Postanowienie z dnia 30 lipca 2002 r., IV CKN 1226/00
Zasadność kwestionowanej przez współwłaściciela wysokości
obciążających go wydatków i innych ciężarów, a także powinności biernego
zachowania się, określonych przez sąd orzekający na podstawie art. 11 ust. 2
ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r.
Nr 80, poz. 903), podlega ocenie według przepisów kodeksu cywilnego o
współwłasności.
Sędzia SN Tadeusz Żyznowski (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Mirosław Bączyk
Sędzia SN Zbigniew Strus
Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Olgi Ł. z udziałem Mikołaja Ł. o podział
majątku dorobkowego, po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na rozprawie w dniu 18
lipca 2002 r. kasacji uczestnika postępowania od postanowienia Sądu Okręgowego
w Białymstoku z dnia 17 grudnia 1999 r.
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 12 sierpnia 1999 r. Sąd Rejonowy ustalił, że majątek
dorobkowy Olgi Ł. i Mikołaja Ł. obejmuje prawo wieczystego użytkowania
zabudowanej nieruchomości o powierzchni 571 m2
i prawo własności budynków
wzniesionych na tym gruncie oraz ruchomości, a także przedmioty urządzenia
domowego. Dokonując podziału składników majątkowych w zakresie objętym tym
postanowieniem, Sąd Rejonowy dokonał rozliczeń z tego tytułu, zasądzając
stosowne dopłaty. Jednocześnie zawartym w tym orzeczeniu postanowieniem
wstępnym uznał żądanie ustalenia odrębnej własności lokali w domu mieszkalnym
usytuowanym na wymienionej nieruchomości za usprawiedliwione co do zasady i
zobowiązał wnioskodawczynię oraz uczestnika postępowania do dokonania –
tymczasowo na własny koszt – robót adaptacyjnych niezbędnych do wyodrębnienia
poszczególnych lokali. Zarówno zakres tych robót, jak i dalsze zakazy i nakazy
skierowane do obojga uczestników postępowania, zmierzające do usunięcia
przeszkód i utrudnień w realizacji przesłanki samodzielności lokali, zostały
określone na podstawie opinii biegłych sądowych.
W uwzględnieniu apelacji uczestnika postępowania Mikołaja Ł. Sąd Okręgowy
zmienił zaskarżone postanowienie tylko w ten sposób, że w skład majątku
wspólnego zaliczył dwa składniki majątkowe o łącznej wartości 250 zł i przyznał je
na własność wnioskodawczyni Oldze Ł., a także dokonał stosownej korekty
wartości majątku wspólnego podlegającego podziałowi, obniżając ustaloną dopłatę.
Oddalił apelację w pozostałym zakresie, aprobując ustalenia dokonane przez Sąd
pierwszej instancji i ich ocenę prawną (art. 385 k.p.c.).
Kasację złożył uczestnik Mikołaj Ł., który z powołaniem się na podstawy z art.
393-1
pkt 1 i 2 k.p.c. zaskarżył postanowienie w zakresie oddalającym apelację co
do przesądzenia o zasadzie ustalenia odrębnej własności lokalu, treści
zobowiązania skarżącego i wnioskodawczyni do wykonania robót adaptacyjnych
oraz skierowanych do niego oraz wnioskodawczyni nakazów i zakazów. W kasacji
zarzucono, że zaskarżone postanowienie zapadło z obrazą prawa materialnego,
polegającą na naruszeniu art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o
własności lokali (Dz.U. Nr 85, poz. 388) przez zobowiązanie – wbrew brzmieniu
tego przepisu – uczestnika postępowania do dokonania robót adaptacyjnych
zgodnie z projektem biegłego Stefana M., oraz naruszenie przepisów
postępowania, tj. art. 316 § 1 k.p.c., art. 317 § 1 i art. 318 § 1 k.p.c. przez wydanie
postanowienia wstępnego i częściowego bez zachowania rygorów wynikających z
treści tych przepisów. Skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego postanowienia i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Ustanie małżeńskiej wspólności majątkowej pociąga za sobą przekształcenie
się jej we wspólność, do której mają odpowiednie zastosowanie przepisy kodeksu
cywilnego o współwłasności w częściach ułamkowych (art. 42 k.r.o.), z
uwzględnieniem uregulowań zawartych w art. 43-46 k.r.o. Oboje małżonkowie mają
równe udziały w majątku wspólnym. Powstały stosunek współuprawnienia między
współwłaścicielami – uczestnikami postępowania – wyraża się tym, że każdemu z
nich przysługuje równy udział określony ułamkiem, ale całe prawo przysługuje
obojgu uczestnikom postępowania. Przedmiotem prawa każdego ze
współwłaścicieli jest cała rzecz, a nie udział, który określa zakres uprawnień
(obowiązków) przysługujących każdemu ze współwłaścicieli ze względu na wspólną
rzecz.
