Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 12 września 2000 r.
I PKN 23/00
Z ustawowych gwarancji wzmożonej ochrony trwałości stosunku pracy
nie powinien korzystać działacz związkowy, któremu można zarzucić ciężkie
naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i nadużywanie funkcji
związkowej dla ochrony przed uzasadnionymi sankcjami prawa pracy.
Przewodniczący SSN Walerian Sanetra, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera,
Zbigniew Myszka (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 12 września 2000 r. sprawy z po-
wództwa Sławomira K. przeciwko Centrali Produktów Naftowych „CPN” Oddziałowi w
B. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku z dnia 29 października 1999
r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyro-
kiem z dnia 29 października 1999 r. oddalił apelację powoda Sławomira K. od wyroku
Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Białymstoku z dnia 31 maja 1999 r. zasądzającego
na rzecz powoda od pozwanej Centrali Produktów Naftowych „CPN” S.A. Oddziału w
B. kwotę 3998,60 zł z odsetkami z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy
o pracę oraz oddalającego powództwo o przywrócenie do pracy. W sprawie tej usta-
lono, że pozwany pracodawca pismem z dnia 24 listopada 1998 r. rozwiązał umowę
o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika z powodu jego przebywania w stanie
nietrzeźwości w zakładzie pracy w dniu 19 listopada 1998 r. Tego dnia około godziny
1330
na polecenie dyrektora dokonano kontroli trzeźwości 12 pracowników, która wy-
kazała obecność we krwi powoda alkoholu o stężeniu 1,3 promila po dwukrotnym
badaniu alkomatem. Na stan nietrzeźwości powoda wskazywały ponadto wyczuwal-
2
na od niego woń i inne oznaki zewnętrzne spożywania przezeń alkoholu.
Powód uznał wynik badania alkomatem za niewiarogodny i żądał przeprowa-
dzenia badania krwi w celu udowodnienia stanu trzeźwości. Badanie takie nie zostało
wykonane. Następnego dnia powód okazał swojemu przełożonemu przeprowadzony
na jego żądanie w dniu 19 listopada 1998 r. o godzinie 1730
w [...] Komisariacie Poli-
cji w B. negatywny wynik badania alkomatem na zawartość w jego organizmie alko-
holu. Sąd Pracy opierając się na opinii biegłego sądowego z zakresu farmakologii i
toksykologii uznał, że proces wydalania alkoholu ze krwi mógł po upływie 3 godzin od
poprzedniego badania wykazać negatywny wynik pomimo wcześniejszego spożywa-
nia alkoholu przez badanego, na co wskazywały inne oznaki zewnętrzne jego spoży-
cia przez powoda w chwili badania u pracodawcy. Uznając, że stan nietrzeźwości
pracownika może być wykazywany wszelkimi środkami dowodowymi, Sąd Okręgowy
podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, że przebywanie powoda w dniu 19 lis-
topada 1998 r. w stanie nietrzeźwości na terenie zakładu pracy potwierdziły wyniki
pomiarów wykonane alkotestem przez pracodawcę oraz zgodne i wyczerpujące
zeznania świadków potwierdzających inne zewnętrzne oznaki spożywania przez
powoda w tym dniu alkoholu. Takie zachowanie się powoda stanowiło ciężkie naru-
szenie podstawowego pracowniczego obowiązku trzeźwości, co uzasadniało rozwią-
zanie z nim umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP.
Rozwiązując stosunek pracy pozwany pracodawca nie uzyskał jednakże
zgody zakładowej organizacji związkowej, wymaganej w myśl art. 32 ustawy o
związkach zawodowych, która była konieczna ze względu na pełnioną przez powoda
funkcję związkową. To uchybienie prowadziło do zasadnego zasądzenia na rzecz
powoda odszkodowania z tytułu naruszenia przez pracodawcę przepisów o rozwią-
zywaniu umów o pracę. Stanowisko takie było trafne, albowiem przywrócenie do
pracy funkcjonariusza związkowego, któremu udowodniono przebywanie w stanie
nietrzeźwości na terenie zakładu pracy, byłoby sprzeczne z art. 8 KP.
