Wyrok z dnia 19 listopada 1997 r.
I PKN 374/97
Pozostawanie pracownika zatrudnionego na stanowisku kierowniczym
w długotrwałym i głębokim konflikcie z pracodawcą lub osobą zarządzającą
zakładem w imieniu pracodawcy, uzasadnia ocenę, że przywrócenie go do
pracy nie byłoby celowe (art. 45 § 2 KP).
Przewodniczący SSN: Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN; Jadwiga
Skibińska-Adamowicz, Barbara Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 19 listopada 1997 r. sprawy z po-
wództwa Tadeusza Ż. przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu w S. o
przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Woje-
wódzkiego -Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku z dnia 4 kwietnia
1997 r. [...]
1. u c h y l i ł zaskarżony wyrok oraz wyrok Sądu Rejonowego-Sądu Pracy
w Suwałkach z dnia 20 grudnia 1996 r. [...], w punktach I i III, zmieniając go w pun-
kcie II w ten sposób, że zasądzoną kwotę podwyższył do kwoty 5.721,60 zł (pięć ty-
sięcy siedemset dwadzieścia jeden złotych i 60 groszy) z ustawowymi odsetkami od
dnia 1 listopada 1996 r., zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił;
2. oddalił kasację w pozostałej części.
U z a s a d n i e n i e
Tadeusz Ż. dochodził przywrócenia do pracy w Wojewódzkim Szpitalu Zes-
polonym w S. twierdząc, że wypowiedzenie mu umowy o pracę z dnia 29 lipca 1996
r. nie było uzasadnione żadnymi obiektywnymi przyczynami.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Suwałkach wyrokiem z dnia 20 grudnia 1996 r.
[...] przywrócił powoda do pracy w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w S. i zasądził
od strony pozwanej na jego rzecz kwotę 3.179 zł tytułem wynagrodzenia za czas po-
- 2 -
zostawania bez pracy. Sąd ustalił, że powód został z dniem 1 czerwca 1993 r. powo-
łany na stanowisko zastępcy dyrektora d/s administracyjno - technicznych. Pracował
nienagannie. Przełożeni wysoko oceniali jego pracę. Także dyrektor szpitala Jerzy T.
Strona pozwana zwróciła się w ramach konsultacji zamiaru wypowiedzenia stosunku
pracy do trzech związków zawodowych: Związku Zawodowego Personelu Wyższego,
NSZZ "Solidarność" oraz Związku Zawodowego Pracowników Służby Zdrowia.
Wskazany przez powoda Związek Zawodowy Pracowników Służby Zdrowia zgłosił
sprzeciw przeciwko wypowiedzeniu. Wojewódzki Szpital Zespolony pismem z dnia
29 lipca 1996 r. zwrócił się do zakładowej organizacji tego Związku o wskazanie jej
statutowej jednostki nadrzędnej. W tym samym dniu złożył oświadczenie woli o wy-
powiedzeniu umowy o pracę. W dniu 4 lipca 1996 r. miała miejsce awaria światła, za
którą odpowiedzialny był Mirosław J. - kierownik działu techniczno - organizacyjnego
bezpośrednio odpowiedzialny za trakcję elektryczną. źle o pracy powoda, z "całej
plejady świadków", wypowiadali się tylko kierowniczka kadr B.B. i J.T. W ocenie Są-
du "zwolnienie powoda z pracy nie ma żadnych słusznych podstaw faktycznych". (...
) "Dyrektor T. chcąc zmienić zastępcę stara się wykorzystać w tym celu normalną
awarię światła, która miała miejsce 4.07.1996 r. Cała reszta tej sprawy to szukanie
podkładek do takiego zwolnienia." (...) "Takie postępowanie dyrektora jest sprzeczne
z zasadami współżycia społecznego, a tym samym z art. 8 KP." Wypowiedzenie po-
wodowi umowy o pracę zostało dokonane bez wyczerpania trybu konsultacyjnego ze
związkami zawodowymi, a więc z naruszeniem art. 38 § 3 KP.
Strona pozwana zaskarżyła powyższy wyrok apelacją i podnosząc zarzuty
sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału oraz naruszenia
prawa materialnego, wniosła o jego zmianę lub uchylenie i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. W uzasadnieniu apelacji skar-
żący podniósł, że Sąd pominął drugą przyczynę wypowiedzenia Tadeuszowi Ż.
umowy o pracę - ustalenia organów kontrolnych Państwowej Inspekcji Pracy i Ins-
pektora Sanitarno - Epidemiologicznego stwierdzające "totalny bałagan w nadzoro-
wanym przez powoda pionie administracyjno - technicznym". Sąd skoncentrował się
na awarii zasilania elektrycznego. Ważna jest natomiast utrata zaufania do powoda.
