Wyrok z dnia 28 lutego 2007 r., V CSK 431/06
1. Osadzenie skazanego odbywającego karę pozbawienia wolności w
przeludnionej celi, w której nie oddzielono urządzeń sanitarnych od reszty
pomieszczenia i nie zapewniono wszystkim skazanym osobnego miejsca do
spania, może stanowić naruszenie dóbr osobistych w postaci godności i
prawa do intymności oraz uzasadniać odpowiedzialność Skarbu Państwa na
podstawie art. 24 i 448 k.c.
2. Ciężar dowodu, że warunki w zakładzie karnym odpowiadały
obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych,
spoczywa na pozwanym (art. 6 w związku z art. 24 k.c.).
Sędzia SN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Jan Górowski
Sędzia SN Grzegorz Misiurek
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Adama D. przeciwko Skarbowi
Państwa – Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w W. o zapłatę, po
rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 28 lutego 2007 r. skargi
kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 5 kwietnia
2006 r.
uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej roszczenia o zadośćuczynienie
za naruszenie dóbr osobistych w związku z warunkami odbywania kary
pozbawienia wolności oraz w części orzekającej o kosztach procesu i w tym
zakresie przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego oraz oddalił
skargę kasacyjną w pozostałej części i nie obciążył powoda kosztami postępowania
kasacyjnego w tym zakresie.
Uzasadnienie
Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Okręgowego
Inspektoratu Służby Więziennej we Wrocławiu zadośćuczynienia w kwocie 150 000
zł i renty po 2000 zł miesięcznie za utratę zdrowia, niewłaściwe leczenie oraz
poniżające i nieludzkie traktowanie w zakładach karnych, w których przebywał w
przeludnionych celach, w których na jednego osadzonego przypadała powierzchnia
poniżej 3 m2
, nie wszyscy mieli łóżka, a miejsce gdzie znajdowały się sanitariaty nie
było oddzielone od reszty pomieszczenia. (...)
Wyrokiem z dnia 16 listopada 2005 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił
powództwo, a Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2006 r. –
oddalił apelację powoda. Sądy ustaliły m.in., że powód od maja 2000 r. przebywał
kolejno w Areszcie Śledczym w J.G., Ś. i K., a następnie w Zakładzie Karnym nr 1
w W. i w K. Osadzony był w celach wieloosobowych, w których przeludnienie
wynosiło około 115%, a w Zakładzie Karnym w W. – w okresie jego pobytu – około
119-130%. W czasie przerwy w odbywaniu kary, powód w dniu 5 lutego 2002 r.
doznał wieloodłamowego złamania kości piętowej lewej oraz złamania kości
promieniowej lewej i wyrostka rylcowatego kości łokciowej lewej. Był
hospitalizowany, a następnie leczony zachowawczo. Wobec nieuzyskania zrostu
kości piętowej zaproponowano mu leczenie operacyjne. Jeszcze przed ponownym
osadzeniem w zakładzie karnym po konsultacji z lekarzem, sam zdjął opatrunek
gipsowy ze stopy. W zakładach karnych, w których następnie przebywał, był
prawidłowo konsultowany i leczony, nie skorzystał z proponowanego zabiegu
operacyjnego ani z zabiegów rehabilitacyjnych. Także po upadku w celi, w czasie
którego doznał urazu stopy, przeprowadzone leczenie było prawidłowe.
Występujący u powoda 15-procentowy trwały uszczerbek na zdrowiu związany jest
z przebytym złamaniem kości piętowej i nie pozostaje w związku z pobytem ani
leczeniem w zakładach karnych.
Na podstawie tych ustaleń Sądy obu instancji uznały, że powód nie wykazał,
by leczenie zastosowane wobec niego w zakładach karnych było nieprawidłowe.
Nie wykazał też, że zachodzi związek przyczynowy pomiędzy jego obecnym
stanem zdrowia a postępowaniem strony pozwanej, uzasadniający zasądzenie
odszkodowania, zadośćuczynienia lub renty z tytułu uszczerbku na zdrowiu.
