Uchwała z dnia 24 września 2003 r., III CZP 58/03
Sędzia SN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Mirosław Bączyk
Sędzia SN Irena Gromska-Szuster
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa „S.F." sp. z o.o. w W. przeciwko
Danucie R. o zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w
dniu 24 września 2003 r., przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Piotra
Wiśniewskiego, zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny w
Poznaniu postanowieniem z dnia 20 maja 2003 r.:
„Czy mimo braku w treści art. 394 k.p.c. jasno sformułowanej podstawy
dopuszczalne jest zażalenie na wydane w postępowaniu nakazowym
postanowienie w przedmiocie wstrzymania wykonania nakazu zapłaty ?"
podjął uchwałę:
Na postanowienie w przedmiocie wstrzymania wykonania nakazu zapłaty
wydanego w postępowaniu nakazowym przysługuje zażalenie (art. 492 § 3 w
związku z art. 394 § 1 pkt 4 k.p.c.).
Uzasadnienie
Przedstawione do rozstrzygnięcia na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. zagadnienie
prawne powstało przy rozpoznawaniu przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu zażalenia
powoda na postanowienie Sądu Okręgowego w Poznaniu o wstrzymaniu
wykonania nakazu zapłaty wydanego na podstawie weksla.
Sąd Apelacyjny wyrażając wątpliwości co do trafności uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 28 października 1993 r., III CZP 147/93 (OSNC 1994, nr 5,
poz. 104), podniósł, że ani wykładnia językowa, ani też wykładnia celowościowa art.
394 § 1 k.p.c. nie uzasadnia przyjętej w tej uchwale tezy, według której na
postanowienie o wstrzymaniu wykonania nakazu zapłaty wydanego w
postępowaniu nakazowym przysługuje zażalenie. Zdaniem Sądu Apelacyjnego
podtrzymywanie tego stanowiska pozostawałoby w sprzeczności z celem, który
przyświecał zmianom w przepisach o postępowaniu nakazowym dokonanym po
podjęciu cytowanej uchwały. Celem tym było uproszczenie i przyśpieszenie
postępowania nakazowego. Ponadto ustawodawca, pomimo że zajmował się
kwestią wykonania orzeczenia (w art. 394 § 1 k.p.c. dodał pkt 41
) nie dokonał zmian
w zakresie objętym przedstawionym zagadnieniem prawnym. Okoliczności te w
związku z celem równolegle przeprowadzonej nowelizacji postępowania
nakazowego, zdają się wskazywać, że argumenty, które legły u podstaw
stanowiska wyrażonego w powołanej uchwale straciły na aktualności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W powołanej uchwale z dnia 28 października 1993 r. Sąd Najwyższy
zauważył, że natychmiast wykonalny nieprawomocny nakaz zapłaty ma skutki
nieprawomocnego wyroku zaopatrzonego w rygor natychmiastowej wykonalności,
bowiem oba orzeczenia są tytułami egzekucyjnymi (art. 777 § 1 k.p.c.) i po nadaniu
klauzuli wykonalności podlegają wykonaniu w drodze egzekucji. Przeszkodą we
wszczęciu egzekucji lub jej prowadzeniu będzie jednak albo zawieszenie rygoru
natychmiastowej wykonalności – możliwe przy wyroku zaocznym (art. 346 k.p.c.)
albo wstrzymanie wykonalności postanowienia o rygorze natychmiastowej
wykonalności w związku z zażaleniem (art. 396 k.p.c.) lub też, co dotyczy właśnie
nakazu zapłaty, wstrzymanie jego wykonania (art. 492 § 3 k.p.c.).
