Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 30 listopada 2000 r., I CKN 970/98
Wydane przez zakład ubezpieczeń na podstawie art. 6 ustawy z dnia 28
lipca 1990 r. o działalności ubezpieczeniowej (jedn. tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr
11, poz. 62 ze zm.) ogólne warunki ubezpieczeń stanowiły wzorce umowne
kwalifikowane w rozumieniu art. 385 § 1 k.c. w brzmieniu nadanym mu przez
art. 1 pkt 55 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny
(Dz.U. Nr 55, poz. 321). Strony są związane tymi warunkami bez względu na to,
czy objęły je postanowieniami zawartej umowy.
Przewodniczący: Sędzia SN Tadeusz Wiśniewski
Sędziowie SN: Zbigniew Kwaśniewski, Kazimierz Zawada (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2000 r. na rozprawie
sprawy z powództwa Bożeny S.K. przeciwko Powszechnemu Zakładowi
Ubezpieczeń S.A., I Inspektorat w R. o odszkodowanie, na skutek kasacji powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 stycznia 1998 r.,
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Bożena S.K. zażądała zasądzenia od Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń
S.A., I Inspektoratu w R. kwoty 108 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25
listopada 1996 r. do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania za skradziony jej
samochód, objęty umową ubezpieczenia autocasco. Strona pozwana wniosła o
oddalenie powództwa, powołując się na pozostawienie przez powódkę w
skradzionym samochodzie dowodu rejestracyjnego. Zarzut ten wiązał się z treścią
postanowienia § 5 ust. 1 pkt 6 ogólnych warunków ubezpieczenia autocasco,
zatwierdzonych uchwałą nr UZ/109/94 z dnia 25 listopada 1994 r. Zarządu
Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A. ze zmianami zatwierdzonymi uchwałami
Zarządu Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A. nr UZ/115/94 z dnia 12 grudnia
1994 r. i nr UZ/99/95 z dnia 27 lipca 1995 r. Postanowienie to uzależnia objęcie
ochroną ubezpieczeniową szkody spowodowanej kradzieżą samochodu od
„zabezpieczenia z należytą starannością poza pojazdem kluczyków i dokumentów
pojazdu”.
Sąd Wojewódzki w Radomiu wyrokiem z dnia 29 sierpnia 1997 r. uwzględnił
powództwo. Sąd Apelacyjny w Warszawie, po rozpoznaniu apelacji strony
pozwanej, wyrokiem z dnia 15 stycznia 1998 r. zmienił wyrok Sądu Wojewódzkiego
i powództwo oddalił.
Podstawę wyroku Sądu Apelacyjnego stanowił następujący stan faktyczny,
ustalony przez Sąd Wojewódzki.
W dniu 14 sierpnia 1996 r. powódka reprezentowana przez męża zawarła ze
stroną pozwaną umowę ubezpieczenia autocasco samochodu osobowego leksus
na sumę 105 000 zł; ponadto ubezpieczyła dodatkowo stanowiące wyposażenie
samochodu radio na sumę 3000 zł. Przy zawarciu umowy mąż otrzymał tekst
ogólnych warunków ubezpieczenia autocasco. Dnia 19 października 1996 r. około
południa samochód ten został skradziony z parkingu przed restauracją "H." w T. W
chwili kradzieży był on zabezpieczony przez włączenie autoalarmu i tzw.
immobilizera. W jego wnętrzu na tylnym siedzeniu znajdował się żakiet powódki, a
w jego kieszeni dowód rejestracyjny samochodu.
