Wyrok z dnia 7 marca 2001 r.
I PKN 281/00
Likwidacja z dniem 1 września 1999 r. stanowisk lekarzy kontroli orzecz-
nictwa o czasowej niezdolności do pracy w związku z reformą organizacji kon-
troli orzecznictwa o czasowej niezdolności do pracy (art. 59 ust. 1 i 2 ustawy z
dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecz-
nego w razie choroby i macierzyństwa, Dz.U. Nr 60, poz. 636 ze zm.) uzasadnia
wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który nie spełnia warunków
zatrudnienia na stanowisku lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecz-
nych.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Katarzyna
Gonera (sprawozdawca), Józef Iwulski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 7 marca 2001 r. sprawy z powództwa
Marii J. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w R. o przywrócenie
do pracy i sprostowanie świadectwa pracy, na skutek kasacji powódki od wyroku
Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Radomiu z dnia 7
stycznia 2000 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Radomiu wyrokiem z 23 września 1999 r. oddalił
powództwo Marii J. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w R.
o przywrócenie do pracy i sprostowanie świadectwa pracy.
Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona u strony pozwanej od lu-
tego 1998 r. na podstawie umowy o pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy (na
pół etatu) na stanowisku lekarza kontroli orzecznictwa o czasowej niezdolności do
pracy w wydziale zasiłków. Oprócz tego była zatrudniona w Ośrodku Zdrowia w J.
Powódka jest lekarzem i w chwili orzekania przez Sąd Rejonowy posiadała I stopień
2
specjalizacji w zakresie pediatrii. W dniu 27 lipca 1999 r. otrzymała na piśmie
oświadczenie pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę. Jako przyczynę wypo-
wiedzenia pozwany wskazał zbliżający się termin wejścia w życie ustawy o świad-
czeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
oraz planowaną reformę organizacji kontroli orzekania o czasowej niezdolności do
pracy - wymagającą od kadry orzeczniczej II stopnia specjalizacji, którego w owym
czasie powódka nie posiadała. Powódka została dopuszczona do państwowego eg-
zaminu specjalistycznego na II stopień specjalizacji dopiero wiosną 2000 r. Sąd Re-
jonowy doszedł do wniosku, że podana przez pracodawcę przyczyna wypowiedzenia
była rzeczywistą (prawdziwą) i konkretną, a samo wypowiedzenie uzasadnione i for-
malnie zgodne z przepisami o wypowiadaniu umów o pracę. W związku z reformą
organizacji kontroli orzecznictwa o czasowej niezdolności do pracy, wprowadzoną
ustawą z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. Nr 60, poz. 636), która weszła
w życie z dniem 1 września 1999 r., funkcjonujące dotychczas stanowiska lekarzy
kontroli orzecznictwa o czasowej niezdolności do pracy uległy likwidacji, a takie sta-
nowisko zajmowała w pozwanym Zakładzie powódka. Rozporządzenie Ministra
Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 17 maja 1996 r. w sprawie orzekania o czasowej
niezdolności do pracy (Dz.U. Nr 63, poz. 302), wydane na podstawie delegacji usta-
wowej wynikającej z art. 50 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach
pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (jednolity
tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 143 ze zm.) w § 17 ust. 1 pkt 2 powierzało kontrolę
nad orzecznictwem lekarskim między innymi lekarzom kontroli orzecznictwa o cza-
sowej niezdolności do pracy. Nowa ustawa z dnia 25 stycznia 1999 r. o świadcze-
niach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
powierza te zadania lekarzom orzecznikom Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Zgodnie bowiem z treścią art. 59 ust. 1 i 2 tej ustawy prawidłowość orzekania o cza-
sowej niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawiania zaświadczeń lekar-
skich podlega kontroli, którą wykonują lekarze orzecznicy ZUS. Stosownie do wyma-
gań przewidzianych w § 1 ust. 3 pkt 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki So-
cjalnej z dnia 8 sierpnia 1997 r. w sprawie orzekania o czasowej niezdolności do
pracy do celów rentowych (Dz.U. Nr 99, poz. 612), lekarzem orzecznikiem może być
lekarz, który jest specjalistą (posiada II stopień specjalizacji) oraz odbył przeszkole-
nie w zakresie ustalonym przez naczelnego lekarza Zakładu Ubezpieczeń Społecz-
3
