Wyrok z dnia 7 września 2005 r.
II PK 292/04
Skierowanie pielęgniarki do wykonywania pracy na innym niż dotych-
czas oddziale szpitala nie wymaga wypowiedzenia zmieniającego warunki
pracy (art. 42 § 1 k.p.).
Przewodniczący SSN Krystyna Bednarczyk (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Zbigniew Myszka, Kazimierz Jaśkowski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 września 2005 r.
sprawy z powództwa Gabrieli C. przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi dla Nerwowo
i Psychicznie Chorych w Ś. o przywrócenie dotychczasowych warunków pracy, na
skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Bydgoszczy z dnia 20 maja 2004 r. [...]
1. o d d a l i ł kasację,
2. zasądził od powódki na rzecz pozwanego 120 zł (sto dwadzieścia) tytułem
zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 12 stycznia 2004 r. [...] Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Świeciu
oddalił powództwo Gabrieli C. przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi dla Nerwowo i
Psychicznie Chorych w Ś. o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenie warunków
pracy. Sąd ustalił, że powódka była zatrudniona u pozwanego od 1 sierpnia 1979 r. w
charakterze pielęgniarki. Pracowała początkowo na Oddziale Neurologii, potem w
izbie przyjęć. Od 1997 r. powódka pełni funkcję przewodniczącej Związku Zawodo-
wego Pielęgniarek i Położnych Zarządu Terenowego przy pozwanym Szpitalu, a od
2003 r. jest radną Rady Miejskiej w Ś. Aby zabezpieczyć pod nieobecność powódki
obsługę pielęgniarską w izbie przyjęć, nie dezorganizując pracy pielęgniarek pracują-
cych zgodnie z grafikiem dyżurów, dyrektor pozwanego pismem z dnia 24 lipca 2003
r. przesunął powódkę z izby przyjęć do pracy na oddziale. Oceniając stan faktyczny
2
Sąd uznał, że przesunięcie powódki do pracy na oddziale nie wymagało wypowie-
dzenia warunków pracy. Powierzenie pielęgniarce pracy na oddziale szpitalnym nie
zmieniało jej sytuacji płacowej ani istotnych elementów treści stosunku pracy wyni-
kających z umowy i przepisów prawa. Koordynacja pracy personelu należy do
uprawnień pracodawcy, a skoro z uwagi na nieobecności w pracy powódki spowo-
dowane pełnieniem przez nią funkcji społecznych pracodawca musiał ustalić harmo-
nogram pracy pielęgniarek tak, aby zapewnić zastępstwa dla powódki, to uzasadnio-
ne było - w celu uniknięcia dezorganizacji pracy - przesunięcie powódki na oddział
szpitalny. Skoro takie przesunięcie nie wymagało wypowiedzenia zmieniającego, nie
było potrzeby uzyskania zgody zarządu związku zawodowego na podstawie art. 32
ust.1 pkt 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (jednolity tekst:
Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854 ze zm.).
Apelacja powódki od tego wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Okręgo-
wego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bydgoszczy z dnia 20 maja 2004 r.
