Wyrok z dnia 19 maja 1998 r.
II UKN 60/98
Kasacja zawierająca zarzut naruszenia przepisu prawa materialnego
nieadekwatnego do przedmiotu sporu podlega oddaleniu.
Przewodniczący SSN: Maria Mańkowska, Sędziowie SN: Andrzej Kijowski
(sprawozdawca), Stefania Szymańska.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 19 maja 1998 r. sprawy z wniosku Ru-
dolfa G. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w C. o ustalenie
daty prawa do renty inwalidzkiej, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu
Apelacyjnego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 28
października 1997 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach wyro-
kiem z dnia 18 czerwca 1997 r. [...] wydanym po ponownym rozpoznaniu sprawy,
oddalił odwołanie Rudolfa G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału
w C. z dnia 3 listopada 1995 r., odmawiającej wnioskodawcy prawa do renty
inwalidzkiej z tytułu choroby zawodowej od 1977r., czyli za okres poprzedzający
przyznanie jej począwszy od dnia 24 czerwca 1993 r. W uzasadnieniu tego rozs-
trzygnięcia Sąd Wojewódzki podał, że żądanie swoje opiera wnioskodawca na pra-
womocnym wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Mysłowicach z dnia 24 czerwca
1993 r. [...], który ustalił, że „schorzenie Rudolfa G. w postaci uszkodzenia słuchu
jest chorobą zawodową powstałą w czasie zatrudnienia w Kopalni Węgla Kamienne-
go „B.” w B.”. Na tej podstawie oraz w oparciu o orzeczenia Obwodowej i Wojewódz-
kiej Komisji do spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia w C., organ rentowy przyznał wnios-
kodawcy prawo do renty inwalidzkiej trzeciej grupy z tytułu choroby zawodowej od
2
dnia 24 czerwca 1993 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 31 maja
1996 r. [...] uchylił jednak wyrok Sądu pierwszej instancji z dnia 16 stycznia 1996 r.
[...] stwierdzając, że z uwagi na treść art. 99 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zao-
patrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.) bez-
zasadne pozostaje wprawdzie żądanie ustalenia prawa do renty inwalidzkiej od 1977
r., ale w świetle tego przepisu doniosłe jest zbadanie, czy inwalidztwo wnioskodawcy
istniało w okresie trzech miesięcy poprzedzających złożenie w sierpniu 1993 r.
wniosku o świadczenie .
Oddalając ponowne odwołanie wnioskodawcy, Sąd Wojewódzki powołał się
na dowód z dwóch niezależnych opinii biegłych lekarzy - specjalistów z zakresu la-
ryngologii: dr Violetty S. i dr Janiny K. Szczególnie opinia biegłej J. K. bardzo sta-
rannie wnikliwie i fachowo przeanalizowała kompleksowo cały materiał dotyczący
zawodowego schorzenia ubezpieczonego i stwierdziła w konkluzji, że badania prze-
prowadzone u niego w 1989 i 1990 r. wykazały społeczną wydolność słuchu, więc
inwalidztwo z tytułu choroby zawodowej powstało nie wcześniej niż od czerwca 1993
r. Biegła wskazała na sprzeczności w wynikach badań i opiniach laryngologów, któ-
rych wnioski wskazują niekiedy wręcz na pozazawodową przyczynę niedosłuchu
wnioskodawcy, tzn. ubytki spowodowane wiekiem, czy chorobą ucha środkowego,
bez związku z narażeniem na hałas. Mając na względzie prawomocny wyrok Sądu
Pracy, biegła na podstawie analizy wszystkich dotychczasowych badań i opinii me-
dycznych stwierdziła w konkluzji, że brak podstaw do tego, aby inwalidztwo z tytułu
choroby zawodowej wiązać z okresem wcześniejszym niż czerwiec 1993 r. Sąd Wo-
jewódzki podkreślił, że do podobnego wniosku prowadzi opinia biegłej V. S., nawet
jeśli nie jest tak szczegółowo i wnikliwie umotywowana.
Apelację wniesioną od tego orzeczenia przez ubezpieczonego, oddalił Sąd
Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach wyrokiem z dnia 28
października 1997 r. [...]. Akcentując wyjątkową wnikliwość i staranność rozpoznania
sprawy w pierwszej instancji oraz podzielając w całej rozciągłości prawną kwalifikację
zebranego materiału dowodowego, Sąd Apelacyjny zauważył, że już pierwszym
swym orzeczeniem w niniejszej sprawie przesądził, iż ubezpieczony nie może żądać
renty inwalidzkiej od 1977 r. Przedmiotem ponowionego postępowania przed Sądem
Wojewódzkim była zatem tylko kwestia, czy ubezpieczony pozostawał inwalidą w
okresie trzech miesięcy poprzedzających złożenie wniosku w sierpniu 1993 r., czyli
od 1 maja tego roku. Wynik tego postępowania jest dla zainteresowanego jednoz-
3
nacznie negatywny. Dowody leczenia laryngologicznego przed i po 1977 r. nie mają
dla sprawy żadnego znaczenia, gdyż orzeczenie o inwalidztwie wymaga takiego na-
silenia choroby, że chory staje się niezdolny do zatrudnienia. Tymczasem stwier-
dzenie choroby zawodowej (kwestionowane zresztą przez biegłą V. S.) w stopniu
uzasadniającym trzecią grupę inwalidztwa można wiązać jedynie z wyrokiem Sądu
Pracy z 24 czerwca 1993 r.
