Wyrok z dnia 25 maja 2000 r.
I PKN 649/99
1. Przewidziany w art. 4 ust. 3 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szcze-
gólnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn
dotyczących zakładu pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 1990 r. Nr
4, poz. 19 ze zm.) obowiązek wydania regulaminu dotyczy tylko przypadków, w
których strony nie mogą uzgodnić treści porozumienia, natomiast nie obejmuje
sytuacji, gdy uzgodnienie treści porozumienia jest możliwe, ale z jego zawarcia
strony zgodnie rezygnują.
2. Przewidziane w art. 12 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. roszczenie o
ponowne zatrudnienie nie przysługuje pracownikom zwolnionym z pracy z
powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.
3. Konieczność uzyskania uprzedniej opinii organu samorządu radcows-
kiego (art. 19 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych, Dz.U. Nr 19,
poz. 145 ze zm.) dotyczy zamierzonego wypowiedzenia umowy o pracę z po-
wodu wskazanego przez pracodawcę nienależytego wykonywania obowiązków
radcy prawnego i nie obejmuje przypadku, gdy zarzutu takiego pracodawca nie
formułuje, a jedynie radca prawny uważa, że rzeczywistą przyczyną wypowie-
dzenia jest takie jego zachowanie.
Przewodniczący SSN Barbara Wagner, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera,
Walerian Sanetra (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2000 r. sprawy z powództwa
Heleny Ł. przeciwko Syndykowi Masy Upadłości Powszechnej Spółdzielni Spożyw-
ców „Ź.” w P. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu
Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Przemyślu z dnia 28 maja
1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację i zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej 100 zł
tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
2
U z a s a d n i e n i e
W imieniu powódki Heleny Ł. wniesiona została kasacja od wyroku Sądu
Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Przemyślu z dnia 28 maja
1998 r. [...], którym zmieniono – oddalając powództwo – wyrok Sądu Rejonowego-
Sądu Pracy w Przemyślu z dnia 21 stycznia 1999 r. [...].
Sąd Pracy po rozpoznaniu sprawy z powództwa Heleny Ł. przeciwko Syndy-
kowi Masy Upadłości Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Ź.” w P. o uznanie wy-
powiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne (po modyfikacji - o przywrócenie do
pracy i zapłatę wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy) przywrócił powódkę
do pracy na stanowisku radcy prawnego na dotychczasowych warunkach oraz zasą-
dził od pozwanego syndyka Masy Upadłości Powszechnej Spółdzielni Spożywców
„Ź.” w P. wynagrodzenie za cały czas pozostawania bez pracy (po 675 zł miesięcz-
nie, począwszy od dnia 1 sierpnia 1998 r. do dnia uprawomocnienia się wyroku wraz
z ustawowymi odsetkami do dnia zapłaty, poczynając od 31 lipca 1998 r.). Na pods-
tawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Pracy ustalił, że z
dniem 4 lutego 1998 r. ogłoszona została upadłość Powszechnej Spółdzielni Spo-
żywców „Ź.” w P., a Syndykiem Masy Upadłości na mocy postanowienia sądu usta-
nowiony został Artur B. Zarządzając upadłym syndyk dokonał tzw. „zwolnień grupo-
wych” wszystkich dotychczasowych pracowników PSS „Ź.” w P., w tym wypowiedze-
nie umowy o pracę w dniu 27 kwietnia 1998 r. otrzymała powódka Helena Ł. (ze
skutkiem na dzień 31 lipca 1998 r.). Podstawą dokonanych wypowiedzeń umów o
pracę były przepisy ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach roz-
wiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy
oraz zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 1990 r. Nr 4, poz. 19 ze zm.) oraz art. 36 § 1
KP i art. 411
§ 1 KP. O zamierzonych grupowych zwolnieniach powiadomione zostały
organizacje związkowe oraz Rejonowy Urząd Pracy w P. Równocześnie Syndyk
Masy Upadłości, mając pozwolenie Sędziego Komisarza na prowadzenie przez rok
od ogłoszenia upadłości działalności gospodarczej, z dniem 4 lutego 1998 r. zatrudnił
dodatkowo 6 osób, w tym radcę prawnego, na podstawie umów o pracę na czas nie
określony za ryczałtowym wynagrodzeniem. W dniu 15 lipca 1998 r. nowo zatrudnio-
nym pracownikom wypowiedziano warunki pracy i zawarto z nimi, tak jak i z dotych-
czasowymi pracownikami upadłej Spółdzielni, umowy o pracę na czas określony do
dnia 28 lutego 1999 r. Do nielicznej grupy osób (około 10 osób), z którymi nie nawią-
3
zano stosunku pracy, należy powódka. Była ona zatrudniona w Powszechnej Spół-
dzielni Spożywców „Ź.” w P. na podstawie umowy o pracę na czas nie określony od
16 marca 1977 r., cały czas na stanowisku radcy prawnego. Od 18 czerwca 1996 r.
powódka jest członkiem Rady Nadzorczej upadłej Spółdzielni. Sąd Pracy ustalił po-
nadto, że od początku działań likwidacyjnych pomiędzy powódką a syndykiem ist-
niały nieporozumienia. Powódka zarzucała syndykowi, iż dopuszcza się nieprawidło-
wości zatrudniając dodatkowych pracowników, gdyż zwiększa to koszty likwidacji.