nych. Wymóg kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy
przez lekarzy orzeczników (w miejsce lekarzy kontroli orzecznictwa o czasowej nie-
zdolności do pracy) wszedł w życie w dniu 27 lipca 1999 r. i tego właśnie dnia po-
wódka otrzymała wypowiedzenie umowy o pracę. Nie zaproponowano jej pracy na
stanowisku lekarza orzecznika, ponieważ nie spełniała wymagań kwalifikacyjnych w
zakresie II stopnia specjalizacji.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Radomiu wyrokiem z
7 stycznia 2000 r. oddalił apelację powódki, w której zarzucono naruszenie art. 8, 16,
17, 103 i 147 KP. Pełnomocnik powódki w apelacji podniósł, że Sąd Rejonowy nie
uwzględnił przymiotów powódki jako pracownika, takich jak staranność i sumienność
w wykonywaniu obowiązków pracowniczych i przestrzeganie dyscypliny pracy, co
powinno stanowić przesłankę uznania, że wypowiedzenie było sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego. Sąd Rejonowy nie zbadał tych okoliczności z urzędu, choć
przemawiały one za ochroną powódki jako pracownika. Nadto apelujący zarzucił, że
Sąd Rejonowy nie przeprowadził czynności wyjaśniających (art. 468 KPC) oraz nie
przesłuchał Marii P. - dyrektora strony pozwanej w celu ustalenia okoliczności zwią-
zanych z wypowiedzeniem powódce umowy o pracę i zajęcia stanowiska, czy nale-
żało z przyczyn formalnych (braku kwalifikacji) rozwiązać umowę o pracę z powódką,
czy też umożliwić jej kontynuowanie rozpoczętej nauki w celu uzyskania II stopnia
specjalizacji i udzielić jej w tym celu urlopu bezpłatnego, skoro jednym z obowiązków
pracodawcy wynikającym z art. 17 KP jest ułatwianie pracownikom podnoszenia
kwalifikacji zawodowych.
Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów apelacji. Stwierdził, że okoliczności po-
wołane przez apelującego - sumienność i staranność powódki w wykonywaniu obo-
wiązków pracowniczych - nie mogą stanowić przesłanki zastosowania art. 8 KP, w
sytuacji gdy pracodawca korzysta z przysługującego mu prawa wymiany kadr w ra-
mach przeprowadzanej reorganizacji w zakładzie pracy. Powódka nie wykazała, że
wypowiadając jej umowę o pracę pracodawca działał w złej wierze, w celu szykany
pracownika lub w sposób obiektywnie nieuzasadniony. Rację ma apelujący, że Sąd
Rejonowy nie przeprowadził czynności wyjaśniających, nie stanowi to jednak uchy-
bienia, albowiem nie miało żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Czynno-
ści te - zgodnie z treścią art. 468 § 1 i 2 KPC - mają na celu między innymi usunięcie
braków formalnych pism procesowych, dokładniejsze określenie zgłoszonych żądań,
wyjaśnienie stanowisk stron oraz skłonienie ich do pojednania i zawarcia ugody.
4
Tymczasem strony przedstawiły dokładnie swoje stanowiska w pismach proceso-
wych, żądania powódki były od początku jasno określone, ponadto strony były repre-
zentowane przez profesjonalnych pełnomocników (powódka przez adwokata, strona
pozwana przez radcę prawnego), a więc odrębne prowadzenie czynności wyjaśnia-
jących nie przyspieszyłoby postępowania. Nietrafny jest zarzut nieprzesłuchania
przez Sąd Rejonowy - z urzędu - dyrektora pozwanego Zakładu w charakterze
strony, w sytuacji gdy wniosek o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron i
ograniczenie go do przesłuchania powódki został zgłoszony przez pełnomocnika
strony pozwanej na rozprawie w obecności pełnomocnika powódki będącego adwo-
katem, który nie oponował przeciwko temu wnioskowi (ograniczeniu dowodu z prze-
słuchania stron) oraz nie zgłosił ze swojej strony wniosku o przesłuchanie również
dyrektora pozwanego Zakładu. Wypowiedzenie powódce umowy o pracę nastąpiło z
uwagi na brak wymaganych na stanowisku lekarza orzecznika kwalifikacji zawodo-
wych - II stopnia specjalizacji. Powódka - zatrudniona dotychczas na stanowisku le-
karza kontroli orzecznictwa o czasowej niezdolności do pracy, na którym nie był wy-
magany II stopień specjalizacji - nie mogła dłużej wykonywać obowiązków powierzo-
nych od 27 lipca 1999 r. lekarzom orzecznikom. Bez znaczenia jest fakt, że powódka
podjęła wcześniej (przed wypowiedzeniem) naukę i starania w celu zdobycia tych
kwalifikacji, skoro w chwili wejścia w życie przepisów art. 59 ust. 1 i 2 ustawy z dnia
25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w
razie choroby i macierzyństwa, a także w chwili wypowiadania jej przez pracodawcę
umowy o pracę, kwalifikacji tych nie posiadała.
