Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 6 kwietnia 2007 r.
II PK 263/06
Ochrona stosunku pracy pracownika niezdolnego do pracy wskutek cho-
roby obejmuje okres pierwszych trzech miesięcy pobierania świadczenia reha-
bilitacyjnego, choćby pracownik nie mógł wobec pracodawcy wykazać korzy-
stania z tego świadczenia bezpośrednio po okresie pobierania zasiłku chorobo-
wego (art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p.).
Przewodniczący SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec, Sędziowie SN:
Krystyna Bednarczyk, Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 6 kwietnia
2007 r. sprawy z powództwa Agnieszki W. przeciwko Zakładom Mleczarskim Spółce
z o.o. w K. o odszkodowanie w związku z niezgodnym z prawem rozwiązaniem
umowy o pracę, na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okrę-
gowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Słupsku z dnia 27 marca 2006 r.
[...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Agnieszka W. domagała się od Zakładu Mleczarskiego Spółki z o.o.
z siedzibą w K. odszkodowania w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia z ty-
tułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę.
Wyrokiem z dnia 27 marca 2006 r. Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Słupsku oddalił na podstawie art. 385 k.p.c. apelację strony pozwanej
od wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Słupsku z
dnia 29 listopada 2005 r. zasądzającego na rzecz powódki żądane przez nią od-
szkodowanie.
Sąd drugiej instancji podzielił ustalenia faktyczne oraz ocenę prawną wyroku
Sądu pierwszej instancji. Stosownie do jednolitych podstaw obu wyroków powódka
2
była zatrudniona u pozwanej na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od 5
lutego 1994 r. do 5 kwietnia 2005 r. na stanowisku kierownika personalnego. Od 17
września 2004 r. - nieprzerwanie - powódka była niezdolna do pracy i z tego tytułu
otrzymywała zasiłek chorobowy. Ostatnie, będące w dyspozycji pracodawcy za-
świadczenie lekarskie o niezdolności do pracy powódki obejmowało okres do 7
kwietnia 2005 r. Po upływie „podstawowego okresu zasiłkowego”, który kończył się
26 marca 2005 r. powódka wystąpiła do ZUS o przedłużenie okresu zasiłkowego.
Pracodawca początkowo poinformował powódkę, że podstawowy okres zasiłkowy
mija z dniem 7 kwietnia 2005 r., ale w związku z ubieganiem się przez nią o przedłu-
żenie okresu zasiłkowego określił tę datę na 21 marca 2005 r. Powódka w związku z
tym stawiła się do pracy, chociaż nadal była niezdolna do podjęcia zatrudnienia oraz
wystąpiła do pracodawcy o udzielenie jej urlopu wypoczynkowego. Na tym urlopie
przebywała od 22 marca 2005 r. do 25 marca 2005 r. ZUS odmówił powódce prze-
dłużenia okresu zasiłkowego. W dniu 6 kwietnia powódka odebrała oświadczenie
pracodawcy o rozwiązaniu z nią umowy o pracę (datowane na dzień 5 kwietnia 2005
r.) wobec niezdolności do pracy trwającej ponad sześć miesięcy. W dniu 15 czerwca
2005 r. powódka wystąpiła do ZUS o przyznanie jej świadczenia rehabilitacyjnego.
Decyzją z dnia 21 lipca 2005 r., uwzględniając wniosek powódki, ZUS przyznał jej
prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 27 marca 2005 r. do 22 paź-
dziernika 2005 r. Wynagrodzenie powódki (liczone jak ekwiwalent za urlop) wynosiło
5.905 zł.
Sądy obu instancji uznały, że w rozpatrywanej sprawie zastosowanie ma art.
53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. w brzmieniu obowiązującym od dnia 8 lutego 2005 r., nadanym
ustawą z dnia 17 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z
ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych
ustaw (Dz.U. z 2005 r. Nr 10, poz. 71). Na podstawie tego przepisu pracodawca
może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli niezdolność pracownika
do pracy wskutek choroby trwa dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wyna-
grodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3
miesiące. Sytuacja taka nie zachodziła w dniu rozwiązania z powódką umowy o
pracę. Wówczas upłynął 182-dniowy okres pobierania przez powódkę wynagrodze-
nia oraz zasiłku chorobowego, który skończył się z dniem 26 marca 2005 r., ale po
tym okresie powódka nadal była niezdolna do pracy, o czym pracodawca wiedział.
