Wyrok z dnia 13 kwietnia 1999 r.
I PKN 3/99
Rada nadzorcza spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest upraw-
niona do jednoczesnego odwołania prezesa zarządu i rozwiązania z nim
umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy.
Przewodniczący: SN Andrzej Kijowski, Sędziowie SN: Roman Kuczyński,
Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 1999 r. sprawy z po-
wództwa Andrzeja Ś. przeciwko Agencji E. „W.-Z.” Spółce z o.o. w S. o odszkodowa-
nie i zapłatę, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku z dnia 22 października 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Suwałkach wyrokiem z dnia 2 czerwca 1998 r.
zasądził od Agencji E. „W.-Z.” Spółki z o.o. w S. na rzecz Andrzeja Ś. kwotę 9.221,30
zł z ustawowymi odsetkami od dnia 7 kwietnia 1998 r. tytułem ekwiwalentu za nie
wykorzystany urlop wypoczynkowy w wymiarze 55 dni i oddalił powództwo o odsz-
kodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę na podstawie
art. 52 § 1 KP.
Sąd Rejonowy ustalił, że dnia 16 czerwca 1995 r. powód został powołany na
prezesa Zarządu pozwanej spółki na czas określony do dnia 31 grudnia 1997 r., a
jednocześnie tego samego dnia została z nim zawarta umowa o pracę na czas nie
określony na stanowisku prezesa Zarządu. Pismami z dnia 6 kwietnia 1998 r. prze-
wodniczący Rady Nadzorczej zawiadomił powoda, że na mocy uchwały Rady Nad-
zorczej z tego samego dnia, powód został odwołany z funkcji prezesa Zarządu i
członka Zarządu spółki, a ponadto została z nim z dniem 7 kwietnia 1998 r. rozwią-
zana umowa o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP. Przyczyną rozwiązania sto-
2
sunku pracy było niezawarcie z firmą „I.S.” S. pisemnej umowy w przedmiocie orga-
nizacji stałej wystawy w P., co spowodowało zagrożenie interesów pozwanej spółki.
Ponadto powód nie doprowadził do ściągnięcia należności za tę wystawę do dnia 31
marca 1998 r., co było przyczyną utraty płynności finansowej spółki i ewidentnych
strat. Współorganizatorem wymienionej „Stałej Wystawy P.” była firma „I.S.” S., której
przedstawiciel Janusz W. zawarł z właścicielem terenów wystawowych umowę
pozwalającą na zorganizowanie na nich stałej wystawy w zamian za zapłatę czynszu.
W połowie marca 1998 r. właściciel targów wystawowych zatrzymał zgromadzone na
wystawie eksponaty o wartości około 12.000 dolarów, gdyż Janusz W. nie płacił
czynszu. Na posiedzeniach w dniach 3 i 9 marca 1998 r., w których uczestniczył
także powód, Rada Nadzorcza zobowiązała go do złożenia planu działania pozwa-
lającego na „odzyskanie środków zaangażowanych w wystawę w P.” z określeniem
terminów i osób za to odpowiedzialnych, do definitywnego rozliczenia wystawy, łącz-
nie z wpływem środków finansowych na rachunek bankowy spółki oraz do przedsta-
wienia Radzie Nadzorczej pisemnego sprawozdania z realizacji ściągniętych należ-
ności za wystawę, kosztów ich ściągnięcia i wyjaśnień dotyczących nie ściągniętych
należności. Powód nie wykonał powyższych zadań, co stwierdziła Rada Nadzorcza
na posiedzeniach w dniach 31 marca i 6 kwietnia 1998 r. Tak więc uchybienia po-
woda jego obowiązkom i skutki tych uchybień stanowiły – w ocenie Sądu Rejonowe-
go – ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych i uzasadniały rozwiązanie
umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 KP.
