Wyrok z dnia 7 grudnia 2000 r.
I PKN 142/00
Formułowane na podstawie art. 2416
KP przez strony układu zbiorowego
pracy wyjaśnienia treści jego postanowień są prawnie wiążące.
Przewodniczący SSN Walerian Sanetra (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Katarzyna Gonera, Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 7 grudnia 2000 r. sprawy z powództwa
Stanisława M. przeciwko Hucie „Ł.” Spółce Akcyjnej w G. o uznanie za bezskuteczne
wypowiedzenia umowy o pracę, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgo-
wego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 21 października
1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu powoda Stanisława M. wniesiona została kasacja od wyroku Sądu
Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 21 paź-
dziernika 1999 r. [...], którym oddalono jego apelację od wyroku Sądu Rejonowego-
Sądu Pracy w Gliwicach z dnia 31 marca 1999 r. [...].
Powód wniósł o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę do-
konanego przez Hutę „Ł.” SA w G. w dniu 8 stycznia 1999 r. Oddalając jego po-
wództwo Sąd Pracy ustalił, iż był on zatrudniony u strony pozwanej w okresie od 1
lipca 1952 r. do 9 lipca 1973 r., a następnie od 3 grudnia 1980 r., ostatnio na stano-
wisku dyrektora do spraw produkcji. W okresie od 1994 r. do 1998 r. powód pełnił
funkcję radnego Rady Miasta w G. Kadencja powoda upłynęła w dniu 19 czerwca
1998 r. W dniu 8 stycznia 1999 r. strona pozwana wypowiedziała powodowi umowę o
pracę z zachowaniem pięciomiesięcznego okresu wypowiedzenia, podając jako
przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie osiągnięcie przez powoda wieku emerytal-
nego i nabycie uprawnień do emerytury. O zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę
2
strona pozwana poinformowała w dniu 30 grudnia 1998 r. reprezentującą powoda
organizację związkową, która w ustawowym terminie nie wniosła zastrzeżeń. W
oparciu o pisemne wyjaśnienia treści § 1 ust. 3 pkt 7 rozdziału III zakładowego
układu zbiorowego z dnia 31 grudnia 1996 r. oraz zeznania świadków E.W., E.K.,
T.K. Sąd pierwszej instancji ustalił, iż zgodnym zamiarem stron przy redagowaniu
tego przepisu było przyznanie ochrony wyłącznie pracownikom pełniącym z wyboru
funkcje w organach związkowych i samorządowych działających wewnątrz Huty. Sąd
nie dał natomiast wiary zeznaniom świadka W.K., który twierdził, iż sporny przepis
dotyczy również pracowników pełniących z wyboru funkcje w organach samorządo-
wych poza Hutą w tym również w organach samorządu terytorialnego. Zeznania te
Sąd Pracy ocenił jako sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzo-
nym w sprawie. Powyższe ustalenie Sąd pierwszej instancji oparł również na art. 240
§ 3 pkt 1 KP, zgodnie z którym układ zbiorowy pracy nie może określać zasad
szczególnej ochrony pracownika przed rozwiązaniem stosunku pracy.
Oddalając apelację powoda Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych stwierdził,
że Sąd pierwszej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w stopniu wystar-
czającym na dokładne ustalenie stanu faktycznego sprawy i wyciągnięcie prawidło-
wych wniosków. Nie budzi też zastrzeżeń zastosowanie i interpretacja przepisów
prawa materialnego. Nie ma też sprzeczności istotnych ustaleń Sądu Pracy z treścią
zebranego materiału dowodowego. Przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę powo-
