Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 2 września 1999 r.
I PKN 235/99
Przepis art. 10 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczy-
ciela (jednolity tekst: Dz.U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357 ze zm.), według którego
nawiązanie stosunku pracy z nauczycielem na czas określony może nastąpić
wyłącznie w wypadku zaistnienia potrzeby wynikającej z organizacji nauczania
lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela, wyłącza stosowanie art. 251
KP.
Przewodniczący: SSN Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie: SN Jerzy
Kwaśniewski, NSA Bogusław Gruszczyński.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 2 września 1999 r. sprawy z powódz-
twa Barbary L. przeciwko Przedszkolu [...] w P. o ustalenie, na skutek kasacji strony
pozwanej od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w Poznaniu z dnia 23 grudnia 1998 r. [...]
z m i e n i ł zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił apelację powódki od
wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Poznaniu z dnia 3 lipca 1998 r. [...], nie ob-
ciążając powódki kosztami postępowania apelacyjnego i kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Barbara L. wniosła przeciwko Przedszkolu [...] w P. pozew o ustale-
nie, że łączy ich umowa o pracę na czas nie określony. W uzasadnieniu swojego żą-
dania podała, że z pozwanym zawarła dwie umowy na czas określony, od dnia 1
września 1996 r. do 30 września 1996 r. i od dnia 1 października 1996 r. do 31 grud-
nia 1996 r. Następnie pracowała dalej od dnia 1 stycznia 1997 r. i zgodnie z przepi-
sami Karty Nauczyciela oraz z art. 251
KP jest zatrudniona na czas nie określony.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Poznaniu wyrokiem z dnia 3 lipca 1998 r. [...] od-
dalił powództwo. Sąd ustalił, że 29 września 1995 r. powódka zawarła z Hanną K.
reprezentującą stronę pozwaną umowę o pracę na czas określony od dnia 1 paź-
dziernika 1995 r. do dnia 30 czerwca 1996 r. na pełen etat w charakterze nauczyciela
2
przedszkola. W dniu 30 sierpnia 1996 r. strony zawarły kolejną umowę o pracę na
czas określony od dnia 1 września 1996 r. do 30 września 1996 r. na 1/2 etatu.
Umowa ta została przedłużona do dnia 31 grudnia 1996 r., a następnie do dnia 28
lutego 1997 r., choć czas zatrudnienia powódki przewidywany był do 30 czerwca
1997 r. Z uwagi jednak na wniosek o przerwanie urlopu wychowawczego i powrót do
pracy nauczycielki Pauliny Z., którą zastępowała powódka, umowa trwała do końca
lutego 1997 r. Razem z powódką Paulinę Z. zastępowała Lucyna P. - emerytka. Po-
wódka jest rencistką III grupy ze wskazaniem możliwości wykonywania pracy lekkiej.
Sąd odmówił wiary powódce, że nie wiedziała, iż była zatrudniona w zastępstwie za
Paulinę Z. Sąd Rejonowy uznał, że zasady nawiązywania stosunków pracy z nau-
czycielami określa przepis art. 10 Karty Nauczyciela. Przepis art. 10 ust. 4 Karty
Nauczyciela dopuszcza możliwość zawarcia umowy o pracę z nauczycielem na czas
określony jedynie wtedy, gdy taka potrzeba wynika z organizacji nauczania lub gdy
chodzi o zastępstwo nieobecnego nauczyciela. W sprawie zachodziły warunki poz-
walające na zawarcie przez strony umowy o pracę na czas określony. Powódka zos-
tała bowiem zatrudniona w zastępstwie nauczycielki Pauliny Z., która korzystała z
urlopu wychowawczego. Nawet jeśli umowa miała trwać do 30 czerwca 1997 r., to
strona pozwana mogła rozwiązać ją wcześniej, bowiem nie da się dokładnie zapla-
nować czasu nieobecności osoby zastępowanej z powodu wykorzystywania urlopu
wychowawczego. Zdaniem Sądu Rejonowego, powódka bezzasadnie powołuje się
na treść art. 251
KP. Przepis ten bowiem nie ma w sprawie zastosowania, gdyż
kwestię zatrudnienia nauczyciela na podstawie umowy o pracę na czas określony
reguluje art. 10 ust. 4 Karty Nauczyciela. Ustawodawca nie ogranicza liczby umów
zawieranych z nauczycielem na czas określony. W związku z tym nauczyciel zatrud-