[...]. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, iż przesunięcie
powódki do pracy z izby przyjęć na oddział [...] Szpitala nie wymagało dokonania wy-
powiedzenia zmieniającego w rozumieniu art. 42 § 1 k.p., ani nie stanowiło jedno-
stronnej zmiany warunków pracy lub płacy na niekorzyść pracownika w rozumieniu
art. 32 ust. 1 pkt 2 ustawy o związkach zawodowych. Warunki zatrudnienia powódki
strony określiły w umowie o pracę z dnia 15 sierpnia 1979 r., w której powódka za
wynagrodzeniem zaproponowanym przez pracodawcę zgodziła się wykonywać obo-
wiązki pielęgniarki. Przepisy Kodeksu pracy (art. 22 k.p.) obowiązujące w dacie za-
wierania umowy nie przewidywały jako elementu treści stosunku pracy wskazania
miejsca świadczenia pracy, a po wprowadzeniu obowiązku konkretyzowania tego
elementu strony nie zmieniły obowiązującej je umowy przez sprecyzowanie miejsca
świadczenia pracy. Oznacza to, że wolą stron stosunku pracy było powierzenie po-
wódce obowiązków pielęgniarki w pozwanym Szpitalu traktowanym jako całość, bez
wyodrębnienia poszczególnych komórek uwidocznionych w jego strukturze organiza-
cyjnej. Powódka początkowo pracowała na oddziale neurologii, stamtąd przeniesiono
ją do izby przyjęć. Nie kwestionowała nigdy tego przeniesienia, nie twierdziła też, że
przeniesienie do pracy w innej komórce szpitala wymaga wypowiedzenia zmieniają-
cego. W myśl art. 42 § 2 k.p. wypowiedzenie pracownikowi warunków pracy lub płacy
uważa się za dokonane, jeżeli pracownikowi zaproponowano na piśmie nowe warun-
ki. W okolicznościach przedmiotowej sprawy nie można przyjąć, że przeniesienie do
3
pracy na oddział szpitalny pracownika wykonującego obowiązki w izbie przyjęć
oznacza, że zaproponowano temu pracownikowi nowe warunki w rozumieniu po-
wołanego przepisu. Zakresy obowiązków pielęgniarki izby przyjęć i pielęgniarki za-
trudnionej na oddziale różniły się w odniesieniu do poszczególnych czynności po-
dejmowanych w stosunku do pacjentów zgłaszających się do szpitala i przebywają-
cych już na oddziale, lecz obowiązki te zawsze były związane z opieką pielęgniarską
nad chorymi i realizacją zadań wynikających z ustawy o ochronie zdrowia psychicz-
nego i zakładach opieki zdrowotnej. Biorąc pod uwagę specyfikę zawodu pielęgniarki
oraz różne warianty świadczenia opieki pielęgniarskiej w odniesieniu do chorych
znajdujących się na różnych etapach leczenia szpitalnego trzeba przyjąć, iż zmiana
zakresu czynności powódki w ten sposób, że powierzone zadania nie wykraczały
poza obowiązki związane z pełnioną prze nią funkcją pielęgniarki, nie wymagała wy-
powiedzenia zmieniającego. Pogląd taki wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7
listopada 1974 r., I PR 332/74 (OSNCP 1975 nr 6, poz. 103), gdzie stwierdzono, że
zmiana przez zakład pracy zakresu czynności pracownika nie stanowi istotnej
zmiany warunków pracy wymagającej wypowiedzenia, jeżeli czynności, które ma
wykonywać pracownik nie wykraczają poza obowiązki związane z pełnioną przez
niego funkcją. Przeniesienie powódki nie stanowiło jednostronnej zmiany warunków
pracy na niekorzyść pracownika. Skoro umowa o pracę nie określała miejsca pracy
powódki, to należało przyjąć, że do pracodawcy należało uprawnienie przesuwania
powódki w miarę uzasadnionych potrzeb do różnych komórek organizacyjnych
Szpitala. Odebranie pracodawcy kompetencji w tym zakresie uniemożliwiłoby prawi-
dłową organizację pracy i zabezpieczenie potrzeb pacjentów na wszystkich odcin-
kach leczenia szpitalnego. Fakt, że pracownik przez kilka lat świadczył pracę w okre-
ślonej komórce nie rodzi po jego stronie szczególnych uprawnień w postaci „zasie-
dzenia miejsca pracy” i niemożności przesunięcia na inny odcinek pracy. Subiektyw-
ne odczucie powódki, która uznała za dyskryminację przesunięcie jej na oddział, nie
może przemawiać za odmienną oceną stanu faktycznego, bowiem gdyby przyjąć, że
praca na oddziale jest rodzajowo inna od pracy w innych komórkach, to właśnie
dyskryminacją wobec pielęgniarek byłby brak rotacji kadry w celu wyrównania zróż-
nicowanych warunków pracy. Pozwany w sposób przekonujący przedstawił motywy
przeniesienia powódki i brak jest podstaw do uznania, aby przeniesienie to miało
stanowić szykanę dla osoby wykonującej ważne funkcje społeczne.
