Sygn. akt II CSK 372/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 lutego 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Kazimierz Zawada (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca)
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian
Protokolant Anna Banasiuk
w sprawie z powództwa Powiatu N.
przeciwko Powiatowi W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 15 lutego 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 26 kwietnia 2006 r., sygn. akt [...],
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony pozwanej na rzecz
strony powodowej kwotę 5 400 (pięć tysięcy czterysta) zł tytułem
zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Powód – Powiat N. domagał się zasądzenia od pozwanego – Powiatu W.
kwoty 605.949,89 zł i uzasadniał swoje roszczenie odszkodowawcze nie
wykonaniem przez pozwanego umowy o przejęcie wykonania zobowiązania
powoda wynikającego z poręczenia wobec nie występującego w sporze wierzyciela
– Banku. Sąd Okręgowy oddalił powództwo, ustalając następujący stan faktyczny.
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej (SP ZOZ) w W. (dłużnik
główny) zawarł w dniu 27 kwietnia 2000 r. umowę kredytową z Bankiem S.A.
Należność kredytowa powstała z tej umowy miała być zwrócona Bankowi do dnia
31 marca 2003 r. Została ona objęta poręczeniem powodowego Powiatu. W dniu 1
stycznia 2002 r. utworzono Powiat W., na terenie którego działał wspomniany SP
ZOZ. W grudniu 2001 r. powód (poręczyciel) zwrócił się do Banku S.A. o wyrażenie
zgody na przejęcie długu z poręczenia przez nowo utworzony Powiat W. Zgoda
taka nie została wyrażona. W umowie stron sporu z dnia 14 stycznia 2002 r. (w zał.
Nr 1 do tej umowy) ustalono, że Powiat W. przejmie dług w postaci poręczenia
kredytu obrotowego, udzielonego przez Bank S.A. dla SP ZOZ w W., w wysokości
720.000 zł. W styczniu 2002 r. Starosta W. przyjął protokolarnie dokumentację
dotyczącą szpitala. Pozwany zwrócił się do Ministra Zdrowia o udzielenie informacji
w sprawie przejęcia Szpitala w W. i uzyskał informację tej treści, że zmiana organu
założycielskiego dla ZOZ może nastąpić jedynie poprzez likwidację ZOZ,
a następnie – utworzenie – w oparciu o istniejący majątek zlikwidowanego zakładu
– nowej jednostki ZOZ, której organem założycielskim byłaby inna jednostka
samorządu terytorialnego. Między stronami sporu toczyły się rozmowy w sprawie
przejęcia szpitala przez pozwany Powiat, ale nie doprowadziły one do takiego
przejęcia, bowiem władze pozwanego powoływały się na konieczność zachowania
procedury likwidacyjnej wynikającej z art. 36 ustawy o zoz.
SP ZOZ (dłużnik główny) nie spłacił kredytu w terminie, w związku z tym
powód (poręczyciel) wykonał obowiązek poręczycielski i spłacił zadłużenie
kredytowe w Banku S.A. W dniu 29 kwietnia 2003 r. powód skierował do
3
pozwanego wezwanie do zapłaty, powołując się na treść umowy z dnia 14 stycznia
2002 r.
Sąd Okręgowy przyjął, że na podstawie umowy z dnia 14 stycznia 2002 r.
nie doszło do przejęcia długu wynikającego z poręczenia, ponieważ pozwany
Powiat zobowiązał się tylko do zawarcia w przyszłości umowy przejęcia długu. Brak
zgody wierzyciela spowodował nieważność przejęcia długu. Nie było podstaw do
przypisywania odpowiedzialności kontraktowej pozwanemu także na innej
podstawie prawnej. Pozwany chciał wykonać zobowiązanie w postaci przejęcia
długu, jednakże do tego niezbędne byłoby przejęcie SP ZOZ w W. Do przejęcia
szpitala jednak ostatecznie nie doszło, ponieważ powód nie podjął stosownych
czynności likwidacyjnych. Przejęcie długu przez pozwanego uzależnione było od
przejęcia SP ZOZ i wstąpienia pozwanego Powiatu w miejsce organu
założycielskiego szpitala. Pozwany nie jest zobowiązany do naprawienie szkody
spowodowanej nie wykonaniem zobowiązania wynikającego z umowy z dnia 14
stycznia 2002 r., bowiem nie wykonanie jest następstwem okoliczności za które
dłużnik (pozwany) odpowiedzialności nie ponosi (powód nie podjął bowiem
stosowanej procedury likwidacyjnej ZOZ). Pozwany Powiat nie może też
odpowiadać na podstawie art. 392 k.c., jeżeli następstwem nie wykonania
zobowiązania były okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponosi.
