Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 11 stycznia 2001 r.
I PKN 148/00
1. Pracownik zatrudniony na podstawie spółdzielczej umowy o pracę nie
należy do kategorii szczególnie chronionych w rozumieniu art. 57 § 2 KP. Prze-
pis ten ma do niego zastosowanie tylko wtedy, gdy na mocy innych przepisów
niż normujące spółdzielczą umowę o pracę, podlega szczególnej ochronie w
zakresie jej rozwiązania.
2. W art. 188 § 2 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze
(jednolity tekst: Dz.U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288 ze zm.) ustanowiona została od-
rębna zasada ustalania podstawy obliczania wysokości wynagrodzenia z tytułu
pozostawania bez pracy.
Przewodniczący SSN Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN: Zbigniew Myszka,
Walerian Sanetra (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2001 r. sprawy z po-
wództwa Marka Z. przeciwko Zakładom Farmaceutyczno-Aerozolowym „U.” Spół-
dzielni Pracy w W. o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, udział w nad-
wyżce bilansowej wraz z ustawowymi odsetkami i odsetkami od zaległych odsetek,
na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2
grudnia 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu powoda Marka Z. wniesiona została kasacja od wyroku Sądu Ape-
lacyjnego w Warszawie z dnia 2 grudnia 1999 r. [...], którym oddalona została jego
apelacja od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w
Warszawie z dnia 18 maja 1999 r. [...].
Sąd pierwszej instancji zasądził na rzecz powoda 1. kwotę 3.854,88 zł z usta-
wowymi odsetkami od dnia 29 maja 1996 r. do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia
2
za czas pozostawania bez pracy oraz 2. kwotę 707,52 zł z ustawowymi odsetkami od
dnia 31 lipca 1996 r. do dnia zapłaty, tytułem udziału w nadwyżce bilansowej, odda-
lając powództwo w pozostałej części. Wyrok ten został wydany w związku z orzecze-
niem, które zapadło w dniu 2 kwietnia 1996 r. przed Sądem Najwyższym (Izba Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych), którym uchylono wyrok Sądu Apelacyjnego w Warsza-
wie z dnia 17 marca 1994 r. i poprzedzający go wyrok Sądu Wojewódzkiego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 16 czerwca 1993 r. oraz
uchylono uchwałę Rady Nadzorczej Zakładów Farmaceutyczno-Aerozolowym „U.”
Spółdzielni Pracy w W. z dnia 27 kwietnia 1992 r. nr 2/92 i przywrócono powoda do
pracy w pozwanej Spółdzielni na poprzednich warunkach. W zakresie pozostałych
roszczeń, przekazano sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Wojewódzkiemu-
Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie, podzielając tym samym
stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, który w niniejszej sprawie złożył
rewizję nadzwyczajną, zarzucając sądom obu instancji (rozpoznających wielokrotnie
sprawę powoda) naruszenie art. 193 § 1 pkt 2 Prawa spółdzielczego przez przyjęcie,
że członek spółdzielni może zaskarżyć uchwałę spółdzielni tylko wówczas, gdy istot-
nie jest ona niezgodna z przepisami prawa lub statutem spółdzielni i, że samo
stwierdzenie, iż członek spółdzielni działa na jej szkodę, nie jest wystarczającą prze-
słanką uzasadniającą wykluczenie członka ze spółdzielni pod zarzutem ciężkiego
naruszenia obowiązków członkowskich lub umyślnego działania na szkodę spółdziel-
ni (bez wykazania, że działał on umyślnie i w swoim zamiarze dążył bezpośrednio do
spowodowania szkody lub przewidując możliwość jej spowodowania – godził się na
to). Z uwagi na to, że wydanie rozstrzygnięcia w zakresie roszczenia o wynagrodze-