dowi jest rzeczywista i konkretna. Także pozostałe warunki formalne zostały spełnio-
ne bowiem złożenie oświadczenia poprzedzała „konsultacja” związkowa. Kontrower-
syjne okazało się jedynie ustalenie, czy powoda chroni przed wypowiedzeniem sto-
sunku pracy przepis § 1 ust. 4 pkt 7 rozdziału III zakładowego układu zbiorowego
pracy dla pracowników Huty „Ł.”. W myśl tego przepisu Huta nie może dokonywać
wypowiedzenia umowy o pracę w okresie pełnienia z wyboru funkcji w organizacjach
związkowych i samorządowych oraz po upływie kadencji. W związku z przeobraże-
niami własnościowymi w Hucie „Ł.” budziło wątpliwość, czy zakazem wypowiadania
umów o pracę objęci są pracownicy pełniący funkcję z wyboru w organizacjach sa-
morządowych wewnątrz Huty (tj. rady pracowniczej i zebrania delegatów samorządu
załogi), czy też członkowie organów samorządu lokalnego. Niejasności te zostały
usunięte poprzez wyjaśnienia stron podpisujących układ, tj. Związek Zawodowy Pra-
cowników Huty „Ł.”, Międzyzakładową Komisję NSZZ „Solidarność” oraz Prezesa
Zarządu Huty „Ł.” SA, w których stwierdzają one, że przepis ten dotyczy ochrony za-
3
trudnienia członków rady pracowniczej przedsiębiorstwa państwowego określonych
w art. 6 ustawy z dnia 25 września 1981 r. o samorządzie załogi przedsiębiorstwa
państwowego (Dz.U. Nr 24, poz. 123 ze zm.). Takie właśnie rozumienie spornej kwe-
stii potwierdzili w swych zeznaniach świadkowie E.W., St.K., T.K. i E.K. „Wyjaśnienie
postanowień układu ma na celu wykładnię norm nie dość precyzyjnego sformułowa-
nia, a zważywszy że zostało dokonane przez twórców danego przepisu – to zgodnie
z zasadą cuius est condere eius est interpretari mamy do czynienia z wykładnią au-
tentyczną, której powszechnie obowiązująca moc polega na tym, że wszyscy adre-
saci interpretowanego przepisu prawa są związani jego znaczeniem ustalonym przez
interpretatora (por. Wstęp do prawoznawstwa Józef Nowacki, Zygmunt Tabor, Nau-
kowa grupa wydawnicza Katowice 1998, str. 102)”. Dlatego też Sąd drugiej instancji
„podzielił pogląd wyrażony przez autorów komentarza do Kodeksu Pracy, Józefa
Iwulskiego i Waleriana Sanetry stwierdzających, że wykładnia dokonana przez strony
układu jest wiążąca dla wszystkich stosujących układ”. Skoro powód nie należy do
kręgu podmiotów objętych ochroną § 1 ust. 4 pkt 7 rozdziału III zakładowego układu
zbiorowego pracy, to nie może skutecznie dochodzić swoich roszczeń w oparciu o tę
normę. Przechodząc do kolejnych zarzutów wskazanych w apelacji Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, że i one nie są zasadne. W jego ocenie Sąd
pierwszej instancji starannie przeprowadził postępowanie dowodowe i prawidłowo
dokonał jego oceny, nie przekraczając granic swobodnej oceny dowodów (art. 233
KPC). „Natomiast argumentacja apelującego jest niczym innym jak własną oceną
zeznań świadków, a to jest niedopuszczalne”. Sąd Pracy słusznie zdyskredytował
zeznania W.K., gdyż organizacja związkowa, którą reprezentuje, nie była stroną
układu, ani do niego nie przystąpiła. Nie ma też mowy, o nieważności postępowania
spowodowanej powagą rzeczy osądzonej, gdyż wyroki w sprawach, na które powo-
łuje się powód, zostały wydane „na bazie zupełnie innego stanu faktycznego i praw-
nego – bowiem wówczas powód był Radnym Rady Miejskiej w G. i korzystał z
ochrony przewidzianej w art. 25 z dnia 18 marca 1990 r. o samorządzie terytorial-
nym”.