Sąd Rejonowy ponadto ustalił, że na mocy uchwały Rady Nadzorczej z dnia
31 grudnia 1997 r. powód otrzymał karę upomnienia, między innymi za nieściągnię-
cie należności od wystawców stałej wystawy w P. Ustalił również, że rozwiązanie z
powodem umowy o pracę odpowiadało wymaganiom formalnym, tj. podania na piś-
mie przyczyny rozwiązania umowy i zachowania terminu miesięcznego między uzys-
kaniem wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy a złożeniem
oświadczenia woli o tym rozwiązaniu. Sąd pierwszej instancji uznał też, że Rada
Nadzorcza była organem uprawnionym do rozwiązania z powodem umowy o pracę,
gdyż mimo iż powołany był na stanowisko prezesa Zarządu do dnia 31 grudnia 1997
r., jego mandat nie wygasł automatycznie. W myśl art. 196 KH mandaty członków
zarządu wygasają z dniem odbycia się zgromadzenia wspólników zatwierdzającego
sprawozdanie, bilans i rachunek zysków i strat za ostatni rok urzędowania, a do dnia
odwołania powoda zgromadzenie takie nie odbyło się. Zatem w dniu 6 kwietnia 1998
3
r. powód był nadal członkiem Zarządu pozwanej spółki i jego prezesem, a Rada
Nadzorcza była uprawniona zarówno do odwołania powoda z pełnionej funkcji, jak i
do rozwiązania z nim umowy o pracę, gdyż w sprawach między spółką a członkami
zarządu reprezentuje spółkę rada nadzorcza.
W ocenie Sądu Rejonowego rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez wy-
powiedzenia z jego winy było uzasadnione rażącymi zaniedbaniami. Polegały one na
tym, że powód nie zawarł z Januszem W. pisemnej umowy dotyczącej stałej wystawy
w P., co naruszyło interesy pozwanej spółki ze względu na zatrzymanie eksponatów
przez właściciela terenów wystawowych. Ponadto nie ściągnął należności za wysta-
wę i nawiązywał niekorzystne umowy wskutek doboru niewłaściwych kontrahentów.
Rada Nadzorcza upomniała powoda w sprawie umowy z Januszem W. i wydała mu
także odpowiednie polecenie. Powód go jednak nie wykonał. Dopiero ta okoliczność
spowodowała podjęcie decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę. Z tych względów Sąd
Rejonowy oddalił powództwo o odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem roz-
wiązania umowy o pracę, a zasądził jedynie na rzecz powoda ekwiwalent za nie wy-
korzystany urlop wypoczynkowy w wymiarze 55 dni w kwocie 9.221,30 zł z odsetka-
mi od dnia 7 kwietnia 1998 r. i w tej części nadał wyrokowi rygor natychmiastowej
wykonalności do kwoty 3.056,75 zł.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyro-
kiem z dnia 22 października 1998 r. oddalił apelację powoda. Sąd ten przeprowadził
uzupełniające postępowanie dowodowe i w jego wyniku ustalił, że umowa o pracę
zawarta przez strony nie przewidywała żadnych szczególnych uprawnień dla powo-
da, gdy chodzi o czas trwania stosunku pracy. Mógł być więc rozwiązany w każdym
czasie, bez jakiegokolwiek odszkodowania. Z § 20 pkt g umowy spółki z dnia 8
marca 1995 r. natomiast wynikało, że do kompetencji Rady Nadzorczej należało
„powoływanie, odwoływanie i zawieszanie w czynnościach członków zarządu”. Za-
tem, odwołując powoda z funkcji prezesa Zarządu i jednocześnie rozwiązując z nim
umowę o pracę, Rada Nadzorcza działała w granicach swoich kompetencji. Zdaniem
Sądu Wojewódzkiego rozwiązanie z powodem stosunku pracy w trybie art. 52 § 1 KP
uzasadnione było faktem niezawarcia pisemnej umowy z firmą „I.S.” S. i niewykona-
niem uchwały Rady Nadzorczej w przedmiocie złożenia sprawozdania z realizacji
wystawy w P. w zakreślonym terminie, które stanowiły ciężkie naruszenie podsta-
wowych obowiązków powoda.