niony w zastępstwie nieobecnego nauczyciela może być wielokrotnie zatrudniany na
podstawie umowy na czas określony.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu wyrokiem
z dnia 23 grudnia 1998 r. [...] zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji i ustalił, że
strony łączy umowa o pracę na czas nie określony. Sąd drugiej instancji uznał, że
Sąd Rejonowy pominął to, że od początku 1997 r. stron nie wiązała pisemna umowa
o pracę. Zdaniem Sądu drugiej instancji, przedłużenie czasu trwania umowy do dnia
28 lutego 1997 r. było jednostronną czynnością pracodawcy, "jeżeli w ogóle taka
czynność miała miejsce". W tym zakresie Sąd drugiej instancji powołał się na pismo
pracodawcy z dnia 16 lutego 1997 r., w którym przedłużył on czas trwania umowy od
3
1 stycznia 1997 r. do 28 lutego 1997 r. Brak przy tym adnotacji, że pismo to zostało
powódce doręczone i wyraża ona na to zgodę. Zdaniem Sądu drugiej instancji, brak
było porozumienia stron "co do czasowości wykonywania przez powódkę obowiąz-
ków nauczyciela". Według Sądu Wojewódzkiego, chociaż powódka była zatrudniona
na czas nieobecności innego nauczyciela, to sam ten fakt nie może przesądzać o
zawarciu przez strony w sposób dorozumiany umowy terminowej w sytuacji, gdy
strony wielokrotnie przesuwały termin trwania umowy. Przede wszystkim jednak zda-
niem Sądu drugiej instancji, nieprawidłowy jest pogląd, że przepisy Karty Nauczy-
ciela ograniczają zastosowanie art. 251
KP. W szczególności art. 10 ust. 4 tej ustawy
nie wyłącza stosowania tego przepisu. Zgodnie bowiem z art. 91c ust. 1 Karty Nau-
czyciela w sprawach nieuregulowanych w tej ustawie do stosunków pracy nauczycieli
stosuje się Kodeks pracy. Tymczasem Karta Nauczyciela nie reguluje przekształce-
nia trzeciej kolejnej umowy terminowej w umowę na czas nie określony. Zdaniem
Sądu drugiej instancji, gdyby ustawodawca chciał wobec nauczycieli przyjąć inne
rozwiązanie niż w art. 251
KP, to musiałby to wyraźnie stwierdzić. Sąd drugiej instan-
cji wyraził też pogląd, że nie jest możliwe przyjęcie konstrukcji przesuwania terminu
zakończenia umowy o pracę na czas określony. Jego zdaniem, każde "przedłużenie"
umowy terminowej jest w istocie zawarciem kolejnej umowy o pracę.
Kasację od tego wyroku wniosła strona pozwana. Zarzuciła naruszenie art.
233 § 1 KPC przez dokonanie przez Sąd drugiej instancji ustaleń odmiennych od
ustaleń Sądu Rejonowego, z pominięciem całokształtu materiału dowodowego, w
szczególności przez ustalenie, że stron od początku 1997 r. nie wiązała żadna pi-
semna umowa oraz ustalenie, że strony łączy umowa na czas nie określony, pod-
czas gdy powódka była zatrudniona w niepełnym wymiarze czasu pracy. Strona poz-
wana zarzuciła też naruszenie art. 65 KC przez przyjęcie, że strony zawarły od dnia
1 października 1996 r. drugą umowę o pracę, podczas gdy treść oświadczeń woli
stron wskazuje, iż przedłużyły czas trwania umowy zawartej w dniu 30 sierpnia 1996
r., a więc umowa obowiązująca od 1 lipca 1996 r. była drugą umową w rozumieniu
art. 251
KP. Strona pozwana zarzuciła wreszcie naruszenie art. 10 ust. 4 Karty Nau-
czyciela oraz art. 251
KP przez przyjęcie, że umowa terminowa przekształciła się w
umowę na czas nie określony. W uzasadnieniu kasacji strona pozwana podniosła w
szczególności, że powódka była zatrudniona na czas nieobecności innego nauczy-
ciela. Brak podpisu powódki na piśmie przedłużającym czas trwania umowy do 28
lutego 1997 r. nie oznaczał, że powódka tego nie akceptowała. Wręcz odwrotnie, pis-
4
mo to realizowało ustne ustalenia stron. Zdaniem strony pozwanej, pismem z dnia 30
sierpnia 1996 r. przedłużono czas trwania wcześniejszej umowy o pracę. Wobec
tego, umowa obowiązująca od dnia 1 października 1996 r. nie była trzecią umową
terminową. Zdaniem strony pozwanej, art. 10 ust. 4 Karty Nauczyciela stanowi lex
specialis w stosunku do art. 251
KP, gdyż w Karcie Nauczyciela zostało w sposób
wyczerpujący uregulowane zawieranie z nauczycielem umów na czas określony.
Strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa
(powinno być oddalenie apelacji) i przyznanie kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodzić się należy z zarzutem kasacji, że Sąd drugiej instancji zmienił ustale-
nia Sądu Rejonowego w zakresie dotyczącym przesunięcia czasu trwania umów o
pracę, bądź zawierania nowych umów terminowych. Nastąpiło to z naruszeniem art.
233 § 1 KPC w związku z art. 382 KPC. Sąd drugiej instancji nie tyle odniósł się w
tym zakresie do faktów, co przyjął prawną konstrukcję niemożności przesunięcia
czasu trwania umowy terminowej przez zgodne oświadczenia woli stron (uznał, że w
istocie jest to zawarcie nowej umowy terminowej). Ten pogląd prawny Sądu drugiej
instancji nie jest prawidłowy. Nie ma bowiem przeszkód, aby strony w drodze zgod-
nych oświadczeń woli zmieniały treść umowy o pracę, w tym także przy umowie na
czas określony zmieniały datę zakończenia stosunku pracy. Pogląd taki jest ugrun-
towany w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W szczególności w wyroku z dnia 17
listopada 1997 r., I PKN 370/97 (OSNAPiUS 1998 r. nr 17, poz. 506; OSP 1999 r. z.
2, poz. 46 z glosą T. Liszcz) Sąd Najwyższy stwierdził, że strony umowy o pracę na
czas określony mogą za porozumieniem przedłużać czas jej trwania, jeżeli nie pro-
wadzi to do obejścia prawa, a w szczególności obejścia art. 251
KP. W stanie fak-
tycznym sprawy przedłużenie czasu trwania zawartej przez strony umowy terminowej
było usprawiedliwione tym, że nauczycielka, którą powódka zastępowała, zmieniała
czas trwania urlopu wychowawczego. Nie można więc przyjąć, aby przedłużenie
przez strony czasu trwania umowy zmierzało do obejścia prawa. Pierwszą umową
terminową zawartą przez strony była umowa obowiązująca od 1 października 1995 r.
do 30 czerwca 1996 r. W kontekście art. 251
KP umowa ta nie mogła być potrakto-
wana jako umowa terminowa pozwalająca na zastosowanie tego przepisu, gdyż zos-
tała zawarta przed nowelizacją Kodeksu pracy. Zgodnie z uchwałą składu siedmiu
5
sędziów z dnia 16 kwietnia 1998 r., III ZP 52/97 (OSNAPiUS 1998 r. nr 19, poz. 558)
zawarcie trzeciej, kolejnej umowy o pracę na czas określony jest równoznaczne w
skutkach prawnych z nawiązaniem umowy o pracę na czas nie określony (art. 251
KP), jeżeli dwie poprzednie terminowe umowy o pracę zostały zawarte począwszy od
dnia wejścia w życie tego przepisu. Drugą (a pierwszą w rozumieniu art. 251
KP) była
umowa zawarta na okres od 1 września 1996 r. do 30 września 1996 r., przy równo-
czesnym obniżeniu wymiaru czasu pracy powódki, przedłużona następnie na okres
do 31 grudnia 1996 r. i do 28 lutego 1997 r. Uzasadnienie Sądu drugiej instancji nie
jest w pełni precyzyjne, co do konstrukcji przyjętej za podstawę rozstrzygnięcia. Do-
tyczy to zwłaszcza oceny, czy od 1 stycznia 1997 r. doszło do zawarcia kolejnej
umowy terminowej (przedłużenia trwania umowy poprzedniej), czy też do zawarcia w
sposób dorozumiany umowy na czas nie określony (nawet powódka nie twierdziła,
że doszło do zawarcia umowy o pracę na czas nie określony). Gdyby uznać, że Sąd
drugiej instancji ustalił, że doszło do zawarcia umowy o pracę na czas nie określony
przez fakt dopuszczenia do świadczenia pracy bez zastrzeżenia terminowego cha-
rakteru umowy, to Sąd drugiej instancji z naruszeniem art. 233 § 1 KPC w związku z
art. 382 KPC zmieniłby ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji. Sąd ten bowiem
przyjął, że kontynuowanie zatrudnienia po dniu 1 stycznia 1997 r. miało miejsce po
złożeniu zgodnych oświadczeń woli w przedmiocie terminowego charakteru umowy.
