Wyrok z dnia 27 września 2002 r.
II UKN 385/01
Wypadkiem w czasie zajęć szkolnych w rozumieniu § 2 ust. 2 pkt 8 roz-
porządzenia Rady Ministrów z dnia 16 września 1997 r. w sprawie świadczeń
dla pracowników, którzy ulegli wypadkom w szczególnych okolicznościach,
oraz świadczeń dla osób nie będących pracownikami (Dz.U. Nr 120, poz. 758)
jest zdarzenie jakiemu uległ uczeń przebywający w szkole lub w innej ustawo-
wo określonej jednostce systemu oświaty albo w innym miejscu wyznaczonym
przez te placówki oświatowe, w związku z uczestniczeniem w zajęciach szkol-
nych, podczas których jest realizowany pod nadzorem pedagogiczno-dydak-
tycznym program nauczania, uwzględniający podstawę programową kształce-
nia uczniów w konkretnej szkole lub klasie.
Przewodniczący SSN Beata Gudowska, Sędziowie SN: Krystyna Bednarczyk,
Zbigniew Myszka (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 września 2002 r.
sprawy z wniosku Adama S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Od-
działowi w W. o rentę wypadkową, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu
Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 marca 2001 r. [..]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyro-
kiem z dnia 20 marca 2001 r. oddalił apelację małoletniego Adama S., [...] reprezen-
towanego przez ojca Bogusława S., od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 25 stycznia 2000 r., oddalającego
jego odwołanie od decyzji organu rentowego odmawiającej przyznania prawa do
renty z tytułu niezdolności do pracy wskutek wypadku, jakiemu małoletni uległ w dniu
22 stycznia 1997 r. przebywając na zimowisku w Domu Wczasów Dziecięcych w S.
2
Wnioskodawca twierdził, iż wypadek nastąpił w okolicznościach szczególnych, o ja-
kich stanowił obowiązujący w dacie wypadku § 5 ust. 2 rozporządzenia Rady Mini-
strów z dnia 3 października 1975 r. w sprawie podstawy wymiaru renty z tytułu wy-
padku przy pracy lub choroby zawodowej, świadczeń dla pracowników, którzy ulegli
wypadkom w szczególnych okolicznościach, oraz świadczeń dla osób nie będących
pracownikami (Dz.U. Nr 33, poz. 179 ze zm.) oraz § 2 ust. 2 pkt 8 rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 16 września 1997 r. w sprawie świadczeń dla pracowników,
którzy ulegli wypadkowi w szczególnych okolicznościach oraz świadczeń dla osób
nie będących pracownikami (Dz.U. Nr 120, poz. 758) - obowiązujący w dacie złoże-
nia wniosku rentowego.
Rozpoznając odmownie wniosek organ rentowy w decyzji z dnia 8 grudnia
1998 r. powołał się na niespełnienie przesłanek z art. 18 ustawy z dnia 12 czerwca
1975 r. o świadczeniach pieniężnych z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawo-
dowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144), a po wniesieniu odwołania
przez wnioskodawcę uchylił tę decyzję i wydał nową w dniu 14 stycznia 1999 r.,
uznając, iż wypadek małoletniego zdarzył się w okresie ferii w szkołach warszaw-
skich i podczas pobytu na zimowisku, a zatem nie był wypadkiem w czasie zajęć
szkolnych.
W sprawie tej Sądy meriti ustaliły, iż w dniu 14 styczna 1997 r. pomiędzy N.
jako zleceniodawcą a Domem Wczasów Dziecięcych w S. była zawarta umowa doty-
cząca organizacji i przeprowadzenia zimowiska, według której zleceniodawca kwalifi-
kował dzieci swoich pracowników do wyjazdu na zimowisko, opłacał je i był odpowie-
dzialny za przywóz dzieci na zimowisko oraz ich powrót do W. W ramach tej umowy
uczeń szkoły podstawowej Adam S. wyjechał w okresie trwania ferii zimowych w
1997 r. na zimowisko zorganizowane przez pracodawcę ojca do Domu Wczasów
Dziecięcych w S. W zimowisku tym brały udział dzieci (w wieku od 12 do 16 lat) pra-
cowników [...] uczęszczające do różnych szkół [...] stosownie do miejsca zamieszka-
nia. W dniu 22 lutego 1997 r. Adam S. uległ ciężkiemu wypadkowi podczas nauki
jazdy na nartach.
