Wyrok z dnia 7 grudnia 2000 r.
I PKN 62/00
1. Postanowienie umowy o pracę dopuszczające jej rozwiązanie w spo-
sób przewidziany dla rozwiązania stosunku pracy z powołania (art. 70 KP), jako
mniej korzystne dla pracownika niż przepisy powszechnie obowiązujące w za-
kresie rozwiązania umów o pracę, jest nieważne (art. 18 § 2 KP).
2. Przepis art. 52 § 1 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdziel-
cze (jednolity tekst: Dz.U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288 ze zm.) nie stanowi podstawy
prawnej do zatrudniania członków zarządu spółdzielni w drodze powołania.
Przewodniczący SSN Walerian Sanetra, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera,
Barbara Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 7 grudnia 2000 r. sprawy z powództwa
Andrzeja E. przeciwko Gminnej Spółdzielni „S.Ch.” w Z. o odszkodowanie, na skutek
kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecz-
nych w Krakowie z dnia 28 października 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację i nie obciążył powoda kosztami postępowania kasacyj-
nego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z
dnia 28 października 1999 r. [...] oddalił apelację Andrzeja E. od wyroku Sądu Rejo-
nowego-Sądu Pracy w Zakopanem z dnia 2 lipca 1999 r. [...], oddalającego po-
wództwo apelującego o odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania
umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Sąd ustalił, że w dniu 23 marca 1990 r. Prezydium Rady Nadzorczej Gminnej
Spółdzielni „S.Ch.” w Z. zawarło z powodem, zatrudnionym w Spółdzielni od 1 marca
1984 r., umowę o pracę, powołując go na stanowisko Prezesa Zarządu. Uchwałą
Rady Nadzorczej z dnia 23 stycznia 1998 r. Andrzej E. został odwołany ze składu
2
Zarządu. W okresie od 5 lutego 1998 r. do 3 sierpnia 1998 r. przebywał na zwolnie-
niu lekarskim. W lipcu, na żądanie powoda, strona pozwana przygotowała dla niego
wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Od 8 do 21 sierpnia 1998 r. Andrzej
E. wykorzystywał, zgodnie z planem urlopów, urlop wypoczynkowy. Po urlopie nie
zgłosił się do pracy, nie usprawiedliwiając swojej nieobecności. Pismem z dnia 1
września 1998 r., które powód otrzymał w dniu 4 września 1998 r., strona pozwana
rozwiązała z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia „z powodu ciężkiego narusze-
nia podstawowych obowiązków pracowniczych polegającego na niestawieniu się do
pracy w dniach od 24 do 31 sierpnia 1998 r. bez usprawiedliwienia”. Pismem z dnia
23 września 1998 r. pozwana Spółdzielnia została powiadomiona przez Zakład
Ubezpieczeń Społecznych o przyznaniu powodowi renty. On sam powziął tę wiado-
mość w dniu 2 września 1998 r.
Podstawą zatrudnienia powoda była umowa o pracę. Postanowienie § 4
umowy mogłoby sugerować, że skoro do jej rozwiązania ma zastosowanie art. 70
KP, to czynność prawna nazwana „umową o pracę” jest w istocie powołaniem. Jed-
nak umowna podstawa nawiązania stosunku pracy z członkiem zarządu wynika
wprost z treści § 30 pkt 12 statutu Spółdzielni z 1995 r. Zgodnie z art. 52 § 1 i 2
ustawy z dnia września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (jednolity tekst: Dz.U. z 1995 r.
Nr 54, poz. 288), rada nadzorcza nawiązuje stosunek pracy z członkami zarządu w
zależności od powierzonego stanowiska na podstawie umowy o pracę albo powoła-
nia. Statut może wprowadzać odmienne zasady zatrudniania członków zarządu (art.
5 § 2 Prawa spółdzielczego). Gdyby nawet przyjąć, że stosunek pracy z powodem
został nawiązany na podstawie powołania, to z mocy art. 8 ustawy z dnia 2 lutego
1996 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw przekształcił
się z dniem 2 czerwca 1996 r. w umowny stosunek pracy.
