Wyrok z dnia 7 lutego 2006 r.
I PK 153/05
Częściowej niezdolności do pracy, polegającej na utracie w znacznym
stopniu zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, nie
wyklucza możliwość podjęcia przez ubezpieczonego pracy niżej kwalifikowa-
nej.
Przewodniczący SSN Roman Kuczyński, Sędziowie: SN Beata Gudowska, SA
Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 lutego 2006 r. sprawy z
odwołania Erwina C. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w
R. o prawo do renty w związku z chorobą zawodową, na skutek kasacji odwołują-
cego się od wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 stycznia 2005 r. [...]
1. o d d a l i ł kasację;
2. zasądził od Erwina C. na rzecz strony pozwanej kwotę 120 zł (sto dwadzie-
ścia) kosztów procesu w postępowaniu kasacyjnym.
U z a s a d n i e n i e
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił apelację Erwina
C. od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwi-
cach z 26 maja 2003 r., którym oddalono jego odwołanie od decyzji organu rentowe-
go, odmawiającej mu prawa do dalszej renty w związku z chorobą zawodową („z
braku niezdolności do pracy”).
W sprawie odwołujący się Erwin C. (urodzony w 1939 r.), z wykształcenia
technik mechanik - górnik, w latach 1957-97 pracował w kopalni na różnych stanowi-
skach w dozorze w zakładzie mechanicznej przeróbki węgla. W 1997 r. przeszedł na
emeryturę, którą otrzymywał w zbiegu z rentą z tytułu częściowej niezdolności do
pracy spowodowanej chorobą zawodową (uszkodzeniem słuchu). W 2002 r. Naczel-
ny Lekarz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w trybie nadzoru przekazał sprawę od-
2
wołującego się do ponownego rozpatrzenia przez lekarza orzecznika. Po konsultacji
medycznej lekarz orzecznik stwierdził, że jest on zdolny do pracy i na tej podstawie
organ rentowy decyzją z 29 maja 2002 r. odmówił mu prawa do dalszej renty od 1
czerwca 2002 r. W postępowaniu odwoławczym przed Sądem Okręgowym opinię
przedstawili kolejno dwaj biegli laryngolodzy, którzy nie stwierdzili, iżby choroba za-
wodowa powodowała u odwołującego się niezdolność do pracy „zgodnej z jego kwa-
lifikacjami na stanowisku kierowniczym na powierzchni w kopalni”. Przyjmując te opi-
nie za miarodajne Sąd Okręgowy z braku niezdolności do pracy oddalił odwołanie
Erwina C. na podstawie art. 18 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z
tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1983 r. Nr
30, poz. 144 ze zm.). Sąd Apelacyjny oddalił jego apelację i stwierdził, że Sąd Okrę-
gowy przeprowadził prawidłowe postępowanie dowodowe, dokonał trafnych ustaleń
faktycznych oraz wywiódł logiczne wnioski. W szczególności, że choroba zawodowa
nie powoduje u odwołującego się częściowej niezdolności do pracy zgodnej z pozio-
mem posiadanych kwalifikacji w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 162
poz. 1118 ze zm.).
Kasację odwołujący się oparł na obu podstawach. Jego zdaniem, naruszenie
przepisów postępowania dotyczyło art. 227 i art. 233 k.p.c., przez niewyjaśnienie
wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności oraz przez przekroczenie zasady swo-
bodnej oceny dowodów, wynikające z nieuwzględnienia charakteru pracy odwołują-
cego się oraz wpływu dolegliwości (schorzenia) na dalszą możliwość wykonywania
zatrudnienia. Błędne było zastosowanie przepisów ustawy „rentowej z 17 grudnia
1998 r.”, „przez ocenę zdolności do pracy odwołującego się w odniesieniu do zawodu
woźnej oddziałowej i technika mechanika, której to pracy odwołujący się nigdy nie
wykonywał”. Zarzut naruszenia prawa materialnego odnosił się do art. 57 oraz art. 13
ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Spo-
łecznych, przez pominięcie „socjalno ekonomicznego aspektu niezdolności do pracy”
ubezpieczonego, polegające na zaniechaniu uwzględnienia obiektywnej możliwości
podjęcia zatrudnienia zgodnego z wiekiem i poziomem posiadanych kwalifikacji, wy-
kształceniem i zdolnościami psychofizycznymi. Kasacja wskazała na zagadnienie
dopuszczalności granic i zakresu oceny zdolności do pracy w odniesieniu do kon-
kretnego wykonywanego przez odwołującego się zawodu, w sytuacji gdy ubezpie-
czony przez całe życie wykonywał zawód górnika technika-mechanika, natomiast
3
nigdy nie wykonywał pracy woźnej oddziałowej lub technika-mechanika, „w odniesie-