Na podstawie takich ustaleń Sądy obu instancji przyjęły, iż organizatorem zi-
mowiska i podmiotem zlecającym jego przeprowadzenie oraz pokrywającym koszty
był zakład pracy rodziców dzieci biorących udział w zimowisku, a nie szkoła podsta-
wowa, do której uczęszczał wnioskodawca ani też Kuratorium Oświaty w W. Zimowi-
sko to nie miało też charakteru tzw. zielonej szkoły, ponieważ było zorganizowane w
3
czasie ferii szkolnych dla uczniów z różnych szkół podstawowych, a ponadto w cza-
sie tego pobytu nie realizowano programu nauczania tych szkół, do których uczęsz-
czały dzieci biorące w nim udział. Sąd drugiej instancji przyjął, iż „fakt, że organizacja
pobytu dzieci należała do zleceniobiorcy - Dom Wczasów Dziecięcych w S. nie
oznacza, że organizatorem zimowiska była ta placówka oświatowa”. W ocenie tego
Sądu nie można utożsamiać pojęć organizatora zimowiska i organizatora pobytu
dzieci na zimowisku. Fakt, że dzieci przebywające na zimowisku miały tam zapew-
niony nadzór pedagogiczny nie jest tożsamy z udziałem w zajęciach szkolnych reali-
zujących programy szkolne obowiązujące w poszczególnych klasach szkoły podsta-
wowej dzieci w wieku od 12 do 16 lat. Prowadziło to do wniosku, iż wypadek małolet-
niego Adama S. nie był wypadkiem się w czasie zajęć szkolnych w rozumieniu § 5
ust. 2 pkt 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 3 października 1975 r. ani w ro-
zumieniu mającego analogiczną treść § 2 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia Rady Ministrów
z dnia 16 września 1997 r., które dotyczą szczególnej ochrony ubezpieczeniowej
dzieci w czasie zajęć szkolnych. Taki charakter mają wyłącznie zajęcia prowadzone
przez szkołę realizującą program nauczania w określonych klasach. Nie ma jakich-
kolwiek podstaw prawnych do rozciągnięcia tej szczególnej ochrony prawnoubezpie-
czeniowej na dzieci uczestniczące w zimowiskach organizowanych przez samych
rodziców lub przez pracodawców rodziców, podobnie - jak nie ma podstaw prawnych
do uznania za wypadek przy pracy zdarzenia, jakiemu uległ pracownik przebywający
na wczasach w okresie wykorzystywania urlopu wypoczynkowego. Zapewnienie
bezpieczeństwa dzieci przebywających na tego rodzaju zimowiskach należy do or-
ganizatora zimowiska, względnie do placówki organizującej pobyt dzieci na zimowi-
sku.
W kasacji wnioskodawcy jego przedstawiciel ustawowy, będący radcą praw-
nym, podniósł zarzut naruszenia prawa materialnego przez przyjęcie, że wypadek -
jakiemu uległ Adam S. w dniu 22 lutego 1997 r. - nie był wypadkiem w czasie zajęć
szkolnych, o którym stanowi § 2 ust. 2 pkt 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia
16 września 1997 r. w sprawie świadczeń dla pracowników, którzy ulegli wypadkowi
w szczególnych okolicznościach oraz świadczeń dla osób nie będących pracowni-
kami w związku z art. 3 pkt 2 Konwencji o prawach dziecka (Dz.U. z 1991 r. Nr 16,
poz. 71). Na tej podstawie skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i
przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Warsza-
wie, względnie wydania orzeczenia co do istoty sprawy w trybie art. 39315
k.p.c. Zda-
4
niem wnoszącego kasację - przepisy ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie
oświaty (jednolity tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr 67, poz. 329 ze zm.) nie zawierają nor-
matywnej definicji zajęć szkolnych, a zawarte w orzecznictwie Sądu Najwyższego
wskazówki interpretacyjne dotyczące tego pojęcia nie zostały uwzględnione przy fe-
rowaniu zaskarżonego wyroku, który pomija konwencyjną dyrektywę „najlepszego
zabezpieczenia interesów dziecka”. Tymczasem za wypadek w czasie zajęć szkol-
nych powinien być uznany każdy wypadek, jaki zdarzył się na zajęciach zorganizo-
wanych przez szkoły lub placówki oświatowo-wychowawcze działające w systemie
oświaty, niezależnie od okresu roku szkolnego, w jakim są one organizowane, jeżeli
dzieci biorące udział w takich zajęciach pozostają pod nadzorem kadry pedagogicz-
nej i mają obowiązek stosowania się do poleceń prowadzącego zajęcia pracownika
szkoły lub placówki oświatowej. Według skarżącego wypadek zdarzył się podczas
pobytu w ramach programu tzw. zielonej szkoły organizowanej przez placówkę
oświatową w okresie, w którym na terenie województwa nowosądeckiego nie było