W ocenie Sądu, roszczenie powoda nie jest uzasadnione. Stosunek organiza-
cyjny został rozwiązany z powodem przez Radę Nadzorczą z dniem 23 stycznia
1998 r. w związku z odwołaniem go ze składu zarządu. Stosunek pracy rozwiązano
w dniu 4 września 1998 r. Niestawienie się do pracy bez usprawiedliwienia stanowi
ciężkie naruszenie obowiązku przestrzegania czasu pracy, który polega między in-
nymi na zgłaszaniu się pracownika do pracy w określonych dniach i wyznaczonych
godzinach (art. 100 § 2 pkt 1 i 2 KP). Zachowania Andrzeja E. nie usprawiedliwia fakt
wyboru nowego prezesa zarządu i brak możliwości powrotu w związku z tym na zaj-
mowane uprzednio stanowisko. Strona pozwana miała bowiem możliwość powierze-
3
nia powodowi w trybie art. 42 § 4 KP innej pracy. Andrzej E. samowolnie uznał, że
jego obecność w pracy jest zbędna. Można od niego jako wieloletniego kierownika
zakładu pracy wymagać świadomości i konieczności przestrzegania obowiązków
pracowniczych oraz rozumienia ich istoty. Jego nieobecności w pracy nie usprawie-
dliwia także okoliczność, że w chwili rozwiązania stosunku pracy był już rencistą, a
zatem, jak twierdzi, nie pozostawał w stosunku pracy. Rozwiązanie umowy o pracę
nie następuje automatycznie przez przyznanie świadczenia z ubezpieczenia spo-
łecznego.
Andrzej E. zaskarżył ten wyrok kasacją. Wskazując jako jej podstawę naru-
szenie prawa materialnego, a to: art. 52 § 1 pkt 1 KP „przez nierozważenie, że zasto-
sowanie tego przepisu prawa łączy się z wywiązaniem się przez pracodawcę z cięża-
ru dowodowego (art. 6 KC) min. w zakresie winy pracownika w odpowiednio wysokim
stopniu („ciężkiej winy”), wymaga rozważenia okoliczności towarzyszących zachowa-
niu się pracownika i ustaleniu, że zarzucany pracownikowi czyn stanowi istotne za-
grożenie interesów pracodawcy”, art. 42 § 4 KP „przez przyjęcie, że zastosowanie
tego przepisu jest uzależnione od tego, czy pracodawca ma możliwość powierzenia
pracownikowi innej pracy”, art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie
ustawy Kodeks pracy „przez przyjęcie, że na podstawie tego przepisu stosunek
pracy powoda z pozwaną Spółdzielnią powstały z powołania (art. 68 K.p.) prze-
kształcił się z mocy prawa na umowny stosunek pracy (art. 25 K.p.)”, art. 70 KP
„przez nierozważenie, że odwołać ze stanowiska może tylko ten, który pracownika
(powoda) powołał”, art. 61 zdanie 1 KC „bowiem stosunek pracy rozwiązano z po-
wodem w dniu 1 września 1998 r., gdy tymczasem oświadczenie woli o rozwiązaniu
tego stosunku zostało doręczone 4.IX.1998 r.”, nie sformułował wniosków kasacyj-
nych.
Pełnomocnik skarżącego podniósł, że Sąd nie rozważył wnikliwie jaką pracę
miałby podjąć powód po stawieniu się do pracy, skoro jego stanowisko było zajęte
zaś pracownik zobowiązany był do wykonywania pracy uzgodnionej, a więc na sta-
nowisku prezesa Zarządu. Fakt zatrudnienia na tym stanowisku innego pracownika
wyłączał możliwość świadczenia przez powoda pracy, a tym samym winę Andrzeja
E. Sąd nie rozważył także, czy doszło do istotnego zagrożenia interesów pracodaw-
cy. Art. 42 § 4 KP może być stosowany wówczas, gdy pracodawca ma możliwość
powierzenia pracownikowi innej pracy. Tymczasem Sąd nie rozważał przesłanek
dopuszczalności powierzenia innej pracy, czym ten przepis naruszył. Zdaniem skar-
4
żącego, Sąd przeoczył, że Andrzej E. był zatrudniony na podstawie powołania i po
powrocie do pracy strona pozwana musiałaby go odwołać ze stanowiska. „Wówczas
nasunęła by się kwestia stosunku art. 71 kp do 42 § 4 kp”. Art. 68 § 1 KP mówi o
przepisach odrębnych. Takim odrębnym przepisem jest art. 52 § 1 Prawa spół-
dzielczego. Stosunek pracy powoda z powołania nie uległ przekształceniu w umowny
stosunek pracy. Skoro powoda łączył z pozwaną Spółdzielnią stosunek pracy z po-
wołania, odwołania go ze stanowiska może dokonać tylko ten organ, który dokonał
powołania (art. 70 § 1 KP). Powoda powołała Rada Nadzorcza, a odwołał go Zarząd.