Nie godząc się z działaniami syndyka i dysponując poparciem Prezydium Rady Nad-
zorczej upadłej Spółdzielni powódka (jako radca prawny) zaskarżyła postanowienie o
ogłoszeniu upadłości oraz złożyła skargę na syndyka do Sędziego Komisarza (w
dniu 16 lutego 1998 r.). O wypowiedzeniu powódce umowy o pracę powiadomiona
została Okręgowa Izba Radców Prawnych w R. Na podstawie powyższych ustaleń
Sąd Pracy przyjął, że wypowiedzenie powódce umowy o pracę przez Syndyka Masy
Upadłości było niezgodne z przepisami art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r.
oraz art. 45 § 6 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze (jednolity
tekst: Dz.U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288 ze zm.). Zwalniając powódkę strona pozwana
nie wzięła bowiem pod uwagę, iż jako członek Rady Nadzorczej Spółdzielni korzysta
ona z ochrony jak członek organizacji związkowej. Polega to na tym, że w sytua-
cjach, gdy nie jest możliwe dalsze zatrudnienie określonych pracowników na dotych-
czasowych stanowiskach możliwe jest jedynie wypowiedzenie im warunków pracy i
płacy (w czasie trwania ich kadencji oraz w okresie roku po jej upływie) – art. 6 ust. 1
ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. W związku z tym Sąd Pracy przyjął, że błędne jest
powoływanie się przez pozwanego na zasady wynikające z przepisu art. 411
§ 1 KP,
który nie może mieć zastosowania w rozpoznawanej sprawie. Ponadto Sąd pierwszej
instancji podzielił stanowisko powódki, iż obowiązkiem strony pozwanej było jej po-
nowne zatrudnienie, w razie zatrudnienia pracowników w tej same grupie zawodowej
(art. 12 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r.). W konsekwencji uznając żądanie powódki
Sąd ten przywrócił ją do pracy na dotychczasowych warunkach i zasądził wynagro-
dzenie za czas pozostawania bez pracy, zgodnie z art. 45 § 1 KP i art. 47 KP.
W następstwie apelacji strony pozwanej Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecz-
nych wydał orzeczenie reformatoryjne uznając, że wyrok Sądu Pracy narusza prawo.
W jego ocenie Sąd ten błędnie zastosował (w konsekwencji mylnej interpretacji) art.
6 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. w związku z art. 45 § 6 Prawa spółdzielcze-
go, a także art. 12 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. i art. 411
§ 1 KP, co doprowadziło
4
do nieuzasadnionego przyjęcia, że wypowiedzenie powódce umowy było wadliwe.
Pierwszą zasadniczą kwestią, co do której nie wypowiedział się Sąd Pracy, jest
sprawa zasadności działań syndyka w czasie przed uprawomocnieniem się orzecze-
nia sądowego w przedmiocie ogłoszenia upadłości Spółdzielni. Wbrew stanowisku
powódki, a zgodnie z przepisem art. 15 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej
z dnia 24 października 1934 r. – Prawo upadłościowe (jednolity tekst: Dz.U. z 1991 r.
Nr 118, poz. 512 ze zm.) data postanowienia sądu jest datą ogłoszenia upadłości.
Rozstrzygająca jest zatem data postanowienia tego sądu, który ogłosił upadłość.
Skutkiem ogłoszenia upadłości jest utrata przez upadły podmiot gospodarczy docho-
dów, czynszów i wszelkich pożytków, które od dnia postanowienia sądu o upadłości
przechodzą do masy upadłości. Kieruje i zarządza nią oraz przeprowadza likwidację
wyznaczony przez sąd syndyk, zgodnie z art. 14 § 3, art. 20 i art. 90 Prawa upadłoś-
ciowego. Do praw syndyka należy między innymi podejmowanie czynności prawnych
wobec zatrudnionych pracowników upadłego. W rozpoznawanej sprawie upadłość
Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Ź.” w P. została ogłoszona w dniu 4 lutego
1998 r. (postanowieniem Sądu Rejonowego-Sądu Gospodarczego w Przemyślu [...]).
