Wyrok z dnia 5 września 2001 r.
I PKN 622/00
Zrzeczenie się korzystania z przedawnienia (art. 292 KP) wymaga świa-
domego i celowego oświadczenia woli przez uprawnioną do tego stronę, że nie
czyni użytku z przysługującego jej prawa uchylenia się od zaspokojenia
przedawnionego roszczenia.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Jerzy
Kwaśniewski (sprawozdawca), Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 5 września 2001 r. sprawy z powódz-
twa „S.” PSS Spółdzielczych Zakładów Piekarsko-Ciastkarskich „M.” w W. przeciwko
Stanisławowi S. o zapłatę, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okrę-
gowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 23 marca
2000 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu do ponownego rozpoznania i
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powód, będący pracodawcą, w pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego we
Wrocławiu w dniu 4 maja 1999 r. domagał się o zasądzenia od pozwanego 7.385,36
zł (z odsetkami) tytułem odszkodowania za pobraną w dniu 30 lipca 1997 r. gotówkę,
która nie została rozliczona.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa. Przyznając
sam fakt „pobrania” dochodzonej w pozwie kwoty i niezwrócenie jej pracodawcy na
skutek kradzieży przez nieznanych sprawców zarzucił, że powództwo jest bezzasad-
ne ze względu na „wynegocjonowany” z zarządem powodowej spółdzielni sposób
„rozwiązania problemu”. Mianowicie pracodawca zrekompensował sobie stratę przez
to, że nie wypłacił powodowi należnej mu nagrody w kwocie 3.000 zł za czynności
2
windykacyjne w roku 1997 i 2.500 zł za przyjęcie określonych dodatkowych
obowiązków.
Wyrokiem z dnia 22 listopada 1999 r. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy dla Wrocła-
wia-Śródmieścia zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej żądaną w poz-
wie kwotę z ustawowymi odsetkami od 25 października 1998 r. W wyroku tym przy-
jęto, że pozwany odpowiada za utracone pieniądze na podstawie art. 124 KP. Kra-
dzież tych pieniędzy nie zwalnia pozwanego z odpowiedzialności za rozliczenie się z
nich, gdyż pozostawił je w okolicznościach wskazujących na rażące niedbalstwo.
Wprawdzie zarząd strony powodowej wypracował koncepcję zwrotu utraconych pie-
niędzy, lecz nie doszła ona do skutku. Nagrody, o której mowa w odpowiedzi na po-
zew, pozwany rzeczywiście nie otrzymał, lecz była to nagroda zależna od uznania
pracodawcy.
W apelacji pozwanego podniesiono między innymi zarzut przedawnienia do-
chodzonych w sprawie roszczeń stosownie do art. 291 § 2 KP.
Wyrokiem z dnia 23 marca 2000 r. Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych we Wrocławiu oddalił apelację. W przedmiocie zarzutu przedawnienia
Sąd Okręgowy zajął następujące stanowisko. Przede wszystkim - wbrew stanowisku
strony powodowej - nie budzi wątpliwości to, że dopuszczalne było podniesienie
zarzutu przedawnienia po raz pierwszy dopiero w postępowaniu apelacyjnym. Strona
powodowa dowiedziała się o przedmiotowej szkodzie z pisma pozwanego z dnia 4
sierpnia 1997 r., a wszelkie wątpliwości w tej kwestii usuwa pismo strony powodowej
z dnia 9 października 1999 r. do Komendy Rejonowej Policji w C. Jednakże z cało-
kształtu postępowania dowodowego wynika ugodowa postawa pozwanego wyraża-
jąca się w uznaniu przez niego należności z tytułu powierzonego mienia. Zarówno
przed upływem przedawnienia (art. 291 § 2 KP), jak i w trakcie procesu pozwany
godził się na zwrot powierzonej mu i utraconej kwoty. Prowadził w związku z tym
rozmowy z zarządem strony powodowej, z których wynikało, że przyjął dług i miał
zamiar go zwrócić. To na tym tle, także w toku postępowania przed Sądem pierwszej
instancji rozważana była propozycja potrącenia z dodatkowego wynagrodzenia.
