Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 5 PAŹDZIERNIKA 2005 R.
SNO 50/05
Przewodniczący: sędzia SN Jan Bogdan Rychlicki.
Sędziowie SN: Marek Pietruszyński (sprawozdawca), Barbara
Wagner.
Sąd Najwyższy  Sąd Dyscyplinarny na rozprawie z udziałem Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego oraz protokolanta po rozpoznaniu w dniu 5
października 2005 r. sprawy sędziego Sądu Rejonowego w związku z
odwołaniem Ministra Sprawiedliwości na niekorzyść obwinionej od wyroku
Sądu Apelacyjnego  Sądu Dyscyplinarnego z dnia 14 czerwca 2005 r., sygn.
akt (..)
u t r z y m a ł w m o c y zaskarżony w y r o k , zaś kosztami postępowania
odwoławczego obciążył Skarb Państwa.
U z a s a d n i e n i e
Sędzia Sądu Rejonowego została obwiniona o popełnienie przewinienia
dyscyplinarnego określonego w art. 107§1 u.s.p., polegającego na tym, że: w
okresie od dnia 18 listopada 2002 r. do dnia 1 stycznia 2003 r. w A. jako sędzia
referent w sprawie sygn. akt III Nsm 210/02, prowadzonej z wniosku Anny S. o
ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej Bożeny P. nad małoletnią
córką E., pomimo że kurator sądowy wnioskował o umieszczenie małoletniej w
rodzinie zastępczej, zaś matka formalnie wyraziła na to zgodę, nie wydała
żadnego zarządzenia tymczasowego zabezpieczającego interesy dziecka i
zgodnego z jego dobrem, co doprowadziło do pozostawienia małoletniej w
nienależytej opiece i niedostatecznych warunkach bytowych, skutkujących
ciężką chorobę, a następnie zgon w dniu 1 stycznia 2003 r.
Wyrokiem z dnia 14 czerwca 2005 r., sygn. akt ASD (...) Sąd Apelacyjny-
Sąd Dyscyplinarny uniewinnił obwinioną od popełnienia zarzucanego jej czynu.
Z wyrokiem tym nie zgodził się Minister Sprawiedliwości i zarzucił mu
obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. oraz błąd w ustaleniach
faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegające na dowolnej, z
pominięciem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i
doświadczenia życiowego, ocenie zebranych w sprawie dowodów, prowadzącej
w szczególności do błędnego uznania, że:
- wiedza obwinionej o sytuacji w rodzinie Bożeny P., w połączeniu z treścią
wniosku nie mogła wywołać poczucia, że dla dobra małoletniej Edyty P.
konieczne jest podjęcie działań natychmiastowych,
2
- czynności podjęte przez obwinioną, wobec braku sygnałów o zagrożeniu i
konieczności natychmiastowego działania, nie mogły być oceniane jako
stanowiące rażącą obrazę przepisów prawa, gdyż nie można obwinionej w
zaistniałej sytuacji zarzucić dopuszczenia do przewlekłości postępowania,
zaniedbywania obowiązków, zwłoki w podejmowaniu decyzji, czy
naruszenia przepisów, a już w żadnym wypadku naruszeń rażących,
- maksymalne skoncentrowanie wszystkich niezbędnych czynności w sprawie
i tak nie pozwoliłoby na wyznaczenie terminu rozprawy w grudniu 2002 r.,
czyli przed datą śmierci dziecka podczas, gdy prawidłowa ocena materiału
dowodowego prowadzi do wniosku, że obwiniona nie wyznaczając terminu
rozprawy, niezwłocznie po zapoznaniu się z treścią wniosku w
przedmiotowej sprawie, pomimo swojej wiedzy o sytuacji w rodzinie Bożeny
P. i świadomości okoliczności powołanych we wniosku, mogła
przewidywać, że skutkiem tego będzie pozostawienie małoletniej Edyty P.,
przez dłuższy czas, w nienależytej opiece i niedostatecznych warunkach
bytowych, poważnie zagrażających dobru dziecka i wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
sądowi pierwszej instancji.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Odwołanie Ministra Sprawiedliwości nie jest zasadne.