4
Kasację od tego wyroku wniosła powódka i opierając ją na podstawie naru-
szenia prawa materialnego (art. 3931
pkt 1 k.p.c.) wniosła o zmianę zaskarżonego
wyroku „poprzez uwzględnienie żądania pozwu”, ewentualnie o uchylenie tego wyro-
ku oraz poprzedzającego go wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy
Sądowi Rejonowemu w Świeciu do ponownego rozpoznania. Podniosła zarzut naru-
szenia art. 42 § 2 k.p.c. polegającego na wadliwej ocenie pisma z dnia 24 lipca 2003
r. przez potraktowanie go jako polecenia służbowego a nie wypowiedzenia zmienia-
jącego. „Punktem wyjściowym w niniejszej sprawie jest porównanie warunków pracy
powódki na poprzednim stanowisku w izbie przyjęć, zakres jej obowiązków i istoty
świadczonej pracy pod względem jakościowym i merytorycznym z zakresem obo-
wiązków na nowym stanowisku w oddziale. Niewątpliwie uległ on radykalnej zmianie
na tyle istotnej, że jest to równoznaczne ze zmianą warunków pracy w rozumieniu
art. 42 k.p. Istotnie, powódka była zatrudniona w charakterze pielęgniarki, jednakże
faktycznie przez wiele lat świadczyła pracę, pełniąc obowiązki w izbie przyjęć, co pod
względem warunków pracy było dla niej korzystniejsze. Zachodzą więc podstawy do
uznania, że zgodnym celem i zamiarem stron było, aby powódka świadczyła pracę w
izbie przyjęć. Nie był to przecież okres kilkuletni ale ponad 20-letni. Trudno argu-
mentować, że uprzednio przez ok. 1,5 roku pracowała na oddziale neurologii, gdyż
pracowała tam 20 razy krócej niż w izbie przyjęć. Zważyć należy, iż tak długa prze-
rwa w pracy na Oddziale, gdzie wymaga się od pielęgniarek szczególnych kwalifika-
cji psychofizycznych, a praca jest stresująca i znacznie bardziej skomplikowana,
prowadzi do konieczności niemal przekwalifikowania się. Doświadczenie powódki
zostało ograniczone do doraźnej pomocy pacjentowi, polegającej na udzieleniu
pierwszej pomocy i podawaniu leków pierwszej potrzeby. Ponadto na zajmowaniu się
czynnościami o charakterze technicznym, jak prowadzenie dokumentacji, pisanie
raportów oraz o charakterze porządkowym jak np. ustalenie terminu odwiedzin i
udzielania informacji o pacjencie. A zatem przeniesienie jej na oddział psychiatrycz-
ny, gdzie refleks i doświadczenie pielęgniarki decydują często o życiu pacjenta, wy-
daje się być nie tylko niekorzystne dla powódki, ale także dla osób, z którymi będzie
musiała współpracować, a szczególnie dla pacjentów. Intencje pozwanego w świetle
zebranego w sprawie materiału dowodowego są oczywiste. Oświadczenie nazwane
poleceniem służbowym, de facto miało charakter wypowiedzenia zmieniającego wa-
runki pracy i wbrew twierdzeniom pozwanego w żaden sposób nie prowadzi do za-
żegnania konfliktowej sytuacji. Takie działanie jest sprzeczne z zasadami współżycia
5
społecznego, prowadzi do nadużycia prawa przez pozwanego i doprowadzenia do
zachwiania równości stron”. Kolejny zarzut to zarzut naruszenia art. 32 ust. 2 ustawy
o związkach zawodowych i art. 25 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym (bez poda-
nia daty ustaw i ich publikacji) uzasadniony następująco: „wobec tego, iż oświadcze-
nie pozwanego faktycznie pełni funkcję wypowiedzenia zmieniającego, doszło do
naruszenia powyżej wskazanych przepisów. Przesunięcie powódki na inne stanowi-
sko w niniejszej sprawie, zwłaszcza dla niej niekorzystne, wymagało uzyskania
zgody nie tylko Zarządu Zakładowej Organizacji Związkowej, ale także Rady Gminy,