Sąd Apelacyjny zaaprobował ustalenia faktyczne Sądu Wojewódzkiego,
natomiast nie podzielił jego zapatrywania o zastosowaniu w sprawie art. 827 § 1
k.c., i tym samym oceny, że art. 827 § 1 k.c. w związku z art. 807 k.c. uchyla
zastosowanie przytoczonego wyżej postanowienia ogólnych warunków
ubezpieczenia, jeżeli niewykonanie przez ubezpieczającego obowiązków
przewidzianych tym postanowieniem nie jest – jak to miało miejsce w sprawie –
wynikiem rażącego niedbalstwa. Sąd Apelacyjny wyjaśnił, że art. 827 k.c. dotyczy
wyłącznie odpowiedzialności za wypadki, w których szkoda w ubezpieczonym
mieniu została wyrządzona przez ubezpieczającego bądź osoby, z którymi
ubezpieczający pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym, lub za które
ponosi odpowiedzialność, taki zaś wypadek w sprawie nie występuje. Dlatego
przewidzianej w tym przepisie regulacji dotyczącej zawinionego wyrządzenia
szkody przez ubezpieczającego nie można odnieść do sytuacji zaistniałej w
sprawie, w której chodzi o niewykonanie przez ubezpieczającego jego obowiązków
związanych z zakresem ryzyka ubezpieczeniowego przyjętego przez zakład
ubezpieczeń w umowie ubezpieczenia. W myśl przytoczonego postanowienia
ogólnych warunków ubezpieczenia, kradzież samochodu jest objęta ryzykiem
ubezpieczeniowym tylko pod warunkami w nim określonymi. Powódka,
pozostawiając dowód rejestracyjny w samochodzie, nie dopełniła jednego z tych
warunków. Dla wynikających stąd skutków w postaci braku ochrony
ubezpieczeniowej jest bez znaczenia, czy niedopełnienie tego warunku było
zawinione i ewentualnie, w jakim stopniu. Sąd Apelacyjny podkreślił, że jakkolwiek
pozostawienie w samochodzie dowodu rejestracyjnego z reguły nie zwiększa
ryzyka kradzieży samochodu, to jednak w pierwszych godzinach po jej dokonaniu
ułatwia złodziejowi poruszanie się skradzionym samochodem. Wskazał także na
związek przytoczonego postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia z ich §
26 ust. 1, uzależniającym wypłatę odszkodowania za skradziony samochód od,
między innymi, wydania PZU dowodu rejestracyjnego.
W skardze kasacyjnej powódka podniosła, że wyrok Sądu Apelacyjnego
zapadł z naruszeniem art. 233 § 1 w związku z art. 245, 316 i 382 k.p.c. przez
nietrafne oparcie wyroku na treści ogólnych warunków ubezpieczenia, co do których
brak jest dowodu, by zostały one inkorporowane przez strony do treści zawartej
umowy ubezpieczenia, art. 233 § 1 w związku z art. 316 i 382 k.p.c. przez nietrafne
oparcie wyroku na wyłączających odpowiedzialność strony pozwanej
postanowieniach § 5 ust. 1 pkt 6 ogólnych warunków ubezpieczenia, mimo braku
odzwierciedlenia w materiale sprawy, iż te warunki zostały doręczone osobie
zawierającej umowę ubezpieczenia na rzecz powódki przed podpisaniem przez tę
osobę umowy ubezpieczenia, oraz mimo niesprecyzowania w treści wymienionego
paragrafu, o jakie „dokumenty” chodzi, oraz co oznacza słowo „poza”.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu skargi kasacyjnej, zgodnie z art. 5 ust. 2
ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego,
ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz.U. Nr
48, poz. 554), na zasadach obowiązujących przed dniem 1 lipca 2000 r., zważył, co
następuje:
Założeniem postępowania kasacyjnego jest kontrola prawidłowości
zastosowania prawa przez sąd drugiej instancji (zob. art. 392 § 1, art. 3931
i 39311
k.p.c.), przy czym rozpoznanie sprawy przez Sąd Najwyższy odbywa się w
granicach wyznaczonych przez zakres zaskarżenia i podstawy skargi kasacyjnej
(art. 39311
k.p.c.).
Wydane przez zakład ubezpieczeń na podstawie art. 6 ustawy z dnia 28 lipca
1990 r. o działalności ubezpieczeniowej (jedn. tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr 11, poz. 62
ze zm. – dalej "u.d.u.") ogólne warunki ubezpieczeń stanowiły w świetle prawa
obowiązującego w chwili zawarcia objętej sporem umowy tzw. wzorce umowne
kwalifikowane w rozumieniu art. 385 § 1 k.c. w brzmieniu nadanym mu przez art. 1
pkt 55 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz.U. Nr
55, poz. 321). Ich moc wiążąca dla stron umowy ubezpieczenia była zatem
uzależniona od wręczenia ich ubezpieczającemu przy zawarciu umowy
ubezpieczenia (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 1997 r., III CZP
65/97, OSNC 1998, nr 4, poz. 55).
Artykuł 6 ust. 5 u.d.u., zastrzegając, iż przy zawieraniu umowy ubezpieczenia
zakład ubezpieczeń ma obowiązek doręczyć, bez wezwania, stronie
ubezpieczającej tekst ogólnych warunków ubezpieczenia, zmodyfikował art. 385 § 1
k.c. w przytoczonym brzmieniu o tyle, że wykluczył udostępnianie ogólnych
warunków ubezpieczenia kontrahentom zakładu ubezpieczeń w inny, przewidziany
w art. 385 § 1 k.c. sposób. Poza tym, zgodnie z art. 6 ust. 5 u.d.u., doręczany
ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków umów musi być podpisany przez co
najmniej dwóch członków zarządu zakładu ubezpieczeń. Zakres wymagań
określonych w tym przepisie sprawił, że utraciły też aktualność regulacje zawarte w
art. 812 k.c.