Pracodawca, wiedząc o nadal istniejącej niezdolności do pracy powódki, powinien
3
uwzględnić, że nie upłynął jeszcze wymagany okres pobierania świadczenia rehabi-
litacyjnego. Pozwana Spółka wprawdzie nie mogła wówczas mieć wiedzy o tym, że w
lipcu 2005 r. powódce zostanie przyznane świadczenie rehabilitacyjne od dnia 26
marca 2005 r., jednakże powinna zdawać sobie sprawę z tego, że powódka ma
prawo ubiegać się o to świadczenie, co wykluczało zastosowanie art. 53 § 1 pkt 1 lit.
b k.p. już 6 kwietnia 2005 r. Brak dochowania przez pracodawcę koniecznej staran-
ności doprowadził do rozwiązania umowy o pracę z powódką z naruszeniem art. 53 §
1 pkt 1 lit. b k.p. Tymczasem możliwość rozwiązania z powódką umowy o pracę na
podstawie tego przepisu powstała dopiero z końcem czerwca 2005 r. Dopiero wtedy
bowiem minął trzymiesięczny okres świadczenia rehabilitacyjnego.
Sąd drugiej instancji, rozważając zarzuty apelacji strony pozwanej, które uznał
za bezzasadne, podkreślił, że pracodawca mógł rozwiązać z powódką umowę o
pracę najwcześniej po upływie okresu pobierania wynagrodzenia, zasiłku chorobo-
wego i trzech miesięcy świadczenia rehabilitacyjnego. Okresy te należy liczyć łącz-
nie. Fakt uzyskania lub nieuzyskania decyzji ZUS o przedłużeniu okresu zasiłkowego
lub przyznania świadczenia rehabilitacyjnego nie jest ujęty w art. 53 § 1 pkt 1 lit. b
k.p. We wskazanym przepisie jest mowa o okresach trwania niezdolności do pracy,
których upływ pozwala na rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Fakt zło-
żenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę przed upływem przewidzianych
okresów rodzi odpowiedzialność pracodawcy za sprzeczne z prawem rozwiązanie
umowy o pracę. Sąd drugiej instancji za bezzasadne uznał stanowisko strony po-
zwanej, jakoby jedyną przyczyną nieprawidłowego rozwiązania umowy o pracę po-
wódki był brak jej zgody na cofnięcie nieprawidłowego oświadczenia woli praco-
dawcy. Według Sądu pracodawca bezpodstawnie zastosował art. 53 § 1 pkt 1 lit. b
k.p. w brzmieniu nieobowiązującym już w dacie składania oświadczenia o rozwiąza-
niu umowy o pracę. Tylko bowiem według poprzednio obowiązującego przepisu do-
puszczalność rozwiązania umowy o pracę nie zależała od upływu pobierania świad-
czenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące.
W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku Sądu Okręgowego strona
pozwana wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa
oraz o zasądzenie kosztów postępowania. Skarżąca zarzuciła naruszenie art. 53 § 1
pkt 1 lit. b k.p. polegające na błędnej wykładni tego przepisu. Powołany przepis upo-
ważnia pracodawcę do rozwiązania stosunku pracy, jeżeli niezdolność pracownika
do pracy wskutek choroby trwa dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wyna-
4
grodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze trzy
miesiące. Według skarżącej, skoro 26 marca 2005 r. upłynęło 182 dni niezdolności
do pracy powódki, a powódka wówczas nie przedstawiła dokumentu, z którego wyni-
kałoby, że ZUS przyznał jej prawo do świadczenia rehabilitacyjnego, to pracodawca
miał prawo do złożenia powódce oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy bez
wypowiedzenia. Oświadczenie takie naruszałoby art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p., gdyby w
dniu jego podjęcia powódka pobierała rzeczywiście świadczenie rehabilitacyjne, tym-
czasem z wnioskiem o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego powódka wystąpiła
dopiero 15 czerwca 2005 r. W uzasadnieniu skargi powołano się również na to, że
już w piśmie rozwiązującym umowę o pracę pracodawca poinformował powódkę o
możliwości anulowania swojego oświadczenia woli, na wniosek powódki. Po otrzy-
maniu zaś decyzji ZUS o przyznaniu powódce prawa do świadczenia rehabilitacyjne-
go pracodawca zaproponował ponowne anulowanie swojej decyzji. Powódka na in-
formację zawartą w piśmie o rozwiązaniu umowy o pracę nie zareagowała w ogóle, a
przyjęcia późniejszej propozycji pracodawcy odmówiła. Wobec braku jej zgody jed-
nostronne cofnięcie decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy nie było zaś możliwe.
