Postanowienie z dnia 20 maja 1999 r.
II UZ 58/99
Zażalenie jest "oczywiście uzasadnione" w rozumieniu art. 395 § 2 KPC
wtedy, gdy wadliwość zaskarżonego postanowienia jest zauważalna bez po-
trzeby dokonywania jego głębszej analizy.
Przewodniczący: SSN Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca), Sę-
dziowie SN: Jerzy Kuźniar, Prezes SN Jan Wasilewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 20 maja 1999 r. na posiedzeniu nie-
jawnym sprawy z wniosku Aleksandra S. przeciwko Zakładowi Emerytalno-Rento-
wemu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie o wysokość
renty, na skutek zażalenia wnioskodawcy na postanowienie Sądu Apelacyjnego w
Katowicach z dnia 26 marca 1999 r. [...]
p o s t a n o w i ł:
u c h y l i ć zaskarżone postanowienie.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyro-
kiem z dnia 8 czerwca 1998 r. oddalił odwołanie Aleksandra S. od decyzji Zakładu
Emerytalno–Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warszawie z dnia 1
lipca 1996 r. w części dotyczącej renty inwalidzkiej, a w części dotyczącej waloryzacji
emerytury rolnej przekazał sprawę Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
Oddziałowi Regionalnemu w W. do merytorycznego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 6 stycznia 1999 r. oddalił ape-
lację powoda. Uznał, że przedmiotem zaskarżenia nie mogła być prawomocna decy-
zja policyjnego organu rentowego z dnia 1 czerwca 1994 r. Przedmiotem zaskarże-
nia była natomiast decyzja z dnia 1 lipca 1996 r. dotycząca waloryzacji świadczenia
policyjnego za marzec 1992 r. Odwołujący się jednak nie kwestionował ani walory-
2
zacji, ani kwoty wypłaconego z tego tytułu wyrównania, lecz brak waloryzacji emery-
tury rolnej, która na mocy porozumienia zawartego między organami rentowymi jest
wypłacana przez policyjny organ rentowy. Wypłacanie przez ten organ świadczenia
nie oznacza uprawnienia do przyznania świadczenia, lecz tylko to, że wymieniony
organ jest jego płatnikiem. W związku z tym Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Woje-
wódzki prawidłowo postąpił przekazując sprawę w tym zakresie Oddziałowi Regio-
nalnemu KRUS w R. do merytorycznego rozpoznania. Gdy chodzi o rozstrzygnięcie
Sąd Wojewódzkiego w części dotyczącej waloryzacji świadczenia za marzec 1992 r.,
Sąd Apelacyjny stwierdził, że odwołanie wnioskodawcy od decyzji z dnia 1 lipca 1996
r. było spóźnione i nie powinno być rozpoznane. Niemniej Sąd Apelacyjny,
zważywszy na stan inwalidztwa wnioskodawcy i treść jego zarzutów zawartych w
apelacji, uznał, że sposób zastosowania przez organ policyjny art. 58 ustawy z dnia
18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Urzędu
Ochrony Państwa, Staży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więzien-
nej (Dz.U. Nr 53, poz. 214 ze zm.) jest prawidłowy. Organ ten bowiem uwzględnił
(zachował) wysługę emerytalną, którą ustalił policyjny organ rentowy przed wejściem
w życie wymienionej ustawy. Miało to również wpływ na wysokość świadczenia. Nie
można zaś utożsamiać wysługi emerytalnej z okresem służby, co czyni wnios-
kodawca.
Od wyroku Sądu drugiej instancji złożył kasację wnioskodawca, zarzucając
naruszenie art. 14 ust. 1 i art. 16 ust. 1 oraz art. 58 ust. 1 pkt 2 i ust. 4 wymienionej
wyżej ustawy. Wniósł o uchylenie powyższego wyroku, a także wyroku Sądu Woje-
wódzkiego „na korzyść powoda w całości, przy uwzględnieniu kosztów postępowania
kasacyjnego”.
Postanowieniem z dnia 26 marca 1999 r. Sąd Apelacyjny odrzucił kasację,
gdyż wartość przedmiotu zaskarżenia kasacją została określona przez wnioskodaw-
cę na 660 zł.
W zażaleniu na powyższe postanowienie wnioskodawca podniósł, że do
oznaczenia wartości przedmiotu zaskarżenia wkradł się błąd maszynowy, polegający
na pominięciu jednego zera na końcu liczby. Powinno bowiem być napisane 6.600 zł,
a omyłkowo zostało napisane „660 zł”. Ze względu na powyższą omyłkę i na podsta-
wie art. 395 § 2 KPC wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia przez Sąd
Apelacyjny i rozpoznanie sprawy na nowo, stosownie do wymienionego przepisu.
