Wyrok z dnia 13 października 1999 r.
I PKN 304/99
1. Podanie w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny
pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z brakiem wska-
zania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie w pojęciu art. 30 § 4 KP.
2. Jeżeli wskazana w wypowiedzeniu przyczyna jest pozorna, to równo-
cześnie jest ono bezzasadne (art. 45 § 1 KP), chyba że pracodawca wskazuje
ponadto jakieś inne przyczyny wypowiedzenia usprawiedliwiające odmienne
twierdzenie.
Przewodniczący: SSN Jadwiga Skibińska-Adamowicz, Sędziowie SN:
Walerian Sanetra (sprawozdawca), Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 13 października 1999 r. sprawy z po-
wództwa Henryka Wojciecha M. przeciwko Wojewódzkiemu Urzędowi Pracy w Ł. -
Filia w S. o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę, na skutek ka-
sacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Spo-
łecznych w Łodzi z dnia 27 stycznia 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu pozwanego Wojewódzkiego Urzędu Pracy w S. wniesiona została
skarga kasacyjna od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecz-
nych w Łodzi z dnia 27 stycznia 1999 r. [...], którym Sąd ten oddalił jego apelację od
wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Sieradzu z dnia 28 września 1998 r. [...].
Sąd Pracy przywrócił do pracy na poprzednich warunkach w Wojewódzkim
Urzędzie Pracy w S. powoda Henryka M. Powód jest emerytem policyjnym (otrzy-
muje emeryturę w wysokości 1.900 zł). Od 1 sierpnia 1995 r. został zatrudniony w
Wojewódzkim Urzędzie Pracy w S. na stanowisku Kierownika Wydziału Kontroli Le-
galności Zatrudnienia. Strony zawarły umowę o pracę na czas nie określony. W
2
ostatnim okresie powód zarabiał około 450 zł miesięcznie. Powód tworzył Wydział
Kontroli Legalności Zatrudnienia od podstaw, znał się bardzo dobrze na swojej pracy,
nigdy żaden z przełożonych nie miał zastrzeżeń do wykonywanej przez niego pracy.
Wojewoda S. pismem z dnia 26 czerwca 1998 r. zobowiązał wszystkich podległych
mu kierowników i dyrektorów do przeanalizowania struktury zatrudnienia oraz sposo-
bów rozwiązywania problemu bezrobocia „mieszczących się jednak w granicach
prawa”. W następstwie tego pisma Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy zwrócił
się do Kierownika Rejonowego Urzędu Pracy w S., któremu zlecił przeprowadzenie
analizy zatrudnienia. W piśmie podkreślił, że oczekuje podjęcia kroków mających na
celu zatrudnienie osób pozbawionych źródła utrzymania. W Wojewódzkim Urzędzie
Pracy w S. według stanu na dzień 24 sierpnia 1998 r. zatrudnionych było 19 emery-
tów i rencistów, co stanowi 23,5% ogółu zatrudnionych. W Wydziale Kontroli Legal-
ności Zatrudnienia pracowało aż 6 emerytów i rencistów, w tym czterech emerytowa-
nych policjantów. Powód otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę z ustawowym
okresem wypowiedzenia. Umowa uległa rozwiązaniu z dniem 1 sierpnia 1998 r. Poz-
wany jako przyczynę wypowiedzenia podał „ograniczenie zatrudnienia osób posia-
dających inne źródło utrzymania”. Na 19 zatrudnionych u pozwanego emerytów i
rencistów, wypowiedzenie otrzymał powód i jeszcze jeden emeryt, były policjant. Po-
wód ma drugą żonę, która pracuje w policji i czteroletnie dziecko. Jego żona ma
syna, który studiuje w G. i pozostaje na utrzymaniu powoda i żony. Z pierwszego
małżeństwa powód ma troje dzieci (żona nie żyje), którym pomaga finansowo, gdyż
były przez pewien czas bezrobotne. Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego
Sąd Pracy uznał, że wskazana przez pozwanego przyczyna wypowiedzenia, tj.