Kasację od powyższego wyroku wniósł w imieniu ubezpieczonego jego pełno-
mocnik, zarzucając naruszenie art. 18 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadcze-
niach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z
1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.) przez „przyjęcie, że choroba zawodowa powstała u
powoda w 1993 r., mimo że powód wykazał, iż jego inwalidztwo powstało w roku
1977”, a także naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik
sprawy w szczególności przez „nieuwzględnienie, że powód jest inwalidą II grupy od
roku 1977, nie jest zdolny do wykonywania żadnej pracy, natomiast od roku 1990
jako inwalida I grupy” i domagając się na tej podstawie uchylenia zaskarżonego
orzeczenia oraz przekazania sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoz-
nania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania. W uzasadnieniu skargi kasacyjnej
podniesiono, że „powód” był w KWK „B.” zatrudniony jako elektryk od 1939 do 1972
r., pracując w szkodliwych warunkach nadmiernego hałasu. Z uwagi na stale pogłę-
biający się niedosłuch, „powód” został w 1977 r. zmuszony do przerwania pracy jako
inwalida II, a od 1990 r. jako inwalida I grupy. Ten okres jego choroby w rozumieniu
ustawy wypadkowej należy uznać za okres, w którym powstało inwalidztwo, tj. od
1977 r., a nie - jak to przyjęły Sądy obu instancji - od 1993 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu [...]. Sąd Najwyższy rozpoznaje
bowiem kasację w jej granicach, wyznaczonych w szczególności przez przytoczone
podstawy kasacyjne i ich uzasadnienie, a z urzędu bierze pod rozwagę jedynie nie-
ważność postępowania (art. 393
11
KPC). Tymczasem przedmiotowa skarga
formułuje wprawdzie zarzut naruszenia przepisów postępowania, ale zarzutu tego -
wbrew wymaganiom art. 393
3
KPC - nie konkretyzuje przez wskazanie, jakie to
przepisy zostały rzekomo naruszone, na czym naruszenie to miałoby polegać i w
czym wyraża się jego hipotetyczny wpływ na wynik sprawy. Z tego względu próba
4
kwestionowania ustaleń faktycznych stanowiących podstawę wydania zaskarżonego
wyroku, które są dla Sądu Najwyższego wiążące (art. 393
15
KPC), nie ma
jakiejkolwiek doniosłości.
Kasacyjna kontrola zaskarżonego wyroku musi się zatem ograniczyć do za-
rzutu naruszenia przepisu art. 18 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach
z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r.
Nr 30, poz. 144 ze zm.). Przepis ten w brzmieniu obowiązującym przed jego zmianą,
dokonaną ustawą z dnia 28 czerwca 1996 r. o zmianie niektórych ustaw o zaopa-
trzeniu emerytalnym i o ubezpieczeniu społecznym (Dz.U. Nr 100, poz. 461), stano-
wił, że pracownikowi, który wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej zos-
tał zaliczony do jednej z grup inwalidów, przysługuje renta inwalidzka (obecnie stała
albo okresowa renta z tytułu niezdolności do pracy). Skarżący nawet nie próbuje su-
gerować, że Sąd drugiej instancji dokonał błędnej wykładni tego przepisu. Teore-
tycznie możliwy byłby zatem tylko zarzut niewłaściwego zastosowania powołanego
przepisu, ale on jest praktycznie także wykluczony, gdyż renta inwalidzka z tytułu
choroby zawodowej została skarżącemu przyznana. Przedmiotem sporu w niniejszej
sprawie nie była zresztą kwestia nabycia uprawnienia do wspomnianej renty, lecz
wyłącznie data jego nabycia, co uregulowane jest w zupełnie innych przepisach,
które nie zostały skądinąd również naruszone. Natomiast kasacja powołująca się na
naruszenie przepisu prawa materialnego całkowicie nieadekwatnego do przedmiotu
sporu musi oczywiście zostać oddalona i tak też orzekł Sąd Najwyższy na podstawie
art. 393
12
KPC.
========================================