Nadto, pismo zawierające oświadczenie woli pozwanej Spółdzielni doręczono w dniu
4 września 1998 r., wobec czego umowa o pracę nie mogła się rozwiązać przed tą
datą.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach kasacji biorąc pod rozwagę z
urzędu wyłącznie nieważność postępowania (art. 39311
KPC). Pełnomocnik powoda
wskazał jako podstawę kasacyjną tylko naruszenie prawa materialnego. Znaczy to,
że nie zakwestionował ustaleń stanowiących faktyczną podstawę rozstrzygnięcia za-
wartego w zaskarżonym wyroku. W takiej sytuacji ustalenia te należy uznać za pra-
widłowe. Jest nimi związany także Sąd Najwyższy przy rozpoznawaniu kasacji.
Sąd ustalił, że powód był zatrudniony na stanowisku prezesa zarządu pozwa-
nej Spółdzielni na podstawie umowy o pracę. W dniu 23 marca 1990 r. strony doko-
nały czynności prawnej nazwanej umową o pracę. W § 4 uzgodniono, że umowa
rozwiązuje się przez odwołanie pracownika na podstawie art. 70 KP. Tylko z tego
postanowienia nie można wywodzić podstawy zatrudnienia powoda. Wymaga ono
interpretacji przy zastosowaniu reguł wykładni oświadczeń woli wskazanych w art. 65
KC. Zarówno nazwanie czynności prawnej „umową o pracę”, jak i dwustronny jej
charakter, a także organ składający oświadczenie woli w imieniu pracodawcy – pre-
zydium rady nadzorczej, wskazują jednoznacznie na zgodny zamiar stron nawiąza-
nia stosunku pracy na stanowisku prezesa zarządu na podstawie umowy. Postano-
wienie umowy o pracę dopuszczające jej rozwiązanie w sposób przewidziany dla
rozwiązania stosunku pracy z powołania, jako mniej korzystne dla pracownika niż
przepisy powszechnie obowiązujące w zakresie rozwiązywania umów o pracę, nale-
żałoby uznać, na podstawie art. 18 § 2 KP, za nieważne. Sąd nie dokonał wprawdzie
5
analizy § 4 umowy o pracę z dnia 23 marca 1990 r., ale nie miało to istotnego zna-
czenia dla ustalenia podstawy zatrudnienia powoda w chwili rozwiązania z nim sto-
sunku pracy, tj. w dniu 1 września 1998 r. Podzielić bowiem należy pogląd, że z
dniem wejścia w życie ustawy z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy
oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm.) stosunek pracy po-
woda, nawet gdyby jego pierwotną podstawę stanowiło powołanie, przekształcił się, z
mocy art. 8 tej ustawy, w umowny stosunek pracy. Art. 52 § 1 zdanie 1 Prawa spół-
dzielczego stanowi, że z członkami zarządu „rada nadzorcza spółdzielni nawiązuje
stosunek pracy - w zależności od powierzonego stanowiska - na podstawie umowy o
pracę albo powołania (art. 68 Kodeksu pracy)”. Według art. 68 § 1 KP w brzmieniu
obowiązującym przed 2 czerwca 1996 r., przez powołanie nawiązywał się stosunek
pracy z kierownikiem zakładu pracy i jego zastępcą. Prezes zarządu spółdzielni, jako
kierownik zakładu pracy, należał do kręgu osób zatrudnianych na podstawie powo-
łania. Art. 68 KP w nowym brzmieniu nie zawiera regulacji, która wskazywałaby sta-
nowiska, na których zatrudnia się pracowników na podstawie powołania. Stosunek
pracy na podstawie powołania nawiązuje się w przypadkach określonych w odręb-
nych przepisach. Prawo spółdzielcze nie zawiera przepisów, które by określały sta-
nowiska pracy „obsadzane” w drodze powołania. Statut pozwanej Spółdzielni z dnia
25 czerwca 1995 r. stanowi, że członków Zarządu wybiera i odwołuje Rada Nadzor-
cza (§ 30 pkt 12 i § 32 pkt 2 i 4), która upoważnia jej Prezydium do zawierania i roz-
wiązywania umów o pracę z członkami Zarządu (§ 30 pkt 12). Zgodnie z § 31 ust. 2
pkt 3 statutu, Prezydium Rady Nadzorczej zawiera i rozwiązuje umowy o pracę z
członkami Zarządu. W kontekście regulacji statutowej, niesprzecznej z ustawą, trafny
jest pogląd Sądu, a w konsekwencji ustalenie, że powód był zatrudniony na podsta-
wie umowy o pracę. Słusznie więc potraktował odwołanie go uchwałą nr 5 Rady
Nadzorczej z dnia 23 stycznia 1998 r. jako czynność organizacyjną, zaś oświadcze-
nie woli z dnia 1 września 1998 r. jako czynność rozwiązującą umowę o pracę.