„ograniczenie zatrudnienia osób posiadających inne źródło utrzymania”, jest niewia-
rygodna i nieprawdziwa, gdyż w pozwanym Urzędzie pracuje 19 emerytów i rencis-
tów, z których tylko powód i jeszcze jeden pracownik, też były policjant, otrzymali wy-
powiedzenie. Pozwany Urząd nie dąży do zmniejszenia zatrudnienia osób posiada-
jących inne źródło utrzymania, „tylko wręcz przeciwnie przez cały czas zatrudnia co-
raz to nowych rencistów zamiast stworzyć miejsca pracy dla osób bezrobotnych”. W
dniu 26 maja 1998 r. został zatrudniony kolejny rencista J.D., a w marcu br. Z.C., zaś
w 1997 r. zostało przyjętych ośmiu emerytów i rencistów. „Powód może się więc czuć
pokrzywdzony, gdyż to tylko on został zwolniony, a inne osoby posiadające drugie
źródło utrzymania pracują. Takie działanie nie może korzystać z ochrony z punktu
widzenia zasad współżycia społecznego (art. 8 KP)”.
3
Po rozważeniu apelacji strony pozwanej Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecz-
nych uznał ją za bezzasadną. Sąd ten pominął dowody złożone przez stronę pozwa-
ną w apelacji, gdyż dowody te mogły być powołane w postępowaniu przed sądem
pierwszej instancji (art. 381 KPC). Jednocześnie stwierdził, że z przebiegu postępo-
wania przed Sądem pierwszej instancji wynika, iż strona pozwana nie składała żad-
nych wniosków dowodowych, a występujące w sprawie dowody zostały przeprowa-
dzone „z inwencji Sądu”. Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych dokonał kontroli zas-
karżonego orzeczenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu przed Są-
dem pierwszej instancji, uznając że analiza zebranego materiału dowodowego, do-
konana przez Sąd pierwszej instancji jest prawidłowa, a ocena działania pozwanego
nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów. Skoro za podstawę wypowiedze-
nia przyjęto ograniczenie zatrudnienia osób posiadających inne źródło utrzymania, a
jednocześnie pozwany dokonuje takiego wypowiedzenia tylko w stosunku do dwóch
osób spośród 19 emerytów i rencistów i ponadto zatrudnia, bezpośrednio przed do-
konaniem wypowiedzenia powodowi dwie inne osoby posiadające status rencisty i
źródło utrzymania w postaci renty, to wskazana podstawa wypowiedzenia nie jest
prawdziwa. „Brak rzeczywistej przyczyny powoduje uznanie o niewłaściwym charak-
terze wypowiedzenia umowy o pracę i skutkuje na podstawie art. 45 § 1 KP przywró-
ceniem do pracy”.
W kasacji postawiony został zaskarżonemu nią wyrokowi zarzut, iż narusza on
art. 45 § 1 KP i art. 30 § 4 KP w związku z art. 8 KP.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw i skutkiem tego nie
mogła zostać uwzględniona. Wynika to głównie stąd, iż postawione w niej zarzuty
naruszenia prawa materialnego nie korespondują z ich uzasadnieniem, a przy tym
nie uwzględniają tego, że postępowanie i rozstrzygnięcie kasacyjne poddane są
szczególnym rygorom, które muszą być respektowane przez Sąd Najwyższy. W uza-
sadnieniu kasacji w istocie kwestionuje się ustalenia faktyczne, na których oparł
swoje rozstrzygnięcie Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, twierdząc, że stan rze-
czy miał się zupełnie inaczej niż przyjęto to w zaskarżonym kasacją wyroku. Cała
jednakże argumentacja w tym zakresie zawarta w uzasadnieniu kasacji musi zostać
pominięta, a to prowadzi do wniosku, że rozstrzygnięcie Sądu Pracy i Ubezpieczeń
4
jest prawidłowe. W świetle bowiem ustaleń faktycznych dokonanych przez ten Sąd
zasadny jest jego pogląd, że wskazana w wypowiedzeniu umowy o pracę jego przy-
czyna nie była rzeczywista (prawdziwa). Ustalenia te nie zostały podważone w kasa-
cji w taki sposób, który z uwagi na ukształtowanie tej instytucji w Kodeksie postępo-
wania cywilnego, mógłby być wzięty pod rozwagę przez Sąd Najwyższy . Sąd ten
rozstrzyga bowiem sprawę w granicach kasacji (art. 39311
KPC). Podstawą kasacji
nie może być po prostu zakwestionowanie ustaleń faktycznych, które legły u podłoża