Na skutek zażalenia upadłej Spółdzielni postanowienie to uprawomocniło się z dniem
2 czerwca 1998 r. W niniejszym postępowaniu ważna jest data 4 lutego 1998 r., gdyż
już od tego dnia pozwany Syndyk Masy Upadłości (A.B.) był władny kierować i za-
rządzać majątkiem upadłej. Był legitymowany do kształtowania stanu zatrudnienia
(przyjmowania i zwalniania pracowników oraz modyfikowania istniejących już stosun-
ków pracy). Pozwany syndyk skorzystał ze swoich uprawnień pracodawcy i w ra-
mach zarządu masą upadłości zatrudnił nowych pracowników. Zakres czy charakter
zatrudniania przez syndyka nowych pracowników nie jest w jakiś szczególny sposób
ograniczony, podobnie jak ustalenie ich wynagradzania. Zarzut powódki, że zatrud-
nia się nowe osoby, za wysokim wynagrodzeniem i równocześnie zwalnia się
wszystkich dotychczasowych pracowników, jest więc bezzasadny. Ponadto z akt
sprawy wynika, że nowych pracowników syndyk zatrudnił od dnia 4 lutego 1998 r., a
wypowiedzenia umów o pracę dotychczasowym pracownikom Spółdzielni zostały
dokonane w kwietniu 1998 r., po wyczerpaniu trybu konsultacji przewidzianej w
ustawie z dnia 28 grudnia 1989 r. Poza tym już w toku niniejszego postępowania
zmienione zostały warunki zatrudnienia nowych pracowników i od dnia 1 sierpnia
1998 r. wszyscy - zarówno nowoprzyjęci jak i dotychczasowi pracownicy – otrzymali
„angaże” na czas określony. Powódka jako jedna z nielicznych osób nie otrzymała
5
propozycji zatrudnienia (na stanowisku radcy prawnego). Poza sporem pozostaje to,
iż wypowiedzenie powódce umowy o pracę nastąpiło wskutek ogłoszenia upadłości
PSS „Ź.” „i w związku z ustawą z dnia 28 grudnia 1989 r.” Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w tym zakresie przyjął, iż uzasadnione i prawidłowe jest stanowisko
pozwanego syndyka, który dokonał zwolnienia powódki w oparciu o przepisy ustawy
z dnia 28 grudnia 1989 r. i art. 36 § 1 KP oraz art. 411
§ 1 KP, nie stosując wobec niej
szczególnej ochrony przewidzianej dla członków rad nadzorczych spółdzielni. Od-
mienne stanowisko Sądu pierwszej instancji w kontekście poczynionych ustaleń fak-
tycznych nie może się ostać. Powódka w dniu 18 czerwca 1996 r. została wybrana
na członka Rady Nadzorczej PSS „Ź.” (na 4-letnią kadencję). W tej sytuacji na pods-
tawie art. 45 § 6 Prawa spółdzielczego w związku z art. 32 ustawy z dnia 23 maja
1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. Nr 55, poz. 234 ze zm.) przez okres tej ka-
dencji oraz w okresie roku po ustaniu członkostwa w radzie korzysta z ochrony przed
wypowiedzeniem umowy o pracę. Członkowi rady nadzorczej spółdzielni można jed-
nak wypowiedzieć umowę o pracę (warunki pracy lub płacy) w wypadkach, gdy Ko-
deks pracy dopuszcza dokonanie takiej czynności wobec członka zakładowego or-
ganu związku zawodowego. Do przepisów, które ograniczają zakres tej ochrony, na-
leży art. 411
§ 1 KP oraz art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. Zgodnie z art.
411
§ 1 KP w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, nie stosuje się
przepisów art. 38, 39, 41 KP, ani przepisów szczególnych dotyczących ochrony pra-
cowników przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę. Z literalnego
brzmienia tego przepisu oraz celu ustawodawcy „wynika, że w razie ogłoszenia upa-
dłości lub zarządzenia likwidacji zakładu pracy zniesiona została szczególna ochrona
pracowników i to przed każdym rozwiązaniem umowy o pracę”. Sam przepis art. 6
ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r., który stanowi, że jeżeli z przyczyn określo-
nych w art. 1 ust. 1 nie jest możliwe dalsze zatrudnianie na dotychczasowych stano-
wiskach pracy pracowników, o których mowa w art. 39 i 177 KP, a także pracowni-
ków będących członkami zakładowej organizacji związkowej albo rady pracowniczej
przedsiębiorstwa państwowego oraz społecznymi inspektorami pracy – w czasie
trwania ich kadencji oraz w okresie roku po jej upływie - zakład pracy może jedynie
wypowiedzieć im dotychczasowe warunki pracy i płacy, nie reguluje „samodzielnie”
szczególnej ochrony członków rady nadzorczej spółdzielni. Poza tym nie rozciąga on
tej ochrony na sytuacje, gdy ogłoszono upadłość bądź gdy dochodzi do likwidacji
zakładu pracy. Przyczyną rozwiązania z powódką umowy o pracę było ogłoszenie
6
upadłości PSS „Ź.”, zatem w niniejszej sprawie mogły zostać zastosowane wyłącznie
przepisy art. 411
§ 1 KP w związku z art. 1 ust. 2 ustawy z 28 grudnia 1989 r., z wyłą-
czeniem przepisów, na które powołuje się powódka i które zastosował Sąd pierwszej
instancji (art. 1 ust. 1 w związku z art. 6 ust. 1 ustawy z 28 grudnia 1989 r. oraz art.
