Wyrok z dnia 20 października 1998 r.
I PKN 260/98
Wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12
czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawo-
dowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.) nie jest zdarze-
nie polegające na szarpaniu się dwóch pracowników w czasie i miejscu pracy,
spowodowane niewłaściwym i niezgodnym z interesem pracodawcy działa-
niem poszkodowanego, nie pozostającym w ścisłym związku z wykonywaniem
pracy.
Przewodniczący: SSN Walerian Sanetra, Sędziowie SN: Adam Józefowicz
(sprawozdawca), Andrzej Kijowski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 20 października 1998 r. sprawy z po-
wództwa Lucyny D. przeciwko Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej [...] w W. o
ustalenie, na skutek kasacji strony pozwanej i powódki od wyroku Sądu Wojewódz-
kiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 30 stycznia 1998
r. [...]
1. o d d a l i ł kasację powódki,
2. o d r z u c i ł kasację strony pozwanej,
3. zniósł między stronami koszty postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Lucyna D. wystąpiła z powództwem przeciwko Poradni Psycholo-
giczno - Pedagogicznej [...] w Warszawie o ustalenie, że zdarzenie z dnia 6 września
1995 r. było wypadkiem przy pracy oraz o ustalenie, że przysługuje jej prawo do 5
dni urlopu wypoczynkowego za 1994 i 1995 r. i zasądzenie ekwiwalentu za te dni.
Ponadto wniosła o ustalenie, że w okresie od 1 do 24 marca 1996 r. przysługiwało jej
2
uprawnienie do urlopu dla poratowania zdrowia oraz ustalenie bezzasadności skie-
rowania jej na badanie przez Komisję Lekarską do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia.
Pozwana Poradnia wniosła o oddalenie powództwa.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy dla Warszawy-Pragi wyrokiem z dnia 29 paździer-
nika 1997 r. [...] odrzucił pozew w części dotyczącej ustalenia bezzasadności skie-
rowania powódki na badanie przez Komisję Lekarską do Spraw Inwalidztwa i Za-
trudnienia i oddalił powództwo w pozostałej części oraz przyznał od Skarbu Państwa
adwokatowi Mirosławowi S. kwotę 300 zł. tytułem zwrotu nie opłaconej przez powód-
kę pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Sąd Rejonowy ustalił, że powódka Lucyna
D. jest nauczycielem mianowanym, pracującym od 1984 r. w pozwanej Poradni na
stanowisku logopedy. W dniu 6 września 1995 r. w gabinecie dyrektora Poradni
Urszuli P. doszło do rozmowy z powódką, podczas której zabrała ona bez zgody dy-
rektorki dwa podania matek dzieci, z dwóch szkół podstawowych pozostających pod
opieką powódki, zawierające skargi na jej pracę. Zarzutami tymi powódka poczuła
się dotknięta i podniesionym głosem zakwestionowała ich rzetelność. Powiadomiona
o zajściu sekretarka Hanna L. poszła do pokoju powódki i poprosiła o zwrot doku-
mentów, które trzyma w ręku. Gdy spotkała się z odmową złapała powódkę za rękę i
chciała jej wyjąć. Z uwagi na to, że powódka nie otworzyła dłoni obie zaczęły się
szarpać i popychać trzymając wzajemnie swoje ręce. Widziała to świadek Dorota M.
Przerwała to zajście dyrektor P., polecając Hannie L. powrót do swoich zajęć. W
wyniku tej szarpaniny powódka doznała niewielkiego zadrapania na ręce i zasinienia
na nodze. Tego samego dnia zgłosiła się do lekarza biegłego sądowego, który
stwierdził otarcie, zadrapania i zasinienia na nadgarstku, to jest rozstrój zdrowia na
okres do 7 dni w rozumieniu art. 156 § 2 KK. Do 20 września 1995 r. powódka
korzystała ze zwolnienia lekarskiego. Postępowanie wyjaśniające przeprowadzone
na skutek skargi powódki przez Wydział Interwencji i Badań Kuratorium Oświaty nie
wykazało niewłaściwego postępowania dyrektorki w dniu zajścia. Powołany dwu-
krotnie zespół celem ustalenia, czy zdarzenie z 6 września 1995 r. jest dla powódki w
skutkach wypadkiem przy pracy, udzielił odpowiedzi przeczącej.