4
W kasacji od powyższego wyroku powód zarzucił naruszenie przepisów pos-
tępowania, tj. art. 468 § 1 KPC przez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczno-
ści stanowiących podstawę rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 w
związku z art. 94 pkt 9 KP oraz naruszenie prawa materialnego przez błędną wy-
kładnię art. 52 § 1 KP w związku z treścią umowy spółki. Wniósł o uchylenie zaskar-
żonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego
rozpoznania.
Skarżący stwierdził, że według Sądu Wojewódzkiego uchwała Rady Nadzor-
czej była „aktem samoistnym skutkującym złożenie powodowi oświadczenia woli o
odwołaniu z funkcji w Zarządzie i rozwiązaniu stosunku pracy”, lecz pominął okolicz-
ność, że odrębne oświadczenia woli w sprawie odwołania i rozwiązania stosunku
pracy złożył powodowi zastępca przewodniczącego tej Rady Cezary O., a więc
osoba, co do której istnieje wątpliwość, czy mogła to uczynić. Poza tym z § 22 i § 24
umowy spółki wynika, że zarząd w spółce jest wieloosobowy, zaś do składania
oświadczeń woli w imieniu spółki konieczna jest reprezentacja łączna dwóch człon-
ków zarządu. Ponieważ w dniu złożenia powodowi oświadczeń (6 kwietnia 1998 r.)
Zarząd pozwanej spółki składał się z dwóch osób, tj. powoda i wiceprezesa Piotra Ś.,
stosownie do art. 201 KH tylko oni obydwaj mogli prowadzić sprawy spółki i składać
oświadczenia. Poza tym powód zarzucił, że Sąd Wojewódzki nie wyjaśnił przyczyn
odwołania go z funkcji prezesa Zarządu oraz – podobnie jak Sąd Rejonowy – nie
wyjaśnił zasadności zarzutu, że zaniechał zawarcia pisemnej umowy dotyczącej wys-
tawy w P. i windykacji należności spółki, przyjmując jako prawdziwe twierdzenia
strony pozwanej. Zdaniem powoda Sąd Wojewódzki pominął to, że zarzuty mu pos-
tawione powinny być także przypisane wiceprezesowi Piotrowi Ś., tymczasem został
on awansowany na stanowisko prezesa Zarządu. Zatem uchwała Rady Nadzorczej z
dnia 6 kwietnia 1998 r. o odwołaniu powoda z funkcji prezesa Zarządu i rozwiązaniu
z nim umowy o pracę została podjęta z rażącym naruszeniem art. 94 pkt 9 KP.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty kasacji są niezasadne.
Z art. 468 § 2 KPC wynika, że czynności wyjaśniające mają na celu usunięcie
braków formalnych pism procesowych, w tym zwłaszcza dokładniejsze określenie
zgłoszonych żądań, ponadto wyjaśnienie stanowisk stron i skłonienie ich do zawarcia
5
ugody, ustalenie, jakie okoliczności są między stronami sporne oraz czy i jakie należy
przeprowadzić dowody. Czynności wyjaśniające mają charakter fakultatywny, gdyż
stosownie do art. 468 § 1 KPC sąd podejmuje je wtedy, gdy w wyniku wstępnego
badania sprawy uzna, że pismo wszczynające postępowanie sądowe nie pozwala
nadać sprawie biegu oraz gdy konieczne jest przeprowadzenie czynności umożli-
wiających rozstrzygnięcie sprawy na pierwszym posiedzeniu. Dokonanie wstępnego
badania sprawy i przeprowadzenie czynności wyjaśniających należy do sądu pierw-
szej instancji. Z tej zatem przyczyny zarzut naruszenia art. 468 § 1 KPC nie mógł być
skierowany pod adresem Sądu Wojewódzkiego. Sąd ten bowiem jako sąd drugiej
instancji rozpoznawał apelację powoda i w myśl art. 382 KP orzekał na podstawie
materiału zebranego w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym w takim
zakresie, jaki uznał za potrzebny. Należy też podkreślić, że powód nie zgłosił w ape-
lacji żadnych wniosków dowodowych i nie zarzucił Sądowi Rejonowemu niewyjaś-
nienia istotnych okoliczności sprawy. Zatem zarzut naruszenia przez Sąd Woje-
wódzki art. 468 § 1 KPC nie mógł być też rozumiany jako dopuszczenie przez ten
Sąd do pominięcia powyższego przepisu przez Sąd Rejonowy.