Kasację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł w imieniu powódki jej pełno-
mocnik, zaskarżając wyrok ten w całości. Kasację oparto na podstawie naruszenia
przepisów postępowania, a mianowicie: 1) art. 233 § 1 KPC przez „daleko posunięty i
rażący brak wszechstronnego rozważenia w sprawie materiału, pomijając wszystkie
inne okoliczności występujące w stanie faktycznym sprawy, co w konsekwencji do-
prowadziło do oddalenia apelacji na podstawie wybitnie dowolnej i jednostronnej
analizie Sądu odwoławczego z obrazą art. 17 Kodeksu pracy przez jego niezastoso-
wanie”, 2) art. 382 KPC przez to, że „Sąd Okręgowy orzekał i orzekł na podstawie
dowolnie przez siebie przyjętego stanu faktycznego w sprawie, a nie na podstawie
zebranego i ustalonego stanu faktycznego przez Sąd I-szej instancji”. Pełnomocnik
powódki wniósł o uwzględnienie kasacji i uchylenie zaskarżonego wyroku, a także
wyroku pierwszej instancji, i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania innemu
5
Sądowi równorzędnemu. W uzasadnieniu kasacji skarżący dodatkowo podniósł, że
„w sprawie powódki w myśl art. 468 § 1 i 2 KPC nie zostały przeprowadzone czynno-
ści wyjaśniające”, co miało dla niej kapitalne znaczenie, a nadto że Sąd powinien z
urzędu zastosować art. 8 KP.
Już po wniesieniu kasacji powódka przedstawiła dyplom złożenia w kwietniu
2000 r. egzaminu państwowego i uzyskania tytułu lekarza rodzinnego - specjalisty w
zakresie medycyny rodzinnej (co spełnia wymóg posiadania II stopnia specjalizacji).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
I. W pierwszej kolejności ustalenia wymagało określenie granic zaskarżenia.
Powódka wystąpiła bowiem z dwoma żądaniami - o przywrócenie do pracy oraz o
sprostowanie świadectwa pracy. Sąd Rejonowy w całości powództwo oddalił - także
w części dotyczącej sprostowania świadectwa pracy. Sąd Okręgowy oddalił apelację
powódki od tego wyroku. W apelacji powódka nie wskazała jednoznacznie, czy
skarży wyrok Sądu Rejonowego w całości, czy też jedynie w części dotyczącej od-
dalonego żądania o przywrócenie do pracy, jednak z podniesionych w apelacji za-
rzutów - odnoszących się tylko do oddalonego żądania o przywrócenie do pracy -
oraz z wniosków apelacji - zmierzających do zmiany zaskarżonego wyroku i przywró-
cenia powódki do pracy na poprzednich warunkach lub zmiany wyroku i przywróce-
nia powódki do pracy z wytyczną udzielenia jej bezpłatnego urlopu w celu uzyskania
II stopnia specjalizacji - wynika, że już w apelacji powódka zaskarżyła jedynie tę
część wyroku Sądu Rejonowego, która dotyczyła przywrócenia do pracy, a zatem
również kasacja może dotyczyć jedynie tego żądania. Podobnie zarówno podstawy
kasacyjne, jak i ich uzasadnienie, wskazują, że przedmiotem zaskarżenia kasacją
jest wyłącznie oddalenie apelacji powódki od wyroku oddalającego jej powództwo o
przywrócenie do pracy. Z tego względu Sąd Najwyższy oddalił w całości kasację po-
wódki, uznając, że za przedmiot ma ona jedynie żądanie dotyczące przywrócenia
powódki do pracy. Odmienne założenie, sprowadzające się do przyjęcia, że wyrok
Sądu Okręgowego oddalał apelację także w części dotyczącej oddalenia powództwa
o sprostowanie świadectwa pracy, musiałoby prowadzić do odrzucenia kasacji w
części dotyczącej powództwa o sprostowanie świadectwa pracy jako niedopuszczal-
nej w tym zakresie ze względu na treść art. 393 pkt 6 KPC.