W kasacji powoda podniesiony został zarzut naruszenia prawa materialnego –
art. 52 § 1 pkt 1 KP w związku z art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych „po-
przez błędną i bezpodstawną ocenę zdarzenia oraz stanu trzeźwości powoda w dniu
19 listopada 1998 r. i zakwalifikowanie zaistniałego zdarzenia jako ciężkiego naru-
szenia przez powoda podstawowych obowiązków pracowniczych”, a także narusze-
nia prawa procesowego, tj. art. 4771
§ 2 KPC w związku z art. 8 KP „poprzez błędną
ocenę w wyborze i niezastosowanie przywrócenia powoda do pracy” oraz art. 233
3
KPC przez przyjęcie za prawidłowe wyników badań alkomatem pozwanego nie po-
siadającym żadnych atestów, pominięcie badań trzeźwości powoda wykonanych z
inicjatywy powoda przez Komisariat Policji w B. i uznanie mniejszej wartości dowo-
dowej świadków powoda. Ponadto skarżący zarzucił naruszenie dyspozycji § 8 roz-
porządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 6 maja 1983 r. w sprawie warun-
ków i sposobu badań na zawartość alkoholu w organizmie (Dz.U. Nr 25 poz. 117)
„poprzez uniemożliwienie powodowi badania krwi”, pomimo złożenia przezeń pisem-
nego wniosku.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 39311
KPC Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach ka-
sacji, co oznacza związanie wskazanymi przez skarżącego podstawami kasacji oraz
ich uzasadnieniem. W procesowym zarzucie naruszenia art. 233 KPC skarżący za-
rzucił jego pogwałcenie przede wszystkim „poprzez przyjęcie za prawidłowe wyników
badań alkomatem pozwanego nie posiadającym atestów”. W tym zakresie Sądy me-
riti wskazały, że badanie stanu trzeźwości objęło wszystkich pracowników warsztatu,
w którym był zatrudniony powód. W stosunku do trzech, w tym do powoda, spośród
kilkunastu pracowników tej placówki zatrudnienia badanie dało wynik pozytywny. Je-
dynie powód podważył wynik badania, dlatego pracodawca przeprowadził jego po-
wtórne badanie alkomatem, które wykazało stan nietrzeźwości powoda. Na spoży-
wanie przez powoda alkoholu i przebywanie w stanie nietrzeźwości w pracy w dniu
19 listopada 1998 r. wskazywały ponadto ewidentne oznaki zewnętrzne, tj. wyraźnie
wyczuwalna woń alkoholu, jego wygląd zewnętrzny (zaczerwieniona twarz, spierzch-
nięte usta), a także powolna i przerywana mowa. Na okoliczność stanu nietrzeźwości
powoda został sporządzony stosowny protokół, a powód został niezwłocznie odsu-
nięty od dalszego świadczenia pracy w tym dniu. Fakty te w postępowaniu sądowym
jednoznacznie i kategorycznie potwierdzili świadkowie, będący pracownikami poz-
wanego, którzy przeprowadzili badania alkomatem stanu trzeźwości powoda. To
właśnie zeznania tych świadków uwiarygodniały i potwierdzały wyniki badania alko-
matem powoda, co przesądziło o uzasadnionym przekonaniu Sądów meriti o prze-
bywaniu przez powoda w pracy w stanie nietrzeźwości w dniu 19 listopada 1998 r.
Równocześnie Sąd drugiej instancji, który orzeka na podstawie materiału ze-
branego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym
4
(art. 382 KPC), w uzasadnieniu wyroku wskazał przyczyny, dla których zdyskwalifi-
kował odmienne zeznania świadków powoda, którzy widzieli go w dniu 19 listopada
1998 r. jedynie „przelotnie” i w innej porze dnia niż okres przeprowadzenia badań
alkomatem lub byli bliskimi jego znajomymi. Powyższe powodowało, że ocena przez
Sąd drugiej instancji zebranego w sprawie materiału dowodowego była prawidłowa i
przekonująca, w konsekwencji ustalenie stanu nietrzeźwości powoda w czasie pracy
w dniu 19 listopada 1998 r. mieściło się w granicach swobodnej sędziowskiej oceny
dowodów (art. 233 § 1 i 2 KPC).
