Wyrok z dnia 17 lutego 2000 r.
I PKN 537/99
W sprawach z zakresu prawa pracy (art. 476 § 1 pkt 1 KPC) osoba żąda-
jąca zwrotu świadczenia jako nienależnego nie może powołać się na nadużycie
prawa podmiotowego (art. 8 KP; art. 5 KC) w sytuacji, gdy zgodnie z art. 411 pkt
2 KC w związku z art. 300 KP, spełnienie takiego świadczenia czyni zadość za-
sadom współżycia społecznego.
Przewodniczący SSN Walerian Sanetra, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera
(sprawozdawca), Jerzy Kwaśniewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2000 r. sprawy z powództwa
Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej „N.P.” w R. przeciwko Maria-
nowi M. o zapłatę, na skutek kasacji pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Gdańsku z dnia 14 października 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację;
zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 500 (pięćset) zło-
tych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powódka - Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa „N.P.” w R.
wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego Mariana M. kwoty 24.471,48 zło-
tych wraz z odsetkami tytułem zwrotu nienależnego świadczenia. Na dochodzoną
kwotę składały się: 17.922,18 złotych jako należność główna z ustawowymi odset-
kami od 12 kwietnia 1996 r. oraz 6.549,30 złotych jako skapitalizowane odsetki od
należności głównej z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa.
Wyrokiem zaocznym z 8 listopada 1996 r. Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy w Ko-
szalinie uwzględnił powództwo w całości.
W wyniku sprzeciwu od wyroku zaocznego - w którym pozwany wnosił o od-
dalenie powództwa w całości - Sąd Wojewódzki uchylił wyrok zaoczny i zasądził od
2
pozwanego na rzecz powódki kwotę 17.922,18 złotych z ustawowymi odsetkami od
16 kwietnia 1996 r., oddalając powództwo w pozostałej części. Sąd Wojewódzki
ustalił, że pozwany był prezesem zarządu powodowej Spółdzielni. W dniu 1 lutego
1992 r. została z nim zawarta umowa o pracę. Przy dokonywaniu tej czynności
Spółdzielnię reprezentowało dwóch członków komisji rewizyjnej, stosownie do treści
§ 52 ust. 1 pkt d. Statutu Spółdzielni oraz art. 46 § 1 pkt 8 Prawa spółdzielczego.
Umowa o pracę określała wysokość wynagrodzenia za pracę na kwotę 4.000.000
starych złotych (po denominacji 400 złotych) miesięcznie. Później - poczynając od
października 1993 r. - pięciokrotnie dokonywano zmian wysokości (podwyższenia)
wynagrodzenia pozwanego jako prezesa zarządu, jednak przy żadnej z tych czyn-
ności powodowa Spółdzielnia nie była reprezentowana przez dwóch członków komi-
sji rewizyjnej, lecz przez jednego lub dwóch członków zarządu i przewodniczącego
komisji rewizyjnej. Powódka twierdziła, że kwoty pieniężne pobrane przez pozwane-
go tytułem wynagrodzenia za pracę przewyższające 400 złotych miesięcznie stano-
wiły świadczenie mu nienależne, ponieważ czynności prawne Spółdzielni polegające
na podwyższeniu pozwanemu wynagrodzenia były nieważne jako podjęte przez
osoby nieuprawnione do ich dokonywania. W okresie od października 1993 r. do
marca 1996 r. pozwany otrzymał nienależne mu wynagrodzenie za pracę w łącznej
kwocie 11.411,28 złotych. Ponadto od kwietnia 1993 r. do lutego 1996 r. otrzymał
łącznie kwotę 6.510,90 złotych tytułem różnego rodzaju nagród i również te kwoty
stanowiły świadczenie nienależne, gdyż były przyznane na podstawie decyzji zarzą-
du powodowej Spółdzielni, a nie na podstawie uchwały komisji rewizyjnej. Pozwany
nie kwestionował przedstawionych przez stronę powodową wyliczeń co do wysokości
pobranego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości nagród w okresie objętym
pozwem. Sąd Wojewódzki ocenił, że nie można mieć wątpliwości co do tego, iż
kwoty pieniężne pobrane przez pozwanego zarówno z tytułu zmiany (podwyższenia)
wynagrodzenia, jak i z tytułu nagród, są świadczeniami nienależnymi w rozumieniu
art. 410 § 2 KC. Czynności prawne powodowej Spółdzielni, mające na celu podwyż-
szenie pozwanemu wynagrodzenia za pracę albo przyznanie mu nagród, były pod-
jęte z naruszeniem przepisów prawa, a w związku z tym są nieważne. Zgodnie z art.
