Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 26 kwietnia 2002 r., III CZP 21/02
Sędzia SN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
Sędzia SN Iwona Koper
Sędzia SN Jan Górowski (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej w G.
przeciwko „Społem” Powszechnej Spółdzielni Spożywców „P.B.” w S. o zapłatę, po
rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 26 kwietnia 2002 r.,
przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Iwony Kaszczyszyn, zagadnienia
prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny w Rzeszowie postanowieniem z
dnia z dnia 28 lutego 2002 r.
„Czy roszczenie spółdzielni mieszkaniowej oparte na podstawie prawnej z art.
225 k.c. w związku z art. 224 § 2 k.c. jest roszczeniem związanym z prowadzeniem
działalności gospodarczej w rozumieniu art. 118 k.c.?”.
podjął uchwałę:
Roszczenie spółdzielni mieszkaniowej oparte na podstawie prawnej z art.
225 k.c. w związku z art. 224 § 2 k.c. jest roszczeniem związanym z
prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu art. 118 k.c.
Uzasadnienie
Powódka Spółdzielnia Mieszkaniowa w G. – powołując jako podstawę prawną
przepisy art. 225 k.c. w związku z art. 224 k.c. – zażądała zasądzenia od pozwanej
„Społem‘’ Powszechnej Spółdzielni Spożywców „P.B.” w S. kwoty 40 289,92 zł z
ustawowymi odsetkami, z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z części działki
ewidencyjnej nr (...), położonej w G., zabudowanej pawilonem usługowym „U.” o
powierzchni 100 m2
, w okresie od dnia 4 października 1989 r. do dnia 4
października 1999 r. oraz kwoty 40 546,54 zł z ustawowymi odsetkami, z tytułu
zwrotu pożytków pobranych lub wartości pożytków zużytych, uzyskanych z tej
nieruchomości za ten sam okres .
Pozwana Spółdzielnia zgłosiła zarzut przedawnienia roszczeń powódki,
obejmujących okres przed dniem 4 października 1997 r., i w tym zakresie wniosła
o oddalenie powództwa. Zaprezentowała stanowisko, że strona powodowa
dochodzi roszczeń wynikających z prowadzonej działalności gospodarczej, a zatem
uległy one częściowemu przedawnieniu, w świetle unormowania zawartego w art.
118 k.c.
Wyrokiem z dnia 13 listopada 2001 r. Sąd Okręgowy – Sąd Gospodarczy
w Rzeszowie oddalił powództwo w części, do której był zgłoszony zarzut
przedawnienia. Wskazał, że skoro nieruchomość została wydana Spółdzielni w dniu
4 października 1999 r., a dochodzone roszczenia są rezultatem wykonywania przez
tę Spółdzielnię działalności gospodarczej, to w sprawie – wobec podniesionego
zarzutu – należało zastosować trzyletni termin przedawnienia, przewidziany w art.
118 k.c., i w rezultacie uwzględnić powództwo jedynie co do roszczeń za okres od
dnia 4 października 1997 r. do dnia 4 października 1999 r.
Rozpoznając apelację strony powodowej, Sąd Apelacyjny w Rzeszowie
wyraził wątpliwość, czy dochodzone roszczenie jest związane z prowadzeniem
przez spółdzielnię mieszkaniową działalności gospodarczej, i przedstawił Sądowi
Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne o treści przytoczonej na
wstępie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozstrzygnięcie przedstawionego zagadnienia prawnego wymaga przede
wszystkim rozważenia stosunku między art. 118 k.c. a art. 229 § 1 k.c. opiera się
ono bowiem na założeniu, że art. 118 k.c. znajduje zastosowanie do roszczeń
uzupełniających.
Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 21 października 1994 r., III CZP 136/94,
(OSNC 1995, nr 2, poz. 38) wyjaśnił, że przepisem szczególnym, o którym mowa w
art. 118 k.c., jest – w stosunku do roszczeń związanych z prowadzeniem
działalności gospodarczej – każdy przepis ustawy przewidujący krótszy niż trzyletni
termin przedawnienia. Istota dokonanego ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie
ustawy– Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 55, poz. 231) przeobrażenia instytucji
przedawnienia roszczeń wyrażała się zastąpieniem funkcjonującego dotychczas
pojęcia „roszczeń występujących w stosunkach między jednostkami gospodarki
uspołecznionej, które podlegają państwowemu arbitrażowi gospodarczemu”,
pojęciem „roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej”.
Doszło także wtedy do zasadniczej zmiany konstrukcyjnej art. 118 k.c., polegającej
na ograniczeniu normy określającej ogólne terminy przedawnienia z zastrzeżeniem
(poprzednikiem w postaci podrzędnego zdania warunkowego) o treści: „jeżeli
przepis szczególny nie stanowi inaczej”. Oznacza to, że ustawodawca przewidział i
dopuścił wyjątki w każdej wyszczególnionej w przepisie kategorii roszczeń
podlegających przedawnieniu .
W przyjętym obecnie w kodeksie cywilnym systemie terminów przedawnienia
podstawowym terminem jest więc termin 10-letni; stanowi on zasadę, od której już
w treści przepisu art. 118 k.c. ustawodawca wprowadził dwa wyjątki. Ustalił bowiem,
że – wyróżnione przedmiotowo – roszczenia o świadczenia okresowe oraz
związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przedawniają się z upływem
lat trzech. Dopiero od takiej reguły, jeżeli przepis szczególny stanowi inaczej, mogą
zajść dalsze odstępstwa, polegające na skróceniu – ewentualnie na przedłużeniu –
terminu przedawnienia.
Interpretacja art. 229 § 1 k.c. (co do zakresu tego unormowania) nie może być
jednak dokonana bez uwzględnienia charakteru roszczeń uzupełniających. Należy
podzielić wyrażony w doktrynie pogląd, że mają one charakter samodzielny, a nie
akcesoryjny. Z tego powodu związek roszczeń uzupełniających z roszczeniem
windykacyjnym i z samym prawem własności nie jest nierozdzielny. W
szczególności, mogą one być oddzielnie dochodzone; właściciel może żądać np.
tylko wydania rzeczy albo tylko wynagrodzenia za korzystanie z niej, nie dochodząc
wydania. Poza tym – inaczej niż roszczenie windykacyjne lub negatoryjne – mogą
one być samodzielnym przedmiotem obrotu.
Roszczenia uzupełniające, choć są ściśle związane z samym posiadaniem
i powstają tylko w stosunkach pomiędzy właścicielem a posiadaczem, mogą być
w zasadzie dochodzone w czasie trwania posiadania, a po jego ustaniu – tylko
w stosunkowo krótkim terminie, określonym w art. 229 § 1 k.c. Generalnie rzecz
ujmując, trzeba więc stwierdzić, że art. 229 § 1 k.c. nie normuje kwestii
wymagalności tych roszczeń, tj. nie określa początku biegu ich przedawnienia (art.
120 § 1 k.c.), a jedynie skraca wynikające z art. 118 k.c. ogólne terminy
przedawnienia. W tym kontekście przepis art. 229 § 1 k.c. nie sanuje roszczeń
przedawnionych według zasad ogólnych, natomiast swoją normą restrykcyjną
obejmuje roszczenia nie przedawnione w dacie zwrotu rzeczy. Trafnie zatem w
judykaturze wyrażono zapatrywanie, że w okresie oznaczonym w art. 229 § 1 k.c.
właściciel może dochodzić wynagrodzenia za cały, nie przekraczający terminu
przewidzianego w art. 118 k.c., czas korzystania z jego rzeczy przez posiadacza w
złej wierze (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 1980 r., II CR 501/80,
OSNCP 1981, nr 9, poz. 171 i z dnia 25 marca 1986 r., IV CR 29/86, OSNCP 1987,
nr 2-3, poz. 44).