W kwestii urlopów wypoczynkowych Sąd Rejonowy ustalił, że na dzień 1
stycznia 1994 r. powódce przysługiwało prawo do 11 dni urlopu za 1993 r. i 42 dni (6
tygodni) za rok 1994. Po wykorzystaniu części dni urlopowych powódce doliczono,
zgodnie z informacją Kuratorium, soboty i niedziele, gdyż nauczycielom mianowanym
przysługują urlopy w tygodniach, a nie w dniach. Na dzień 1 stycznia 1995 r. powód-
3
ce należało się 14 dni urlopu wypoczynkowego za 1994 r. i 42 dni za 1995 r. w peł-
nym wymiarze. Powódka zgodnie ze swoimi wnioskami wykorzystała urlop w dniach
11 - 19 kwietnia 1995 r. i 25 - 30 kwietnia 1995 r.
Powódka uważała, że nieprawidłowo udzielano jej urlopu co do 5 dni (1 maja
1994 r., 27 i 28 kwietnia 1994 r. oraz 17 i 18 kwietnia 1994 r.). Lucyna D. wykorzys-
tała urlop zgodnie z poleceniem dyrektora i wytycznymi Kuratorium Oświaty oraz
Ministerstwa Edukacji Narodowej, opartymi na art. 64 ust. 3 ustawy z dnia 26 stycz-
nia 1982 r. Karty Nauczyciela (jednolity tekst: Dz.U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357 ze
zm.). Powódka wniosła skargę do Państwowej Inspekcji Pracy na zasady udzielania
jej urlopu wypoczynkowego. W związku z tym, pismem z 1 lutego 1996 r. Inspektor
zobowiązał Poradnię do zapoznania pracowników z zasadami udzielania urlopów
zgodnie z art. 64 Karty Nauczyciela.
W kwestii dotyczącej urlopu dla poratowania zdrowia Sąd Rejonowy ustalił, że
w dniu 15 lutego 1996 r. powódka wystąpiła o udzielenie jej urlopu wypoczynkowego
w okresie od 4 do 24 marca 1996 r. i poinformowała ustnie, że w tym terminie będzie
korzystała z leczenia sanatoryjnego. Dyrektor Urszula P. wyraziła zgodę na wniosek
powódki, która wykorzystała ten urlop. W dniu 29 maja 1996 r. powódka wystąpiła z
wnioskiem o udzielenie jej w okresie od 1 do 24 marca 1996 r. płatnego urlopu dla
poratowania zdrowia i anulowanie decyzji o udzieleniu jej urlopu wypoczynkowego w
tym terminie. Do wniosku dołączyła zaświadczenie lekarskie z 23 maja 1996 r., w
którym ogólnikowo stwierdzono, że powódka powinna ze względu na stan zdrowia
powstrzymać się od pracy w okresie od 1 do 24 marca 1996 r. w celu przeprowadze-
nia leczenia. Dyrektor Poradni, po konsultacji sprawy z Kuratorium Oświaty, pismem
z dnia 25 czerwca 1996 r. odmówiła wstecznego udzielenia urlopu zdrowotnego. W
odpowiedzi na pismo powódki skierowane do dyrektora Departamentu Prawnego
Państwowej Inspekcji Pracy, Główny Inspektorat Pracy poinformował powódkę, że
jeżeli spełnia wymagania określone w art. 73 Karty Nauczyciela, to dyrektor placówki
jest obowiązany do udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia. Powódka poinfor-
mowała dyrektora Poradni o powyższej informacji i wniosła o udzielenie zaległego
urlopu zdrowotnego (pismo z 30 grudnia 1996 r.). W odpowiedzi z 2 stycznia 1997 r.
dyrektor poinformowała powódkę, że nie widzi możliwości udzielenia takiego urlopu z
uwagi na to, że powódka przeprowadziła leczenie w ramach urlopu wypoczynko-
wego, o który sama wystąpiła, a zaświadczenie lekarskie zostało wydane po upływie
blisko 3 miesięcy.
