Wyrok z dnia 24 listopada 1998 r.
I PKN 455/98
Przepis art. 411
KP ma zastosowanie jeżeli zarządzono likwidację praco-
dawcy, chyba że czynność ta jest nieważna lub pozorna.
Przewodniczący: SSN Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN: Adam Józefowicz,
Walerian Sanetra (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 1998 r. sprawy z po-
wództwa Bożeny G. i Aliny S. przeciwko Gminnej Spółdzielni „S.Ch.” w G. o przywró-
cenie do pracy, na skutek kasacji powódek od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 18 grudnia 1997 r. [...]
o d d a l i ł kasację i zasądził od powódek po 100 (sto) zł na rzecz strony poz-
wanej tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu powódek Bożeny G. i Aliny S. wniesiona została kasacja od wyroku
Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia
18 grudnia 1997 r. [...], którym Sąd ten w wyniku ich apelacji zmienił wyrok Sądu
Rejonowego-Sądu Pracy w Kozienicach z dnia 17 stycznia 1997 r. [...]. Zmieniając
wyrok Sądu Pracy, Sąd drugiej instancji zasądził od Gminnej Spółdzielni „S.Ch.” w G.
na rzecz Bożeny G. kwotę 1440 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem
wypowiedzenie umowy o pracę oraz - z tego samego tytułu - na rzecz Aliny S. kwotę
1440 zł, oddalając ich apelację w zakresie dalej idącym.
Powódki Bożena G. i Alina S. wniosły o uznanie za bezskuteczne wypowie-
dzeń umowy o pracę oraz przywrócenie do pracy w Gminnej Spółdzielni „S.Ch.” w G.
W toku postępowania Sąd Pracy ustalił, że powódka Bożena G. była zatrudniona w
pozwanej Spółdzielni od 1969 r. na podstawie umowy o pracę na czas nie określony
na stanowisku kasjera. Powódka Alina S. była zatrudniona od 1967 r., ostatnio na
stanowisku kierownika piekarni, na podstawie umowy na czas nie określony. Bożena
2
G. pełniła funkcję członka zarządu działającej na terenie zakładu Komisji Zakładowej
NSZZ „Solidarność”, a Alina S. - przewodniczącej zarządu zakładowej organizacji
związkowej, ponadto od 1994 r. jest radną Rady Gminy w G. W dniu 16 czerwca
1996 r. decyzją Walnego Zgromadzenia Przedstawicieli Gminna Spółdzielnia „S.Ch.”
w G. postawiona została w stan likwidacji. Likwidator Spółdzielni stwierdził koniecz-
ność rozwiązania z częścią pracowników stosunków pracy. Na 45 dni przed termi-
nem dokonania wypowiedzeń powiadomił o tym na piśmie zakładową organizację
związkową i Rejonowy Urząd Pracy w K. Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność”
wykazała gotowość podjęcia negocjacji, których wynikiem było porozumienie z dnia 8
sierpnia 1996 r. Porozumienie to podpisała między innymi Alina S. Uzgodniono, z
którymi osobami zostaną rozwiązane umowy o pracę i imiennie je wyszczególniono.
Poza tym do zwolnienia przewidziano jeszcze dwie osoby z administracji nie podając
ich nazwisk. Zgodnie z przyjętą strukturą organizacyjną Spółdzielnia miała nadal za-
trudniać 18 osób. Powódki Bożana G. i Alina S. z dniem 29 września 1996 r. otrzy-
mały wypowiedzenia umów o pracę za 3-miesięcznym wypowiedzeniem (rozwiązały
się one 31 grudnia 1996 r.) z powodu „braku możliwości zatrudnienia”. W ocenie
Sądu Pracy likwidator pozwanej Spółdzielni dokonując zwolnień dostosował się do
trybu przewidzianego w ustawie z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu
pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 1990 r. Nr 4, poz. 19 ze zm.). Likwi-
dator prawidłowo zawiadomił o konieczności rozwiązania stosunków pracy niektórych
pracowników organizację związkową i Kierownika Rejonowego Urzędu Pracy w K.