Apelacja strony powodowej okazała się uzasadniona, Sąd Apelacyjny
zmienił zaskarżony wyrok i uwzględnił żądanie strony powodowej. Podzielił
ustalenia faktyczne dokonanie przez Sąd Okręgowy. Przyjął, że odpowiedzialność
odszkodowawczą pozwanego Powiatu uzasadnia przepis art. 392 k.c., ponieważ
między stronami doszło do zawarcia umowy przewidzianej w tym przepisie.
Zobowiązanie się pozwanego Powiatu było bezwarunkowe, miało charakter
definitywny. Powołane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przepisy ustawy
o samorządzie powiatowym nie zawierają żadnych ograniczeń w zakresie
zaciągania przez powiat, m.in., zobowiązań przewidzianych w art. 392 k.c.
Przesłanką powstania odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego Powiatu
było podjęcie przez wierzyciela skutecznego dochodzenia roszczenia wobec
4
dłużnika, przy czym nie ma znaczenia to, czy wierzyciel dochodził roszczenie
wobec dłużnika głównego lub ubocznego (poręczyciela).
W skardze kasacyjnej pozwanego Powiatu podnoszono zarzuty naruszenia
art. 392 k.c., art. 392 k.c. w zw. z art. 3531
k.c., art. 361 § 2 k.c. art. 880 k.c., art. 65
§ 2 k.c., art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie
powiatowym (tj. Dz. U. z 2001 r., nr 142, poz. 1592 ze zm., cyt. dalej jako „ustawa
z 5 czerwca 1998 r.) i art. 36 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki
zdrowotnej (tj. Dz. U. nr 2001, nr 111, poz. 1193 ze zm., cyt. dalej jako „ustawa
z 30 sierpnia 1991 r.”). Wskazywano także na naruszenie przepisów prawa
procesowego, tj. art. 382 k.p.c., art. 210 § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art.
235 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 236 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.
Skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie apelacji
strony powodowej, ewentualnie – o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Brak uzasadnionych podstaw do twierdzenia, że naruszone zostały
przepisy prawa procesowego wskazane w skardze kasacyjnej (pkt 9 skargi).
Wprawdzie istotnie nie wydano formalnego postanowienia o dopuszczeniu
dowodów z dokumentów (art. 236 k.p.c.), ale dokumenty, o których wspomniano
w skardze, znajdowały się w aktach sprawy i były na pewno znane pozwanemu,
skoro powoływał się na nie w wielu pismach procesowych (np. w odpowiedzi na
apelację, k. 213). Należy też stwierdzić, że nie wszystkie wskazywane przez
skarżącego dokumenty istotne były dla rozstrzygnięcia (np. korespondencja
z ministerstwami, co wiąże się m.in. z charakterem zgłoszonego roszczenia
powoda).
2. Spór między stronami koncentrował się wokół kilku zasadniczych
zagadnień: czy doszło między stronami do zawarcia skutecznej umowy
o zwolnienie dłużnika (poręczyciela) z obowiązku świadczenia w rozumieniu art.
392 k.c., jaka była treść tej umowy, a w szczególności czy zwolnienie takie
uzależnione było od warunku, zgodnie z którym strona pozwana (powiat W.)
jednocześnie „przejmie uprawnienia organu założycielskiego” wobec SP ZOZ
5
(kredytobiorcy, dłużnika głównego) i czy powstały wszystkie przesłanki
odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, wynikające z art. 392 k.c.