W skardze kasacyjnej zarzucono naruszenie: 1. art. 23 i 38 KP oraz art. 30
ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. Nr 55, poz. 234 ze
zm.) „polegające na przeprowadzeniu przez pozwaną konsultacji zamiaru wypowie-
dzenia umowy o pracę z organizacją związkową, której powód nie był już członkiem,
podczas gdy konsultację tę należało przeprowadzić ze wszystkimi organizacjami
4
związkowymi bądź z organizacją związkową wybraną przez powoda”, 2. art. 45 KP
„przez bezzasadne przyjęcie, iż wypowiedzenie powodowi w dniu 8 stycznia 1999
roku umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony nastąpiło bez naruszenia przepi-
sów o wypowiadaniu umów o pracę”, 3. art. 2466
KP „przez bezpodstawne przyjęcie,
iż „Wyjaśnienie” z dnia 08.01.1999 roku treści postanowień ZUZP Pracowników Huty
„Ł.” w G. są zgodne z pierwotną intencją twórców tego układu oraz, że zawarta w tym
„Wyjaśnieniu” wykładnia § 1 ust. 4 pkt. 7 cytowanego Układu jest bezwzględnie wią-
żąca dla sądów” oraz 4. art. 233 § 1 , 328 § 2 i 382 KPC „poprzez naruszenie tych
przepisów w sposób, w następstwie którego nastąpiło niekorzystne dla powoda roz-
strzygnięcie”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna jest pozbawiona usprawiedliwionych podstaw i dlatego nie
została uwzględniona. Zarzut naruszenia art. 23 i 38 KP w związku z art. 30 ustawy o
związkach zawodowych łączy się – jak należy sądzić (zarzut ten nie został bliżej wy-
jaśniony w uzasadnieniu kasacji) – z pismem skierowanym do Sądu Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w toku postępowania apelacyjnego przez W.K. (przewodniczące-
go ZZ „Solidarność” przy Hucie „Ł.” SA w G.), w którym twierdzi on, że „członkostwo
powoda w Związku Zawodowym Pracowników Huty „Ł.” w G. ustało z mocy prawa
wobec niepłacenia przez powoda składek członkowskich przez okres 3 miesięcy jak
to postanowiono w Rozdziale III § 16 ustępu 2 przepisów regulujących zasady człon-
kostwa w tym związku”. Po pierwsze, z powołanego przepisu nie wynika, że członko-
stwo ustaje z mocy prawa, gdyż nieopłacenie składek stanowi jedynie podstawę
skreślenia z listy członków, a tego że powód został skreślony z listy członków
Związku Zawodowego Pracowników Huty „Ł.” nikt nie twierdzi. Po drugie, z ustaleń
Sądu pierwszej instancji wynika, że okoliczność przeprowadzenia przez stronę poz-
waną wymaganej „konsultacji” związkowej była między stronami bezsporna, co
oznacza, iż powód nie uważał, iż nie jest członkiem wspomnianego związku zawo-
dowego, ani też związek ten nie traktował go jako byłego swojego członka. W tym
stanie rzeczy kasacyjny zarzut naruszenia art. 23 i 38 KP w związku z art. 30 ustawy
o związkach zawodowych jest – podobnie jak i pozostałe zarzuty – bezpodstawny.
Zarzut naruszenia art. 2416
KP jest nieuzasadniony gdyż przepis ten upoważ-
nia strony układu zbiorowego pracy do wyjaśniania jego treści, przy czym Sąd drugiej
5
instancji słusznie przyjął, że ustalenia te są wiążące także dla organów rozstrzygają-
cych spory pracy, tak jak wiążące są dla nich postanowienia samego układu, pod
warunkiem, że nie pozostają one w sprzeczności z aktami prawnymi wyższego
rzędu. Do wniosku takiego prowadzi wykładnia systemowa i funkcjonalna art. 2416
KP. Ponieważ układ zbiorowy pracy jest wspólnym aktem jego stron ustawodawca
uznał, że to właśnie strony te wspólnie mogą wyjaśniać treść jego postanowień (za-
równo normatywnych jak i tzw. obligacyjnych), przy założeniu, że wyjaśnienia te są
wiążące, gdyż w przeciwnym razie ustanowienie regulacji zawartej w art. 2416
KP
właściwie pozbawione byłoby sensu. W tym stanie rzeczy podnoszenie w uzasadnie-
niu kasacji, że wykładnia dokonana przez strony wchodzącego w rachubę układu
zbiorowego pracy została przyjęta dopiero po wypowiedzeniu umowy o pracę powo-
dowi oraz, że według początkowych założeń przyjmowanych przez strony układu
sporny przepis był przez nie inaczej pojmowany – niezależnie od gołosłowności tych
twierdzeń – nie może być uznane za zasadne. Z przepisu art. 2416
KP wynika bo-
wiem nie tylko, że strony układu zbiorowego pracy mogą wyjaśniać treść jego posta-
nowień ale także, że wyjaśnienia te są w sensie prawnym wiążące, tak jak wiążący
jest sam układ zbiorowy pracy. Ponadto należy stwierdzić, że zarzut naruszenia art.