6
II. Oceniając podstawy kasacji Sąd Najwyższy doszedł do wniosku, że są one
nieusprawiedliwione i z tej przyczyny kasacja nie może być uwzględniona.
Zarzut naruszenia art. 233 § 1 KPC nie poddaje się kontroli kasacyjnej, albo-
wiem nie został ani wystarczająco sprecyzowany, ani odpowiednio uzasadniony.
Przepis ten dotyczy dowodów przeprowadzonych przez sąd (pierwszej lub drugiej
instancji) i podlegających ocenie w ramach wszechstronnego rozważenia zebranego
materiału. Nie dotyczy on natomiast tych dowodów, których sąd nie przeprowadził -
bądź to nie uwzględniając wniosków dowodowych stron, bądź to nie korzystając z
możliwości dopuszczenia (z urzędu) dowodu nie wskazanego przez żadną ze stron.
Tymczasem w uzasadnieniu kasacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 KPC jest łączony
- jak można się domyślać, gdyż nie wynika to jednoznacznie z przedstawionych
przez skarżącego wywodów - albo z zarzutem braku ustaleń co do tego, czy w poz-
wanym Zakładzie miała miejsce reorganizacja i wymiana kadr, albo z zarzutem nie-
przeprowadzenia (z urzędu) dowodu z przesłuchania w charakterze strony Marii P. -
dyrektora pozwanego Zakładu. W obu przypadkach chodzi zatem o pominięcie
oceny dowodów, które w ogóle nie zostały przeprowadzone, a zatem takich, których
nie dotyczy art. 233 § 1 KPC. Zarzut braku wszechstronnego rozważenia zebranego
w sprawie materiału lub pominięcia w ocenie dowodów niektórych okoliczności wy-
maga dla swej skuteczności konkretyzacji, która nie może polegać na wskazaniu
przepisów procesowych naruszonych zdaniem skarżącego (np. art. 233 § 1 KPC lub
art. 382 KPC), lecz na dokładnym określeniu, jakich dowodów lub jakiej części ze-
branego materiału zarzut ten dotyczy, oraz podania przesłanek dyskwalifikacji postę-
powania sądu apelacyjnego w zakresie oceny poszczególnych dowodów na tle zna-
czenia całokształtu materiału dowodowego oraz w zakresie przyjętej podstawy fak-
tycznej orzeczenia (por. orzeczenie SN z 13 stycznia 2000 r., II CKN 1105/99, nie
publikowane). Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 KPC wymaga
wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia
życiowego (gdyż jedynie to może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do doko-
nywania swobodnej oceny dowodów), a także wskazania, których dowodów te uchy-
bienia dotyczyły. Uzasadnienie kasacji dotyczące naruszenia art. 233 § 1 KPC nie
spełnia tych wymagań.
Zarzut naruszenia art. 382 KPC jest również nietrafny. Skarżący odnosi go do
dowolnego - jego zdaniem - przyjęcia przez Sąd drugiej instancji, wbrew ustaleniom
Sądu pierwszej instancji, że powódka podjęła szkolenie na II stopień specjalizacji
7
dopiero w dwa miesiące po doręczeniu jej wypowiedzenia umowy o pracę, podczas
gdy w rzeczywistości powódka podjęła to szkolenie na rok przed wypowiedzeniem.