Na postanowienie sądu pierwszej instancji w przedmiocie rygoru
natychmiastowej wykonalności przysługuje zażalenie (art. 394 § 1 pkt 4 k.p.c.),
natomiast w zbliżonej sytuacji, jeżeli nastąpi wstrzymanie wykonania nakazu
zapłaty albo odmowa wstrzymania, ustawodawca nie przewidział możliwości
zaskarżenia takich orzeczeń zażaleniem. W obu wypadkach merytoryczne
znaczenie działania sądu jest takie samo, uniemożliwia wszczęcie albo
kontynuowanie egzekucji. Jeżeli więc na postanowienie co do zawieszenia rygoru
natychmiastowej wykonalności wyroku zaocznego zażalenie przysługuje, to
identyczna ratio legis przemawia za dopuszczalnością zażalenia na postanowienie
w przedmiocie wstrzymania wykonania nakazu zapłaty. Zasługiwała więc na
aprobatę przyjęta w cytowanej uchwale Sądu Najwyższego konkluzja, że nie ma
przeszkód, aby w ramach wykładni celowościowej art. 394 § 1 pkt 4 k.p.c. przyjąć,
że postanowienie wstrzymujące wykonanie nakazu zapłaty jest postanowieniem w
przedmiocie rygoru natychmiastowej wykonalności, a więc jest postanowieniem, o
którym mowa w tym przepisie. Można przecież bronić poglądu, że zwrot, „którego
przedmiotem jest” wskazuje, że dyspozycją art. 394 § 1 pkt 4 k.p.c. objęto wszelkie
sytuacje dotyczące funkcjonowania nieprawomocnego orzeczenia w związku z jego
wykonalnością.
Stanowisko to nie straciło na aktualności pomimo nowelizacji przepisów o
postępowaniu nakazowym, dokonanej ustawą z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie
kodeksu postępowania cywilnego ... (Dz.U. Nr 43, poz. 189) oraz ustawą z dnia 24
maja 2000 r. o zmianie ustawy – kodeks postępowania cywilnego ... (Dz.U. Nr 48,
poz. 554), a także pomimo nowelizacji art. 394 § 1 k.p.c. przez dodanie pkt 41
o
treści: "wstrzymanie wykonania prawomocnego orzeczenia do czasu
rozstrzygnięcia skargi o wznowienie postępowania".
Intencją ustawodawcy dokonującego zmian w postępowaniu nakazowym było
m.in. uproszczenie i przyśpieszenie tego postępowania. Nie budzi wątpliwości, że w
razie uznania, że dopuszczalne jest zaskarżenie zażaleniem incydentalnego
postanowienia sądu pierwszej instancji w przedmiocie wstrzymania wykonania
nakazu zapłaty natychmiast wykonalnego z mocy ustawy, opóźnienie postępowania
nakazowego byłoby nieuniknione.
Pamiętać jednak należy, że postępowanie nakazowe, także przed jego
znowelizowaniem powołanymi ustawami, opierało się na regulacjach
zapewniających jego sprawny przebieg. Okoliczność, że ustawodawca w drodze
nowelizacji przepisów udoskonalił tę cechę postępowania nakazowego, nie oznacza
więc, że pojawił się nowy istotny argument na rzecz stanowiska przeciwnego temu,
jakie zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 28 października 1993 r. Nie jest takim
argumentem także okoliczność, że "ustawodawca, zajmując się kwestią wykonania
orzeczenia i dodając pkt 41
w art. 394 § 1 k.p.c. nie dokonał zmiany w
interesującym nas zakresie". Brak ingerencji ustawodawcy można odczytać jako
akceptację, przyjętej przez Sąd Najwyższy i powszechnie aprobowanej w doktrynie,
wykładni art. 394 § 1 pkt 4 k.p.c.
