- 1 -
Wyrok z dnia 25 września 1997 r.
II UKN 269/97
1. Dopuszczalność przyjęcia za podstawę wymiaru świadczeń emerytal-
no-rentowych wynagrodzenia z trzech niepełnych lat zatrudnienia w dwuna-
stoleciu poprzedzającym zgłoszenie wniosku o świadczenie jest uprawnieniem,
którego zastosowanie wyłącza wniosek pracownika o uwzględnienie
udokumentowanych zarobków z wcześniejszego - niż ostatnie dwunastolecie -
okresu trzech pełnych i najkorzystniejszych dla niego lat zatrudnienia.
2. W podstawie wymiaru świadczenia emerytalno-rentowego z danego systemu
ubezpieczenia społecznego nie kumuluje się wynagrodzenia za pracę i dochodu z
prowadzenia działalności gospodarczej.
Przewodniczący SSN: Andrzej Kijowski (sprawozdawca), Sędziowie SN: Jerzy
Kuźniar, Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 25 września 1997 r. sprawy z wniosku
Kazimierza K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w B. o
wysokość emerytury, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z dnia 30 stycznia 1997 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w pkt 1 i sprawę w tym zakresie przekazał Sądowi
Apelacyjnemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach kasacji.
U z a s a d n i e n i e
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w B. decyzją z dnia 2 października
1995 r. odmówił Kazimierzowi K. ustalenia podstawy wymiaru emerytury w oparciu o
zarobki uzyskane wcześniej niż w okresie 12 lat kalendarzowych poprzedzających
przyznanie renty inwalidzkiej. Organ rentowy stwierdził, że powoływany przez wnios-
- 2 -
kodawcę - jako podstawa jego żądania - przepis § 9 ust. 5 rozporządzenia Rady Minis-
trów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy
wymiaru emerytur i rent (jednolity tekst: Dz. U. z 1989 r. Nr 11, poz. 63 ze zm.) nie ma
zastosowania, ponieważ w okresie 12 lat poprzedzających datę złożenia wniosku o
rentę inwalidzką zainteresowany uzyskiwał wynagrodzenie. Za podstawę wymiaru
wspomnianej renty inwalidzkiej przyjęto zatem zarobki i dochody z lat 1980, 1981 i 1982,
przy czym do 28 lutego 1982 r. był to zarobek z tytułu zatrudnienia pracowniczego, zaś
od 1 maja do 31 grudnia 1982 r. - dochód z prowadzenia działalności gospodarczej, co
jest zgodne z § 2 powołanego rozporządzenia. Stanowi on bowiem, że przy ustalaniu
kolejnych 3 lat kalendarzowych, z których wynagrodzenie przyjmuje się do obliczenia
podstawy wymiaru świadczenia, uwzględnione zostają lata kalendarzowe następujące
bezpośrednio po sobie, chociażby w niektórych spośród tych lat albo w części z nich
pracownik nie osiągał wynagrodzenia lub nie był zatrudniony.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bydgoszczy wyrokiem
z dnia 26 stycznia 1996 r. oddalił odwołanie wnioskodawcy po ustaleniu następującego
stanu faktycznego.
Organ rentowy decyzją z dnia 17 lutego 1993 r. przyznał wnioskodawcy rentę
inwalidzką drugiej grupy na podstawie przepisów ustawy z dnia 18 grudnia 1976 r. o
ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą oraz ich rodzin
(jednolity tekst: Dz. U. z 1989 r., Nr 46, poz. 250 ze zm.). Odwołanie wnioskodawcy od
tej decyzji oddalił Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w
Bydgoszczy, zaś Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku
oddalił rewizję, przekazując zarazem organowi rentowemu do merytorycznego roz-
poznania wniosek ubezpieczonego o emeryturę na podstawie art. 27 ust. 1 pkt 2 ustawy
z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U.
