Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 10 sierpnia 2000 r.
I PKN 1/00
Utrata zaufania pracodawcy do pracownika zajmującego kierownicze
stanowisko uzasadnia wypowiedzenie umowy o pracę, także wtedy, gdy nie
można pracownikowi przypisać winy w określonym zachowaniu, jednakże
obiektywnie nosi ono cechy naruszenia obowiązków pracowniczych w zakresie
dbałości o dobro lub mienie pracodawcy (art. 100 § 2 pkt 4 KP).
Przewodniczący SSN Jerzy Kwaśniewski, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera,
Andrzej Wasilewski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 10 sierpnia 2000 r. sprawy z po-
wództwa Marii G. przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń „N.Ż.” S.A. w
W. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Okręgowe-
go-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach z dnia 20 września 1999 r.
[...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach wyrokiem z
dnia 20 września 1999 r. [...] oddalił apelację powódki – Marii G. od wyroku Sądu
Rejonowego-Sądu Pracy w Kielcach z dnia 2 marca 1999 r. [...], którym Sąd ten od-
dalił jej powództwo przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń „N.Ż.” S.A. w
W. o przywrócenie do pracy. W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy stwierdził, że
podniesiony przez powódkę w apelacji zarzut, iż pracodawca przed wypowiedzeniem
umowy o pracę nie zwrócił się do organizacji związkowej działającej w zakładzie
pracy o informację o pracownikach korzystających z jej ochrony i w rezultacie nie
dokonał wymaganej konsultacji zamiaru wypowiedzenia powódce umowy o pracę ze
związkami zawodowymi, nie zasługiwał na uwzględnienie. Bowiem, zdaniem tego
Sądu, było poza sporem, że powódka ani nie była członkiem związku zawodowego,
2
ani też nie zwróciła się do żadnego związku zawodowego działającego w zakładzie
pracy z wnioskiem o jej reprezentowanie w sprawach indywidualnych przez organi-
zację związkową. Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że informacja przedstawiana
przez związek zawodowy na podstawie art. 30 ust. 21
ustawy z dnia 23 maja 1991 r.
o związkach zawodowych (Dz.U. Nr 55, poz.234 ze zm.) „ma charakter generalny, a
wynikający z tego przepisu obowiązek pracodawcy uzyskania takiej informacji jest
obowiązkiem jednorazowym, każda zaś jej modyfikacja powinna następować z ini-
cjatywy zainteresowanego związku zawodowego lub pracownika”. Tymczasem, w
rozpoznawanej sprawie jest poza sporem, że Inspektorat PZU „N.Ż.” S.A. w K., któ-
rego pracownikiem była powódka, zwrócił się jeszcze w październiku 1996 r. do
działających u pracodawcy związków zawodowych o podanie wykazów pracowników
reprezentowanych przez te organizacje, w odpowiedzi na co NSZZ „Solidarność”
złożył stosowny wykaz nazwisk pracowników w dniu 24 października 1996 r., na
którym nie było jednak nazwiska powódki, natomiast NSZZ Pracowników PZU „N.Ż.”
S.A. w ogóle nie przedstawił pracodawcy takiego wykazu nazwisk pracowników.
Równocześnie Sąd Okręgowy stwierdził, że nie zasługuje na uwzględnienie podnie-
siony w apelacji zarzut dotyczący naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 §1 KPC,
które miało polegać na nierozważeniu w sposób wszechstronny zebranego w spra-
wie materiału dowodowego oraz nieustosunkowaniu się do zarzutów i dowodów
przedstawionych przez powódkę, a także na poczynieniu ustaleń – w jej opinii –
sprzecznych z zebranymi dowodami. Zdaniem Sądu Okręgowego, jakkolwiek w
wypowiedzeniu doręczonym powódce nie ma o tym mowy expressis verbis, to jednak
nie ma wątpliwości, iż spowodowane ono zostało utratą zaufania pracodawcy do jej
osoby. W toku postępowania ustalono bowiem, że powódka, która zajmowała
kierownicze stanowisko w Inspektoracie PZU „N.Ż.” S.A. w K., zatrudniła tamże sze-
reg członków swojej rodziny (córkę, siostrzeńca i bratanicę), co budziło poważne za-
strzeżenia dyrekcji PZU. Ponadto, w imieniu swego pracodawcy, czyli strony poz-
wanej, podjęła ona decyzję w sprawie powierzenia prac projektowych firmie „E.”, w
której zastępcą dyrektora był jej mąż, a wykonanie instalacji elektrycznej powierzyła
podwładnemu męża – M. Ś. Dlatego, zdaniem Sądu Okręgowego, w rozpoznawanej
sprawie istniały uzasadnione podstawy utraty zaufania pracodawcy do powódki, jakie
konieczne było z uwagi na rodzaj wykonywanej przez nią pracy, a to stanowiło wy-
starczającą podstawę dla wypowiedzenia jej umowy pracę. Jakkolwiek bowiem w
danym wypadku powódce nie można przypisać winy, to jednak w sensie obiektyw-
3
nym jej zachowanie nosiło cechy naruszenia obowiązków pracowniczych, skoro peł-
niąc funkcję kierowniczą podejmowała ona decyzje personalne lub inwestycyjne,
które mogły narazić na szwank interesy pracodawcy.