nie powoda za okres pozostawania bez pracy, wraz z odpowiednim do tego wyna-
grodzenia udziałem w nadwyżce bilansowej i należnymi odsetkami za zwłokę, wy-
magało przeprowadzenia stosownego postępowania dowodowego, sprawę w tej
części przekazano do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. Przy po-
nownym rozpoznaniu sprawy Sąd ten ustalił, że powód po wydaniu przez Sąd Naj-
wyższy wyroku przywracającego go do pracy stawił się w pozwanej Spółdzielni z
zamiarem podjęcia pracy od dnia 4 kwietnia 1996 r., ale z uwagi na brak aktualnych
badań lekarskich, nie został do niej dopuszczony. Zatrudnienie powoda na dotych-
czasowym stanowisku nastąpiło w dniu 30 kwietnia 1996 r. (po wykonaniu badań
lekarskich) w oparciu o uaktualnioną umowę o pracę w zakresie wysokości wynagro-
dzenia. W okresie od 4 kwietnia do 30 kwietnia 1996 roku powód pozostawał w go-
3
towości do pracy, z której pracodawca nie skorzystał, wobec formalnego braku ak-
tualnych badań lekarskich. W dniu 29 maja 1996 r. strona pozwana wypłaciła powo-
dowi kwotę 1.351,10 zł brutto z tytułu wynagrodzenia za okres 6 miesięcy pozosta-
wania bez pracy, przyjmując jako podstawę wyliczeń, średnie zarobki powoda z
ostatnich trzech miesięcy jego pracy w 1992 r. Przekazem pocztowym z dnia 30 lipca
1996 r. pozwana Spółdzielnia przekazała powodowi kwotę 51,79 zł tytułem odsetek
od wypłaconego wyrównania wynagrodzenia, liczonych od 30 kwietnia 1996 r. (tj. od
dnia podjęcia pracy), a także kwotę 112,59 zł (brutto) z tytułu udziału w nadwyżce
bilansowej za 1992 r. oraz kwotę 198,43 zł odsetek ustawowych za zwłokę w wypła-
cie tego udziału, liczonych od dnia 6 kwietnia 1993 r. (tj. daty wypłaty kwot z tytułu
podziału nadwyżek za 1992 r.). Z poczynionych ustaleń wynikało bowiem, że w dniu
23 marca 1994 r. powód wycofał swoje udziały w Spółdzielni. Na zebraniu przedsta-
wicieli spółdzielni jakie odbyło się w dniu 26 marca 1994 r. podjęto uchwałę, przeka-
zując część nadwyżki bilansowej za 1993 r. na zwiększenie udziałów członkowskich
(netto 10%), a powód z tym dniem nabył prawo z tego tytułu do należności w kwocie
375,05 zł (netto). Powód nie był świadom tej okoliczności, ale po przywróceniu człon-
kostwa w Spółdzielni uzyskał informację, że kwotę tę może podjąć lub „zadyspono-
wać ją” do czerwca 1996 r. Kwota ta była zaewidencjonowana w Spółdzielni jako
należna powodowi, ale nie podjęta przez niego. Oświadczeniem z dnia 7 sierpnia
1998 r. powód uznał, iż kwota 375,05 zł ma być zaksięgowana na jego koncie
„udziałowym” z dniem 31 sierpnia 1996 r. W toku postępowania strony zawarły
ugodę, regulując spór w zakresie oprocentowania dopisu do udziałów (375,05 zł)
oraz oprocentowania zaliczkowego udziałów, zgodnie z którą pozwana Spółdzielnia
zobowiązała się do dopisania do konta powoda kwoty 2.000 zł, w tym 1.000 zł odse-
tek za zwłokę w dopisaniu kwoty 375,05 do udziałów członkowskich i 1.000 zł tytułem
oprocentowania zaliczkowego udziałów zarejestrowanych na koncie powoda za rok
1993 i 1994 oraz odsetek ustawowych i odsetek od tych odsetek z tytułu zwłoki w
tym oprocentowaniu (w terminie 14 dni od daty zawarcia ugody). Nadto pracodawca
zobowiązał się wypłacić powodowi kwotę 700 zł za gotowość do pracy w okresie od
4 kwietnia do 29 kwietnia 1996 r. Wobec wyrażenia przez powoda zgody na powyż-
sze Sąd Wojewódzki postanowieniem z dnia 1 lipca 1997 r. postępowanie w tym za-
kresie umorzył [...]. Odnośnie do wysokości wynagrodzenia za okres 6 miesięcy po-
zostawania powoda bez pracy (stosownie do uregulowań zawartych w art. 188 § 2
ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze, jednolity tekst: Dz.U. z 1995 r.
