Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 10 czerwca 2003 r., I CKN 414/01
Umowa o pośrednictwo w obrocie nieruchomościami jest umową o
świadczenie usług (art. 750 k.c.).
Sędzia SN Gerard Bieniek (przewodniczący)
Sędzia SN Marian Kocon
Sędzia SN Tadeusz Żyznowski (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Ewy G. przeciwko Ewie G. o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 10 czerwca 2003 r. kasacji
pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 stycznia 2001 r.
oddalił kasację i zasądził od pozwanej Ewy G. na rzecz powódki Ewy G. kwotę
1000 zł kosztów procesu za instancję kasacyjną.
Uzasadnienie
Oddalając – zaskarżonym wyrokiem – apelację Ewy G., Sąd Apelacyjny
aprobował ustalenia dokonane w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i
jednocześnie wskazał na istotne elementy stanu faktycznego. Do tych elementów –
stanowiących podstawę rozstrzygnięcia – należało zlecenie poszukiwania przez
Tomasza B. nabywców jego nieruchomości, przekazane powódce pod koniec
1996 r. Powódka była wówczas pracownikiem Agencji "E.". W odpowiedzi na
umieszczone przez nią ogłoszenie prasowe zgłosiła się pozwana Ewa G. Strony z
udziałem zbywcy Tomasza B. spotkały się na przeznaczonej do sprzedaży
nieruchomości w B. i ustaliły wszystkie istotne warunki przyszłej umowy sprzedaży.
Na wniosek powódki, która nie była już pracownikiem Agencji "E.", pozwana
podpisała dnia 30 października 1997 r. umowę, w której zleciła Agencji
Nieruchomości reprezentowanej przez Ewę G. pośrednictwo w kupnie domu w B.
przy ul. B. nr 6. Sporządzając umowę, powódka posłużyła się egzemplarzem
umowy z nadrukiem własnej firmy. Drugi egzemplarz tej umowy został sporządzony
na druku firmowym Agencji "E.", której pracownikiem w przeszłości była powódka.
Sąd pierwszej instancji wskazał, że umowa z dnia 30 października 1997 r. jest w
swojej treści zbliżona do umowy zlecenia, tj. pośrednictwa w sprzedaży i za
wykonanie tej umowy powódce należy się wynagrodzenie w wysokości określonej w
tej umowie (art. 750 w związku z art. 734 k.c.). Pozwana w apelacji nie
zakwestionowała zastosowania przepisów o zleceniu.
Kasację złożyła pozwana Ewa G., wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku
oraz wyroku Sądu Okręgowego z dnia 10 marca 2000 r. i odrzucenie pozwu oraz
umorzenie postępowania (...) albo o przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Zarzuciła naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 750 k.c.
oraz niezastosowanie art. 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji (Dz.U. Nr 47, poz. 211 ze zm. – dalej: "u.z.n.k."), jego
niewłaściwą wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, skutkujące sprzecznością
ustaleń Sądu ze zgromadzonym materiałem dowodowym, czego efektem jest
przyjęcie przez Sąd drugiej instancji, że umowa pośrednictwa zawarta z obrazą
przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji podlega ochronie prawnej.
Zarzuciła również obrazę prawa procesowego (art. 328 § 2 k.p.c.) przez
niewskazanie w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego podstawy prawnej
orzeczenia oraz przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i nieodniesienie
się do zarzutów apelacji w zakresie zasad starannego działania wymaganych od
przyjmującego zlecenie, a także obrazę art. 3, 5, 11 i 26 u.z.n.k.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł 3531
k.c. pozwala stronom zawierającym umowę ułożyć stosunek
prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się
właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.
Powszechnie przyjmuje się, że na treść zasady swobody umów składa się swoboda
zawarcia umowy, swoboda doboru kontrahenta, swoboda kształtowania treści
umowy a także swoboda rozwiązania stosunku prawnego. Przytoczona zasada
odnosi się do wszystkich stosunków zobowiązaniowych w obrocie profesjonalnym i
nieprofesjonalnym.
Strony korzystając z tej swobody zawarły w dniu 30 października 1997 r.
umowę określoną jako umowa zlecenia pośrednictwa, zgodnie z którą
zleceniodawczyni pozwana Ewa G. powierzyła, a zleceniobiorczyni powódka Ewa
G. przyjęła zlecenie pośrednictwa w kupnie domu. Z umowy wynika, że za zlecenie
strony uznały – wbrew odmiennym twierdzeniom kasacji – nieuregulowaną w
kodeksie cywilnym umowę pośrednictwa. Skarżąca nie zarzuciła w kasacji, że
wykreowany przez strony zobowiązaniowy stosunek prawny wykraczał poza normy
obowiązującego porządku prawnego w świetle ustawowych kryteriów dotyczących
ograniczeń zasady swobody umów, a w szczególności, że umowa ze względu na
zawarte w niej elementy narusza naturę zobowiązania. Powódka zobowiązała się
do zebrania ofert i przedstawienia ich pozwanej, udzielania jej niezbędnej informacji
dotyczących warunków kupna sprzedaży i doprowadzenia do zawarcia zamierzonej
umowy sprzedaży. Wysokość należnego zleceniobiorcy wynagrodzenia strony
określiły na 2,5% wartości umowy nabycia domu, płatnego w dacie zawarcia umowy
przedwstępnej.