Wśród uprawnień przysługujących każdemu ze współwłaścicieli, niezależnych
od woli pozostałych współwłaścicieli (w braku odmiennej między nimi umowy),
wyróżnić można uprawnienie współwłaściciela do rozporządzania swoim udziałem,
do pobierania pożytków i innych przychodów z rzeczy, do współposiadania rzeczy
wspólnej oraz do korzystania z niej w zakresie, który nie wyłącza pozostałych
współwłaścicieli z takiego samego używania i korzystania z rzeczy. Stanowiąc, że
udział jest miernikiem uprawnień przysługujących każdemu ze współwłaścicieli,
ustawa dodatkowo precyzuje to uprawnienie przez zastrzeżenie, że do użytkowania
i korzystania z rzeczy współwłaściciel uprawniony jest tylko w takim stopniu, który
nie niweczy takich samych uprawnień drugiego współwłaściciela.
Prawa i obowiązki współwłaścicieli i ich wewnętrzna więź o charakterze
materialnoprawnym należą do istoty współwłasności. Na prawidłowe jej
funkcjonowanie poważny wpływ wywiera uregulowanie zarządu rzeczą wspólną,
zapewniającego ochronę przedmiotu wspólnego prawa, a także umożliwiającego
korzystanie przez współwłaścicieli z rzeczy wspólnej. W dążeniu do zapewnienia
równych i realnych uprawnień ze względu na wspólną rzecz ustawodawca
wyodrębnił czynności zwykłego zarządu (art. 201 k.c.) i – w ramach tej formy
zarządu – czynności zachowawcze (art. 209 k.c.) oraz czynności przekraczające
zakres zwykłego zarządu. Pozostawił jednak współwłaścicielom możliwość innego
sposobu zarządzania rzeczą wspólną niż wynikający z ustawy. Uregulowanie
sposobu korzystania ze wspólnej rzeczy należy do jej współwłaścicieli. Każda
ingerencja sądu ma zawsze charakter decyzji zastępczej, likwidującej spór
pomiędzy uczestnikami postępowania. Potwierdza to, że wynikające ze
współwłasności prawa i obowiązki współwłaścicieli są wielorakie i zróżnicowane, a
instytucja współwłasności jest źródłem kontrowersji doktrynalnych. Kontrowersje na
tle istoty i natury prawnej współwłasności ułamkowej mają charakter nie tylko
teoretyczny, co potwierdza powołany w kasacji art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 24
czerwca 1994 r. o własności lokali (jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 –
dalej "u.w.l.").
W myśl tego przepisu, jeżeli w sprawie o zniesienie współwłasności uczynienie
zadość przesłance samodzielności lokali wymaga wykonania robót adaptacyjnych,
sąd może w postanowieniu wstępnym, uznającym żądanie ustanowienia odrębnej
własności w zasadzie za usprawiedliwione, upoważnić zainteresowanego
uczestnika postępowania do ich wykonania tymczasowo na jego koszt. W razie
przeszkód stawianych przez innych uczestników, sąd – w postanowieniu wstępnym
lub w postanowieniu oddzielnym – może wydać stosowne nakazy lub zakazy.