W kasacji od powyższego wyroku Sądu Okręgowego powódka zarzuciła: po
pierwsze – naruszenie art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych w związku z
art. 45 §1 KP poprzez błędną wykładnię tych przepisów, prowadzącą do wniosku, że
pracodawca nie ma obowiązku zwrócenia się do zakładowej organizacji związkowej
o informacje o pracownikach korzystających z ochrony związkowej, jeżeli pracownik
nie jest zrzeszony w związku zawodowym lub nie korzysta z jego ochrony; po drugie
– art. 45 § 1 KP wobec przyjęcia, że zatrudnienie osób spokrewnionych stanowi uza-
sadnioną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę i to także w wypadku, gdy za-
trudnienie takich osób nastąpiło za zgodą pracodawcy; oraz po trzecie – art. 233 § 1
w związku z art. 391 i art. 382 KPC, wobec nierozważenia w sposób wszechstronny
zebranego w sprawie materiału dowodowego, nieustosunkowanie się do zarzutów i
dowodów powódki, a także poczynienie ustaleń sprzecznych z zebranymi dowodami.
W konsekwencji, w kasacji wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku i przywrócenie
powódki do pracy oraz zasądzenie kosztów procesu, względnie o uchylenie zaskar-
żonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu
zarzutów kasacji podniesiono przy tym w szczególności, że jest poza sporem, iż
strona pozwana, podejmując decyzję o wypowiedzeniu powódce umowy o pracę, nie
poinformowała o swym zamiarze związków zawodowych, co stanowi naruszenie
przepisu o wypowiadaniu umów o pracę w rozumieniu art. 45 § 1 KP. Natomiast
wskazane w uzasadnieniu wyroku dwa podstawowe zarzuty, dotyczące zarówno
tworzenia przez powódkę w Inspektoracie PZU „N.Ż.” S.A. w K. układów rodzinnych i
niewykonania polecenia służbowego ich likwidacji oraz nieprawidłowości w działal-
ności inwestycyjnej, są – w ocenie powódki – niezgodne z zebranym materiałem
dowodowym w sprawie lub wynikają z braku wszechstronnego rozpatrzenia przez
Sąd tego materiału dowodowego. W szczególności w kasacji zarzucono, że Sąd w
ogóle nie ustosunkował się do znajdujących się w aktach sprawy licznych pism
strony pozwanej oraz powódki, z których wynika, iż podejmując decyzje kadrowe
powódka działała jawnie oraz zgodnie z wytycznymi pracodawcy, nie zmierzała przy
tym do tworzenia tzw. układów rodzinnych. Przeciwnie, po zapoznaniu się z wyni-
kiem kontroli przełożonych i ich zastrzeżeniami, niezwłocznie dokonała zmiany pod-
porządkowania dwu pracownic – A.N. (córki powódki) i A.M. (siostrzenicy powódki).