W dniu 14 stycznia 2002 r. doszło do zawarcia umowy między Powiatem N. i
Powiatem W., w której Powiat W. zobowiązał się, m.in., do przejęcia długu
wynikającego z „poręczenia kredytu obrotowego długoterminowego, udzielonego
przez Bank (...) dla SP ZOZ w W. w wysokości 720.000 zł” (załącznik nr 1 do
umowy). W związku z tym, że Bank S.A. (kredytodawca) nie wyraził ostatecznie
zgody na przejęcie wspomnianego długu (art. 519 § 1 pkt 2 k.c.), Sąd Apelacyjny
trafnie przyjął, że zawarta między stronami umowa z dnia 14 stycznia 2002 r. ma
skutki prawne umowy o zwolnienie dłużnika z obowiązku świadczenia (art. 392 k.c.)
w wyniku konwersji nieważnego przejęcia długu w umowę obligacyjną przewidzianą
w tym przepisie (art. 521 § 2 k.c.). Nie ma przy tym znaczenia to, czy umowa
przejęcia długu zawarta została jako umowa odrębna, czy odpowiadające jej treści
porozumienie ulokowane zostało w innej umowie o rozbudowanej treści (np. w
odpowiedniej umowie ramowej).
3. W umowie o zwolnienie dłużnika od obowiązku świadczenia (art. 392 k.c.)
osoba trzecia zobowiązuje się zwolnić dłużnika od obowiązku świadczenia i staje
się wobec dłużnika odpowiedzialna za to, że wierzyciel nie będzie od niej żądał
spełnienia świadczenia. Osoba trzecia odpowiada wobec dłużnika za szkodę
spowodowaną niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem przyjętego na siebie
zobowiązania (art. 471 k.c.). Gdyby nawiązać do ogólnie stosowanej terminologii
i określić umowę przewidzianą w art. 392 k.c. jako jedną z tzw. umów
gwarancyjnych (obok umowy określonej w art. 391 k.c. i 393 k.c.), to osobę trzecią
można by określać jako „gwaranta”, a dłużnika jako „wierzyciela gwarancyjnego”
(wierzyciela w gwarancyjnym stosunku obligacyjnym).
Nie istnieją ograniczenia co do możliwego kręgu dłużników, z którymi osoba
trzecia (gwarant) mógłby zawrzeć umowę określoną w art. 392 k.c. Dłużnikiem
takim może być także poręczyciel (art. 876 k.c.), a więc dłużnik akcesoryjny
odpowiadający wobec wierzyciela obok dłużnika głównego (art. 881 k.c.). Wbrew
sugestiom skarżącego, poręczyciel jest dłużnikiem osobistym i to niezależnie od
tego, jak konstruuje się dług, za które ponosi odpowiedzialność (dług własny lub
6
dług cudzy). Dopuszczalna jest zatem umowa, w której osobę trzecią (gwarant)
zobowiązuje się wobec poręczyciela do tego, że wierzyciel nie będzie dochodził od
niego spełnienia świadczenia. Takie podmiotowe ukształtowanie umowy
o zwolnieniu dłużnika od obowiązku świadczenia możliwe byłoby także w razie
nastąpienia skutków konwersji ustawowej, przewidzianej w art. 521 § 2 k.c.
Należy zwrócić uwagę na to, że umowa przewidziana w art. 392 k.c.