Zarzut ten jest chybiony choćby z tej przyczyny, że przytoczonego ustalenia nie ma
w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego kasacją wyroku Sądu Okręgowego. Po-
nadto nie miała istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczność, kiedy
powódka podjęła szkolenie w celu uzyskania II stopnia specjalizacji, lecz kiedy ten
stopień faktycznie uzyskała. Stało się to dopiero po wypowiedzeniu umowy o pracę,
a nawet po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy. Oznacza to, że w chwili wypowia-
dania umowy o pracę powódka nie posiadała kwalifikacji niezbędnych do zatrudnie-
nia jej na stanowisku lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wbrew
poglądowi wyrażonemu w kasacji, w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 25
czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie
choroby i macierzyństwa stanowiska lekarzy kontroli orzecznictwa o czasowej nie-
zdolności do pracy uległy likwidacji, a takie właśnie stanowisko - nie zaś stanowisko
lekarza orzecznika - zajmowała w pozwanym Zakładzie powódka. Zadania wykony-
wane do tej pory przez lekarzy kontroli orzecznictwa o czasowej niezdolności do
pracy przejęli lekarze orzecznicy. Przepisy określające kwalifikacje wymagane do
zajmowania stanowiska lekarza orzecznika (przytoczone i szczegółowo omówione
przez Sąd Rejonowy) - których naruszenia w kasacji się nie zarzuca - stały na prze-
szkodzie dalszemu zatrudnieniu powódki. Wypowiedzenie umowy o pracę nastąpiło
zatem w związku ze zmianą przepisów dotyczących zatrudniania przez Zakład
Ubezpieczeń Społecznych lekarzy orzeczników. Sąd Okręgowy podzielił ocenę Sądu
Rejonowego co do zasadności wypowiedzenia umowy o pracę. W kasacji powódka
kwestionuje w istocie tę ocenę. Jednocześnie jednak nie opiera kasacji na narusze-
niu przepisu dotyczącego oceny zasadności wypowiedzenia, a mianowicie art. 45 § 1
KP. Z kolei art. 8 KP jest wspomniany w kasacji jedynie w kontekście tego, że Sąd
Okręgowy miał obowiązek zastosować ten przepis z urzędu (co jest oczywiste, po-
nieważ sąd generalnie ma obowiązek stosować prawo materialne „z urzędu”), bez
wyjaśnienia, na czym ewentualnie polegało jego naruszenie. Tak sformułowany za-
rzut uchybienia art. 8 KP jest nieskuteczny, samo bowiem wskazanie, że Sąd prze-
pisu tego nie zastosował, nie wyczerpuje wymagania prawidłowego skonstruowania
podstawy kasacyjnej określonej w art. 3931
pkt 1 KPC - naruszenia prawa material-
nego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie.
8
Nie jest skuteczne kwestionowanie w kasacji zaniechania przeprowadzenia
dowodu z przesłuchania w charakterze strony Marii P. - dyrektora pozwanego. Pod-
noszone uchybienie nie zostało połączone z przytoczeniem, w ramach podstawy ka-
sacyjnej przewidzianej w art. 3931
pkt 2 KPC, adekwatnego zarzutu naruszenia kon-
kretnie wskazanego przepisu postępowania. Z punktu widzenia podstawy kasacyjnej
nieprzeprowadzenie dowodu z przesłuchania jednej ze stron procesu nie nosi cech
pogwałcenia istotnych przepisów postępowania, jeżeli kasacja nie wykazuje, dlacze-
go pominięcie tego dowodu miało wpłynąć stanowczo na wynik sprawy (por. orze-
czenie SN z 5 czerwca 1934 r., C.II. 907/34, OSP 1935, poz. 32). Skarżący nie kwe-
stionuje w kasacji stwierdzenia Sądu Okręgowego, że w postępowaniu przed Sądem
pierwszej instancji pełnomocnik powódki nie domagał się przeprowadzenia dowodu z
przesłuchania dyrektora strony pozwanej, choć uczestniczył w rozprawie, podczas
której rozważano kwestię przesłuchania obydwu stron lub ograniczenia dowodu z
przesłuchania stron do przesłuchania powódki. Dopiero w apelacji pełnomocnik po-
wódki zarzucił nieprzeprowadzenie przez Sąd Rejonowy (z urzędu) dowodu z prze-
słuchania strony pozwanej. Zarzutu tego nie podzielił Sąd Okręgowy. Kwestionowa-