4
Nr 54, poz. 288 ze zm.) Sąd pierwszej instancji ustalił, że różnica pomiędzy należ-
nym, a wypłaconym powodowi wynagrodzeniem z tego tytułu wynosi 3.597,46 zł, co
z kwotą odsetek od tej różnicy, liczoną od dnia zgłoszenia gotowości do pracy, do
dnia zapłaty zaniżonego wynagrodzenia, tj. do 28 maja 1996 r., wynosi łącznie
3.854,88 zł. Natomiast różnica pomiędzy należnym, a wypłaconym powodowi udzia-
łem w nadwyżce bilansowej wynosi 299,79 zł, zaś ze skapitalizowanymi odsetkami
za zwłokę, kwota ta na dzień 30 lipca 1996 r. wynosi 513,46 zł. Po odjęciu kwoty od-
setek wypłaconych powodowi od zaniżonej kwoty i po skapitalizowaniu ich wysokość
należność z tego tytułu stanowi kwotę 707,52 zł, co wynika z opinii wydanych przez
biegłego księgowego w dniu 30 marca 1998 r. i 24 lutego 1999 r. Przedmiotem sporu
między stronami był zakres świadczeń należnych powodowi w związku z
przywróceniem do pracy i wysokość należnych z tego tytułu kwot. W ocenie Sądu
pierwszej instancji, roszczenie powoda o zasądzenie stosownego wynagrodzenia za
cały czas pozostawania bez pracy jest nieuzasadnione, z uwagi na uregulowania
zawarte w art. 188 § 2 Prawa spółdzielczego, przewidującego w przypadku przywró-
cenia do pracy wynagrodzenie za okres nie dłuższy niż 6 miesięcy, obliczone na
podstawie przeciętnego wynagrodzenia bieżącego z ostatnich trzech miesięcy wraz z
odpowiednim udziałem w części nadwyżki bilansowej. Powód nie był pracownikiem
szczególnie chronionym (w rozumieniu przepisów o szczególnej ochronie stosunku
pracy), zatem w stosunku do niego ma zastosowanie art. 188 § 2 Prawa spółdziel-
czego. Nie mają do niego zastosowania przepisy Kodeksu cywilnego o odszkodowa-
niu za wyrządzoną szkodę, a to wobec wyczerpującego i jednoznacznego uregulo-
wania tego typu roszczeń przez przepisy Prawa spółdzielczego. Zdaniem Sądu
pierwszej instancji, zarówno wynagrodzenie należne powodowi z mocy art. 188 § 2
Prawa spółdzielczego, jak i udział w części nadwyżki bilansowej, powinny być zwa-
loryzowane, zważywszy na znaczny upływ czasu od chwili wykluczenia powoda ze
Spółdzielni do momentu przywrócenia go do pracy, jak i ze względu na istotną
zmianę siły nabywczej pieniądza w tym czasie. Podstawę waloryzacji stanowi przepis
art. 3581
§ 3 KC w związku z art. 196 § 1 Prawa spółdzielczego i art. 300 KP. Sąd ten
przyjął za podstawę waloryzacji wynagrodzenie miesięczne ustalone po podjęciu
pracy przez powoda w kwietniu 1996 r. Wysokości tego wynagrodzenia powód nie
kwestionował, a nawet uznawał ją za korzystniejszą od poprzednio otrzymywanego
[...]; wynagrodzenie to posłużyło do wyliczenia roszczeń dochodzonych przez powo-
da. Wysokość należnych powodowi kwot Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
5
ustalił w oparciu o wyliczenia przedstawione przez biegłego księgowego, które były
przez tego biegłego weryfikowane i które w ocenie tego Sądu nie budzą żadnych
zastrzeżeń. Wyliczenia te uwzględniają kwoty wypłacone powodowi przez stronę po-
zwaną i odsetki za zwłokę oraz odsetki od odsetek, których zasądzenia domagał się
powód w niniejszej sprawie. Zdaniem Sądu pierwszej instancji przyjęty sposób walo-
ryzacji odpowiada prawu i zasadom współżycia społecznego oraz uwzględnia także
uzasadniony interes obu stron procesu.