4
Z dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń wynika, że dyrektorka Poradni,
działając na podstawie art. 23 ust. 3 Karty Nauczyciela, skierowała powódkę na ba-
danie przez Komisję do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia w celu ustalenia jej aktual-
nej przydatności do pracy na stanowisku nauczyciela logopedy w placówce tera-
peutycznej, jaką jest Poradnia. Do daty wydania orzeczenia powódka nie została
zbadana, gdyż w dniu 6 grudnia nie zgłosiła się na badanie, usprawiedliwiając swoje
niestawiennictwo zwolnieniem lekarskim.
Na podstawie powyższych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że zdarzenie z 6
września 1994 r., polegające na starciu dwóch pracownic (w tym powódki) nie było
wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o
świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst:
Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.). Sąd po dokonaniu analizy zeznań świadków
stwierdził, że w czasie starcia między powódką a Hanną L. obie uczestniczące w nim
osoby były jednakowo aktywne. Zdarzenie wywołała sama powódka zachowując się
niewłaściwie i nie działając w interesie pracodawcy. Wprawdzie miało to miejsce na
terenie zakładu pracy i w czasie pracy, to jednak doszło do zerwania ze strony
powódki związku z pracą. Powódka nie udowodniła swych twierdzeń, że została
zaatakowana przez dyrektorkę Urszulę P. i wzywała pomocy, a potem w ręku
trzymała chusteczkę, gdy Hanna L. prosiła ją o oddanie dokumentów. Nie zostało
udowodnione, że Hanna L. wykonywała polecenie dyrektorki, gdy odbierała doku-
menty powódce. W ocenie Sądu świadek Hanna L. była przekonana, że powódka
jest w posiadaniu zabranych dyrektorce dokumentów, które należało jej odebrać.
Sąd Rejonowy przeanalizował opisane szczegółowo w swym uzasadnieniu powyższe
zdarzenie na tle poglądów prawnych wyrażonych w orzecznictwie Sądu Naj-
wyższego.
Jeżeli chodzi o urlop wypoczynkowy, to Sąd Rejonowy uznał, że został on
udzielony powódce w kwestionowanych dniach zgodnie z obowiązującymi przepisa-
mi. Nauczyciele korzystają z większego wymiaru urlopu w porównaniu z innymi gru-
pami zawodowymi. Przepisy Karty Nauczyciela stanowią - zdaniem Sądu Rejonowe-
go - lex speciali w stosunku do przepisów Kodeksu pracy w zakresie regulacji urlo-
pów wypoczynkowych i zawierają inne zasady rozliczania okresów urlopowych.
Zgodnie z art. 64 ust. 3 Karty Nauczyciela, nauczycielom zatrudnionym w szkołach,
w których nie były przewidziane ferie szkolne, udziela się urlopów wypoczynkowych
zgodnie z planem urlopów w wymiarze 6 tygodni. Z tego względu urlopy powinny być
5
rozliczane co do zasady tygodniami, a nie dniami. Dlatego do takich urlopów wlicza
się także święta. Zgodnie z wytycznymi władz oświatowych udzielenie pojedynczych
dni urlopu mogło następować tylko wyjątkowo. Powódka sama wnioskowała o obję-
cie urlopami dni wolnych od pracy i świątecznych. Z tego powodu - zdaniem Sądu -
nie można korygować tych urlopów, bo spowodowałoby to nieuzasadnione ich przed-
łużenie, zwłaszcza że soboty były dla powódki normalnymi dniami pracy. Dlatego po-
wódka wystąpiła o udzielenie jej 2 dni urlopu 30 kwietnia i 1 maja 1994 r. (sobota i
niedziela) i w dniach 11 kwietnia - 19 kwietnia 1995 r., obejmujące Święta Wielka-
nocne. Sąd uznał, że pracodawca zgodnie z przepisami i wolą powódki wliczył jej do
okresu urlopów dni 1 maja 1994 r., 27 i 28 kwietnia 1994 r. oraz 17 i 18 kwietnia
1995 r. i oddalił powództwo o ustalenie w tym zakresie, jak również o zasądzenie
ekwiwalentu za urlop w tych dniach, jako bezzasadne, gdyż stosunek pracy łączący
strony nadal trwa. Pracownikowi przysługuje ekwiwalent za urlop w razie rozwiązania
stosunku pracy, jeżeli go nie wykorzystał.