Dobór pracowników należy do sfery autonomii pracodawcy. Przywrócenie powoda do
pracy nie jest możliwe, albowiem w nowej strukturze organizacyjnej, zatwierdzonej
- 3 -
przez Radę Nadzorczą w dniu 16 stycznia 1997 r., stanowisko przez niego zajmowa-
ne zostało zlikwidowane. Strona pozwana podniosła nadto, że Sąd błędnie przyjął
naruszenie art. 38 § 3 KP. Wojewódzki Szpital Zespolony wypowiedział powodowi
umowę o pracę po otrzymaniu od Związku Zawodowego Pracowników Służby Zdro-
wia informacji, że nie ma on jednostki nadrzędnej.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wy-
rokiem z dnia 4 kwietnia 1997 r. [...], zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczącej
zasądzonego od strony pozwanej na rzecz powoda wynagrodzenia za czas pozos-
tawania bez pracy w ten sposób, że kwotę 3.179 zł zmniejszył do 1.907, 20 zł, od-
dalając apelację w pozostałym zakresie. Sąd ustalił, że jedyną faktyczną przyczyną
wypowiedzenia Tadeuszowi Ż. umowy o pracę była awaria prądu na bloku opera-
cyjnym w dniu 4 lipca 1996 r. Bezpośrednio bowiem po tym zdarzeniu J.T. wydał
B.B. polecenie przygotowania dla powoda zwolnienia z pracy. Sąd podzielił ustalenie
Sądu I instancji, że awaria prądu nie może obciążać powoda i uzasadniać wypowie-
dzenia umowy o pracę. Osobą bezpośrednio za nią odpowiedzialną był Główny
Energetyk Mirosław J. Pozostałe zarzuty stawiane Tadeuszowi Ż. nie są zasadne. W
dniu 30 maja 1996 r. powód zobowiązał kierownika działu eksploatacyjno - tech-
nicznego do osobistego wykonania nakazów i poleceń pokontrolnych wydanych
przez Państwową Inspekcję Pracy. Zaniedbania stwierdzone przez kontrolę sani-
tarną przeprowadzoną na polecenie Wojewody S. w dniach 10 do 19 kwietnia 1996
r. są rezultatem sytuacji finansowej w służbie zdrowia. Obciążanie jednej osoby
skutkami braku środków na remont jest "nieporozumieniem".
Sąd I instancji nieprawidłowo ustalił, że strona pozwana naruszyła art. 38 § 3
KP nie konsultując zamiaru wypowiedzenia powodowi stosunku pracy z ponadzakła-
dową organizacją związkową. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracow-
ników Służby Zdrowia Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w S. nie posiada jed-
nostki nadrzędnej, o czym powiadomił stronę pozwaną pismem z dnia 29 lipca 1996
r. Sąd Rejonowy w błędnej wysokości zasądził powodowi wynagrodzenie za czas
pozostawania bez pracy. Zgodnie z art. 47 KP należało je ustalić w wysokości
jednomiesięcznego wynagrodzenia. W okresie wypowiedzenia powód korzystał z
zaległego urlopu wypoczynkowego, a następnie został zwolniony z obowiązku świad-
czenia pracy.
- 4 -
Wojewódzki Szpital Zespolony w S. zaskarżył ten wyrok kasacją i wskazując
jako jej podstawę naruszenie prawa materialnego, a to art. 45 KP, przez pominięcie
istotnych przyczyn wypowiedzenia, wniósł o jego zmianę i oddalenie powództwa lub
o uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Skarżący podniósł, że
Sąd skoncentrował się na jednej tylko przyczynie wypowiedzenia, a mianowicie na
awarii światła w dniu 4 lipca 1996 r., nie biorąc pod uwagę pozostałych zarzutów sta-
wianych powodowi, a mianowicie: braku inwencji, niedostateczną dbałość o mienie,
niewłaściwą organizację pracy, bezczynność. "Sprawy związane z działaniem służb
technicznych narastały". Strona pozwana utraciła zaufanie do powoda i nie widzi
możliwości prawidłowej z nim współpracy.
W odpowiedzi na kasację Tadeusz Ż. wniósł o jej oddalenie i zasądzenie
kosztów procesu według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podstawę kasacji stanowi naruszenie prawa materialnego - art. 45 KP. W jej
uzasadnieniu skarżący polemizuje z ustaleniami Sądu w przedmiocie zasadności wy-
powiedzenia Tadeuszowi Ż. umowy o pracę. Polemika ta ma swoje źródło jedynie w
odmiennej ocenie dowodów. Strona pozwana nie powołała jako podstawy kasacyjnej
uchybienia przepisom proceduralnym i nie określiła, które z nich zostały przez Sąd
naruszone. Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach kasacji (art. 393
11
KPC).
Jest więc związany jej podstawami. W tej sytuacji ustalenia stanowiące faktyczną
podstawę rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku należy uznać za nie-
wadliwe. Brak zasadności wypowiedzenia umowy o pracę jest tego rodzaju wadli-
wością, która, według art. 45 § 1 KP, uzasadnia orzeczenie przywracające do pracy.
Sąd Najwyższy podziela natomiast wywód strony pozwanej co do koniecz-
ności prawidłowej współpracy między osobami na stanowiskach kierowniczych. Każ-
dy konflikt w tym gronie jest obiektywnie szkodliwy dla funkcjonowania zakładu pra-
cy. Wpływa destrukcyjnie na pracowników. W placówce leczniczej jest szczególnie
niepożądany ze względu także na możliwe jego ujemne konsekwencje dla pacjen-
tów. Z materiału sprawy wynika, że konflikt między dyrektorem szpitala Jerzym T. i
powodem jest głęboki oraz długotrwały. Brak przeto przesłanek do pozytywnych ro-
- 5 -
kowań co do jego zakończenia. Z tej też przyczyny przywrócenie Tadeusza Ż. do
pracy nie byłoby, w ocenie Sądu Najwyższego, celowe. Zastosowanie art. 45 § 2 KP
w rozpoznawanej sprawie uzasadnione jest dodatkowo okolicznością, że w czasie
procesu uległa zmianie struktura organizacyjna Wojewódzkiego Szpitala Zespolone-
go w S., a zajmowane przez powoda stanowisko zastępcy dyrektora do spraw admi-
nistracyjno - technicznych zostało zlikwidowane. Ponieważ okres wypowiedzenia po-
wodowi umowy o pracę wynosił trzy miesiące, odszkodowanie należało, zgodnie z
art. 471 KP, ustalić w wysokości odpowiadającej trzymiesięcznemu wynagrodzeniu
za pracę.
Kierując się powyższymi motywami Sąd Najwyższy, stosownie do treści art.
393
15
KPC oraz art. 393
11
KPC, orzekł jak w sentencji.
========================================