WYROK Z DNIA 5 MARCA 2002 R.
II KKN 105/00
Zakaz ne peius określony w art. 454 § 2 k.p.k., oznacza, że zabro-
nione jest zaostrzenie przez sąd odwoławczy kary pozbawienia wolności
wobec oskarżonego za określone przestępstwo, gdy dokonano zmiany
ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku co do
tegoż oskarżonego i co do tegoż przestępstwa – zarówno w części dyspo-
zytywnej drugoinstancyjnego orzeczenia, jak i w jego części motywacyjnej
– w tym również i takiej, która nie miałaby wpływu na rozmiar represji kar-
nej.
Przewodniczący: sędzia SN P. Hofmański.
Sędziowie: SN F.Tarnowski, SA del. do SN R. Malarski
(sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Krajowej: K. Parchimowicz.
Sąd Najwyższy w sprawie Andrzeja K. skazanego z art. 145 § 1, 2 i 3
k.k. z 1969 r. po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 5 marca
2002 r. kasacji, wniesionej przez obrońcę od wyroku Sądu Okręgowego w
R. z dnia 10 września 1999 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w
P. z dnia 19 lutego 1999 r.,
uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze i
w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w R. do po-
nownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
2
U Z A S A D N I E N I E
Prokurator oskarżył Andrzeja K. o to, że w dniu 29 czerwca 1997 r., w
N., umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten spo-
sób, iż kierując w stanie nietrzeźwości wynoszącym 2,7 promila alkoholu
we krwi samochodem marki „Subaru” i jadąc z nadmierną prędkością stra-
cił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewą stronę jezdni i na pobocze,
co doprowadziło do wielokrotnego przewracania się samochodu, w wyniku
czego pasażerka Elżbieta S. poniosła śmierć, pozostali pasażerowi odnieśli
obrażenia ciała – Leszek P. takie, które naruszyły czynności narządu ciała
na okres przekraczający 7 dni, a Andrzej P. takie, które uznaje się za lek-
kie, natomiast w samochodzie, nie będącym własnością sprawcy, powstała
poważna szkoda w wysokości 23 000 zł, to jest o czyn określony w art. 145
§ 2 i 3 k.k. z 1969 r.
Sąd Rejonowy w P. wyrokiem z dnia 19 lutego 1999 r. uznał Andrzeja
K. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, zakwalifikował go z art.
177 § 2 k.k. i art. 178 k.k. i na podstawie tych przepisów wymierzył mu karę
trzech lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. W oparciu o art. 42 § 2
k.k. orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicz-
nych na okres 5 lat.
Wyrok ten poddany został kontroli instancyjnej na skutek wniesionej
na niekorzyść oskarżonego apelacji prokuratora, który podniósł zarzut ra-
żącej niewspółmierności kary, oraz apelacji złożonej przez obrońcę oskar-
żonego, który wysunął zarzuty obrazy przepisów postępowania i błędu w
ustaleniach faktycznych.
Sąd Okręgowy w R., w dniu 10 września 1999 r., zmienił zaskarżony
wyrok poprzez zastosowanie – w myśl art. 4 § 1 k.k. – przepisów Kodeksu
3
karnego z 1969 r. i, m. in., zakwalifikowanie przypisanego oskarżonemu
czynu z art. 145 § 1, 2 i 3 tejże ustawy oraz przez podwyższenie wymie-
rzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności do pięciu lat.
Kasację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego, za-
rzucając rażącą obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ
na treść orzeczenia, to jest art. 433 § 2 i 457 § 2 k.p.k. „na skutek nieroz-
ważenia wszystkich wniosków i zarzutów wskazanych w środku odwoław-
czym oraz nie wskazanie w uzasadnieniu w sposób dostateczny, dlaczego
zarzuty apelacji są bezzasadne”, art. 437 § 2 k.p.k. „na skutek nieuchylenia
zaskarżonego orzeczenia do ponownego rozpoznania” i art. 454 § 2 k.p.k.
„na skutek zmiany ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i
wymierzenie surowszej kary pozbawienia wolności”. W oparciu o tak sfor-
mułowane zarzuty obrońca wniósł o uchylenie wyroków sądów obu instan-
cji i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w P. do ponownego rozpo-
znania.