Co do żądania zasądzenia zadośćuczynienia w związku z przebywaniem w
przeludnionych celach Sądy obu instancji uznały przede wszystkim, że powód nie
udowodnił, iż przebywał w celach, w których było zbyt wielu osadzonych, a z
przyznanego przez stronę pozwaną faktu występowania przeludnienia w zakładach
karnych nie można wywieść ustalenia, że także cele, w których przebywał powód,
były przeludnione. Ponadto Sądy obu instancji uznały, że powód nie wykazał, by
pomiędzy przeludnieniem w celach, a jego stanem zdrowia i występującym
uszczerbkiem zachodził związek przyczynowy. Sąd Apelacyjny wskazał, że
poszkodowanemu przysługuje zadośćuczynienie jedynie w wypadkach wyraźnie
unormowanych w ustawie (art. 444, 445 i 448 k.c.), przy czym na powodzie
spoczywał ciężar dowodu zaistnienia zdarzeń, które mogłyby uzasadniać
przyznanie zadośćuczynienia.
Rozważając roszczenie powoda oparte na art. 24 i 448 k.c., Sąd Apelacyjny
stwierdził, że powód nie wskazał, iż zostało naruszone jego określone dobro
osobiste i nie wykazał, że warunki panujące w celach były niezgodne z
unormowaniami art. 248 § 2 k.k.w. oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z
dnia 26 sierpnia 2002 r. w sprawie trybu postępowania organów w wypadku, gdy
liczba osadzonych w zakładzie karnym lub areszcie śledczym przekroczyła w skali
kraju pojemność tych zakładów (Dz.U. Nr 152, poz. 1497). Tym samym nie
udowodnił, że działania pozwanego były działaniami bezprawnymi. Sąd Apelacyjny
stwierdził także, że panujący w zakładach karnych dyskomfort jest elementem
odbywania kary pozbawienia wolności, z którym powód powinien się liczyć
popełniając przestępstwo, a istniejące przeludnienie w celach w sposób jaskrawy
nie wykracza poza granice, które mogłyby stanowić o naruszeniu godności powoda.
Wskazał również, że wobec dochodzenia w sprawie jednej "globalnej" sumy
zadośćuczynienia z dwóch różnych tytułów, niemożliwe było jej kwotowe
rozdzielenie w razie ewentualnego uwzględnienia powództwa.
W skardze kasacyjnej, obejmującej rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w
całości i opartej na obu podstawach, pełnomocnik powoda zarzucił naruszenie art.
23 i 24 k.c. w związku z art. 110 § 2 k.k.w., art. 3 Konwencji o ochronie praw
człowieka i podstawowych wolności z dnia 4 grudnia 1950 r. (Dz.U. z 1993 r. Nr 61,
poz. 284 ze zm. – dalej: "e.k.p.c.") oraz art. 448 k.c. przez ich niezastosowanie do
roszczenia powoda o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych. Zarzucił
także naruszenie art. 385 w związku z art. 386 § 4 i art. 378 § 1 k.p.c. przez
nieuwzględnienie apelacji powoda oraz nieuwzględnienie zarzutu naruszenia przez
Sąd pierwszej instancji art. 379 pkt 5 k.p.c., prowadzącego do nieważności
postępowania w wyniku pozbawienia powoda możliwości obrony jego praw wskutek
przeprowadzenia postępowania dowodowego bez udziału pełnomocnika oraz
naruszenie art. 214 k.p.c. przez nieodroczenie rozprawy w dniach 15 kwietnia 2005
r. i 24 sierpnia 2005 r., nieuwzględnienie zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej
instancji art. 227 § 1 w związku z art. 233 k.p.c. przez nieprzeprowadzenie
zgłoszonych dowodów z zeznań świadków oraz dowodu z opinii biegłych lekarzy
chirurga i neurologa, naruszenie art. 316 w związku z art. 328 § 2 k.p.c. w wyniku
nieuwzględnienia zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisów
prawa przez oparcie rozstrzygnięcia na niepełnym materiale dowodowym w wyniku
pominięcia zeznań powoda, a także naruszenie art. 228 k.p.c. w związku z art. 6
k.c. wskutek uznania, że fakt przeludnienia w zakładach karnych wymagał
udowodnienia przez powoda. Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wyroku
Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu
do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
(...) Skuteczne są zarzuty naruszenia wskazanych w skardze kasacyjnej
przepisów prawa materialnego, odnoszących się do roszczenia powoda opartego
na art. 24 w związku z art. 448 k.c. Nie ulega wątpliwości, wbrew odmiennej ocenie
Sądu Apelacyjnego, że powód już w pozwie w dostatecznie wyraźny sposób
wskazał podstawę faktyczną roszczenia o zadośćuczynienie z tytułu „poniżającego i
nieludzkiego” traktowania w zakładach karnych, w których został osadzony w
celach niespełniających wymogu zapewnienia powierzchni 3 m2
na osobę oraz przy
braku oddzielenia urządzeń sanitarnych od reszty pomieszczenia przeznaczonej do
spania, odpoczynku i spożywania posiłków oraz braku łóżek dla wszystkich
osadzonych. Wielokrotnie też podnosił, że warunki te naruszały jego godność.