Na marginesie Sąd Najwyższy zauważa, że pewna wątpliwość występuje
w tym zakresie co do roszczeń o zwrot nakładów. Wobec braku – jak wyżej
zasygnalizowano – wyraźnej regulacji, zarówno w doktrynie, jak i w judykaturze
został wyrażony niejednokrotnie pogląd, że roszczenie to staje się wymagalne od
dnia zwrotu rzeczy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 1967 r., III
CRN 356/67, OSNCP 1968, nr 8-9, poz. 148 i z dnia 8 kwietnia 1971 r., III CRN
45/70, OSNCP 1972, nr 1, poz. 9). Ze względu na jego ujemne skutki dla praktyki,
uległ on pewnej modyfikacji, przenoszącej w niektórych wypadkach moment
wymagalności tego roszczenia na okres wcześniejszy (np. uzasadnienie wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 10 września 1993 r., I CRN 115/93, OSNC 1994, nr 7-8,
poz. 161).
Inne rozwiązanie kwestii wymagalności dochodzonych w sprawie roszczeń
prowadziłoby do rozwiązań, których zaakceptować nie można. Byłoby paradoksem,
gdyby np. roszczenie windykacyjne, dotyczące rzeczy ruchomej, uległo
przedawnieniu po upływie dziesięciu lat, a roszczenie uzupełniające
o wynagrodzenie za korzystanie z tej rzeczy przez posiadacza nie stało się nawet
w tym czasie wymagalne dlatego, że nastąpił zwrot rzeczy.
Konkludując, należy stwierdzić, że przepis art. 229 § 1 k.c. stanowi
lex specialis w stosunku do przepisu art. 118 k.c., z tym że zawiera tylko normę
restrykcyjną, obejmującą roszczenia nie przedawnione, skracając termin
przedawnienia do jednego roku od daty zwrotu rzeczy. W konsekwencji, aby
odpowiedzieć na pytanie, za jaki okres powodowa Spółdzielnia może dochodzić
zgłoszonych w sprawie roszczeń, należało rozważyć, czy są to roszczenia
związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Dostrzegając dorobek nauki i orzecznictwa w tym zakresie, jak i wagę
problemu, zastrzec należy, że na gruncie obowiązującego prawa brak uniwersalnej
definicji pojęcia działalności gospodarczej, definicja ujęta w art. 2 ust.1 ustawy z
dnia 19 listopada 1999 r. – Prawo o działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 101 poz.
1178 ze zm.) jest bowiem ograniczona zastrzeżeniem „w rozumieniu ustawy”.
Wyklucza to możliwość uznania jej za wiążącą w odniesieniu do wszystkich
stosunków cywilnoprawnych, niemniej niewątpliwie jest ona jest swego rodzaju
dyrektywą kierunkową, która wyznacza treść pojęcia działalności gospodarczej,
jeżeli z konkretnego kontekstu normatywnego nie wynika, że ustawodawca nadał
temu pojęciu znaczenie odmienne.
W definicji tej ustawodawca zrezygnował z uzależnienia działalności od
osiągnięcia zysku, używając określenia „zarobkowa”. Doszło zatem do
zobiektywizowania działalności gospodarczej i potwierdzenia dorobku judykatury,
gdyż Sąd Najwyższy już na gruncie poprzedniego stanu prawnego przyjmował, że
podstawową zasadą, której powinna być podporządkowana działalność
gospodarcza, jest zasada racjonalnego gospodarowania, nazywana zasadą
gospodarności. W myśl tej zasady, maksymalny stopień realizacji celu osiąga się
postępując tak, aby przy danym nakładzie środków osiągać maksymalny stopień
realizacji celów (tzw. zasada największego efektu), albo tak, aby przy danym
stopniu realizacji celu użyć minimalnego nakładu środków. Kwestia, czy podmioty
prowadzące działalność gospodarczą zakładają osiągnięcie zysku, czy tylko
pokrywanie kosztów swojej działalności własnymi dochodami, łączy się z rodzajem
realizowanych przez nie zadań i statutowo określonym celem prowadzonej
działalności (por. uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18
czerwca 1991 r., III CZP 40/91, OSNCP 1992, nr 2, poz. 17, z dnia 6 grudnia
1991 r., III CZP 117/91, OSNCP 1992, nr 5, poz. 65 ze sprost. w OSNCP 1993, nr
7-8, s. 169 i z dnia 14 maja 1998 r., III CZP 12/98, OSNC 1998, nr 10, poz. 151).
