Uchwała z dnia 11 maja 2005 r., III CZP 11/05
Sędzia SN Gerard Bieniek (przewodniczący)
Sędzia SN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
Sędzia SA Andrzej Struzik
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa "M.M.", S.A. w K. przeciwko
Samodzielnemu Publicznemu Zespołowi Opieki Zdrowotnej we W. o zapłatę, po
rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 11 maja 2005 r.,
przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka, zagadnienia
prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z
dnia 30 grudnia 2004 r.:
"Czy sprawa z powództwa przedsiębiorcy o wykonanie zobowiązania
przeciwko publicznemu zakładowi opieki zdrowotnej jest sprawą gospodarczą w
rozumieniu art. 4791
§ 1 k.p.c.?"
podjął uchwałę:
Sprawa o zapłatę ceny sprzętu medycznego, wszczęta przez
przedsiębiorcę przeciwko samodzielnemu publicznemu zakładowi opieki
zdrowotnej, jest sprawą gospodarczą.
Uzasadnienie
Rozpoznając zażalenie powoda "M.M.", S.A. w K. na postanowienie Sądu
Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie, którym stwierdził swą
niewłaściwość i przekazał sprawę o zapłatę za sprzedany sprzęt medyczny do
rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Krakowa-Krowodrzy, wytoczoną przeciwko
Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej we W., Sąd Okręgowy
w Krakowie powziął poważne wątpliwości prawne, którym dał wyraz w
przedstawionym Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnieniu prawnym,
przytoczonym na wstępie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przedstawione do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne dotyczy pojęcia
"sprawa gospodarcza", a powstało ono przy rozpoznawaniu przez Sąd Rejonowy
sprawy z powództwa przedsiębiorcy przeciwko kupującemu mającego status
samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej o zapłatę ceny za sprzedane
rękawice medyczne. W ocenie Sądu Rejonowego, sprawa ta nie ma charakteru
sprawy gospodarczej, powinna zatem być rozpoznana w wydziale cywilnym
właściwego miejscowo sądu. Podnosząc wątpliwość, czy tego rodzaju sprawa jest
sprawą gospodarczą w rozumieniu art. 4791
§ 1 k.p.c., Sąd Okręgowy wskazał, że
samodzielny zakład opieki zdrowotnej nie ma statusu przedsiębiorcy i nie prowadzi
działalności o charakterze zarobkowym. Nie przesądza to jednak kwestii charakteru
sprawy prowadzonej przeciwko takiemu zakładowi, zgodnie bowiem z art. 4791
k.p.c. określa się jako przedsiębiorców także takie podmioty, które zostały
dopuszczone do prowadzenia działalności gospodarczej na podstawie odrębnych
przepisów. Przepisem takim mógł być art. 8a ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o
zakładach opieki zdrowotnej (Dz.U. Nr 91, poz. 408 ze zm. – dalej: "u.z.o.z."),
wyłączający w stosunku do takich zakładów stosowanie przepisów ustawy z dnia 23
grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 41, poz. 324 ze zm.).
Przyjęcie takiego poglądu oznacza, że zakłady opieki zdrowotnej są
przedsiębiorcami, jednak nie stosuje się do nich rygorów wynikających z ustaw
regulujących zasady prowadzenia działalności gospodarczej. Sąd Okręgowy zwrócił
też uwagę na art. 431
k.c., który nie zawiera wymogu prowadzenia działalności
gospodarczej w celu zarobkowym. Można zatem uznać, zdaniem tego Sądu, że
działalnością gospodarczą jest również działalność, która oprócz profesjonalnego
charakteru, powtarzalności działań, działania we własnym imieniu i uczestnictwa w
obrocie, podporządkowana jest regułom racjonalnego działania, zastępującym
kryterium zarobku.
Rozstrzygając przedstawione zagadnienie prawne, należy na wstępie zwrócić
uwagę, że zakres kompetencji sądu gospodarczego określają art. 1 i 2 ustawy z
dnia 24 maja 1989 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw gospodarczych (Dz.U. Nr
33, poz. 175, sprost. Dz.U. Nr 41, poz. 229 ze zm. – dalej: "ustawa z 1989 r."), a nie
art. 4791
k.p.c., którego znaczenie ogranicza się do oceny, w jakich sprawach sąd
stosuje przepisy o postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych. Nie ma to
jednak istotnego znaczenia, pojęcie sprawy gospodarczej zawarte w art. 2 ustawy z
1989 r. i w art. 4791
k.p.c. jest bowiem w zasadniczej części tożsame.
Nie może budzić wątpliwości, że pojęcie sprawy gospodarczej w obu
wskazanych ustawach zawiera w swej definicji kilka elementów: podmiotowy –
sprawy pomiędzy przedsiębiorcami, przedmiotowy – sprawy ze stosunków
cywilnych, oraz funkcjonalny – sprawy w zakresie prowadzonej przez
przedsiębiorców działalności gospodarczej. Sprawa o zapłatę ceny za sprzedany
sprzęt medyczny jest niewątpliwie sprawą ze stosunku cywilnego, problemy
powstają natomiast przy określeniu dwóch pozostałych kryteriów sprawy
gospodarczej.