Wskazane zatem zostało zarówno naruszone dobro osobiste, jak i sposób jego
naruszenia oraz okoliczności w jakich do tego doszło. Obowiązkiem Sądu było
rozpoznanie tego roszczenia na podstawie art. 24 i 448 k.c., a nieprecyzyjne
określenie kwoty dochodzonego zadośćuczynienia nie stało temu na przeszkodzie.
Zgodnie z art. 30 Konstytucji, przyrodzona i niezbywalna godność człowieka
jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona stanowi obowiązek władz
publicznych. Obowiązek ten powinien być realizowany przez władze publiczne
przede wszystkim wszędzie tam, gdzie Państwo działa w ramach imperium,
realizując swoje zadania represyjne, których wykonanie nie może prowadzić do
większego ograniczenia praw człowieka i jego godności, niż to wynika z zadań
ochronnych i celu zastosowanego środka represji.
Wymóg zapewnienia przez Państwo godziwych warunków odbywania kary
pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych wymogów nowożytnego
państwa prawa, znajdującym wyraz w normach prawa międzynarodowego. Stanowi
o tym wprost art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę międzynarodowego paktu
praw osobistych i publicznych z dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz.U. z 1977 r. Nr 38, poz.
167 i 169), głoszący, że każda osoba pozbawiona wolności będzie traktowana w
sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Także
art. 3 e.k.p.c., stanowiący, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu
lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu, wprowadza obowiązek władzy publicznej
zapewnienia osobom osadzonym w zakładach karnych godziwych i humanitarnych
warunków odbywania kary pozbawienia wolności, nienaruszających godności
ludzkiej. Łączy się z tym wynikający z art. 8 ust.1 Konwencji nakaz poszanowania
życia prywatnego obywateli i ich prawa do intymności, co w odniesieniu do osób
osadzonych w zakładach karnych oznacza obowiązek zapewnienia takich
warunków bytowych i sanitarnych, w których godność ludzka i prawo do intymności
nie doznają istotnego uszczerbku. Odpowiednikami powyższych norm prawa
międzynarodowego są art. 40, 41 ust. 4 i art. 47 Konstytucji wprowadzające
wskazane zasady na grunt prawa polskiego.
Europejski Trybunał Praw Człowieka, rozpoznając sprawy dotyczące
warunków odbywania kary pozbawienia wolności, uznał za obowiązek państwa
dokonywanie systematycznej kontroli decyzji podejmowanych w zakładach karnych
w celu zapewnienia odpowiednich warunków życia więźniów, z uwzględnieniem
normalnych i uzasadnionych wymagań związanych z pozbawieniem wolności
(wyrok z dnia 5 grudnia 1979 r., skarga 8224/78, i z dnia 12 stycznia 1995 r., skarga
21915/93). Zajmując się kwestią wielkości celi, w jakiej powinni przebywać
więźniowie, jako elementu zapewnienia godziwych warunków odbywania kary
pozbawienia wolności, Trybunał uznał za sprzeczną ze standardami Europejskiego
Komitetu Zapobiegania Torturom powierzchnię 2,8 m2
, przypadającą na
osadzonego w sprawie zakończonej wyrokiem z dnia 9 marca 2006 r. (skarga nr
73786/01). W orzeczeniu z dnia 19 kwietnia 2001 r. (skarga nr 28524/95) stwierdził,
że przebywanie w zatłoczonej celi z nieodpowiednią wentylacją i z otwartą toaletą,
brakiem możliwości uczestniczenia w zajęciach i kursach oraz korzystania z
biblioteki, powoduje wzrost poczucia przygnębienia i niższości i może być oceniane
jako upokarzające oraz poniżające traktowanie więźniów, stanowiące naruszenie
art. 3 e.k.p.c. W orzeczeniu z dnia 6 marca 2001 r. ( skarga nr 40907/98) uznał, że
sam fakt przetrzymywania więźnia w przeludnionej celi, w niewłaściwych warunkach
sanitarnych, z niewystarczającą liczbą łóżek i brakiem odpowiednich ćwiczeń
fizycznych stanowi poniżające traktowanie, rodzące obowiązek wypłaty
odszkodowania.