Oddalając apelację powoda Sąd drugiej instancji w pierwszej kolejności
stwierdził, że podniesione w niej zarzuty i ich argumentacja nie zasługują na
uwzględnienie. Powód konsekwentnie domaga się zasądzenia wynagrodzenia za
cały czas pozostawania bez pracy, powołując się bądź na zmiany ustrojowe, które
winny spowodować inną interpretację przepisów Prawa spółdzielczego i które w jego
ocenie pozostają w sprzeczności z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, bądź na
uregulowanie zawarte w Kodeksie cywilnym, dotyczące obowiązku naprawienia
szkody wyrządzonej przez jej sprawcę (przez pozwaną Spółdzielnię). Zasady docho-
dzenia szkód spowodowanych przez niezgodne z prawem rozwiązanie spółdzielcze-
go stosunku pracy są ściśle określone w Prawie spółdzielczym. Wyjątek od tych za-
sad wynikający z art. 196 § 1 tego Prawa dotyczy członka, którego spółdzielnia wy-
kluczyła lub wykreśliła z rejestru członków z naruszeniem jego art. 193 - 195; jeżeli
roszczenia wynikające z art. 188 § 1 i 2 są dla tego członka mniej korzystne, może
on dochodzić roszczeń ale jedynie w oparciu o przepisy prawa pracy. Zatem wyłą-
czone jest stosowanie przepisów Kodeksu cywilnego o czynach niedozwolonych.
„Argumentacja powoda, sprowadzająca się w sumie do subiektywnego przekonania
o zasadności takiej konstrukcji prawnej dochodzonego roszczenia”, nie może według
Sądu drugiej instancji odnieść oczekiwanego rezultatu. Przepis art. 188 § 2 Prawa
spółdzielczego w sposób wyraźny, jednoznaczny i nie dający możliwości jakiejkol-
wiek innej interpretacji, stanowi, że członkowi, który podjął pracę w wyniku przywró-
cenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, nie
dłuższy niż 6 miesięcy. Regulacja ta jest znacznie korzystniejsza od unormowań za-
wartych w Kodeksie pracy regulujących wysokość wynagrodzenia przysługującego
pracownikowi przywróconemu do pracy w związku z niezgodnym z prawem rozwią-
zaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Z art. 57 § 1 KP wynika bowiem, że
maksymalna kwota wynagrodzenia nie może być wyższa niż za 3 miesiące (chyba
że dotyczy to pracownika, który podlega szczególnej ochronie). Powód – co nie
6
ulega wątpliwości – nie był pracownikiem szczególnie chronionym, zatem w stosunku
do niego nie może mieć zastosowania art. 57 § 2 KP w związku z art. 196 § 1 Prawa
spółdzielczego. Sąd Apelacyjny nie uznał także za zasadne twierdzenia powoda
(podniesionego w apelacji), że waloryzacja należnego mu wynagrodzenia i udziału w
nadwyżce bilansowej została przeprowadzona wadliwie. Sąd pierwszej instancji ma-
jąc na uwadze obowiązującą w tym przedmiocie judykaturę, dokonał stosownie do
uregulowań zawartych w art. 3581
§ 3 KC w związku z art. 300 KP i art. 188 § 2
Prawa spółdzielczego, waloryzacji wynagrodzenia należnego powodowi za czas po-
zostawania bez pracy, dopuszczając dowód z opinii biegłego księgowego, który wyli-
czył wysokość należności przysługujących powodowi, przyjmując za podstawę śred-
nią ilość godzin jego pracy w okresie 3 miesięcy poprzedzających wykluczenie ze
Spółdzielni, z uwzględnieniem stawek płacy zasadniczej przyznanej po dopuszczeniu
do pracy, łącznie z premią i dodatkiem stażowym, co w sumie stanowiło kwotę
824,76 zł. Domaganie się przyjęcia, by za podstawę wyliczeń należności z tytułu wy-
nagrodzenia za czas pozostawania bez pracy i udziału w nadwyżce bilansowej
przyjąć kwotę wskazaną przez powoda (tj. 905,15 zł), nie znajduje żadnego uzasad-
nienia zarówno w okolicznościach faktycznych sprawy, jak i w obowiązujących prze-
pisach. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd pierwszej instancji bardzo starannie ustalił
wszystkie istotne okoliczności sprawy, zaś biegły sądowy w wydanej opinii i jej
uzupełnieniu, wskazał mechanizm wyliczenia kwot należnych powodowi. Sąd ten w
ramach uprawnień wynikających z art. 233 § 1 KPC ocenił opinię biegłego, uznając
ją w jej ostatecznym kształcie za prawidłową. Ocenie tej nie można postawić zarzutu
wadliwości, sprzeczności z przepisami prawa, czy zasadami logiki.