Zawarto również stosowne porozumienie pomiędzy przedstawicielami Komisji Zakła-
dowej NSZZ „Solidarność”, a przedstawicielami likwidowanej Spółdzielni. Porozu-
mienie to uprawniało likwidatora do zwolnienia osób, które spełniały określone kryte-
ria. Likwidacja Spółdzielni uzasadniała potrzebę dokonania zmian organizacyjnych
zmierzających do zmniejszenia zatrudnienia. W stosunku do Bożeny G. była to likwi-
dacja jej stanowiska zgodnie z nową strukturą zatrudnienia, natomiast w stosunku do
Aliny S. faktyczny brak obowiązków.
Rozpoznając apelację powódek Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył
w szczególności co następuje. Bezsporne jest w sprawie, że decyzją Walnego Zgro-
madzenia Przedstawicieli Gminnej Spółdzielni „S.Ch.” w G. z dnia 16 czerwca 1996 r.
Spółdzielnia ta postawiona została w stan likwidacji. Powstała konieczność rozwią-
zania umów o pracę z częścią pracowników. Likwidator Spółdzielni zgodnie z treścią
3
art. 2 i art. 3 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywa-
nia z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz o
zmianie niektórych ustaw o konieczności rozwiązania umów o pracę powiadomił zak-
ładową organizację związkową NSZZ „Solidarność” i Rejonowy Urząd Pracy w K.
Przewidziany w ustawie termin dla dokonaniach tych czynności został zachowany. W
związku z koniecznością zmniejszenia zatrudnienia w Spółdzielni (z 29 do 18 osób),
postanowiono rozwiązać umowy o pracę ze wszystkimi osobami przebywającymi na
urlopach wychowawczych, ze sprzedawcami likwidowanych sklepów i z pięcioma
osobami pracującymi w administracji. W grupie tych osób znalazły się powódki, dla
których w nowym schemacie organizacyjnym Spółdzielni nie było stanowisk pracy.
Powódka Bożena G. była zatrudniona na stanowisku kasjerki - stanowisko to uległo
likwidacji, a powódka Alina S. zatrudniona na stanowisku kierownika piekarni przez
ostatnie 3 lata, wobec likwidacji tego stanowiska, wykonywała prace zlecone w admi-
nistracji. W tej sytuacji, skoro stanowisk pracy powódek w nowym schemacie organi-
zacyjnym nie przewidziano, wypowiedzenie im umów o pracę było uzasadnione. Poz-
wana Spółdzielnia została postawiona w stan likwidacji i w takiej sytuacji powódki
jako członkowie zakładowej organizacji związkowej - a Alina S. również jako radna -
nie mogły korzystać z ochrony prawnej przed wypowiedzeniem im umów o pracę z
art. 32 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. Nr 55, poz.
234 ze zm.) i z ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych
(Dz.U. Nr 21, poz. 124 ze zm.). Ochronę tę uchyla bowiem art. 411
§ 1 KP. Natomiast
zdaniem Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych naruszony został art. 4 pkt 1
ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracow-
nikami stosunków pracy w zakresie dotyczącym zawarcia porozumienia pomiędzy
kierownikiem zakładu pracy, a związkami zawodowymi. Nie można zgodzić się z
ustaleniem Sądu Pracy, że porozumienie takie miało miejsce 8 sierpnia 1996 r. W
dniu 8 sierpnia 1996 r. odbyło się zebranie, w którym uczestniczył likwidator Spół-
dzielni, główna księgowa, przewodniczący Rady Nadzorczej i przewodnicząca zakła-
dowej organizacji związkowej, którzy omówili na jakich zasadach ma zostać zawarte
porozumienie ale w tym dniu do porozumienia nie doszło. Protokół z tego zebrania
sporządzono z datą 27 sierpnia 1996 r. w formie porozumienia. Ustalenia dokonane
przez Sąd Pracy, że porozumienie pomiędzy kierownikiem zakładu, a organizacją
związkową zostało zawarte w dniu 8 sierpnia 1996 r. w powyższych okolicznościach
jest sprzeczne z zebranym materiałem dowodowym. Sąd Pracy i Ubezpieczeń Spo-
4
łecznych uznał więc, że został naruszony art. 4 pkt 1 ustawy z 28 grudnia 1989 r. i na
podstawie art. 45 § 3 KP zasądził odszkodowanie w wysokości 3-miesięcznego wy-
nagrodzenia stosownie do treści art. 471
KP.