Odnosząc się do zarzutu naruszenia przez stronę pozwaną § 8 rozporządze-
nia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 6 maja 1983 r. w sprawie warunków i
sposobu dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie, należało wska-
zać, że przepis ten zobowiązuje kierownika zakładu do zapewnienia na żądanie
pracownika przeprowadzenia badań, o których mowa w § 2 tego aktu prawnego, a
który wymienia trzy sposoby badań na zawartość alkoholu w organizmie, tj. badanie
wydychanego powietrza, badanie krwi lub badanie moczu. Pozwany pracodawca
dwukrotnie poddał powoda badaniom wydychanego powietrza, a zatem wypełnił
obowiązek z § 8 rozporządzenia. Wprawdzie następnie powód zażądał na piśmie
przeprowadzenia badania krwi na zawartość alkoholu w organizmie, a na żądanie
pracownika przeprowadza się badanie krwi na zawartość alkoholu w organizmie (§ 3
ust. 2), tyle że skarżący nie podniósł w kasacji zarzutu naruszenia § 3 ust. 2 rozpo-
rządzenia, a jedynie naruszenie art. 233 KPC w związku z § 8 rozporządzenia, przez
co tak sformułowany zarzut wykraczał poza granice postępowania kasacyjnego w
rozumieniu art. 39311
KPC, który wymaga precyzyjnego podania wszystkich
konkretnych przepisów prawa, jakie miał naruszyć Sąd drugiej instancji. Niezależnie
od tego skład orzekający Sądu Najwyższego w pełni podziela stanowisko judykatury
zawarte w wyroku z dnia 10 kwietnia 1997 r., I PKN 71/97 (OSNAPiUS 1998 nr 1,
poz. 9), iż pracownik, który w sposób ciężki naruszył swoje podstawowe obowiązki,
nie może skutecznie powoływać się na uchybienia pracodawcy w zakresie wew-
nętrznego trybu ustalania tego faktu. Z uzasadnienia powołanego wyroku wynika, że
niepoddanie pracownika na jego żądanie badaniu krwi na zawartość alkoholu w jego
organizmie nie może być tak pojmowane, iż prowadziłoby do „unicestwienia” naru-
szenia pracowniczego obowiązku trzeźwości.
Sąd Najwyższy miał też na uwadze fakt, że powód, który - po wykryciu u niego
stanu nietrzeźwości został prawidłowo odsunięty od świadczenia pracy - nie był po-
5
zbawiony możliwości wykazania stanu trzeźwości przy pomocy własnych środków
dowodowych, tyle że poddał się badaniu policyjnym alkomatem dopiero w trzy godzi-
ny od stwierdzenia przez pracodawcę jego stanu nietrzeźwości, co spowodowało, że
naturalny proces wydalania alkoholu z organizmu mógł dać negatywny wynik przed-
łożonego badania (co wynikało z uzyskanej przez sądy opinii biegłego toksykologa).
Jeżeli dodatkowo zważyć, że powód prosił świadka R. o łagodniejsze załatwienie
konsekwencji wynikających z incydentu w dniu 19 listopada 1998 r., to w postępo-
waniu kasacyjnym nie można było zakwestionować ustalenia faktycznego, że w tym
dniu powód przebywał w pracy w stanie nietrzeźwości, co kwalifikuje się jako ciężkie
naruszenie podstawowego pracowniczego obowiązku trzeźwości w rozumieniu art.
52 § 1 pkt 1 KP, który tym samym nie został naruszony przez pracodawcę.
W konsekwencji chybiony był również zarzut naruszenia art. 4771
§ 2 KPC w
związku z art. 8 KP, tym bardziej, że skarżący nie powołał się na przysługującą po-
wodowi wzmożoną ochronę trwałości stosunku pracy działacza związkowego z art.
32 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych. W razie uzasadnionego rozwiązania
umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika sądy oddalają powództwo w
całości. Jedynie w przypadku naruszenia przepisu formalnego o rozwiązywaniu sto-
sunku pracy w tym trybie, wynikającego z braku zgody zakładowej organizacji związ-
kowej na rozwiązanie stosunku pracy z funkcjonariuszem związkowym (art. 32 ust. 2
ustawy o związkach zawodowych), sąd pracy jest uprawniony - według utrwalonej
judykatury (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 1998 r., I PKN 539/97,
OSNAPiUS 1999 nr 3, poz. 97) - do zasądzenia odszkodowania w miejsce przywró-
cenia do pracy (art. 4771
§ 2 KPC w związku z art. 8 KP). Z ustawowych gwarancji
wzmożonej ochrony trwałości stosunku pracy powinien bowiem korzystać jedynie taki
działacz związkowy, któremu nie można postawić zarzutu ciężkiego naruszenia pod-
stawowych obowiązków pracowniczych i korzystania z pełnionej funkcji związkowej
jak ze swoistego parasola ochronnego, chroniącego go przed uzasadnionymi sank-
cjami prawa pracy.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował na podstawie art.
39312
KPC.
========================================