W ocenie skarżącej wyjaśnienia wymaga następująca kwestia: czy pracodaw-
ca licząc się z możliwością późniejszego „wyprocesowania” przez pracownika prawa
do świadczenia rehabilitacyjnego rzeczywiście powinien wstrzymać się ze złożeniem
pracownikowi oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy z uwagi na długotrwałą
niezdolność do pracy przez kolejne trzy miesiące następujące po ustaniu prawa do
wynagrodzenia i zasiłku chorobowego. Spór między pracownikiem a organem rento-
wym o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego może toczyć się przez długi okres
czasu. Powstrzymywanie się przez pracodawcę od złożenia oświadczenia woli po
upływie okresu ochronnego, przy braku rozstrzygnięcia co do prawa do świadczenia
rehabilitacyjnego stwarza sytuację niepewności także dla pracownika, w którego inte-
resie nie zawsze leży taki stan zawieszenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma uzasadnionej podstawy. Rozwiązanie z powódką
umowy o pracę nastąpiło „pod rządem” art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. w brzmieniu tego
przepisu wynikającym z ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy o świad-
czeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
5
oraz niektórych innych ustaw. To, że właśnie ten przepis w jego nowym brzmieniu
podlegał zastosowaniu w sprawie nie budzi wątpliwości i nie jest kwestionowane w
skardze kasacyjnej. Wprowadzona zmiana polegała na objęciu ochroną stosunku
pracy pracownika niezdolnego do pracy wskutek choroby także w okresie „pobierania
świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące”.
Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia jeżeli nie-
zdolność do pracy wskutek choroby trwa dostatecznie długo - „dłużej niż łączny
okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia
rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące”. Dopiero tak długotrwała niezdolność
do pracy wskutek choroby stwarza pracodawcy podstawę do rozwiązania umowy o
pracę bez wypowiedzenia, wcześniej jest to niedopuszczalne, bo chodzi tu o ochronę
chorującego pracownika. Ustanowionej przez ustawodawcę granicy ochrony choru-
jącego pracownika nie wolno naruszać w drodze interpretacji ścieśniającej tę
ochronę. Słusznie zwróciły na to uwagę Sądy obu instancji, podkreślając wynikający
z art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. zakaz rozwiązania umowy o pracę przed wyczerpaniem
wszystkich wskazanych w tym przepisie okresów.
Podniesiona w skardze kasacyjnej argumentacja pomija ochronną dla sto-
sunku pracy zasadę powołanego przepisu i zmierza do sprzecznego z jego brzmie-
niem niedopuszczalnego skrócenia okresu ochrony. Okres ochrony, którego praco-
dawca nie może skrócić, został w przepisie określony w ścisłej korelacji z systemem
świadczeń przysługujących choremu pracownikowi. Pracownik z powodu niezdolno-
ści do pracy wskutek choroby pobiera najpierw wynagrodzenie, następnie zasiłek
chorobowy, a po wyczerpaniu zasiłku chorobowego uzyskuje prawo do świadczenia
rehabilitacyjnego. To ostatnie świadczenie - stosownie do art. 18 ust. 1 i 2 ustawy z
dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego
w razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267 ze
zm.) - przysługuje jeżeli ubezpieczony po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest
nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzy-
skanie zdolności do pracy; świadczenie rehabilitacyjne przysługuje przez okres nie-
zbędny do przywrócenia zdolności do pracy, nie dłużej jednak niż przez 12 miesięcy.
W rozważanym ze względu na podstawę skargi kasacyjnej art. 53 § 1 pkt 1 lit.
b k.p. mowa jest o pobieraniu świadczenia rehabilitacyjnego, które zostało zdefinio-
wane w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie
choroby i macierzyństwa, natomiast w kodeksowej normie ochrony stosunku pracy
6
wprowadzono jedynie określenie czasu pobierania świadczenia rehabilitacyjnego -
przez pierwsze 3 miesiące - to jest okres, który jest elementem ochrony stosunku
pracy. Ustalenie tego, czy miało miejsce pobieranie świadczenia rehabilitacyjnego w
rozumieniu art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. musi uwzględniać materialno-prawne przesłanki
prawa do tego świadczenia i procedurę jego ustalania; wszystkie te sprawy reguluje
wskazana ustawa systemowa dla świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecz-
nego. Należy tu zwrócić uwagę na to, że materialne przesłanki prawa do świadczenia
rehabilitacyjnego bada lekarz orzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, że od
orzeczenia lekarza orzecznika ubezpieczonemu przysługuje sprzeciw do komisji le-
karskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz że niezakwestionowane w przewi-
dzianym trybie orzeczenie lekarza orzecznika albo orzeczenie komisji lekarskiej sta-
nowi podstawę do wydania decyzji w sprawie świadczenia rehabilitacyjnego (por.