Zarzucając naruszenie art. 750 k.c., skarżąca pominęła elementy pozwalające
na odgraniczenie zlecenia od innych umów o świadczenie usług. Strony tej umowy
nie były w stanie dokładnie określić rezultatu świadczenia, a decydującą rolę
odgrywa zaufanie do wykonawcy. Postanowienia umowy wskazują, że nie
stwarzała ona ani stosunku podporządkowania, ani trwałego związania; chodziło o
wykonanie określonej usługi. Można w świetle przeważających poglądów doktryny i
orzecznictwa przyjąć, że przepisy o zleceniu obejmują wszystkie rodzaje
świadczenia usług, które nie mieszczą się w granicach typów umów przewidzianych
w kodeksie cywilnym. Artykuł 750 k.c. pozwala na podciągnięcie pod pojęcie
zlecenia wykształconych w obrocie, a nie uregulowanych w ustawie, postaci umów
o świadczenie usług.
Treść art. 750 k.c. pozwala ustalić, że zamiarem ustawodawcy było
uregulowanie w sposób zbliżony umowy zlecenia oraz pośrednictwa. Do umowy
zatem o wykonywaniu usługi w postaci skojarzenia dwóch stron umowy (umów),
stworzenia sposobności do zawarcia umowy przez zleceniodawcę z inną osobą lub
wyszukiwania potencjalnych partnerów zamierzonej transakcji mają – w braku
przepisów szczególnych – odpowiednie zastosowanie przepisy o zleceniu (art. 750
k.c.).
Powyższą podstawę prawną przyjęły Sądy obu instancji. W kasacji, w zakresie
odnoszącym się do zarzutu naruszenia art. 750 k.c. przez błędną jego wykładnię, i
zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. przez niewskazanie w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku podstawy prawnej rozstrzygnięcia, dostrzegalna jest
sprzeczność polegająca na zwalczaniu zasadności przyjętej podstawy prawnej
rozstrzygnięcia i jednoczesnym twierdzeniu, że Sąd Apelacyjny tej podstawy nie
wskazał. Jeżeli Sąd Apelacyjny, oddalając apelację pozwanej, akceptował zarówno
dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, jak i przyjętą podstawę
prawną zaskarżonego orzeczenia, to przytoczenie – jak to uczynił Sąd drugiej
instancji – w uzasadnieniu wydanego orzeczenia przepisu art. 385 k.p.c. jako
podstawy prawnej rozstrzygnięcia jest wystarczające (wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 8 października 1998 r., II CKN 923/97, OSNC 1999, nr 3, poz. 60). Innych
zarzutów co do motywów zaskarżonego rozstrzygnięcia skarżąca nie przytoczyła w
kasacji. Nie wskazała także innych przepisów postępowania, mogących wypełnić
podstawę kasacji z art. 3931
pkt 2 k.p.c.
Zarzut niezastosowania art. 5 u.z.n.k., będący – jak można wnioskować z
wielowątkowej treści kasacji i sposobu sformułowania tego, jak i pozostałych
zarzutów – następstwem niewłaściwej wykładni, jest wynikiem pominięcia przez
skarżącą przedmiotu i przesłanek ochrony oznaczeń odróżniających w tym
przepisie określonych. Zarzut niezastosowania lub niewłaściwego zastosowania
prawa wymagał odniesienia się przez skarżącą do ustalonego i niepodważonego
stanu faktycznego, który wyklucza zastosowanie także dalszych powołanych w
kasacji przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, tj. art. 3, 11 i 26.
Przedmiotem ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji jest w najszerszym
zakresie, działalność przedsiębiorcy przed zamachami przeciwko niej
skierowanymi. Odwoływanie się do klauzuli ogólnej zawartej w art. 3 u.z.n.k. jak i
poszczególnych deliktów nieuczciwej konkurencji stanowi – oderwany od
przedmiotu sporu – pogląd autora kasacji, nie wymagający bliższego
ustosunkowania się poza stwierdzeniem, że zarzuty kasacji w tym zakresie są
bezzasadne.
Z powyższego wynika, że kasacja nie ma usprawiedliwionych podstaw i
dlatego podlega oddaleniu (art. 39312
k.p.c.).