w sprawie
zastosowano art. 52 § 1 pkt 1 KP bez należytego wyjaśnienia, podstaw usprawiedli-
wiających rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracow-
nika i pomimo braku ustalenia szczególnych zdarzeń przemawiających za natych-
miastowym usunięciem powoda z pracy. Ocena zakładu pracy uznająca zachowanie
powoda w długim okresie pracy, jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków
pracowniczych jest ogólnikowa i niewystarczająco skonkretyzowana. Przyjęcie tej oceny
przez Sądy obu instancji nie jest prawidłowe. Budzi zastrzeżenie przypisywanie
powodowi zaniedbań w wykonywaniu formalnie mieszczących się w zakresie jego
czynności, obowiązków, które stały się nieaktualne w zmienionych warunkach
gospodarki rynkowej i nie wymagały realizacji. Dotyczy to w szczególności opra-
cowywania norm zużycia opału, które - jak twierdzi skarżący dokonywało Centralne
Biuro Handlu Opałem w W., zapatrujące pozwany ZOZ przejściowo w węgiel do czasu
rozwiązania umowy. Nie wyjaśniono, czy normy zużycia opału w zestawieniu z okresem
pracy palaczy mogły być opracowywane przez powoda lub innego pracownika ZOZ-u,
nie posiadającego specjalistycznych kwalifikacji w zakresie energetyki. Budzi
zastrzeżenie przypisywanie winy powodowi obciążonemu tym obowiązkiem, pomimo, iż
- 5 -
nie miał on w tym zakresie kompetencji. Nie wiadomo też, czy ten obowiązek
nieprzerwanie istniał w jednostkach organizacyjnych służby zdrowia nawet po zniesieniu
reglamentacji opałem i ograniczeń w nabywaniu węgla. Brak przekonująco
umotywowanych ocen w kwestii, kto był odpowiedzialny za prawidłowy obieg
dokumentów, tj. dział administracyjno-gospodarczy, czy księgowości. Według twierdzeń
powoda księgowość nie datowała na bieżąco i nie numerowała faktur opałowych w celu
uniknięcia zapłaty odsetek za nie płacone w terminie zakupy opału z braku środków
finansowych. Nie zostało wyjaśnione, czy wydzielona komórka inwentaryzacyjna
podlegała głównej księgowej, czy też bezpośrednio powodowi. Brak wnikliwych i jasnych
ocen stanu faktycznego, uniemożliwia sprawdzenie w ramach kontroli kasacyjnej
zaskarżonego wyroku, prawidłowości zastosowania w sprawie przepisu art. 52 § 1 pkt 1
KP. Budzi wątpliwość zwłaszcza słuszność sumarycznego obciążenia powoda
odpowiedzialnością za nieprawidłowości istniejące w pozwanym zakładzie pracy. Sąd
Wojewódzki nie uzasadnił należycie dlaczego zaliczył powyższe uchybienia do kategorii
podstawowych obowiązków pracowniczych. Nie wskazał również, które z tych naruszeń
miały charakter podstawowy w pracy powoda. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 grudnia
1976 r. I PRN 111/76 wyjaśnił, że ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków
pracowniczych w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 KP zachodzi wówczas, gdy m.in. działanie
lub zaniechanie obowiązków cechuje wina umyślna lub rażące niedbalstwo. Przy
ocenie, czy miało miejsce takie zachowanie się pracownika, trzeba brać pod uwagę
wszelkie okoliczności mogące mieć wpływ na osąd o charakterze zawinienia.
Powierzchowna ocena Sądu II instancji, że podane przez pozwaną uchybienia powoda
stanowią rażące niedbalstwo, nie jest przekonująco uzasadniona w konkretnym stanie
faktycznym sprawy. Według art. 52 § 1 ust. 1 KP nie każde naruszenie obowiązków
pracowniczych może stanowić podstawę do rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę
bez wypowiedzenia, lecz tylko szczególnego rodzaju zawinione uchybienia pracownicze,
które spowodowały zagrożenie interesu zakładu pracy lub istotną szkodę w mieniu
pracodawcy. Mogą być one zakwalifikowane do kategorii ciężkiego naruszenia
podstawowych obowiązków pracowniczych, jeżeli przy tym można przypisać
pracownikowi niesumienność bądź nierzetelność lub nieuczciwość, albo nielojalność
powodującą utratę zaufania pracodawcy do pracownika i niemożliwość dalszego
zatrudnienia go w zakładzie pracy.
- 6 -
Powyższe wywody wskazują na konieczność ponownego rozpoznania sprawy
przez Sąd drugiej instancji, który powinien w ramach postępowania apelacyjnego do-
konać wnikliwej oceny ustaleń Sądu I instancji, a zwłaszcza rozważyć, czy zachowanie
powoda może być zakwalifikowane do ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków
pracowniczych, uzasadniającego zastosowanie w stosunku do niego art. 52 § 1 pkt 1 KP
przez pozwany zakład pracy. W razie uznania, że rozwiązanie stosunku pracy z
powodem nastąpiło z naruszeniem art. 52 § 1 pkt 1 KP, Sąd Wojewódzki powinien mieć
na uwadze przepis art. 477
1
§ 2 KPC, jak również art. 58 i art. 56 KP w brzmieniu
obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy
- Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 24, poz. 110). Będzie to
wymagało rozważenia, czy żądanie powoda przywrócenia do pracy na poprzednich
warunkach jest zgodne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa (art. 8
KP) w ustalonych okolicznościach sprawy.
Jeśli chodzi o drugi zarzut kasacji naruszenia przepisów postępowania, to jest art.
233 § 1 i art. 328 § 2 KPC, to - zdaniem Sądu Najwyższego - zarzut ten jest chybiony.
Uzasadnienie orzeczenia Sądu II instancji odpowiada wymaganiom art. 328 § 2 KPC.
Sąd Najwyższy nie dopatrzył się także naruszenia przez Sąd Wojewódzki przepisu art.
233 § 1 KPC, gdyż Sąd ten nie prowadził w postępowaniu apelacyjnym uzupełniającego
postępowania dowodowego.
Z tych względów Sąd Najwyższy na zasadzie art. 393
13
§ 1 KPC orzekł, jak w
sentencji.
========================================