Nr 40, poz. 267 ze zm.). Organ rentowy nie rozpoczął mimo to wypłaty świadczeń
emerytalnych, gdyż uznał, że korzystniejsze dla ubezpieczonego będzie wypłacanie
renty inwalidzkiej. Decyzją z dnia 8 grudnia 1995 r. zweryfikował jednak swoje
stanowisko i po ustaleniu, że wysokość świadczeń jest identyczna (WWPW-68,41%.
WWÐ-57,26%), zmienił symbol pobieranego świadczenia rentowego ("I") na symbol
emerytalny ("E"), pozostawiając bez zmiany wysokość świadczenia.
Ubezpieczony nie zgadzał się wszakże z wysokością emerytury, twierdząc, że za
- 3 -
podstawę jej wymiaru należy przyjąć zarobki z lat 1972-1974, jako najkorzystniejsze, a
nie najniższe z całego okresu ubezpieczenia dochody z lat 1980-1982. Takie stanowisko
organu rentowego pozbawia wnioskodawcę prawa wyboru zarobków z 3 kolejnych lat
kalendarzowych przypadających na okres ostatnich 12 lat zatrudnienia pracowniczego
[...].
Na tle powyższych ustaleń Sąd Wojewódzki uznał, że wniosek ubezpieczonego o
emeryturę podlega rozpoznaniu według przepisów ustawy z dnia 17 października 1991
r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie
niektórych ustaw (Dz. U. Nr 104, poz. 450 ze zm.). Zgodnie z art. 7 tej ustawy podstawę
wymiaru emerytury stanowi przeciętna, zwaloryzowana kwota wynagrodzenia lub
dochodu, która stanowiła podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w
okresie kolejnych 3 lat kalendarzowych wybranych przez ubezpieczonego z ostatnich 12
lat kalendarzowych, jeżeli wniosek o świadczenie został zgłoszony do dnia 31 grudnia
1992 r., a w razie zgłoszenia wniosku do dnia 31 grudnia 1993 r. - z kolejnych 4 lat
kalendarzowych wybranych przez zainteresowanego spośród ostatnich 13 lat
kalendarzowych. Wniosek o rentę lub emeryturę według wyboru organu rentowego
zgłosił ubezpieczony w dniu 28 grudnia 1992 r., zaś wniosek o przyznanie emerytury - w
dniu 22 czerwca 1993 r.
Żądanie wnioskodawcy, aby za podstawę wymiaru należnej mu emerytury przyjąć
zarobki z lat 1972-1974, tj. z okresu 12 lat wstecz od rozwiązania umowy o pracę w t.
"P." z dniem 28 lutego 1982 r., czyli od ustania zatrudnienia pracowniczego, jest - w
ocenie Sądu Wojewódzkiego - bezzasadne. Przepis § 9 ust. 5 rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r., na który powołuje się wnioskodawca, dotyczy
bowiem ustalania podstawy wymiaru świadczenia emerytalno-rentowego dla osoby nie
osiągającej wynagrodzenia w latach poprzedzających zgłoszenie wniosku albo
osiągającej zarobki przez okres krótszy niż prawem ustalony. Tymczasem
wnioskodawca uzyskiwał wynagrodzenie w okresie 12 lat przed zgłoszeniem wniosku o
świadczenie.
Przedstawioną wyżej argumentację podzielił Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych w Gdańsku, który w motywach wyroku z dnia 10 czerwca 1996 r.
podkreślił, że trzy kolejne, najkorzystniejsze pod względem zarobkowym lata z okresu
12 lat poprzedzających datę złożenia wniosku o świadczenie, stanowi dla
- 4 -
ubezpieczonego okres od 1980 do 1982 r. Wprawdzie w tym ostatnim roku wyna-
grodzenie z tytułu zatrudnienia uzyskiwał on do końca lutego, a następnie - od maja
tegoż roku - osiągał dochód z prowadzenia działalności gospodarczej, ale wbrew
twierdzeniom zainteresowanego rzeczone wynagrodzenie i dochód należy przyjąć do
podstawy wymiaru emerytury. Argument wnioskodawcy, że emerytura pracownicza i
renta rzemieślnicza są świadczeniami wypracowanymi w niezależny sposób, w różnych
okresach i przysługującymi na podstawie różnych przepisów jest trafny, lecz nie ma
znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowego sporu. Sprawa dotyczy bowiem podstawy
wymiaru emerytury, a ta kwestia została uregulowana w art. 7 ustawy rewaloryzacyjnej
oraz w § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r.