2416
KP może budzić wątpliwości także z innego powodu. W myśl art. 240 § 3 pkt 1
KP układ zbiorowy pracy nie może określać zasad szczególnej ochrony pracowników
przed rozwiązaniem stosunku pracy (przepis ten został ostatnio uchylony przez
ustawę z dnia 9 listopada 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych
innych ustaw, Dz.U. Nr 107, poz. 1127). Oznacza to, że uregulowania zakładowego
układu zbiorowego pracy strony pozwanej nie mogły zawierać regulacji prawnych
dotyczących tej ochrony, w tym ochrony pracowników pełniących funkcje w organiza-
cjach związkowych i samorządowych (niezależnie od tego, czy unormowania te były-
by korzystniejsze dla pracowników), a jeżeli się znalazły w jego treści, to nie mogły
być inaczej rozumiane jak tylko jako powtórzenie przepisów powszechnie obowiązu-
jących, a właściwie informacja (przypomnienie) o tych przepisach. Gdyby zaś ich
brzmienie wyraźnie kolidowało z unormowaniami powszechnie obowiązującymi, to
musiałyby być uznane za prawnie niewiążące. Obowiązywanie art. 240 § 3 KP mogło
być jednak kwestionowane z uwagi na unormowanie wprowadzone w 1997 r. w Kon-
stytucji RP (art. 59 ust. 2 i 4), i wywoływało zastrzeżenia natury doktrynalnej. W
szczególności Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 grudnia 1999 r., I PKN 458/99 (OSP
2000 z. 11, poz. 174 z aprobującą glosą L. Florka), przyjął, że postanowienia układu
6
zbiorowego pracy zmieniające na korzyść pracownika zasady szczególnej ochrony
przed rozwiązaniem stosunku pracy są ważne (prawnie skuteczne). Pogląd w tej
kwestii - choć w ocenie Sądu Najwyższego w niniejszym składzie jest trafny – nie jest
jednakże bezdyskusyjny. Potwierdzeniem odmiennego stanowiska może być to, że
przepis art. 240 § 3 KP uchylony został przez ustawę z 9 listopada 2000 r. (ściśle
biorąc dotychczasowa jego formuła została zastąpiona zwrotem „układ nie może na-
ruszać praw osób trzecich”), co może skłaniać do wniosku, iż wcześniej nie stracił
mocy obowiązującej w następstwie wejścia w życie Konstytucji RP. To zaś prowa-
dziłoby do stwierdzenia, że układ zbiorowy pracy nie mógł poszerzyć zakresu
ochrony przed rozwiązaniem stosunku pracy z powodem i wobec tego nie może on
wywodzić żadnych konsekwencji prawnych stąd, iż znalazły się w nim – wbrew re-
gule z art. 240 § 3 KP – postanowienia dotyczące szczególnej ochrony przed rozwią-
zaniem stosunku pracy i na tej podstawie kwestionować prawidłowość wypowiedze-
nia mu umowy o pracę. Ostatecznie należy jednakże przyjąć, że po wejściu w życie
w 1997 r. Konstytucji RP przepis art. 240 § 3 KP nie miał mocy wiążącej, a jego
uchylenie (zmiana) w 2000 r. stanowi tylko potwierdzenie tego stanu. Niezależnie od
tego należy stwierdzić, że w ogólności, przy braku innych niż wyżej przedstawione
zarzutów w płaszczyźnie materialnoprawnej, bezpodstawny jest kasacyjny zarzut
naruszenia art. 45 KP, bo złożone powodowi wypowiedzenie umowy o pracę było
zgodne z prawem.
Na uwzględnienie nie zasługują również kasacyjne zarzuty dotyczące naru-
szenia art. 233 § 1, 328 § 2 i 382 KPC i to z wielu powodów. W kasacji brak jest
uprawdopodobnienia, że naruszenie tych przepisów mogło mieć istotny wpływ na
wynik sprawy, czego wymaga art. 3931
pkt 2 KPC. W istocie nie wyjaśnia się w niej
na czym polegało naruszenie tych przepisów. Naruszenie art. 233 § 1 KPC kasacja
zdaje się łączyć z błędami w ustalaniu tego, jak strony układu zbiorowego pracy poj-
mowały jego § 1 ust. 4 pkt 7, to zaś z uwagi na regulację art. 2406
KP było bezprzed-
miotowe i wobec tego nawet gdyby uznać, że doszło do naruszenia art. 233 § 1 KP w
tym aspekcie, to i tak naruszenie to nie mogło mieć istotnego znaczenia dla rozstrzy-
gnięcia sprawy. Ponadto zdaniem Sąd Najwyższego Sąd drugiej instancji nie prze-
kroczył granic swobody oceny wiarygodności i mocy dowodów (art. 233 § 1 KPC), a
przy tym w istocie oceny tej sam nie dokonywał, weryfikując jedynie w określonym
zakresie ocenę przyjętą przez Sąd Pracy, czego zdaje się nie brać pod uwagę
skarga kasacyjna.
7
Ponieważ zarzuty skargi kasacyjnej są bezpodstawne Sąd Najwyższy, sto-
sownie do art. 39312
KPC, orzekł jak w sentencji wyroku.
========================================