Zaskarżonemu kasacją wyrokowi zarzucono, że narusza: 1. art. 57 § 2 KP „w
wyniku którego zastosowano art. 188 § 2 Prawa Spółdzielczego zamiast art. 57 § 2
Kodeksu Pracy”, 2. art. 196 § 1 Prawa spółdzielczego przez błędną wykładnię „wyłą-
czającą zastosowanie art. 471 KC w uzupełnieniu roszczeń z art. 188 Prawa Spół-
dzielczego poprzez zastosowanie art. 182 Prawa Spółdzielczego”, 3. art. 199 Prawa
spółdzielczego i art. 300 KP („ewentualnie”), 4. art. 188 § 2 Prawa spółdzielczego
przez jego zastosowanie „zamiast art. 57 § 2 Kodeksu Pracy ewentualnie art. 471
Kodeksu Cywilnego”, 5. Art. 328 § 2 KPC, który „nakładał na Sąd Apelacyjny obo-
wiązek samodzielnego ustalenia i weryfikacji materiału dowodowego zebranego
przez Sąd I instancji w przedmiocie rozstrzygnięcia roszczenia powoda o wynagro-
dzenie za okres 4 lat pozostawania bez pracy, przy czym Sąd ten ograniczył się tylko
7
do ustalenia, że powód pozostawał bez pracy co najmniej 6 miesięcy, pomimo istnie-
nia dowodów z dokumentów w tym zakresie na Kartach 223,224 i 251”, 6. art. 368,
385 i 328 § 2 KPC „przez błędne rozpoznanie zarzutów apelacji, polegające na wyli-
czeniu wynagrodzenia i potraktowanie ich jako zarzutów przeciw wyliczeniu walory-
zacji wynagrodzenia a nie oceny według ich treści”, 7. art. 328 § 2 i 385 KPC „po-
przez oddalenie apelacji w zakresie roszczenia powoda dotyczącego oprocentowa-
nia udziałów powoda bez podania w tym względzie jakiegokolwiek uzasadnienia w
wyroku, co ewidentnie narusza zasadę kontroli wyroków sądów niższych instancji
przez sądy wyższych instancji”.
