Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 10 lutego 2006 r., III CZP 127/05
Sędzia SN Józef Frąckowiak (przewodniczący)
Sędzia SN Kazimierz Zawada
Sędzia SN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Ryszarda J. przeciwko Urszuli S. o
wydanie nieruchomości, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym
w dniu 10 lutego 2006 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd
Okręgowy we Wrocławiu postanowieniem z dnia 17 czerwca 2005 r.:
1."Czy postanowienie o przysądzeniu własności nie wskazujące osoby
zobowiązanej do wydania nieruchomości pozostaje z mocy art. 999 § 1 k.p.c.
tytułem egzekucyjnym do wprowadzenia nabywcy w posiadanie egzekwowanej
nieruchomości przeciwko osobie egzekwowanego dłużnika posiadającego
nieruchomość bez żadnego tytułu prawnego?
w przypadku odpowiedzi negatywnej:
2. czy sąd, który wydał postanowienie o przysądzeniu własności
egzekwowanej nieruchomości nie wskazując osoby zobowiązanej do jej wydania
nabywcy, może uzupełnić to postanowienie w tym zakresie w każdym czasie?"
podjął uchwałę:
Prawomocne postanowienie o przysądzeniu własności stanowi z mocy
art. 999 § 1 k.p.c. tytuł egzekucyjny do wprowadzenia nabywcy w posiadanie
nieruchomości przeciwko niewymienionemu w tym tytule dłużnikowi
egzekwowanemu. Wykonanie wynikającego z takiego postanowienia
obowiązku wydania nieruchomości nabywcy następuje po nadaniu klauzuli
wykonalności przeciwko dłużnikowi egzekwowanemu.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Oleśnicy wyrokiem z dnia 25 października 2004 r. nakazał
pozwanej Urszuli S. aby wydała powodowi Ryszardowi J. nieruchomość
zabudowaną domem mieszkalnym i budynkiem gospodarczym oznaczoną
numerem geodezyjnym (...), mającą urządzoną w tym Sądzie księgę wieczystą nr
(...). Sąd Rejonowy ustalił, że nieruchomość tę powód nabył na podstawie
postanowienia o przysądzeniu własności wydanego w dniu 22 kwietnia 2003 r.
przez Sąd Rejonowy w Kępnie w toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego
przeciwko pozwanej i jej nieżyjącemu już mężowi Bolesławowi S. Komornik nie
wprowadził nabywcy w posiadanie nieruchomości. Pozwana nieruchomość tę
posiada bez tytułu prawnego, w związku z czym żądanie jej wydania znajduje
usprawiedliwienie w art. 222 § 2 k.c.
W apelacji pozwana zarzuciła naruszenie art. 14 ust. 1 i art. 15 ust. 3 ustawy z
dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy
i o zmianie Kodeksu cywilnego (jedn. tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 ). Przy
jej rozpoznawaniu Sąd Okręgowy we Wrocławiu powziął poważne wątpliwości,
którym dał wyraz w przedstawionym zagadnieniu prawnym. Według Sądu
Okręgowego, lakoniczność unormowania zawartego w art. 999 § 1 zdanie drugie
k.p.c. stwarza zasadnicze trudności w ocenie charakteru prawnego postanowienia o
przysądzeniu własności nieruchomości. Powołany przepis, stanowiąc wyraźnie, że
postanowienie to jest tytułem egzekucyjnym do wprowadzenia nabywcy w
posiadanie nieruchomości, nie określa w niezbędnym zakresie elementów treści
tego tytułu. Brak w nim wymagania zamieszczenia w sentencji postanowienia
nakazu wydania nieruchomości nabywcy, a także wskazania adresata tego
obowiązku. Kwestii tych nie regulują inne przepisy kodeksu postępowania
cywilnego, jak również rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 listopada
1987 r. – Regulamin wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych (Dz.U. Nr
38, poz. 218 ze zm. – dalej: "reg.sąd."). Zdaniem Sądu Okręgowego, pominięcie w
postanowieniu o przysądzeniu własności nieruchomości wskazanych elementów
podmiotowych oraz przedmiotowych nie pozbawia tego orzeczenia waloru tytułu
egzekucyjnego w odniesieniu do osób wymienionych w protokole opisu i
oszacowania jako władające nieruchomością (z ograniczeniami wynikającymi z art.
