Wyrok z dnia 29 listopada 1998 r.
I PKN 340/98
Pozostawanie pracownika samorządowego mianowanego w stosunku
pracy z innym podmiotem, istniejące w chwili ustania stosunku pracy z orga-
nem samorządowym i trwające nadal po tej dacie, nie jest przeszkodą do
otrzymania wynagrodzenia z tytułu pozostawania tego pracownika bez pracy w
wyniku rozwiązania z nim stosunku pracy przez organ samorządowy (art. 10
ust. 3 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych, Dz.U. Nr
21, poz. 124 ze zm.).
Przewodniczący SSN: Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca), Sę-
dziowie SN: Kazimierz Jaśkowski, Walerian Sanetra.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 29 września 1998 r. sprawy z po-
wództwa Joanny T. przeciwko Urzędowi Gminy w O. o wynagrodzenie, na skutek
kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych we Wrocławiu z dnia 24 lutego 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy w Oławie wyrokiem z dnia 6 listopada 1997 r. oddalił powódz-
two Joanny T. przeciwko Urzędowi Gminy w O. o zapłatę wynagrodzenia, którego
powódka żądała na podstawie art. 10 ust. 3 ustawy o pracownikach samorządowych
w związku z pozostawaniem bez pracy przez 6 miesięcy po rozwiązaniu stosunku
pracy.
Sąd Rejonowy ustalił, że powódka pracowała w pozwanym Urzędzie w cha-
rakterze radcy prawnego mając status pracownika mianowanego. Jednocześnie była
zatrudniona jako radca prawny w Spółdzielni Inwalidów „O.” w O. w wymiarze 1
/2
etatu. Rozwiązanie stosunku pracy z pozwanym Urzędem nastąpiło z dniem 31
marca 1995 r. Od dnia 1 kwietnia 1995 r. prezes Spółdzielni Inwalidów, działając na
2
skutek prośby powódki, ograniczył jej zatrudnienie do 1
/4 etatu, co w owym czasie
dawało jej status osoby bezrobotnej. W tym wymiarze etatu powódka pracowała
przez 3 miesiące, tj. do 30 czerwca 1995 r., po czym stosunek pracy uległ rozwiąza-
niu w drodze porozumienia stron. Mimo tego powódka nadal pełniła w wymienionej
Spółdzielni obowiązki radcy prawnego, jednak na podstawie umowy zlecenia. Od 1
października 1995 r. powódkę ponownie łączy ze Spółdzielnią umowa o pracę (w
wymiarze 1
/2 etatu).
W ocenie Sądu pierwszej instancji żądanie powódki nie mogło być uwzględ-
nione jako sprzeczne z art. 8 KP. Wszystkie jej działania bowiem zmierzały do uzys-
kania wynagrodzenia określonego w art. 10 ust. 3 ustawy o pracownikach samorzą-
dowych w sposób niezgodny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa i z
zasadami współżycia społecznego.
Sąd Wojewódzki, rozpoznając apelację powódki wyrokiem z dnia 24 lutego
1998 r. zmienił zaskarżony wyrok i zasądził od strony pozwanej na rzecz skarżącej
kwotę 7.234,20 zł z ustawowymi odsetkami tytułem wynagrodzenia za czas pozosta-
wania bez pracy i zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu za drugą ins-
tancję. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego Sąd Rejonowy dokonał błędnej interpretacji
art. 10 ust. 3 ustawy o pracownikach samorządowych. Przepis ten uzależnia prawo
do wynagrodzenia od pozostawania zwolnionego pracownika bez pracy, czyli od ist-
nienia takiej sytuacji, gdy pracownik stracił jedno zatrudnienie, a nie podjął jeszcze
innego. Sąd Wojewódzki zwrócił również uwagę na to, że powódka wykonując pracę
radcy prawnego mogła pracować i pracowała w wymiarze przekraczającym jeden
etat, przy czym zatrudnienie w pozwanym Urzędzie było zatrudnieniem w pełnym
wymiarze i stanowiło główne źródło jej utrzymania. To zatrudnienie powódka utraciła,
nie uzyskawszy w zamian innego w okresie 6 miesięcy po rozwiązaniu przez pozwa-
ny Urząd stosunku pracy. Jednocześnie Sąd drugiej instancji nie dopatrzył się
sprzeczności żądania powódki z art. 8 KP.
Od powyższego wyroku złożył kasację pozwany Urząd, zarzucając temu wy-
rokowi naruszenie prawa materialnego wskutek błędnej wykładni art. 10 ust. 3
ustawy o pracownikach samorządowych. W ocenie strony pozwanej „pozostawanie
bez pracy” jest stanem faktycznego nieświadczenia pracy, natomiast istnienie za-
trudnienia - bez względu na jego wymiar, charakter i okoliczności nawiązania niwe-
czy ustawowy warunek, od którego zależy prawo pracownika samorządowego do
wynagrodzenia. Ponadto zatrudnienie w niepełnym wymiarze jest także zatrudnie-
3
niem, które nie różnicuje praw i obowiązków pracowników, chyba że przepis prawa
stanowi inaczej (np. co do zatrudnienia w wymiarze niższym niż 1
/2 etatu). Przyta-
czając powyższe argumenty strona pozwana wniosła o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania albo „o uchylenie zaskar-
żonego wyroku w całości i oddalenie powództwa”.