Wyraźne oświadczenie w tym przedmiocie złożyła strona pozwana, a powódka,
przystępując do świadczenia pracy na tych warunkach, zgodziła się na nie. Słusznie
też w kasacji podnosi się, że w tym zakresie Sąd drugiej instancji nieprawidłowo zas-
tosował art. 65 KC w związku z art. 300 KP. Skoro bowiem powódka świadomie
świadczyła pracę w ramach umowy, w której strona pozwana zastrzegła jej termino-
wy charakter, to wyraźnie na to się zgodziła. W orzecznictwie przyjmuje się, że jeżeli
pracodawca podał w pisemnej propozycji dokładny czas trwania umowy o pracę i jej
warunki, zaś pracownik przystąpił do wykonywania czynności i świadczył pracę przez
cały ten czas to dochodzi w sposób dorozumiany do zawarcia umowy o pracę na
czas określony (por. wyrok z dnia 12 września 1990 r., I PR 212/90, nie publikowany
- patrz: L. Florek, T. Zieliński "Prawo pracy" Warszawa 1996 r., s. 59; wyrok z dnia 17
maja 1995 r., I PRN 11/95, OSNAPiUS 1995 r. nr 20, poz. 250).
Powyższe prowadziłoby do konieczności uchylenia zaskarżonego wyroku. Sąd
Najwyższy zważył jednak, że w sprawie występuje też inne naruszenie prawa mate-
rialnego, które ma decydujące znaczenie i przesądza o możliwości zmiany zaskar-
6
żonego wyroku. Należy bowiem uznać, że Sąd drugiej instancji nieprawidłowo od-
mówił zastosowania art. 10 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczy-
ciela (jednolity tekst: Dz.U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357 ze zm.) i zastosował art. 251
KP.
Stwierdzić bowiem trzeba (tak jak to uczynił Sąd pierwszej instancji), że pełna regu-
lacja zawierania umów na czas określony znajduje się w Karcie Nauczyciela, a więc
brak podstaw, aby poprzez jej art. 91c stosować przepisy Kodeksu pracy, a w szcze-
gólności art. 251
KP. Przepis art. 251
KP wprowadził fikcję prawną, według której za-
warcie w warunkach w nim określonych trzeciej umowy terminowej powoduje jej
przekształcenie w umowę o pracę na czas nie określony. Taka konstrukcja nie jest
potrzebna przy umowach o pracę zawieranych na podstawie Karty Nauczyciela.
Możliwość zawarcia umowy o pracę z nauczycielem na czas określony reguluje art.
10 ust. 4 tej Karty. Już pierwsza umowa o pracę zawarta w sposób sprzeczny z tym
przepisem oznacza zawarcie umowy na czas nie określony. Jest to pogląd ugrunto-
wany w orzecznictwie. Problematyka ta była już przedmiotem wypowiedzi Sądu Naj-
wyższego w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 27 maja 1993 r., I PZP 14/93,
(OSNCP 1993 r. z. 11, poz. 189). W jej uzasadnieniu Sąd Najwyższy stwierdził, że
zawarcie umowy o pracę na czas określony, mimo iż nie zostały spełnione warunki
przewidziane w art. 10 ust. 4 Karty Nauczyciela, ma ten skutek, że umowę taką nale-
ży traktować jako zawartą na czas nie określony (tak samo uchwała z dnia 14
czerwca 1994 r., I PZP 28/94, OSNAPiUS 1994 r. nr 10, poz. 160 i wyrok z dnia 23
października 1996 r., I PRN 92/96, OSNAPiUS 1997 r. nr 8, poz. 130). Skoro art. 10
ust. 4 Karty Nauczyciela reguluje zawieranie umów na czas określony i to z podanym
wyżej skutkiem, to należy uznać, że kwestia ta jest uregulowana w tej ustawie i brak
podstaw do stosowania przepisów Kodeksu pracy w tym zakresie, a zwłaszcza art.
251
KP. Słusznie Sąd Rejonowy uznał, że art. 10 ust. 4 Karty Nauczyciela nie wpro-
wadza fikcji przekształcenia się umowy terminowej w umowę na czas nie określony.
Jest to zresztą zrozumiałe jeżeli zważyć, że przepis ten wprowadza dodatkowe wa-
runki umożliwiające zawarcie takiej umowy, nie znane Kodeksowi pracy. Jeżeli więc
są one spełnione (występuje potrzeba wynikająca z organizacji nauczania lub zas-
tępstwa nieobecnego nauczyciela), to możliwe jest zawieranie kolejnych umów na
czas określony, bez ograniczenia ich ilości.
Stwierdzenie tego naruszenia prawa materialnego powoduje uznanie, że wy-
rok Sądu pierwszej instancji był prawidłowy, co prowadzi do zmiany zaskarżonego
wyroku i oddalenia apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego (art. 39315
KPC).
7
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 102 KPC.
========================================