Wyrok z dnia 27 września 2000 r.
II UKN 744/99
Zatrudnienie w ramach stosunku pracy na stanowisku ślusarza-konser-
watora przez właściciela małego sklepu spożywczego osoby z nim spowinowa-
conej, która nie legitymuje się odpowiednimi kwalifikacjami zawodowymi,
świadczy o pozorności pracowniczej podstawy zatrudnienia.
Przewodniczący SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Andrzej Kijowski, Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 27 września 2000 r. sprawy z wniosku
Zygfryda R. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w K. o
wcześniejszą emeryturę, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyj-
nego w Gdańsku z dnia 27 lipca 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku wyrokiem
z dnia 27 lipca 1999 r. oddalił apelację ubezpieczonego Zygmunta R. od wyroku
Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Koszalinie z dnia 5
listopada 1998 r., oddalającego odwołanie ubezpieczonego od decyzji odmawiającej
przyznania mu prawa do wcześniejszej emerytury. W sprawie tej ustalono, że ubez-
pieczony, będąc zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w Zakładach Techniki
Medycznej w K., zawarł w dniu 1 września 1997 r. ze swoją szwagierką Zofią L.,
prowadzącą sklep spożywczy w P., umowę o pracę na ½ etatu na stanowisku ślusa-
rza-konserwatora. Do jego obowiązków należało sprzątanie oraz palenie w piecu,
miał również wykonać półki sklepowe. Przed zatrudnieniem ubezpieczonego, jak i po
jego zwolnieniu, czynności te wykonywała właścicielka sklepu wraz ze swoim mę-
żem. W momencie zatrudnienia ubezpieczonego sklep spożywczy miał małe obroty,
ale jego właścicielka liczyła na ich zwiększenie w wyniku planowanego rozszerzenia
2
działalności. Tę dodatkową umowę strony rozwiązały już z dniem 28 listopada 1997
r., z wpisem do świadectwa pracy adnotacji, że „umowa o pracę z przyczyn ekono-
micznych zakładu podstawa prawna Dz.U. 4/90 art. 10 pkt 1”.
Na podstawie takich ustaleń Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że takie
okoliczności, jak: małe obroty placówki zatrudnienia ubezpieczonego oraz rodzaj po-
wierzonych mu czynności, które zarówno przed jego zatrudnieniem, jak i po jego
zwolnieniu wykonywała właściciela sklepu lub jej mąż, wskazywały, że nie spełnił on
warunku rozwiązania umowy o pracę z przyczyn dotyczących pracodawcy, gdyż po-
wodem zwolnienia nie była likwidacja etatu w rozumieniu art. 1 i 10 ust. 1 ustawy z
dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy (Dz.U z 1990 r. Nr 4, poz. 19
ze zm.). Natomiast Sąd Apelacyjny odmiennie ocenił zasadność odmowy przyznania
ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury, argumentując, że powierzone
ubezpieczonemu czynności, które nie wymagały profesjonalnego przygotowania za-
wodowego (sprzątanie i palenie w piecu) lub były związane z jednorazowymi inwe-
stycjami (prace murarsko-malarskie i wykonanie półek sklepowych) - przekreślały ra-
cjonalność zatrudnienia go w ramach stosunku pracy. Sam fakt stworzenia stanowi-
ska ślusarza-konserwatora dla jednego i to niewielkiego sklepu spożywczego, który
mieścił się w domu jednorodzinnym jego właścicielki, Sąd Apelacyjny określił jako
działanie mające na celu wyłącznie pomoc w uzyskaniu przez ubezpieczonego z
pomocą członków rodziny świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Dopełnienie
formalności związanych z objęciem wnioskodawcy ubezpieczeniem społecznym i
jego zobowiązaniami podatkowymi stanowiły jedynie środek uwiarygodnienia tego
działania, które zmierzało do obejścia przepisów prawa ubezpieczeń społecznych.
Podniesione okoliczności wskazywały na fikcyjność zawartej umowy o pracę przez
strony, które złożyły oświadczenia woli dla pozoru (art. 83 § 1 KC) i jedynie w celu
uzyskania przez ubezpieczonego nienależnego świadczenia emerytalnego.