niu, do których to zawodów Sąd Apelacyjny ocenił zdolność do pracy odwołującego
się „, popełniając w ten sposób błąd niewłaściwego zastosowania art. 57 ustawy z 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Na tej podstawie odwołujący się
wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie kasacji i zasądzenie
kosztów.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja oparta została na obu podstawach (art. 3931
k.p.c.), z których dla jej
oceny znaczenie ma tylko zarzut naruszenia prawa materialnego, z tego względu, że
zarzut naruszenia przepisów postępowania dotyczy art. 227 i art. 233 k.p.c., które
stosował Sąd pierwszej instancji, natomiast Sąd Najwyższy rozpoznaje kasację od
wyroku Sądu drugiej instancji (art. 392 k.p.c.). Sąd Apelacyjny w ogóle nie prowadził
żadnego postępowania dowodowego, stąd nie mógł naruszyć przepisu art. 227
k.p.c., gdyż - przed jego przeprowadzeniem - nie decydował, który dowód jest
istotny. Również nie oceniał dowodów według art. 233 k.p.c., i tu zapewne kasacji
chodzi o przepis § 1 tego artykułu. Naruszenie tego przepisu dotyczy dowodów, które
sąd faktycznie przeprowadza i to on wówczas ocenia wiarygodność i moc dowodów
według własnego przekonania. Sąd drugiej instancji, który dowodu nie przeprowa-
dza, nie dokunuje takiej oceny, a jedynie stwierdza, czy nie doszło do naruszenia
tego przepisu. Kasacja nie zarzuca natomiast naruszenia art. 382 k.p.c. dotyczącego
ustaleń faktycznych dokonywanych przez Sąd drugiej instancji. Sąd Najwyższy zwią-
zany jest zatem ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego wy-
roku (art. 39311
§ 2 k.p.c.). Te zaś oparte zostały na opiniach biegłych laryngologów i
stwierdzeniu, że odwołujący się z powodu skutków choroby zawodowej nie jest nie-
zdolny do pracy na kierowniczym stanowisku na powierzchni kopalni.
Natomiast jako podstawa materialnoprawna kasacji mogą być oceniane te za-
rzuty, które dotyczą stanowiska Sądu Apelacyjnego wyrażonego w uzasadnieniu za-
skarżonego wyroku, że ubezpieczony „nie jest częściowo niezdolny do pracy zgodnej
z poziomem posiadanych kwalifikacji woźnej oddziałowej technika mechanika”. Takie
stwierdzenie nie jest ustaleniem faktycznym wynikającym z materiału dowodowego
przeprowadzonego przed Sądem pierwszej instancji. Sąd Apelacyjny nie prowadził
4
też innego postępowania dowodowego. Można mieć więc wątpliwości co do wyraże-
nia takiego stanowiska przy rozstrzyganiu, bowiem po opiniach biegłych wyrażonych
w postępowaniu pierwszoinstancyjnym dalsza kwalifikacja zdolności do pracy do wy-
konywania innych zawodów przez odwołującego się nie występowała. Zarzuty kasa-
cji naruszenia prawa materialnego dotyczą tu zagadnienia jak daleko sięga swoboda
sądu przy wyborze do oceny zawodu, w odniesieniu do którego badana jest zdolność
do pracy. Oceniając to należy przede wszystkim stwierdzić, że faktyczne wykonywa-
nie czy też możliwość wykonywania zatrudnienia na określonym stanowisku pracy
jest kwestią istotną w prawnej kwalifikacji niezdolności od pracy. Jednakże pierwszy
zarzut dotyczący naruszenia prawa materialnego sformułowany został nieprawi-
dłowo, a drugi nie jest usprawiedliwiony. Co do pierwszego, to nieprawidłowość po-
lega na niewskazaniu „przepisów ustawy rentowej z 17 grudnia 1998 r.”, które mia-
łyby być błędnie zastosowane przez ocenę zdolności odwołującego się do pracy w
odniesieniu do zawodów woźnej oddziałowej i technika mechanika. Kasacja winna
bowiem wskazać konkretny przepis prawa materialnego i określić na czym polega
jego błędne zastosowanie. Postępowanie kasacyjne nie jest kolejną instancją, gdyż
Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach wskazanej podstawy zaskarżenia, co
wymaga pozytywnego wskazania przepisu, który został naruszony, niewłaściwie za-
stosowany, względnie niezastosowany (art. 39311
§ 1 w związku z art. 3931
pkt 1
k.p.c.). Drugi z kolei zarzut naruszenia prawa materialnego jest ułomny z tego
względu, że w ogóle, ani w części wstępnej ani w uzasadnieniu, kasacja nie zarzuca
naruszenia przepisu art. 12 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z
FUS, powoływanej dalej jako ustawa, który w rozstrzyganiu o niezdolności do pracy -
z tej racji, że określa na czym polega niezdolność do pracy - ma znaczenie podsta-