wywołuje skutki prawne jedynie między gwarantem i poręczycielem, przy czym
gwarant zapewnia poręczyciela (wierzyciela gwarancyjnego), że wierzyciel (ze
stosunku głównego i stosunku poręczenia) nie będzie żądał od poręczyciela
spełnienia świadczenia. Chodzi tu zatem o wyraźne ograniczenie podmiotowego
zasięgu udzielonej gwarancji. Gwarantowane pozostaje zatem tylko zachowanie się
wierzyciela w jego stosunku obligacyjnym łączącym go z poręczycielem
(w stosunku poręczenia), a nie zachowanie się innych podmiotów nie będących
wierzycielami poręczyciela (np. dłużnika głównego). Nie ma przy tym znaczenia to,
ze wierzyciel (ze stosunku głównego i ze stosunku poręczenia) może żądać od
poręczyciela wykonania zobowiązania dopiero wówczas, gdy zobowiązanie nie
zostanie wykonane przez dłużnika głównego (art. 876 § 1 k.c.). Dla poręczyciela
(wierzyciela gwarancyjnego) istotne pozostaje to, aby wierzyciel (ze stosunków
poręczenia) nie dochodził od niego wykonania obowiązku poręczycielskiego. W tej
sytuacji dla skutecznego zawarcia umowy o zwolnienie poręczyciela od obowiązku
świadczenia na rzecz wierzyciela (art. 392 k.c.) nie ma znaczenia także i to, że
poręczyciel pozostaje organizacyjnie i finansowo powiązany z dłużnikiem głównym
(np. poręczyciel jest organem założycielskim wobec dłużnika głównego). W każdym
razie nie sposób twierdzić, że taki stan rzeczy pozostaje sprzeczny z naturą
stosunku zobowiązaniowego wynikającego z art. 392 k.c. i tym samym powoduje
nieważność umowy o zwolnienia poręczyciela z obowiązku świadczenia w świetle
art. 3531
k.c.
4. Według skarżącego, zobowiązanie pozwanego wobec powoda
(poręczyciela) było obwarowane warunkiem tej treści, że strona pozwana (gwarant)
„przejmie uprawnienia organu założycielskiego dla SPZOZ”, ponieważ „przejęcie
długu bez przejęcia samego SPZOZ kolidowałoby tak z celem umowy, gdyż nie
7
służyłoby właściwemu wykonywaniu przez stronę pozwaną nałożonych na nią
przez ustawodawcę zadań, jak i z zamiarem stron”. Istnieją jednak podstawy do
przyjęcia stanowiska, że zobowiązania strony pozwanej zostało ukształtowane jako
zobowiązanie bezwarunkowe i definitywne. Eksponowany prze stronę skarżącą
warunek nie został bowiem wyraźnie powołany w treści porozumienia dotyczącego
przejęcia długu wynikającego z poręczenia (zał. nr 1 do umowy z dnia 14 lutego
2002 r.), nie wynika także z treści tej umowy jako całości. Ponadto nie istnieją
ograniczenia ustawowe w zakresie dokonywania skutecznych czynności prawnych
przez powiaty w interesie zoz, wobec których powiatom tym nie przysługuje status
organu założycielskiego. Oznacza to, że pozwany Powiat W. mógł skutecznie
zawrzeć z powodem (poręczycielem) umowę przejęcia długu wynikającego z
poręczenia ze skutkiem ewentualnej konwersji ustawowej przewidzianej w art. 521
§ 2 k.c., nawet gdyby nie stał się organem założycielskim wobec SPZOZ (dłużnika
głównego). Z przedstawionych względów nie mógł być uznany za uzasadniony
zarzut naruszenia art. 65 § 2 k.c. w postaci niewłaściwej wykładni oświadczeń woli
stron w umowie z dnia 14 stycznia 2002 r.
5. Przy założeniu, że umowa o zwolnienie poręczyciela z obowiązku
świadczenia wobec wierzyciela byłaby skuteczna, skarżący kwestionuje powstanie
roszczenia odszkodowawczego powoda (wierzyciela gwarancyjnego). W ocenie
skarżącego, roszczenie takie nie mogło powstać, skoro strona powodowa
(poręczyciel) dobrowolnie spełniła świadczenie na rzecz Bank S.A. Bank ten
bowiem żądał spełnienia świadczenia od kredytobiorcy (SPZOZ) pismem z dnia
1 kwietnia 2003 r. i jednocześnie zawiadomił o tym poręczyciela. Otrzymawszy to
zawiadomienie, poręczyciel dobrowolnie wykonał zobowiązanie (w dniu 2 kwietnia
2003 r.).