Mimo to Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi
Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny uznał bowiem, że szcze-
gółowego wyjaśnienia wymaga wysokość zarobku faktycznie uzyskanego przez
wnioskodawcę w okresie od 1 stycznia do 28 lutego 1982 r., a także data objęcia go
ubezpieczeniem społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą oraz wyso-
kość opłaconych składek.
Po ustaleniu w toku ponownego rozpoznawania sprawy, iż za okres od 1 stycznia
do 28 lutego 1982 r. wnioskodawca osiągnął wynagrodzenie w kwocie 15.478 zł oraz że
ubezpieczeniem społecznym z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej był objęty
od maja 1962 r., płacąc składkę ubezpieczeniową od dochodu deklarowanego na 5.000
zł, Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bydgoszczy wyrokiem z
dnia 27 listopada 1996 r. [...] ponownie oddalił odwołanie. Sąd Wojewódzki podkreślił
przy tym, że nie zajmował się już kwestią podstawy wymiaru należnej ubezpieczonemu
emerytury, gdyż wyraźne i jednoznaczne stanowisko w tej materii zajął Sąd Apelacyjny
w uzasadnieniu swego wyroku z dnia 10 czerwca 1996 r.
Apelację wnioskodawcy od ponownego orzeczenia Sądu Wojewódzkiego, oddalił
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku wyrokiem z dnia 30
stycznia 1997 r. [...], przekazując zarazem Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-
Oddziałowi w B. do merytorycznego rozpoznania wniosek ubezpieczonego o
uwzględnienie nagrody jubileuszowej w podstawie wymiaru emerytury. W uzasadnieniu
tego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny powołał się na ustalenia faktyczne i ich ocenę
prawną zawartą w wyroku pierwszoinstancyjnym, a poza tym - w nawiązaniu do
- 5 -
poglądów wyrażonych w wyroku z dnia 10 czerwca 1996 r. - zauważył, że nie ma prze-
pisu, który za podstawę wymiaru emerytury pozwalałby przyjąć - jak chce ubezpieczony
- zarobki z ostatnich 12 lat przed rozwiązaniem ostatniej umowy o pracę. Sąd
Apelacyjny podkreślił też, że wnioskodawca nigdy wcześniej nie kwestionował daty
rozpoczęcia działalności gospodarczej, ani też zasadności pobieranej od niego składki.
Dopiero w toku procesu usiłował - w celu zmiany podstawy wymiaru emerytury -
wykazać, że wspomnianą działalność rozpoczął faktycznie we wrześniu 1982 r. Gdyby
to twierdzenie uznać nawet za prawdziwe, to nie wynika stąd jeszcze, iżby w trzech
kolejnych latach kalendarzowych (1980-1982) nie osiągnął wnioskodawca "zarobkowych
dochodów". Wbrew twierdzeniom skarżącego ustawodawca nie dopuszcza
indywidualnego sposobu ustalania podstawy wymiaru świadczeń w "nietypowych
sytuacjach".