Skarżący stanął na stanowisku, że okoliczności przedstawione we wniosku
złożonym przez Annę S. o ustanowienie rodziny zastępczej dla małoletniej
Edyty P., znana obwinionej sytuacja społeczna rodziny Bożeny P., w
szczególności fakt pozbawienia Bożeny P. władzy rodzicielskiej nad
pięciorgiem z siedmiorga dzieci w związku z nadużywaniem alkoholu, oraz
końcowe stwierdzenie zawarte w sprawozdaniu z wywiadu środowiskowego
przeprowadzonego u matki małoletniej przez starszego kuratora zawodowego do
spraw rodzinnych i nieletnich Urszulę G., powinny były przekonać obwinioną,
że Bożena P. dopuściła się rażącego, trwającego przez dłuższy czas, zaniedbania
obowiązków wychowawczych wobec małoletniej Edyty P., skutkującego
zagrożenie dla życia małoletniej. Powinny też skłonić obwinioną do
natychmiastowego wyznaczenia terminu rozprawy, a przed jej terminem, do
wydania zarządzenia tymczasowego zabezpieczającego interes dziecka.
Zdaniem Sądu Najwyższego wskazane dowody nie mają jednak tak
jednoznacznej, potwierdzającej tezę skarżącego, treści. Z analizy wniosku o
ustanowienie rodziny zastępczej dla małoletniej Edyty P. wynika, że
wnioskodawczyni swoje wystąpienie uzasadniała głównie trudnymi warunkami
bytowymi małoletniej, przy czym nie wskazała na możliwość wpływu tych
warunków na zagrożenie życia małoletniej. Swoje obawy o stan zdrowia
małoletniej, w związku z niedostatecznymi warunkami bytowymi,
wnioskodawczyni zaakcentowała podczas wywiadu środowiskowego,
przeprowadzonego w dniu 14 grudnia 2002 r. przez Kuratora Zawodowego Ewę
3
K. Wtedy także określiła Bożenę P. jako osobę nieodpowiedzialną i uzależnioną
od alkoholu (k. 44-46 akt Sd 4/04). Kurator wizytując mieszkanie matki
małoletniej w dniach 19 i 20 grudnia 2002 r. (sprawozdania k. 88, 89 akta Opm
48/98) nie dopatrzyła się rażących zaniedbań wychowawczych wobec
małoletniej Edyty P., uzasadniających natychmiastowe przeniesienie małoletniej
do rodziny zastępczej lub ograniczenie władzy rodzicielskiej Bożeny P., mimo,
że w sprawozdaniu z dnia 20 grudnia 2002 r. zawarta jest informacja
(pochodząca od wnioskodawczyni), że matka małoletniej pod koniec listopada
zaczęła spożywać alkohol. Z relacji kurator Urszuli G. wynika, że Bożena P. nie
była osobą uzależnioną od alkoholu, choć zdarzały jej się epizody
kilkudniowego picia alkoholu (k. 61 akt Sd 4/04). Potwierdzenie okoliczności,
wskazujących na starania Bożeny P. do sprawowania właściwej opieki nad
małoletnią, znajdujemy w zeznaniach pracownic opieki społecznej Elżbiety O. i
Gabrieli S. (k. 66-67, k. 69-72 akt ASD 3/05). Wynika z nich, że mimo trudnych
warunków mieszkalnych i sytuacji materialnej, matka starała się zapewnić
dziecku czystą i ciepłą odzież, pokarm, opiekę lekarską oraz dążyła, w miarę
posiadanych możliwości, do zapewnienia ogrzania pokoju, w którym
przebywało dziecko. Natomiast zeznania kuratora Urszuli G., jej sprawozdania z
wywiadów środowiskowych oraz relacje pracownic opieki społecznej, nie
potwierdzają faktów spożywania przez matkę małoletniej alkoholu, w czasie
kiedy wnioskodawczyni podjęła starania o ustanowienie dla małoletniej rodziny
zastępczej. Z relacji tych osób wynika nadto, że przesłanką pozbawienia Bożeny
P. władzy rodzicielskiej nad pięciorgiem dzieci nie były zaniedbania w zakresie
prawidłowego rozwoju fizycznego dzieci.