3
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przepis art. 395 § 2 KPC pozwala sądowi, który wydał zaskarżone postano-
wienie, uchylić je i w miarę potrzeby rozpoznać sprawę na nowo, gdy zażalenie jest
oczywiście uzasadnione. Ze sformułowania powyższego przepisu wynika więc, że
możliwość weryfikacji postanowienia nie zależy od wniosku strony. Tym samym na-
leży przyjąć, że skoro oceny trafności zaskarżonego postanowienia może dokonać
sąd z urzędu, to tym bardziej może to uczynić na wniosek strony z punktu widzenia
zgłoszonych przez nią zarzutów.
Według wskazanego przepisu, uchylenie zaskarżonego postanowienia przez
sąd, który je wydał, jest możliwe wtedy, gdy zażalenie jest „oczywiście uzasadnione”.
Tak określona podstawa uchylenia wskazuje, że mogą być nią objęte zarówno przy-
czyny formalne, które zadecydowały o wydaniu zaskarżonego postanowienia (np.
błędne ustalenie przez sąd, że końcowa data terminu przypada na dzień ustawowo
wolny od pracy), jak i względy merytoryczne (np. nadanie z urzędu rygoru natych-
miastowej wykonalności do kwoty przekraczającej jednomiesięczne wynagrodzenie
pracownika). W każdym jednak wypadku istotne jest to, by zasadność zażalenia była
„oczywista”, to znaczy nie wzbudzająca wątpliwości i zauważalna bez potrzeby do-
konywania głębszej analizy zaskarżonego postanowienia.
W ocenie Sądu Najwyższego, taki charakter ma zażalenie wnioskodawcy na
postanowienie Sądu Apelacyjnego odrzucające kasację. Wnioskodawca podał w nim
bowiem, że wskazana przez niego wartość przedmiotu zaskarżenia w kwocie 660 zł
jest następstwem błędu pisarskiego, polegającego na pominięciu na końcu tej liczby
jednego zera. Sprawdzenie zaś powyższego twierdzenia było proste, gdyż wymagało
jedynie obliczenia różnicy między kwotą 1.708,84 zł podaną w odwołaniu, której
wnioskodawca żądał [...], a kwotą 1.264,56 zł wymienioną w decyzji policyjnego or-
ganu emerytalno-rentowego, którą wnioskodawca faktycznie otrzymywał [...], a nas-
tępnie pomnożenia tej różnicy przez 12 (miesięcy), stosownie do art. 22 KPC. Wynik
tego działania prowadzi zaś do wniosku, że wartość przedmiotu zaskarżenia kasacją
jest wyższa niż 5.000 zł.
Gdyby więc Sąd Apelacyjny po otrzymaniu zażalenia wnioskodawcy poddał
weryfikacji swoje postanowienie o odrzuceniu kasacji, musiałby uznać, że z tego po-
wodu nie miał podstaw do odrzucenia kasacji, gdyż wartość przedmiotu zaskarżenia
była wyższa niż 5.000 zł. Wprawdzie art. 395 § 2 KPC posługuje się zwrotem „sąd...
4
może... uchylić”, to jednak względy ekonomii procesowej nakazują przyjąć, że gdy
zażalenie jest oczywiście uzasadnione, sąd powinien uchylić zaskarżone postano-
wienie i w miarę potrzeby rozpoznać sprawę we własnym zakresie.
Z tych powodów Sąd Najwyższy przyjął, że zażalenie wnioskodawcy jest za-
sadne, wobec czego - stosownie do wskazanych przepisów i na podstawie art. 397 §
1 i 2 - oraz art. 386 § 4 w związku z art. 39319
KPC uchylił zaskarżone postanowie-
nie. Należy jednak ponownie zauważyć, że przyczyną uchylenia postanowienia było
niezastosowanie przez Sąd Apelacyjny art. 395 § 2 KPC w związku z twierdzeniem
wnioskodawcy, że do oznaczenia przedmiotu zaskarżenia wkradł się oczywisty błąd
pisarski. Nie oznacza to wszakże, iż Sąd ten nie może sprawdzić wartości przed-
miotu zaskarżenia oznaczonej przez wnioskodawcę i zarządzić w tym celu stosow-
nego dochodzenia, zgodnie z art. 25 § 1 w związku z art. 391 KPC, jak również do-
konać oceny kasacji z punktu widzenia innych jej wymagań formalnych (art. 3935
KPC).
========================================