ferii szkolnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W kasacji skarżący podniósł zarzuty naruszenia wyłącznie norm prawa mate-
rialnego, co - przy braku proceduralnych zarzutów kasacyjnych - oznacza, że ustale-
nia faktyczne nie mogą być skutecznie zakwestionowane przez podniesiony w kasa-
cji zarzut naruszenia prawa materialnego. Ponadto, zgodnie z art. 39311
§ 2 k.p.c. w
postępowaniu kasacyjnym nie jest dopuszczalne powoływanie nowych faktów i do-
wodów, a Sąd Najwyższy był związany ustaleniami faktycznymi Sądu drugiej instan-
cji stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia. Przy rozpoznawaniu kasacji
miarodajne i wiążące Sąd Najwyższy było ustalenie, że pobyt małoletniego wniosko-
dawcy na zimowisku nie odbywał się w ramach tzw. zielonej szkoły, w której ucznio-
wie realizują obowiązkowy pogram szkolny, ale był to pobyt wypoczynkowy zorgani-
zowany w okresie ferii szkolnych dla uczniów z różnych warszawskich szkół podsta-
wowych, w czasie którego nie realizowały one programu nauczania szkól podstawo-
wych, do których uczęszczały. Sąd Najwyższy nie podziela niejasnego rozróżnienia
pojęciowego na organizatora zimowiska, jakim według Sądu drugiej instancji miał być
zleceniodawca - pracodawca rodziców uczniów biorących udział w zimowisku, oraz
organizatora pobytu na zimowisku, który to status przypisał ten Sąd zleceniobiorcy -
5
Domowi Wczasów Dziecięcych w S., zważywszy że udział zleceniodawcy sprowa-
dzał się do zapewnienia wyjazdu i powrotu z zimowiska oraz pokrycia kosztów po-
bytu dzieci na zimowisku zorganizowanym przez i pod nadzorem zleceniobiorcy,
który łączył wyodrębnione przez Sąd Apelacyjny przymioty organizatora zimowiska,
jak i organizatora tego pobytu wypoczynkowego.
Równocześnie na podstawie przyjętych ustaleń faktycznych, których skarżący
skutecznie nie podważył, Sąd Apelacyjny dokonał prawidłowej wykładni pojęcia wy-
padku w czasie zajęć szkolnych, który podlega szczególnej ochronie ubezpieczenio-
wej na podstawie § 2 ust. 2 pkt 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 września
1997 r. w sprawie świadczeń dla pracowników, którzy ulegli wypadkom w szczegól-
nych okolicznościach, oraz świadczeń dla osób nie będących pracowniami (Dz.U. Nr
120, poz. 758, powoływane dalej jako rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16
września 1997 r.). Wprawdzie przepisy ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie
oświaty (Dz.U. z 1996 r. Nr 67, poz. 329 ze zm.), na którą powołuje się skarżący, nie
zawierają legalnej definicji zajęć szkolnych, jednak nie oznacza to, iż nie wskazują
one ustawowych kryteriów istotnych dla interpretacji tego pojęcia. Warto zatem zasy-
gnalizować, że zajęcia szkolne odbywają się w szkole lub w placówce oświatowej
systemu oświaty w rozumieniu art. 2 tej ustawy, który obejmuje: 1) przedszkola, w
tym z oddziałami integracyjnymi oraz przedszkola specjalne, 2) szkoły podstawowe,
gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne, w tym z oddziałami integracyjnymi, z wyjątkiem
szkół wyższych, oraz szkoły specjalne, szkoły sportowe oraz mistrzostwa sportowego
i szkoły artystyczne, 3) placówki oświatowo-wychowawcze, w tym ogniska artystycz-
ne, umożliwiające rozwijanie zainteresowań i uzdolnień oraz korzystanie z różnych
form wypoczynku i organizacji czasu wolnego, 4) placówki kształcenia ustawicznego
i placówki kształcenia praktycznego, umożliwiające uzyskanie i uzupełnienie wiedzy
ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych, 5) poradnie psychologiczno-pedago-
giczne w tym poradnie specjalistyczne udzielające dzieciom, młodzieży, rodzicom i
nauczycielom pomocy psychologiczno-pedagogicznej, a także pomocy uczniom w
wyborze kierunku kształcenia i zawodu, 6) specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze
oraz specjalne ośrodki wychowawcze dla dzieci i młodzieży wymagających stosowa-
nia specjalnej organizacji nauki, metod pracy i wychowania, a także ośrodki umożli-
wiające dzieciom i młodzieży, o których mowa w art. 16 ust. 7, realizację obowiązku
szkolnego, 7) placówki zapewniające opiekę i wychowanie uczniom w okresie pobie-
rania nauki poza miejscem stałego zamieszkania, 8) Ochotnicze Hufce Pracy - w
6
zakresie kształcenia i wychowania ich uczestników, 9) zakłady kształcenia i placówki
doskonalenia nauczycieli, 10) biblioteki pedagogiczne.
