Wyrok z dnia 18 stycznia 2005 r.
II PK 131/04
Statut zakładu opieki zdrowotnej określa przedmiot działania zakładu,
jego organy a także gospodarkę finansową (art. 11 ustawy z dnia 30 sierpnia
1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej, Dz.U. Nr 91, poz. 408 ze zm.), co wyklu-
cza zamieszczenie w nim postanowień dotyczących nawiązania stosunku pracy
z dyrektorem publicznego zakładu opieki zdrowotnej, a także świadczeń przy-
sługujących mu w związku z rozwiązaniem stosunku pracy. Statut zakładu
opieki zdrowotnej w części zawierającej takie regulacje nie może być trakto-
wany jako źródło prawa pracy w rozumieniu art. 9 k.p. i stanowić podstawy
roszczenia o odszkodowanie.
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar (sprawozdawca), Sędziowie SN: Andrzej
Kijowski, Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 stycznia 2005 r.
sprawy z powództwa Józefa S. przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Zespołowi
Opieki Zdrowotnej w K. o odszkodowanie, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu
Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 30 października 2003 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 30 października 2003 r. [...] Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
oddalił apelację powoda Józefa S. od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych we Wrocławiu w sprawie przeciwko Samodzielnemu Publicz-
nemu Zespołowi Opieki Zdrowotnej w K. o odszkodowanie, uznając że mimo uchy-
bień procesowych, a także niedostatecznego uzasadnienia podstaw prawnych roz-
strzygnięcia, wyrok Sądu pierwszej instancji, po uzupełnieniu postępowania dowo-
dowego, odpowiada prawu.
2
Sąd Apelacyjny uznał w szczególności, iż z art. 11 i 39 ustawy z dnia 30
sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz.U. Nr 91, poz. 48 ze zm.) nie wy-
nika, aby w statucie ZOZ mogły być umieszczone postanowienia dotyczące zasad
wynagradzania kierownika ZOZ, a także przyznawania mu innych świadczeń. Dlate-
go ów statut nie mógł być traktowany jako źródło prawa pracy i w związku z tym nie
mógł uzasadnić roszczenia powoda o odszkodowanie z tytułu odwołania go ze
stanowiska przed upływem okresu, na który został powołany. Niezależnie od tego
Sąd stwierdził, że odwołanie powoda z zajmowanego stanowiska było uzasadnione
w związku z powstaniem ujemnego wyniku finansowego za rok 1998, a w takiej sy-
tuacji nie było podstaw do skutecznego żądania odszkodowania.
W kasacji od tego wyroku powód zarzucił naruszenie przepisów postępowania
- art. 217 i 381 k.p.c., naruszenie prawa materialnego - art. 11 ust. 1 ustawy z dnia
30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej - przez niewłaściwe zastosowanie i
uznanie, że w statucie ZOZ nie mogły być umieszczone postanowienia dotyczące
bezpośrednio zasad wynagradzania kierownika ZOZ, przyznawania mu innych
świadczeń związanych z pracą, w tym korzystniejszych od kodeksowych uprawnień z
tytułu rozwiązania stosunku pracy i stwierdzenie w związku z tym, że statut ZOZ nie
mógł być traktowany jako źródło prawa w rozumieniu art. 9 k.p. oraz roszczenia o
zasądzenie odszkodowania. Opierając się na tych podstawach, powód wniósł o
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozpoznając sprawę Sąd Najwyższy działa w granicach zaskarżenia kasacją i
w ramach jej podstaw (art. 39311
§ 1 i 2 k.p.c.). Przedstawione w kasacji naruszenie
przepisów postępowania (art. 217 § 2 oraz art. 381 k.p.c.), w ocenie Sądu Najwyż-
szego, nie znajduje uzasadnienia. Pierwszy z przepisów wskazanych jako podstawa
kasacji upoważnia stronę do przytaczania okoliczności faktycznych i dowodów do
zamknięcia rozprawy, natomiast drugi uprawniający sąd apelacyjny do pominięcia
nowych faktów i dowodów, może być usprawiedliwiony jako podstawa kasacji tylko
wówczas, gdy strona wykaże, że sąd drugiej instancji bezpodstawnie nie uzupełnił
postępowania dowodowego, mimo iż potrzeba powołania się na nowe fakty i dowody
wynikła w postępowaniu przed tym sądem i gdy nadto uchybienia te mogły mieć
3
wpływ na wynik sprawy. W rozpatrywanej sprawie nie zachodzi żadna z tych okolicz-
ności. Zasadą postępowania apelacyjnego jest kontynuacja i ewentualne uzupełnie-
nie postępowania dowodowego oraz ustaleń dokonanych przed sądem pierwszej
instancji. Reguła ta nie może być jednak rozumiana jako zobowiązująca sąd apela-
cyjny do prowadzenia postępowania dowodowego w każdym przypadku.