46 § 1 pkt 8 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (jednolity tekst:
Dz.U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288 ze zm.) wyłączną kompetencją rady nadzorczej, albo
komisji rewizyjnej, jest reprezentowanie spółdzielni przy wszelkich czynnościach
prawnych dokonywanych między spółdzielnią a członkiem zarządu. Nawet statut
3
spółdzielni lub uchwała walnego zgromadzenia członków spółdzielni nie mogą ogra-
niczyć zakresu tej kompetencji rady nadzorczej (komisji rewizyjnej). Funkcja repre-
zentacji spółdzielni przez radę (komisję) jest zachowana, jeżeli czynności dokonuje
co najmniej dwóch członków rady (komisji) upoważnionych przez ten organ spół-
dzielni. Umowę zawartą z członkiem zarządu spółdzielni, w której spółdzielnię repre-
zentowali inni członkowie zarządu spółdzielni albo członek zarządu i jeden członek
rady nadzorczej (komisji rewizyjnej), należy uznać za nieważną. Sąd Wojewódzki
stwierdził, że chociaż nienależnie pobrane przez pozwanego wynagrodzenie za
pracę oraz nagrody miały ściśle konsumpcyjny charakter (zostały zużyte na bieżące
utrzymanie pozwanego i jego rodziny), to obowiązek zwrotu tych świadczeń nie wy-
gasł, albowiem pozwany powinien był liczyć się z obowiązkiem ich zwrotu (art. 409
KC). Pozwany od samego początku - tj. od chwili pobrania nagrody jubileuszowej w
kwietniu 1993 r. - pozostawał w złej wierze (był świadom możliwości powstania po
stronie powódki roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia), albowiem znane mu
były okoliczności, które mogły powodować powstanie obowiązku zwrotu. Pozwany
pracował na stanowisku kierowniczym, był organizatorem i pierwszym prezesem
powodowej Spółdzielni, sam zeznał, że znane mu były przepisy Prawa spół-
dzielczego oraz postanowienia Statutu Spółdzielni, znał również regulacje prawne,
które dotyczyły czynności prawnych dokonywanych między spółdzielnią a członkami
zarządu, a chociaż sam nie jest z zawodu prawnikiem (lecz inżynierem rolnikiem),
miał możliwość korzystania z usług radcy prawnego i z usług tych korzystał. Sąd
Wojewódzki powołał jako przykład uzasadniający przypisanie pozwanemu złej wiary
w rozumieniu art. 409 KC wypłatę nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy w kwocie
4.802 złote w lutym 1996 r. Uchwałę w tej sprawie podjął zarząd powodowej Spół-
dzielni (bez udziału komisji rewizyjnej), chociaż radca prawny Spółdzielni w swojej
opinii zwracał uwagę na to, że wysokość nagrody i okresy, za jakie ona przysługuje,
muszą być określone w regulaminie pracy - porozumieniu płacowym lub w uchwale
rady nadzorczej. Pozwany przyznał, że znana mu była treść tej opinii, kiedy pobierał
nagrodę jubileuszową. Oddalając powództwo w części dotyczącej odsetek Sąd
Wojewódzki stwierdził, że dochodzone roszczenie stało się wymagalne z chwilą we-
zwania pozwanego do jego spełnienia czyli z chwilą wytoczenia powództwa.
W apelacji od wyroku Sądu Wojewódzkiego pozwany zarzucił błędne ustale-
nie, że powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu wynagrodzenia, albowiem miał
świadomość możliwości powstania roszczenia powódki o zwrot tego świadczenia.
4
Ponadto pozwany podniósł, że spełnienie świadczeń, o których zwrot wystąpiła po-
wodowa Spółdzielnia, czyniło zadość zasadom współżycia społecznego (art. 411 pkt
2 KC). Domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa w całości.
W wyniku apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Gdańsku wyrokiem z 14 października 1998 r. zmienił zaskarżony wy-
rok Sądu Wojewódzkiego w Koszalinie w ten sposób, że zasądził od pozwanego na
rzecz strony powodowej kwotę 6.510,90 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od 16
kwietnia 1996 r. i oddalił powództwo oraz apelację w pozostałej części (co do kwoty
11.411,28 złotych z odsetkami).
Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia faktyczne i ocenę prawną Sądu Wojewódz-
kiego co do tego, że w sprawie podwyższenia zasadniczego wynagrodzenia pozwa-
nego oraz przyznania mu nagród brak było uchwały komisji rewizyjnej, a więc organu
uprawnionego do podejmowania czynności prawnych pomiędzy powodową Spół-
dzielnią a pozwanym jako członkiem jej zarządu stosownie do postanowień art. 46 §
1 pkt 8 i § 2 Prawa spółdzielczego. Za taką uchwałę nie można uznać decyzji podję-
tej przez jednego lub dwóch członków zarządu i przewodniczącego komisji rewizyjnej
na posiedzeniu zarządu z udziałem tego przewodniczącego, gdy w posiedzeniu nie
uczestniczyli inni członkowie komisji rewizyjnej. Sąd Apelacyjny zajął natomiast od-
mienne od Sądu Wojewódzkiego stanowisko w kwestii możliwości domagania się
przez powodową Spółdzielnię zwrotu wypłaconych powodowi nienależnych świad-
czeń z tytułu umowy o pracę. Sąd Apelacyjny stwierdził, że żądanie przez powódkę
zwrotu świadczenia, stanowiącego różnicę pomiędzy kwotą przyznaną pozwanemu
w umowie o pracę tytułem wynagrodzenia zasadniczego (400 złotych miesięcznie) a
kwotami faktycznie mu wypłaconymi w następstwie podwyższenia wynagrodzenia
angażami podpisanymi przez przewodniczącego komisji rewizyjnej i członka zarzą-
du, jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a także z zasadą godziwego
wynagrodzenia za świadczoną pracę. Ocenę taką można jednak odnieść jedynie do
wynagrodzenia zasadniczego. Z pozwanym jako prezesem zarządu powodowej
Spółdzielni zawarto umowę o pracę w dniu 1 października 1992 r. ustalając w umo-
wie wynagrodzenie zasadnicze na kwotę 4.000.000 starych złotych. Od października
1992 r. do marca 1996 r. komisja rewizyjna nie podjęła uchwały w sprawie podwyż-
szenia pozwanemu wynagrodzenia zasadniczego, chociaż podwyżki otrzymywali inni
pracownicy Spółdzielni. Gdyby nie podwyżki wynagrodzenia, które realizowano w
oparciu o (niezgodne z Prawem spółdzielczym i Statutem Spółdzielni) decyzje prze-
5
wodniczącego komisji rewizyjnej i innych członków zarządu, pozwany przez cały ten
okres trwający trzy i pół roku otrzymywałby takie wynagrodzenie, jakie wynikało z
umowy o pracę z 1 października 1992 r., pomimo spadku siły nabywczej pieniądza i
wzrostu kosztów utrzymania w tym czasie. W umowie o pracę nie przewidziano poza
wynagrodzeniem zasadniczym żadnych innych składników wynagrodzenia (premii,
nagród). Pozwany nie miał zatem podstaw do tego, aby liczyć na uzyskanie tych in-
nych świadczeń, ale miał podstawy do tego, aby spodziewać się podwyższenia wy-
nagrodzenia zasadniczego, chociażby wyrównującego spadek siły nabywczej pienią-
dza. Wynagrodzenie za pracę stanowiło dla pozwanego i jego rodziny podstawę
utrzymania, zatem brak dokonania przez stronę powodową podwyżki tego wynagro-
dzenia przez ponad trzy lata byłby nie do zaakceptowania. Brak awansu finansowe-
go przez tak długi okres jest zjawiskiem nieprawidłowym i nagannym. Pozwany po-
dejmując pracę w powodowej Spółdzielni nie spodziewał się tego, że jego płaca bę-
dzie utrzymywana na tym samym poziomie i że będzie się zbliżała do pułapu najniż-
szego wynagrodzenia. Komisja rewizyjna powodowej Spółdzielni ze względu na brak
współdziałania osób wchodzących w jej skład nie odbyła zebrania w celu podjęcia
uchwały o podwyższeniu wynagrodzenia zasadniczego pozwanego, która byłaby
ważna z punktu widzenia przepisów Prawa spółdzielczego i postanowień Statutu
Spółdzielni. Wszystkie przytoczone okoliczności usprawiedliwiały w ocenie Sądu
Apelacyjnego pobranie przez pozwanego wynagrodzenia zasadniczego w kwocie
wyższej, wynikającej z kolejnych angaży płacowych, chociaż podwyżki nie pocho-
dziły od uprawnionego organu, a domaganie się przez powódkę zwrotu pobranego
wynagrodzenia jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Odmiennie Sąd
Apelacyjny ocenił natomiast pobranie przez pozwanego różnych nagród w łącznej
kwocie 6.510,90 złotych, uznając że pozwany powinien zwrócić powódce tę kwotę.