Sąd Najwyższy wziął pod uwagę, co następuje:
Kasacyjne zarzuty są bezpodstawne i dlatego skarga kasacyjna nie została
uwzględniona. Sąd pierwszej instancji - co zostało zaaprobowane przez Sąd Apela-
cyjny - zasądził na rzecz powoda wynagrodzenie na podstawie art. 188 § 2 Prawa
spółdzielczego, który stanowi, że członkowi spółdzielni, który podjął pracę w wyniku
przywrócenia do pracy, przysługuje za czas pozostawania bez pracy, nie dłuższy
jednak niż sześć miesięcy, wynagrodzenie obliczone na podstawie przeciętnego wy-
nagrodzenia bieżącego z ostatnich trzech miesięcy oraz odpowiedni udział w części
nadwyżki bilansowej. Przepis ten został prawidłowo zastosowany i wobec tego bez-
zasadny jest kasacyjny zarzut naruszenia art. 57 § 2 KP, art. 196 § 1 i 199 Prawa
spółdzielczego oraz art. 471 KC. Ponieważ w myśl art. 188 § 2 Prawa spółdzielczego
powodowi należało się wynagrodzenie maksymalnie za okres sześciu miesięcy po-
zostawania bez pracy, to dokładne ustalanie przez jaki okres faktycznie powód pozo-
stawał bez pracy – z czym uzasadnienie kasacji łączy niektóre zarzuty o charakterze
procesowym (art. 328 § 2 KPC) – nie miało racjonalnego, a tym samym i procesowe-
go sensu (w myśl art. 227 KPC przedmiotem dowodu są bowiem fakty mające dla
rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie). Przepis art. 188 § 2 Prawa spółdzielczego
sam reguluje kwestię sposobu obliczania wynagrodzenia zasądzanego na jego pod-
stawie (jest to przeciętne wynagrodzenie z ostatnich trzech miesięcy) i stąd odwoły-
wanie się w uzasadnieniu kasacji do § 9 rozporządzenia Ministra Pracy, Płac i Spraw
Socjalnych z dnia 21 października 1974 r. w sprawie pracowniczych urlopów wypo-
czynkowych (Dz.U. Nr 43, poz. 259 ze zm.) jest nie na miejscu. W istocie przy tym
akceptując waloryzację należnego powodowi wynagrodzenia (art. 3581
§ 3 KC w
8
związku z art. 300 KP i art. 188 § 2 Prawa spółdzielczego) Sąd Apelacyjny zastoso-
wał regułę przewidzianą w § 9 rozporządzenia z 21 października 1974 r. (podobną
regułę formułuje § 10 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8
stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowe-
go, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pienięż-
nego za urlop, Dz.U. Nr 2, poz. 14), przyjmując, że podstawą obliczenia zasądzanej
kwoty nie powinno być wynagrodzenie z ostatnich trzech miesięcy pracy przed zwol-
nieniem z niej powoda, jak przewiduje to art. 188 § 2 Prawa spółdzielczego, lecz wy-
nagrodzenie ustalone między stronami po podjęciu pracy przez powoda. W tym sta-
nie rzeczy bezpodstawny jest nie tylko zarzut naruszenia § 9 rozporządzenia z 21
października 1997 r. ale także sformułowany w uzasadnieniu kasacji zarzut narusze-
nia art. 3581
§ 3 KC. Ponadto niezależnie od przedstawionych w kasacji zarzutów i
sposobu ich uzasadnienia Sąd Najwyższy jest zdania, że przyjęta w zaskarżonym
wyroku metoda waloryzacji należnego powodowi wynagrodzenia jest prawidłowa.
Na nieporozumieniu oparte jest twierdzenie kasacji, że do powoda ma zasto-
sowanie art. 57 § 2 KP, gdyż należy on jakoby do kręgu pracowników podlegających
szczególnej ochronie (pracowników, w stosunku do których rozwiązanie umowa o
pracę podlega ograniczeniu z mocy przepisu szczególnego), którym przysługuje z
mocy tego przepisu wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez pracy. Przepis
art. 199 § 1 Prawa spółdzielczego w przypadku wadliwego wykluczenia ze spółdziel-
ni odsyła do art. 188 § 2 tego prawa, a więc do przepisu, który przewiduje wynagro-