45 § 6 Prawa spółdzielczego). Z tych samych względów brak podstaw do przyjęcia,
że pozwany zakład winien przyjąć powódkę ponownie do pracy w myśl art. 12
ustawy z 28 grudnia 1989 r. Z brzmienia tego przepisu wynika, że zakład pracy po-
winien ponownie zatrudnić pracownika, z którym rozwiązał umowę o pracę z przy-
czyn, o których mowa w art. 1 ust. 1, w razie ponownego zatrudniania pracowników
w tej samej grupie zawodowej, jeżeli pracownik zgłosi zamiar powrotu do pracy w
ciągu roku od rozwiązania stosunku pracy. Ponadto w ocenie Sądu drugiej instancji
pozwany syndyk nie dopuścił się naruszenia norm dotyczących konsultacji i trybu
współdziałania przy rozwiązywaniu umów o pracę (art. 2 - 4 ustawy z dnia 28 grudnia
1989 r.). O fakcie rozwiązania umów o pracę ze wszystkimi pracownikami upadłej
Spółdzielni syndyk zawiadomił zarówno organizację związkową jak i Rejonowy Urząd
Pracy w P. Związek zawodowy nie zgłaszał żadnego sprzeciwu, nie było też
wątpliwości co do przyczyn zwalniania. Ponieważ przewidywane zwolnienia miały
nastąpić w jednym czasie i dotyczyły wszystkich pracowników, nie było zastrzeżeń
np. co do kolejności zwolnień. Sąd ten jest także zdania, że bezzasadny jest zarzut
powódki, iż strona pozwana podjęła decyzję o jej zwolnieniu przed otrzymaniem sta-
nowiska Okręgowej Izby Radców Prawnych w R. Zgodnie bowiem z art. 16 i 19
ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz.U. Nr 19, poz. 145 ze zm.)
obowiązek pracodawcy uprzedniego zasięgnięcia opinii okręgowej izby radców
prawnych nie dotyczy przypadków, gdy przyczyna rozwiązania stosunku pracy z
radcą prawnym nie łączy się z negatywną oceną jego pracy. Przyczyną wypowiedze-
nia umowy o pracę powódce było ogłoszenie upadłości Spółdzielni, a nie ocena jej
pracy. Zatem pozwany syndyk nie musiał czekać na zajęcie stanowiska przez Okrę-
gową Izbę Radców Prawnych w R.
Skarga kasacyjna zarzuca zaskarżonemu nią wyrokowi naruszenie prawa
materialnego, a konkretnie: 1. art. 411
§ 1 KP w związku z art. 2, art. 4 ust. 3 i 4 oraz
art. 6 ustawy z 28 grudnia 1989 r., a także art. 45 § 6 Prawa spółdzielczego "przez
przyjęcie, że powódce, jako członkowi rady nadzorczej upadłej spółdzielni nie przys-
ługuje ochrona przed wypowiedzeniem umowy o pracę, pomimo że upadłość spół-
dzielni nie stanowiła wyłącznej przyczyny rozwiązania z powódką umowy o pracę",
7
"przez przyjęcie, że pozwany zachował tryb konsultacji zamiaru rozwiązania z po-
wódką umowy o pracę z organizacją związkową, podczas, gdy przed wręczeniem
pracownikom upadłej spółdzielni wypowiedzeń zmieniających warunki umowy o
pracę, odstąpił częściowo od pierwotnie zgłoszonego tej organizacji zamiaru zatrud-
nienia ponownie wszystkich pracowników na czas określony, limitowany okresem, na
który syndyk otrzymał od sędziego-komisarza zezwolenie na prowadzenie działalno-
ści gospodarczej" oraz przez "brak opracowania regulaminu zwolnień grupowych, w
sytuacji uzyskania zgody na prowadzenie dalszej działalności gospodarczej i brakiem
reakcji związków zawodowych na zamiar zwolnienia wszystkich pracowników, a nas-
tępnie ich ponownego zatrudnienia na czas określony", 2. art. 12 ustawy z 28 grudnia
1989 r. "przez przyjęcie, że pomimo zatrudnienia dodatkowych radców prawnych już
po rozwiązaniu umowy o pracę z powódką, nie przysługuje jej roszczenie o nawiąza-
nie stosunku pracy, pomimo, że pozwany uznał je co do zasady, lecz odmówił jego
realizacji z powodu negatywnej oceny postawy powódki jako radcy prawnego i
członka rady nadzorczej upadłej spółdzielni", 3. art. 30 § 1 pkt 2 i § 4 KP w związku z
art. 16 i 19 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz.U. Nr 19, poz. 145
ze zm.) "na tle art. art. 56, 58 § 1 i § 2 oraz art. 65 Kodeksu cywilnego, mającego
zastosowanie poprzez art. 300 Kodeksu pracy poprzez pominięcie faktu, że rozwią-
zanie umowy o pracę z powódką nastąpiło w istocie z przyczyn zarzutów meryto-
rycznych do jej pracy oraz postawy etycznej, czyli na zasadach ogólnych, wymagają-
cych zachowania trybu opiniowania takiego zwolnienia radcy prawnego z Radą
Okręgowej Izby Radców Prawnych”, 4. art. 8 KP "przez uznanie za prawidłowe po-
dawanie przez pracodawcę nieprawdziwych przyczyn rozwiązania umowy o pracę, w
celu ominięcia szczególnej ochrony przed rozwiązaniem umowy o pracę za wypo-
wiedzeniem, przysługującej członkom rady nadzorczej spółdzielni, w sytuacji, gdy
samo ogłoszenie upadłości spółdzielni nie jest wyłączną przyczyną tzw. zwolnień
grupowych". Ponadto kasacja zarzuca naruszenie przepisów postępowania, które -
jej zdaniem - polegało na: 1. "nierozpoznaniu istoty sprawy (art. 378 § 2 KPC) - przez
pozostawienie bez rozpoznania alternatywnego roszczenia o zasądzenie odszkodo-
wania w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia brutto, należnego na podstawie
art. 45 i art. 471
Kodeksu pracy, w przypadku nie uwzględnienia głównego roszczenia
o przywrócenie do pracy" oraz 2. na "poczynieniu wadliwych ustaleń w związku z
wadliwą oceną dowodów, przeprowadzonych przed Sądem Rejonowym i poniecha-
nie ponowienia lub uzupełnienia dowodów przez Sąd Okręgowy, a przez to narusze-
8
nie art. 233 § 1 KPC w związku z art. 316 § 1 KPC oraz brakiem podania w uzasad-
nieniu zaskarżonego wyroku motywów, dla których Sąd drugiej instancji pominął sze-
reg okoliczności faktycznych i dowodów, istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art.