W kasacji od tego wyroku w części oddalającej apelację, pełnomocnik ubezpie-
czonego zarzuca naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 7
ustawy rewaloryzacyjnej oraz przez niezastosowanie § 9 ust. 5 rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w związku z art. 9 ustawy rewaloryzacyjnej, która to
norma jest powtórzeniem art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o z.e.p.,
stanowiącego podstawę wydania powołanego rozporządzenia z dnia 1 kwietnia 1985 r.,
a ponadto naruszenie art. 233 § 1 i art. 328 § 2 KPC w sposób powodujący
rozstrzygnięcie sporu na niekorzyść wnioskodawcy. W oparciu o te podstawy skarżący
wniósł o uchylenie pkt 1 zaskarżonego wyroku, jak też poprzedzającego go wyroku
Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bydgoszczy oraz
przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że skarżący osiągnął staż ubez-
pieczeniowy wynoszący łącznie aż 37 lat 2 miesiące i 17 dni (w tym jedynie 5 miesięcy i
26 dni okresów nieskładkowych), z czego ponad 25 lat przypada na precyzyjnie
udokumentowane zatrudnienie pracownicze, poprzedzające lata osiemdziesiąte, w
których ubezpieczony był po zwolnieniu z przyczyn dotyczących pracodawcy zmuszony
podjąć samodzielną działalność gospodarczą, przynoszącą mu początkowo straty, a
następnie i tylko okresowo minimalny dochód. Za tę, w istocie nieudaną, próbę
osiągnięcia gospodarczej niezależności został "ukarany", gdyż podstawą wymiaru
- 6 -
należnej mu emerytury są zarobki i dochody z lat 1980-1982, a wiec z trzech kolejnych
lat przypadających na dwunastoletni okres poprzedzający zgłoszenie wniosku w dniu 28
grudnia 1992 r. Lepiej, gdyby ubezpieczony biernie czekał na osiągnięcie wieku
emerytalnego, gdyż wtedy podstawę wymiaru jego emerytury stanowiłoby
wynagrodzenie pracownicze, które zwłaszcza na początku lat siedemdziesiątych było
relatywnie bardzo wysokie (WWPW za lata 1972-1974 wynosi np. 194,88%, podczas,
gdy wskaźnik ten z okresu 1980-1982 - zastosowany wobec jego emerytury - sięga
zaledwie 68,41%).
Na drastyczne obniżenie wysokości pobieranej emerytury wpłynęło też to, że
kolejne trzy lata uwzględnione przy ustalaniu podstawy jej wymiaru objęły rok 1982,
który był przełomowy między zatrudnieniem pracowniczym, a rozpoczęciem działalności
gospodarczej. Po ustaniu stosunku pracy z końcem lutego 1982 r., "wnioskodawca
podjął decyzję zostania od maja tegoż roku taksówkarzem. Zbyt pochopnie zaczął też
płacić składkę ubezpieczeniową. Tymczasem załatwianie formalności związanych z
działalności gospodarczą trwało do końca sierpnia, w związku z czym faktycznie
rozpoczął ją od września 1982 r., a do końca roku - pomimo opłacania składki
ubezpieczeniowej - nie uzyskał żadnego dochodu, tylko zanotował znaczną stratę. Na
twierdzenia te wnioskodawca przedstawił niezbite dowody, do czego miał pełne prawo,
więc nie wiadomo na jakiej podstawie Sąd Apelacyjny zarzuca mu w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku, iż dopiero w toku procesu i ze względu na żądanie zmiany okresu
przyjętego do podstawy emerytury usiłował wykazać, że działalność gospodarczą
rozpoczął później niż to zadeklarował.
Wnoszący kasację uważa, że do jego sytuacji nie powinna być stosowana norma
z art. 7 ust. 1 ustawy rewaloryzacyjnej, tylko norma z § 9 ust. 5 rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w związku z art. 9 tej ustawy. Co prawda powołane
rozporządzenie zostało wydane na podstawie upoważnienia z art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy
o z.e.p., ale identyczne upoważnienie przewidziano w art. 9 pkt 1 ustawy
rewaloryzacyjnej. Upoważnienie to nie zostało dotąd zrealizowane, więc obowiązuje
nadal rozporządzenie z dnia 1 kwietnia 1985 r., które w § 9 ust. 5 przewiduje szczególny
sposób ustalania podstawy wymiaru świadczeń emerytalno-rentowych w różnych
sytuacjach nietypowych, a wśród nich również takiej, w jakiej znalazł się skarżący. Jego
zdaniem przepis ten daje się pogodzić z ustawą rewaloryzacyjną bez naruszenia
- 7 -
charakteru prawnego norm ubezpieczenia społecznego, które z uwagi na swe finansowe
konsekwencje nie mogą być interpretowane w sposób rozszerzający.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest uzasadniona, gdyż Sąd Apelacyjny błędnie zinterpretował przepis
art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o
zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 104, poz.