4
Zresztą, zarzutu tworzenia przez powódkę tzw. układów rodzinnych w miejscu pracy
– jej zdaniem – nie potwierdziły też zeznania świadków. Zastrzeżenia budzą także –
w opinii powódki – ustalenia Sądu dotyczące treści i znaczenia jej rozmów przepro-
wadzonych w kwietniu 1997 r. z B.H. i prezesem J., którzy mieli jej wówczas wydać
polecenie „zlikwidowania układów rodzinnych”, bowiem: po pierwsze - Sąd nie ustalił
jaką treść miało to polecenie oraz na czym miałoby w danym wypadku polegać „zli-
kwidowanie układów rodzinnych”; po drugie – Sąd nie wziął pod uwagę, że właśnie
niezwłocznie po tej rozmowie powódka zmieniła podporządkowanie spokrewnionych
z nią pracownic; po trzecie – „nawet przyjmując, że powódce wydano polecenie roz-
wiązania stosunku pracy z osobami spokrewnionymi, Sąd pominął, że stanowisko
zajęte w czasie rozmowy przez B.H. i prezesa J. odbiegało od oficjalnego stanowiska
Centrali i nie zostało potwierdzone na piśmie”; po czwarte – Sąd przeszedł do po-
rządku nad rozbieżnościami między zeznaniem B.H., który mówił o poleceniu ust-
nym, a faktem, że „Centrala nie sygnalizowała w żadnym piśmie, w żadnej uchwale,
w żadnej rozmowie, na żadnej naradzie, że powódka powinna rozwiązać umowy o
pracę z A.N. i A.M.”. Wreszcie, w kwestii zarzutu nieprawidłowości w działalności in-
westycyjnej, powódka podniosła w kasacji, że „Sąd powołał się na zeznanie świadka
J.D. (...) nie wziął jednak pod uwagę, że zeznanie to było niekonkretne, ogólnikowe,
a postawa świadka podczas przesłuchania, w szczególności odmowa udzielania od-
powiedzi na zadawane pytania (k.33 akt), powodują niemożność uznania rzetelności
dowodu. (...) Sąd nie dokonał żadnych własnych ustaleń na okoliczność błędów po-
wódki w działalności inwestycyjnej, zastępując własne ustalenia odesłaniem do ma-
teriałów kontrolnych. Takie podejście pozbawia powódkę możliwości obrony”. Rów-
nocześnie w kasacji podniesiono, że: „między stwierdzonymi w kontroli uchybieniami,
co powódka zwalcza, a decyzją o wypowiedzeniu umowy o pracę upłynęło dziewięć
miesięcy. Tak długi okres czasu nie może pozostać bez wpływu na ocenę, czy
przyczyna wypowiedzenia nie miała charakteru pozornego”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest zasadna. Art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych wy-
raźnie wskazuje na to, że w każdym wypadku zamierzonego wypowiedzenia pra-
cownikowi umowy o pracę zawartej na czas nie określony pracodawca obowiązany
jest powiadomić pisemnie o swym zamiarze organizację związkową działającą w za-
5
kładzie pracy. Dlatego błędna jest odmienna wykładnia tego przepisu, przyjęta w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przez Sąd Okręgowy, wedle którego informacja
przedstawiana przez związek zawodowy na podstawie art. 30 ust. 21
ustawy o związ-
kach zawodowych: „ma charakter generalny, a wynikający z tego przepisu obowią-
zek pracodawcy uzyskania takiej informacji jest obowiązkiem jednorazowym, każda
zaś jej modyfikacja powinna następować z inicjatywy zainteresowanego związku za-
wodowego lub pracownika”. Tym niemniej, podniesiony w kasacji zarzut naruszenia
art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych nie zasługiwał na uwzględnienie z
dwóch powodów: po pierwsze – zarzut naruszenia wynikającego z tego przepisu
obowiązku pracodawcy został sformułowany nieprawidłowo, skoro w kasacji powią-
zano go z naruszeniem art. 45 § 1 KP, natomiast w ogóle nie wskazano w tym kon-
tekście ani na naruszenie art. 232
KP, ani też art. 38 § 1 KP; a po wtóre – w rozpo-
znawanej sprawie jest poza sporem, że powódka ani nie była członkiem związku za-
wodowego, ani też nie zwróciła się do żadnego związku zawodowego działającego w
zakładzie pracy z wnioskiem o jej reprezentowanie, co odpowiadało oficjalnej infor-
macji organizacji związkowej, udzielonej pracodawcy już wcześniej (w październiku
1996 r.) na jego życzenie. W konsekwencji, w okolicznościach rozpoznawanej
sprawy oznacza to, że zaniedbanie przez pracodawcę obowiązku poinformowania
organizacji związkowych o zamiarze wypowiedzenia powódce umowy o pracę fak-
tycznie nie ograniczyło ani możliwości, ani też skuteczności ochrony jej praw.
