Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 23 maja 2000 r.
II UKN 552/99
Okoliczności dotyczące istnienia albo nieistnienia rzeczywistej "wspól-
ności małżeńskiej" w rozumieniu art. 41 ust. 3 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r.
o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze
zm.) muszą być badane z uwzględnieniem uczuciowej motywacji zachowań
małżonków.
Przewodniczący SSN Teresa Romer, Sędziowie SN: Krystyna Bednarczyk,
Andrzej Kijowski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2000 r. sprawy z wniosku Zo-
fii G. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w J. o rentę ro-
dzinną, na skutek kasacji wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego w Rze-
szowie z dnia 30 czerwca 1999 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w
Rzeszowie do ponownego rozpoznania.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krośnie wyrokiem
z dnia 11 marca 1999 r. [...] uwzględnił odwołanie Zofii G. od decyzji Zakładu Ubez-
pieczeń Społecznych-Oddziału w J. z dnia 14 września 1998 r. i przyznał wniosko-
dawczyni prawo do renty rodzinnej po jej zmarłym mężu Janie G. W motywach tego
rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy powołał się na następujące ustalenia faktyczne i ich
prawną ocenę.
Zofia i Jan G. pozostawali do jego śmierci w dniu 3 kwietnia 1998 r. w związku
małżeńskim i nie mieli zniesionej ustawowej wspólności majątkowej. Do końca 1997
r. Jan G., zamieszkujący na Śląsku, utrzymywał z rodziną ścisłe kontakty, często
przyjeżdżał do K. i przysyłał pieniądze. Później stosunki w małżeństwie wnioskodaw-
czyni uległy pogorszeniu wskutek alkoholizmu męża na tle jego problemów z pracą
2
zawodową. Nie doszło jednak do całkowitego zerwania wszelkich więzi małżeńskich.
Wnioskodawczyni była z mężem związana uczuciowo aż do jego śmierci. Dopiero po
przymuszeniu bardzo trudną sytuacją materialną wystąpiła na drogę sądową o ali-
menty, uzyskując je na rzecz dwojga małoletnich dzieci. O alimenty na swoją rzecz
nie występowała i boleśnie odczuła śmierć męża. W świetle tych ustaleń Sąd Okrę-
gowy uznał, że wnioskodawczyni spełnia wymagania, które w świetle art. 41 ust. 1
pkt 2 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i
ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.) warunkują jej prawo do renty rodzinnej.
W uwzględnieniu apelacji wniesionej przez organ rentowy Sąd Apelacyjny-
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie wyrokiem z dnia 30 czerwca
1999 r. [...] zmienił zaskarżone orzeczenie i odwołanie oddalił. W uzasadnieniu tego
wyroku Sąd Apelacyjny stwierdził, że kwestionowane rozstrzygnięcie zapadło z naru-
szeniem art. 41 ust. 3 ustawy o z.e.p., gdyż z materiału dowodowego sprawy - wbrew
ustaleniom Sądu Okręgowego - wynika jednoznacznie, że w chwili śmierci Jana G.
wnioskodawczyni nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej zarówno dlate-
go, iż strony zamieszkiwały oddzielnie, jak też przede wszystkim ze względu na za-
niechanie wszelkich kontaktów. Jan G. nie łożył na utrzymanie rodziny, co potwier-
dza fakt wystąpienia wnioskodawczyni z pozwem o alimenty na rzecz dzieci, a na-
stępnie treść złożonego przez nią oświadczenia, iż nie zna miejsca pracy i pobytu
męża. Zerwanie kontaktów wynika pośrednio również ze złożonego w odpowiedzi na
apelację oświadczenia wnioskodawczyni, że o śmierci męża dowiedziała się „z
opóźnieniem”. Znamienne jest wreszcie to, że koszty pogrzebu Jana G. pokrył jego
brat Zygmunt. W konkluzji swych wywodów Sąd Apelacyjny stwierdził, że wniosko-
dawczyni przez okres 15 miesięcy poprzedzających śmierć męża nie pozostawała z
nim we wspólności małżeńskiej, więc o rentę rodzinną mogłaby się skutecznie ubie-
gać jedynie wówczas, gdyby miała prawo do alimentów ustalone ugodą lub wyrokiem
sądowym.