Przepis art. 2 ust. 1 ustawy z 1989 r. – podobnie zresztą jak art. 4791
k.p.c. –
nie zawiera definicji pojęcia "przedsiębiorcy". Artykuł 4792
§ 1 k.p.c. odsyła jednak
w tym zakresie do przepisów szczególnych, częściowo już uchylonych, wyliczając je
przykładowo. Generalnie uznaje się, że przedsiębiorcą jest osoba fizyczna lub
prawna albo jednostka organizacyjna, która została dopuszczona do prowadzenia
działalności gospodarczej przez odrębne przepisy. Ze względu na wielość tych
przepisów szczególnych, omawianie ich wszystkich nie jest ani możliwe, ani celowe
dla rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia.
Zwrócić jednak należy uwagę, że powództwo wytoczono w czasie, gdy
obowiązywał już art. 431
k.c. stanowiący, że przedsiębiorcą jest osoba fizyczna,
osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 331
k.c., prowadząca
we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Kluczowe znaczenie
dla zdefiniowania pojęcia przedsiębiorcy ma zatem element funkcjonalny, który
łączy się z prowadzeniem działalności gospodarczej lub zawodowej. Ustawa
wymaga bowiem, aby przedsiębiorca prowadził działalność gospodarczą lub
zawodową. W literaturze przyjmuje się, że stwierdzenie "prowadzi działalność"
zakłada określony ciąg działań, a nie tylko pojedyncze czynności. Przedsiębiorcą
będzie więc tylko ten, kto wykonuje czynności powtarzalne i w taki sposób, że
tworzą one pewną całość, a nie stanowią oderwanego świadczenia czy świadczeń
określonych rzeczy lub usług. Jeżeli takie działania mają charakter gospodarczy lub
zawodowy, istnieją podstawy do uznania, że podejmujący je podmiot jest
przedsiębiorcą.
Nie może budzić wątpliwości, że samodzielny publiczny zakład opieki
zdrowotnej spełnia kryterium podmiotowe uznania go za przedsiębiorcę, skoro z
chwilą wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego uzyskuje osobowość prawną (art.
35b ust. 3 u.z.o.z.). Trafnie zauważył Sąd Okręgowy, że taki zakład nie może
uzyskać wpisu do rejestru przedsiębiorców, wyłącza bowiem taką możliwość art. 50
ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (jedn. tekst:
Dz.U. z 2001 r. Nr 17, poz. 209 ze zm.). W świetle art. 431
k.c. jednak nie można
wyciągać wniosku odnośnie do statusu przedsiębiorcy z faktu, czy dany podmiot
podlega, czy też nie podlega, wpisowi do rejestru przedsiębiorców, status
przedsiębiorcy nie zależy bowiem od uzyskania wpisu do tego rejestru, ale od
podjęcia i wykonywania we własnym imieniu działalności gospodarczej lub
zawodowej.
Poszukując definicji działalności gospodarczej dla potrzeb ustalenia pojęcia
przedsiębiorcy w kontekście art. 2 ust. 1 ustawy z 1989 r. należy wykorzystać
dyrektywy płynące z treści innych przepisów posługujących się tym pojęciem i
zawierających jego definicję.
Niewątpliwie stwierdzenie, że w danym wypadku mamy do czynienia z
działalnością gospodarczą, wymaga ustalenia kumulatywnego spełnienia kilku
przesłanek, gdyż działalność taka charakteryzuje się specyficznymi właściwościami.
Chodzi o takie elementy, jak jej profesjonalny charakter, podporządkowanie
regułom opłacalności i zysku lub zasadzie racjonalnego gospodarowania, działanie
na własny rachunek, powtarzalność działań oraz uczestnictwo w obrocie
gospodarczym.
Do zadań samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, jak wynika
z art. 1 ust. 1 u.z.o.z., należy udzielanie świadczeń i promocja zdrowia. Przyjmując,
że profesjonalny charakter działalności gospodarczej oznacza, iż jest to działalność
stała, nie okazjonalna i nie amatorska, a także charakteryzująca się elementami
organizacji, planowania i zawodowości rozumianej jako fachowość, znajomość
rzeczy i specjalizacja, to nie może ulegać wątpliwości, że takie cechy spełnia
działalność samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w dziedzinie
usług medycznych. Podobnie, jest to działalność prowadzona na własny rachunek i
we własnym imieniu. Trzeba wskazać, że zgodnie z art. 35b ust. 1 u.z.o.z.
samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej pokrywa z posiadanych środków i
uzyskiwanych przychodów koszty działalności i zobowiązań (wyjątki w tym zakresie
określa art. 35c i 35d), sam decyduje o podziale zysku (art. 59), pokrywa we
własnym zakresie ujemny wynik finansowy (art. 60 ust. 1). Oczywiste jest także, że
działalność tych zakładów ma charakter powtarzalny i stały.