W kasacji od tego wyroku ubezpieczony zarzucił naruszenie prawa material-
nego przez niewłaściwe zastosowanie przepisu § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z
dnia 25 marca 1997 r. w sprawie zasad wcześniejszego przechodzenia na emeryturę
pracowników zwalnianych z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy i przyjęcie,
że stosunek pracy był fikcyjny, podczas gdy ubezpieczony faktycznie wykonywał za-
trudnienie. Ponadto skarżący zarzucił naruszenie przepisów postępowania – art. 228,
229 i 233 § 1 KPC, przez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i przyjęcie
3
„bez udowodnienia” fikcyjności pracowniczego charakteru umowy, która miała „pełny
i realny byt prawny”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty kasacji są oczywiście bezzasadne. Sąd Apelacyjny nie orzekał na
podstawie art. 228 KPC, albowiem nie przyjął fikcyjności zatrudnienia ubezpieczone-
go jako faktu powszechnie znanego, który nie wymaga dowodu, czy też jako faktu
znanego Sądowi z urzędu. Fikcyjność zastosowania pracowniczej podstawy zatrud-
nienia powoda w sklepie spożywczym jego szwagierki wynikała z dokonanej przez
ten Sąd oceny wiarogodności i mocy dowodów na podstawie wszechstronnego roz-
ważenia zebranego materiału (art. 233 § 1 KPC). Zestawiając okoliczności faktyczne
sprawy, Sąd ten w sposób precyzyjny i nie wykraczający poza granice swobodnej
sędziowskiej oceny dowodów, przekonująco wykazał, że zatrudnienie ubezpieczone-
go w ramach stosunku pracy na stanowisku ślusarza-konserwatora przy czynno-
ściach nie wymagających kwalifikacji zawodowych w niewielkim sklepie spożywczym,
prowadzonym przez osobę spowinowaconą z ubezpieczonym, świadczyło o fikcyjno-
ści (pozorności) pracowniczej podstawy zatrudnienia i zmierzało do stworzenia wa-
runków do uzyskania prawa do wcześniejszej emerytury. Pracownicza forma zatrud-
nienia ubezpieczonego na fikcyjnym stanowisku pracy ślusarza konserwatora przy
pracach nie wymagających żadnych profesjonalnych kwalifikacji zawodowych, które
miały niewiele wspólnego w sensie rodzajowym, jak i ilościowo-czasowym z zakre-
sem obowiązków na umówionym stanowisku pracy, zmierzała do uzyskania prawa
do wcześniejszej emerytury bez właściwej podstawy prawnej. Racjonalnie nie można
zaakceptować sytuacji, w której ubezpieczony jako pracownik formalnie zatrudniony
na stanowisku wymagającym określonych kwalifikacji zawodowych, wykonuje nie
wymagające żadnych kwalifikacji zawodowych czynności sprzątania i palenia w
piecu w jednorodzinnej posesji oraz jednorazowy montaż półek sklepowych w czasie
pracy odpowiadającym połowie etatu. Taki uprawniony wniosek Sąd Apelacyjny
wywiódł nie z reguł wyrażonych w art. 228 KPC, ale z zastosowania zasad logiczne-
go prawniczego myślenia (art. 233 § 1 KPC), za pomocą których zdyskwalifikował
walor prawny fikcyjnej (pozornej) umowy o pracę, która miała oparcie wyłącznie w
formalnie wyrażonej woli stron określającej ją jako zobowiązanie pracownicze, któ-
rym w rzeczywistości nie było, jako działanie zmierzające do uzyskania nienależnych
4
świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Zarzut skarżącego naruszenia przez Sąd drugiej instancji normy art. 229 KPC
jest niezrozumiały, zważywszy że w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych -
stroną przeciwną nie był umowny kontrahent ubezpieczonego, ale organ ubezpie-
czenia społecznego, który wydał odmowną decyzję emerytalną i w postępowaniu
sądowym dalej kwestionował pracowniczą podstawę zatrudnienia i ubezpieczenia
wnioskodawcy.
Jeżeli zatem Sąd Apelacyjny bez przekroczenia granic swobodnej sędziow-
skiej oceny dowodów ustalił brak pracowniczej podstawy zatrudnienia ubezpieczo-
nego w sklepie spożywczym szwagierki, to do ubezpieczonego nie mogła być zasto-
sowana regulacja zawarta w § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 25 marca
1997 r. w sprawie zasad wcześniejszego przechodzenia na emeryturę pracowników
zwalnianych z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy (Dz.U. Nr 239, poz. 159).
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy oddalił kasację na podstawie art.
39312
KPC.
========================================