328 § 2 KPC), dotyczących w szczególności: - stanu zaawansowania postępowania
upadłościowego w chwili dokonywania wypowiedzeń umów o pracę wszystkim pra-
cownikom upadłej spółdzielni, w tym powódce, ze szczególnym uwzględnieniem
faktu wydania zezwolenia przez sędziego-komisarza na prowadzenie dalszej działal-
ności gospodarczej z powodu dużej wartości masy upadłości i niezakończenia pos-
tępowań uwłaszczeniowych majątku nieruchomego upadłego - oceny charakteru
prawnego dokonanych wypowiedzeń z tego punktu widzenia, czy były to wypowie-
dzenia, prowadzące do definitywnego rozwiązania umowy o pracę z wszystkimi pra-
cownikami upadłego, czy też były to wypowiedzenia zmieniające warunki umowy o
prace w zakresie zmiany okresu trwania umowy o pracę i na tym tle oceny prawidło-
wości konsultacji zamiaru zwolnień grupowych z organizacją związkową - rzeczywi-
stych przyczyn wypowiedzenia powódce umowy o pracę i powodów pominięcia drogi
zaopiniowania tego wypowiedzenia przez uprawniony organ samorządu radcowskie-
go, w tym roli powódki jako pełnomocnika procesowego upadłej spółdzielni przy
składaniu przez upadłego skarg na czynności prawne pozwanego syndyka".
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw i skutkiem tego nie zos-
tała uwzględniona. Stawiając zarzut naruszenia art. 411
§ 1 KP powódka łączy go z
tym, że upadłość Spółdzielni nie stanowiła wyłącznej przyczyny rozwiązania z nią
umowy o pracę (należy więc sądzić, że odstąpiła ona tym samym – w tym kontekście
– od poglądu, bezzasadnie przyjętego skądinąd przez Sąd pierwszej instancji, że
przepisy art. 6 ust. 1 ustawy z 28 grudnia 1989 r. w ogóle wykluczają zastosowanie
art. 411
§ 1 KP). Z przepisu tego jednakże nie wynika, że warunkiem jego zastoso-
wania jest, by ogłoszenie upadłości miało stanowić "wyłączną" przyczynę wypowie-
dzenia umowy o pracę. Przepis ten stanowi bowiem, że w razie ogłoszenia upadłości
(lub likwidacji) pracodawcy nie stosuje się przepisów przewidujących szczególną
ochronę przed wypowiedzeniem (rozwiązaniem) umowy o pracę. Jego literalna wy-
kładnia może przy tym prowadzić do wniosku, że ogłoszenie upadłości nie tylko nie
musi stanowić wyłącznego motywu, czy też jedynej przyczyny wypowiedzenia w kon-
9
kretnym przypadku, ale że w ogóle rzeczywista przyczyna wypowiedzenia nie podle-
ga badaniu (w aspekcie uchylenia szczególnej ochrony przed wypowiedzeniem), je-
żeli tylko dochodzi do ogłoszenia upadłości. Analiza tego przepisu w połączeniu
także z innymi uregulowaniami prawnymi powadzi do wniosku, że celem ustanowio-
nych rozwiązań prawnych jest stworzenie szerokich możliwości (zasadniczo bez
ograniczeń) w dokonywaniu wypowiedzeń umów o pracę oraz prowadzonej w tym
zakresie polityki (wyboru pracowników do zwolnienia, kolejności zwolnień, motywów,
dla których niektórych pracowników zwalnia się wcześniej innych zaś później, możli-
wości zatrudnienia na okres przejściowy nowych pracowników), jeżeli w danym wy-
padku dochodzi do ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Niezależnie jed-
nakże od tego w przypadku powódki nie ma podstaw, by twierdzić, że wypowiedze-
nie jej umowy o pracę nie zostało spowodowane przez ogłoszenie upadłości jej pra-
codawcy, czy też, że upadłość Spółdzielni nie stanowiła przyczyny rozwiązania z nią
stosunku pracy. Wypowiedziano jej bowiem umowę o pracę wraz z innymi pracowni-
kami Spółdzielni, co wcześniej zostało zapowiedziane w piśmie skierowanym przez
pozwanego Syndyka do NSZZ "Solidarność" przy PSS „Ź.” w P. Upadłość Spółdzielni
wskazano przy tym jako przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę powódce zarów-
no w piśmie zawierającym oświadczenie woli o wypowiedzeniu, jak i w piśmie skie-
rowanym do Okręgowej Izby Radców Prawnych. W tym stanie rzeczy za nietrafny
należy także uznać zarzut naruszenia art. 30 § 4 KP (zawarty w kasacji zarzut naru-
szenia art. 30 § 1 pkt 2 KP jest niezrozumiały, gdyż nie wiadomo na czym miałoby
polegać naruszenie przepisu, który stanowi, że umowa o pracę rozwiązuje się przez
oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia), gdyż przepis
ten wymaga, by pracodawca w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę
wskazał przyczynę uzasadniającą to wypowiedzenie, a przyczyna wypowiedzenia
umowy powódce została wszak wskazana w złożonym jej wypowiedzeniu. Nie ma
też przesłanek, by uważać, że upadłość Spółdzielni nie była rzeczywistym motywem
zwolnienia powódki z pracy i że wobec tego wskazana w oświadczeniu o wypowie-
dzeniu jej umowy o pracę przyczyna z art. 1 ust. 2 ustawy z 28 grudnia 1989 r. była
przyczyną pozorną. Ponadto z całości wywodów skargi kasacyjnej wynika, że raz
powódka jest zdania, iż upadłość Spółdzielni nie stanowiła jedynie wyłącznej przy-
czyny wypowiedzenia, innym zaś razem uważa, że przyczyna ta była „nieprawdzi-
wa", a więc, że w ogóle jej nie było.