Nie jest również trafny zarzut naruszenia art. 52 § 1 KP „w związku z treścią
umowy spółki” z dnia 8 marca 1995 r. i art. 94 pkt 7 KP. Z uzasadnienia kasacji wy-
nika, że powodowi chodzi o postanowienia § 22 i § 24 umowy spółki oraz przepisy
art. 201 i art. 203 KH. Jego zdaniem art. 203 KH nie określa sposobu reprezentacji
rady nadzorczej w stosunkach między spółką a członkami zarządu. Kwestię tę regu-
luje natomiast umowa spółki, która w § 24 przewiduje, że do składania oświadczeń
woli i podpisywania w imieniu spółki jest wymagana reprezentacja łączna dwóch
członków zarządu. Wątpliwe jest zatem, czy zastępca przewodniczącego Rady Nad-
zorczej mógł skutecznie złożyć skuteczne oświadczenie woli o odwołaniu powoda z
członka Zarządu i o rozwiązaniu z nim umowy o pracę. Okoliczności tej Sąd Woje-
wódzki nie wyjaśnił, podobnie jak nie wyjaśnił przyczyn odwołania powoda ze stano-
wiska prezesa Zarządu i równoczesnego awansowania na to stanowisko wicepreze-
sa Zarządu, który tak jak powód, ponosił odpowiedzialność za prowadzenie spraw
spółki. Zarzut naruszenia art. 52 § 1 KP wynika z faktu, że Sądy obu instancji przyjęły
za prawdziwe twierdzenia strony pozwanej o ciężkim naruszeniu przez powoda
obowiązków pracowniczych, bez ich sprawdzenia w postępowaniu dowodowym.
Odnosząc się do stanowiska powoda trzeba zaznaczyć, że zarzuty dotyczące
niewyjaśnienia przez Sąd Wojewódzki podanych w kasacji i przytoczonych wyżej
6
okoliczności nie mogły być badane przez Sąd Najwyższy ze względu na niewskaza-
nie w kasacji przepisów prawa procesowego mogących być – stosownie do art. 3931
KPC – jej podstawą. Przepis art. 3933
KPC wyraźnie stanowi, że kasacja powinna
między innymi zawierać przytoczenie podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienie, na-
tomiast przepisy art. 3935
i art. 3938
KPC przewidują odrzucenie kasacji, która jest
niedopuszczalna. Nie ulega więc wątpliwości, że w tym zakresie, w jakim powód nie
przytoczył podstaw kasacji, Sąd Najwyższy nie mógł się nią zajmować.
Wbrew twierdzeniu powoda, w ustalonym stanie faktycznym sprawy istniały
podstawy do rozwiązania z nim umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 KP i do oddalenia
roszczenia o odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o
pracę. Z dokonanych ustaleń wynika bowiem, że powód nie zawarł z Januszem W.
pisemnej umowy dotyczącej wystawy w P., wskutek czego, gdy ten nie zapłacił na-
leżności za pomieszczenia (tereny) wystawowe, wynajmujący je zajął ekspozycję o
wartości około 12 tysięcy dolarów na poczet swoich należności. Ponadto uchwałami
Rady Nadzorczej z dnia 3 marca i z dnia 9 marca 1998 r. powód został zobowiązany
do definitywnego rozliczenia wystawy do dnia 30 marca 1998 r. wraz z przekazaniem
środków finansowych na rachunek bankowy Spółki z tytułu tej wystawy, a także do
złożenia pisemnego sprawozdania z realizacji wystawy wskazującego: kwotę ściąg-
niętych należności, kosztów ich ściągnięcia oraz wyjaśnienia przyczyn nieściągnięcia
należności. Na posiedzeniu w dniu 31 marca 1998 r. Rada Nadzorcza stwierdziła, że
powód nie wykonał jej zaleceń, wskutek czego spółka „utraciła płynność finansową” i
poniosła „ewidentne straty”. Sąd Wojewódzki, oceniając charakter postępowania
powoda z punktu widzenia jego winy i reakcję pozwanej spółki podniósł, że decyzja o
rozwiązaniu umowy o pracę zapadła dopiero wtedy, gdy powód – mimo upomnienia
go i udzielenia mu stosownego terminu - nie wykonał zaleceń Rady Nadzorczej.