W umowie o pracę strony nie przewidziały żadnych innych składników wynagrodze-
nia poza wynagrodzeniem zasadniczym. Od chwili podpisania umowy o pracę poz-
wany mógł zatem liczyć tylko na to, że ustalone w umowie wynagrodzenie będzie z
czasem podwyższone. Wiedział jednak, że w umowie nie zagwarantowano mu żad-
nych innych świadczeń oraz że powódka nie ma żadnych wewnętrznych uregulowań
w tym zakresie (np. w postaci regulaminu pracy, porozumienia płacowego lub
uchwały odpowiedniego organu). W tej sytuacji pobranie przez pozwanego nagród
przyznanych przez osoby do tego nieuprawnione i bez podstawy prawnej uzasadnia
żądanie zwrotu pobranych świadczeń. Pozwany nie może uwolnić się od tego obo-
6
wiązku powołując się na zasady współżycia społecznego.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego wniósł kasację pozwany. Granice zaskarżenia
wynikają ze wskazanej w kasacji wartości przedmiotu zaskarżenia (6.510,90 złotych)
oraz wniosku o „zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w cało-
ści”, co oznacza, że pozwany skarży wyrok w części zasądzającej od niego na rzecz
powódki kwotę 6.510, 90 złotych z odsetkami i domaga się zmiany wyroku Sądu
Apelacyjnego przez uwzględnienie w całości jego apelacji od wyroku Sądu Woje-
wódzkiego. Jako podstawę kasacji pozwany wskazał naruszenie prawa materialnego
polegające na braku zastosowania art. 411 pkt 2 KC w związku z art. 300 KP. W
uzasadnieniu kasacji skarżący podniósł, że właściwe zastosowanie art. 411 pkt 2 KC,
oparte na prawidłowej wykładni tego przepisu, powinno prowadzić do oddalenia po-
wództwa w całości, tymczasem Sąd Apelacyjny rozważając zasadność powództwa w
kontekście zasad współżycia społecznego, niesłusznie dokonał rozróżnienia pomię-
dzy wynagrodzeniem zasadniczym a pozostałymi świadczeniami w postaci premii lub
nagród. Również z punktu widzenia art. 8 KP powództwo powinno być oddalone,
gdyż przepis ten opiera się na tej samej klauzuli generalnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Słuszny jest zawarty w uzasadnieniu kasacji zarzut, że Sąd Apelacyjny nie
wskazał, na jakiej podstawie prawnej oparł swoje rozstrzygnięcie co do tego, że żą-
danie zwrotu nienależnie pobranych przez pozwanego świadczeń z tytułu wynagro-
dzenia za pracę jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Sąd Apelacyjny
nie wskazał w szczególności, czy podstawę prawną takiego rozstrzygnięcia stanowi
art. 8 KP, czy też art. 411 pkt 2 KC w związku z art. 300 KP. Przytoczone uchybienie
pozostaje jednak poza zasadniczymi wywodami kasacji. Brak wskazania podstawy
prawnej rozstrzygnięcia - a ściślej brak wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z
przytoczeniem przepisów prawa, o czym stanowi art. 328 § 2 KPC - może być roz-
ważany jedynie w kategoriach uchybienia procesowego, tymczasem kasacja opiera
się tylko na podstawie naruszenia prawa materialnego (art. 3931
pkt 1 KPC), nie po-
wołując jako podstawy kasacyjnej naruszenia przepisów postępowania, które mogło
mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 3931
pkt 2 KPC). Ponadto brak wskazania
w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego, czy oddalenie powództwa co do kwoty
11.411,28 złotych (stanowiącej równowartość nienależnie pobranego przez pozwa-
7
nego wynagrodzenia za pracę) wobec uznania, że żądanie strony powodowej jest w
tej części sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, następuje na podstawie
art. 8 KP, czy też na podstawie art. 411 pkt 2 KC w związku z art. 300 KP, nie
wpływa w istotny sposób na wynik sprawy.