10
Nie został także naruszony art. 16 i 19 ustawy o radcach prawnych. Z przepisu
art. 19 ustawy o radcach prawnych wynika, że uprzedniego zasięgnięcia opinii rady
okręgowej izby radców prawnych wymaga tylko takie rozwiązanie stosunku pracy za
wypowiedzeniem, które następuje z powodu nienależytego wykonywania obowiąz-
ków radcy prawnego, a nie np. z powodu upadłości pracodawcy. Idzie przy tym w
tym przypadku o przyczynę podawaną przez pracodawcę jako motyw jego decyzji o
wypowiedzeniu umowy o pracę, nie zaś o przyczynę zakładaną czy domniemywaną
przez pracownika. Celem regulacji zawartej w art. 19 ustawy o radcach prawnych nie
jest bowiem stworzenie możliwości kontrolowania przez samorząd radcowski tego,
,jakie są rzeczywiste motywy wypowiedzenia umowy o pracę radcy prawnemu, lecz
jedynie umożliwienie mu ustosunkowania się do zarzutów stawianych radcy praw-
nemu co do należytego wywiązywania się przez niego z jego obowiązków radcows-
kich; gdy tego typu zarzutów pracodawca w związku z zamierzonym wypowiedze-
niem umowy o pracę nie stawia (nie formułuje ich jako przyczyny zamierzonego wy-
powiedzenia umowy o pracę) radcy prawnemu, to trudno wymagać, by zwracał się o
opinię do właściwego organu samorządu radcowskiego, która wymagana jest tylko
wtedy, gdy wypowiedzenie następuje z powodu nienależytego wykonywania obo-
wiązków radcowskich. Ponadto, jak wspomniano, nie ma podstaw, by przyjmować,
że rzeczywistym motywem wypowiedzenia umowy o pracę powódce nie była upad-
łość Spółdzielni, skoro w tym samym czasie wypowiedzenia objęły także pozostałych
pracowników Spółdzielni, a ogłoszenie upadłości miało miejsce.
Bezpodstawny jest także zarzut naruszenia art. 12 ustawy z 28 grudnia 1989
r., gdyż przewidziane w nim roszczenie o ponowne zatrudnienie przysługuje tylko
tym pracownikom, z którymi stosunek pracy został rozwiązany z przyczyn określo-
nych w art. 1 ust. 1 tej ustawy, a więc z wyłączeniem przypadków ujętych w jej art. 1
ust. 2 (ogłoszenie upadłości lub likwidacja zakładu pracy). Wprawdzie w myśl tego
ostatniego przepisu przepisy ustawy z 28 grudnia 1989 r. stosuje się także do za-
kładów pracy w przypadku ogłoszenia ich upadłości lub likwidacji, jednakże w jej po-
szczególnych przepisach raz wskazuje się, że mają one zastosowanie w razie roz-
wiązania stosunku pracy z przyczyn określonych w art. 1 ust. 1 tej ustawy, jak w
przypadku art. 12, innym zaś razem (jak np. w przypadku art. 11) mowa jest w prze-
pisach o przyczynach określonych zarówno w art. 1 ust. 1 jak i ust. 2 ustawy z 28
grudnia 1989 r., a to oznacza, że jeżeli dany przepis powołuje się tylko na art. 1 ust.
1, to nie obejmuje on przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji zakładu pracy.
11
Między innymi z tego też wynika, że do powódki nie mógł mieć zastosowania art. 6
ust. 1 ustawy 28 grudnia 1989 r., na naruszenie którego zdaje się ona powoływać w
niektórych częściach kasacji, gdyż ochrona trwałości stosunku pracy, która jest w
nim przewidziana, obejmuje tylko przypadki zwolnień z przyczyn ujętych w art. 1 ust.
1 tej ustawy. Dodać przy tym należy, że powódka dochodziła przywrócenia do pracy
(początkowo uznania wypowiedzenia za bezskuteczne), które nie może być identyfi-
kowane z przewidzianym w art. 12 ustawy z 28 grudnia 1989 r. roszczeniem o po-
nowne zatrudnienie pracownika.