W piśmiennictwie istotnie reprezentowany jest pogląd, że dobrowolne
spełnienie przez dotychczasowego dłużnika świadczenia na rzecz wierzyciela
powoduje wykluczenie możliwości powstania roszczenia odszkodowawczego
wobec gwaranta, ponieważ takie dobrowolne wykonanie zobowiązania oznacza to,
że po stronie dłużnika nie dochodzi do powstania szkody. Powstaje zagadnienie,
jak rozumieć taką dobrowolność w odniesieniu do dłużnika będącego
8
poręczycielem (wierzycielem gwarancyjnym). Należy przyjąć, że dobrowolność
świadczenia oznacza taką sytuację, w której poręczyciel spełniłby świadczenie, nie
będąc jeszcze zobowiązany doświadczenia, a więc wówczas, gdy roszczenie
wierzyciela wobec niego nie stało się jeszcze wymagalne. W rozpatrywanej sprawie
należało przyjąć, że w dniu wykonania zobowiązania poręczycielskiego roszczenie
wierzyciela (Banku) wobec poręczyciela z pewnością było już wymagalne. Dłużnik
główny (SPZOZ) nie wykonał zobowiązania (art. 876 § 1 k.c.) i wierzyciel
zawiadomił poręczyciela o opóźnieniu dłużnika głównego (art. 880 k.c.). Jeżeli
zatem wierzyciel skierował wobec dłużnika żądanie zapłaty i o tym wezwaniu
zawiadomił poręczyciela, tj. niewątpliwie tym samym rozpoczął dochodzenie
należności także od poręczyciela. Taki stan rzeczy oznacza, że gwarant nie
wykonał zobowiązania wynikającego z umowy o zwolnienie poręczyciela
z obowiązku świadczenia (art. 392 k.c.), a więc nie zagwarantował w konsekwencji
rezultatu w postaci powstrzymania wierzyciela w dochodzeniu roszczenia wobec
poręczyciela. Z ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Apelacyjny wynika, że
pozwany „nie podjął żadnych starań w celu wywiązania się z przyjętego
zobowiązania, powołując się wyłącznie na to, że warunkiem realizacji porozumienia
w tym zakresie było uzyskanie przez niego statusu organu założycielskiego wobec
szpitala w W.”. Należy zatem stwierdzić, że nie wykonanie umowy o zwolnienie
poręczyciela od obowiązku świadczenia wobec wierzyciela (art. 392 k.c.) następuje
wówczas, gdy poręczyciel - po otrzymaniu zawiadomienia wierzyciela o opóźnieniu
się dłużnika głównego (art. 880 k.c.) – wykonał zobowiązanie wynikające z umowy
poręczenia.
Nietrafnie w skardze kasacyjnej eksponuje się fakt nie poniesienia szkody
przez powoda (poręczyciela), stanowiącej jedną z przesłanek powstania roszczenia
wynikającego z umowy określonej w art. 392 k.c. Uszczerbek majątkowy
poniesiony bowiem został w wykonaniu zobowiązania poręczycielskiego w związku
z nie wykonaniem zobowiązania gwarancyjnego przez stronę pozwaną.
W wyniku takiego wykonania doszło przecież do uszczuplenia majątku strony
powodowej. Powstanie roszczenia subrogacyjnego poręczyciela wobec dłużnika
głównego, jako prawnego skutku wykonania obowiązku poręczycielskiego (art. 518
§ 1 pkt 1 k.c.), nie eliminuje takiej szkody. Nietrafnie wskazywano w skardze
9
kasacyjnej także na to, że o szkodzie poręczyciela można by mówić dopiero w razie
nie zaspokojenia roszczenia surogacyjnego poręczyciela.
W rezultacie zarzuty naruszenia art. 392 k.c., art. 880 k.c. i art. 361 § 1 k.c.
należy uznać za bezpodstawne, natomiast zarzuty naruszenia art. 47 ust. 1 pkt 2
ustawy z dnia 5 marca 1998 i art. 36 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. - za
bezprzedmiotowe. W tej sytuacji Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną (art.
39814
k.p.c.).