1002 k.p.c.). Wyłania się jednak problem, w jaki sposób tytuł ten powinien zostać
zaopatrzony w klauzulę wykonalności, aby mógł stanowić podstawę egzekucji. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przedstawione przez Sąd Okręgowy do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
dotyczy wymagań, jakie musi spełniać postanowienie o przysądzeniu własności
nieruchomości aby mogło korzystać z przymiotu tytułu egzekucyjnego przeciwko
dłużnikowi egzekwowanemu. Ściślej rzecz ujmując, wiąże się ono z poszukiwaniem
odpowiedzi na pytanie, czy konieczne jest – w tym kontekście – zamieszczenie w
postanowieniu adresowanego do dłużnika nakazu wydania nieruchomości nabywcy,
a w przypadku opowiedzenia się za nieistnieniem takiego wymagania – czy i w
jakim zakresie oraz w jaki sposób jest możliwe uzupełnienie (doprecyzowanie)
postanowienia o przysądzeniu własności o wskazane wyżej elementy w celu
zapewnienia możliwości jego przymusowego wykonania.
Źródłem powziętych przez Sąd Okręgowy wątpliwości jest brzmienie art. 999 §
1 zdanie drugie k.p.c. Przepis ten stanowi, że prawomocne postanowienie o
przysądzeniu własności jest tytułem egzekucyjnym do wprowadzenia nabywcy w
posiadanie nieruchomości. Jakkolwiek unormowanie to nadaje wprost
wymienionemu postanowieniu moc tytułu egzekucyjnego, to jednak nie zawiera
żadnych wskazań co do konieczności zamieszczenia w tym orzeczeniu nakazu
wydania nieruchomości ani oznaczenia dłużnika, do którego nakaz ten miałby
zostać skierowany. Tymczasem – według zgodnego stanowiska prezentowanego w
judykaturze i piśmiennictwie – tytułem egzekucyjnym może być jedynie taki akt,
który ze względu na swoją treść nadaje się do przymusowego wykonania w drodze
egzekucji. Podkreśla się przy tym, że przymusowe wykonanie może dotyczyć
wyłącznie obowiązku świadczenia pomiędzy określonymi podmiotami (wierzycielem
i dłużnikiem ). Tak więc tytuł egzekucyjny musi zawierać wyraźne sformułowanie
obowiązku świadczenia wyrażające się najczęściej słowami polecającymi konkretne
zachowanie się dłużnika wobec wierzyciela (zasądza, nakazuje, zobowiązuje itp.),
gdyż bez doprecyzowania tych elementów nie nadawałby się on do realizacji, a
skierowanie go w takiej postaci do wykonania oznaczałoby przekazanie organowi
egzekucyjnemu, przynajmniej w pewnym zakresie, kompetencji zastrzeżonej dla
sądu.