Sąd Rejonowy uznał za niezasadne żądanie powódki udzielenia jej płatnego
urlopu zdrowotnego w okresie od 1 marca do 24 marca 1996 r. Powódka spełniałaby
przesłanki z art. 73 Karty Nauczyciela, gdyby wystąpiła o udzielenie urlopu dla po-
ratowania zdrowia przed rozpoczęciem leczenia sanatoryjnego, składając stosowne
zaświadczenie Komisji Lekarskiej, a nawet po tym leczeniu, gdyby miało ono nadal
nieprzerwanie trwać. Pobyt powódki w sanatorium w marcu 1996 r. nie zobowiązywał
dyrektora do uznania tego okresu za urlop dla poratowania zdrowia, skoro powódka
złożyła na ten okres wniosek o urlop wypoczynkowy, a o urlop dla poratowania
zdrowia wystąpiła 29 maja 1996 r., po upływie 3 miesięcy. Ustawodawca przyznał
nauczycielowi przywilej, określony w art. 73 Karty Nauczyciela dla potrzeb bieżących
[...].
Sąd Rejonowy odrzucił pozew w części dotyczącej ustalenia bezzasadności
skierowania powódki na badania przez Komisję Lekarską do Spraw Inwalidztwa i
Zatrudnienia z powodu niedopuszczalności drogi sądowej i nieistnienia organu właś-
ciwego do rozpoznania tego rodzaju sprawy, któremu można by przekazać ją do
rozpoznania według właściwości (art. 464 § 1 KPC). Zgodnie z art. 73 ust. 5 Karty
Nauczyciela dyrektor szkoły może skierować nauczyciela mianowanego na jego
wniosek lub z własnej inicjatywy na badanie mające na celu określenie aktualnej
przydatności zawodowej nauczyciela. Sąd nie może wypowiadać się co do zasadno-
ści skierowania nauczyciela na badanie, dopóki nie nastąpi rozwiązanie stosunku
6
pracy w trybie art. 23 ust. 4 Karty Nauczyciela, a do dnia wyrokowania problem taki
nie zaistniał.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie, po roz-
poznaniu apelacji powódki od powyższego wyroku Sądu Rejonowego, wyrokiem z
dnia 30 stycznia 1998 r. [...] zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że ustalił, iż
Lucynie D. służy prawo do 4 dni urlopu wypoczynkowego za lata 1993 i 1994 oraz że
służy jej prawo do urlopu dla poratowania zdrowia w okresie od 1 marca 1996 r. do
24 marca 1996 r. i że udzielony w związku z tym urlop wypoczynkowy w tym zakresie
winien być udzielony w innym terminie. W pozostałej części apelację oddalił i przyz-
nał adwokatowi Mirosławowi S. od Skarbu Państwa kwotę 150 zł tytułem zwrotu
kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję. W uzasadnieniu wyroku Sąd
Wojewódzki uznał, że apelacja powódki w części dotyczącej ustalenia zaistnienia
wypadku przy pracy jest nieuzasadniona, bowiem ustalenia dokonane w tym
przedmiocie przez Sąd Rejonowy są prawidłowe, a wyprowadzone z nich wnioski są
logiczne i nie naruszają granic zakreślonych art. 233 § 1 KPC [...]. Zasadnie też Sąd
Rejonowy uznał, że do omówionego zajścia doszło na skutek zawinionego zachowa-
nia powódki, które było niewłaściwe i wykraczało poza ogólnie obowiązujące zasady.
Wyrywając dyrektor Urszuli P. okazane dokumenty spowodowała dalszy tok
wydarzeń nie działając w celu zachowania porządku i dyscypliny pracy. Powódka
działała wbrew interesowi pracodawcy przez co zerwała bezpośredni związek z
pracą. Analizując argumentację Sądu pierwszej instancji, Sąd Wojewódzki doszedł
do przekonania, że nie można dopatrzyć się w niej nieścisłości lub dowolności.