450 ze zm.) w związku z art. 9 pkt 1 i art. 45 ust. 2 tej ustawy, jak też przepisy § 2 i § 9
ust. 5 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w sprawie
szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent (jednolity tekst: Dz. U.
z 1989 r. Nr 11, poz. 63 ze zm.). Ta błędna wykładnia prawa materialnego, mylnie
określana w kasacji jako jego niewłaściwe zastosowanie, została następnie -
uzasadnieniem wyroku przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania - przenie-
siona na ponowione postępowanie przed Sądem Wojewódzkim.
W myśl art. 7 ust. 1 ustawy rewaloryzacyjnej podstawę wymiaru emerytury lub
renty stanowi ustalona w sposób określony w ust. 5 i 6, z uwzględnieniem art. 8 i 9,
przeciętna zwaloryzowana kwota wynagrodzenia lub dochodu, która stanowiła podstawę
wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w okresie: kolejnych 3 lat kalendarzowych
wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 12 lat kalendarzowych, jeżeli wniosek o
świadczenie zostanie zgłoszony do dnia 31 grudnia 1992 r. (pkt 1), a 4 kolejnych lat
kalendarzowych wybranych spośród ostatnich 13 lat kalendarzowych w razie zgłoszenia
wniosku o świadczenie do końca 1993 r. (pkt 2), zaś docelowo z 10 kolejnych lat
przypadających na 20 ostatnich lat kalendarzowych - dla wniosków zgłoszonych po dniu
31 grudnia 1990 r. (pkt 9) - przy czym okres ostatnich lat kalendarzowych liczy się
wstecz od roku zgłoszenia wniosku. Prawodawca założył jednak, że taki sposób
ustalania podstawy wymiaru świadczeń emerytalno-rentowych dozna wyjątków,
polegających na ustalaniu podstawy z okresu krótszego lub przypadającego wcześniej w
przypadkach określonych w rozporządzeniu Rady Ministrów wydanym z upoważnienia
art. 9 pkt 1 ustawy.
Skoro powyższe upoważnienie nie zostało dotąd wykonane, to zgodnie z regułą
ustaloną w art. 45 ust. 2 ustawy rewaloryzacyjnej obowiązuje nadal powołane wcześniej
- 8 -
rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r., wydane na podstawie
analogicznego upoważnienia z art. 22 ust. 1 pkt 1-3 i 5 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r.
o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze zm.).
Rozporządzenie to stanowi w § 2, że przy ustalaniu okresu kolejnych 3 lat
kalendarzowych, z których wynagrodzenie przyjmuje się do obliczania podstawy
wymiaru uwzględnione zostają lata kalendarzowe następujące bezpośrednio po sobie,
chociażby w niektórych z tych lat albo w części z nich pracownik nie osiągał wy-
nagrodzenia lub nie był zatrudniony. Jednakże przepis § 9 ust. 5 rozporządzenia
stanowi równocześnie, że jeśli w okresie ostatnich 12 lat kalendarzowych, liczonych
wstecz od daty zgłoszenia wniosku o świadczenie, pracownik nie osiągał wynagrodzenia
albo osiągał je przez krótszy okres, to do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń
przyjmuje się - na wniosek osoby zainteresowanej - wynagrodzenie wypłacone za okres
3 kolejnych lat kalendarzowych przypadających w części lub w całości wcześniej niż w
okresie ostatnich 12 lat, o ile pracownik przedstawi dokumenty stwierdzające wysokość
wynagrodzenia w tym okresie.