W literaturze zagadnienie przedstawione do rozstrzygnięcia nie była szerzej
podejmowane. Wśród nielicznych i zdawkowych wręcz wypowiedzi na ten temat
przeważają jednak głosy wskazujące na potrzebę zamieszczania w postanowieniu
o przysądzeniu własności nakazu wydania nieruchomości skierowanego do jej
posiadacza wymienionego w protokole opisu i oszacowania (art. 947 § 1 pkt 5
k.p.c.), przy uwzględnieniu ograniczeń wynikających z art. 1002 k.p.c., dotyczących
osób władających nieruchomością bądź jej częściami na podstawie umów najmu
lub dzierżawy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego kwestia wymagań odnoszących się do
treści prawomocnego postanowienie o przysądzeniu własności nieruchomości w
związku z nadaniem mu przez ustawodawcę mocy tytułu egzekucyjnego nie była –
jak dotychczas – wprost przedmiotem rozważań, Sąd Najwyższy zajmował się
natomiast problemem z zagadnieniem tym związanym. Rozważał warunki, pod
jakimi prawomocne orzeczenie sądu ingerujące w stosunki prawnorzeczowe lub
rodzinne może służyć jako tytuł egzekucyjny w celu przymusowej realizacji
kształtowanych nim uprawnień. W wypowiedziach tych zarysowały się dwa kierunki
rozwiązań. Według jednego, wykonanie w drodze egzekucji wymienionych
uprawnień uzależnione jest od umieszczenia w treści orzeczenia wyraźnego nakazu
lub zakazu (por. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 4
grudnia 1957 r., 1 CO 16/57, OSN 1959, nr 1, poz. 1, uchwała składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 1952 r., C 1188/51, OSN 1953, nr 2,
poz. 32, oraz uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1968 r., III CZP 102/68,
OSNCP 1969, nr 9, poz. 155 i z dnia 26 czerwca 2002 r., III CZP 38/02, OSNC
2003, nr 7-8, poz. 97).
Do drugiego, przeciwstawnego nurtu należą wypowiedzi, w których Sąd
Najwyższy przyjmował, że podlegający egzekucji nakaz określonego zachowania
się dłużnika wobec wierzyciela niekiedy tkwi implicite w samym ukształtowaniu
prawa lub stosunku prawnego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2
września 1971 r., III CRN 290/71, OSNCP 1972, nr 2, poz. 36 oraz uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 20 marca 1992 r., III CZP 16/92, OSNCP 1992, nr 9, poz. 162 i
z dnia 30 stycznia 1976 r., III CZP 94/75, OSNCP 1976, nr 7-8, poz. 157). W
postanowieniu z dnia 2 września 1971 r. Sąd Najwyższy odniósł się do kwestii
wykonalności konstytutywnego postanowienia o przejęciu na własność Państwa
nieruchomości rolnych za zaległe należności na podstawie przepisów ustawy z dnia
28 czerwca 1962 r. o przejmowaniu nieruchomości rolnych na własność Państwa za
zaległe należności (jedn. tekst: Dz.U. z 1969 r. Nr 17, poz. 130 ze zm.). W regulacji
tej również nie było wskazania obowiązku zamieszczenia przez sąd w
postanowieniu nakazu wydania nieruchomości, przy czym przewidziano niej, że
orzeczenie to podlega wykonaniu w drodze egzekucji administracyjnej (art. 5).
Odwołując się do tego przepisu, Sąd Najwyższy stwierdził, że postanowienie o
przejęciu nieruchomości jest jednocześnie orzeczeniem nakazującym świadczenie,
gdyż w przeciwnym wypadku nie nadawałoby się do egzekucji.
Na gruncie rozważanego zagadnienia sytuacja przedstawia się odmiennie,
gdyż w art. 999 § 1 zdanie drugie k.p.c. ustawodawca expressis verbis nadał
postanowieniu o przysądzeniu własności atrybut tytułu egzekucyjnego w zakresie
wprowadzenia nabywcy w posiadanie nieruchomości. Uczynił to bez zastrzeżenia,
że postanowienie takie, dla swej zdatności do egzekucji, musi zawierać wyraźny
nakaz wydania nieruchomości nabywcy. Można wskazać istotne argumenty
przemawiające za tym, że zamieszczenie takiego nakazu jest niepotrzebne. Po
pierwsze, żaden przepis szczególny nie nakłada na sąd egzekucyjny takiego
obowiązku. Podstawy do tego – na co trafnie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy – nie
sposób doszukać się w § 227 reg.sąd. Wprawdzie precyzuje on treść
postanowienia o przysądzeniu własności nieruchomości, ale w ściśle określonym
zakresie. Zawarte tam unormowania przewidują jedynie konieczność stwierdzenia
w sentencji postanowienia wydanego na podstawie art. 998 k.p.c., czy cała cena
nabycia została uiszczona albo czy na jej poczet zaliczono wierzytelność nabywcy
lub innego wierzyciela, bądź też – w przypadku spełnienia przesłanek
przewidzianych w art. 1001 k.p.c. – obowiązek zamieszczenia w niej zarządzenia w
przedmiocie utrzymania w mocy określonych służebności gruntowych.