Rozpoznając kasację, Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Centralnym zagadnieniem występującym w sprawie pozostaje
kwestia wykładni art. 454 § 2 k.p.k., który statuuje wyrażony od strony ne-
gatywnej zakaz zaostrzania przez sąd odwoławczy kary pozbawienia wol-
ności w sytuacji, gdy dochodzi do zmiany ustaleń faktycznych przyjętych za
podstawę zaskarżonego wyroku. (…)
Rozpocząć wypada od stwierdzenia – powszechnie aprobowanego
przez doktrynę – że przewidziany w wymienionym przepisie zakaz korektu-
ry ustaleń faktycznych obejmuje zarówno te ustalenia, które zamieszczane
są w części dyspozytywnej wyroku, jak i ustalenia zawarte w jego części
motywacyjnej. Zakaz dotyczy tym samym ustaleń co do rozszerzania kata-
logu okoliczności obciążających lub redukowania katalogu okoliczności ła-
godzących (por. S. Zabłocki, w: Kodeks postępowania karnego. Komentarz
4
pod red. Z. Gostyńskiego. Warszawa 1998, t. II, s. 517; T. Grzegorczyk:
Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Zakamycze 2001, s. 1059).
Mimo tak szerokiego rozumienia zakazu dokonywania zmian ustaleń
faktycznych, o którym mowa w art. 454 § 2 k.p.k., trudno nie odnotować, że
ma on przecież swoje granice. Nie przypadkiem ustawodawca zaakcento-
wał, że zakaz dotyczy ustaleń faktycznych „przyjętych za podstawę zaskar-
żonego wyroku”. Zacytowane sformułowanie oznacza, że w sprawie złożo-
nej pod względem podmiotowym zmiana ustaleń faktycznych co do jedne-
go oskarżonego nie będzie stała na przeszkodzie podwyższeniu przez sąd
ad quem kary pozbawienia wolności w stosunku do innego oskarżonego.
Wydaje się, że w sprawie złożonej pod względem przedmiotowym korektu-
ra ustaleń faktycznych w zakresie jednego czynu nie będzie na ogół unie-
możliwiała zaostrzenia represji karnej za inny czyn. Można jednak wyobra-
zić sobie układ procesowy, w którym takie postąpienie będzie kłóciło się z
celami, jakie legły u podstaw ustanowienia reguł ne peius. Wówczas – co
jest w pełni zrozumiałe – zmiana ustaleń faktycznych powinna być wyklu-
czona.
Choć przedstawione przez prokuratora na rozprawie kasacyjnej za-
patrywanie prawne, że art. 454 § 2 k.p.k. wymaga, aby między orzecze-
niem surowszej kary pozbawienia wolności w postępowaniu apelacyjnym a
zmianą ustaleń faktycznych zachodził związek, nie ma bezpośredniego
odniesienia do konkretnego przypadku (będzie o tym mowa niżej), trudno
pozostawić je bez komentarza – i to krytycznego. Przede wszystkim należy
wyraźnie podkreślić, że zarówno wykładnia ściśle językowa, jak i ratio legis
interpretowanego przepisu sprzeciwiają się przyjęciu stanowiska oskarży-
ciela publicznego. Brzmienie art. 454 § 2 k.p.k. żadną miarą nie uprawnia
do twierdzenia, że jeśli zmiana ustaleń faktycznych nie rzutuje na zao-
strzenie kary pozbawienia wolności, to nie wchodzi w grę obraza wymie-
nionego przepisu proceduralnego. Dopuszczenie możliwości modyfikowa-
5
nia przez sąd odwoławczy ustaleń faktycznych pozostających bez wpływu
na kształtowanie poziomu represji karnej przy równoczesnym podwyższa-
niu kary wydatnie osłabiłoby funkcję analizowanej reguły ne peius, która
polega na ograniczaniu orzekania „co do istoty” przez sąd drugiej instancji
rozpoznający skargę apelacyjną na niekorzyść oskarżonego. W konse-
kwencji doznałoby uszczerbku prawo do obrony oraz zasada dwuinstan-
cyjności, której znaczenia, zwłaszcza przy orzekaniu na niekorzyść, nie
sposób przecenić. Gdyby ustawodawcy przyświecał inny zamysł, bez wąt-
pienia przepis art. 454 § 2 k.p.k. (będący odpowiednikiem art. 383 § 3
k.p.k. z 1969 r., który w tej postaci obowiązywał od 1 stycznia 1996 r.
zgodnie z art. 11 ustawy z dnia 29 czerwca 1995 r. o zmianie Kodeksu po-
stępowania karnego – Dz. U. Nr 89, poz. 443) zostałby odmiennie zreda-
gowany. Nic temu nie stało na przeszkodzie. Treść niektórych przepisów –
wystarczy sięgnąć do działu IX k.p.k. (art. 438 pkt 2 i 3) – dobitnie wskazu-
je, że ustawodawca, jeśli ma zamiar uzależnić zaistnienie określonego
skutku od związku zachodzącego między poszczególnymi przesłankami,
wyraźnie to zaznacza.