dzenie za okres najwyżej sześciu miesięcy, co oznacza - przy przyjęciu stanowiska
zawartego w kasacji - że odesłanie z art. 199 § 1 Prawa spółdzielczego nie miałoby
żadnego waloru regulacyjnego (inaczej mówiąc, że tak jak gdyby w ogóle go nie
było). Pracownik zatrudniony na podstawie spółdzielczej umowy o pracę nie należy
do kategorii pracowników szczególnie chronionych w płaszczyźnie rozwiązania sto-
sunku pracy w pojęciu art. 57 § 2 KP tylko z tego tytułu, że zawarł taką umowę i wo-
bec tego przepis ten ma do niego zastosowanie jedynie wtedy, gdy inne normy niż
przepisy Prawa spółdzielczego regulujące spółdzielczą umowę o pracę ustanawiają
– po spełnieniu przewidzianych w nich dodatkowych wymagań - dla niego ogranicze-
nia w zakresie rozwiązania stosunku pracy. Powód zaś nie należał do kategorii pra-
cowników podlegających szczególnej ochronie na podstawie odrębnych przepisów
(łącznie z art. 39 i 177 KP). Przewidziana w art. 196 i 188 Prawa spółdzielczego
regulacja roszczeń pracownika w razie wadliwego rozwiązania spółdzielczej umowy
9
o pracę ma charakter wyczerpujący i w związku z tym nie ma podstaw do sięgania
do art. 471 KC (w związku z art. 300 KP) i zasądzania odszkodowania ponad to co
wynika z przepisów tego Prawa. Przyjęcie innego stanowiska w istocie przekreślało-
by sens unormowań Prawa spółdzielczego (podobnie jak i odnośnych unormowań
Kodeksu pracy) ustanawiających limity (granice) dochodzenia roszczeń majątkowych
(wynagrodzenia, odszkodowania) z tytułu wadliwego rozwiązania umowy o pracę.
Stąd też w orzecznictwie sądowym utrwalony jest pogląd, że w razie wadliwego roz-
wiązania stosunku pracy roszczeń majątkowych można dochodzić tylko w granicach
określonych w przepisach prawa pracy (łącznie z przepisami Prawa spółdzielczego
regulującymi spółdzielczą umowę o pracę), z wykluczeniem unormowań Kodeksu
cywilnego. Bezzasadna przy tym jest zawarta w uzasadnieniu kasacji sugestia, że
stanowisko takie jest sprzeczne z art. 68 „Konstytucji PRL”. Wbrew zdaniu wyrażo-
nemu w kasacji przepis ten nie formułował zasady równego traktowania obywateli,
ustanawiał natomiast zasadę prawa do pracy, to znaczy prawa do zatrudnienia za
wynagrodzeniem według ilości i jakości pracy. Jest to o tyle istotne, że w myśl art.
39311
KPC kasacja rozpoznawana jest w jej granicach, tzn. (zwłaszcza) w granicach
podstaw kasacyjnych (wskazanych w niej przepisów, których naruszenie się zarzuca)
oraz ich uzasadnienia. Z uwagi więc na sposób sformułowania i uzasadnienia za-
rzutu naruszenia art. 68 Konstytucji z 1952 r.(utrzymanej w części w mocy przez
ustawę konstytucyjną z dnia 17 października 1992 r. o wzajemnych stosunkach
między władzą ustawodawczą i wykonawczą Rzeczypospolitej Polskiej oraz o samo-
rządzie terytorialnym, Dz.U. Nr 84, poz. 426 ze zm.) – niejako z przyczyn formalnych
– nie mógł on zostać wzięty pod uwagę przez Sąd Najwyższy. Osobną przy tym
kwestia jest to, czy na tle rozpoznawanej sprawy pod rozwagę nie powinny być brane
przepisy nowej Konstytucji (Konstytucji RP z 1997 r.), skoro obowiązywała ona już w
czasie wydawania wyroku przez Sąd pierwszej instancji oraz zważywszy na cha-
rakter i mechanizm instytucji prawnej jaką jest zasądzanie przez sąd wynagrodzenia
z tytułu pozostawania bez pracy. W tym zakresie Sąd Najwyższy jest zdania, że
założenie (o stosowaniu przepisów Konstytucji z 1952 r.), które przyjęte zostało w
kasacji jest fałszywe (na przepisy Konstytucji RP w kontekście regulacji art. 188 ust.