zwłaszcza art. 18 § 2-6 powołanej ustawy z 25 czerwca 1999 r.). Autonomiczny cha-
rakter regulacji w sprawie świadczeń rehabilitacyjnych powoduje, że sąd pracy roz-
patrujący roszczenie pracownika z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania sto-
sunku pracy bez wypowiedzenia, nie może ustalić samodzielnie tego, czy pracowni-
kowi przysługiwało prawo do świadczenia rehabilitacyjnego. Sąd pracy opiera się w
tym zakresie na decyzji właściwego organu jeżeli - tak jak to miało miejsce w sprawie
niniejszej - została ona podjęta i nie została zakwestionowana „na drodze sądowej” w
wyniku odpowiedniego odwołania.
W zaskarżonym wyroku, tak samo jak w wyroku Sądu pierwszej instancji, Sąd
trafnie ustalił stan faktyczny sprawy w zakresie pobierania przez powódkę „świad-
czenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące” na podstawie właściwej w tym
przedmiocie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ustalającej, że powódce
przysługiwało świadczenie rehabilitacyjne w okresie istotnym w świetle art. 53 § 1 pkt
1 lit. b k.p. W tym kontekście stanowisko wnoszącego skargę kasacyjną nie ma prze-
konującego uzasadnienia. Skarżący bezpodstawnie modyfikuje wyrażoną w przepi-
sie przesłankę pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące o
nieprzewidziane w przepisie elementy, które ograniczyłyby ochronę pracownika.
Słusznie Sąd w zaskarżonym wyroku podkreślił, że uprawnienie pracodawcy rozwią-
zania umowy o pracę bez wypowiedzenia zależy, w rozważanym zakresie, od „pobie-
rania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące”. Nie może więc pra-
codawca legitymować uprawnienia do rozwiązania umowy o pracę warunkami w
przepisie nieprzewidzianymi, w szczególności wymaganiem, ażeby pracownik nie-
7
zwłocznie po wyczerpaniu okresu zasiłkowego „udokumentował” wobec pracodawcy,
że przysługuje mu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego. Trzeba przy tym zauwa-
żyć niekonsekwencję stanowiska skarżącego, który powołuje się w przedstawionej
argumentacji także na procedurę ustalania prawa do świadczenia rehabilitacyjnego,
która - jak sam przyznaje - może trwać nawet dość długo, zwłaszcza że nie można
wyłączać ewentualnego przeniesienia sporu na drogę sądową z odwołania od decyzji
organu właściwego w sprawie świadczenia rehabilitacyjnego. Chybiony jest argu-
ment skarżącego jakoby „powstrzymywanie” się przez pracodawcę ze złożeniem
oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę ze względu na niepewność co do
przysługiwania pracownikowi prawa do świadczenia rehabilitacyjnego stwarza istotne
zagrożenie interesów nie tylko pracodawcy ale i pracownika. Skarżący bliżej nie
wskazał tych rzekomo zagrożonych interesów, wystarczy zatem zauważyć, że usta-
lenie przez pracodawcę przesłanki pobierania świadczenia rehabilitacyjnego bezpo-
średnio po wyczerpaniu okresu zasiłkowego może rzeczywiście w określonych oko-
licznościach wydawać się „ryzykowne”, czy „niepewne”, jednakże w każdym wypad-
ku ten stan rzeczy nie może trwać dłużej niż „przez pierwsze 3 miesiące”, o których
mowa w art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p.
Stwierdzając bezzasadność podstawy skargi kasacyjnej ograniczonej wyłącz-
nie do zarzutu naruszenia art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p., przez jego błędną wykładnię,
Sąd Najwyższy nie rozpatrywał tych argumentów przedstawionych w uzasadnieniu
skargi, które wykraczały poza podstawę skargi (por. art. 39813
§ 1 k.p.c.). Dotyczy to
podniesionych w skardze okoliczności związanych z przyczynami i wynikiem per-
traktacji między stronami co do ewentualnego cofnięcia oświadczenia o rozwiązaniu
umowy o pracę, które mogłyby stanowić ewentualną podstawę do oceny, czy docho-
dzenie przez powoda roszczenia odszkodowawczego nie pozostaje w sprzeczności z
zasadami współżycia społecznego (art. 8 k.p.). Jednakże zagadnienie powyższe nie
mieści się w zakresie skargi kasacyjnej.
Ze wskazanych przyczyn Sąd Najwyższy orzekł stosownie do art. 39814
k.p.c.
========================================