Nie jest zasadny również zarzut kasacji, jakoby w rozpoznawanej sprawie brak
było rzeczywistych przyczyn stanowiących podstawę wypowiedzenia umowy o pracę.
Przeciwnie, dokonane w toku postępowania sądowego ustalenia faktyczne dowodzą,
że istniały podstawy uzasadniające utratę zaufania strony pozwanej do powódki,
która sprawowała funkcję dyrektora Inspektoratu PZU „N.Ż.” S.A. w K. W szczegól-
ności Sądy obu instancji ustaliły w sposób nie budzący wątpliwości, że: po pierwsze -
powódka, jako kierownik Inspektoratu PZU „N.Ż.” S.A. w K., zatrudniła w kierowanym
przez siebie Inspektoracie kilku członków swojej rodziny (córkę, siostrzeńca i bratani-
cę), a następnie, pomimo wydanego jej przez przełożonych ustnego polecenia, na-
kazującego między innymi zmianę podporządkowania tych pracowników oraz roz-
wiązanie stosunku pracy z córką, tego ostatniego polecenia nie wykonała; przy czym,
podniesiony w kasacji zarzut, iż polecenie to nie zostało potwierdzone na piśmie, jest
bezprzedmiotowy, skoro z mocy prawa na pracodawcy nie ciąży taki obowiązek (art.
100 § 1 KP), a i sama powódka nigdy nie zwracała się do swych przełożonych o pi-
6
semne potwierdzenie tego polecenia służbowego; po drugie – w zakresie działalno-
ści inwestycyjnej powódka podejmowała decyzje, które mogły narazić na szwank in-
teres pracodawcy, zarówno z uwagi na dobór wykonawców zlecanych robót, jak i ze
względu na zaliczkowy tryb ich rozliczania; między innymi, w jednym wypadku po-
wódka zleciła wypłatę, w formie zaliczki na rzecz wykonawcy powierzonego zlecenia,
100% należnej ceny jeszcze przed przystąpieniem do jego realizacji. Dlatego przed-
stawiona w kasacji polemika z ocenami Sądu, dotyczącymi zebranego w sprawie
materiału dowodowego, nie mogła stanowić podstawy do podważenia zasadności
wyrażonego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stanowiska Sądu Okręgowego,
który trafnie stwierdził, że utrata zaufania strony pozwanej do powódki była w tych
okolicznościach racjonalna i uzasadniona, tym bardziej jeśli zważyć, że uzasadniony
brak zaufania do pracownika może mieć miejsce także wtedy, gdy wprawdzie z tytułu
określonego zachowania pracownika nie można mu przypisać winy, jednakże w sen-
sie obiektywnym zachowanie pracownika nosi cechy naruszenia obowiązków pra-
cowniczych w zakresie dbałości o dobro lub mienie zakładu pracy (art. 100 § 2 pkt 4
KP).
Nie zasługiwał również na uwzględnienie podniesiony w kasacji zarzut, że
skoro pomiędzy stwierdzonymi w czasie kontroli faktami, które stanowiły podstawę
wypowiedzenia powódce umowy o pracę, a samą decyzją o wypowiedzeniu umowy
o pracę upłynęło dziewięć miesięcy, to może to świadczyć, iż w danym wypadku
przyczyna tego wypowiedzenia mogła mieć charakter pozorny. Z ustaleń dokona-
nych przez Sąd Rejonowy w toku postępowania dowodowego w rozpoznawanej
sprawie, które nie zostały zakwestionowane przez powódkę i zostały przyjęte przez
Sąd Okręgowy za własne, wynika bowiem jednoznacznie, że opóźnienie w podjęciu
decyzji o wypowiedzeniu wynikło wyłącznie z tej przyczyny, iż sprawa ta była przed-
miotem odrębnej analizy i dyskusji na posiedzeniu Zarządu PZU „N.Ż.” S.A. w W.,
zakończonej ostatecznie właśnie decyzją o wypowiedzeniu powódce umowy o pracę.
Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39312
KPC
orzekł jak w sentencji.
========================================