Oceniając zarzut naruszenia art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o
zakładach opieki zdrowotnej, należy zauważyć, że zgodnie z tym przepisem „ustrój
zakładu opieki zdrowotnej oraz inne sprawy dotyczące jego funkcjonowania, nie ure-
gulowane w ustawie, określa statut” (ust. 1), natomiast w statucie zakładu opieki
zdrowotnej określa się w szczególności: 1) nazwę zakładu odpowiadającą zakresowi
udzielanych świadczeń, 2) cele i zadania zakładu, 3) siedzibę i obszar działania, 4)
rodzaje i zakres udzielanych świadczeń zdrowotnych, 5) organy zakładu i strukturę
organizacyjną, 6) formę gospodarki finansowej (ust. 2). Według tego przepisu statut
zakładu opieki zdrowotnej jest więc podstawowym dokumentem określającym
przedmiot działania zakładu, jego organy a także gospodarkę finansową, w części, w
której ustawa o zakładach opieki zdrowotnej nie zawiera regulacji. Taki charakter
statutu wyklucza więc zamieszczanie w nim regulacji dotyczącej nawiązania stosun-
ku pracy z dyrektorem publicznego zakładu opieki zdrowotnej, a także świadczeń
przysługujących mu w związku z rozwiązaniem stosunku pracy.
W sygnalizowanym stanie prawnym - w ocenie Sądu Najwyższego - stanowi-
sko Sądu Apelacyjnego, według którego z art. 11 nie wynika, by w statucie mogły się
znaleźć postanowienia dotyczące bezpośrednio zasad wynagradzania kierownika
ZOZ, w tym przyznawania mu innych świadczeń związanych z pracą, także korzyst-
niejszych od kodeksowych z tytułu rozwiązania stosunku pracy, zasługuje na to by je
podzielić. Tak więc statut ZOZ, w tym również - co oczywiste - postanowienia § 10,
nie może być traktowany jako źródło prawa pracy w rozumieniu art. 9 k.p., nie sta-
nowi więc „sam z siebie” podstawy roszczenia o odszkodowanie. Podobne stanowi-
sko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 maja 2001 r., I PKN 404/00, (OSNP
2003 nr 6, poz. 146).
W rozpoznawanej sprawie powód wywodził swoje roszczenie z § 10 pkt 6
statutu ZOZ, w którym przewidziano, że „Dyrektorowi Naczelnemu przysługuje od-
szkodowanie w wysokości równej 6-cio krotnej jego średniego wynagrodzenia liczo-
nego jak dla ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy” o ile odwołanie
nie nastąpiło między innymi w związku z „uzyskaniem ujemnego wyniku finansowe-
4
go”. W takim bowiem przypadku dyrektor naczelny mógł być odwołany przed upły-
wem okresu, na który został powołany.
Na marginesie wypada zauważyć, że według statutu dyrektora zakładu „po-
wołuje” Wojewoda J. Wojewoda „zawiera umowę o pracę, określając w niej wyna-
grodzenie zgodnie z zakładowym systemem wynagrodzenia”. Sam fakt jednak, że
regulacja statutowa w tej części przekracza upoważnienie ustawowe nie oznacza
jednak, że uprawnienie powoda do takiego odszkodowania nie mogło być wprowa-
dzone do treści stosunku pracy łączącego strony. Przyjmując, że tak było w okolicz-
nościach sprawy, należy jednak stwierdzić, że doprowadzenie w 1998 r. do ujemne-
go wyniku finansowego w ZOZ, którym kierował powód, pozwalało na „odwołanie go
z funkcji dyrektora”, a właściwie rozwiązanie z nim umowy o pracę przed upływem
okresu, na który umowę zawarto, w takim natomiast przypadku odszkodowanie mu
nie przysługiwało.
Skoro uzupełnione przez Sąd drugiej instancji postępowanie dowodowe po-
twierdziło, iż przyczyną odwołania powoda z zajmowanego stanowiska było stwier-
dzenie ujemnego wyniku finansowego za rok 1998, tym samym należało uznać traf-
ność decyzji o pozbawieniu go prawa do odszkodowania, podzielając również w tej
części stanowisko Sądu Apelacyjnego.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji, po myśli
art. 39312
k.p.c.
========================================