wowe. Powołane natomiast w zarzucie przepisy art. 13 i art. 57 ustawy braku tego
nie usuwają, gdyż pierwszy dotyczy oceny stopnia i przewidywanego okresu niezdol-
ności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy i może mieć za-
stosowanie tylko w łączności z przepisem art. 12 ustawy. Podobnie jest w przypadku
przepisu art. 57 ustawy, który dotyczy przesłanek prawa do renty a nie samej
niezdolności do pracy. Zarzut ten nie został skonkretyzowany, twierdzi się jedynie, że
naruszenie wskazanych przepisów polega na pominięciu „socjalno ekonomicznego
aspektu niezdolności do pracy ubezpieczonego”, polegającego na zaniechaniu
uwzględnienia obiektywnej możliwości podjęcia przez ubezpieczonego zatrudnienia
zgodnego z wiekiem i poziomem posiadanych kwalifikacji, wykształceniem i zdolno-
5
ściami psychofizycznymi. Zarzut ten, gdy dotyczy niewłaściwego zastosowania tych
kryteriów z przepisu art. 13 ustawy, nie jest uzasadniony wobec braku zarzutu rów-
noczesnego naruszenia przepisu art. 12 ustawy. Niemniej z uzasadnienia kasacji
wynika twierdzenie, że prawo materialne nie dopuszcza przy kwalifikacji niezdolności
do pracy odniesienia do zawodu innego niż zawód wyuczony odwołującego się gór-
nik technik-mechanik i do innego stanowiska, niż to które faktycznie wykonywał on w
zatrudnieniu w kopalni w dozorze w zakładzie mechanicznej przeróbki węgla. Zało-
żenie to nie jest uprawnione. Trzeba wyjść od przepisu art. 12 ust. 3 ustawy i stwier-
dzić, że częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła
zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Poziom posiada-
nych kwalifikacji jest kategorią szerszą niż określone zatrudnienie. Według poprzed-
niej ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich
rodzin (Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.) do III grupy inwalidów zaliczano osobę czę-
ściowo niezdolną do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia, jeżeli osoba ta
zachowała zdolność do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia w zmniejszo-
nym zakresie (art. 24 ust. 2 pkt 1). Obecne pojęcie częściowej niezdolności do pracy
- które od 1 września 1997 r. (jeszcze w ustawie z 14 grudnia 1982 r.) zastąpiło III
grupę inwalidów - w swoim założeniu nie wyklucza zdolności do pracy w zmniejszo-
nym zakresie, bowiem przepis stanowi o utracie w znacznym a nie w całkowitym
stopniu zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust.
3 ustawy). Znaczenie ma tu zatem odejście od „dotychczasowego zatrudnienia” i
przejście do kategorii „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji”. Nie
można jednak nie zauważyć, że pojęcia kwalifikacji nie zawęża się tu do kwalifikacji
zawodowych, czyli tylko formalnych, co uprawniałoby stwierdzenie, że chodzi rów-
nież o kwalifikacje rzeczywiste. Posiadane kwalifikacje są więc pojęciem szerszym
niż tylko wynikające z rodzaju ukończonej szkoły i z poziomu wykształcenia, gdyż
również określałoby je zdobyte doświadczenie zawodowe. Sąd Najwyższy uznał, że
brak możliwości wykonywania pracy dotychczasowej nie jest wystarczający do
stwierdzenia częściowej niezdolności do pracy w sytuacji, gdy jest możliwe podjęcie
innej pracy w tym samym zawodzie bez przekwalifikowania lub przy pozytywnym ro-
kowaniu co do możliwości przekwalifikowania zawodowego (wyrok Sądu Najwyż-
szego z 30 listopada 2000 r., II UKN 99/00, OSNAPiUS 2002 nr 14, poz. 340). Ina-
czej mówiąc, nie jest uprawnione zawężenie oceny zdolności do pracy tylko do okre-
ślonego stanowiska pracy czy zatrudnienia, gdyż wyznacza ją szerszy zakres pojęcia
6
posiadanych kwalifikacji. Oznacza to, że pracownik kopalni, w tym górnik, który z
przyczyn zdrowotnych nie może w niej pracować, może być uznany za zdolnego do
pracy, gdy może wykonywać pracę na stanowiskach pracy poza kopalnią i pozwalają
mu na to posiadane kwalifikacje, czyli określony poziom i rodzaj wykształcenia oraz
zdobyte doświadczenie zawodowe. Zawód technika mechanika - górnika posiadany
przez odwołującego się i wykonywana przezeń praca zawodowa w dozorze na od-
dziale mechanicznej przeróbki węgla w kopalni wcale nie ograniczały kwalifikacji jego
zdolności do pracy tylko do zajmowanego dotychczas stanowiska. Nie jest tak, gdy
posiadane kwalifikacje pozwalają na pracę poza górnictwem. Taka sama argumenta-