Pismo mające stanowić rozliczenie, które złożył na rozprawie apelacyjnej, Sąd
Wojewódzki ocenił jako niemiarodajne i nie stanowiące dokumentu ze względu na to,
że brak na nim daty i podpisu autora. Poza tym powód nadal nie złożył pisemnego
sprawozdania z wystawy w P.
Gdy chodzi o kwestie formalne związane z odwołaniem powoda ze stanowiska
prezesa Zarządu i rozwiązaniem z nim umowy o pracę, to nie jest słuszny zarzut, że
czynności te pochodziły od nieuprawnionego organu. Sąd Wojewódzki zgodnie z
protokołem z posiedzenia Rady Nadzorczej z dnia 6 kwietnia 1998 r. ustalił, że organ
ten odwołał powoda z funkcji prezesa Zarządu z dniem 6 kwietnia 1998 r. i jed-
7
nocześnie rozwiązał z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 §
1 KP z dniem 7 kwietnia 1998 r. Uchwałę podjęła Rada Nadzorcza w czteroosobo-
wym składzie, powołując się na § 22 umowy spółki, który przewiduje, że do kompe-
tencji Rady Nadzorczej należy między innymi powoływanie, odwoływanie i zawie-
szanie w czynnościach członków zarządu. Z art. 203 KH wynika, że rada nadzorcza
reprezentuje spółkę w umowach między spółką a członkami zarządu oraz w sporach
spółki z nimi. Według zatem wymienionego przepisu, w przypadku gdy przedmiotem
sporu (sprawy) jest osobisty interes członka zarządu, a taki interes powoda wynika z
rozwiązania z nim umowy o pracę, prawo reprezentowania spółki przysługuje radzie
nadzorczej. Gdy natomiast członek zarządu działa w interesie spółki, spółkę repre-
zentuje zarząd, a nie rada nadzorcza. Wprawdzie art. 203 KH stanowiąc o repre-
zentowaniu spółki przez radę nadzorczą przewiduje, że dzieje się to „w umowach...
tudzież w sporach” spółki z członkami zarządu, lecz powyższe uprawnienie należy
rozciągnąć także na inne akty prawne, na przykład na odwoływanie członków zarzą-
du, a także na inne czynności dokonywane wobec nich – tak długo, jak długo są
członkami zarządu. Nie można więc dopatrzyć się naruszenia przez Sąd Wojewódzki
art. 203 KH wskutek uznania, że Rada Nadzorcza była uprawniona do odwołania
powoda ze stanowiska prezesa Zarządu i rozwiązania z nim umowy o pracę, skoro
czynności tego organu były jednoczesne, objęte jednym aktem woli i dotyczyły
członka Zarządu, a nie osoby trzeciej wobec spółki.
Powołany przez powoda art. 201 KH reguluje prowadzenie spraw spółki przez
wieloosobowy zarząd, nie zaś sprawę jej reprezentacji. O uprawnieniach zarządu w
zakresie reprezentacji spółki stanowi natomiast art. 198 KH, który przewiduje jako
zasadę, że spółkę reprezentuje zarząd. Reprezentacja, o której mowa w tym przepi-
sie, dotyczy jednak wszystkich spraw poza sprawami między spółką a członkami za-
rządu. W tych bowiem sprawach spółkę reprezentuje rada nadzorcza. Można zatem
sformułować tezę, że art. 198 KH ustanawia zasadę w zakresie reprezentacji spółki,
a art. 203 KH wyjątek od niej.
Z przedstawionych względów i stosownie do art. 39312
KPC Sąd Najwyższy
oddalił kasację jako nie zawierającą usprawiedliwionych podstaw.
========================================