Poczynione rozważania pozwalają skonstatować: zakaz ne peius
określony w art. 454 § 2 k.p.k., oznacza, że zabronione jest zaostrzenie
przez sąd odwoławczy kary pozbawienia wolności wobec oskarżonego za
określone przestępstwo, gdy dokonano zmiany ustaleń faktycznych przyję-
tych za podstawę zaskarżonego wyroku co do tegoż oskarżonego i co do
tegoż przestępstwa – zarówno w części dyspozytywnej drugoinstancyjnego
orzeczenia, jak i w jego części motywacyjnej – w tym również i takiej, która
nie miałaby wpływu na rozmiar represji karnej.
2. Przechodząc na płaszczyznę art. 523 § 1 k.p.k., wypada zgodzić
się z autorem kasacji, iż Sąd Okręgowy w R., podwyższając wymierzoną
Andrzejowi K. karę pozbawienia wolności i jednocześnie rozszerzając kata-
log okoliczności obciążających o uprzednią karalność oskarżonego za
6
przestępstwo z art. 145 § 1 i 3 k.k. z 1969 r., ewidentnie naruszył przepis
art. 454 § 2 k.p.k. Bez znaczenia jest, że informacja o wcześniejszej karal-
ności oskarżonego za spowodowanie wypadku komunikacyjnego w stanie
nietrzeźwości znalazła się wśród okoliczności ujawnionych na rozprawie
głównej. Istotne jest, że nie stała się częścią składową poczynionych przez
sąd a quo ustaleń faktycznych.
Nie ulega wątpliwości, że naruszenie reguły ne peius, mającej donio-
słe znaczenie gwarancyjne, należy uważać za rażące naruszenie prawa w
rozumieniu art. 523 § 1 k.p.k. Treść uzasadnienia wyroku sądu odwoław-
czego jednoznacznie wskazuje, że uprzednia karalność oskarżonego za
czyn z art. 145 § 1 i 3 k.k. z 1969 r. miała wpływ na orzeczenie wobec nie-
go surowszej kary pozbawienia wolności.
Zajmując takie stanowisko, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok
w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze i przekazał w tym zakresie
sprawę Sądowi Okręgowemu w R. do ponownego rozpoznania. Powtórnie
rozpoznając sprawę, sąd ten związany będzie zapatrywaniem prawnym
wyrażonym w niniejszym wyroku (art. 442 § 3 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.).
Sąd ad quem powinien pamiętać, że rozstrzygnięcie w zakresie winy jest
względnie prawomocne (art. 442 § 1 zd. 2 w zw. z art. 518 k.p.k.). (…)
3. Pozostałe zarzuty podniesione w kasacji okazały się oczywiście
bezzasadne. Sąd odwoławczy – jako sąd głównie kontrolujący – rozważył
wszystkie istotne zarzuty i wnioski wskazane w skardze apelacyjnej obroń-
cy i w uzasadnieniu swoim podał, czym kierował się podzielając ustalenie o
winie oskarżonego oraz dlaczego zarzuty i wnioski tejże apelacji uznał za
nietrafne.
Wprawdzie skarżący sformułował w kasacji zarzuty rażącej obrazy
prawa procesowego (art. 433 § 2 i art. 457 § 2 k.p.k.), jednakże w rzeczy-
wistości zakwestionował w niej zasadność oceny dowodów i dokonanego
w sprawie ustalenia, że kierowcą samochodu osobowego marki „Subaru”
7
był w chwili wypadku Andrzej K. Tak skonstruowana kasacja nie mogła –
co jest oczywiste – ani zobowiązywać, ani też uprawniać instancji kasacyj-
nej do badania – pod pozorem rozpoznawania „zarzutów rażącego naru-
szenia prawa” – zasadności ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę
wyroku sądu odwoławczego.