Związanie stron ogólnymi warunkami ubezpieczeń wydanymi na podstawie
art. 6 u.d.u. nie wynikało więc z objęcia ich treści przez strony swą wolą
(konsensem), lecz z dopełnienia wymagań określonych w tym przepisie oraz w art.
385 § 1 k.c. Wzorce umowne kwalifikowane, nie mające, analogicznie jak ustalone
zwyczaje, normatywnego charakteru, stanowiły z mocy art. 385 § 1 k.c., podobnie
jak ustalone zwyczaje z mocy art. 56 k.c., czynnik wyznaczający skutki prawne
umowy, obok jej skutków w niej wyrażonych. Praktyczne konsekwencje tego
stanowiska są identyczne jak stanowiska opierającego moc wiążącą wzorców
umownych kwalifikowanych na konsensie stron, przy założeniu, że doręczenie
takiego wzorca drugiej stronie jest z punktu widzenia konsensu stron jednoznaczne
z zaznajomieniem się i wyrażeniem przez tę stronę zgody na treść wzorca
(uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 maja
1991 r., III CZP 15/91, OSNCP 1992, nr 1, poz. 1 i postanowienie składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 24 września 1993 r., III CZP 77/93, OSNCP
1994, nr 3, poz. 52). Stanowisko to, unikając fikcji konsensu, ułatwia odróżnienie
podstaw mocy wiążącej wzorców umownych kwalifikowanych od podstaw mocy
wiążącej wzorców umownych niekwalifikowanych.
Należy przyjąć, że stanowiące przesłankę mocy wiążącej wzorców umownych
kwalifikowanych doręczenie ich „przy zawarciu umowy” oznaczało doręczenie ich
najpóźniej przy zawarciu umowy.
Nie ulega wątpliwości, że wzorce umowne kwalifikowane podlegają jako
oświadczenia woli wykładni na zasadach określonych w art. 65 k.c., jak też – bez
względu na to, jak w szczegółach objaśnia się ich moc wiążącą – że ich treść
podlega kontroli według kryteriów kontroli treści czynności prawnej. Muszą one więc
być zgodne z czynnikami wyznaczającymi zakres swobody umów (zob. np. uchwałę
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1992 r., III CZP 141/91,
OSNCP 1992, nr 6, poz. 90).
Nie można się zgodzić ze skarżącą, że akceptacja przez Sąd Apelacyjny
ustalenia, iż jej mąż otrzymał przy zawarciu umowy ogólne warunki ubezpieczenia
autocasco, nastąpiła z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c. Uwzględniając, że Sąd
Wojewódzki wszechstronnie rozważył cały materiał dowodowy dotyczący tego faktu
oraz to, że przeprowadzona ocena dowodów niewątpliwie mieściła się w granicach
zakreślonych przez art. 233 § 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny miał podstawy do akceptacji
wspomnianego ustalenia. Niezależnie od tego, należy raz jeszcze przypomnieć, że
fakt doręczenia przez PZU ogólnych warunków ubezpieczenia został przyznany
przez powódkę w uzasadnieniu pozwu.
W sprawie została zatem wykazana przesłanka uzasadniająca moc wiążącą
dla stron sporu określonych bliżej w początkowej części uzasadnienia ogólnych
warunków ubezpieczenia autocasco. Twierdzenie skarżącej o konieczności
wykazania, oprócz tej przesłanki, jeszcze faktów dowodzących inkorporowania
wspomnianych warunków do treści umowy ubezpieczenia, nie ma, jak wynika
z wcześniejszych wyjaśnień, uzasadnienia w art. 385 § 1 k.c. i art. 6 u.d.u.
Istnienie przewidzianych w art. 385 § 1 k.c. i art. 6 u.d.u. podstaw do uznania
mocy wiążącej ogólnych warunków ubezpieczenia autocasco dla stron sporu może
skłaniać do postawienia dalszych pytań, dotyczących wykładni tych warunków i ich
zgodności z czynnikami wyznaczającymi granicę swobody umów. Jednakże
wymienione w skardze kasacyjnej normy prawne, jako naruszone przez Sąd
Apelacyjny, nie mają żadnego związku z tymi kwestiami. Dlatego, choć
uzasadnienie podniesionych zarzutów próbuje nawiązywać do tych kwestii, samo
sformułowanie podstaw kasacji uniemożliwia ich rozpatrzenie.
Z przytoczonych powodów skargę kasacyjną oddalono (art. 39312
).