Należy zatem stwierdzić, że odbywanie kary pozbawienia wolności w
przeludnionych celach, z nieoddzieloną toaletą i węzłem sanitarnym, z
niewystarczającą liczbą łóżek i nieodpowiednią wentylacją, może stanowić przejaw
poniżającego traktowania, prowadzącego do naruszenia godności osób
pozbawionych wolności. Na gruncie prawa polskiego może uzasadniać żądanie
zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 24 w związku z art. 448 k.c. jako
naruszające dobra osobiste skazanego: godność i prawo do intymności.
Takich warunków nie można uznać za uzasadniony i normalny element kary
pozbawienia wolności, co wynika także z art. 110 § 2 k.k.w., w którym
ustawodawca, dostosowując przepisy dotyczące wykonania kary pozbawienia
wolności do norm prawa europejskiego, zawarł wymogi dotyczące warunków
bytowych w celach mieszkalnych i wskazał, że powierzchnia przypadająca na
skazanego nie może wynosić mniej niż 3 m2
, cele muszą być wyposażone w
odpowiedni sprzęt zapewniający skazanemu osobne miejsce do spania i
odpowiednie warunki higieny, dostateczny dopływ powietrza oraz odpowiednią
temperaturę i oświetlenie. Tylko w szczególnie uzasadnionych wypadkach
określonych w art. 248 k.k.w. i przy zachowaniu trybu postępowania wskazanego w
tym przepisie oraz w przewidzianych w nim przepisach wykonawczych, może dojść
do ograniczenia wielkości powierzchni celi na jednego skazanego poniżej 3 m2
,
jednakże jedynie na czas określony. Musi to być czas ściśle określony i nie
nadmiernie długi, chodzi bowiem o wyjątek od zasady.
Artykuł 24 k.c., stanowiący podstawę roszczeń z tytułu naruszenia dóbr
osobistych, nie wymaga dla odpowiedzialności winy sprawcy oraz przewiduje
domniemanie bezprawności jego działania naruszającego dobra osobistego, co
powoduje, że dochodzący ochrony nie musi tej przesłanki udowadniać, natomiast
na sprawcy ciąży obowiązek wykazania, iż jego działanie było zgodne z prawem.
Sąd Apelacyjny pominął tę zasadę przerzucając na powoda ciężar dowodu
bezprawności działania pozwanego, tymczasem na powodzie spoczywał jedynie
ciężar udowodnienia, że odbywał karę pozbawienia wolności w warunkach
przeludnienia, w celach, w których na skazanego przypadało mniej niż 3 m2
, przy
nieodpowiednich warunkach bytowych i sanitarnych, bez oddzielenia toalety od
reszty celi.
Za dowolne należy uznać stanowisko Sądów obu instancji, że powód
okoliczności tych nie udowodnił. Przede wszystkim trzeba wskazać, że pozwany
zarówno w odpowiedzi na pozew, jak i w pozostałych pismach procesowych nie
zaprzeczył twierdzeniom pozwu w tym przedmiocie, lecz stwierdził jedynie, że
uczynił wszystko, by zapewnić powodowi odpowiednie warunki odbywania kary.