Zgodnie z art. 52 § 1 pkt 1 KP pracodawca może rozwiązać umowę o pracę
bez wypowiedzenia w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych
obowiązków pracowniczych. Sąd ustalił, że Andrzej E. po zakończeniu urlopu wypo-
czynkowego nie stawił się w pracy, nie zawiadomił pracodawcy o przyczynie nie-
obecności i nie usprawiedliwił nieobecności. Naruszył tym samym obowiązki prze-
strzegania czasu pracy ustalonego w zakładzie (art. 100 § 2 pkt 1 KP) oraz prze-
strzegania regulaminu pracy i ustalonego w zakładzie porządku (art. 100 § 2 pkt 2
6
KP). Obowiązki te naruszył w sposób ciężki albowiem jako osoba przez lata zatrud-
niona na stanowisku kierowniczym powinien mieć świadomość i wiedzę co do powin-
ności pracownika. Dokonana przez Sąd ocena prawna zachowania powoda jest pra-
widłowa. Przyczyny usprawiedliwiające nieobecność w pracy wynikają z licznych
przepisów różnej rangi. Może też w konkretnym przypadku zwolnić pracownika z
obowiązku wykonywania pracy pracodawca. Nie ma natomiast takiej kompetencji
sam pracownik. Powód reprezentujący przez wiele lat Spółdzielnię jako pracodawcę,
stosujący przepisy prawa pracy wobec pracowników Spółdzielni, nie stawiając się do
pracy bez usprawiedliwienia nie mógł nie mieć świadomości uchybienia swoim za-
chowaniem obowiązkom pracowniczym. Skoro Andrzej E. naruszył w sposób ciężki
podstawowe obowiązki pracownicze, a pracodawca z tej przyczyny rozwiązał z nim
umowę o pracę bez wypowiedzenia, to zarzut uchybienia przez Sąd art. 52 § 1 pkt 1
KP jest bezzasadny.
Wobec ustalenia, że powód był zatrudniony na podstawie umowy o pracę za-
rzut naruszenia art. 70 § 1 KP jest bezprzedmiotowy. Z funkcji prezesa zarządu od-
wołała powoda Rada Nadzorcza. W dniu rozwiązania stosunku pracy (1 września
1998 r.) nie był on członkiem zarządu. Podmiotem uprawnionym do dokonania czyn-
ności rozwiązującej umowę o pracę był zarząd.
Nie jest usprawiedliwiony także zarzut naruszenia art. 42 § 4 KP. Przepis ten
nie stanowił podstawy prawnej rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku.
Sąd w motywach wyroku powołał wprawdzie art. 42 § 4 KP, ale argumentując prze-
ciwko zasadności twierdzenia powoda, że jego obecność w pracy była zbędna wo-
bec zatrudnienia na stanowisku przez niego zajmowanym innego pracownika. Wska-
zał przykładowo na możliwość powierzenia pracownikowi w takiej sytuacji innej pracy
niż określona w umowie o pracę, a także na możliwość uzgodnienia przez strony
pracy innego rodzaju. Powód wiedział, że nie będzie zatrudniony po powrocie do
pracy na dotychczasowym stanowisku, bo został z niego skutecznie odwołany. Po
ustaniu przyczyny usprawiedliwiającej nieobecność w pracy powinien był jednak
zgłosić się w zakładzie. Sprawą pracodawcy jest wykonanie obowiązku zatrudniania
pracownika zgodnie z umową; obowiązkiem pracownika - stawienie się do dyspozycji
pracodawcy i wykazanie gotowości do pracy. Gotowość do pracy równoważy wszak
świadczenie pracy.
Nie jest trafny zarzut dotyczący błędnego ustalenia przez Sąd daty rozwiąza-
nia ze skarżącym umowy o pracę. Wbrew odmiennemu twierdzeniu pełnomocnika
7
powoda, Sąd drugiej instancji w uzasadnieniu wyroku wyraźnie stwierdził, że po-
dziela „stanowisko powoda, iż stosunek pracy między stronami zgodnie z treścią art.
60 kc rozwiązał się z dniem 4.09.98 r., tj. z dniem dotarcia do powoda oświadczenia
woli strony pozwanej w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę”.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
KPC,
orzekł jak w sentencji.
========================================