nie w kasacji uchybień proceduralnych sądu pierwszej instancji jest niedopuszczalne,
skoro kasacja jest środkiem odwoławczym służącym kontroli zgodności z prawem
orzeczenia sądu drugiej instancji. Gdyby zawarty w apelacji zarzut nieprzeprowadze-
nia dowodu z przesłuchania strony pozwanej potraktować jako zgłoszenie przez po-
wódkę tego dowodu (jako wniosek o jego przeprowadzenie), wówczas zasadność
pominięcia tego dowodu w postępowaniu apelacyjnym powinna być rozważana we-
dług kryteriów określonych w art. 381 KPC. Chcąc zwalczać pominięcie przez sąd
drugiej instancji dowodów zgłoszonych dopiero w postępowaniu apelacyjnym, strona
powinna wykazać, że nie mogła ich powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej
instancji lub że taka potrzeba zaszła dopiero później. Kwestii tej dotyczy art. 381
KPC, którego naruszenia skarżący nie zarzuca w kasacji. Nie może być podstawą
kasacji zarzut zaniechania przeprowadzenia przez sąd dowodu z urzędu, jeżeli wnio-
sek o jego dopuszczenie nie został złożony w trakcie postępowania. Również postę-
powanie w sprawie ze stosunku pracy jest postępowaniem kontradyktoryjnym, co
oznacza że sąd pracy może (lecz nie ma obowiązku - poza wyjątkiem wynikającym z
art. 4771
§ 11
KPC) na podstawie art. 232 zdanie drugie KPC dopuścić z urzędu do-
wód nie zgłoszony przez strony. Kasacja nie zarzuca jednak naruszenia art. 232
zdanie drugie KPC, ani też rozpoznawana sprawa nie należy do kategorii spraw, któ-
9
rych dotyczy art. 4771
§ 11
KPC. Nieprzeprowadzenie zgłoszonego przez stronę do-
wodu na okoliczności mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i jeszcze
nie wyjaśnione jest naruszeniem art. 217 KPC i może stanowić usprawiedliwioną
podstawę kasacji, jeżeli ten właśnie przepis został wskazany w ramach podstawy
naruszenia przepisów postępowania. Kasacja wniesiona w rozpoznawanej sprawie
przepisu tego jednak nie wskazuje.
Nieprzeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, stanowiące naruszenie
art. 299 KPC, lub ograniczenie tego dowodu do przesłuchania tylko jednej strony,
stanowiące naruszenie art. 302 KPC, może mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie
sprawy, jeżeli sąd pomija dowód z przesłuchania stron lub ogranicza jego zasięg,
mimo że fakty istotne dla rozstrzygnięcia nie zostały wyjaśnione. W rozpoznawanej
sprawie pełnomocnik powódki nie zarzuca jednak w kasacji naruszenia art. 299 KPC
lub art. 302 KPC, nie precyzuje również, na jakie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy
okoliczności Sąd drugiej instancji powinien był przesłuchać dyrektora strony pozwa-
nej. Samo stwierdzenie, że zachodziła bezwzględna konieczność przesłuchania dy-
rektora, nie może zastąpić wskazania konkretnych istotnych okoliczności faktycznych
wymagających ustalenia w wyniku przeprowadzenia tego dowodu, niezbędnych do
rozstrzygnięcia sprawy.
Zarzut naruszenia art. 468 § 1 i 2 KPC jest również chybiony. Przepis ten - z
natury rzeczy - dotyczy postępowania przed sądem pierwszej instancji, nie mógł go
zatem naruszyć Sąd Okręgowy. Ponadto skarżący nie wyjaśnił w kasacji, w jaki spo-
sób ewentualne naruszenie tego przepisu - gdyby założyć, że rzeczywiście miało
miejsce - wpłynęło na wynik sprawy.
Co do naruszenia art. 17 KP Sąd Najwyższy nie mógł zająć stanowiska, po-
nieważ uzasadnienie kasacji nie zawiera jakiejkolwiek argumentacji odnoszącej się
do tego zarzutu, a poza tym zawarta w petitum kasacji konstrukcja podstawy kasa-
cyjnej, obejmującej jedynie naruszenie przepisów postępowania, nie pozwala na jed-
noznaczne przyjęcie, że w ramach tej podstawy intencją skarżącego było oparcie
kasacji również na zarzucie naruszenia art. 17 KP.
Biorąc powyższe pod rozwagę, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na pod-
stawie art. 39312
KPC.
========================================