W kasacji zaskarżonemu wyrokowi postawiony został zarzut naruszenia art.,
45 § 3 KP przez przyjęcie, że zakład pracy został postawiony w stan likwidacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie zasługuje na uwzględnienie. W istocie bowiem jej zarzut, iż w zas-
karżonym rozstrzygnięciu doszło do naruszenia art. 45 § 3 KP oparty jest na założe-
niu, że Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych dokonał niewłaściwego ustalenia fak-
tycznego, a mianowicie, że strona pozwana ulega likwidacji (prowadzone jest pos-
tępowanie likwidacyjne). W uzasadnieniu kasacji twierdzi się bowiem, że Spółdzielnia
mimo podjętej decyzji o jej likwidacji, podlega jedynie procesowi restrukturyzacji, a
wobec tego nie mógł mieć do powódek zastosowania art. 45 § 3 KP, w zakresie w
jakim ustanawia on wyjątek od przewidzianej w nim reguły, dla sytuacji objętych art.
411
KP. Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych przyjął jednakże, że Spółdzielnia zos-
tała poddana procesowi likwidacji i jest to ustalenie natury faktycznej. Nie ma bowiem
podstaw, by w oparciu o twierdzenia i rozumowanie, które znalazły się w uzasadnie-
niu jego wyroku, przyjmować, iż założył on, że mimo iż Spółdzielnia poddana została
jedynie procesowi restrukturyzacji, to jest to równoznaczne z jej likwidacją, gdyż
przepis art. 411
KP obejmuje w istocie obok „właściwej likwidacji”, także restruktury-
zację pracodawcy. Uzasadnienie to prowadzi do wniosku, iż Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych przyjmuje, że decyzja o likwidacji Spółdzielni jest realizowana. W
tym też znaczeniu twierdzenie, że nie jest ona likwidowana stanowi zaprzeczenie
ustaleniom faktycznym stanowiącym podstawę rozstrzygnięcia tego Sądu. W postę-
powaniu kasacyjnym - z uwagi na sposób ujęcia podstawy kasacji w skardze powó-
dek - zanegowanie tych ustaleń nie może być jednakże wzięte przez Sąd Najwyższy
pod uwagę. Sąd Najwyższy rozpoznaje bowiem sprawę w granicach kasacji (art.
39311
KPC) i zasadniczo jest związany faktyczną podstawą rozstrzygnięcia (art.
39315
KPC), chyba że wiarygodność tej podstawy zostanie w pośredni sposób pod-
ważona przez uprawdopodobnienie, iż w sprawie doszło do naruszenia konkretnych
przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 3931
pkt 2 KPC). W kasacji powódek nie zarzuca się jednakże, iż doszło do uchybienia
5
przepisom (przepisowi) postępowania, a to oznacza, że przy jej rozpatrywaniu Sąd
Najwyższy nie mógł wyjść poza to, co w kwestii ustaleń natury faktycznej wynika z
zaskarżonego nią wyroku. To zaś prowadzi do wniosku, iż brak jest podstaw do zak-
westionowania ustalenia przyjętego w tym wyroku, że Spółdzielnia znajdowała się w
likwidacji (obejmował ją ustawowy zwrot z art. 411
KP „w razie likwidacji pracodaw-
cy”). Oceny tej nie zmienia odwoływanie się uzasadnienia kasacji do poglądu, iż „lik-
widacja zakładu pracy to całkowite, stałe faktyczne jego unieruchomienie jako cało-
ści, a nie likwidacja jednostki organizacyjnej zakładu”. Z uzasadnienia zaskarżonego
wyroku nie wynika bowiem, że likwidacja Spółdzielni miała się zakończyć jedynie na
zlikwidowaniu tylko jej pewnych (pewnej) jednostek organizacyjnych. Likwidacja pra-
codawcy jest z reguły pewnym procesem, przy czym nie można przyjąć, że art. 411