Okoliczności te - według Sądu Okręgowego - oznaczają, że pozwany swoim zacho-
waniem wskazał, iż zrzeka się przedawnienia (art. 292 KP).
W kasacji pozwanego zarzucono naruszenie art. 291 § 2 KP przez nie-
uwzględnienie przedawnienia roszczenia dochodzonego przez powoda oraz art. 117
Kodeksu cywilnego przez przyjęcie, iż pozwany zrzekł się zarzutu przedawnienia
3
mimo braku stosownego oświadczenia woli przy błędnym - jak to podniesiono w uza-
sadnieniu kasacji - ustaleniu woli pozwanego z naruszeniem art. 65 KC. Skarżący
wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku (i wyroku Sądu pierwszej instancji) i oddalenie
powództwa.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Naruszenia przepisów określonych w kasacji skarżący upatruje, jak to wynika
z uzasadnienia kasacji, w błędnej ocenie zaskarżonego wyroku jakoby z ustalonych
okoliczności wynikało dorozumiane zrzeczenie się przez pozwanego zarzutu
przedawnienia dochodzonego roszczenia. Takie zarzuty są nieodpowiednie w sto-
sunku do wskazanego w kasacji przepisu art. 291 § 2 KP, z dwóch - jak się wydaje
dość oczywistych - powodów. Po pierwsze, z ustaleń zaskarżonego wyroku wynika,
że przyjęto w nim, iż dochodzone roszczenie uległo przedawnieniu na podstawie art.
291 § 2 KP. Po drugie, z istoty zrzeczenia się (albo niezrzeczenia się) z korzystania z
przedawnienia wynika istnienie wstępnego założenia, że przedawnienie roszczenia
nastąpiło. Wszak oczywiste jest, że zastosowanie przepisu określającego skutki
zrzeczenia się korzystania z przedawnienia aktualizuje się dopiero wtedy, gdy
przedawnienie nastąpiło. Tak więc kwestionowana w kasacji podstawa zaskarżonego
wyroku nie odnosi się do art. 291 § 2 KP, ale do zastosowanego w tym wyroku art.
292 KP stanowiącego, że roszczenia przedawnionego nie można dochodzić, chyba
że ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, zrzeka się korzystania z przedaw-
nienia; zrzeczenie dokonane przed upływem przedawnienia jest nieważne. Kasacja
zamiast art. 292 KP błędnie wskazała naruszenie art. 117 KC, który reguluje w po-
dobny sposób instytucję zrzeczenia się korzystania z zarzutu przedawnienia dla sto-
sunków cywilnoprawnych (art. 1 KC). Nie zachodzi - określona w art. 300 KP - prze-
słanka zastosowania do stosunku pracy art. 117 KC, skoro chodzi o sprawę unor-
mowaną przepisem prawa pracy.
Pomimo powyższych zastrzeżeń do konstrukcji kasacji (por. art. 3933
i art.
39311
KPC) Sąd Najwyższy uznał, że ma ona usprawiedliwioną podstawę w zarzucie
naruszenia art. 65 § 1 KC (w związku z art. 300 KP). Mianowicie nieuprawnione jest
wnioskowanie z okoliczności sprawy (przedstawionych wyżej na podstawie uzasad-
nienia zaskarżonego wyroku), że pozwany zrzekł się korzystania z przedawnienia.