Po wtóre, gdyby postanowienie o przysądzeniu własności miało ten wyraźny
nakaz zawierać, to – tak jak każde inne orzeczenie sądu nakładające obowiązek
określonego świadczenia – korzystałoby z przymiotu tytułu egzekucyjnego na
podstawie ogólnego przepisu art. 777 § 1 pkt 1 k.p.c. W takiej sytuacji unormowanie
zawarte w art. 999 § 1 zdanie drugie k.p.c. należałoby uznać za zbędne, co trudno
pogodzić z zasadą racjonalnego działania prawodawcy.
Zaprezentowane wyżej stanowisko nie jest w judykaturze poglądem nowym.
Zbieżną z nim myśl Sąd Najwyższy wypowiedział ubocznie także w uzasadnieniu
uchwały z dnia 26 czerwca 2002 r., III CZP 38/02, zauważając, iż sytuacja
określona w art. 999 § 1 zdanie drugie k.p.c. należy do tych przypadków, w których
ustawodawca w sposób jednoznaczny wyraził wolę nadania orzeczeniu
ingerującemu w stosunki prawnorzeczowe mocy tytułu egzekucyjnego bez potrzeby
zamieszczania w tym zakresie wyraźnego rozstrzygnięcia.
Przyjęcie odmiennego zapatrywania prowadziłoby do niedającego się
zaakceptować wniosku, że w razie niezamieszczenia w postanowieniu o
przysądzeniu własności nakazu wydania nieruchomości nabywca musiałby
wytoczyć odrębny proces o jej wydanie i uzyskać kolejny tytuł egzekucyjny
opiewający na to samo świadczenie. Taki stan rzeczy prowadziłby do
dysfunkcjonalności przepisów regulujących egzekucję z nieruchomości i
pozostawałby w oczywistej sprzeczności z celem unormowania zawartego w art.
999 § 1 zdanie drugie k.p.c. W świetle przytoczonych argumentów przyjąć należy,
że postanowienie o przysądzeniu własności zawiera w sobie implicite nakaz
wydania nieruchomości nabywcy.
Wątpliwości Sądu Okręgowego sięgają jednak dalej. Jak wspomniano,
koniecznym elementem tytułu egzekucyjnego jest oznaczenie wierzyciela oraz
dłużnika, tymczasem z treści samego postanowienia o przysądzeniu własności
nieruchomości nie wynika, kto jest adresatem zawartego w nim obowiązku
świadczenia. W okolicznościach sprawy powstaje zatem pytanie, czy do spełnienia
tego świadczenia zobowiązany jest dłużnik egzekwowany władający w toku
postępowania egzekucyjnego nieruchomością na podstawie przysługującego mu
prawa własności, a następnie – wobec przejścia tego prawa na nabywcę – bez
tytułu prawnego. Wyłania się także wątpliwość związana ze sposobem
doprecyzowania tytułu egzekucyjnego w postaci prawomocnego postanowienia o
przysądzeniu własności pod względem podmiotowym.