W części dotyczącej urlopów Sąd Wojewódzki uznał apelację za zasadną,
gdyż - jego zdaniem - przepis art. 64 ust. 3 Karty Nauczyciela nie wyklucza możliwo-
ści korzystania przez nauczyciela z urlopu w częściach. Ponadto nie mogą być wli-
czone do urlopu święta i dni wolne od pracy. Byłoby to sprzeczne z ustawą z dnia 18
stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy (Dz.U. Nr 4, poz. 28 ze zm.). Dla nau-
czyciela dniem wolnym od pracy jest także niedziela. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego,
nie ma więc podstaw do wliczenia powódce do urlopu 4 dni spornych, to jest 1 maja
1994 r., 28 sierpnia 1994 r., 17 kwietnia 1995 r. i 18 kwietnia 1995 r. Jeśli chodzi o
dzień 27 sierpnia 1994 r., to powódka wykorzystała ten dzień i zaaprobowała decyzję
dyrektorki, aby urlop kończył się w ostatnim dniu pracy w tygodniu.
Sąd Wojewódzki nie podzielił stanowiska Sądu Rejonowego co do urlopu dla
poratowania zdrowia. Z art. 73 ust. 1 Karty Nauczyciela wynika, że dyrektor nie ma
7
swobody w zakresie udzielania tego urlopu, gdy nauczyciel przedłoży stosowne zaś-
wiadczenie lekarskie. Przedłożone przez powódkę zaświadczenie spełnia to wyma-
ganie. Okoliczność, że powódka podjęła stosowne czynności ex post nie ma zna-
czenia, bowiem zaświadczenie lekarskie zawiera datę, a do sanatorium wyjeżdża się
niemal nagle, korzystając ze zwrotów skierowań.
Od powyższego wyroku Sądu Wojewódzkiego obie strony wniosły kasację.
Powódka zaskarżyła ten wyrok w części oddalającej apelację co do żądania ustale-
nia, iż w dniu 6 września 1995 r. uległa wypadkowi przy pracy. Powódka zarzuciła
zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art.
6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy
pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.)
w związku z art. 63 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (jednolity
tekst: Dz.U z 1997 r. Nr 56, poz. 357), a w konsekwencji wadliwe ustalenie, iż pobicie
przez innego pracownika w miejscu i w czasie pracy nie jest wypadkiem przy pracy.
Ponadto powódka zarzuciła naruszenie art. 233 § 1 i art. 316 § 1 KPC, wobec
niedokonania wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i pominięcie
istotnych okoliczności sprawy, a zwłaszcza faktu, że przełożona powódki tolerowała
użycie siły fizycznej i przemocy przez sekretarkę Poradni, zamiast zapewnić powód-
ce przewidzianą w art. 63 Karty Nauczyciela ochronę faktyczną i prawną. Skarżąca
wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez ustalenie, że uległa w dniu 6 września
1995 r. wypadkowi przy pracy ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i
poprzedzającego wyroku Sądu Rejonowego oraz przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania temu Sądowi i rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
Pozwana Poradnia Psychologiczno - Pedagogiczna [...] w swej kasacji zarzu-
ciła zaskarżonemu wyrokowi Sądu Wojewódzkiego naruszenie prawa materialnego
przez błędną wykładnię art. 64 ust. 3 i art. 73 Kart Nauczyciela. Skarżąca wniosła o
zmianę tego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz
pozwanej kosztów procesu. Zdaniem wnoszącej kasację Sąd naruszył art. 64 ust. 3
Karty Nauczyciela, według którego urlopy nauczycielskie są wykorzystywane tygo-
dniami, a nie dniami roboczymi, a tylko wyjątkowe sytuacje usprawiedliwiają udziele-
nie pojedynczych dni urlopu, do którego wlicza się także dni ustawowo wolne od
pracy (niedziele i dni świąteczne). Naruszenia art. 73 Karty Nauczyciela skarżący
dopatruje się w tym, że przepisy nie pozwalają na wsteczne udzielenie urlopu dla
poratowania zdrowia bez uprzedniego orzeczenia właściwej Komisji Lekarskiej.