Wnioskodawczyni i uczestnik postępowania w licznych wystąpieniach w toku
długotrwałego postępowania nie prezentowali jednoznacznego i konsekwentnego
stanowiska co do podziału w naturze spornej nieruchomości przez ustanowienie
odrębnej własności lokali, a także przedstawiali rozbieżne wnioski co do zakresu i
sposobu wykonania niezbędnych robót adaptacyjnych.
Uprawnienia współwłaścicieli o charakterze bezwzględnym pozwalały – wbrew
odmiennym wywodom kasacji – na nałożenie na obojga współwłaścicieli
obowiązków, które nie wykraczają poza sferę ich uprawnień i obowiązków jako
współwłaścicieli, co obejmuje także nakaz powstrzymania się od pewnych działań
określonych w zaskarżonym orzeczeniu. Wyznaczone im obowiązki nie wykraczają
poza obowiązki obciążające współwłaścicieli, do których należy m.in. obowiązek
współdziałania w prawidłowym zarządzaniu rzeczą wspólną, ponoszenia wydatków
związanych z rzeczą oraz, odpowiednio do wielkości udziału, ponoszenia kosztów
zarządu rzeczą wspólną. Konstrukcja kwestionowanego postanowienia wstępnego
określa w sposób wyczerpujący uprawnienia i obowiązki nałożone dla osiągnięcia
celu określonego w powołanym art. 11 ust. 2 u.w.l. i wyznacza – w równym dla
obojga uczestników postępowania stopniu – obowiązek działania i powinność
biernego zachowania się eliminującego kolizję z uprawnieniami i obowiązkami
każdego ze współwłaścicieli. Wydatki i ciężary związane z realizacją tego
postanowienia należą do niezbędnych, zarzut kasacji dotyczący naruszenia art. 11
u.w.l. jest zatem chybiony.
Zarzucając naruszenie art. 318 § 1 k.p.c., skarżący pominął, że przepis ten nie
miał w ogóle w sprawie zastosowania. Artykuł 11 ust. 2 u.w.l. w sposób
wyczerpujący i samodzielny rozstrzyga o przesłankach wydania postanowienia
wstępnego. Wydane na tej podstawie postanowienie wstępne, uznające żądanie
ustanowienia odrębnej własności lokali w zasadzie za usprawiedliwione, wywołuje
skutki orzeczenia formalnie prawomocnego (art. 365 § 1 k.p.c.) i wiąże sąd
orzekający w sprawie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21
października 1999 r., I CKN 169/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 86). Stan rzeczy
istniejący w chwili zamknięcia rozprawy (art. 316 § 1 k.p.c.) obejmuje zarówno
obowiązujące przepisy, mające stanowić podstawę rozstrzygnięcia sporu, jak i
okoliczności faktyczne rozpoznawanej sprawy. Ponieważ w sprawie nie nastąpiło
odroczenie ogłoszenia zaskarżonego postanowienia w sposób przewidziany w art.
224 § 2 k.p.c., właściwą datą do oceny zarzutu kasacji dotyczącego naruszenia art.
316 § 1 k.p.c. jest data wydania zaskarżonego postanowienia. Ogólnikowe
sformułowanie kasacji nawiązujące do art. 11 ust. 2 u.w.l. i kwestionujące wyniki
postępowania dowodowego nie pozwalają na jednoznaczne stwierdzenie, czy
zarzut ten odnosi się do ustaleń faktycznych, czy też do zastosowanych przez Sąd
orzekający przepisów prawa. Skarżący nawet nie przytoczył, które z okoliczności,
stanowiące podstawę wydania zaskarżonego postanowienia, uległy zmianie.
Niezmienność tych okoliczności od daty wydania zaskarżonego postanowienia
pozwala na stwierdzenie, że zarzut, jakoby Sąd drugiej instancji orzekał z
pogwałceniem zasady dotyczącej czasu orzekania, okazał się także bezzasadny.
Z powyższego wynika, że kasacja nie zawierała usprawiedliwionych podstaw i
dlatego została oddalona (art. 393-12
k.p.c.).