Należy zauważyć, że celem unormowania zawartego w art. 999 § 1 zdanie
drugie k.p.c. jest umożliwienie nabywcy nieruchomości realizacji nabytego przez
niego prawa własności jeszcze w toku postępowania egzekucyjnego. W konkretnym
stanie faktycznym w chwili sporządzania opisu i oszacowania dłużnik egzekwowany
władał przedmiotowa nieruchomością. W protokole z tych czynności fakt ten –
stosownie do dyspozycji art. 947 § 1 pkt 5 k.p.c. – podlegał odnotowaniu, nie ma
zatem żadnych przeszkód do przyjęcia, że we wskazanych okolicznościach dłużnik
egzekwowany na podstawie prawomocnego postanowienia o przysądzeniu
własności jest zobowiązany do wydania nieruchomości, skoro w dalszym ciągu nią
włada. Pogląd ten znajduje wsparcie w sygnalizowanych wypowiedziach
prezentowanych w piśmiennictwie.
Jeśli chodzi o kwestię skonkretyzowania osoby dłużnika zobowiązanego do
wydania nabywcy nieruchomości, to rozważany przez Sąd Okręgowy sposób jej
rozstrzygnięcia w drodze uzupełnienia postanowienia trzeba odrzucić. Jak
wspomniano, żaden przepis nie nakłada na sąd egzekucyjny obowiązku wskazania
dłużnika w postanowieniu wydawanym na podstawie art. 998 § 1 k.p.c. Nie można
zatem przyjąć, że postanowienie takie, niewymieniające osoby dłużnika, nie
zawiera koniecznego elementu jego treści, co jest niezbędną przesłanka
zastosowania art. 351 § 1 k.p.c. Wskazać również należy, że jednoznaczne
brzmienie tego przepisu dopuszcza uzupełnienie orzeczenia jedynie na wniosek
strony. Odmienne zapatrywanie Sądu Okręgowego nie znajduje żadnego
uzasadnienia. Rozwiązania rozważanego problemu trzeba poszukiwać na gruncie
art. 783 § 1 k.p.c., który pozwala sądowi nadającemu klauzulę wykonalności
oznaczyć – w razie potrzeby – jej zakres. Oznaczenie to może dotyczyć zarówno
przedmiotowego, jak i — co w rozpoznawanej sprawie ma istotne znaczenie —
podmiotowego zakresu egzekucji, a więc wskazywać, przeciwko komu egzekucja
ma być skierowana. Wprawdzie w literaturze można spotkać się ze stanowiskiem,
że potrzeba określenia podmiotowego zakresu egzekucji w postanowieniu o
nadaniu tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności zachodzi wówczas, gdy
następuje zmiana po stronie wymienionego w tym tytule wierzyciela lub dłużnika,
jednakże przyjąć należy, że konieczność taka wyjątkowo powstaje także w
przypadku, gdy z mocy unormowań szczególnych – co odnosi się do postanowienia
o przysądzeniu własności – tytuł egzekucyjny w ogóle nie wymienia osoby dłużnika.
Obie sytuacje mieszczą się w szeroko ujętej potrzebie nadania klauzuli
wykonalności na rzecz lub przeciwko podmiotowi niewymienionemu w tytule
egzekucyjnym, powoływanej do uzasadnienia zastosowania art. 783 § 1 k.p.c.
Rozważania powyższe prowadzą do wniosku, że prawomocne postanowienie
o przysądzeniu własności stanowi z mocy art. 999 § 1 zdanie drugie k.p.c. tytuł
egzekucyjny do wprowadzenia nabywcy w posiadanie nieruchomości przeciwko
niewymienionemu w tym tytule dłużnikowi egzekwowanemu. Wykonanie
wynikającego z takiego postanowienia obowiązku wydania nieruchomości nabywcy
następuje po nadaniu klauzuli wykonalności przeciwko dłużnikowi
egzekwowanemu. Klauzula ta, jako skierowana przeciwko osobie, która nie jest
wymieniona w tytule egzekucyjnym, powinna być nadana w drodze odrębnego
postanowienia (§ 214 ust. 1 reg.sąd.). (...)
Z tych też względów Sąd Najwyższy rozstrzygnął przedstawione zagadnienie,
jak w uchwale (art. 390 k.p.c.).