Istotną rolę w argumentacji na rzecz zapatrywania o dopuszczalności
zażalenia na postanowienie w przedmiocie wstrzymania wykonania
nieprawomocnego nakazu zapłaty pełni niewątpliwie wzgląd na należytą ochronę
praw stron postępowania nakazowego, co – jak już zaznaczono – podkreślił Sąd
Najwyższy w powołanej uchwale. Uzupełniając wywód prawny, stanowiący
uzasadnienie tej uchwały podnieść należy, że w sytuacji, w której nakaz zapłaty jest
natychmiast wykonalny z mocy prawa, bez potrzeby wydawania w tym względzie
odrębnego postanowienia, jak to ma miejsce w wypadku wyroków, konieczność
zapewnienia należytej ochrony praw powoda i pozwanego ma jeszcze większe
znaczenie. Jeżeli natychmiastowa wykonalność wynika z ustawy, to pozwany może
bronić się przed wykonaniem nakazu zapłaty jedynie w drodze złożenia wniosku o
wstrzymanie jego wykonania (art. 492 § 3 zdanie drugie k.p.c.). Nie ma natomiast
możliwości kwestionowania samej zasadności istnienia natychmiastowej
wykonalności nakazu, bo o tej zadecydował ustawodawca. W odniesieniu zaś do
wyroków zaopatrzonych w rygor natychmiastowej wykonalności na mocy
postanowienia sądu ochrona pozwanego jest nieco silniejsza, ponieważ może on
kwestionować samo postanowienie o nadaniu rygoru. Jeżeli więc ustawodawca
uznał, że istnieje potrzeba ochrony pozwanego w wypadku, gdy natychmiastowa
wykonalność wynika z odrębnego postanowienia, to można twierdzić, że
analogiczna ochrona, tylko przesunięta na etap wstrzymania wykonania, powinna
przysługiwać co do nakazu zapłaty wykonalnego z mocy prawa. W tym ostatnim
wypadku odmiennej oceny nie może uzasadniać fakt, że postępowanie nakazowe
nastawione jest na szybkie udzielenie ochrony prawnej, a dopuszczenie zażalenia
na postanowienie w przedmiocie wstrzymania wykonania nakazu zapłaty może
spowodować przedłużenie tego postępowania. Pamiętać należy, że
natychmiastowa wykonalność orzeczenia merytorycznego, wynikająca z mocy
prawa, jest bardzo niebezpieczna dla pozwanego, a ponadto może prowadzić do
daleko idących komplikacji, jeżeli natychmiast wykonalne orzeczenie zostanie
wykonane, a następnie dojdzie w wyniku zaskarżenia do jego zmiany albo
uchylenia. Z tego względu konieczność zbadania przez sąd wyższej instancji
celowości utrzymania bądź wstrzymania natychmiastowej wykonalności nakazu
zapłaty powinna być oceniana jako istotniejsza, niż sama szybkość postępowania
nakazowego.
Nie budzi wątpliwości, że stanowisko wyrażone w podjętej uchwale jest
wyrazem tendencji w orzecznictwie Sądu Najwyższego, dopuszczającej zażalenie
na postanowienia, które wprawdzie nie są wyraźnie wymienione w art. 394 § 1 pkt
1-11 k.p.c., lecz których zaskarżalność – w świetle wykładni celowościowej i
systemowej – nie powinna budzić zastrzeżeń. Przykładem jest postanowienie z dnia
21 grudnia 1965 r., I CZ 101/65 (OSNCP 1966, nr 10, poz. 169), w którym Sąd
Najwyższy przyjął dopuszczalność zażalenia na postanowienie sądu co do
stwierdzenia prawomocności orzeczenia oraz postanowienie z dnia 25 września
1998 r., III CKN 785/98 (OSP 1999, nr 6, poz. 112), zawierające tezę o
dopuszczalności zażalenia na zarządzenie przewodniczącego o zwrocie wniosku o
przywrócenie terminu do uiszczenia opłaty od apelacji.
Stanowisko zajęte w uchwale jest uzasadnione nie tylko w świetle dyrektyw
wykładni systemowej i teleologicznej, ale także przy uwzględnieniu dyrektyw
wykładni funkcjonalnej. Zanegowanie dopuszczalności zażalenia na postanowienie
w przedmiocie wstrzymania wykonania nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu
nakazowym, prowadziłoby do skutków niepożądanych z punktu widzenia funkcji i
zadań wymiaru sprawiedliwości. Jedną z podstawowych zasad orzekania jest co
najmniej dwuinstancyjne postępowanie sądowe. Niekontrolowane wstrzymanie
wykonania nakazu zapłaty naruszałoby tę zasadę.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy, na podstawie art. 390 k.p.c.,
rozstrzygnął zagadnienie prawne, jak w uchwale.