8
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja powódki nie może być uwzględniona, gdyż sformułowane w niej za-
rzuty nie są trafne w ustalonym stanie faktycznym sprawy. W postępowaniu kasacyj-
nym Sąd Najwyższy jest związany z mocy art. 393
15
KPC stanem faktycznym stano-
wiącym podstawę wydania zaskarżonego wyroku. Sąd Wojewódzki dokonał w pos-
tępowaniu apelacyjnym wnikliwej i należytej kontroli zebranego w sprawie materiału
dowodowego, w wyniku której uznał za prawidłowe ustalenia Sądu pierwszej instancji
i wyprowadzone z nich wnioski, w sposób nie naruszający granic swobodnej oceny
dowodów. Z tego względu Sąd drugiej instancji zaakceptował te ustalenia, gdyż są
one niewadliwe i zostały oparte na wyczerpująco i wszechstronnie przeanalizowanym
materiale dowodowym. Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw do kwestionowania
stanowiska Sądu Wojewódzkiego, który nie naruszył określonych przepisami reguł
proceduralnych ani nie dopuścił się uchybień procesowych, mogących mieć istotny
wpływ na wynik sprawy. Podstawę kasacji mogą stanowić wyłącznie uchybienia po-
pełnione przez Sąd drugiej instancji. Dopuszczalność postawienia temu Sądowi za-
rzutu naruszenia art. 233 § 1 i art. 316 § 1 KPC byłaby uzasadniona tylko wówczas,
gdyby uzupełniając lub ponawiając dowody dokonywał nowych własnych ustaleń w
sposób sprzeczny z regułami wynikającymi z powyższych przepisów. Sąd ten jednak
nie prowadził uzupełniającego postępowania dowodowego i nie pominął w swych
rozważaniach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustalonych faktów. Dlatego należy
uznać za chybiony zarzut kasacji strony powodowej o naruszeniu przez Sąd
Wojewódzki powyższych przepisów postępowania. Rozpoznając kasację powódki,
Sąd Najwyższy dokonał oceny zarzutu naruszenia prawa materialnego na podstawie
stanu faktycznego sprawy, będącego podstawą wydania zaskarżonego orzeczenia.
Na tym tle Sąd Najwyższy nie dopatrzył się zasadności zarzutu naruszenia prawa
materialnego przez błędną wykładnię art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o
świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst:
Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.). Przepis ten definiuje pojęcie wypadku przy
pracy, na które składają się trzy elementy, a mianowicie nagłość zdarzenia,
przyczyna zewnętrzna i związek z pracą. Sądy obu instancji trafnie - zdaniem Sądu
Najwyższego - uznały, że zdarzenie z dnia 6 września 1995 r., jakie miało miejsce w
czasie pracy na terenie Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Nr 15 w W. nie jest
9
wypadkiem przy pracy. Takie samo negatywne stanowisko zajęły dwukrotnie
powołane w różnych składach zespoły celem ustalenia, czy wymienione zdarzenie
jest wypadkiem przy pracy. Skarżąca bezpodstawnie opiera swój zarzut na
twierdzeniu, że została pobita przez innego pracownika w czasie pracy. Tymczasem
Sądy obu instancji odmiennie ustaliły, że nie doszło do pobicia powódki przez innego
pracownika, lecz do jej starcia z inną pracownicą, w czasie którego obie
uczestniczące w nim osoby były jednakowo aktywne. Zdarzenie wywołała sama po-
wódka zachowując się niewłaściwie i naruszając ogólnie obowiązujące zasady pos-
tępowania i porządku pracy. Zabierając dyrektorce pozwanej Poradni dokumenty i
odmawiając ich zwrotu z naruszeniem podporządkowania służbowego działała
wbrew interesowi pracodawcy i swoim nagannym postępowaniem zerwała bezpo-
średni związek z pracą, powodując, że dalszy tok zdarzeń dotyczył pracownicy, która
miała obowiązek ewidencji i przechowywania dokumentów pozwanego zakładu
pracy. W tych ustalonych okolicznościach sprawy nie można - zdaniem Sądu Naj-
wyższego - uznać spowodowanego przez powódkę starcia z innym pracownikiem w
czasie i miejscu pracy polegającego na wzajemnym szarpaniu się, za następstwo
nagłej przyczyny zewnętrznej, która niespodziewanie wystąpiła losowo lub przypad-
kowo, niezależnie od woli pracownika i jego świadomości skutków niewłaściwego
postępowania, naruszającego porządek pracy i mogącego wywołać konflikt i
uszczerbek na zdrowiu.