Kasację od tego wyroku złożył w imieniu wnioskodawczyni jej pełnomocnik,
zarzucając naruszenie przepisu art. 38 ust. 1 pkt 3 oraz art. 41 ust. 3 ustawy o z.e.p.,
polegające „na ustaleniu”, że Zofia G. nie jest uprawniona do renty rodzinnej po
mężu, z którym rzekomo nie pozostawała w małżeńskiej wspólności. Na tej podsta-
wie wnoszący kasację domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia apela-
cji, względnie jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponow-
nego rozpoznania. W uzasadnieniu kasacji podniesiono w szczególności, że niepo-
3
rozumienia w roku poprzedzającym śmierć Jana G. nie mogą być traktowane jako
świadectwo zerwania ponad dziesięcioletniej wspólności małżeńskiej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest zasadna, gdyż zaskarżonemu wyrokowi trafnie wytyka narusze-
nie art. 41 ust. 3 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pra-
cowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.). Co prawda w petitum kasacji
zarzut ten został nieszczęśliwie skonkretyzowany jako naruszenie powołanego prze-
pisu „poprzez ustalenie”, że wnioskodawczyni nie pozostawała z mężem w małżeń-
skiej wspólności, lecz z uzasadnienia skargi wynika, że chodzi tu w istocie o twier-
dzenie o braku przesłanek do zastosowania przepisu wobec ustalonego w sprawie
stanu faktycznego. Innymi słowy, wnoszący kasację uważa, że pomiędzy Zofią i Ja-
nem G. istniała nieprzerwanie do jego śmierci ponad dziesięcioletnia wspólność mał-
żeńska, której nie jest w stanie podważyć roczny okres „małżeńskich nieporozu-
mień”, bezpodstawnie potraktowanych przez Sąd Apelacyjny jako oczywiste przeja-
wy ustania owej wspólności.
Pod pojęciem wspólności małżeńskiej, o której mowa w art. 41 ustawy o z.e.p.
należy rozumieć rzeczywisty związek łączący małżonków, obejmujący wspólne za-
mieszkanie i prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego, wspólne pożycie,
wierność i pomoc we współdziałaniu dla dobra założonej rodziny (por. wyrok SN z
dnia 6 marca 1997 r., II UKN 17/97, OSNAPiUS 1997 r., nr 23, poz. 477). Nie ozna-
cza to jednak, że jeżeli dany związek odbiega w jakimś zakresie od tego idealnego
modelu, to automatycznie wykluczone zostaje istnienie w nim małżeńskiej wspólno-
ści. Taką wspólność nie zawsze wyklucza oddzielne zamieszkiwanie partnerów (wy-
rok SN z dnia 7 maja 1997 r., II UKN 14/97, Prawo Pracy 1997 r., nr 7, s. 38). To
samo dotyczy innych okoliczności, nie wyłączając sytuacji, które prima facie zdają się
- jak w niniejszej sprawie - świadczyć o zerwaniu wszelkich więzów i zredukowaniu
małżeństwa do związku istniejącego jedynie w sensie formalnoprawnym. Oceny do-
tyczące istnienia albo nieistnienia małżeńskiej wspólności nie mogą bowiem ograni-
czać się do zachowań małżonków i muszą uwzględniać sferę ich uczuciowej moty-
wacji. Bez ustaleń dotyczących tego kontekstu nie sposób dokonywać kwalifikacji
zachowań skarżącej w zakresie powództwa o alimenty na dzieci, które mogło być
uzgodnione, nie mówiąc już o próbie odpowiedzi na pytania dotyczące jej stosunku
4
wobec śmierci i pogrzebu męża.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313
§ 1 KPC
orzekł jak w sentencji.
========================================