2 Prawa spółdzielczego powoływał się powód w swojej apelacji, przedmiotem roz-
poznania przez Sąd Najwyższy jest jednak kasacja, a nie apelacja). Sąd Najwyższy
jest przy tym przeświadczony, że dyferencjacja roszczeń pracowniczych z tytułu wa-
dliwego rozwiązania stosunku pracy (wypowiedzenia stosunku pracy, rozwiązania
10
niezwłocznego) ma racjonalne i społeczne uzasadnienie i stąd niezasadne jest
twierdzenie, że prowadzi ona do dyskryminacji czy też nierównego traktowania pra-
cowników i tym samym koliduje z przepisami konstytucyjnymi (niezależnie od tego
czy idzie o Konstytucję z 1952 r., czy o Konstytucję RP).
Bezzasadne są również kasacyjne zarzuty naruszenia przepisów prawa pro-
cesowego. W petitum kasacji odrębnie, trzykrotnie stawiany jest zarzut naruszenia
art. 328 § 2 KPC. Jest on bezpodstawny z kilku powodów. W szczególności – wbrew
ocenie skarżącego - Sąd Najwyższy jest zdania, że uzasadnienie zaskarżonego wy-
roku odpowiada wymaganiom art. 328 § 2 KPC. Ponadto, nawet gdyby było inaczej,
to ponieważ sporządzone ono zostało po jego wydaniu, to jego ewentualne braki nie
mogły mieć same przez się istotnego wpływu na wynik sprawy, czego wymaga art.
3931
pkt 2 KPC. Wreszcie uzasadnienie zarzutu naruszenia art. 328 § 2 KPC częś-
ciowo nie ma związku z kwestią, która jest w tym przepisie unormowana, bo czym
innym jest treść uzasadnienia wyroku, a czym innym powinność dokonania przez sąd
określonych ustaleń i ocen, zarzut zaś braku określonych ustaleń i ocen („weryfikacji
materiału dowodowego”) łączony jest z zarzutem naruszenia tego przepisu. Niezro-
zumiały jest zarzut naruszenia art. 368 KPC, gdyż przepis ten dotyczy tego, jaka ma
być treść i forma apelacji, a jak wiadomo apelacja nie jest sporządzana przez sąd,
wobec tego powstaje pytanie, w jaki sposób sąd mógłby w rozważanej sprawie ten
przepis naruszyć, skoro apelacji nie zdyskwalifikował jako pisma procesowego i
przystąpił do jej rozpoznania. W kasacji pojawia się także zarzut naruszenia art. 233
§ 1 KPC, który również jest bezpodstawny. Opierając swoje ustalenia faktyczne na
opinii biegłego Sąd pierwszej instancji nie przekroczył ram swobody oceny wiarygod-
ności i mocy dowodów wyznaczonej przez ten przepis , zaś Sąd Apelacyjny słusznie
uznał, że przepis ten nie został naruszony. Ponadto należy zwrócić uwagę, że w
uzasadnieniu kasacji pisze się, że Sąd Apelacyjny „dokonał oceny dowodów nie w
sposób dowolny, lecz arbitralny (art. 233 § 1 KPC)”, podczas gdy Sąd ten w ramach
swoich uprawnień samodzielnie nie dokonywał tej oceny, lecz jedynie sprawdził pra-
widłowość oceny dokonanej przez Sąd pierwszej instancji. Nie jest przy tym zasadny
jej zarzut, że Sąd drugiej instancji oddalił apelację w zakresie roszczenia dotyczące-
go oprocentowania udziałów powoda „bez podania w tym względzie jakiegokolwiek
uzasadnienia w wyroku”, w tym zakresie Sąd pierwszej instancji podzielił bowiem
ustalenia i wyliczenia dokonane przez biegłego, a Sąd drugiej instancji takie stanowi-
sko tego Sądu zaakceptował, przyjmując w szczególności, że biegły w opinii wskazał
11
mechanizm wyliczenia kwot należnych powodowi oraz, że „wysokość odsetek i od-
setek od odsetek, została prawidłowo wyliczona, a rozstrzygnięcie w tym zakresie nie
budzi żadnych zastrzeżeń”.
Z powyżej wskazanych powodów Sąd Najwyższy, stosowanie do art. 39312
KPC, orzekł jak w sentencji wyroku.
========================================