Słusznie podnosi skarżący w kasacji, że z treści uzasadnienia zaskarżonego
wyroku, w którym Sąd Apelacyjny formułuje swoje stanowisko w ten sposób, że „żą-
danie zwrotu spełnionego świadczenia jest sprzeczne z zasadami współżycia spo-
łecznego”, nie zaś że „spełnienie tego świadczenia czyni zadość zasadom współży-
cia społecznego”, wynika, iż Sąd ten zastosował art. 8 KP, chociaż prawidłowe było-
by raczej zastosowanie art. 411 pkt 2 KC w związku z art. 300 KP. Zgodnie bowiem z
przytoczonym w kasacji stanowiskiem Sądu Najwyższego (wyrażonym w wyroku z
29 stycznia 1975 r., III PRN 67/74, OSNC 1975 z. 7-8, poz. 123) w sprawie o zwrot
nienależnego świadczenia spełnionego na rzecz pracownika przez pracodawcę sto-
suje się z mocy art. 300 KP odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego o bezpods-
tawnym wzbogaceniu (nienależnym świadczeniu), kwestii tej bowiem Kodeks pracy
nie normuje. Odpowiednie stosowanie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu
oznacza przy tym odpowiednie stosowanie wszystkich przepisów normujących tę
instytucję (art. 405 – 414 KC), a nie tylko wybranych. Dlatego też słusznie skarżący
podnosi, że faktycznie do oddalenia powództwa w części dotyczącej żądania zwrotu
nienależnie pobranego przez pozwanego wynagrodzenia zasadniczego za pracę
Sąd Apelacyjny powinien był zastosować art. 411 pkt 2 KC w związku z art. 300 KP.
Art. 411 pkt 2 KC jest przepisem szczególnym w stosunku do art. 5 KC i ana-
logicznego w treści normatywnej art. 8 KP. Oznacza to, że w sprawach ze stosunku
pracy lub z nim związanych (art. 476 § 1 pkt 1 KPC) nie można powoływać się na
nadużycie prawa podmiotowego (art. 8 KP) przez osobę żądającą zwrotu świadcze-
nia jako nienależnego w sytuacji, gdy zgodnie z art. 411 pkt 2 KC w związku z art.
300 KP spełnienie takiego świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecz-
nego. Norma zamieszczona w art. 8 KP ma bowiem charakter wyjątkowy, a zatem
przepis ten nie może być stosowany w sytuacji, gdy w inny sposób można zabezpie-
czyć interes zagrożony wykonywaniem prawa podmiotowego.
Zasadność przytoczonych wyżej zarzutów skarżącego zawartych w uzasad-
nieniu kasacji nie czyni jednak kasacji usprawiedliwioną. W kasacji nie chodzi bo-
wiem o to, na jakiej podstawie prawnej Sąd Apelacyjny oddalił powództwo w części
dotyczącej żądania zwrotu nienależnie pobranego przez powoda wynagrodzenia za
8
pracę, lecz w istocie o to, z jakich przyczyn nie zastosował tej samej oceny prawnej
do żądania zwrotu nienależnie pobranych przez pozwanego pozostałych świadczeń
z tytułu stosunku pracy, w szczególności premii i nagród. Podstawowy zarzut spro-
wadza się zatem do kwestionowania tego, że Sąd Apelacyjny nie zastosował tych
samych kryteriów oceny do tej części nienależnie pobranych przez pozwanego
świadczeń, co do których nie uwzględnił apelacji pozwanego, a zatem do kwestio-
nowania tego, że Sąd Apelacyjny nie zastosował art. 411 pkt 2 KC w związku z art.
300 KP do tej części żądań powódki, która dotyczyła zwrotu nienależnie pobranych
premii i nagród, bo gdyby ten przepis został zastosowany, to wówczas powództwo
powinno zostać oddalone w całości.