Ponadto istotne jest to, aby te ustawowo wskazane placówki systemu oświaty
realizowały programy nauczania i podstawę programową kształcenia, przez którą ro-
zumie się obowiązkowe, na danym etapie kształcenia, zestawy celów i treści nau-
czania oraz umiejętności, a także zadania wychowawcze szkoły, które są uwzględ-
niane odpowiednio w programach wychowania przedszkolnego i programach nau-
czania oraz umożliwiają ustalenie kryteriów ocen szkolnych i wymagań egzaminacyj-
nych (art. 3 pkt 13 ustawy).
Poza zakresem procedury kasacyjnej było roztrząsanie kwestii zaliczenia
domu wczasowego dla dzieci do placówek systemu oświaty, o których mowa w
szczególności w art. 2 pkt 6 ustawy o systemie oświaty. Sama statutowa możliwość
„realizacji nauki szkolnej według programu nauczania odpowiedniej klasy i szkoły z
wykorzystaniem do jej pogłębienia i upraktycznienia walorów naturalnych środowiska
S.” nie powodowała objęcia wnioskodawcy ochroną ubezpieczeniową w zakresie
wynikającym z przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 września 1997 r.,
ponieważ jako uczestnik zimowiska nie pobierał on nauki według obowiązującego go
programu szkolnego w okresie tego pobytu wypoczynkowego poza miejscem stałego
zamieszkania. Wypadek wnioskodawcy miał miejsce - według wiążących Sąd Naj-
wyższy ustaleń - na zimowisku wypoczynkowym, które było zorganizowane w domu
wczasowym dla dzieci w okresie ferii szkolnych dla uczniów szkół warszawskich,
podczas których nie był realizowany program szkolny obowiązujący w poszczegól-
nych klasach szkół podstawowych dla dzieci w wieku od 12 do 16 lat. Innymi słowy,
brak jest podstaw prawnych do uznania za wypadek w czasie zajęć szkolnych w ro-
zumieniu § 2 ust. 2 pkt 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 września 1997 r.
każdego zdarzenia, jakiemu w czasie pobytu wczasowego (wypoczynkowego) uległ
jego uczestnik biorący udział w zajęciach zorganizowanych pod nadzorem kadry pe-
dagogicznej, które nie polegały na pobierania nauki według obowiązującego progra-
mu szkolnego poza miejscem stałego zamieszkania, jeżeli zajęcia te nie były organi-
zowane przez szkołę lub placówkę w rozumieniu ustawy o systemie oświaty, które
realizowałyby obowiązujący konkretnych uczniów program szkolny. Regulacja za-
warta w powoływanym akcie prawnym ma charakter szczególny, co oznacza, że
przyznaje ona na zasadzie ściśle określonych wyjątków prawo do wypadkowej
ochrony prawa ubezpieczeń społecznych w odniesieniu do wypadków, jakie zdarzyły
7
się w doniosłych i ściśle prawnie wskazanych szczególnych okolicznościach, które w
ocenie ustawodawcy zasługują na ochronę ubezpieczeniową, bez względu na podle-
ganie i opłacanie składek na ten rodzaj ubezpieczeń społecznych. Taka szczególna
regulacja prawna wypełnia dyrektywę zawartą w art. 3 ust. 2 Konwencji o prawach
dziecka (Dz.U. z 1991 r. Nr 120, poz. 626), który stanowi, że Państwa-Strony Kon-
wencji działają na rzecz zapewnienia dziecku ochrony i opieki w takim stopniu, w ja-
kim jest to niezbędne dla jego dobra, biorąc pod uwagę prawa i obowiązki jego rodzi-
ców, opiekunów prawnych lub innych osób prawnie za nie odpowiedzialnych, i w tym
celu będą podejmowały wszelkie właściwe kroki ustawodawcze oraz administracyjne.
Oznacza to, że powołana dyrektywa, która nie kreuje samoistnie żadnych praw pod-
miotowych dzieci, w żaden sposób nie podważa zatem wykładni, że cechy zasługu-
jącego na taką wyjątkową ochronę szczególnego wypadku w czasie zajęć szkolnych
(§ 2 ust. 2 pkt 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 września 1997 r. w spra-
wie świadczeń dla pracowników, którzy ulegli wypadkom w szczególnych okoliczno-
ściach, oraz świadczeń dla osób nie będących pracownikami - Dz.U. Nr 120, poz.
758) - ma wyłącznie zdarzenie, jakiemu uległ uczeń przebywający w szkole lub w
innej ustawowo określonej jednostce systemu oświaty albo w innym miejscu wyzna-
czonym przez te placówki oświatowe - w związku z uczestniczeniem w zorganizowa-
nych zajęciach szkolnych, podczas których realizowany jest pod nadzorem pedago-
giczno-dydaktycznym program nauczania uwzględniający podstawę programową
kształcenia uczniów w konkretnej szkole lub klasie.
Mając powyższe rozważania na uwadze Sąd Najwyższy oddalił kasację na
podstawie art. 39312
k.p.c.
========================================