Zgodnie z art. 229 i art. 230 k.p.c., mogło to stanowić podstawę do uznania, że
wskazane fakty nie wymagają dowodu, natomiast z powszechnie znanego faktu
stałego i znacznego w ostatnich latach przeludnienia zakładów karnych,
wynikającego także z pism zakładów karnych, w których przebywał powód, należało
na podstawie art. 231 k.p.c., za pomocą domniemań faktycznych, wyprowadzić
wniosek, że także powód odbywał karę pozbawienia wolności w przeludnionych
celach. Niezależnie od tego, z pisma Zakładu Karnego w K. z dnia 19 września
2005 r. wynika wprost, że przebywając w tym zakładzie powód odbywał karę w
pięciu celach pięcioosobowych, w których czasowo przebywało do 7 osób, oraz w
celach sześcioosobowych, w których przebywało do 8 osób.
Fakt, że zakłady karne nie prowadzą odpowiedniej ewidencji i nie potrafią
udzielić ścisłej informacji, w jakim czasie i przy jakim przekroczeniu dopuszczalnej
liczby osadzonych odbywał karę powód, nie może wywoływać dla niego
negatywnych skutków procesowych i materialnoprawnych, jak bowiem stwierdził
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 marca 1971 r., II PR 453/70 (nie publ.), w
orzecznictwie Sądu Najwyższego można uznać za ukształtowany pogląd, że ilekroć
jedna ze stron swoim postępowaniem spowoduje uniemożliwienie lub znaczne
utrudnienie wykazania okoliczności przeciwnikowi, na którym spoczywał ciężar ich
udowodnienia, tylekroć na tę stronę przechodzi ciężar dowodu co do tego, iż
okoliczności takie nie zachodziły.
Niewątpliwym naruszeniem art. 6 k.c. w związku z art. 24 k.c. jest stanowisko
Sądu Apelacyjnego, że obowiązkiem powoda było udowodnienie naruszenia jego
dóbr osobistych przez pozwanego oraz tego, że warunki w jakich odbywał karę
pozbawienia wolności były niezgodne z art. 248 § 2 k.k.w. i przepisami
rozporządzeń wykonawczych. Jak wskazano, pozwanego obciąża obowiązek
udowodnienia, że działał zgodnie z prawem i nie naruszył dobra osobistego
powoda. Podkreślił to również Europejski Trybunał Praw Człowieka w orzeczeniach
wydanych na gruncie art. 3 e.k.p.c., wskazując, że to na państwie spoczywa ciężar
wykazania, iż doznane przez osadzonego w zakładzie karnym cierpienia i urazy nie
zostały spowodowane postępowaniem władz (wyrok z dnia 4 grudnia 1995 r. w
sprawie nr 42/1994/289/591 oraz decyzja z dnia 13 listopada 2003 r. w sprawie
Olszewski przeciwko Polsce).
Reasumując należy uznać, że osadzenie skazanego odbywającego karę
pozbawienia wolności w przeludnionych celach, przy braku oddzielenia urządzeń
sanitarnych od reszty pomieszczenia i niezapewnienu wszystkim skazanym
osobnego miejsca do spania może stanowić naruszenie dóbr osobistych w postaci
godności oraz prawa do intymności i rodzić odpowiedzialność Skarbu Państwa na
podstawie art. 24 i 448 k.c. Ciężar dowodu, że warunki w zakładzie karnym
odpowiadały obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych
powoda spoczywa na stronie pozwanej (art. 6 w związku z art. 24 k.c.)
Po ustaleniu podstaw odpowiedzialności do Sądu należy ocena, czy zakres i
stopień naruszenia dóbr osobistych uzasadniają przyznanie zadośćuczynienia
pieniężnego i w jakiej wysokości, przy zachowaniu zasady, że przyznana ochrona
powinna być dostosowana do charakteru i rodzaju naruszonego dobra osobistego
oraz stopnia i zakresu naruszenia.
Ze względu na to, że skuteczne okazały się kasacyjne zarzuty naruszenia art.
24 i 448 k.c. oraz art. 6 w związku z art. 24 k.c., a także art. 3 e.k.p.c., Sąd
Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok w części
dotyczącej roszczenia o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych w
związku z warunkami odbywania kary pozbawienia wolności i w tym zakresie
przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.