Wątpliwości odnośnie do uznania działalności samodzielnych publicznych
zakładów opieki zdrowotnej za działalność gospodarczą wynikają natomiast stąd,
że nie jest jasne, czy działalność gospodarcza powinna mieć zawsze charakter
zarobkowy i czy wystarczy w tym zakresie poprzestanie na wymaganiu
racjonalnego gospodarowania, a ponadto – czy działalność takich zakładów stanowi
formę ich udziału w obrocie gospodarczym.
Jeżeli uznać, że działalność gospodarcza powinna być zawsze nastawiona na
zysk, to uznanie, że taką działalność prowadzą samodzielne publiczne zakłady
opieki zdrowotnej nie byłoby możliwe. Taki wniosek jednak nie jest uzasadniony.
Motywem działalności takich zakładów nie jest osiąganie zysku, lecz zaspakajanie
potrzeb ludności w dziedzinie zdrowia, niewątpliwie jednak działalność leczniczą
zakładów charakteryzuje dążenie do jej racjonalizacji według założeń rachunku
ekonomicznego. Wniosek taki wynika wprost z regulacji art. 34, 35b ust. 1 i 2, art.
50, 53, 54 i 55 u.z.o.z. Trzeba też pamiętać, że samodzielny publiczny zakład opieki
zdrowotnej zawiera jako świadczeniodawca umowy z Narodowym Funduszem
Zdrowia (por. ustawę z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej
finansowanej ze środków publicznych, Dz.U. Nr 210, poz. 2135, poprzednio ustawa
z dnia 23 stycznia 2003 r. o Narodowym Funduszu Zdrowia, Dz.U. Nr 45, poz. 391
ze zm.). Jest to zatem – a przynajmniej w założeniu powinna być – działalność
prowadzona według zasad racjonalnego gospodarowania, co jest wystarczającym
kryterium dla uznania jej za działalność gospodarczą (por. uchwałę Sądu
Najwyższego z dnia 30 listopada 1992 r., III CZP 134/92, OSNCP 1993, nr 5, poz.
79 i z dnia 9 marca 1993 r., III CZP 156/92, OSNCP 1993, nr 9, poz. 152).
Wymaganie uczestniczenia w obrocie gospodarczym polega na tym, aby dany
podmiot realizował swą działalność przez odpłatne, ekwiwalentne świadczenia
wzajemne, spełniane za pomocą wielorazowych czynności faktycznych i prawnych
w ramach obrotu gospodarczego. Samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej
wprawdzie tylko wyjątkowo może pobierać opłaty za swoje świadczenia od
świadczeniobiorców (art. 33 ust. 1 u.z.o.z.), ale świadczenia te są finansowane ze
środków publicznych na zasadach określonych w odrębnych przepisach. Zakład
otrzymuje zatem zapłatę za wykonane usługi medyczne, tyle że nie od pacjentów, a
przez rozliczenia z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ponadto, prowadząc szeroko
rozumiane usługi medyczne może zawierać umowy, których przedmiotem jest
udzielanie zamówień na świadczenia zdrowotne (art. 35 u.z.o.z.), a także
uczestniczy w obrocie gospodarczym zawierając samodzielnie umowy
cywilnoprawne z innymi przedsiębiorcami.
Wszystko to pozwala uznać, że działalność samodzielnych publicznych
zakładów opieki zdrowotnej jest działalnością gospodarczą (por. też postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2002 r., IV CKN 1667/00, OSNC 2003, nr 5,
poz. 65 oraz uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 17 grudnia
2001 r., FPK 13/01, ONSA 2002, nr 3, poz. 106).
Przedmiot sprawy, w której powstało omawiane zagadnienie prawne,
wskazuje również na funkcjonalne powiązanie sprawy z działalnością gospodarczą
prowadzoną przez powoda i pozwanego. Trzeba przypomnieć, że zgodnie z art. 2
ust. 1 ustawy z 1989 r., sprawami gospodarczymi są sprawy ze stosunków
cywilnych między przedsiębiorcami prowadzącymi działalność gospodarczą na
zasadach określonych w odrębnych przepisach, w zakresie prowadzonej przez nich
działalności gospodarczej. Sprawa dotyczy zapłaty za sprzedane pozwanemu
rękawice medyczne, chodzi więc o zobowiązanie z tytułu zapłaty ceny za sprzęt
niezbędny do świadczenia usług medycznych przez pozwanego. Jest to więc
sprawa cywilna w zakresie działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda i
pozwanego.
W świetle powyższego uzasadniony jest wniosek, że sprawa o zapłatę ceny
sprzętu medycznego, wszczęta przez przedsiębiorcę przeciwko samodzielnemu
publicznemu zakładowi opieki zdrowotnej, jest sprawą gospodarczą, wobec czego
udzielono odpowiedzi, jak w uchwale (art. 390 § 1 k.p.c.).