zaskarżonego orzeczenia. W każdym przypadku zarzut musi dotyczyć naruszenia
prawa (materialnego lub procesowego). To między innymi oznacza, że skarżący nie
jest w ogóle pozbawiony możliwości skutecznego zakwestionowania ustalonej fak-
tycznej podstawy rozstrzygnięcia, ale może to uczynić tylko w sposób pośredni, a
mianowicie przez wskazanie konkretnych przepisów postępowania (których narusze-
nie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy – art. 3931
pkt 2 KPC), w następstwie
czego ustalenia faktyczne dokonane w zaskarżonym wyroku okazują się istotnie
wątpliwe. Ponieważ strona pozwana nie podnosi w kasacji, iż doszło do naruszenia
jakichś przepisów postępowania, to oznacza to, że jej argumentacja na rzecz tezy, iż
fakty były inne niż to przyjął Sąd drugiej instancji, jest bezprzedmiotowa, a w konsek-
wencji Sąd Najwyższy musiał ocenić prawidłowość zaskarżonego wyroku nie
wychodząc poza treść i zakres ustaleń faktycznych stanowiących jego podstawę. W
ramach tych ustaleń mieści się zaś w szczególności stwierdzenie, że na 19 emery-
tów i rencistów zwolniono z pracy tylko dwóch, a przy tym bezpośrednio przed ich
zwolnieniem przyjęto do pracy dwie inne osoby posiadające podobny jak powód
status prawny i materialny. Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych miał więc podsta-
wę – jak wskazano wyżej – przyjąć, że przyczyna wypowiedzenia powodowi umowy
o pracę nie była rzeczywista (prawdziwa). W stanowisku takim zawarte jest przy tym
implicite twierdzenie, że rzeczywistym motywem wypowiedzenia umowy o pracę po-
wodowi były jakieś inne względy aniżeli „ograniczenie zatrudnienia osób posiadają-
cych inne źródła utrzymania”. Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nie poddał
analizie rzeczywistych motywów leżących u podłoża wypowiedzenia umowy o pracę
powodowi, przyjmując, że dla uwzględnienia jego roszczenia wystarczające jest
stwierdzenie, że podana przez pracodawcę przyczyna nie jest rzeczywista (prawdzi-
wa). Stanowisko to jest trafne, zwłaszcza że strona pozwana nie twierdzi, by moty-
wem jej działania było coś innego niż to, co zostało ujęte w wypowiedzeniu umowy o
pracę. W tym stanie rzeczy, choć nie wynika to wprost z uzasadnienia zaskarżonego
5
wyroku, zasadna jest zarówno teza, iż złożone powodowi wypowiedzenie umowy o
pracę dotknięte jest wadą polegającą na naruszeniu art. 30 § 4 KP (podanie pozornej
przyczyny jest równoznaczne z jej nieprzytoczeniem), jak i twierdzenie, iż zawiera
ono w sobie uchybienie polegające na braku istnienia „uzasadnienia” dla wypowie-
dzenia. Z reguły bowiem, gdy wskazana w wypowiedzeniu umowy o pracę jego przy-
czyna jest pozorna (nierzeczywista, nieprawdziwa) oznacza to równocześnie, że
samo wypowiedzenie jest nieuzasadnione. Jest tak zwłaszcza w tych przypadkach,
w których pracodawca obok przyczyny wskazanej w piśmie o wypowiedzeniu umowy
o pracę nie powołuje jakichś innych okoliczności (przyczyn), które w jego ocenie
uzasadniały (usprawiedliwiały) podjętą przez niego decyzję o rozwiązaniu stosunku
pracy z danym pracownikiem. W gruncie rzeczy wyrok Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oparty został więc na założeniu, że dokonane przez stronę pozwaną
wypowiedzenie jest zarówno sprzeczne z przepisami o wypowiadaniu umów o pracę
(konkretnie z art. 30 § 4 KP), jak i pozbawione faktycznego uzasadnienia i tak też
należy rozumieć wskazanie przez ten Sąd jako prawnej podstawy rozstrzygnięcia art.
45 § 1 KP. Inaczej aniżeli Sąd pierwszej instancji, Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych nie odwołał się do art. 8 KP, a to oznacza, że postawiony w kasacji za-
rzut naruszenia tego przepisu został źle zaadresowany (nie może dotyczyć zaskar-
żonego wyroku) i wobec tego nie mógł zostać uwzględniony.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
KPC, orzekł
jak w sentencji wyroku.
========================================