Po powyższych wyjaśnieniach należy zauważyć, że skarżąca oparła swoje
zarzuty kasacyjne na tle odmiennego stanu faktycznego od ustaleń przyjętych przez
Sądy obu instancji za podstawę swych orzeczeń i innej własnej ocenie zdarzeń zais-
tniałych w dniu 6 września 1995 r. Z tego względu nietrafnie powódka powołuje się
na orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące pobicia pracownika (wyrok z dnia 11
sierpnia 1978 r., III PRN 25/78, PiZS 1980 z. 4, s. 61), jak również na wyrok z dnia
23 października 1980 r., III PRN 43/80, odnoszący się do starcia dwóch pracowników
na terenie zakładu pracy, w którym poszkodowany wywołał to starcie, ale działał w
intencji zapewnienia dyscypliny pracy na terenie zakładu pracy. Oba orzeczenia do-
tyczą odmiennych stanów faktycznych, które odbiegają od ustaleń przyjętych przez
Sądy obu instancji. Zachowanie powódki nie miało w ogóle znamion działania w inte-
resie zakładu pracy i w czasie omawianego zdarzenia nie było pobicia powódki przez
innego pracownika.
10
W konkluzji powyższych wywodów należy stwierdzić, że w rozumieniu art. 6
ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. nie jest wypadkiem przy pracy starcie dwóch
pracowników wzajemnie szarpiących się w czasie i miejscu pracy, spowodowane
niewłaściwym i niezgodnym z interesem pracodawcy działaniem poszkodowanego,
nie pozostającym w ścisłym związku z wykonywaniem pracy oraz nie będącym nas-
tępstwem nagłej przyczyny zewnętrznej, zdarzenia niezależnego od woli pracownika.
W ustalonym stanie faktycznym sprawy Sądy obu instancji nie stwierdziły
uchybień po stronie dyrektorki pozwanej Poradni ani niedopełnienia przez nią obo-
wiązku udzielenia powódce ochrony. W związku z tym nietrafny jest zarzut kasacji o
naruszeniu przez ten organ pozwanego zakładu pracy art. 63 Karty Nauczyciela. W
świetle powyższego kasacja powódki nie ma usprawiedliwionych podstaw i podlega z
mocy art. 393
12
KPC oddaleniu.
Kasacja strony pozwanej także nie może być uwzględniona, gdyż ze względu
na jej przedmiot jest niedopuszczalna. Strona pozwana zaskarżyła kasacją wyrok
Sądu drugiej instancji w części ustalającej, że powódce przysługuje uprawnienie do 4
dni urlopu wypoczynkowego za lata 1993 i 1994 oraz że służy jej prawo do urlopu dla
poratowania zdrowia w okresie od 1 marca 1996 r. do 24 marca 1996 r., a udzielony
jej w związku z tym urlop wypoczynkowy w tym zakresie powinien być udzielony w
innym terminie. Zgodnie z ustalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego żądanie
udzielenia urlopu w określonym wymiarze i czasie, choćby było połączone z
żądaniem ustalenia przysługiwania prawa do urlopu, jest powództwem o świadczenie
w rozumieniu art. 393 pkt 1 KPC. W razie bowiem niewykorzystania urlopu wypo-
czynkowego w całości lub w części pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny,
obliczony na podstawie wynagrodzenia za pracę (art. 171 KP). Za czas urlopu przys-
ługuje pracownikowi wynagrodzenie, jakie otrzymałby gdyby pracował (art. 152 § 1
KP). W związku z tym podstawę ustalenia wartości przedmiotu zaskarżenia stanowi
wynagrodzenie za okres urlopu. Według oświadczenia powódki, jej zarobki mie-
sięczne wynoszą kwotę 830 zł. Skoro strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu drugiej
instancji w części zobowiązującej ją do udzielenia powódce w części urlopu, wartość
przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż pięć tysięcy złotych. Kasacja strony pozwanej
jest zatem niedopuszczalna i podlega z mocy art. 393
8
§ 1 w związku z art. 393 pkt 1
KPC odrzuceniu (por. postanowienie S.N. z dnia 12 czerwca 1997 r., I PKN 213/97
OSNAPiUS 1998 nr 9, poz. 274 oraz postanowienie z dnia 10 kwietnia 1997 r., I
PKN 112/97, OSNAPiUS 1998 nr 4, poz. 116).
11
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
========================================