KP ma zastosowanie dopiero wtedy, gdy dochodzi do faktycznego (i prawnego) zlik-
widowania pracodawcy, bo jeżeli pracodawca zostaje już zlikwidowany, to nie ma
tym samym podmiotu, który mógłby rozwiązać stosunki pracy z pracownikami. Nie-
przypadkowo więc w art. 411
KP nie mówi się o „zlikwidowaniu” pracodawcy, a o jego
„likwidacji”, znaczy to, że przepis ten ma zastosowanie już wtedy, gdy zostaje zarzą-
dzona likwidacja pracodawcy (nie zawsze jednakże do likwidacji pracodawcy docho-
dzi w następstwie formalnego „zarządzenia” jego likwidacji). Wniosek taki szczególne
potwierdzenie znajduje w art. 1 ust. 2 i art. 7a ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o
zwolnieniach z przyczyn ekonomicznych. Pierwszy z tych przepisów stanowiący, iż
ustawa ta ma zastosowanie także w przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji
zakładu pracy, nakazuje uwzględnienie jej art. 7a. Przepis ten wprowadza zaś
szczególną (dodatkową) możliwość rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia
w razie ogłoszenia upadłości lub zarządzenia likwidacji zakładu pracy. Oznacza to
więc, że „zarządzenie likwidacji zakładu pracy” mieści się w pojęciu „likwidacji zakła-
du pracy” z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. (gdyby miało być inaczej, to
występujący w tym przepisie zwrot „z zastrzeżeniem przepisów art. 7a”, byłby niezro-
zumiały, bo skoro „zarządzenie likwidacji zakładu pracy” miałoby się odbywać niejako
poza „likwidacją zakładu pracy”, to tym samym nie miałoby nic wspólnego z art. 1 ust.
2 ustawy z 28 grudnia 1989 r. i tym samym czynienie w tym zakresie jakiegoś „zas-
trzeżenia” w tym przepisie byłoby pozbawione sensu), a tym samym i w pojęciu likwi-
dacji z art. 411
KP. Nie ma bowiem powodów, by zwrot z art. 411
KP „w razie ogło-
szenia upadłości lub likwidacji pracodawcy” inaczej pojmować niż wyrażenie „w przy-
padku ogłoszenia upadłości lub likwidacji” z art. 1 ust. 2 ustawy z 28 grudnia 1989 r.
6
o zwolnieniach z przyczyn ekonomicznych. Innymi słowy, pojęcie likwidacji praco-
dawcy z art. 411
KP obejmuje zarówno przypadek zarządzenia likwidacji, jak i przy-
padki, w których do likwidacji dochodzi na innej drodze (bez formalnej decyzji zarzą-
dzającej likwidację pracodawcy). O likwidacji pracodawcy w rozumieniu tego przepisu
nie można by jedynie mówić wtedy, gdyby decyzja ta była nieważna lub miała pozor-
ny charakter. Okoliczności tego typu wymagają jednakże osobnego ustalenia, co
uzależnione jest od stwierdzenia najpierw wystąpienia określonych faktów. Faktów
takich zaś Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nie stwierdził w zaskarżonym wy-
roku i wobec tego nie ma podstaw do dokonywania oceny jego rozstrzygnięcia w tej
płaszczyźnie przez Sąd Najwyższy. Sposób sformułowania zarzutów w skardze ka-
sacyjnej wyklucza bowiem możliwość stawiania przez Sąd Najwyższy pod znakiem
zapytania tego, co zostało uznane za faktyczną podstawę rozstrzygnięcia przez Sąd
drugiej instancji. W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że zarzut uchybienia przepi-
sowi art. 45 § 3 KP jest bezzasadny.
Z powyższych względów na podstawie art. 39312
KPC orzeczono jak w sen-
tencji.
========================================