Z cytowanego ostatnio przepisu wynika, że w razie osiągania zarobków przez
okres krótszy niż 3 lata kalendarzowe przypadające na ostatnie 12 lat zatrudnienia, sam
zainteresowany decyduje o ewentualnym sięgnięciu do wynagrodzenia z trzech
najkorzystniejszych lat we wcześniejszym - niż ostatnie dwunastolecie - okresie za-
robkowania (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 stycznia 1995 r., II URN 57/94,
OSNAPiUS 1995 nr 11 poz. 136). Mając dokumenty stwierdzające uzyskiwanie takiego
wynagrodzenia, pracownik zgłosi odpowiedni wniosek tylko wtedy, gdy sięganie do
wcześniejszych okresów zatrudnienia będzie dla niego korzystniejsze. W przeciwnym
razie zaakceptuje przyjęcie do podstawy wymiaru świadczenia emerytalno-rentowego
wyższych z reguły zarobków z okresu niepełnych nawet trzech lat przypadających na
dwunastolecie poprzedzające datę zgłoszenia wniosku o świadczenie. Innymi słowy,
możliwość uwzględnienia trzech niepełnych lat zarobkowania w ostatnim dwunastoleciu
zatrudnienia jest dla pracownika przywilejem. Natomiast zastosowanie przepisu § 2
rozporządzenia w wyjątkowej sytuacji, gdy - jak w przedmiotowej sprawie - pracownik
osiągał wyższe wynagrodzenie we wcześniejszym okresie swego zatrudnienia, staje się
dla niego niczym nie zasłużoną i całkowicie niezrozumiałą "karą", np. za upadek sił
fizycznych potrzebnych do wydajnej pracy, za niepowodzenia na rynku pracy, czy też za
- 9 -
chybioną ekonomicznie próbę podjęcia samodzielnej działalności gospodarczej.
Co się tyczy skarżącego, to niesporne jest, że w 1982 r. uzyskał wynagrodzenie
za pracę jedynie w miesiącach styczniu i lutym. Był to więc dla niego niepełny rok
zarobkowania i oceny tej nie zmienia okoliczność, że formalnie od maja tego roku - jak
początkowo planował - albo faktycznie od września - jak twierdzi - rozpoczął pro-
wadzenie działalności gospodarczej. Oddzielanie planowanej i faktycznej daty rozpo-
częcia takiej działalności, jest zresztą pozbawione prawnego znaczenia. Podstawą
wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne osób prowadzących działalność gospo-
darczą nie jest bowiem - jak w ubezpieczeniu pracowniczym - uzyskany dochód w
gotówce lub w naturze z tytułu zatrudnienia w stosunku pracy, lecz dochód bieżąco
zadeklarowany przez osobę prowadzącą wspomnianą działalność, nie niższy jednak od
kwoty odpowiadającej 60% przeciętnego wynagrodzenia. Różnica w zasadach nali-
czania składek na ubezpieczenie społeczne pracowników i osób prowadzących
działalność gospodarczą wskazuje natomiast na niedopuszczalność kumulowania w
podstawie wymiaru danego świadczenia wynagrodzeń pracowniczych i dochodu z
działalności gospodarczej. Co prawda przepis art. 7 ust. 1 ustawy rewaloryzacyjnej
stanowi, że podstawę wymiaru świadczeń emerytalno-rentowych tworzy zwaloryzowana
kwota "wynagrodzenia lub dochodu", a więc używa spójnika alternatywy nierozłącznej
"lub", lecz upoważnia to co najwyżej do łączenia wynagrodzeń i dochodów jako
podstawy wymiaru zbiegającego się u jednej osoby prawa do świadczeń z różnych
systemów ubezpieczeniowych, nie zaś do kumulowania zarobku i dochodu w ramach
tego samego systemu świadczeniowego.
Z wyżej wskazanych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 393
13
§ 1 KPC
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi drugiej instancji do ponownego
rozpoznania w celu dokonania w nim ustaleń, które w świetle przedstawionej tu wykładni
prawa są konieczne dla ostatecznego rozstrzygnięcia sporu.
========================================