Nieuzasadniony jest także zarzut naruszenia art. 2 ust. 1 ustawy z 28 grudnia
1989 r. Z przepisu tego bowiem wynika, że kierownik zakładu pracy ma obowiązek
zawiadomienia o konieczności rozwiązania z pracownikami stosunków pracy zakła-
dową organizację związkową nie później niż 45 dni przed terminem dokonywania
wypowiedzeń, informując o przyczynach uzasadniających zamierzone zwolnienia z
pracy i wskazując liczbę pracowników oraz grupy zawodowe objęte zamiarem zwol-
nienia z pracy. Powinność ta została spełniona przez pozwanego syndyka, natomiast
przepis art. 2 ust. 2 ustawy z 28 grudnia 1989 r. nie wchodził w rachubę, gdyż zakła-
dowa organizacja związkowa nie żądała przedstawienia przewidzianych w nim infor-
macji, ani też nie przedstawiła własnych propozycji. Przepis art. 2 ust. 1 ustawy z 28
grudnia 1989 r. reguluje jedynie sprawę dotyczącą zawiadomienia zakładowej orga-
nizacji związkowej, natomiast nie dotyczy zachowań, które po tym zawiadomieniu
następują. Ponadto to do kierownika zakładu pracy (syndyka) należy ocena, czy i od
kiedy zachodzi konieczność rozwiązania stosunków pracy z pracownikami z przy-
czyn wskazanych w ustawie z 28 grudnia 1989 r. (w tym z powodu ogłoszenia upad-
łości). Kasacyjny zarzut naruszenia art. 2 ustawy z 28 grudnia 1989 r. jest więc chy-
biony, gdyż połączony został - niezależnie od nietrafności wynikającego stąd zarzutu
- z zachowaniem się pozwanego syndyka już po dokonanym zawiadomieniu (pisze
się w niej bowiem o "konsultacji" z organizacją związkową i o "częściowym odstąpie-
niu od pierwotnego zgłoszenia zamiaru zatrudnienia ponownie pracowników"), co
jednak nie ma znaczenia dla samej oceny, czy pozwany syndyk dokonał zawiado-
mienia zgodnie z wymaganiami art. 2 ust. 1 tej ustawy. Niezasadny jest także zarzut
braku opracowania regulaminu zwolnień grupowych. W związku z tym zarzutem w
kasacji twierdzi się, że doszło do naruszenia art. 4 ust. 3 i 4 ustawy z 28 grudnia
1989 r. Drugi z tych przepisów nie ma zastosowania w niniejszej sprawie, gdyż doty-
czy tylko tych zakładów pracy, w których nie działa zakładowa organizacja związko-
12
wa, a takim zakładem nie jest Spółdzielnia, w której zatrudniona była powódka. Na-
tomiast według art. 4 ust. 3 ustawy z 28 grudnia 1989 r. w razie niezawarcia porozu-
mienia z powodu niemożności uzgodnienia przez strony jego treści, zasady postę-
powania w sprawach dotyczących pracowników objętych zamiarem zwolnienia z
pracy określa kierownik zakładu pracy w drodze regulaminu, uwzględniając ustalenia
dokonane z organizacją związkową w toku uzgadniania porozumienia. Przepis ten
wyraźnie uzależnia powstanie obowiązku opracowania regulaminu zwolnień od
"niemożności uzgodnienia przez strony jego treści", a to oznacza, że nie obejmuje on
przypadków, w których nie ma rozbieżności zdań między pracodawcą a zakładową
organizacją związkową (zakładowymi organizacjami związkowymi), co prowadzi do
wniosku, iż nie widzi ona potrzeby formalizowania reguł zwalniania pracowników,
zwłaszcza jeżeli, jak ma to miejsce w niniejszej sprawie, mają oni zostać zwolnieni
wszyscy w jednym czasie. Gdyby miało być inaczej, a mianowicie, że w każdym
przypadku niezawarcia porozumienia kierownik zakładu pracy miałby obowiązek
wydania regulaminu zwolnień, to w art. 4 ust. 3 ustawy z 28 grudnia 1989 r. niezro-
zumiały i zbędny byłby zwrot "z powodu niemożności uzgodnienia przez strony jego
treści". Innymi słowy powinność wydania regulaminu zwolnień dotyczy tylko takich
przypadków, w których strony nie mogą uzgodnić treści porozumienia, natomiast nie
obejmuje już sytuacji, gdy z zawarcia porozumienia rezygnują, bo zgodnie uważają,
że jego zawarcie, np. z powodów praktycznych, nie jest potrzebne, a więc, że
uzgodnienie jego treści jest możliwe, choć ze względów pragmatycznych do zawar-
cia porozumienia w rzeczywistości nie dochodzi. Zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy z 28
grudnia 1989 r. przy wypowiedzeniu pracownikom stosunków pracy przepis art. 38
KP stosuje się w razie niezawarcia porozumienia, o którym mowa w jej art. 4. Naru-
szenia art. 38 KP skarga kasacyjna jednak nie zarzuca i wobec tego przepis ten nie
był brany pod uwagę przez Sąd Najwyższy, gdyż Sąd ten rozpoznaje sprawę w gra-
nicach kasacji (art. 39311
KPC), a te wyznaczone są zwłaszcza przez wskazane w
niej podstawy (zarzuty naruszenia konkretnych przepisów prawa) i ich uzasadnienie.