Trafnie Sąd Apelacyjny wskazał, że hipotezą z art. 118 k.c. objęty jest
podmiot, który profesjonalnie i zawodowo trudni się działalnością gospodarczą,
a roszczenie jego jest związane z tym zakresem aktywności (a więc nie jakiekolwiek
roszczenie majątkowe). Teza ta jednak nie jest przydatna do udzielenia odpowiedzi
na postawione pytanie, albowiem – jak wynika z powyższych rozważań –
zachodziła konieczność odwołania się do szczególnej regulacji prawa
spółdzielczego. Przepis art. 1 § 1 ustawy z dnia 16 września 1982 r. – Prawo
spółdzielcze (jedn. tekst: Dz.U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288 ze zm. – dalej "Pr.spółdz.")
stanowi, że spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby
osób, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność
gospodarczą. Działalność ta w art. 1 § 2 przeciwstawiona została jedynie
działalności społecznej i oświatowo-kulturalnej, a zatem działalność, która nie może
być zakwalifikowana jako działalność społeczna i oświatowo-kulturalna jest – w
rozumieniu Prawa spółdzielczego – działalnością gospodarczą, a roszczenia
wynikające z takiej działalności są roszczeniami związanymi z jej prowadzeniem.
Ten kierunek wykładni znalazł pełne potwierdzenie w art.1 ustawy z dnia 15 grudnia
2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2001 r. Nr 1, poz. 27 ze zm.),
który między innymi stanowi, że przedmiotem działalności spółdzielni
mieszkaniowej może być nie tylko budowanie domów, ale i udzielanie pomocy
członkom w budowie takich obiektów oraz budowa lub nabywanie budynków w celu
wynajęcia lub sprzedaży. Z przepisu tego wynika też, że spółdzielnia ma obowiązek
zarządzania nieruchomościami stanowiącymi jej mienie lub nabyte mienie członków
oraz może prowadzić inną działalność gospodarczą, na zasadach określonych w
odrębnych przepisach i statucie. Wykładnia językowa oraz systemowa tego
przepisu uzasadnia wniosek, że zarząd nieruchomościami stanowiącymi mienie
spółdzielni stanowi obligatoryjną działalność gospodarczą tej kategorii spółdzielni.
Pojęcie zarządu mieniem nie jest zdefiniowane w Prawie spółdzielczym,
dla ustalenia jego treści można zatem odwołać się do określenia pojęcia zarządu,
funkcjonującego na gruncie kodeksu cywilnego. Trzeba w związku z tym przyjąć, że
w ramach sprawowanego zarządu spółdzielnia ma obowiązek podejmowania
czynności zachowawczych. Zarządzając majątkiem, który stanowi prywatną
własność członków spółdzielni (art. 3 Pr.spółdz.), spółdzielnia powinna dochodzić
wszelkich roszczeń, w tym wynikających z praw rzeczowych, np. roszczenia
windykacyjnego czy roszczeń uzupełniających.
Szczególne unormowanie w Prawie spółdzielczym działalności gospodarczej
spółdzielni mieszkaniowych, którego zakresem objęto także dochodzenie przez
spółdzielnię roszczeń uzupełniających, wyłącza celowość rozważania rysujących
się w orzecznictwie odmiennych tendencji w ujmowaniu pojęcia „roszczeń
związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej” (por. np. uchwałę Sądu
Najwyższego z dnia 11 czerwca 1992 r., III CZP 64/92, OSNCP 1992 nr 12, poz.
225 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 1996 r., I CKN 28/96, OSNC
1997, nr 4, poz. 44 oraz powołaną uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 14 maja
1998 r. III CZP 12/98 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 1998 r.,
II CZ 35/98, nie publ.).
W konsekwencji, Sąd Najwyższy powziął uchwałę o treści przytoczonej na
wstępie.