cja wynika z przepisu art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy, zgodnie z którym przy ocenie stop-
nia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy uwzględnia się możliwość wyko-
nywania nie tylko dotychczasowej pracy ale także podjęcia innej pracy. Powstaje tu
dalsze zagadnienie czy ta inna praca może być jakąkolwiek pracą. Chodzi więc o to,
jaki zakres ochrony ubezpieczeniowej zapewnia renta w sytuacji gdy ubezpieczony
utracił zdrowotną zdolność do pracy zgodnej poziomem posiadanych kwalifikacji, a
zachował zdolność do pracy, która nie odpowiada poziomowi jego kwalifikacji. Od-
powiedź musi tu być negatywna, w tym znaczeniu, że nie każde zatrudnienie podej-
mowane przez ubezpieczonego, który z przyczyn zdrowotnych nie jest zdolny do
dotychczasowej pracy, może być uznane za inną pracę eliminującą ocenę o braku
niezdolności do pracy. Trzeba stwierdzić, że nadal znaczenie ma poziom posiada-
nych kwalifikacji, który wyznacza zakres pracy, do której można odnosić ocenę zdol-
ności do pracy w rozumieniu art. 12 i 13 ustawy. Inaczej mówiąc, ochrona ubezpie-
czeniowa służy temu kto utracił zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych
kwalifikacji, choćby w stopniu częściowej niezdolności do pracy, a podejmuje lub jest
zdolny do pracy niżej kwalifikowanej. Sama też konstrukcja częściowej niezdolności
do pracy potwierdza, że nie chodzi tu o jakąkolwiek pracę. Częściowo niezdolną do
pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z
poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ustawy). Ubezpieczony, który jest
częściowo niezdolny do pracy może być jednocześnie z samej definicji zdolny do
pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w nieznacznym stopniu. Tak samo gdy
ubezpieczony wykonuje pracę, która nie jest zgodna z posiadanymi kwalifikacjami, a
już na pewno gdy jest pracą poniżej poziomu posiadanych kwalifikacji. Aktualny jest
pogląd o konieczności ujmowania łącznie aspektu medycznego i ekonomicznego
niezdolności do pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., II UKN
7
695/98, OSNAPiUS 2000 nr 16, poz. 624). Jednakże trzeba jeszcze zauważyć, że w
definicji niezdolności do pracy z art. 12 ust. 1 ustawy chodzi o koniunkcję niezdolno-
ści do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu i sytuacji, w której nie ma
rokowań co do odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Celowość
przekwalifikowania zawodowego według art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy nie odnosi się
jednak do jakiegokolwiek stanowiska pracy ale do takiego, które uwzględnia rodzaj i
charakter dotychczasowej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psy-
chofizyczne ubezpieczonego.
Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić przede wszystkim należy,
że kasacja nie podważyła zasadniczego ustalenia, opartego na fachowej ocenie bie-
głych, iż ubezpieczony w okresie spornym objętym decyzją organu rentowego nie był
niezdolny do pracy w rozumieniu częściowej niezdolności do pracy i to na stanowisku
zajmowanym w kopalni przed przejściem na emeryturę i stwierdzeniem choroby
zawodowej. Zawodowy ubytek słuchu nie pogarsza jego sprawności w stopniu, który
pozwalałby stwierdzić częściową niezdolność do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 3
ustawy. Wywołane kasacją zagadnienie materialnoprawne, również w tej kwalifikacji
nie pozwalałoby się ograniczyć tylko do pracy w dozorze kopalni na oddziale mecha-
nicznej przeróbki węgla. Odwołujący się ma wykształcenie średnie górnika technika-
mechanika i z takim wykształceniem mógłby być zatrudniony poza kopalnią, stąd
wskazanie przez Sąd Apelacyjny na pracę odpowiednią dla stanowiska technika-me-
chanika nie stanowiło naruszenia prawa materialnego. Takie samo stwierdzenie nie
byłoby jednak uprawnione w odniesieniu do stanowiska „woźnej oddziałowej”. Tu
jednak, pomijając wątpliwości co do intencji związanych z taką argumentacją, a już
na pewno co do jej konieczności, zarzut kasacji byłby uprawniony, jednak w relacji do
przyjętej podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia nie miał znaczenia w sprawie.
Z tych motywów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na mocy art. 39312
k.p.c. O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 39319
i 391
§ 1 k.p.c.
========================================