Za zasadny nie może zostać również uznany zarzut naruszenia art. 8 KP. Przepis
ten, mający charakter klauzuli generalnej, może ze swej istoty być stosowany tylko w
szczególnie uzasadnionych przypadkach, a przypadek taki - w ocenie Sąd Naj-
wyższego - nie zachodzi w rozpoznawanej sprawie. W kasacji brak przy tym w istocie
wyjaśnienia, w czym wyrażało się czynienie przez pozwanego syndyka użytku z
prawa, które miałoby jakoby być sprzeczne z zasadami współżycia społecznego lub
13
z jego społeczno-gospodarczym przeznaczeniem. Jeżeli bowiem miałoby być tak, jak
twierdzi powódka w kontekście zarzutu naruszenia art. 8 KP, że przyczyny doko-
nanego jej wypowiedzenia były "nieprawdziwe", to oznacza to, iż strona pozwana
naruszyła przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, czego jednakże w żadnym razie
nie można mylić z nadużyciem prawa w pojęciu tego przepisu. Powódka przy tym
przeczy sobie, gdyż w innych miejscach kasacji przyjmuje, że upadłość była przy-
czyną dokonanego jej wypowiedzenia umowy o pracę, a utrzymuje jedynie, że nie
stanowiła ona wyłącznej przyczyny tego wypowiedzenia.
Zarzut naruszenia art. 378 § 2 KPC jest bezpodstawny, gdyż przepis ten prze-
widuje powinność sądu drugiej instancji uchylenia wyroku pierwszoinstancyjnego,
jeżeli (między innymi) sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy. Sąd Pracy
uwzględnił zaś żądania powódki (przywracając ją do pracy), wobec czego Sąd dru-
giej instancji nie miał podstaw do sięgania do art. 378 § 2 KPC. Powódka jednakże
zdaje się zarzut naruszenia tego przepisu kierować pod adresem Sądu drugiej ins-
tancji, przyjmując, że to on właśnie, a nie Sąd pierwszej instancji, nie rozpoznał istoty
sprawy, co oparte jest na nieporozumieniu. Przepis art. 378 § 2 KPC nie obejmuje
bowiem takich sytuacji, gdyż nie dotyczy braku rozpoznania istoty sprawy przez sąd
drugiej instancji, lecz przez sąd pierwszej instancji. Niezależnie od tego należy
stwierdzić, że Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił powództwo, nie zastrze-
gając, że oddalenie ma charakter częściowy, a to oznacza, iż oddalenie obejmuje
także zgłoszone alternatywnie przez powódkę żądanie odszkodowania w miejsce
przywrócenia do pracy (uznania wypowiedzenia za bezskuteczne). Bezpodstawne są
także zarzuty dotyczące naruszenia art. 233 § 1 KPC w związku z 316 § 1 KPC oraz
art. 328 § 2 KPC. Gdy idzie o przepis art. 328 § 2 KPC, to w kasacji brak wyjaśnienia
w jaki sposób wskazywane w niej (rzekome) braki uzasadnienia zaskarżonego wyro-
ku mogły mieć wpływ na wynik sprawy, czego wymaga art. 3931
pkt 2 KPC. Ponadto
w ocenie Sądu Najwyższego zarzuty formułowane w tej płaszczyźnie w kasacji są
merytorycznie bezzasadne, a niezależnie od tego trudno mówić, że wady uzasad-
nienia wyroku mogą mieć wpływ na wynik sprawy, skoro uzasadnienie to sporządza-
ne jest po rozstrzygnięciu sprawy. Przepis art. 233 § 1 KPC dotyczy sędziowskiej
swobody oceny wiarygodności i mocy dowodów. Oceny tej nie dokonywał Sąd dru-
giej instancji, przyjmując, że ustalenia faktyczne Sądu Pracy nie budzą żadnych
wątpliwości, a to oznacza, że kierowany pod adresem Sądu drugiej instancji zarzut
naruszenia tego przepisu (bez wskazania innych przepisów postępowania) jest bez-
14
podstawny. Ponadto również, zdaniem Sądu Najwyższego, ustalając fakty Sąd Pracy
nie przekroczył ram wyznaczonych przez art. 233 § 1 KPC. Zarzut dotyczący
poniechania przez Sąd drugiej instancji ponowienia lub uzupełnienia dowodów nie
koresponduje z treścią art. 233 § 1 KPC, gdyż przepis ten rozstrzyga jedynie sprawę,
w jaki sposób mają zostać ocenione dowody zgromadzone w danej sprawie, nato-
miast nie rozstrzyga problemu, jakie dowody w sprawie powinny zostać zgromadzo-
ne (przeprowadzone). Oznacza to, że również z tego powodu postawiony w skardze
kasacyjnej zarzut naruszenia art. 233 § 1 KPC jest bezzasadny.
Kierując się powyżej wskazanymi motywami Sąd Najwyższy, stosownie do art.
39312
KPC, orzekł jak w sentencji wyroku.
========================================