Żadna z tych okoliczności - wbrew ocenie zaskarżonego wyroku - nie stwarza pod-
stawy do wnioskowania o istnieniu oświadczenia woli pozwanego - ukierunkowanej
4
na zrzeczenie się przedawnienia - przede wszystkim z tego powodu, że chodzi o za-
chowania się pozwanego dotyczące zupełnie innego przedmiotu niż zrzeczenie się
przedawnienia. Przedmiotem oświadczenia woli strony o zrzeczeniu się korzystania z
przedawnienia jest na pierwszym planie zaistnienie samego przedawnienia jako sy-
tuacji faktycznej (art. 291 § 2 KP), która w myśl prawa stwarza przeszkodę docho-
dzenia roszczeń (art. 292 zdanie pierwsze KP). Dopiero po zaistnieniu takiej sytuacji,
to jest po upływie przedawnienia, może powstać dopuszczalna prawnie (por. art. 292
zdanie ostatnie KP) możliwość zrzeczenia się przez stronę uprawnienia przysługują-
cego jej z mocy prawa. Dopiero wtedy aktualizuje się stan faktyczny, który w ogóle
może odnosić się do oświadczenia woli strony, że nie chce ona korzystać (zrzeka
się) z przysługującego jej uprawnienia. W tym kontekście zasadnicze zastrzeżenia
budzi powołanie się przez Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku na to, że pozwany
przed upływem przedawnienia godził się na zwrot kwoty utraconej przez siebie na
szkodę powoda. Jednakże także po upływie przedawnienia ugodowa postawa poz-
wanego, o której mowa w zaskarżonym wyroku, nie odnosiła się do przedawnienia
jako przeszkody dochodzenia roszczenia. Zwrócić należy uwagę na to, że stanowi-
sko procesowe pozwanego, wbrew zaskarżonemu wyrokowi, nie było uznaniem do-
chodzonych należności. W odpowiedzi na pozew pozwany wnosił o oddalenie po-
wództwa, od wyroku zasądzającego wniósł apelację, a od wyroku Sądu Okręgowego
- rozpatrywaną kasację, w każdym wypadku kwestionując roszczenie dochodzone
przez powoda. Z tego zaś, że zakwestionował dochodzone roszczenie z innych przy-
czyn niż przedawnienie w żadnym razie nie wynika, że zrzekł się przedawnienia.
Ostatecznie nie ustalono żadnej innej okoliczności, z której można byłoby wniosko-
wać o oświadczeniu i woli pozwanego, że rezygnuje (zrzeka się) z prawnych skutków
przedawnienia dochodzonego od niego roszczenia. Natomiast w podstawie faktycz-
nej wyroku jest stwierdzenie wniesienia przez pozwanego zarzutu przedawnienia, a
więc zachowania się przeciwstawnego do zrzeczenia się przedawnienia.
Można także zauważyć, że o ile z samego braku zarzutu przedawnienia w
toku postępowania pierwszoinstancyjnego w żadnym razie nie wynika, że pozwany
zrzekł się - odpowiednim oświadczeniem woli - korzystania z przedawnienia, to fakt
powołania takiego zarzutu dopiero w postępowaniu apelacyjnym może wynikać z
różnorodnych powodów, w szczególności - jak to twierdzi kasacja - ze stanowiska
pozwanego, który kwestionował uprawnienia strony powodowej dla dochodzenia
przedmiotowego roszczenia z określonych względów merytorycznych, a zdecydował
5
się na zarzut przedawnienia w sytuacji procesowej, w której dotychczasowa obrona
(merytoryczna) okazała się nieskuteczną. Wreszcie należy wskazać na to, że nawet
uznanie roszczenia za zasadne, co w rozpatrywanej sprawie nie miało miejsca, nie
wyklucza późniejszego podniesienia zarzutu przedawnienia. Zrzeczenie się korzy-
stania z przedawnienia ma bowiem odmienny charakter prawny i nie może być utoż-
samiane z uznaniem zasadności roszczenia powoda (por. wyrok SN z dnia 19 marca
1997 r., II CKN 46/97, OSNC z 1997 r. z. 10, poz. 143). Zrzeczenie się przedawnie-
nia wymaga świadomego i celowego oświadczenia woli przez uprawnioną do tego
stronę, że nie czyni użytku z przysługującego jej prawa do uchylenia się od zaspo-
kojenia przedawnionego roszczenia.
Z powyższych przyczyn Sąd Najwyższy orzekł zgodnie z art. 39313
§ 1 KPC.
========================================