gdyż powódka pełni funkcję radnej”. Ostatni zarzut to zarzut naruszenia art. 183a
k.p.,
którego uzasadnienie brzmi: „działanie pozwanego wobec powódki niewątpliwie nosi
cechy dyskryminacji. Tłem całej sytuacji jest działalność społeczna, a szczególnie
związkowa powódki. Nie jest przecież zwykłym zbiegiem okoliczności to, że wszelkie
działania kierownictwa pracodawcy zostały podjęte wkrótce po wszczęciu sporu zbio-
rowego z inicjatywy powódki. Tym bardziej, że jak podnoszono powyżej przesunięcie
powódki nie tylko nie doprowadzi do załagodzenia rzekomo istniejącego konfliktu na
tym tle, ale przeciwnie może go zaostrzyć. Zastępstwa nadal przecież będą koniecz-
ne, gdyż powódka niezmiennie pełni funkcje społeczne. Tym razem jednak na Od-
dziale, gdzie praca powódki wymaga ogromnego zaangażowania i związana jest z
konkretnym pacjentem, a nie na Izbie Przyjęć, gdzie udziela się jedynie pomocy do-
raźnej. Jest zatem oczywiste, że motywem przesunięcia powódki na inne stanowi-
sko, prowadzące do zmiany jej warunków pracy, jest ukaranie jej za aktywną po-
stawę związkową, co narusza jedną z kardynalnych zasad prawa pracy”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie zasługuje na uwzględnienie. Została ona oparta na podstawie na-
ruszenia prawa materialnego, co oznacza zarzut nieprawidłowej oceny prawnej
ustalonego w zaskarżonym wyroku stanu faktycznego, czy to w wyniku błędnej wy-
kładni, czy też na skutek niewłaściwego zastosowania przepisów prawa. Tymczasem
uzasadnienie kasacji, które tu zostało zacytowane w całości, właściwie nie zawiera
wywodu prawnego. Jest w nim głównie opis sytuacji powódki i jej odczuć związanych
z tą sytuacją.
Podnosząc zarzut naruszenia art. 183a
k.p. skarżąca miała zapewne na myśli
przepis w brzmieniu nadanym mu przez ustawę z dnia 14 listopada 2003 r. o zmianie
6
ustawy - Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 213, poz.
2081) obowiązującym od 1 stycznia 2004 r. Sformułowana jest w nim zasada rów-
nego traktowania pracowników, między innymi w zakresie warunków pracy, bez
względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania
polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, orientacje seksualną
oraz zawarty jest zakaz dyskryminacji. Przepisu tego nie można odnosić do zdarze-
nia, które wystąpiło przed jego wejściem w życie. W 2003 r., kiedy powódkę przenie-
siono na inny oddział, przepis art. 183a
k.p. dotyczył tylko równego traktowania kobiet
i mężczyzn i zakazywał dyskryminowania pracownika ze względu na płeć. Nie zna-
czy to oczywiście, że przed wprowadzeniem zmiany dyskryminacja z innych przyczyn
niż płeć była dopuszczalna. Zasadę równego traktowania i zakaz dyskryminacji (na
przykład ze względu na przekonania polityczne czy działalność związkową) można
było wywieść z art. 113
k.p. Tego przepisu wnoszący kasację nie przytacza. Nieza-
leżnie od wadliwej podstawy prawnej zarzut dyskryminacji jest bezzasadny, gdyż
opiera się na faktach, które nie były przedmiotem ustaleń obu Sądów, takich jak „rze-
komo istniejący konflikt”, czy zainicjowanie sporu zbiorowego. Sądy obu instancji
ustaliły, że jakiekolwiek szykanowanie powódki nie miało miejsca. Ustalenie to nie
może być skutecznie zakwestionowane w kasacji, jeżeli nie jest ona oparta na pod-
stawie naruszenia przepisów postępowania. Zarzut sformułowany jako naruszenie
prawa materialnego, a oparty na faktach nieznajdujących odzwierciedlenia w ustale-
niach Sądu, nie może być usprawiedliwioną podstawą kasacji.