W świetle tego rodzaju okoliczności, zdaniem Sądu Najwyższego, sąd
pierwszej instancji słusznie uznał, że obwiniona nie mogła przewidzieć, iż
pozostawienie małoletniej Edyty P. pod władzą rodzicielską Bożeny P., będzie
stanowiło poważne, realne zagrożenie dla życia dziecka, zwłaszcza przy
wskazaniu przez biegłego możliwego, niespodziewanego i bardzo szybkiego
przebiegu procesu chorobowego, stwierdzonego u małoletniej. Oceniając
zdolność przewidywania obwinionej nie sposób pominąć relacji kurator Urszuli
G., że końcowe zdanie zawarte w sprawozdaniu z dnia 19 grudnia 2002 r. o
wskazanym ustanowieniu rodziny zastępczej dla małoletniej, nie było
kategorycznym wnioskiem o podjęcie natychmiastowych czynności,
zmierzających do ustanowienia, przed dniem rozprawy, rodziny zastępczej dla
małoletniej, ale dotyczyło wskazanych działań w przyszłości dla zapewnienia
prawidłowego rozwoju dziecka.
W przekonaniu Sądu Najwyższego obwiniona, po wpłynięciu do sądu
wniosku o ustanowienie rodziny zastępczej dla małoletniej Edyty P., wykazała
wymaganą aktywność dla wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności,
niezbędnych dla wydania prawidłowego merytorycznego rozstrzygnięcia w tej
sprawie. Obwiniona z uwagi na fakt, że wnioskodawczyni zgłosiła chęć
ustanowienia rodziny zastępczej dla małoletniej, bez uzgodnienia ze
4
stosownymi instytucjami społecznymi, upoważnionymi do działań o charakterze
opiekuńczym, była zobowiązana do wyjaśnienia sytuacji społecznej i
materialnej wnioskodawczyni i jej małżonka, istnienia zgody każdego z
małżonków na ustanowienie rodziny zastępczej. Wystąpiła zatem o
przeprowadzenie stosownego wywiadu środowiskowego o sytuacji społecznej
rodziny starającej się o ustanowienie rodziny zastępczej oraz wywiadu kuratora
o aktualnej sytuacji w rodzinie Bożeny P., mając na uwadze stwierdzenia,
odnośnie zachowania matki małoletniej (wywołujące niepokój
wnioskodawczyni), zawarte w sprawozdaniu kuratora z wywiadu
środowiskowego, przeprowadzonego w dniu 14 grudnia 2002 r.
Zatem należało stwierdzić, że sąd pierwszej instancji słusznie uznał, iż
obwiniona, w świetle ustalonych w sprawie faktów, podjęła, bez zbędnej zwłoki,
wszystkie czynności przewidziane prawem dla zabezpieczenia dobra
małoletniej. Wobec nie stwierdzenia realnego zagrożenia dobra małoletniej,
obwiniona nie była zobowiązana do stosowania, w trybie tymczasowym,
środków przewidzianych w art. 109 § 2 k.r.o. Uznanie sądu pierwszej instancji
nie nastąpiło z przekroczeniem granic prawidłowego rozumowania oraz
wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Działanie obwinionej, dążącej do
rozstrzygnięcia sprawy w terminie nieznacznie przekraczającym okres miesiąca,
nie mogło zostać uznane za przewlekłe.
Zatem, skoro obwiniona nie naruszyła w sposób rażący przepisów prawa,
zasadne było jej uniewinnienie od popełnienia zarzucanego czynu.
Z tych względów Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł jak na
wstępie.