Tak skonstruowany zarzut naruszenia art. 411 pkt 2 KC w związku z art. 300
KP nie jest jednak słuszny. Z uzasadnienia kasacji wynika, że skarżący podważa w
istocie dokonane przez Sąd Apelacyjny ustalenia faktyczne dotyczące zasądzonej
części świadczenia, które to ustalenia stanowiły podstawę do oceny prawnej, że co
do tej części świadczenia nie zachodzą przesłanki do zastosowania art. 411 pkt 2 KC
w związku z art. 300 KP. Ustalenia faktyczne mogą być zakwestionowane pośrednio
- poprzez zarzut naruszenia przepisów dotyczących prowadzenia postępowania
dowodowego i oceny zebranego materiału, jeżeli uchybienia te mogły mieć istotny
wpływ na wynik sprawy (art. 3931
pkt 2 KPC). Tymczasem w kasacji nie powołano
jako jej podstawy naruszenia przepisów postępowania, co oznacza, że ustalenia
faktyczne są wiążące i muszą być ocenione jako dokonane prawidłowo, a Sąd
Najwyższy musi przyjąć przy ocenie prawidłowości zastosowania prawa materialne-
go ten stan faktyczny, który stanowił podstawę rozstrzygnięcia. Sąd Apelacyjny po-
czynił ustalenia co do tego, że pozwany powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu
nienależnie pobranych nagród jubileuszowych i premii (art. 409 KC) oraz co do tego,
że różne składniki wynagrodzenia pobranego przez powoda - z jednej strony wyna-
grodzenie zasadnicze, z drugiej nagrody i premie - miały różny charakter, a zatem
powinny być odmiennie ocenione. W ustalonym przez Sąd Apelacyjny stanie fak-
tycznym ocena prawna co do niezastosowania art. 411 pkt 2 KC w odniesieniu do
premii i nagród jest prawidłowa. Z ustaleń Sądu Wojewódzkiego (przyjętych za wła-
sne przez Sąd Apelacyjny) oraz z własnych ustaleń Sądu Apelacyjnego wynika bo-
wiem, że: po pierwsze - zawarta z pozwanym umowa o pracę nie przewidywała
żadnych innych składników wynagrodzenia poza wynagrodzeniem zasadniczym, w
chwili podpisywania umowy o pracę pozwany nie mógł zatem liczyć na żadne dodat-
9
kowe świadczenia ze strony pracodawcy poza wynagrodzeniem zasadniczym, po
drugie - w powodowej Spółdzielni nie był ustalony regulamin wynagradzania, przy-
znanie pozwanemu premii było zatem dowolne i nie miało żadnej podstawy prawnej,
choćby w owym regulaminie (niezależnie od tego, że decyzje o przyznaniu premii
podejmował niewłaściwy organ Spółdzielni), po trzecie - znana pozwanemu opinia
radcy prawnego dodatkowo wskazywała na to, że przyznanie nagrody musi mieć
oparcie albo w regulaminie albo wynikać z uchwały komisji rewizyjnej, a żadna taka
uchwała w odniesieniu do pozwanego nie została podjęta.
Sąd Apelacyjny biorąc za podstawę wskazane powyżej ustalenia ocenił, że do
premii i nagród nie można odnieść tych samych argumentów o ich alimentacyjnym
(stanowiącym podstawę utrzymania pozwanego i jego rodziny) charakterze, które
stanowiły podstawę oceny, że wypłata podwyższonego wynagrodzenia zasadniczego
czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Art. 411 KC określa sytuacje, w któ-
rych - mimo istnienia przesłanek świadczenia nienależnego ustanowionych w art.
410 KC - nie można żądać zwrotu świadczenia. Zgodnie z art. 411 pkt 2 KC nie
można żądać zwrotu świadczenia jako nienależnego, jeżeli jego spełnienie czyni
zadość zasadom współżycia społecznego. Przepis ten odnosi się do takich świad-
czeń, które nie mają podstawy prawnej, a więc w szczególności nie wynikają z waż-
nej czynności prawnej. O tym, czy świadczenie czyni zadość zasadom współżycia
społecznego decyduje każdorazowo całokształt okoliczności konkretnego przypadku.
Czynią zadość zasadom współżycia społecznego zwłaszcza tzw. świadczenia quasi-
alimentacyjne. Sąd Apelacyjny uzasadnił, dlaczego uznaje, że pobrane przez
pozwanego nagrody i premie nie mogą być traktowane tak samo, jak wynagrodzenie
zasadnicze. Argumenty te są wystarczające do uznania, że istniały podstawy do
tego, aby nie zastosować art. 411 pkt 2 KC do pobranych przez powoda premii i
nagród.
Jak wynika z powyższych rozważań, prawidłowo zastosowany art. 411 pkt 2
KC w związku z art. 300 KP nie został naruszony, a zatem kasacja jako pozbawiona
usprawiedliwionych podstaw podlegała oddaleniu na podstawie art. 39312
KPC.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 KPC.
========================================