Naruszenie art. 42 § 2 k.p. polega zdaniem skarżącej na tym, że oświadczenie
pracodawcy o przesunięciu powódki z jednego oddziału Szpitala na inny zostało
błędnie potraktowane jako polecenie służbowe. Przepis ten stanowi, że wypowiedze-
nie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane, jeżeli pracownikowi zapropo-
nowano na piśmie nowe warunki. Z uzasadnienia zarzutu można wnioskować, że
powódka uważała je za propozycję nowych warunków pracy. Zarzut, że propozycję
taką należy uważać za wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy w rozu-
mieniu art. 42 § 1 k. p., nie został w kasacji wyartykułowany. Ten ostatni przepis re-
gulujący zasady wypowiadania warunków pracy i płacy nie został wskazany jako
podstawa kasacji. Niezależnie od tego analiza treści tego oświadczenia w zestawie-
niu z warunkami pracy określonymi w umowie o pracę prowadzi do wniosku, że nie
było ono wypowiedzeniem dotychczasowych warunków pracy. Oświadczenie ma
brzmienie następujące: „w związku z potrzebami Szpitala ustala się, iż z dniem 1
7
sierpnia 2003 r. przesuwa się panią do pracy na oddziale”. Stanowi ono wyraźne
polecenie służbowe, które nie zmienia dotychczasowych warunków pracy. Umowa o
pracę określała jako rodzaj pracy stanowisko pielęgniarki, a jako miejsce pracy
Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Ś. Po otrzymaniu polecenia pracy na
innym oddziale powódka nadal miała sprawować funkcję pielęgniarki w tym samym
Szpitalu, chociaż z nieco innym zakresem czynności. Zawarte w kasacji stwierdze-
nie, że „zgodnym celem i zamiarem stron było, aby powódka świadczyła pracę na
Izbie Przyjęć” nie może być poddane ocenie ani w kategoriach ustaleń faktycznych,
gdyż oparcie kasacji jedynie na podstawie naruszenia prawa materialnego wyklucza
kwestionowanie ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd, ani w kategoriach praw-
nych, gdyż nie wskazano w kasacji przepisu prawa materialnego, który pozwalałby
na takie zakwalifikowanie ustalonego stanu faktycznego.
Wypowiedzenie pracownikowi warunków pracy na podstawie art. 42 § 1 k.p. z
propozycją nowych warunków na podstawie art. 42 § 2 k.p. oznacza, że pracownik
po przyjęciu propozycji będzie wykonywał inną pracę niż określona dotychczas w
umowie o pracę. Bez wypowiedzenia warunków pracy pracownikowi można powie-
rzyć wykonywanie innej pracy tylko czasowo i to pracy zgodnej z jego kwalifikacjami
(art. 42 § 4 k.p.). W przypadku powódki nie można mówić o propozycji innej pracy,
skoro nadal miała ona wykonywać obowiązki pielęgniarki. Wskazanie przez praco-
dawcę zakresu pełnienia tych obowiązków jest poleceniem służbowym, a zmiana
dotychczasowego zakresu czynności nie jest równoznaczna z wypowiedzeniem wa-
runków pracy. W związku z tym polecenie wykonywania przez pielęgniarkę pracy na
innym niż dotychczas oddziale szpitala nie jest wypowiedzeniem zmieniającym wa-
runki pracy. Powódka uważa to polecenie za niekorzystną zmianę warunków pracy
dlatego, że nie ma predyspozycji i doświadczenia do wykonywania pracy na wskaza-
nym przez pracodawcę oddziale. Przy takim rozumowaniu każde polecenie praco-
dawcy wykonania przez pracownika czynności mieszczących się w granicach ro-
dzaju pracy określonego umową, byłoby traktowane jako wypowiedzenie warunków
pracy, jeżeli pracownik uzna, że czynności te są dla niego za trudne. Przepis art. 42
k.p. odnosi się do istotnej zmiany warunków pracy, a nie do poszczególnych czynno-
ści wykonywanych w ramach dotychczasowych obowiązków.
Zarzut niezastosowania art. 32 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych (cho-
dzi prawdopodobnie o powołaną w zaskarżonym wyroku ustawę z dnia 23 maja 1991
r.), zakazującego jednostronnej zmiany warunków pracy lub płacy na niekorzyść pra-
8
cownika będącego działaczem związkowym bez zgody zarządu zakładowej organi-
zacji związkowej, oraz niezastosowania art. 25 ust. 2 ustawy o samorządzie gmin-
nym (skarżąca ma na myśli ustawę z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym,
jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.), zakazującego rozwiązywa-
nia umów o pracę z radnym gminy bez zgody zarządu gminy, miałby uzasadnienie
tylko wówczas, gdyby powódce dokonano wypowiedzenia zmieniającego. Skoro zo-
stało uznane, że powódce nie wypowiedziano warunków pracy, a do zmiany zakresu
czynności wypowiedzenie zmieniające nie było wymagane, pracodawca nie miał
obowiązku uzyskiwania zgody ani zarządu zakładowej organizacji związkowej ani
rady gminy. Także ten zarzut okazał się nieuzasadniony.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy w oparciu o przepis art. 39312
k.p.c. oddalił
kasację jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw.
========================================