Powódka wniosła o odrzucenie kasacji bądź o jej oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż Sąd Wojewódzki wydając zas-
karżony wyrok nie naruszył art. 10 ust. 3 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracowni-
kach samorządowych (Dz.U. Nr 21, poz. 124 ze zm.). Przepis ten stanowi, że w razie
rozwiązania z pracownikiem samorządowym mianowanym stosunku pracy z powodu
likwidacji lub reorganizacji urzędu gminy (lub innych jednostek) połączonej ze
zmniejszeniem zatrudnienia, pracownikowi temu przysługuje wynagrodzenie za czas
pozostawania bez pracy przez okres nie dłuższy niż 6 miesięcy.
Pojęcie „pozostawania bez pracy” było już przedmiotem interpretacji Sądu
Najwyższego, lecz w sprawach o innym stanie faktycznym niż występujący obecnie.
Niemniej wypowiedziane w nich poglądy wskazują na kierunek wykładni, według któ-
rego wynagrodzenie, o którym stanowi art. 10 ust. 3 ustawy, ma być swoistą rekom-
pensatą za utratę przez pracownika pracy wskutek rozwiązania z nim stosunku pracy
z przyczyn niezależnych od niego. I tak w sprawie I PZP 43/91 w wyroku z dnia 17
września 1991 r. (OSNCP 1992 nr 4, poz. 55) Sąd Najwyższy uznał, że zachowuje
prawo do wynagrodzenia pracownica samorządowa mianowana, z którą Urząd Miejs-
ki rozwiązał stosunek pracy w trybie art. 33 ust. 1 ustawy podczas jej urlopu wycho-
wawczego, gdyż utraciła ona swoje dotychczasowe zatrudnienie, a nie uzyskała in-
nego. Również w sprawie I PZP 50/91 w uchwale z dnia 13 listopada 1991 r.
(OSNCP 1992 nr 9, poz. 196) Sąd Najwyższy przyjął, że nie jest przeszkodą do
otrzymania wynagrodzenia przez pracownika samorządowego mianowanego, które-
go stosunek pracy ustał na podstawie art. 33 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 1990 r.,
wynagrodzenia przewidzianego w art. 10 ust. 3, gdy po dacie ustania zatrudnienia
przez okres, za który możliwe jest przyznanie wynagrodzenia, pobierał on rentę in-
walidzką wskutek zaliczenia do III grupy inwalidów. I wreszcie w wyroku z dnia 4
czerwca 1993 r., I PRN 44/93 (PiZS 1993 nr 12, s. 80) Sąd Najwyższy wyraźnie pod-
4
kreślił, że wynagrodzenie przewidziane w art. 10 ust. 3 (w związku z art. 33 ust. 2
zdanie pierwsze ustawy o pracownikach samorządowych jest świadczeniem z tytułu
rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy, jeżeli w ich wyniku pracownik pozosta-
wał bez pracy. Realizacja prawa do wynagrodzenia zależy od spełnienia jednego wa-
runku, jakim jest pozostawanie zwolnionego pracownika bez pracy, a więc od zaist-
nienia takiej sytuacji, w której pracownik utracił jedno zatrudnienie, a nie uzyskał
jeszcze innego.
Przedstawione wyżej rozumienie pojęcia „pozostawanie bez pracy” można
uzupełnić jeszcze dodatkową uwagą, że w analizowanym przepisie chodzi o pozos-
tawanie bez pracy jako konsekwencję ustania zatrudnienia, a więc o taki stan fak-
tyczny, w którym utraty konkretnego zatrudnienia nie zastąpiło - podjęte przez pra-
cownika po ustaniu tego zatrudnienia - inne zatrudnienie. Z tego punktu widzenia jest
obojętne, czy pracownik w chwili ustania stosunku pracy z określonym organem sa-
morządowym pozostawał równocześnie w stosunku pracy (lub w innym stosunku
prawnym) z innym podmiotem, czy też nie. Wynagrodzenie przewidziane w art. 10
ust. 3 ustawy o pracownikach samorządowych ma bowiem złagodzić skutki rozwią-
zania (wygaśnięcia) stosunku pracy polegające na pozostawaniu pracownika bez
pracy wynikające z konkretnego rozwiązania konkretnego stosunku pracy. Nie zwal-
nia zaś organu samorządowego z powyższego obowiązku pozostawanie pracownika
w stosunku pracy z innym pracodawcą, istniejące w chwili ustania zatrudnienia z or-
ganem samorządowym i trwające nadal po tej dacie, w okresie 6 miesięcy, o których
stanowi art. 10 ust. 3 omawianej ustawy.
Z tych względów nie jest trafny pogląd, na którym opiera się konstrukcja kasa-
cji, że równoległe pozostawanie powódki w stosunku pracy z innym pracodawcą
stworzyło przeszkodę do zasądzenia na jej rzecz wynagrodzenia, gdyż nie pozwalało
uznać tej sytuacji jako pozostawania bez pracy. Dlatego też Sąd Najwyższy oddalił
kasację jako nie zawierającą usprawiedliwionych podstaw (art. 39312
KPC).
========================================